Przydreptałem tu za Elnatanem. I co stwierdzam? Świetni muzycy, znakomity materiał. Tylko słuchać! Zwłaszcza koncertowo - polecam. Perkusja blyskotliwa. Bass - niebotyczny! Gitara elektryczna - chwilami Methenym zalatuje, zwłaszcza jak brzmi unisono z akustyczną. Ale mimo to, Szachar ma pewien własny styl, wyróżnialny, który naprawdę można docenić. Myślę, że to tutaj, to jest jeszcze taki zielonkawy agrest, ale on dojrzeje. Dojrzeje z pewnością, co możemy stwierdzić śledząc muzyków z tego projektu. Z całą ostrością widać to w pożniejszych projektach n.p..: Masovian Mantra z M.Barańskim i Ł.Żytą.i w tym z Manolo... No, lubię! ❤