Dawniej było tak, że Kościół był w opozycji do świata, a teraz chce się z nim utożsamić. Identyfikując się dawniej ze zdaniem Kościoła, z definicji było się w opozycji do świata. I taka postawa bardzo często prowadziła do męczeństwa. Dzisiaj już nie ma takiej możliwości. Dlatego taka postawa jaką zajmuje KP jest bezpieczna, a nawet bardzo wygodna.