Fjallraven Carl Pro, Zip-Off, Nills. Moja opinia na temat cen zakupu i jakości marki Fjallraven.

[@maciejsowka7313]

Panie Tomaszu , w jakich sklepach w Szwecji i kiedy (okres wyprzedaży) kupuje pan odzież Fjallraven ? Mój kolega będzie pracował w okolicach Sztokholmu , więc mógłby mi coś kupić .

[@PoetawDrodze]

Dla mnie to cenne informacje, ponieważ nowe 🙂 Choć gdzieś z tyłu głowy mam te firmy skandynawskie w pamięci, lecz dotychczas nie zgłębiałem tematu odzieży. Tak więc już wiem więcej. Dziękuję.

[@PrzystanekBushcraft]

Proszę bardzo😀

[@DziedzicPruski25]

Łapa w górę i paczamy 😉

[@leontkacz8521]

Witam Panie Tomku fajne filmik i i powiem tak dzieki Panu mam okazje troche podziwiać przyrodę w różnych okresach roku gdyż moja praca jest praktycznie w okresie zimowym 7 dni w tygodniu i nie mam możliwości obcowania z naturą poza swoim ogrodem a dzięki Panu ... to jest fajne oglądam wieczorami po pracy i zbieram energię i zapal na wiosne pozdrawiam i motywują do dalszego dzialkania w terenie 🎖

[@ChristophorosSedinum]

Ceny w Polsce, mając na uwadze zasobność finansową większości Polaków są dosyć przesadzone. Nie jestem w stanie uznać, że materiał, dobre nici, schludne i dokładne szycie ( jakość szwów ) i kilka praktycznych "patentów" tłumaczą ceny spodni od 700 pln wzwyż. W końcu krawiectwo to jednak nie technologia kosmiczna... Taki Fjall robi w Chinach, zatem i tak tnie koszty produkcji. Obecnie już dział spodni roboczych klasy premium oferuje super jakość materiału, szycia i fajne rozwiązania za połowę tej ceny co strefa turystyczno/outdorowa. Gdyby nie stylistyka i rozwiązania projektowe "na budowlańca" to dobre spodnie robocze warte powiedzmy 300 pln osobiście uznałbym za lepsze od wszystkiego co oferują firmy z branży "rekreacyjnej" ( w przedziale 600 plus....).

[@PrzystanekBushcraft]

Takie pytanie, swoje wrażenia piszesz z praktyki? czy po prostu z obserwacji?

[@ChristophorosSedinum]

@@PrzystanekBushcraft - Używam spodni roboczych nieco "wyższej półki" ( na przykład Engelbert Strauss ) i uważam, że jakościowo są świetne, a kosztują 300 plus. W tym zakresie cenowym przewyższają moim zdaniem większość marek turystycznych. Fajnie zaprojektowane, odpowiednie rozwiązanie " dla robola", wzmacniane, do tego z jakościowych materiałów, które spokojnie mogą konkurować z produktami dedykowanymi do aktywności terenowych "renomowanych marek" z branży turystycznej ( trekking, hiking, etc ). Super szyte, podwójne, potrójne szwy, żadnych farfocli, wystających nitek, jakiś dziwnych, niedorobionych, niechlujnych obszyć. Mając na uwadze jak "obciążone " i dręczone są spodnie robocze, a jak do aktywności rekreacyjnych, to spodnie robocze klasy premium nawet wygrywają w końcowej konfrontacji. Oczywiście to tylko moja subiektywna ocena produktów w cenowym zakresie 300 - 500 pln ( do tej pory nigdy nie kupiłem droższych ). Jak dotąd nie miałem do czynienia z produktami Fjalla, dlatego szukałem nieco materiałów na ich temat, a ich propozycje znam jedynie z nagrań recenzentów. Aczkolwiek dzisiaj zamówiłem Nilsy, zatem będzie okazja się przekonać :-).

[@PrzystanekBushcraft]

@@ChristophorosSedinum Dzięki za odpowiedź. Nie mam zamiaru się sprzeczać w żaden sposób, ponieważ nie używałem ciuchów, o których piszesz. Ciężko będzie mi porównać je z Fjallraven. Jedyne, co wiem to fakt oczywisty Fjallraven ma patent na materiał, którego jest twórcą (G1000) i jest to doskonały materiał na codzień i od święta. Polecam. Pozdrawiam.

[@ChristophorosSedinum]

@@PrzystanekBushcraft - Właśnie odebrałem Nills'y. Według mojej oceny, nie są to spodnie jakiejś szczególnej jakości, żeby wywoływały znaczny entuzjazm. Ok, mają patent na materiał, same szycie i jego jakość są poprawne ( ale bez rewelacji, sama nić jest cienka i sprawia wrażenie delikatnej ) i to generalnie wszystko. Można napisać " spodnie jak spodnie" :-). Moim zdaniem cena ponad 600 pln jest jednak istotnie przesadzona i nie widzę w nich niczego co by usprawiedliwiało takie kwoty. Moje spodnie robocze są jednak znacznie lepsze i piszę to serio :-). Oczywiście nie obrażę się na Nills'y, będę je użytkował i oby mi służyły nieco dłużej, niż jeden sezon :-). Z tym, że raczej nie będę już inwestował w Fjallravena, bo ostatecznie uważam je za znacznie przepłaconą odzież. Pozdrawiam ! :-).

[@PrzystanekBushcraft]

@@ChristophorosSedinum Miałeś nie lada szczęście bo ten model jest bardzo ciężko dostać tak z dnia na dzień. Pozdrawiam.

[@44szaman]

W kutreczce się spociłem, bo ta tkanina jest bardzo gęsta..Nie przepuszcza...Pozdróweczki!

[@44szaman]

@@PrzystanekBushcraft - Niczym Panie Docencie...To ta kurtka co jest kopią amerykańskiej M65

[@grzegorzpiasecki6051]

Wyjazd do Szwecji też kosztuje wiele taniej już nie będzie

[@grzegorzpiasecki6051]

@@PrzystanekBushcraft tylko?

[@grzegorzpiasecki6051]

Tylko dziwne że w Polsce z Bydgoszczy do Krakowa zaplaciłbym pociągiem tyle samo w jedną stronę

[@grzegorzpiasecki6051]

@@PrzystanekBushcraft no cóż, pozdrawiam