Ja kiedyś jako dziecko w Lublinie bywałem u dziadków i były zwierzęta. Można powiedzieć na bogato. Krówki konie świnki i td . Tutaj kiedy widzę to przypomina to. W moim wypadku żniwa i inne później czynności , młócenie ziarna itd. Spanie w stodole na sianie. Mieliśmy kombajn więc kiedyś wpadłem i zjechałem jak oo ślizgawce. Ludzie którzy nie doświadczyli czegoś podobnego nie docenia tego. Ja nie rozumiałem długo dlaczego mój tata ciągle nas ciągnął na działkę. Żeby coś tam robić. A tam takie właśnie proste życie. Domek, rośliny,ziemia i praca u podstaw. Ja teraz buduje się i jest to nowoczesny standard. Ale nie to jest najcenniejsze. Ciekawostką są te więzy rodzinne. ,znajomi rodzina. Oni często lepiej potrafią wspierać i pomagać. To jest właśnie atmosfera Filipin. Mnie też fascynują takie wyprawy gdzie ludzie tak sobie żyją. Tylko kiedy ja tam dojeżdżam pięknym klimatyzowanym samochodem to oni inaczej na to patrzą. Z tym że kiedy jest się z lokalsem i to znajomi to cieszą się. Ta otwartość , jest tak przejmująca że nie lubię wracać do Europy. Kiedy jestem tu w tej dzikiej Europie widzę że Ci ludzie tutaj są upośledzeni psychicznie. Gdzie nie obejrzysz się to chcą cię oszukać albo okraść. Ja u siebie w firmie mogę zostawić telefon wyjść i wrócić za jakiś czas torbę i wszystko i nigdy nic nie zginie. Ale ulice i chodniki to kompletna patologia.np naelektykach kradną ludzia telefony wyrywając z rąk. I odjeżdżają z zawrotną prędkością. Jeśli tak ma wyglądać lepsza cywilizacja to jest to patologia społeczeństw. Młodzież zapora ,głupia na drągach z spaczonym światopoglądem o zwyrodnialcach i dziwolagach nazywanymi przeciwnie do natury. To w końcu rodzice bez zasad ,moralności, etyki. To jest upadek cywilizacji. Widocznie coś w tym jest. Ja też uciekam i za 10,20 lat już będę ustawiony,przestawiony . Na życie i funkcjonowanie ma Filipinach, bo dla mnie to piękne miejsca , cóż gorąco ale po dłuższym czasie nie trzeba klimy nawet bez wiatraka się da żyć. Wiadomo jak sobie zbudujesz dom z kilkoma kw i turbina +generator mając klimatyzowany nowy wóz to jest wygodniej. Ale upadek edukacji na zachodzie prowadzi do samozagłady. Nie przejmujmy się tymi co sami do tego doprowadzają. Dla mnie ta prostota to powrót do korzeni. Ludzie w miastach Polskich są bardziej zniewoleni niż przed wojna a komina i post PRL 3 RP to kompletna patologia . Wprowadzają idiotyzmu i myślą że każdy im się podporządkuje. Ja już od wielu lat nie mam z tym nic wspólnego nie z PSeudo polska ale wychowałem się na wsi jak tata mnie tam zawoził od czasu do czasu. A propos też na motorze bo jeździł na krosie i miał garaż i kilka motorów. Już zapomniałem jaka to frajda z kluczykiem pomagać tacie. Teraz następuje odwrócenie. Ale na Filipinach buduje , no szybciej niż Ty. Ale to kasa pomaga. Mamy inne zasoby inne sytuacje. W każdym razie mamy podobne spostrzeżenia i doświadczenia. Właśnie to " kiedyś jako dziecko interesowały mnie inne piaskownice jak to jest za innym blokiem , i inne dzieciaki ,czyli socjo-spoleczne zachowania ludzkie i cała ta struktura. Nie wiem jak to się stało ale podejrzewam że może na podstawie analogii z budownictwa ciekawi Cię je struktura. Mnie z racji elektroniki fizyki informatyki. Ta struktura mnie ciekawi. Nawet te domy jak oni to robią z bambusa jest rewelacyjne. Tego w Polsce nie ma. Ma to i urok i technologie piękno i coś czego niektórzy nie doświadcza nigdy. Dziękuję że się dzielisz tym z innymi. Ja nie nagrywam i jestem poza radarem i mediami. Lecz doświadczam podobnie. Ciągnie to tak że nie można się zatrzymać. Mnie wyrywa aby pojechać na kolejną wyspę i zwiedzać ,co z tego że pali i pada. Przygoda i emocje to jest coś czego można pozazdrościć. Panienki panowie podróżowanie jest najlepsza rzeczą jaką można zrobić ,później się doceni własny kraj . Dzięki Danielowi ja potwierdzam można w jakimś procencie doświadczyć tego co pokazuje, nie odda to wrażenia odczucia i radości oraz cierpienia czasem jak tam jest gorąco. Ale to jak sport. Gra w ekstremalnych warunkach jest najlepsza. Nie każdy lubi tenisa. Nie każdy trenuje sztuki walki. Nie każdy wie jaki to wysiłek. Nie każdy ma możliwość zwiedzać i mieszkać na Filipinach. Ale wierzcie ,to wspaniały kraj 7000 wysp . Mamy okazję zobaczyć jakiś procent tego. Dziękuję zawsze miło oglądam, nawet jak dzięki nie są doskonale bo coś tam. Treść się liczy i przekaż. Pozdrawiam
@ewa_izabela3 күн бұрын
Jesteś na kanale u Dawida , a nie Daniela.
@NonameNosurname-rp9fw17 сағат бұрын
Waw dziękuję za wyróżnienie
@NonameNosurname-rp9fw17 сағат бұрын
Literówka @@ewa_izabela
@CoraCORASIK2 күн бұрын
Biedna wioska ale pewno ludzie są szczęśliwi.pozdrawiam
@ewakozera34834 күн бұрын
Fajne widoki piękna natura i banany gratis fajnie fajnie fajnie❤😊
@elaszczecinska78354 күн бұрын
Fantastyczne krajobrazy z góry. Twój dom wygląda na bezpieczny dzięki osobistego fachowego zaangażowania. Dobrym byłbyś kierownikiem innych budowli. Szczęść Boże dla całej rodzinki❤.
@KrystynaRataj3 күн бұрын
Super widoki z góry,ludzie mieszkają skromnie i się cieszą.Pozdrawiam.
@DanielTomaszewski03 күн бұрын
I to jest piękne życie, u nas już nie realne. W razie W to tylko wyjechać w takie miejsca
@MagorzataGrabczewska-im4kf4 күн бұрын
Zabrałeś nas na piękną wycieczkę .widoki przepiękne .Te palmy też .ludzie na wiosce szczęśliwi .co im do szczęścia potrzeba .są samowystarczalni .czasem aż zazdroszczę im spokojnego życia bez pośpiechu .dron robi dobrą robotę .jak to z góry pięknie się prezentuje .pozdrawiam serdecznie
@jakiskudlaty3 күн бұрын
Ha, byłem na tym wzgórzu jak mieszkałem w Manjuyod. Pozdrowienia z Sipalay
@danutak11724 күн бұрын
Naprawde z wielkå ciekawosciå i przyjemnosciå caly filmik twöj oglådnelam= fajnie zobaczyc cos takiego "nie turystycznego"😮! Pozdrawiam was❤!
@ewakozera34834 күн бұрын
Z pustaka tez ❤😊
@piotrjan11533 күн бұрын
Cześć Dawid. Fajny odcinek. Też dużo się zastanawiałem nad tą samowystarczalnością. Musi być spełnionych dużo warunków, by można było mówić o samowystarczalnym życiu. Życie w tropikach ma tę zaletę, że nie trzeba się martwić o ogrzewanie, a w związku z tym również konstrukcje budynków nie muszą być super izolowane. Poza tym świeża żywność jest dostępna cały rok. Idea samowystarczalności jest piękna i kusząca, ale wątpię, czy nawet na Filipinach jest wykonalna. Jeżeli mowa o samowystarczalności żywieniowej to mogę się zgodzić, pod warunkiem, że masz wystarczająco dużo dobrej ziemi i sztab ludzi do pomocy. Ale ubrań nie będziesz robił sam, musisz kupić. Podobnie z praniem, dojazdem, a w razie choroby.. trzeba mieć jakąś poduszkę finansową. I tak dalej. I tak dalej. Pozdrawiam serdecznie.
@mariuszgrzyb72173 күн бұрын
Przecież masz super angielski i muszę przyznać że do naszego ojczystego języka nie można się przyczepić więc masz szansę się załapać na pracę w BPO bo nawet nasz celebryta Vlogger to robi albo lepiej jako tłumacz gdzie samowystarczalny z ogródkiem i np świniarnia możesz sobie spokojnie pracować pod palma albo na plaży. 🥃😳🥱
@krystyna1max.3 күн бұрын
Samowystarczalność nie oznacza że trzeba wszystko posiadać, wystarczy mieć to co do życia niezbędne, do dzisiaj istnieje handel wymienny, klimat pozwala na całoroczne uprawy, żywność i woda to to czego ludzie potrzebują żeby przeżyć, i raczej o taką samowystarczalność chodzi. Ubrania można kupić za sprzedane plony. Całe rodziny wystarczą żeby dopilnować upraw, pomoc sąsiedzka również istnieje. Można tego doświadczyć na Filipinach, nawet prądu nie mają bo nie jest im potrzebny, prymitywne ale realne.
@piotrjan11533 күн бұрын
@@krystyna1max. Nie wszystko da się załatwić na zasadzie handlu wymiennego. Zdajesz sobie sprawę, ile plonów potrzeba, by starczyło na opłacenie wszystkich pracowników, kosztów utrzymania, zakupu innej żywności niż ta, którą posiadasz... plus jakieś zapasy finansowe na wypadek "w". Tu potrzeba by wielu hektarów upraw, a nie przydomowego ogródka. A żeby mieć hektary upraw to potrzeba mieć najpierw solidny zapas gotóweczki, bo bez tego tych hektarów nie kupisz.
@piotrjan11533 күн бұрын
@@mariuszgrzyb7217 Praca tłumacza to nie jest samowystarczalność. Nawet celebryta ten czy inny nie jest samowystarczalny.
@krystyna1max.3 күн бұрын
@@piotrjan1153 Opisałam to czego byłam świadkiem, to nie jest gdybanie tylko fakt. Dużo rodzin w ten sposób żyje nawet obecnie, kasa wpada im sporadycznie, żyją z tego co zbiorą i wyhodują. I o takiej samowystarczalność piszę. To nie przemysłowe inwestycje gdzie bez kasy nie ruszysz.
@kontoyt95854 күн бұрын
Co sądzisz o hodowli świnek 50-100 sztuk na PH podobno dobry biznes
@DanvieldnaFilipinach18 сағат бұрын
Biznes z tego jest dobry pod warunkiem, że jesteś systematyczny, wszystko zorganizujesz, nie boisz się smrodu i syfu. Złodziejstwa i ewentualnej choroby bo ta przetrzebi Twoje chlewnie;) P.s. Niestety na PH pojawiła się już pasza z kukurydzy pryskanej glifosatem..
@martastrykowska75714 күн бұрын
Żyją sobie jak u Pana Boga za piecem. Są na pewno szczęśliwi, bo mają wszystko co im do życia potrzebne. Podobnie choć ciut bogaciej było na polskiej wsi w latach sześćdziesiątych. Pamiętam dziadkowie w wiejskim sklepie kupowali tylko sól, cukier i naftę do lamp naftowych. Resztę sami wyprodukowali. Wychowali 8 dzieci i nikt nigdy nie był głodny. Mieli kawał pola, sad, pasiekę, parę koni, świnie , krowy i całą masę wszelakiego drobiu. Ale podstawą była praca od świtu do zachodu słońca.
@pawellucki99474 күн бұрын
A to nie Malaga?;) Budujesz w Bindoy? Ja tam często bywam u rodziny mojej dziewczyny. Pozdro
@DanvieldnaFilipinach2 күн бұрын
Tak Brgy. Malaga. Fajne miejsce
@lukasznowak53084 күн бұрын
Guja byś podjechał zobaczył czy moje baboje żyją😉💪
@DanvieldnaFilipinach2 күн бұрын
Żyją wspomnieniem ostatniej fiesty XD
@robertandrzejjedrzychowski20654 күн бұрын
Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma. Jeżeli chodzi o Filipiny to nie dla mnie. Mogę co nieco na temat Filipin powiedzieć