Gdy pomaga coś co nie powinno - efekt placebo (+homeopatia)

Patronite ► patronite.pl/N...
Co ma począć naukowiec, kiedy w czasie badań okazuje się, że grupa kontrolna jego badań, przyjmująca pigułki z mąką zdrowieje w podobnym tempie, co grupa przyjmująca lek. Na pewno się nie dziwić - bo doświadcza dobrze znanego zjawiska. Efektu placebo.
Subskrypcja ► / uwaganaukowybelkot
Facebook ► / uwaganaukowybelkot
Twitter ► / naukowybelkot
Instagram ► / naukowybelkot
Wyłącznie Naukowy Bełkot ► goo.gl/Do7VCc
Grupa na facebooku ► goo.gl/HP8J83
===
W tym odcinku:
0:10 Homeopatia
14:05 Niby nic a jednak Coś
20:22 Kiedy Nic działa silniej?
27:11 Ślepa próba Niczego
33:25 Jak Nic może działać jak Coś?
47:34 Czy Nic nabiera mocy?
52:59 To Nic może zaszkodzić
===
Źródła (wybrane):
B. Dolińska - Placebo
N. Neurkich i in. - The placebo effect, sleep difficulty, and side effects: a balanced placebo model
K. Weimer i in. - Placebo effects in children: a review
J. Armenteros i in. - Do we need placebos to evaluate new drugs in children with schizophrenia?
M. Oberaum i in. - Hormesis and homeopathy: Bridge over troubled waters
T. Kaptchuk i in. - Placebo Effects in Medicine
D. Myers - Psychologia
D. Mitsikostas i in. - Nocebo is the enemy, not placebo. A meta-analysis of reported side effects after placebo treatment in headaches
K. Linde i in - Placebo interventions, placebo effects and
clinical practice
D. Lewis i in. - Placebo interventions, placebo effects and
clinical practice
S. Ubel i in. - Electrocortical effects of a disgust placebo in children
D. Anick i in. - "High sensitivity 1H-NMR spectroscopy of homeopathic remedies made in water"
E. Ernst - Is homeopathy a clinically valuable approach?
P. Krummenacher i in. - Expectancy-lnduced Placebo Analgesia in ChiId ren and the Role of Magical Thinking
B. Coliagiuri i in. - Warning about side effects can increase their occurrence: an experimental model using placebo treatment for sleep difficulty
F. Benedetti - Mechanisms of Placebo and Placebo-Related Effects Across Diseases and Treatments
M. Perlis i in. - Placebo effects in primary insomnia
E. Ernst - A systematic review of systematic reviews of
homeopathy
T. Kaptchuk i in. - Do medical devices have enhanced placebo effects?
E. Ernst - Homeopathy: what does the “best” evidence tell us?
NHMRC Statement on Homeopathy and NHMRC Information Paper - Evidence on the effectiveness of homeopathy for treating health conditions
T. Nuhn i in. - Placebo effect sizes in homeopathic compared to
conventional drugs - a systematic review of randomised controlled trials
F. Miller i in. - The nature and power of the placebo effect
D. Finniss i in. - Biological, clinical, and ethical advances of placebo eff ects
===
Wykorzystane grafiki:
back ache by Delwar Hossain from the Noun Project
asthma by Delwar Hossain from the Noun Project
depression by Gan Khoon Lay from the Noun Project
injection by kokiri studio from the Noun Project
Thyroid by Eucalyp from the Noun Project
Stomach by Becris from the Noun Project
Blood Pressure by Delwar Hossain from the Noun Project
Split Personality by Arthur Shlain from the Noun Project
Worried Businessman by Gan Khoon Lay from the Noun Project
Patient by mungang kim from the Noun Project
Doctor by Suji from the Noun Project
statistic by Gregor Cresnar from the Noun Project
Bell Curve by Davo Sime from the Noun Project
Happy Emoji by Vect+ from the Noun Project
Sad emoji by Vect+ from the Noun Project
Arrow Left by ? Shmidt Sergey ? from the Noun Project
===
Muzyka z intra:
Lino RIse - www.linorise.com

[@MrNaze12]

Zaczyna się na 'O', a kończy na 'scillococcinum'. Rozjebalo mnie xd

[@KoksuV3]

Mnie też XDDS

[@joannapiotrowska9171]

Mnie również 😁

[@Muguet_8]

Mi rodzice kupowali to na odporność jak byłam dzieckiem....😅 i nic nie dało więc przestali

[@paweciemiega5599]

Wrzucę do kotła z wodą jeden okruch jedzenia, zjem łyżkę tego homeopatycznego roztworu i najem sie na 5 dni. *Genialnie, rozwiąże problem głodu na ziemi*

[@tomtomski4454]

Jezus był homeopatą.

[@Perse00000]

W sumie nie, by homeopatia działała, nie można rozcieńczać leku ale preparat powodujący dane objawy - czyli w tym przypadku głód. W każdym razie, musimy zdobyć coś, co potrafi uczynić człowieka głodnym, rozcieńczyć to pierdyliard razy, cały glob najedzony. Uważam, że zasłużyłeś na nobla. Trzeba to opatentować ;)

[@jakubjanicki9148]

Środek przeczyszczający albo na pobudzenie metabolizmu.

[@irrelevant6265]

Marcel Blaut Jak rozcienczysz kurczaka, jakąś włoszczyzne, przyprawy, to najesz sie takim roztworem nawet przez 5 dni. O ile tyle zupy nagotujesz :D

[@incognitodeveloper2828]

wienc marihuana powoduje głod więc będzie po 1000000000000krotnym rozpuszczeniu powodowała najedzenie świat uratowany niema głodu na świecie :)

[@AnikaH112]

Czy homeopaci nie boją się pływać w morzu lub - co gorsza - w oceanie? Niechcący można przedawkować wszystko!

[@arekogn3910]

KatarzynaH112 powiem Ci, że pytanie z górnej półki :D

[@irrelevant6265]

KatarzynaH112 Ostatnio tysiące ludzi będących na stadionie podczas jakiegos tam meczu umarła od zatrucia bąkiem jednego z zawodników

[@Wehom95]

Morza i oceany to jeden zbiornik z wodą, pływając w Adriatyku pływa się jednocześnie w Oceanie Atlantyckim. To są tylko nazwy lokalizacyjne. Oczywiście ciężko uzyskać jednorodność rozcieńczenia w takiej objętości (np. rożne zasolenia) ale warto mieć to na uwadze ;)

[@Alexkris6666]

No co Ty mówisz, przecież środek homeopatyczny musi jeszcze posiadać podpis astralny: www.racjonalista.pl/kk.php/s,6924

[@michaswinoga4722]

Genialne pytanie

[@aza8351]

Wstęp trwa 13 min. i 50 sek. Panie i Panowie, mamy nowy rekord !!!

[@ja1111112]

*PANIE i Panowie

[@BHBalast]

Ale za to jaki, toż to dodatkowy odcinek. ;)

[@niepowiemimieniabonie2088]

gówno prawda wstęp trwał 14 minut i 7 sekund

[@kajetkawa6024]

*Panowie

[@konradhryniewicki7956]

chciałem napisać to samo :D

[@anariondanumenor9675]

Perła Polskiego KZbin

[@atmega898]

Dosłownie PERŁA W końcu Dawid jest z Lublina 😂

[@601aga]

Kiedy widzę tak długi materiał, uderza mnie, ile pracy wkładasz w ich tworzenie. Dzięki, że nas edukujesz ;)

[@ukaszkrych3981]

Tylko że słuchają go ludzie którzy już za zapewne coś wiedzą na dany temat i chcą go zgłębić. Ludzie którzy wierzą w naukę a antyszczepionkowcy i inni ignoranci są na wiedzę totalnie niewzruszeni

[@nexterpl3085]

O... ...scillococinum *CZY ON MÓWIŁ O IBUPROMIE?*

[@3ehu]

Nie, ibuprom zawiera ibuprofen.

[@MrSidzej22]

może oscillococcinum? Często reklamowany był kiedyś

[@dzeju1231]

W jednym gramie preparatu znajduje się 0,85 g sacharozy (cukru spożywczego) oraz 0,15 g laktozy (cukru mlecznego). Substancja aktywna znajdująca się w sprzedawanym dziś preparacie ma stężenie 200C, odpowiadające 1 części substancji aktywnej na 10 do potęgi 400 (jedynka i 400 zer) części rozpuszczalnika. W praktyce oznacza to, że w peletkach preparatu nie znajduje się ani jedna cząsteczka substancji aktywnej. Sprzedawać cukier z taką marżą, to jednak jest talent.

[@dotek8638]

I patrz Pan, obiadki niedosalane, kaszka BROŃ JEŻU BEZ CZUKRU... a potem socillo do paszczy. I skąd ta próchnica? :D

[@rooney301]

Teraz już wiem dlaczego wydawało się to bardzo dobrymi cukierkami. Całej reszcie, która tutaj komentowała radzę trochę wyluzować. Widać przecież, że komentarz jest specjalnie napisany dla żartu. 😊

[@juliuszkocinski7478]

Tymczasem na oscillococcinum "Przeciwwskazania - Nadwrażliwość na substancję czynną..." AHA

[@karolinna880]

Może można mieć nadwrażliwość na cukier :)

[@ad_rem]

efekt placebo z wlasnego doswiadczenia - dziecko narzekalo na bol nogi. Zamiast tabletki przeciwbolowej dostalo witamine C - duzą zółta tabletke. Ból nogi minal niemal momentalnie, prawdopodobnie tabletka nawet nie zdazyla sie rozpuscic.

[@hanianoo]

Efekt placebo uskuteczniany jest przez wszystkie szkolne pielęgniarki w całej Pl (istnieje jeszcze taki zawód w ogóle?). Na wszystkie bóle, skaleczenia, i złe humory trzy miętowe krople w kieliszku wody i z powrotem na lekcje :D

[@buzzkillroza499]

@@hanianoo to są higienistki 😁

[@gothenix]

Pamięć wody: Jeśli Pan Kowalski wykąpał się na urlopie w Morzu Karaibskim, to Bałtyk dobrze wie jakiego koloru miał kąpielówki

[@aerinkaaerie5599]

Uwielbiam Twoje programy. Są rzeczowe, pełne faktów, w każdym odnosisz się do źródeł, zawsze mi mało i chcę więcej i więcej :) Cierpliwie czekam na każdy nowy film :) Tylko muszę niestety oglądać z przerwami, bo przypominają mi się rozmowy z dziwnymi ludźmi; na których niestety trafiam; a powtarzają ciekawe teorie, które nie mają potwierdzenia w nauce. Ewentualnie część eksperymentów pasuje pod dane teorie, a reszta jest "fałszywa". Kiedy przypominają mi się takie rozmowy, to widzę jak dyskusja z takimi osobami nie ma sensu, bo to rozmowy typu: nie ma dowodów na prawdziwość tej teorii: Ale też nie ma dowodów na to, że to jest nieprawdziwe! ha! Aż mi ciśnienie skacze

[@podluka89]

Jeden z błędów argumentacyjnych (mówił o tym SciFun w filmie "krótki film o prawdzie i fałszu") Brak dowodów zaprzeczenia (uwaga!) NIE JEST dowodem potwierdzenia. Przytaczam wówczas przykład z filmu: W galaktyce Andromedy latają różowe jednorożce bo nie udowodnisz że nie! ha!

[@incognitodeveloper2828]

Nieprawda ty psycholu OSZUKUJESZ LUDZI jesteś ZŁYM CZŁOWIEKIEM przecież powszechnie wiadomo że te jednorożce Są Tęczowe :)

[@aerinkaaerie5599]

nie prawda! ich kolory są różne, w zależności jak się na nie patrzy. Najważniejsze jest to czy ich rogi są lewo czy prawo skrętne!

[@winstonknowitall4181]

Ty skończona kretynko. Nie ma prawoskrętnych jednorożców!

[@BeataBB]

Jeśli chodzi o programy rzeczowe i pełne faktów to polecam cykl doktora Jerzego Jaśkowskiego. Oczy się otwierają...

[@Marcin.Majewski]

Świetny odcinek, tak trzymaj!

[@masked7613]

co??? Godzina ❤

[@ewajezior2897]

A no właśnie, zegar w kuchni nie działa :-P

[@matikiller13]

Ten zegar jest jak kaczka :D zawsze w tle ;)

[@BrzydkiBurak]

pierwszy rozdzial mogl byc o tym ze homeopatia i inne debilizmy typu strukturyzatory wody najzwyklej SZKODZA i ZABIJAJA. naiwni uzytkownicy takich specyfikow/urzadzen sa przekonani ze znalezli rozwiazanie na swoje dolegliwosc i przestaja poszukiwac prawdziwych lekow czy terapii. ludzi ktorzy sprzedaja homeopatie twierdzac ze jest ona "lekiem" nalezy traktowac jak zabojcow.

[@cichamakabra393]

BrzydkiBurak co ty pierdolisz

[@monapiotr3888]

Jak na cichą makabrę przystało, powinnaś być cicho.

[@cichamakabra393]

Monika Piotrowska spierdalaj

[@blaady1990]

Oszuści i szarlatani są, byli i będą - ludzi przed nimi nie uchronisz. Tym bardziej że czasem robią to ludzie, których możemy uważać za autorytet w danej dziedzinie - mi pewnego razu preparat homeopatyczny przepisała lekarka, domyślam się że liczyła może na działanie efektu placebo. A co do rezygnacji z leczenia farmakologicznego na rzecz homeopatii w przypadku poważnych chorób - no cóż, dobór naturalny, każdy ma mózg i powinien z niego korzystać. Gorzej, gdy to np rodzice decydują się na taki krok w leczeniu dzieci.

[@BrzydkiBurak]

edukowac i kryminalizowac szarlatanerie. niestety w polsce nawet ministrem zdrowia jest koles ktory twierdzi ze efajki sa bardziej szkodliwe niz zwykle wiec nie mamy nawet o czym gadac xd

[@Diabl0pl]

Ten materiał stawiam obok tego o płaskiej ziemi SciFuna. ;D

[@hildegardasmietana4078]

Pod względem długości to obok "Krótkiego filmu o prawdzie i fałszu" :)

[@woollama]

Cała seria o płaskiej Ziemi jest dłuższa.

[@Stomolko]

Niestety póki co tylko dwu odcinkowa :

[@Dosei76]

I chyba także pod względem treści. Oba rewelacyjne tj, ten powyżej i "Krótki film o prawdzie i fałszu"

[@mzflighter6905]

Tylko Dawid nie musiał pić, żeby gadać o niedorzecznościach ;)

[@fourup]

to trwało godzinę? niemożliwe, zegary kłamią! wydaje się, jakby minął zaledwie kwadrans, albo i mniej... świetny materiał! świetnie podany... i, spokojnie, mógłby być dłuższy... Dziękuję i... czekam na następne SnS...

[@ZaiRization]

Zegary kłamią :) ten odcinek nie trwal nawet sekundy :) zobacz na zegarek na poczatku filmu po prawej stronie i na koncu filmu po prawej stronie -niedrgnął ;)

[@TakiGosc427]

Czyli jak rozcieńcze alkohol w sposób homeopatyczny to jeszcze mocniej się człowiek upije?

[@mac13k11]

taki gość Nie, wyleczy kaca. W sumie w tym przypadku to nawet prawda, bo się nawodnisz :D

[@grzegorzgnich5327]

Maciej Cąderek A jak walniesz klina,homeopatia stanie się zbędna.

[@Wikant18]

Musiałbyć rozcieńczyć lek przeciwko kacowi i dopiero wtedy byś się upił. Więc musisz rozpuścić wodę w wodzie i się upijesz.

[@Kostrzewskaa]

Kto po odcinku Lekko Stronniczych? 😁

[@gagaadzibum]

Homeopatia jest super. Ja zastosowałem zasadę, która jest omawiana we wstępie odcinka i od 7 lat jeżdżę na wodzie. Auto uwierzyło, że leję w nie 98. Robię rocznie 50.000 km, policzcie ile zaoszczędziłem.😁👍👏

[@dominikkurek1155]

gagaadzibum : do tego jesteś eko, szkoda że zdecydowana większość aut jest małej wiary :(

[@GenderWoman666]

XDDD

[@fabianos9538]

xd

[@PrimalQyon]

Serio podziwiam pracę jaką w to wkładasz. Gdybym nie był pieprzonym biedakiem to chyba zafundowałbym ci jakiś ośrodek badawczy. I wiem że pewnie tym zdaniem wypełniłem wiele psychologicznych paradygmatów typu "gdybanie" itp. ale nie wiem jak innymi słowami oddać to jak cię szanuję!

[@donniasty]

W najnowszym czasopiśmie Focus jest także artykuł o homeopatii. Wspaniałe uzupełnienie tego tematu Twoim Dawidzie materiałem. Domyślam się ile musiałeś poświęcić na nagranie tego czasu, potem montaż, efekty, animacje. Szacunek i podziękowania za tak solidny kawałek wiedzy.

[@pingwingwi]

podejrzewam, że montażem i animacjami zajmują się inne osoby ;)

[@donniasty]

Nawet jeżeli tak jest to przecież wcześniej muszą ustalić co, gdzie i kiedy.

[@martawegrzyn1801]

PingwingWi Dawid mówił u Pauliny, że wszystko robi sam

[@wujaszekmateusz8353]

Czy tylko ja lubię długie odcinki?

[@lamondoestaspazuzu6826]

lepsze bo treściwe

[@pantadeusz2634]

nie tylko Ty

[@aluette1]

Jakub Wawrzyniak Wspaniałe!

[@clarysahutson4701]

Ja też lubię długie odcinki :)

[@bambam-__-]

Jakub Wawrzyniak nie, oprócz Ciebie na świecie jest ponad 7mld ludzi, napewno znajdzie się kilka osób które też lubią długie odcinki

[@WolfKenneth]

Ludzki mózg jest niesamowity, sam siebie potrafi przekonać że jest zdrowy :)

[@arturoclementi3505]

Taka historia mi się przypomniała przy okazji oglądania filmu sprzed 5 lat po raz może i 10, ale do rzeczy. Moja nieodżałowana Babcia, świeć Panie nad jej duszą, była uzależniona od paracetamolu. Żeby nie szargać jej wątroby za bardzo, podawaliśmy jej magnez, który był w postaci tabletek urzekająco podobnych do popularnego leku przeciwbólowego. Pomagało? A jakże. Za każdym razem. 🤷🏻‍♂️

[@Baia1111]

To nastawienie. psychiki..

[@kasja988]

Czyli jaki wniosek z tej lekcji wyniosłeś ?! Coś swieci.

[@Mocjestwemnie]

A mojej babci zamiana nie pomogła . Tabletka z + była pomocna. Jak ktoś nie pamięta była na ból głowy.tzw.tabletka z krzyżykiem 🙂

[@arturoclementi3505]

@@Mocjestwemnie wiadomo, że placebo nie ma wszystkich działa

[@Isagoarth]

Zaorał homemopatów jednym prostym przykładem. Zobacz jak ---->

[@w1se_w0lf]

Homeopaci go nienawidzą...

[@SIanoItaliano]

[ZOBACZ MEMY]

[@Swiggity8]

[Zobacz Zdjęcia]

[@KotarWWA]

Szok!!!! Aż tyle łyżek maku w mące. Odkryj nowy banalny sposób na odchudzanie

[@Nerlen3]

Isagoarth [ZOBACZ VIDEO]

[@odyseusz1251]

Czym jest koszmar na jawie? Wyobraź sobie, że trafiasz na imprezę, gdzie częstują Cię homeopatyczną wódką. Powiedzmy 9C.

[@eleoskajmanos]

Może te kaczkę zawsze w każdym kadrze umieścić, np. za nogą od ławki w parku itp. Zawsze jakaś niespodzianka dla spostrzegawczych

[@GrimmerPl]

Czyli wychodzi na to, że siła sugestii "z zewnątrz" (czy to kolor tabletki, czy specjalna terapia w klinice) może spowodować, że na ludzki organizm przestanie oddziaływać dana substancja lub wręcz przyniesie odwrotne efekty od zamierzonego? Wychodzi na to, że "magia" tkwiąca w ludzkiej podświadomości jest niesamowicie potężna. Wiem, że to nieetyczne ale chciałbym zobaczyć wpływ placebo na trucizny. Czy podając komuś truciznę i sugerując danej osobie, że jest to np. antidotum można osiągnąć zamierzony efekt?

[@nishru1000]

no smieszny zarcik, bardzo udany

[@irenakwiatkowska6309]

Nl

[@kayush01]

Efekt placebo to jeden z najbardziej interesujących zjawisk i osobiście jeden z moich ulubionych. Fajnie, że zrobiłeś o tym odcinek, bo temat mnie interesował od dawna i fajnie tak przerzedzić wiedzę :)

[@justynaksiazkiewicz2562]

Po 4 latach dowiemy się lada moment jak działają Dawidowe szczypawki...mamy piekne badania na szeroką skale.

[@amadeostefan70]

@@justynaksiazkiewicz2562u tych nie wiem to u tych nie yyyyy

[@amadeostefan70]

Yyyyy

[@magorzatakuzma9626]

@@justynaksiazkiewicz2562 8bi

[@magorzatakuzma9626]

@@amadeostefan70 i8

[@amimor1000]

ciekawe jak wygląda fabryka czy po prostu mają kapsułki i naklejają naklejki leków które akurat potrzeba czy faktycznie jakiś koleś gania z pipetą i faktycznie rozcieńcza ?

[@ladrok97]

Gdyby koleś ganiał z pipetą, to to chyba by i tak sensu nie miało xD

[@Alexkris6666]

www.racjonalista.pl/kk.php/s,6924

[@winstonknowitall4181]

Znakomity artykuł, dzięki.

[@Alexkris6666]

Proszę bardzo :-)

[@BeataBB]

Wibracje leków homeopatycznych są nagrywane na cukrowe kulki. Zapoznać się z fizyką kwantową. Homeopatia nie ma nic wspólnego z klasyczną chemią i substancjami chemicznymi. Dlatego też ten film jest błędny.

[@bibsaladimpl6496]

"...Dlaczego jestem w kuchni!? - Sam często zadaję sobie to pytanie..." ~ Niczym dialog z Breaking Bad :-) 'P'ozdro 'D'la 'W'szystkich.

[@XYZ-pl4cr]

najgorsze jest to, że gdy już zbyt dobrze znasz temat i nie działa. Kupujesz jakieś cholernie drogie tabletki, które przepisał ci lekarz, a to kurwa cukier. Po co ja czytam opakowania po kupieniu..

[@buzzkillroza499]

leki są w miligramach więc bardzo małych dawkach

[@peetboss919]

JA tak czytam składy soków, gdy pisze sok MARCHWIOWY a w składzie jego jest sok z jabłek i sok z zagęszczonych jabłek a marchewki 0,2% to pytam gdzie tu prawa konsumenta. Jawnie oszukiwany konsument. NA cholerę pogrubiają napis jakby twierdzili że znaczny procent soku to marchewka :/ Człowiek oszukiwany na porządku dziennym, kiedy to się skończy ?

[@asta9126]

@@peetboss919 akurat mam fazę na sok marchwiowy i na wielkim regale w hipermarkecie jakieś długie minuty mi zajęło znaleźć taki z samej marchewki. No nie ma taki sok dużego powodzenia ;p a okazuje się że jest sam w sobie jednak dość słodki. Mam nadzieję, że producenci nie oszukują, dodając cukru, bo mam wrażenie że soki warzywne i owocowo-warzywne nie mają prawnie zabronionego dodatku cukru (ale to chyba tak czy siak powinno być podane w składzie).

[@peger]

Rozcieńczyłem kieliszek wódki w beczce wody. Aleśmy się wszyscy sponiewierali, jak jakieś świnie. Taka impreza była;) 7:50 a mówią, że w wygrana w totka jest nie możliwa;) 9:10 Chyba jeszcze lepsze działanie? Słyszałeś o urynoterapii?

[@woollama]

Ja nie słyszałem o kałoterapii

[@kamtor224]

przecież kałoterapia to takie świetne odkrycie naukowe ostatnich lat w leczeniu flory jelitowej! :O

[@winstonknowitall4181]

+Eryk Vi Uwaga: kamtor224 mówi poważnie.

[@bezslonca]

+peger Aha, więc to tak Jezus zamienił wodę w wino! :O

[@Terrus_38]

Jak już, to wtedy byście mogli leczyć kaca, albo się odupijać, bo homeopatia działa na odwrót: substancja na łysienie w tej dużej ilości wody ma sprawiać porost włosów :)

[@stanisawignacywitkiewicz5924]

Hejt od fanów homeopatii za 3..2...

[@Maks-ud3uk]

hejt hejt hejt (zdaniem fanów homeopatii to zmiażdży myśliwca :D )

[@usz1444]

jeśli obejrzą całe to raczej nie powinni hejtować ;)

[@Tuyota]

Wątpię :)

[@stanisawignacywitkiewicz5924]

Vraios Charmandre Oni mieliby zmienić światopogląd? Lol

[@Stomolko]

Ziemia jest płaska

[@Mellygion]

Ach homeopatia, dzięki niej od lat nie kupuję benzyny do samochodu, dzięki magicznym właściwościom wody mam paliwa na miliard lat :) A teraz przepraszam, muszę iść nakarmić jednorożca.

[@olo493]

Placebo w wymowie łacińskiej brzmi tak jak po polsku, czyli „placebo”, a nie „plakebo”. W łacinie „C” przed samogłoskami „E” oraz „I” wymawia się jako „C”. W pozostałych przypadkach „C” faktycznie wymawia się jako „K”. (tak, jest to materiał sprzed czterech lat, ale jakoś mnie to uderzyło i teraz po napisaniu komentarza jakoś mi lżej - wiele o łacinie nie wiem, ale podstawy wymowy zapamiętałem, więc prostuję i pozdrawiam :) a i odkopałem tego smacznego internetowego kotleta ze względu na komentarz pod dzisiejszym LSem, pozdrawiam raz jeszcze).

[@monikamonia6250]

Wow jakie długie 😁

[@0kamiloss]

Monika Monia dzieki ;)

[@ryoknakamoto5428]

rozcięczanie wody wodą, zapowiada się ciekawie

[@takomusic1]

Aby rozcięczyć wodę wodą, należy wlać wodę do wody, a potem ją wymieszać. Trzeba pamiętać że woda rozcięczona wodą ma mniej wody w wodzie (:

[@WASZCZI-WASZCZI]

rozcieńczanie

[@matiKRK]

Z maku jest dobry kompot :)

[@biblun666]

ze słomy makowej ;)

[@Damian-03x3]

Janosz DajHajs A z ziemniaków są dobre szejki :P

[@dariusz9605]

Afgańscy naukowcy od lat próbują wynaleźć lek na raka... niestety, jak do tej pory wychodzi im tylko hera.

[@klaudiakomorowska13]

na hajpku nudy

[@klaudiakomorowska13]

pozdrawiam starego dziada

[@d.r.305]

58:28 Tutaj jest błąd, nietolerancja glutenu to celiakia (choruję na to), a alergia na gluten to co innego. Przy celiakii (nietolerancji) nie odczuwa się (nie tak jak przy alergii przynajmniej) skutków ubocznych, a przy alergii (jak to alergia) skutki takie występują, raczej "natychmiastowo" (w cudzysłowiu bo oczywiście nic nie jest natychmiastowe oczywiście, zazwyczaj) (jeśli jednak się mylę to przepraszam ale z tego co lekarze mi mówili to właśnie w tą stronę)(to godzinny film więc jednak takie małe pomyłki są oczywiście bardzo prawdopodobne i do wybaczenia ;) )

[@Renelice]

zaczyna się na "o" a kończy na "scillococcinum" hahaha :D

[@SzymonN0wak]

Wysłałem link do odcinka moje Cioci "czarownicy", uwielbiam ją mimo że na lekarzy mówi konowały, a lek na raka jest znany od 100 lat i jest to preparat z moczu, czosnku, i wywaru jakiejś róży niestety sama receptura co do ilości danego składnika jest utajniona przez rząd światowy. Podziękowała. 2 godziny temu przysłała mi SMS o treści "Gusła, będę się za Ciebie modliła" Więc - "Naukowy Bełkot" Twoje argumenty niestety nie przekonują... musisz się bardziej starać. P.S. Ciociu jeżeli to czytasz :-) przepraszam ;-) Sama widzisz gość nie ma pojęcia o czym mówi, brak mu aury.

[@wojtekbbn]

Wiem dokładnie o czym mówisz. Moja mama, ciotki i siostra to też takie "czarownice". Czasami myślę, że są w jakiejś sekcie. Kiedyś matce wysłałem film SciFuna "Krótki film o prawdzie i fałszu". Myślałem, że zacznie uważać co czyta/słucha/ogląda w internecie. Oczywiście naukowcy, lekarze czy naprawdę wielkie umysły to koniowały przekupione przez rząd, który jedyne czego chce to ją oszukać. O szczepionkach nie muszę chyba pisać ;) Najgorsze, że nie można im przegadać, bo wszystkie się nawzajem nakręcają. Czekam tylko aż mi powie, że Ziemia tak naprawdę jest płaska ;_;

[@RafaPetruczynik]

Jesteśmy z Tobą.

[@doctorclaw6753]

LoordHagen Ziemia nie jest płaska a duchy i reinkarnacja oraz zjawiska paranormalne są faktem.

[@Nitfluad]

LoordHagen Ja w rodzinie nikogo takiego nie mam. Dziękuję za to bogom lasu. ( ͡~ ͜ʖ ͡° )

[@zabaziomalka]

Ten straszny rząd wydaje pierdyliony dolarów każdego roku żeby oszukać i WYTRUĆ społeczeństwo! No jakoś liczba ludzi na świecie rośnie z każdym dniem, więc muszą coś pozmieniać w swojej strategii ;) Taka reakcja twojej cioci, mamy, siostry i ciotek Hagena wcale nie dziwi, bo im większą część życia ktoś poświęca bzdurnym przekonaniom, to tym trudniej mu przyznać, że się myli.

[@mrfight7173]

O kur... 1h O.o To ja lepiej teraz dam łapkę w górę, bo potem zapomnę :D

[@przemekbuddy]

Bardzo dobry odcinek, nie zanudziłeś, mogłeś spokojnie gadać jeszcze parę minut ;) pozdrawiam

[@martaoberle1813]

W końcu czuję, że nie marnuje czasu w internecie 💛

[@lamondoestaspazuzu6826]

Ty to wszystko z głowy mówisz, już nie chodzi o długość odcinka? Doceniam ludzi którzy szczegółowo mówią o danych kwestiach ;)

[@evans945]

Oj Dawid Dawid, niebieskie tabletki są najlepsze na potencję nie na sen ;)

[@Orgelbrant]

Raczej na brak potencji :)

[@taequility3655]

Placebo to nic więcej jak zabawy umysłem :D Sama uwielbiam ten efekt i świetnie się je obserwuje u innych a także u siebie! Czasami lubię sobą tak "pomanipulowac", chociaż czasami (albo i całkiem często) nie wychodzi to na dobre. Przykładowo do mojej 18 nienawidziłam alkoholu, jednak po osiągnięciu pełnoletniość uznałam, że warto w końcu spróbować się przekonać. Niestety przez moje przekonania co do procentow tak dramatyzowalam kiedy nalalam sobie do szklanki dosłownie kapke wódki i resztę soku. Po wypiciu miałam w głowie tylko "właśnie wypiłam alkohol" i obrazy jak się ludzie po nim zachowują. W rezultacie byłam bardzo zamulona i czułam się jak po przynajmniej 2 piwach. Teraz już mam silną głowę ale nie zapomnę nigdy mojego wmawiania sobie alkoholowych zachowań po łyżce wódki XD Tak czy siak świetny materiał!

[@mr.michaelis3708]

Mam pytanie. Czy mógłbyś zrobić odcinek poświęconym witamiom? Podobno w młodym wieku nie mają praktycznie żadnego sensu, tylko w starszym wieku ma to sens, a przynajmniej tak wyczytałem w necie. Pytanie, czy wytaminy to placebo czy też działają i ich spożywanie jako suplementów diety ma jakikolwiek sens. Z góry dziękuję.

[@hanianoo]

oooo właśnie! nie wiem czy robiłeś już o tym odcinek, jeśli tak to pewnie mi widzowie podlinkują :) ale prosiłabym o jakąś rzetelną analizę tych suplementów "odkwaszających". Bo o ile można zamknąć buzię wierzącym w zakwaszenie tym, że po prostu umrzesz na kwasice to potem zawsze wyjeżdza argument, że organizm żebt wyrównywać pH używa monerałów, które zabiera z kości (tu wkraczają weganie z ich: mieso, nabiał, jaja są zakwaszające dlatego wapń wypłukuje się z kości i mięsożercy mają ostoperozę), włosów itd. i dlatego czujemy się osłabieni i bardziej podatni na choroby. Dlatego jedz nasze cudowne odkwaszające tabletki i wszystko będzie dobrze :)

[@Hans_Olo]

To proste. Witaminy to grupa małych organicznych związków chemicznych, których organizm nie potrafi sam wytworzyć a które są dla niego niezbędne do prawidłowego funkcjonowania, dlatego muszą być dostarczane z pożywieniem. Zarówno ich niedobór jak i nadmiar może być szkodliwy. Przyjmowanie witamin w suplementach nie ma sensu, jeśli jesteś zdrowy (witaminy z niczego nie leczą tylko zapewniają prawidłowe funkcjonowanie organizmu) i masz prawidłową i zbilansowaną dietę. Suplementacja ma sens tylko, jeśli lekarz/dietetyk stwierdzi, że masz niedobór - wtedy rzeczywiście suplementacja wyleczy cię… z niedoboru. Dr Google i wszechobecne reklamy tylko robią ludziom wodę z mózgu, bez wykonania odpowiednich badań albo chociaż dokładnego wywiadu z dietetykiem nie da się stwierdzić, czy potrzebujesz danego suplementu czy nie. Wyjątkiem jest witamina D (co do której są wątpliwości, czy to rzeczywiście witamina skoro organizm potrafi ją sam wytworzyć), WHO zaleca jej suplementację bo na naszej szerokości geograficznej z powodu małego nasłonecznienia i siedzącego trybu życia (unikanie słońca) większość społeczeństwa rzeczywiście ma jej niedobory (ale tu też trzeba uważać, bo jej nadmiar jest toksyczny). Mam nadzieję że pomogłem, pozdrawiam. (P.S., nie jestem lekarzem ale jestem biotechnologiem więc wiem co nieco o biochemii)

[@JackGSF]

Przecież to jest wiedza z podstaw biologii dostarczana w szkolnictwie obowiązkowym, powtarzana w gimnazjach, liceach, itd. Każdy przynajmniej miał szansę się o tym dowiedzieć. Oczywiście pomijając tych najmłodszych komentujący.

[@ontheline3421]

Jacek Nowak, nie oszukujmy się, to, że coś jest w programie nie oznacza, że ludzie to wiedzą. Czemu? Raz - bo nauczyciel nie potrafił przekazać wiedzy i wleciało jednym, wyleciało drugim uchem jeśli ktoś się nie interesował tematyką sam z siebie. Nie oszukujmy się, większość młodych nie umie teraz nic z historii nie dlatego, że to jakiś wybitnie trudny, czy nieciekawy temat tylko dlatego, że większość nauczyciele tłucze tabelki dat zamiast tak po ludzku wytłumaczyć realia i związki przyczynowo-skutkowe, a cyferki albo są oczywiste wtedy albo się sprawdzi w źródle jeśli to wojna o Pierdziszewo Dolne. Dwa - bo sposób podania był niezrozumiały. Ktoś nierozumiejący chemii mógł mieć nawet i piątki w szkole, bo zawsze tylko rył na pamięć. Wystarczy, że nie rozumiało się podstaw i potem wzory działały, trochę faktów na blachę, a dlaczego akurat takie wiązanie w danym związku a nie inne? A bo w zadaniu takie podali. Trzy - by było na jednej lekcji walnięte między apel, a wycieczkę i nikt nie zwrócił uwagi na to, że tam coś było. Coraz mniej godzin, coraz więcej materiału wepchnięte żeby było. Jak na jednych zajęciach walniesz układ oddechowy, krwionośny i pokarmowy to koniec końców wiedza albo wyfrunie niezauważona, albo się pomiesza tak, że płuca nagle dostaną funkcję trawienną, bo jedno po drugim było mówione. Cztery - bo to było dawno temu i wyleciało już z pamięci. Podasz mi z pamięci bez sprawdzania dowód na wzór Herona na pole trójkąta? Albo rok wojny pod Wiedniem? Nie? A przecież w szkole było. Pięć - bo nauka wtedy jeszcze nie była rozwinięta na tyle i tłumaczyli to inaczej. Praktycznie codziennie ktoś publikuje jakaś ważną pracę lub patentuje coś rewolucyjnego. A nie będąc "w temacie" trudno jest śledzić wszystko we wszystkich dziedzinach. Jeszcze trudniej to zrozumieć, w końcu prace naukowe nie są pisane dla przeciętnego przeżuwacza tylko innych specjalistów.

[@mr.michaelis3708]

+yolk7777 Osobiście, dziękuję Ci za twoją długą wypowiedź, ale to wszystko praktycznie wiem. Chodziło mi bardziej o reklamowana i wypisywana zawartość na ulotkach. Niektóre witaminy się ze Sb "kłócą" a bardziej makroelememty takie jak np. cynk z miedzią, podobno! Po prostu szukam powodu zmęczenia ktore występuje u mnie non stop a wszytkie badania Ok i taki ch*j '_'

[@nihilistycznyateista]

I tak, jak się zastanawiacie nad tym, czy słusznie kojarzy się wam jednostka C i D z przedrostkami jednostek, typu centymetr, czy decymetr - i to słuszny trop. gdyż decyl, czyli jednostka d to jedna dziesiąta, a centyl to jedna setna. Przy czym 2d oznacza rty nie 2xdecyl, a decyl do kwadratu, a wiemy, że 0,1*0,1=0,01, czyli centyl, a więc 2d=1c

[@Wujeczekk]

Ta kaczka wygląda przerażająco

[@Netsuki]

Założenia homeopatii to jakiś totalny kosmos! (to był celowy żart) Po pierwsze, trzeba przyjąć istnienie magii, jakiejś siły niezbadanej. A zaprzeczyć całej znanej logice, nauce, wszystkiemu. Fizyce po prostu. Według homeopatyków, im mniej mają oni kasy, tym są bogatsi xD Więc powinniśmy im płacić 1%. Ba. Dajmy im bogactwo rzędu 2C. Niech się poczują jak królowie. Według mnie każdy koncern homeopatyczny powinien być karany za zbrodnie medyczną. Czyli tak jak osoby, któe celowo trują kogoś, osoby, które udają, że leczą, powinny tak samo odpowiadać prawnie. Bo jeśli ktoś chory przez lek homeopatyczny nie wyzdrowieje lub, co gorsza, pogorszy mu się, to to jest to samo co trucie. Mnie ciekawi. Czemu hemeopatycy-naukowcy nie badają jej częściej. Przecież mogliby publikować badania w większej ilości. Czemu tylko z 10 (przykładowa ilość) prac jest? A nie 1000? Aaaa... no bo 10 się udała, a 990 nie... chociaż... w sumie to dowodzi na istnienie homeopatii. Bo mniej znaczy więcej... czyli ten 1% udowodnił, że lek działa... sprytne! Od teraz zostaję homeopatą! "Mi pomogło", "bo mój wujek(...)", "a moja mama(...)". Dwie rzeczy. Anegdoty. Oraz korelacja to nie to samo co przyczyna. Plus placebo, bo taki efekt istnieje. To, że ktoś coś kiedyś gdzieś z jakiegoś powodu zrobił i wtedy coś się dorbego lub złego stało, nie znaczy, że to jest powó by twierdzić, że tak to działa. Są przypadki, są placebo. Ale skoro jednej osobie pomogły... czemu nei milionom innych osób nie? Czemu ta jedna osoba jest dowodem na skuteczność, a miliony nie są dowodem na nieskuteczność? No i powie coś, co w Internecie jest ostatnio (słusznie) popularne, że to, że coś wystąpiło jednocześnie (korelacja), nie oznacza, że jedno jest skutkiem lub przyczyną drugiego. Kogut pieje jak wstaje słońce. Czy zatem powinniśmy powiedzieć, że kogut przywołuje słońce? Albo... że słońce jest przyczyną dla którego kogut pieje? Owszem, to drugie jest po części prawdą, ale kogut nie musi zapiać, słońce nie wymusza tego na nim. Kogut pieje, bo... się wtedy budzi itp. To coś w stylu "ziewnięcie po wstaniu z łóżka o poranku". Słońce nie spowodowało ziewnięcia. Ziewnięcie nie spowodowało słońca. Tak samo to, że mój pies szczeka zawsze, gdy widzi człowieka, nie oznacza, że człowiek powoduje szczekanie, ani że szczekanie nie "spawni" człowieka na świecie. 13:45 Fajny dałeś efekt tego placebo :> Właściwie nie jest prawdą, że powinniśmy mówić placzebo albo plakebo. Nie zrozum mnie źle, nie chcę się wymądrzać, ale tak o przy okazji mówię. Nie wiemy jaka jest prawdziwa wymowa łaciny. Łaciny się nie używa, to martwy język. Możemy jednak się domyślać. Po włosku, rzeczywiście byłoby to placzebo. Ale... nawet jakbyśmy w 100% wiedzieli jak wymawiali starożytni słowa w tym języku... to nie ma to znaczenia. Dlaczego? Nie mówimy "kompjuta", a "komputer". Istnieje coś takiego jak przetrans...teraz nie wiem jak to nazwać... transkrybowanie(?)... ale po prostu "konwersja" wymowy danego słowa na inny język po tym, jak to słowo wygląda. Nie mówimy "computer", "c" zmieniamy na "k", więc wychodzi komputer. I tak właściwie ze wszystkim. Pizza powinno się mówić "pica", nie "picca". Ale nie ważne. Polski to polski, nie włoski, nie łacina. Nawet, jeśli dane słowo ma zupełnie inną wymowę, to w języku naszym wymowa się zmieniła/wykształciła. A propos wymowy i języków... chcę tutaj zauważyć pewne zjawisko... zmiana kompletnie nie wymowy... a zapisu słowa. Hooligan, od gangu o tej nazwie... po polsku brzmi CHuligan. Zmieniamy H na CH. Ktoś powie "lepiej wygląda", ale wcale nie. Mi lepiej wyglądałoby "huligan". Mamy wiele podobnych słów, rozpoczynających się na "h", mających następnie samogłoskę. Hart, hamulec, hulajnoga... I nie ma w tym problemu. Ale Hooligan przetłumaczono na chuligan z jakiegoś powodu. W sumie... tak sobie myślę... skoro hipnozy używa się do leczenia... placebo używa się do leczenia... to czy nie są one w jakiś sposó powiązane? A jeśli są... to jak? No bo w obu przypadkach jest to wywołanie świadomości czegoś, perswazji, przekonania, że to, że siamto. Hipnoza leczy np. PTSD, ale nie tylko, pozwala przekonać kogoś do bycia pewniejszym siebie czy coś. Placebo działa, bo ktoś kojarzy fakty, że np. czerwone działa na ból. Bo to raczej nie fizyczna właściwość odbijania światła. Też powiedziałeś o podatności na hipnozę. Okej, domyślam się. Ale czy mają podobne źródła działania. To tak jakby co. Żeby nie było, że nie wiem o czym mówisz xD Nocebo... zastanawiałem się czy o tym powiesz. W sumie o tym mało się mówi, głównie jako ciekawostka. "Ej, znasz placebo? No to jest takie coś, tylko odwrotne i nazywa się nocebo". Osoby, które przyczyniają się do szkody zdrowotnej poprzez wmawianie, że coś działa, nie dlatego aby użyć z głową placebo, ale by po prostu sprzedać fałszywe remedium, takie, które wmawiają, że normalnych, działających rzeczy należy unikać, powinny być za śmierć tych osób odpowiedzialne. Śmierć czy też zwyczajne pogorszenie. Bo są to szkodliwe dla społeczeństwa osoby. Należy takie plewić jak najszybciej.

[@alberthole3696]

O Panie, ile to ja będę musiał herbaty narobić na ten odcinek... :D Gorąco pozdrawiam :)

[@annaszczepanska4696]

Dawno temu, dałam mojej babci tabletkę nasenna, bo bez niej nie mogła spać. Pokazałam potem rodzinie, że babci podałam te konkretnie tabletkę, żeby zapisali w jej zeszycie. Okazało sie, że dałam jej tabletkę z rumianku. O dziwo pomogła tak samo, jak nasenna 🙂

[@gewazy9832]

Wychodzi na to że cudowne uzdrowienia Jezusa to placebo xD

[@Terrus_38]

No jednak trąd czy ślepota o tak nie znikają :)

[@filip5499]

według mnie te całe placebo pokazuje jak mózg ma władze nad ciałem i jeśli takie coś działa to również można robić inne niewyobrażalne rzeczy tylko nikt jeszcze tego nie potrafi

[@woollama]

Umiem wyginać kolano do przodu o 90 stopni względem uda. Nie mogę ci tego jednak udowodnić, bo nie działa kiedy ktoś mnie obserwuje. Rozumiesz problem swojej logiki? Twierdzisz że coś da się osiągnąć jednocześnie zaprzeczając istnieniu dowodów na to.

[@filip5499]

+Eryk Vi możliwe że źle sformuowałem ten komentarz

[@Dodwizopl]

Możesz po prostu w pewnym sensie "oszukać" organizm, jednak skuteczność przeciwko ciężkim chorobom jest bardzo nizadowalająca

Nawet nie wiem kiedy minęła ta godzina.

[@dominikkurek1155]

Jacek Rękas : to najlepiej świadczy o odcinku

[@fmxbqav]

a zegarek u niego stoi :)

[@imactuallyarat6326]

Dopiero po zobaczeniu tego komentarza ogarnęłam że to trwa godzinę... XD

[@xxxxxx-hj1vf]

Ja przez tę godzinę zdążyłem, wykąpać dziecko , wypić "ćwiarteczkę" ze szwagrem, pościelić łóżko i obejrzeć ten odcinek, ale to trwało dwie godziny ;-)

[@Skrzynia]

Czuję się w chuj dumny bo od samego początku wiedziałem że zmierzasz do tego oscilokokcinum

[@Orgelbrant]

*Oscillococcinum

[@PDM00]

Będzie film o chorobie alzheimera?

[@Majestic_Pot]

po obejrzeniu tego odcinka przyszło mi na myśl że niektóre "cuda" Rasputina mogły być po prostu efektem placebo... w końcu kiedy przyszedł do carskiej rodziny by uzdrowić ich syna i gdy tylko się pomodlił nagle krwotok syna ustąpił (a chorował on na hemofilie)

[@sator666666]

Proponuję zrobić sobie po południu kawę ale nie pić jej tylko na nią spoglądać. Gwarantuję lekkie pobudzenie.

[@philiphowardlovecraft3024]

Prawdziwa uczta niczym materiał o Czarnobylu albo film o prawdzie i fałszu Scifuna

[@angelikaskoroszyn8495]

Problem ze współczesną medycyną polega na tym że nadal oddziela się umysł od ciała co jest w oczywisty sposób chore. Nadal nie udowodniono że istnieje coś w rodzaju duszy, zewnętrznego nośnika ludzkiej jaźni. Zakłada się więc że świadomość czy ego człowieka znajduje się w mózgu (raczej logiczne: uszkodzony mózg = brak / zaburzenia świadomości). Mózg jest częścią ludzkiego ciała i nie ważne jak silna jest bariera krew - mózg choroby organizmu mają mniej lub bardziej bezpośredni wpływ na jego pracę. Chociażby taki zwykły stan zapalny. Bariera krew - mózg nie przepuści żadnych drobnoustrojów ale organizm osłabiony walką nie będzie mógł dostarczać tylu składników odżywczych i tlenu do tego bardzo delikatnego organu co zwykle W drugą stronę choroba mózgu który kontroluje działanie całego organizmu na pewno nie wpływa pozytywnie na resztę ciała Wciąż uważa się chyba że choroby psychiczne są chorobami duszy zapominając że np. leczenie depresji nie możliwe jest bez leków. Nie doceniamy wpływu niematerialnego umysłu na materialne ciało. Takie podejście jest chyba czymś relatywnie nowym, spowodowanym materializmem i szerzącym się ateizmem (sama jestem ateistką ale często obserwuję jak w bardziej oświeconej społeczności niechęć do czegokolwiek niematerialnego, zrodzona z niechęci do religii, sprawia że takie zwroty jak "moc umysłu" są często przyjmowane jako coś z pogranicza szarlaterii). Kiedyś, a przynajmniej tak wygląda to w literaturze, było nieco inne podejście. Weźmy na przykład "Zbrodnie i karę" w której główny bohater dosłownie choruje bo nie mógł znieść tego co zrobił. Nawet wielkiego Sherlocka Holmesa, którego to umysł działa jak dobrze nakręcony zegarek, nie ominęło załamanie zdrowotne spowodowane złym stanem psychicznym Relacja jest prosta: świadomość (nieświadomość?) zrodzona w fizycznym mózgu wpływa na jego pracę => praca mózgu wpływa na działanie organizmu => placebo nie powinno być traktowane jako coś niesamowitego czy nowego bo jest to coś całkowicie logiczne i już od dawna znane

[@Adam509846]

Szczerze nie znam się, jestem zupełnym laikiem w temacie. Jednak miałem wrażenie że od w sumie dawna wiadomo że zdrowie psychiczne wpływa na zdrowie fizyczne i na odwrót (co w sumie jeszcze bardziej oczywiste). Nie od dziś wiadomo że ludzie którzy popadli w depresję łatwiej ulegają niektórym schorzeniom ciała itd..

[@kasiasmulewicz8053]

To dlatego kobiety w ciąży mogą brać oscylokocinum bo tak naprowde tam nic nie ma

[@kingazajac7861]

Świetny odcinek :) Zastanawia mnie jedna rzecz, powiedziałeś, że placebo nie leczy raka. Z drugiej strony istnieją osoby, które pozbyły się raka bez udziału medycyny konwencjonalnej. Ustąpienie choroby przypisują takim specyfikom jak sok z pokrzywy, soda oczyszczona, soki warzywne czy inne tego typu rzeczy. Jeśli nie miał tu miejsca efekt placebo, to co?

[@tinaalley9892]

www.you tube. com/watch?v=N6282G0FBGE Babka wyzdrowiała z raka trzustki bez stosowania żadnych leków, nawet tych niekonwencjonalnych. Zadziałała tylko wiara.

[@zlotalopata]

Oczywiście że istnieją takie osoby. Nie znam źródła tej informacji, ale ponoć jeden na 10 milionów nowotworów złośliwych ulega samoistnemu wyleczeniu. Ale jeśli nie chodzi Ci o ten 1 na 10 milionów, to podaj mi chociaż, w jakich miastach żyją. Bo rozumiem, że miałaś wgląd w pełną dokumentację medyczną tych osób i z całą odpowiedzialnością wypisujesz te dyrdymały? Dla mnie wyzdrowienie z raka oznacza po pierwsze rozpoznanie tej choroby - przeważnie te wszystkie uzdrowienia sokiem z pokrzywy i innymi dziadostwami występują u pacjentów nie do końca zdiagnozowanych. Bo wiedz, że akurat raka nie rozpoznaje się tylko na podstawie badania lekarskiego, rutynowych badań krwi, moczu, RTG, USG, tomografii komputerowej, czy rezonansu magnetycznego. Rozpoznanie raka można postawić po zbadaniu pod mikroskopem wycinka, bioptatu, rozmazu cytologicznego, czy nawet całego usuniętego narządu (np. w przypadku raka nerki, gdy przy obecności guza nerki mającego radiologiczne cechy złośliwości, ostatecznym potwierdzeniem raka jest dopiero zbadanie usuniętej nerki). Rozumiem, że znasz nazwiska tych wyleczonych pokrzywą i widziałaś ich dokumentację potwierdzającą rozpoznanie choroby nowotworowej z określeniem stopnia złośliwości, typu histologicznego nowotworu, oceną zaawansowania w klasyfikacji TNM etc. ? Jeśli nie widziałaś, to nie pisz głupot.

[@naukowy.belkot]

Czasami choroba ustępuje sama. To najprawdopodobniej takie przypadki. Albo oznaki nieopisanego aspektu placebo. Generalnie jednak przyjmuje się, że na nowotwory nie pomaga - a jeśli już, to tylko na samopoczucie a nie np. rozmiar guza.

[@kingazajac7861]

@ Uwaga! Naukowy Bełkot Dzięki za odpowiedź :)

[@kingazajac7861]

@Maciej Motuk Po pierwsze: nie powiedziałam "istnieją osoby, które wyleczyły raka piciem soku z pokrzywy", tylko "istnieją osoby, które wyleczenie raka przypisują piciu soku z pokrzywy". Jak napisałeś, jeden na ileś przypadków to samoistne ustąpienie choroby. Czy chociaż kilka takich osób twierdzi, że to nie samoistne ustąpienie, tylko pokrzywa/kurkuma/aloes/soki warzywne/wizyta w Częstochowie/wizyta u szamana? Z całą pewnością. Zatem w mojej wypowiedzi, którą pozwolę sobie przytoczyć: "Istnieją osoby, które pozbyły się raka bez udziału medycyny konwencjonalnej. Ustąpienie choroby przypisują takim specyfikom jak sok z pokrzywy, soda oczyszczona, soki warzywne czy inne tego typu rzeczy.", nie ma nieprawdy, więc nie sądzę, że "wypisuję dyrdymały". Po drugie: jak rozumiem, nie mogę mówić o chorobie żadnego człowieka poza chorobami moimi oraz moich najbliższych, którzy upoważnili mnie do wglądu w ich dokumentację medyczną? Czy nie mogę też mówić, że istnieją plamy na Słońcu, dopóki sama tego nie zobaczę przez teleskop bądź nie przeczytam tego w co najmniej kilkunastu artykułach naukowych wraz z dokładnymi danymi pomiarowymi? Po trzecie: dążenie do prawdy i zwracanie uwagi na sprawdzanie źródeł to postawy jak najbardziej godne podziwu. Tylko, hmm, jak już kogoś chcesz opierniczyć za postawę odmienną, to raczej nie zaczynaj wypowiedzi od "Nie znam źródła tej informacji, ale ponoć jeden na 10 milionów nowotworów złośliwych ulega samoistnemu wyleczeniu." Po czwarte: jeśli chodzi o procedury diagnostyczne w przypadku raka, to akurat tak się szczęśliwie składa, że kilka miesięcy temu musiałam się z nimi dokładnie zapoznać, więc w tym temacie jestem dość obeznana :)

[@_aizu_]

A co jeśli mąka i cukier mają właściwości lecznicze, a my głupi myślimy, że to placebo? :o

[@woollama]

Can't tell if joking or idiot

[@Pandalka]

coś jest na rzeczy. większość ludzi czuje się lepiej jak tylko zeżre ciastko.

[@loverofemptiness2672]

@@Pandalka jak z czekoladą to podnosi mu się poziom dopaminy

[@kacperk5437]

Czekaj, czekaj czekaj...a skąd masz mak😑

[@ksiezyc9937]

kupił 100 bułek i skrobał xD

[@kacperk5437]

Gall Anonim ahh...to nazywa się przygotować do filmu

[@chrzakajacyswierszcz341]

Można kupić na każdym bazarku

[@bishbish9111]

No np. ze sklepu? :)

[@klaudiakomorowska13]

mowil juz ze hoduje mak lekarski wysokomorfinowy ktory pozniej acetyluje bezetem i tak pozyskuje heroine

[@sandrashakeri9674]

Lubie Pana program. Als proszę sie dowidzieć dokľadnie co znaczy potenciowane,co po pierwsze nie jest rośczeńczenie.W indisch są nawwt Klinkiki homoopatyczne.A nauka to jusz często Sie myliła. A że Placebo jest to jak najbardziej. Homoepatie trzeba samemu przeżyć albo przzy dzieciach lub zwierzétach.

[@eldorado1679]

W Indiach? Super zachęcający przykład xd

[@krzysztofmarynowski3870]

Staram się oglądać dalej i skupić się na ogromnej wartości merytorycznej ale ,,Placebix max forte sprint" jest chyba dla mnie zbyt mocnym antydepresantem

[@ewaludwika9384]

Bzdury, przykład zupełnie nie trafiony z tą maką i makiem. Nie bez powodu używa się wodę do potencjonowania substancji, a to co powstaję z potencjonowania to nie lek a remedium. Przy okazji należałoby opisać specyficzne właściwości wody tzw. pamięć. Nie trafiony temat i zbytnio pobieżne ignorancyjne podejście.

[@eldorado1679]

To kiedy te homeopatyczne narkotyki?

[@czikos9098]

Nieźle się rozgadałeś! Pomimo że obejrzałem cały bez przewijania to części rzeczy o których mówiłeś nie będę wiedział, chwilami moja uwaga po prostu uciekała do innych rzeczy :)

[@dominikkurek1155]

Jestem Czikos :) : powtórz film bo warto

[@chaha666]

24:00 - kiedyś bardzo dbałem o to w jakim proszku piorę, ale teraz mam proszek po którym obojętne jest mi w czym piorę...

[@gosiamajdzik3905]

Eh mam ochote przytulić (Pana) Dawida

[@kacperolszowski1331]

homeopatia w skrócie. im lek jest słabszy tym jest mocniejszy

[@pawelk3k]

Hej, bardzo wyczerpujący materiał zabrakło mi tylko jednej kwestii. Czy człowiek może świadomie wywołać efekt placebo? Czy może raczej, wyleczyć się z jakiejś choroby tylko za pomocą "głowy".

[@loverofemptiness2672]

Kiedyś słyszałem, że jacyś naukowcy zauważyli, że myślenie o treningu siłowym i o mięśniach podnosi poziom tych ostatnich o ileś tam procent niż u niemyślacych o tym. Jednak to było coś koło 10-15 lat. Nie pamiętam dokładnie kiedy.

[@bs9675]

Ja stosuję to do lekkiego/umiarkowanego bólu i swędzenia po ukąszeniu komarów. Mówię sobie, że nie boli/nie swędzi. Jak dotąd działa :-) Zauważyłam też, że kobiet nie boli brzuch podczas menstruacji tak długo jak długo nie wiedzą o niej. Ja w tym okresie idę na siłownię i rozmasowuje macicę ćwiczeniem brzucha. Nie wiem czy działa masaż czy placebo, choć może wystarczy się czymś zająć i nie myśleć o bólu.....ale nie boli.

[@ukaszvmax7989]

Reasumując efekt placebo jest potwierdzeniem potęgi podświadomości

[@dzeju1231]

Prof. Gregosiewicz po wyroku SN III CSK 73/07: Teraz więc firma Boiron może triumfalnie oświadczyć, że oscillococcinum nie przenosi ptasiej grypy. Cały dowcip polega na tym, że jest to szczera prawda, bowiem „kacza” woda prze(y)nosi tylko pieniądze.

[@nihilistycznyateista]

No co Ty chcesz Dawid - makowiec nadziewany samą mąką jest przecież dużo smaczniejszy. Czego nie rozumiesz? Wszystkim polecam homeopatyczne ciasta. A najbardziej polecam zdrowy napój w postaci homeopatycznej coca-coli. Niby to zwykła woda przy 4c i wyżej, ale zachowuje właściwości orzeźwiające czarnego napoju, ale ma mniej kalorii, ładniejszą barwę, lepszy smak itd. a przede wszyskim zamiast sprzyjać otyłości, pomaga przy odchudzaniu. Niby łatwiej zastąpić po prostu słodzone napoje wodą, co jest zdrowsze, ale efekt psychologiczny z picia Coli homeopatycznej, zamiast wody robi swoje;]

[@Korsarz934]

Przygotuj się na najazd homeopatów podobny do najazdu antyszczepionkowców :D

[@redcrutches603]

Sugestia naszego umysłu i pozytywne nastawienie jest bardzo korzystne przy chorobie. Odnośnie natomiast środków np. Opoidow to każdy organizm reaguje inaczej na lek i w każdym organizmie utrzymuje się dana substancja przez różny czas. Czasem parę godzin czasem parę dni. Więc to dyskusyjne

[@erwin_adv]

a moze placebo to przyszly rozwijajacy sie w nas efekt auto regeneracji :D

[@andrewj.k.9917]

Yebać placebo. Dobrej nocy wszystkim ;)

[@kubaborzymowski7329]

na prawdę super przygotowanie do odcinka, temat wyczerpany do końca, nie ma się do czego przyczepić. Przy takich sprawach długość filmu była nieunikniona bo nie warto pozostawiać niedopowiedzień ;) ogromny plus!!!!

[@mieczysawustrzycki9306]

Po wysłuchaniu tego materiału, odnoszę wrażenie, że efekt placebo/nocebo nie jest kwestią nauki lecz wiary. Mam więc prawo uznać praktykę medyczną w postaci homeopatii za religię szamańską. Nadmieniam, że badając skręcenie płaszczyzny światła spolaryzowanego liniowo, przepuszczanego przez próbki D30 do (sic!) D400 , polarymetr elektroniczny mojej konstrukcji nie wykazał żadnych różnic pomiarowych.

[@ilove2learn783]

Homeopatyczna wódka brzmi zacnie.

[@premassbaloon4023]

Czy placebo /homeopatia działa na małe dzieci które są nieświadome "swiata" i wielu kwestii których trzeba być świadomym aby efekt placebo zadziałał ? Np autorytet lekarza, wiedza o działaniu substancji która się rzekomo podaje, podatność na sugestie i wiele innych

[@Drahimmm]

Czy im wiecej wiem o placebo, tym mniej jestem na nie podanty?

[@zygmushurlecki7040]

Drahimmm To samo przyszło mi do głowy.

[@emiliakulesza6708]

Drahimmm Niestety tak. :-)

[@bijgomeza3949]

Woda święcona oraz koszerne jedzenie miliardy razy w ciągu istnienia planety stanowiły część odchodów, spermy i krwi świń, krów, słoni, koni czy psów. One miliardy razy przekazywały homeopatyczną energię a kapłanowi wydaje się, że jeden gest czy jeden ubój rytualny czyli coś CZYSTYM. Gdy widzisz kopulujące zwierzęta wiedz, że niedługo wypijesz wodę spomiędzy ich śmierdzących ochydnych narządów płciowych nawet jak jesteś papieżem.

[@aldehydbenzoesowy3992]

Ahh, cała godzina naukowego bełkotu!

[@naukowy.belkot]

+aldehyd benzoesowy Doceniam komplement i serdecznie dziękuję.

[@fitoterapeutagumppek822]

Panie Dawidzie i jeszcze jedna sprawa. Załóżmy że jest to prawda co mówią homeopaci. To powstaje pytanie co ma służyć za rozcieńczalnik ? Przecież nie ma możliwości uzyskania ani wody ani laktozy tak czystej by nie było tam nawet miliardów atomów zanieczyszczeń. Rozcieńczalnik sam w sobie jest więc roztworem homeopatycznym o nieznanym działaniu.To jeden aspekt. Drugi to narastający błąd pomiaru. Niech pan zauważy że homeopaci mówią o rozcieńczaniu objętościowym co jest metodą znacznie mniej dokładną jak odważanie. Odmierzając objętość nawet najdokładniejszym cylindrem miarowym Nawet stosując pipety miarowe błąd jest istotny. O ile pipety i ml są to nie wiem czy są pipety 99 ml raczej ich nie ma. Widział pan kiedyś taką pipetę ? Każde kolejny pomiar powoduje że błąd narasta. Nie da się więc zrobić rozcieńczenie C 60 bo równie dobrze może to być już C 59 a może 61. Widać że ktoś kto propaguje homeopatię nie ma zupełnie pojęcia o błędzie w metrologii i rachunku błędów. Jak pan ma jakiś program dokonujący takiej analizy to niech pan sprawdzi jaki będzie błąd /do czasu aż program się podda :)/

[@Stomolko]

Kiedy zaczynasz się mocno wczuwać film, i okazuje się, że wczułeś się w wstęp .-.

[@abc-ch3bz]

Nie rozumiem dlaczego preparaty homeopatyczne są rejestrowane pod nazwą "leki homeopatyczne". Sama nazwa wprowadza w błąd pacjenta.

[@EfMIPL]

Być może to nie jest Twoja dziedzina, ale nie pomyślałeś, że problematyka efektu Placebo może być dobrze wyjaśniona przez psychologię? Pasuje mi teoria, że efekt ten jest spowodowany po prostu wiarą w to, że zadziała. Podobnie jak z silną motywacją, która już nie raz zmieniła losy dziejów ;) Wiara, o której wspomniałem jest dodatkowo jeszcze zasilana wrażeniem pacjenta, że fizycznie widzi efekty leczenia(które sobie oczywiście wmówił). Np. jeśli masz zatkany nos i zażyjesz Placebo to naturalnym jest, że co chwila sprawdzasz czy nos jest być może trochę mniej wypełniony wydzieliną. Za którymś razem dostrzeżesz, że faktycznie jest trochę lepiej. Pomijasz jednak fakt, że podczas kataru ilość wydzieliny ciągle się zmienia, a samo zajście traktujesz jako pozytywny efekt, co potem tylko nasila tę wiarę i wzmacnia Twoje przekonanie.

[@Dodwizopl]

tirey93 Wiesz, możliwe że po prostu oszukuje się umysł który np. powoduje że receptory bólu przestają odbierać czy coś :p

[@robinorrenius1740]

wow! swietny odcinek :) i wyglada tez fajnie:) ale sie musiales napracowac :O

[@dangerriff]

"Tak się składa że dysponuję łyżeczką która ma 2 ml" :P

[@joannamalik2696]

Wszystko pięknie. Ale jak wytłumaczyć działanie leków homeopatycznych u małych dzieci, które niczego nie rozumieją?🤔

[@compaqchemlab]

Najciekawszy przypadek placebo: Ciąża urojona. Znany był przypadek, że mężczyzna "zaszedł" w ciążę.

[@koperekhabsburdzki43]

Adam chemLab należało mu się 500+?

[@shogomakishima7224]

A tak na serio to, czy mamy jakieś obiektywne kryteria czucia się dobrze, czy źle? Wydaje mi się, że bardzo często nie. Natomiast pacjent na placebo zawsze przynajmniej jest spokojniejszy, co też jakiś efekt będzie mieć.

[@kazimierz1032]

27:15 myśałem że kobite zapłodnili placebo xd

[@Luca-games007]

7:46 czy mozna zatem uznac ze Oscilllococinnum to byl poprostu scam? Mama mi to podawala w dziecinstwie i pamietam ze o ile rutinoscorbin sie bralo prpfilaktycznie to juz jak oscillo wjechalo to juz na powaznie gdy sie lapalo przeziebienie. Pamietam reklamy z TV. A wiec okazuje sie ze to byly nic nie warte cukiereczki? 😂