Empire 5:51 Desert Dance 9:48 I Am I 13:53 Sacred Ground 18:54 The Thin Line 25:25 Operation Mindcrime 29:57 Breaking the Silence 34:28 I Don't Believe in Love 39:02 NM156 43:18 Screaming in Digital 47:30 Tate's speech 49:20 Walk in the Shadows 52:45 Another Rainy Night (Without You) 57:17 Jet City Woman 1:04:30 Silent Lucidity Encore 1:13:27 Welcome to the Machine (Pink Floyd cover) 1:19:50 Take Hold of the Flame 1:25:04 Queen of the Reich
@gallegorosales2152Ай бұрын
Thanks! 🎤🎤🎤
@arkadiuszrusowicz9446Ай бұрын
Świetny występ! Queensryche z lat 86-92 to był absolutny top!
@jeandista2 ай бұрын
GREAT vocal performance. Also great band.
@davidespangher71584 күн бұрын
Still great performer !!! 💪🏼C' mon Geoff !!!
@darrenwelsh25392 ай бұрын
Geoff is sounding great.
@rtfixit42792 ай бұрын
Dziękujęza ten zapis(stałem za Tobą). Koncery świetny. Rozwaliło mnie tylko to jak szybko Proxima zawinęła bizness po koncercie-kumpel nawet nie zdażyłwypić piwa. Zamkniecie klubu o 22.30 w piatek w stolycy to lekkie przegięcie.
@jakubw6802 ай бұрын
Absolutnie świetny koncert. Jest jednak jedno ale, było za głośno i przez to nie słyszałem Tate'a będąc w pierwszy rzędzie. Jednak nadal wokalista niesamowity, który potrafi w wieku 65 lat robić takie rzeczy, które są nieosiągalne dla dużo młodszych. Ma też naprawdę znakomity zespół, zwłaszcza dwóch gitarzystów. Naprawdę wspaniałe show.
@MEDYK19612 ай бұрын
Ja też byłem w pierwszym rzędzie i jak słychać nie było tak źle.
@kamilz.57212 ай бұрын
@@MEDYK1961 Byłem dzień potem w Kwadracie w Krakowie i też miałem problem w pierwszym rzędzie - słyszałem, ale trochę się "zlewało". Nagrałem parę numerów i okazało się, że tam słychać całkiem dobrze. I tak w ogóle, to wielkie dzięki za wrzutkę - o ile widzę, setlista chyba identyczna, wiec fajna pamiątka. W Krakowie w prawdzie frekwencja nie dopisała, ale zespół i Geoff i tak zrobili show :)
@jakubw6802 ай бұрын
@@kamilz.5721 Ile było osób mniej, więcej? W Warszawie też nie za dużo ok. 300, a nawet trochę mniej
@kamilz.5721Ай бұрын
@@jakubw680 Niestety w Krakowie jeszcze mniej. Ciężko mi powiedzieć dokładnie - pewnie ponad 100, ale obawiam się, że 200 już nie było Muzykom to nie przeszkadzało i dali czadowy koncert, ale szkoda, że nie było więcej ludzi, choćby po to by pokazać szacunek za taką formę :)