Uzyskaj 5-krotnie większy cashback od LetyShops: letyshops.onelink.me/HKO3/4oefdirc
@AdiososPL6 ай бұрын
Tak samo w przyszłym odcinku możesz wspomnieć o telewizorach kineskopowych "z dupą"które się bardzo elektryzowały i można coś na nich było postawić, ale także możesz wspomnieć o maluchach. Kiedyś było tego wszędzie, ale dzisiaj mało kto ma.
@Bartosz_Górecki6 ай бұрын
Z reguły na tych telewizorach widywało się szklaną rybę, a obok Rubinów to i gaśnica stała. 🙂
@stec96406 ай бұрын
Ale tu chodzi o to ze on pokazuje w filmach nieoczywiste rzeczy o ktorych mozna bylo zapomniec i nie zauwazyc ze zniknely a to ze takie telewizory byly to kazdy pamieta wiec to bez sensu o tym mowic
@wero17996 ай бұрын
Moja rodzina miała telewizor kineskopowy do 2013 roku. Miał 10 lat i kolejne lata służył (i chyba) dalej służy innym członkom rodziny :D Telewizor z LG był nie do zajechania. Nie było więc potrzeby go wymieniać 😂
@artur92k216 ай бұрын
I te emocje czy danego dnia stary radziecki witias wyłapie coś poza Programami TVP czy dopiero raczkująca TV Wisła. Przy dobrych wiatrach można było złapać czeska jedynkę, TVP Kraków czy nawet TVP Szczecin emitująca w tych latach "Śmiechu warte"
@wojtekpaka40226 ай бұрын
Nie telewizor z dupą tylko to się nazywa crt
@thedelfinka16msp936 ай бұрын
U nas nie było starszych panów krzyczących "Kartofle!" w weekendowe poranki, ale jakiś czas temu był pan, który gdzieś w godzinach wieczornych z maszyną do waty cukrowej jeździł przy blokach, dzwonił dzwonkiem i krzyczał przez megafon "Wata cukrowa! Zapraszam na watę cukrową!", a propo dalmatyńczyków to widziałam na ulicy jednego. PS. Moje propozycje to napoje w przezroczystych woreczkach, plansza "Nie zapomnij wyłączyć odbiornika", jakaś reklamowa maskotka np. Serce i Rozum z Telekomunikacji Polskiej (później Orange) i nie wiem czy pudle można zaliczyć do ras psów, które nagle zniknęły
@szoguny93i9116 ай бұрын
Nigdy nikt na kartofle nie wołał, ale koszenie trawy zawsze wubudzało xD
@CalaPolskaPrzeciwPis6 ай бұрын
W moim dzieciństwie ludzie na wsi jeszcze kosiarek nie mieli 😅 czyli lata 90 na 2000.
@marek04486 ай бұрын
Jednym z tych jak ich nazywasz "dziadów" był mój ojciec, bardzo uczciwy i ciężko pracujący człowiek, życze każdemu takiego "dziada" za ojca, myśle że wychował mnie na dobrego człowieka
@AnonimowyAkwarystaAmator4 ай бұрын
Jednego wychował, 10 000 wkur..ał.
@Goralik3 ай бұрын
Tak bardzo dotknęło Cię to? Że twój tata był dziadem łażącym i budzącym ludzi którzy nie chcieli kartofli? Ale przecież ciężko pracował i uczciwie, to wszystko już wymazuje 😂
@marek04483 ай бұрын
@@Goralik nIe dotknęło mnie bardziej niż ciebie kiedy Twoj ojciec wracając pijany, wyładowywał swoje złości i frustracje na Tobie i twojej matce ;( ale to nie tłumaczy tego że z tego co mi wiadomo to jesteś oskarżony o wykorzystywanie i molestowanie dzieci
@knurbozy4202 ай бұрын
Ojjj ubodło ubodło @@marek0448
@Goralik2 ай бұрын
@@marek0448 zobacz jak boli Cię to że Twój stary zamiast pracować normalnie to woził kartofle po ludzkich domach. Zwykły wkretacz, opierdoli wszystko byle się pozbyć, a co wieś inna cena. Takich Mirków to już u mnie 3 przerobili sąsiedzi. Zwykle partacze.
@verypositive.6 ай бұрын
Mój tata w okolicach 2007 miał stare czerwone Audi, były w nim takie paskudne ciemno różowe futerkowe pokrowce na przednich siedzeniach, oprócz tego na desce rozdzielczej przyklejony był piesek machający główką. Jako dzieciak zawsze lubiłem patrzeć jak nią macha. Teraz jak mam swój samochód też chciałem kupić sobie takiego pieska, ale nigdzie nie mogę już takich znaleść. Kolejna rzecz która wyszła z mody i jest nie do znalezienia
@Bartosz_Górecki6 ай бұрын
Piesków z machającą głową znajdziesz od groma na Allegro. Cena ok. 45 zł.
@Just_in56 ай бұрын
Mam takiego pieska z Allegro
@alicjagrzegorczyk93026 ай бұрын
Pierwsze słyszę o typie który chodził po osiedlach i się darł "kartofle" 😂
@SQ9IWE6 ай бұрын
Jeszcze trafia się do dziś 😎
@baska05k6 ай бұрын
Ja też pewnie dlatego że u mnie na wsi prawie każdy miał swoje kartofle 😅
@elap27436 ай бұрын
Kiedyś było - szmaty kupuję, noże ostrze , ale ciebie na świecie nie było!
@pieter81586 ай бұрын
@@SQ9IWE Tak, było tak. Jechał gościu na furmance i wolał "kartofle, kartofle!" Tak lata 80-90
@dragons14666 ай бұрын
Umnie bardziej chodził i dzwonił domofonem. A ryja darł gość od ostrzem może nożyczki , i walił łopata w garnek czy coś takiego
@SAR.OfficialChannel6 ай бұрын
Mam taki pokrowiec są do kupienia na Alledrogi, szczerze powiedziawszy na trasach międzynarodowych po 5 dni w tygodniu naprawdę daje komfort w plecy, a kiedy siedzisz 10h w fotelu to jednak sie pocisz mimo klimy a koralki troszke swoje robią, pozdrawiam kanał 😊 A co do panów którzy przyjeżdżali Starem u mnie w Siemianowicach to akurat niefajnie mówić dziad bo ludzie kupowali bo było taniej i niejednokrotnie lepszej jakości, i zazwyczaj już większości w miejscu do którego przyjedzie. Dzisiaj może by to było denerwujące ale kiedyś były inne czasy
@sinek6666 ай бұрын
Takie koraliki mieliśmy dawno temu w maluchu. Zajebistą robotę robiły w lato jak się wsiadało do tego piekarnika i można było spokojnie usiąść a bez nich dosłownie się człowiek przyklejał do tych czarnych nagrzanych siedzeń
@zdzislawgicior6 ай бұрын
U mnie dziad nie chodził i nie darł gęby tylko przyjeżdżał swoim Żukiem 2 razy w miesiącu i na końcu ulicy stawał w zatoczce i wszyscy lokalsi z rana w sobotę kupowali od niego warzywa.
@romankowalski70976 ай бұрын
U mnie do niedawna jeszcze tak było
@Wichru376 ай бұрын
Paski antystatyczne w samochodach, chlapacze, metalowe blokady na kierownicę, grube biało-czerwone łańcuchy przy chodnikach w miastach, kioski, paski na przednią szybę (np. Pionnier, Camel). Stoiska z konsolami w elektrosklepach. Trochę tego jeszcze jest
@nihilistycznyateista6 ай бұрын
Paradoksalnie te koralikowe narzutki na fotele wyparło coś nieoczywistego - otóż wyparły je fotele ze skóry oraz customowe kubełkowe. Oczywiscie klimatyzacja też miał tu wiele do powiedzenia. A co do stosowania tego typu rozwiązań - swojego czasu mój ojciec, często zmieniający samochody, jednak miał prawie w kazdym z nich coś takiego i oczywiście tylko na przednich siedzeniach, więc dla mnie, również ze względu na ten gadżet, zawsze jarała jazda z przodu, do której miałem okazję w sumie tylko , jak jechaliśmy gdzies we dwóch, co też bardzo lubiłem.
@przyszypapiez45516 ай бұрын
3:10 usłyszałem melodyjkę i odruchowo wstałem do okna. Dopiero później się skapłem, że dzisiaj nie piątek i jest po północy. A on tylko w piątki u nas popyla
@doniapix9 күн бұрын
Koraliki na fotele widzę w autach do nauki jazdy, dają je właśnie dlatego, żeby kolejna osoba nie siadała na przepocone siedzenie. KARTOFLE nadal krzyczą u mnie xD ale często teraz jeżdżą autami i mówią przez megafon. Nigdy nie jeździła u mnie furgonetka z lodami. Też mam albumik ze zdjęciami, rzeczywiście, na telefonie mam za dużo zdjęć, żeby je przeglądać, tamte były robione przy ważnych okazjach, każde zdjęcie więcej znaczy. Dalmatyńczyka nigdy nie widziałam na żywo xd
@malaga97416 ай бұрын
W mojej miejscowości jest hodowla dalmatyńczyków ❤ Moja ukochana rasa psów od dzieciństwa. Kiedyś spełnie swoje dziecięce marzenie.
@PatcheeDoggieAnimation6 ай бұрын
Piąteczka! :D moja również. Kiedyś Ci się uda!
@malaga97416 ай бұрын
@@bohdansmolen736 Sprawę sobie jednego kiedyś 🐕
@wero17996 ай бұрын
@@malaga9741 tylko najpierw poczytaj o rasie a nie weźmiesz psa tylko ze względu na wygląd
@Xback866 ай бұрын
Moja mama nadal ma na swoim siedzeniu takie koraliki 😅 Pana krzyczącego kartofle kartofle bardzo dobrze pamiętam 😊 u nas chodził kolo poludnia albo nawet później, więc mnie nigdy nie budził.Rodzice często brali od niego ziemniaki.
@janekdzbanek35806 ай бұрын
Hej Turpat, a oglądałeś może Domino Day? Ja sam lubiłem to bardzo oglądać.
@AdamKibic19253 ай бұрын
1. Pamiętam wujek miał takie coś w Polonezie. 2. Wychowywałem się w małym mieście w którym był targ rynek co środy 3. Pamiętam moja mama miała taki aparat. 4.Nie widziałem dawno dalmatyńczyków😢
@nimfette6 ай бұрын
u mnie w miasteczku piekarze rozwozili chleb do domu. w takich furgonetkach jak family frost. jeny jaki to byl luksus dostawać cieplutki chleb z rana prosto do drzwi!
@ukaszmaciejewski46086 ай бұрын
Witam, w mojej sytuacji może nie krzyczał pod blokiem kartofle, ale pamiętam że jeździli żukiem i jak powstały pierwsze domofony w blokach to dzwonili nimi, tylko że naciskali panowie zawsze wszystkie po kolei numery mieszkań i przez to robiło się duże zamieszanie głosowe bo nagle wszyscy mieszkańcy na linii i oczywiście panowie którzy wykrzykiwali ziemniaki ziemniaki głośno. Jeszcze pamiętam jak pod balkony grajki przychodziły z akordeonem chyba.... i od samego ranka nadawali w sobotę i jeszcze koleś który ostrzył noże też głośno stukał stal !\ Pozdrawiam.
@truckerowski92166 ай бұрын
Chyba mieszkaliśmy na tym samym osiedlu 😂 wszystko się zgadza, nawet żuk 😅
@mikoajryniak26446 ай бұрын
Rzecz 1: Tak, znam (z samochodowych rzeczy, które zniknęły można jeszcze dodać np: paski antystatyczne albo ewentualnie owiewki na szybę) Rzecz 2: Nie znam, bo nie mieszkałem na osiedlu Rzecz 3: Tak, znam Rzecz 4: Kojarzę rasę, ale nie pamiętam, żebym kiedykolwiek na żywo widział.
@luizarecka99906 ай бұрын
U mnie w bloku jest parka co ma dalmatyńczyka ;) I przypomniałeś mi, że u mnie na osiedlu oprócz Lodów Family rzadziej, ale jednak pojawiał się Pan z watą cukrową i świeżo robionym popcornem :D
@asandraa926 ай бұрын
Gdy wprowadziłam się do Krakowa na studia (w 2011), jeden koleś jeszcze wtedy chodził po Kurdwanowie i krzyczał "kartofle!!!" przez jakiś czas... 10 lat później przeprowadziłam się na Bieżanów, i w jeden z pierwszych weekendów słyszałam dokładnie ten sam głos 😂 choć teraz już go nie słyszę 😅
@deltaZabrze6 ай бұрын
W latach 80-tych kiedy byłem w podstawówce, na betonowe osiedle bloków z "płyty" co jakiś czas przyjeżdżał jakiś lokalny sprzedawca prawdziwą furmanką z prawdziwym koniem . Był ten słynny okrzyk "KARTOFLE" i gość tak genialnie to robił , że stwarzał efekt pogłosu / echa itp. Ciężko to powtórzyć opisać bo to nie do podrobienia. Nigdy mi to nie przeszkadzało. PS: W tamtych czasach ojciec był kierowcą ciężarówki w PKS i było coś takiego jak "Akcja Ziemniaczana" kiedy pod bloki przyjeżdżały ciężarówki wyładowane workami kartofli.
@weronika24636 ай бұрын
Łukaszenko po przeczytaniu tego: 🥵
@Naora926 ай бұрын
U nas krzyczał "po jabka!" Z rana jednak nie budził, a sentyment pozostał 😢
@irminabogdanska28066 ай бұрын
Za mojego dzieciństwa (lata 60-70) był dziad, który się darł "noże ostrze, garnki lutuje i drutuje" 😂😂😂pozdrawiam
@gabrielazareba28226 ай бұрын
U mnie na osiedlu do dziś 2x w tygodniu przyjeżdża ten sam Pan i krzyczy w tej samej tonacji: „ZIEMNIAKI CEBULA JAJKA”😂 X lat temu dzwonil domofonem, a pozniej się wycwanił i kupił megafon i się tak drze na 4 strony świata🙈😂 to już tyle lat, że aż nie do wiary…😅
@Antonio_974466 ай бұрын
Hej. Zadałem Ci jedno pytanie pod Twoim filmikiem o Twoich dziadkach z 30 marca tego roku.
@unitradiora42106 ай бұрын
Dodaj do kolejnego odcinka, gdzie podziały się tradycyjne żarówki, obecnie jest ich coraz mniej.
@Luca-games0076 ай бұрын
Oj tak ale flashback mi zrobiłeś. Ceeeebulaaa marchew kartofleeeeeee 😅 i tak kilkanaście razy przez parę minut 🙉
@Omen6-6-66 ай бұрын
Jeszcze był koleś co darł się po klatkach schodowych “Nożyczki,maszynki do mięsa……ostrze”
@janherman28626 ай бұрын
Te koraliki zawsze kojarzyły mi sie z mercedesami w123, rodzice w tamtych czasach mieli pokrowce typu tygrys 😂 w fordzie sierra
@SceneHope6 ай бұрын
U mnie chodził gościu po osiedlu i krzyczał,, truskaweczki prosto z krzaczka!"
@szczepano_o336 ай бұрын
Używam do dziś aparatu analogowego ze względu na swój niepowtarzalny klimat tych zdjęć 😁 klisze nie są zbyt tanie, dlatego korzystam z niego tak na prawdę tylko podczas specjalnych okazji typu urodziny itp. Ale całkiem inaczej ogląda się tego typu zdjęcia, i chętniej się do nich wraca niż do zdjęć chociażby w telefonie 😁
@goosia0116 ай бұрын
Wszystko pamiętam, rocznik '94. U mnie w Krakowie gosc przyjezdzial żukiem i krzyczal pod oknem "ziemnioooki" 😀 bywali tez cyganie grajacy na akordeonie i spiewajacy pod oknami albo w tramwaju
@katarzynalewandowska91796 ай бұрын
Robię właśnie prawko i w L-ce, którą jeżdżę są te przeklęte koraliki 🤣 nie polecam siadać na tym w szortach 😅
@martiladybug46784 ай бұрын
Pamiętam te koraliki jako zasłony i w samochodzie fajne były 😊
@konradkondzisaw59606 ай бұрын
O koralikach pamiętałem. Podobały się dla mnie, ale podobno niewygodne
@MarcinGorka-jn3sh6 ай бұрын
Wiecie że wraca Awantura o kasę na jesień z Ibiszem.
@MrPuty6 ай бұрын
No to były fajne wspomnienia, dzieki
@PatcheeDoggieAnimation6 ай бұрын
Dalmatyńczyki? Oczywiście, że są. Nawet mam dwa ❤ ❤ Są słodkie i pocieszne, dziady jedne 😂😂 To bardzo ciekawa rasa, ale nie dla wszystkich, bo jednak wymagająca, duuużo ruchu i nie tylko.
@monikaparuch65036 ай бұрын
Mieliśmy koralikowe pokrowce na siedzenia w samochodzie. Do dziś nie rozumiem celowości takiego rozwiązania. Były też,w mojej ocenie,zwyczajnie brzydkie. I tak jak już było powiedziane, wyrywały włosy podczas jazdy,co dla kobiet było utrapieniem. Dla mnie na pewno. Dalmatyńczyki rzeczywiście zniknęły z naszego krajowego pejzażu. Teraz modne są inne rasy. Niemniej,ostatnio widziałam kogoś z dalmatyńczykiem po ulicy.Mysle,że jest jak z jamnikami-jeszcze ktoś je ma,ale generalnie moda na te rasy minęła chyba bezpowrotnie. W latach 90. powszechne było jeżdżenie na tzw 'klamki',czyli sprzedaż obwozna płodów rolnych. Ja mieszkam w zagłębiu sadowniczym, więc od nas jeżdżono po domach i sprzedawano jabłka. Dziś tego nikt nie praktykuje z uwagi na brak opłacalności i inna rzeczywistość rynkowa. Są skupy,eksporty,więc rano czy po południu nikt już nie niepokoi głośnymi okrzykami handlowymi😅
@wero17996 ай бұрын
Tak jak w przypadku jamników, po prostu ludzie nie kupują już losowych psów bo wzrasta świadomość o opiece, chorobach czy zachowaniu danych ras itd. Są, ale teraz częściej mają je ludzie którzy mają określone oczekiwania od ras.
@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ4 ай бұрын
Jamniki zostały wyparte przez pseudo yorki i maltańczyki.
@monikafraniczek64586 ай бұрын
U nas na wsi jeździł chłop i krzyczał mietki ( miotły robione z patyków) A co do dalmatyńczykow to miesiąc temu widziałam dwa w Rybniku na podwórku komuś biegały :)
@Grooberto6 ай бұрын
U mnie na osiedlu dziad jest nowoczesny i ma megafon
@kacza6 ай бұрын
Na moim osiedlu w Warszawie nikt nie chodził z kartoflami i pierwsze słyszę o tym, co najwyżej Cyganie czy jacyś inni z puzonem i trąbką i grali pod oknami. Ale tradycja zachowana, bo teraz mam wywóz śmieci- szkła w sobotę rano.
@yunivers19906 ай бұрын
Pomyśleć ile ekscytacji było gdy mama przyniosła kopertę z wywołanymi zdjęciami. Teraz robienie zdjęć,nie ma tej magii.
@TheHobbitka5 ай бұрын
"Nikt już tego nie używa"!? Skądże znowu! Moja mama wciąż ich używa, w każdym kolejnym samochodzie. I nie kupuje ich wcale "na bazarkach" tylko przez internet co kilka lat 😝 A dalmatyńczyka widziałam ostatnio niecały tydzień temu w Warszawie 🤷♀️
@Scp-203966 ай бұрын
Jeszcze gdzie się podziały gry na komputer wersji na płyty
@michaborowski91226 ай бұрын
Co do dalmatów sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Ja bym sobie życzył by huskie straciły na popularności dokładnie z tych samych powodów. To psy, które potrzebują gigantycznej ilości ruchu i one dla ludzi, którzy wiedzą z czym się wiąże ich opieka. A tak po za tym dalmatyńczyki mają się całkiem nieźle, ale u ludzi, którzy mogą mieć tego psa i poświęca mu czas. Ja w sumie widziałem z 3 miesiące temu z młodym typkiem na rowerze gdzie go gonił.
@TheSokerTV6 ай бұрын
jakiś czas temu wrzuciłeś filmik na temat śmierdzieli ostatnio widziałem że wróciły do biedronki ale w mniejszej wersji
@arturmiziua50206 ай бұрын
1- Ani moi rodzice, ani rodzice znajomych nie mieli pokrowców 2- W mojej wsi nikt nie chodził ale o 6 jeździłem z tatą na rynki do różnych miejscowości, a tak było głośno :D 3- ostatni raz dalmatyńczyka widziałem w podstawówce tj. 10-11 lat temu XD
@MagorzataKochanowska-ic9su4 ай бұрын
Jajca, kartofle!!😂u mnie nikt nie wołał. Podobnie jak u wielu komentujacych, facet jeździł po osiedlu furgonetką. Myślę, że ze z puntu widzenia np. osób starszych nie było to głupie, głównie ze względu na kartofle, które są ciężkie i starszej czy chorej samotnej osobie może być po prostu trudno je przynieść do domu nawet z pobliskiej biedry.
@AnnieGatita5 ай бұрын
Kojarze te koraliki w samochodzie ale nie pamietam kto dokaldnie z rodziny je mial. Pana od kartofli tez ale wydawalo mi sie ze w tygodniu a nie w weekendy byl. Kliszowe aparaty też mielismy rozne modele a nawet kamere na minikasety 😄 dalmatyńczyka od lat nie widzialam.
@YBGIR-236 ай бұрын
Ja pamietam jak kiedyś u mnie jeździł samochód z chlebem albo z lodami
@maciejlisak6 ай бұрын
u mnie na osiedle podjeżdżał samochód cieżarowy marki 'Star' , na pace siedział jeden gość i zawsze krzyczał : zieeemnioki, buuuuroki, ceeeebula :) i tak regularnie co tydz
@kornelia96136 ай бұрын
U mnie krzyczal "kartofle, ziemnioki, buroki!" 😂😂
@Banqez6 ай бұрын
Typ z ziemniakami do teraz przyjeżdża (duże miasto, 200k), również w tygodniu - cale osiedle leci - to zupełnie nie zniknęło ;)
@tintratak3916 ай бұрын
Za dzieciaka nikt nie krzyczał że sprzedaje ziemniaki, doświadczyłam tego po raz pierwszy jakieś 5 czy 6 lat temu 😅
@joannamazurkiewicz73516 ай бұрын
Dalmatyńczyki sporadycznie widuje. To trudna rasa teraz nie ma na nią mody. W mojej wsi nadal czasami jeździ chłop i sprzedaje kartofle kapustę i co tam jeszcze 😂mamy też obwoźny sklep spożywczy a nawet raz na jakiś czas jeździ sklep...OBUWNICZY!
@patrykbuba16396 ай бұрын
Mnie co roku budzi chłop co ziemniaki rozwozi jelczem głównie latem i wrzeszczy przez megafon „kartofle” 😂
@fankazika6 ай бұрын
ja pamiętam jak kartofle krzyczał rolnik, are popołódniu i pamiętam że żukiem przywoził ziemniaki
@456Nelllys5 ай бұрын
u mnie na podkarpaciu też się gość darł kartooofle pod oknami
@martaurynek45096 ай бұрын
Aparat na kliszę dostałam 20 parę lat temu w prezencie na komunię i mam go do dnia dzisiejszego w stanie idealnym, tylko kliszy nie ma.
@emilkaem78796 ай бұрын
Pamiętam dalmatyńczyki sama chciałam takiego psa mieć ww latach 90tych. Teraz moda przeszła na psy małe bez sierści np yorki, albo shiztzu.
@PLMacflyPL6 ай бұрын
Koraliki są mega nie wygodne i działało to tylko jak fotele były skajowe żeby się nie sparzyć ... Ewentualnie jeszcze na skórzanych fotelach dawało to coś... Mój dziadek ma w 4 aucie z rzędu te same z starego samochodu z lat 90tych . Wywalił bym to już dawno ale dziadek uparty mimo że to już jest poskręcane drutem i się potrafi w bebechy wbijać ...
@sergeantnet6 ай бұрын
Dzisiaj to aparaty wygryzły telefony, ale ta technologia zapier… 🙄
@artur92k216 ай бұрын
Baa. Byłem kiedyś nawet świadkiem jak zawodowy fotograf wspierał się jakimś najnowszym ajfonen robiąc zdjęcia w mniej wymagającym otoczeniu.
@fankazika6 ай бұрын
ja proponuję temat na odcinek o grach pirackich na bazarze i niedozwolonych filmów z okładkami nieocenzurowanymi, badziewne disco polo śląskie, petardy kiedyś przed sylwestrem na bazarze/rynku sprzedawali młodzi chłopaki, a teraz trzeba mieć zezwolenie bo przepisy. kiedyś szczeniaki i kociaki przy rynku/bazarze sprzedawano, lub po prostu pościel cyganie lub wietnamczycy czasami sprzedawali.
@Animowariacje6 ай бұрын
Jak to nie ma "kartofle" za oknem. U mnie w Częstochowie przyjeżdża pan rolnik swoim niebieskim Iveco czy czymś takim i przez megafon krzyczy "kaaartofle-zniemniaki-kaaartofleeee"
@fotopawel11036 ай бұрын
Jezdzili jezdzili z tymi ziemniakami. Naciskali wszystkie przyciski w domofonie i: "ziemniaków potrzeba". 🙄
@nathandrel6 ай бұрын
Dużo ruchu oraz ogólnie dalmatyńczyki do duże psy - mieszkania robią się coraz mniejsze, więc i ludzie "przerzucili się" na mniejsze rasy psów. Do tego dochodzi trend "nie kupuj-adoptuj" gdzie modne jest psa wziąć ze schronu a nie kupić szczeniaka (co w sumie jest spoko).
@wilczyca50676 ай бұрын
U mnie na osiedlu jedna Pani ma dwa Dalmatyńczyki. Często ja widzę jak spaceruje z pieskami.
@nissanpatroly61m576 ай бұрын
Pokrowce na fotele to jest styl! A dalmatyńczyka widziałem dzisiaj.
@0Ruda1026 ай бұрын
Ja mam swoją Minoltę do dzisiaj :)
@mateuszholc71256 ай бұрын
Z tymi zdjęciami to racja. Kiedyś się je robiło w przemyślany sposób, a teraz w miejscowości turystycznej przejść nie można bo jakaś gwiazda przy każdym psim gównie musi mieć zdjęcie. I to nie jedno ale z 40, bo mina taka, teraz taka, teraz noga na nogę, teraz ręka za siebie - komu to potrzebne?
@TheMichaello16 ай бұрын
Skąd Znalazłeś tę myszke Micky z McDonalds ?Ona była do kupienia w tych fast foodach 25 lat temu.
@GIMBYNIEZNAJO6 ай бұрын
Zobacz ten odcinek 🙂 kzbin.info/www/bejne/m3mbl5eMqcmJZ9ksi=HJp0piDs46yzPNVC
@konradk85926 ай бұрын
Koraliki na fotele kojarzą mi się ze starymi taksówkarzami.
@EB-fc6ng6 ай бұрын
Dało Family Frost, były kartofle i jeszcze chyba ostrzenie noży. Dalmatyńczyka mam jednego w okolicy. Poza tym żadnych nigdzie 🙃
@BART54k6 ай бұрын
U mnie po osiedlu dotychczas chodzi koleś i sprzedaje najlepsze ziemniaki 😅
@Bartosz_Górecki6 ай бұрын
W Poznaniu, na winogradzkich osiedlach nadal pojawiają się rolnicy z warzywami i owocami. Stają dostawczakiem na osiedlowym parkingu i nawołują pod każdym blokiem przez megafon. Odbywa się to z reguły pod wieczór więc nie przeszkadza. A przyśpiewki mają kultowe: Czereśnie, czereśnie! Po 3, po 4 i po 5 zł. Można spróbować, próba darmowa! Wegetariańskie! 😀 I co ciekawe zawsze stoi do nich ogromna kolejka, a towar rozchodzi się w oka mgnieniu.
@keala10116 ай бұрын
Serio? Na Piątkowie nie słyszałam. Może nie kręcą się w okolicy mojego bloku :P
@Bartosz_Górecki6 ай бұрын
@@keala1011 Na Wichrowym Wzgórzu są dosyć często i parkują pod 19.
@bigeyesbiglies31966 ай бұрын
Ja typa od ziemniaków słyszałam jeszcze kilka lat temu
@djtomala946 ай бұрын
Też czasami chodził gościu z akordeonem pod blokiem i budził o 7 rano ludzi xd
@urszulajaros-yq8ze6 ай бұрын
Moja ciocia mała koraliki w swoim tiko , za nim nie skończyła na wózku.
@weronika24636 ай бұрын
Dalmatyńczyka miała jedna rodzina, gdy mieszkałam na wsi. Rodzina kolegi z czasów przedszkola.
@Circuz116 ай бұрын
dalej po "miejskich" wsiach jeżdżą z kartoflami, ale rzeczywiście już się chyba wstydzą drzeć, tylko trąbią, kiedyś darcie "kartofleee, kapustaaa cebulaaa" to była norma, a może to cięcie kosztów i oszczędzanie "kierownika" kierowcy na "sygnaliście" :)
@artur92k216 ай бұрын
Raczej dzisiaj rolnik posiada jeden typ uprawy, który sprzedaje swojemu pośrednikiowi. Chyba tylko garstka starszych osób bawi się typowo "wiejskie ogródki" w których jest wszystkiego po trochu. Nawet odwiedzając bazarki zauważam że większość sprzedawanych warzyw pochodzi z giełdy...
@gregor99166 ай бұрын
Pamiętam jak facet przyjeżdżał furmanką ciągniętą przez konia i ryczał kartoooooooofle!!!! Psa dalmatyńczyka pamiętam jak jezdziłem rowerem i go napotkałem na ulicy to się go bałem zawsze xD. Koraliki na fotele też pamiętam, mój ojciec miał takie w Fiacie cinquecento
@mirranda_pl96516 ай бұрын
U mnie do dziś po osiedlu jeździ chłop na furmance z wsi i sprzedaje ziemnioki.
@jarosawzalewski68306 ай бұрын
Nie słyszałem o tych kartoflarzach
@terminatorpl35426 ай бұрын
Idea płyty CD 800 MB Minimal market Gra w gumę i Napój Lift
@konradkondzisaw59606 ай бұрын
1) Nie, trzeba mieć stałe godziny zasypiania i wstawania. 2) Tego gościa i tak bym pewnie nie usłyszał, bo śpię w zatyczkach do uszu
@monikaparuch65036 ай бұрын
Pomysl na nowy odcinek-magazyny mlodziezowe "Bravo " i "Popcorn"-kiedys nieodzowne w zyciu polskiej mlodziezy,jedne z nielicznych ",okien na świat "w czasach bez Internetu.
@controlsmt25796 ай бұрын
te lody jeszcze jezdza obok mnie
@Andzia14h6 ай бұрын
U nas starszy pan dalej jest! Co prawda już nie krzyczy kartofle, ale dzwoni dzwonkiem żeby ludzie wiedzieli, że jest. A ma nie tylko kartofle, a bardziej obwoźny warzywniak 😅
@Piotreeek876 ай бұрын
Koraliki były świetne, zwłaszcza jeżeli alternatywą było siedzenie na tej nagrzanej ceracie w maluchu zaparkowanym na pełnym słońcu - można się było prawie poparzyć...
@BojowyRopuch6 ай бұрын
Nigdy nie rozumiałem ludzi, którzy śpią np. do 11 w weekend - szkoda weekendu według mnie. Od zawsze i po dziś dzień w weekend wstaję bardzo wcześnie - koło 5, 6, najpóźniej o 7 :) Dziwny jestem, czy też tak robicie?
@dominikpierzgalski20256 ай бұрын
Nie wiem, czy to tylko ja, ale odnoszę wrażenie, że dalmatyńczyki wracają. W samym zeszłym tygodniu spotkałem chyba cztery.
@kazimierzcebula36956 ай бұрын
Zdrowego nastolatka nie obudzi nawet bateria Krabów, a co dopiero jakiś dziad z kartoflami.
@RenArtemis6 ай бұрын
Z przykładem "goscia od kartofli" to pierwszy raz się spotkałam. Moze dlatego ze na wsi gdzie mieszkalam nie bylo takich akcji. A swoją drogą nie wiem jak dalmatynczyki ale u mnie na wsi kiedys bardzo popularne byly psy husky. Sama mialam takiego ... najcudowniejsze psisko :) a teraz no to ludzie przerzcili sie na maltanczyki czy inne nowe yorki. Po serio nie widuje juz tak czesto huskich
@pawechrzanowski74866 ай бұрын
Płyty DVD z filmami znikają ze sklepów, przynajmniej w moim mieście ale to chyba logiczne w dobie internetu. Tylko czy aż tak stało się to nieopłacalne aby tak szybko je wycofać z półek ?
@aga2320w6 ай бұрын
Ej właśnie, gdzie są auta z kartoflami?😮 Kiedy one zniknęły