Geograf na boisku czyli o analizach przestrzennych w koszykówce.

Dzisiejszy odcinek poświęcony jest z pozoru nietypowemu wykorzystaniu Systemów Informacji Geograficznej (GIS) - jednego z podstawowych narzędzi pracy współczesnych geografów i kartografów.
Zapewne niewiele osób oglądających koszykarskie mecze ligi NBA, Euroligi, czy PLK zdaje sobie sprawę, że dekadę temu osobą odpowiedzialną za jedną z większych rewolucji w naszym postrzeganiu tego sportu był... kartograf.
Amerykanin, Kirk Goldsberry, z powodzeniem wykorzystał narzędzia i metody wizualizacji danych przestrzennych stosowane przez kartografów i geografów w analizach danych rejestrowanych podczas meczów korzykówki NBA.
Zobaczcie, jak można wykorzystać narzędzia GIS w innych dziedzinach życia. Może przykład kariery Kirka Goldsberry'ego zainspiruje Was w poszukiwaniu nietypowych zastosowań Systemów Informacji Geograficznej.
www.ing.uni.wroc.pl
www.geogr.uni.wroc.pl
www.uni.wroc.pl
www.rekrutacja.uni.wroc.pl
Projekt finansowany ze środków MEiN z programu "Społeczna odpowiedzialność nauki" nr SONP/SP513163/2021
#geologia #geografia #UniwersytetWrocławski #koszykówka #gis #kartografia

[@wypiorczyk]

No Jacuś, pełna profeska :)

[@maybebemy]

👍

[@piotrkurek9289]

Koszykarski WKS Ślask powinien się tym zainteresować

[@listener-kv8rr]

To nie żart primaprilisowy?

[@jacekslopek]

Wystarczy wpisać imię i nazwisko bohatera tego materiału (Kirk Goldsberry) w popularnej wyszukiwarce, by przekonać się, że nie żartujemy :)

[@listener-kv8rr]

@@jacekslopek Tak, wiem. Ale takie rozkładanie rzeczywistości na czynniki pierwsze, stosowanie tej metody analizy poza nauką budzi we mnie sceptycyzm i niepokój. Talentu i umiejętności człowieka nie sposób zobrazować matematycznie poprzez linie, wykresy, tabele. Można to robić, tylko po co? Ludzie to nie przedmioty martwe, podlegające ściśle prawom przyrody. Dobry trener i bez takiego narzędzia wie, który zawodnik jest coś wart a który nie nadaje się do gry. Pracuję w korpo i na co dzień stykam się z ocenami ludzi, zespołów, oddziałów tylko na podstawie pewnych liczbowych zestawień. Dla mnie to zupełnie niezrozumiałe, niezgodne z faktami i pozbawione sensu.