ŻENUJĄCE HISTORIE RANDKOWE

[@grabaripl]

Ej dobra, wypijcie szota za każdym razem, gdy mówię "no i", "po prostu" i "jakby", a będziecie mieli wesołą niedzielę xDDDDDD

[@I-am-ray-of-sunshine]

grabari.pl chcesz mnie zabić ?😂😂😂

[@TheSzymon19]

E tam, ja się na trzeźwo nieźle uśmiałem :D Pzdr :)

[@ShookPolska]

thx za pomysł na zajęcie na wieczór XD

[@grabaripl]

@@ShookPolska you welcome 😂

[@sswistowski]

Piotrek, tu jest JAKBY luksusowo😂

[@AdrianFulneczek]

"Zostałem zdemaskowany jako osoba uboga" :D

[@grabaripl]

super partia xD

[@juliazielen916]

Moja najgorsza randka to kiedy chłopak zaprosił mnie do restauracji. Siedzieliśmy tam ponad godzinę i on nie miał odwagi żeby się do mnie słowem odezwać, wiec zaczął pisać do mnie SMS jaka pizzę chce XD

[@michamichalski4051]

hahahahah

[@CiaRoUsaGo]

hahhahahahahahahah doje hahahahahahhahah

[@Julia-wi8yn]

😂😂😂

[@weronika1235]

Ciaro, co Ty tu robisz?!

[@CiaRoUsaGo]

@@weronika1235 PRzeglądam internety i lubię śmieszne historie ludzi :)

[@papatryk]

Poznaliśmy się przez apkę. Pisaliśmy ze sobą przez jakiś czas, ale w pewnym momencie olałem temat. Umawiałem się z innymi i przeżyłem kilka całkiem udanych randek. Pewnego dnia (a raczej wieczora), kiedy wracałem z imprezy i byłem już dobrze wstawiony, on znowu się odezwał. Jak wiadomo, alkohol rozwiązuje język i dodaje odwagi, więc zaproponowałem, żeby wpadł do mnie. Spotkaliśmy się na przystanku, po drodze kupiliśmy kolejną butelkę i drinkowaliśmy do rana oglądając głupie filmiki na KZbin. O 5.00 chciał wracać do siebie, ale jestem na tyle gościnny, że zaproponowałem mu miejsce na tapczanie. Usnąłem we wczorajszym ubraniu, on w bezpiecznej odległości obok i... tak już zostało. Widywaliśmy się codziennie, zaczęliśmy razem pomieszkiwać, a po kilku tygodniach oficjalnie zaczęliśmy prowadzić wspólne gospodarstwo domowe. Żeby było łatwiej, wyoutowałem się. Za tydzień miną 2 lata od tej zupełnie nieplanowanej randki. Chodzimy razem na rodzinne imprezy, planujemy wspólną przyszłość i żyjemy jak dobre małżeństwo. PS. Ta historia zapowiadała się żenująco, ale coś nie wyszło ;)

[@artur529]

oooo GRATULACJE 💖😄

[@polaar9597]

Szalejesz z tymi odcinkami. Mi to pasuje. Lubię Cię słuchać.

[@grabaripl]

hahaha dziękuję! w lutym mam trochę więcej czasu (i pomysłów), więc chcę to wykorzystać i publikować duuuuużo częściej niż zazwyczaj :)

[@ukaszchmielewski1500]

Ja mam taki randek pełno. Byłem naiwnym chłopcem. Opisze moją pierwszą. Młodzik 17 lat. Pierwsza randka. Od razu związek na całe życie. Umówiłem się z kolesiem w kawiarni gdzie często bywałem. Wchodzę patrzę jeden koleś to idę i mówię " Cześć to ja umówiliśmy się". W odpowiedzi usłyszałem " cześć, fajnie, ale to chyba nie ja. Mogę coś Ci podać". To był barista. Umarłem, ale to nie koniec kompromitacji. Mojego randkowicza musiałem przywołać telefonicznie na spotkanie. Przywiózł go do mnie jego "chłopak/współlokator". Jak będziesz pisać książkę z takimi historiami to zgłoś się do mnie.

[@moks7412]

Chyba jeden z najlepszych odcinków do tej pory, w których mówisz sam do kamery :D

[@grabaripl]

cieszę się, dzięki! ♡

[@Julia-ut6zk]

Historia z Kalesonami mnie rozwaliła XD jestes jedna z najbardziej pozytywnych osób w internecie uwielbiam 💕

[@martynasufin1474]

4:59 tato nie wiem// hahhaha 👌👌👌

[@grabaripl]

#takbyło

[@katim12345]

zaraz ktoś znajdzie Roberto i mu przetłumaczy xd

[@grabaripl]

hahahaha OBY NIE

[@grabaripl]

chociaż on wie, że się w nim podkochiwałem, bo mu to w końcu napisałem (smsem xD), ale raczej nie wspominałem o potajemnym nagrywaniu...

[@TheSterGirl]

Z kalesonami prawie jak Bridget Jones z majtkami 😍

[@grabaripl]

hahaha zakup wyszczuplających też już powoli planuję xD

[@ih9620]

Moja pierwsza randka z kolegą wyglądała tak ze w pewnym momencie zadzwoniła jego dziewczyna i powiedzial jej, ze wlasnie oglada telewizję 😆 ja w szoku, laska w jeszcze wiekszym

[@stanisaw8677]

Nie miałam jeszcze zabawnych randek (żadnych nie miałam xd), ale miałam dziwny i nieudany coming out przed przyjaciółką. Sobota, końcówka roku 2018 przed Świętami. Siedziałyśmy sobie w wannie (spokojnie, bez wody i w ubraniach), lubimy tam siedzieć i rozmawiać (wiem, dziwne), wiele rzeczy tam się od niej dowiedziałam. Chciałam w końcu jej powiedzieć, że jestem bi. Siedzimy, siedzimy i ja do niej: "Muszę ci coś powiedzieć", a ona do mnie: "Jesteś lesbijką?". Ja cała zawstydzona odpowiadam: "Nie. Wolę mleczną czekoladę od gorzkiej, okłamywałam cię." Zaczęłyśmy się śmiać. Kilka godzin temu zapytałam się jej, dlaczego wpadła na pomysł, że jestem homo (w 50% miała rację, ale nieważne...), odpowiedziała mi: "A co mogłaś mi innego powiedzieć siedzą w wannie z inną laską?", znowu się zaśmiałyśmy. Do dzisiaj jeszcze nie wie o mojej orientacji, a znamy się od trzeciego roku życia, ale za to mam co napisać w komentarzu xd

[@xcanunotplz]

O kurde haha, szkoda, że nie wykorzystałaś sytuacji, bo myślę, że wyszłoby to gładko :)

[@grabaripl]

😂 no niby szkoda, że nie skorzystałaś z okazji, ale kumam szok - zawsze tak jest, jeśli ktoś nas uprzedzi przy tego typu sytuacjach, to mechanizm obrony krzyczy: ZAPRZECZAJ, ZAPRZECZAJ, ZAPRZECZAJ xD Ale w sumie i tak masz dobrą podkładkę pod przyszły coming out, więc myślę, że luźno!

[@stanisaw8677]

@@grabaripl w sumie racja, może za drugim razem się uda :)

[@stanisaw8677]

@@xcanunotplz jeszcze wiele spotkań w wannie przed nami xd

[@patiw244]

Moja mama tak mnie zaskoczyla, ale ja skorzystalam i potwierdziłam. Takze wyszło super.

[@wazzuppl9214]

Jeśli pokocha z cebulowym oddechem to już będzie kochał :D

[@frozen_78]

Piotruś, ale się rozkręciłeś. Super się słucha Twoich historii :-) Ja o swoich wszystkich "randkach" pragnę zapomnieć. I o swoich byłych... Pozdrawiam serdecznie.

[@krystian4173]

O Jezu jak ja się cieszę że trafiłem na ten kanał ❤ Przez tydzień obejrzałem wszystkie twoje filmy od początku do końca. No to jeszcze ja podziele się moja historią, a raczej naszą bo mojego chłopaka również xd no więc byliśmy na polowinkach, osoby z naszej szkoły organizowały, duży klub, dużo ludzi, dużo naszych znajomych, którzy co prawda domyślaja sie że jesteśmy razem bo w dodatku trafilismy do jednej klasy w liceum gdzie się poznaliśmy i jesteśmy ju 1,5 roku razem, ale no oficjalnie się jeszcze nie przyznajemy, no i jesteśmy w tym klubie, zaczynamy pić, jeden kileiszek, drugie piwko, jeszcze drink wpadł no i ja już ledwo ledwo po paru h sie trzymam, a mój chłopak który ma słabą głowę zaczal popularnie mówiąc "zgonowac" X D No i prowadze go do lazienki, on ledwo idzie, zaczął płakać na cała łazienkę że mnie przeprasza że doprowadzil sie do takiego stanu, a ja zaczynam płakać razem z nim i mówię nic sie nie stało itd, no i on ledwo żywy, głowa mu"lata", siedzi ledwo żywy na tym sedesie, ja mu siedze na kolanach i przytulam głowę do siebie czekając aż się mu poprawi i bum, do kabiny wchodzi jakiś chłopak xd, znajomy mojego chłopaka, pyta "co tu sie dzieje" a ja nic niiiiiic (jakby umówmy sie, poziom mojej żenady w tym momencie wyniósł nieskończonosc, a strach że zaraz sie wyda przed wszystkimi jeszcze większy xd), biegne po wode, chce dać mojemu bejbikowi, ale tamten chłopak każe mi iść stamtąd no i dobra czekam pod lazienka obsikany ze strachu, przychodzi mój mały, idziemy do loży, siedzimy i zaraz znowu do łazienki i zgon no i przychodzi teraz ochroniarz X D Wywalil go z klubu bo stamtad wyrzucali osoby które przesadzily z alko, oczywiście ja z nim wyszedlem bo tamten plakal i wgl masakra no i pół miasta o 2 nad ranem go prowadziłem ledwo żywego do swojego domu tylko czekajac aż ktoś z naszych znajomych napisze do nas że wszystko wiedza i wgl, obyło się bez tego jakims cudem, ale strach którego sie najadlem i poziom żenua cała te impreze to H I T

[@stanisaw8677]

Omg współczuję xd

[@patrykkapaa4675]

Przebijecie to, do mnie na randkę jechał „chłopak” (poznałem go na fellow, spoko foty i w ogóle) 8 h pociągiem, lato z 40 stopni, grzecznie sobie czekam na niego, a tu z pociągu w bluzie takiej polarowej wychodzi on, tylko problem z tym, ze ślepy nie jestem i „on” okazał się być nią :) głos damski, biust ściśnięty i ukryty bluza, masakra jakaś... normalna osoba by ją wyśmiała a ja przez 4 h siedziałem i udawałem ze nic nie widzę 😂😂😂 ale w głowie było jedno jak się pozbyć oszusta, wiec napisałem do mamy smsa o treści „zadzwoń i powiedz, ze pilnie muszę wrócić do domu”.

[@grabaripl]

O kurde! Może to była osoba trans i ci o tym nie powiedziała?

[@SebastianMilc]

FtM? Ja bym nie wytrzymał w milczeniu. Po prostu bym spytał o to...

[@Kina1]

Ja mam tak, że jak umówię się na jakąś randkę z internetu, to moja przyjaciółka o tym wie i ma nakazane, żeby zadzwonić do mnie po jakieś godzinie. Ja oczywiście mam mieć dźwięk w telefonie włączony, mam odebrać, ona ma zapytać tak, żebym odpowiedziała " nie trzeba" lub "tak, trzeba zrobić coś np. na jutro". I jakby usłyszała "tak, trzeba... ", to ma mi po chwili mówić o jakieś trudnej niespodziewanej sytuacji przejętym głosem, ja mam się po chwili rozłączyć i powiedzieć gościowi, że muszę lecieć, bo jakaś niespodziewana sytuacja się wydarzyła. A jak powiem "nie trzeba... " to oznacza to tak naprawdę, że nie potrzebuję odsieczy, ona kończy rozmowę i jest ok ;)

[@Kina1]

@D P zła na znajomą, skoro zaczyna znajomość od oszustwa... I skoro to był portal przeznaczony na poznawanie kogoś do związku

[@patrykkapaa4675]

Niestety nie powiedziała, jak najbardziej popieram osoby trans ale czułem się oszukany, będąc gejem jednak chce być w 100% facetem, a ta znajomość powstała na dużym kłamstwie, rozmowa nawet z Ta osoba była jedna wielka ściemą co nie było fajne i nie rozumiem tego, jak można do kogoś jechać tyle godzin pociągiem z jakaś nie wiem nadzieja ze to się nie wyda? Ja jestem miła osoba głównie i nie umiem kogoś pocisnąć od tak, co mysle ze większość osób z góry by pocisnela taka osobę za sam fakt jak się zachowała.

[@michalina2326]

Uwielbiam cię, przysięgam! Jestem hetero XDD i większość twoich filmów bezpośrednio mnie nie dotyczy, ale masz taki dar opowiadania i świetną osobowość, że tylko czekam na kolejne produkcje. Pozdrawiam cię serdecznie ☺️

[@grabaripl]

ale miło, dziękuję! od lutego będzie więcej uniwersalnych treści, nie tylko LGBT, więc zapraszam :D

[@cheburashka8997]

Myślałeś może o zrobieniu odcinka o serialach i filmach lgbt które sa twoimi ulubionymi/najbardziej cie poruszyly itp?

[@grabaripl]

tak, będzie taki odcinek serialowy na pewno, o filmowym też myślę, ale na razie nadrabiam braki w tytułach LGBT, żeby wyszło jak najbardziej obiektywnie i żebym niczego nie pominął :D

[@patiw244]

@@grabaripl The L word !!

[@hypnosik7595]

grabari.pl Polecam Tajemnice Broukeback Mountain, najlepszy według mnie film lgbt

[@pinkflower6535]

@@grabaripl SKAM Sezon III :)

[@Igathersubscribewithoutfilms]

Polecam tamte dni, tamte noce najlepszy do tej pory według mnie film LGBT jaki obejrzałem

[@GoSka183]

Parę razy roześmiałam się na głos, cudownie poprawiłeś mi humor :) Super Grabari xx

[@przemekbotak9632]

Widziałem Cię w piątek na Torwarze, zdjęcia nie kłamią... dobra du*a :D Odnośnie przypałowych randek. Na pierwszej randce z moim ex tak się schlałem, że skończyłem w z głową w kiblu. Mój nieustraszony towarzysz przyszedł sprawdzić co się dzieje, no i cóż... Myślałem, że to była nasza ostatnia randka, ale już na drugi dzień, jak wytrzeźwiałem, zaprosił mnie na kolejną. Tak było.

[@zuza4778]

JEZUS MARIA TE BONY

[@aleksandral1024]

hahahahahha :D co za szczerość i mimo wszystko zajebiste historie :)

[@444KUBA]

Z gorączką, zachrypnięty, piałem ze śmiechu na pół pokoju! :D Bardzo lubię (choć #TeamLadyGaga), kibicuje i czekam na więcej. :)

[@grabaripl]

haha ja fanów Lady Gagi lubię, mam sporo wśród znajomych, a z jednym chyba nawet kiedyś byłem na randce :D ba, organizowałem nawet (chyba) pierwszy zlot fanów LG w Polsce w 2010 :D

[@WuWuwui]

Uwielbiam Cię, kupujesz mnie całkowicie swoją osobowością! Ogromne buziaki, i oby więcej takich pogadankowych odcinków, bo doskonale się Ciebie słucha. 😘🍷

[@karolinajaniak]

Pół godziny uśmiechu, co historia to lepsza! 😁 Dziękuję, Grabari! PS Świętny montaż, robisz to coraz lepiej.

[@grabaripl]

dziękuję! staram się, moją inspiracją montażową jest Antonio Garza ♡

[@klaudynak3897]

Odcinek rozwalił mnie na łopatki 😂😂😂 ale przy historii z kalesonami skisłam 😂

[@pawel98123]

Grabari kocham cię słuchać, dobrze, że te przykre historie już za tobą i możesz cieszyć się stabilnym życiem, pozdrowionkaa 😁

[@grabaripl]

haha dziękuję, no teraz z perspektywy czasu to wspominam to jako cenne doświadczenia i dobre anegdoty :D pozdrawiam!!

[@kamilzielnicki91]

Boże wspaniały film? Oby takich więcej !

[@grabaripl]

haha dziękuję! postaram się :)

[@marzena0521]

Nie polecam picia gorącej kawy do tego odcinka- można się poparzyć😅 Świetny oddcinek, gęba sama się śmieje. Pozdrawiam😊

[@whiteraven996]

Umówiłam się z pewną dziewczyną na drugą randkę w pubie. Tego dnia niewiele jadłam, ale chciałam się wyluzować (jestem dosyć nieśmiałą osobą), no i piłam jedno piwo za drugim ;_;. Skończyło się na tym, że dziewczyna trzymała mi włosy nad kiblem x_X. Nie wiem jakim cudem nie zaraziła się do mnie, jesteśmy razem już ponad rok :D

[@grabaripl]

hahaha to ja miałem podobną akcję, ale nie na pierwszej randce, za to na pierwszej imprezie, na którą poszedłem z moim drugim chłopakiem tak oficjalnie jako "para". Różnica jest taka, że ja próbowałem ukrywać to, że właśnie tuliłem się do kibla i po wyjściu z łazienki udawałem, że wszystko jest ok... I TAK 4 RAZY XD

[@whiteraven996]

@@grabaripl XD

[@WedrownyGrajek]

To jest The Ultimate Test na miłość. Nie wypuszczaj jej!... 😁

[@whiteraven996]

@@WedrownyGrajek Nie wypuszczam 😁 Każdemu życzę takiej miłości 💖

[@katarzynakawecka4501]

Historia z kalesonami najlepsza :-) uwielbiam hahahaha

[@Kina1]

9:43 nie ma czego się wstydzić, młode osoby zawsze popełniają takie błędy. Dopiero potem z czasem człowiek się uczy, że nieraz ktoś zmieni zdanie i nie zadzwoni czy przestanie się odzywać i to znaczy, że ktoś zmienił zdanie, a nie że coś się stało i trzeba o to zapytać

[@grabaripl]

otóż to!

[@xsnakexx100]

Omatko, przy historii o bonie aż mi się gorąco zrobiło xD. Szkoda, że musiałeś przez to przechodzić x). Dopiero 21 lat mam co prawda, więc randki przede mną dopiero, ale kilkoma sytuacjami z facetami mogę się pochwalić :D. 1. Głównie przez portale poznawałem facetów, bo chorobliwie nieśmiały jestem. Gdy jeszcze chodziłem do technikum poznałem gościa, który mieszkał na tej samej ulicy co ja, tylko kawałek dalej, przy parku. Było ciepło, więc umówiliśmy się na spacer w tym parku właśnie. Powiedział, że napisze, kiedy będzie wychodził. No to czekam. Wiadomości nie dostałem, więc postanowiłem zaskoczyć go i pójść do parku wcześniej. Kiedy napisze mi, że już idzie, to po prostu powiem, że już jestem. Super plan :). Wyszedłem do parku i usiadłem na ławce, czekam, czekam i nic. Patrzę, a ten gość idzie sobie spacerkiem z psem po drugiej stronie parku z nosem w telefonie. Olał mnie po prostu, więc zamiast robić dramy poblokowałem go wszędzie i również olałem. Niestety, z racji że mieszkał na tej samej ulicy, moja droga do szkoły przebiegała obok jego domu. Kilkadziesiąt razy go spotykałem, to było okrutnie niezręczne! 2. Na portalach często brano mnie za "fejka", bo nie da się ukryć, że ryjek spoko mam. Do tego bardzo dbałem o swoje ciało podczas nauki w technikum, więc klata, fajny brzuch i bice były. No szkoda było się nie pochwalić tymi efektami gdziekolwiek xD. Więc zamieściłem jedno zdjątko sylwetki i kilka z twarzą. Pomijając obrzucanie mnie "fejkami" i "ściemniarzami" miałem sporo wiadomości od gości(no jak mówiłeś, wizualny wygląd na takich portalach to podstawa niestety). Między innymi dostałem widomość od chłopaka, z którym miałem mnóstwo wspólnych zainteresowań, więc wypadało się spotkać. Jak mówiłem, jestem nieśmiały ostro, + byłem odrobinę aspołeczny, więc nieczęsto wychodziłem na miasto i nie znałem zbytnio komunikacji. Mieliśmy się spotkać u niego(już nie komentujmy mojej głupoty związanej z zajebistym pomysłem pierwszego spotkania w mieszkaniu niedawno poznanego gościa). Wsiadam w tramwaj, piszę z tym chłopakiem, no i jadę sobie do niego. Okazało się, że wsiadłem w tramwaj w przeciwną stronę, jechałem zupełnie na drugi koniec miasta. Napisałem mu to, ale jemu coś śmierdziało, zażądał zdjęcia okolicy w której jestem, żeby udowodnić, że nie cisnę sobie z niego beki i wcale do niego nie jadę. No to mu wysłalem. Musiał przyjechać po mnie, tak bardzo nie ogarniałem jak mam do niego dotrzeć xD. Okazał się dzięki bogu normalnym typem, randka u niego przebiegła bezpiecznie i bardzo przyjemnie. 2,5 roku ze sobą byliśmy nawet. 3. Trzecia historia z tym samym chłopakiem z poprzedniej. Już było po pierwszej randce, wiedziałem jak do niego dojechać i gdzie mieszka, więc na drugie spotkanie sam do niego miałem wpaść. No spoko. Przyjechałem na osiedle na którym mieszkał, stoję pod blokiem i ktoś akurat z klatki wychodził, więc wszedłem dopóki drzwi się nie zamknęły. Pamiętałem piętro i numer mieszkania, więc wsiadłem do windy i podszedłem pod drzwi. Jakąś ozdobę w kształcie serca powiesił na drzwiach od ostatniego spotkania, no ale dobra, dziwne, ale nie oceniam. Dzeonię do drzwi. Czekam aż otworzy. Dzwonię drugi raz. Słyszę, że podchodzi do drzwi, i otwiera. W drzwiach zupełnie inny gość, stojący o kulach (dlatego pewnie tak długo zajęło mu dotarcie do drzwi!). Ja zestresowany i zmieszany mówię, że to pomyłka i przepraszam. Piszę do chłopaka, że w mieszkaniu ktoś obcy o kulach mi otworzył. No co, okazało się, że pomyliłem bloki x'D. Jezu, na pierwszych spotkaniach wyszedłem na takiego nieogara. Jak można było chcieć wchodzić w tę relację?! Naprawdę musiałem być atrakcyjny! xD No no, trochę się rozpisałem

[@subtolifeoflukeandkellybec2219]

Hahaha o losie. Jak można pomylić bloki?? Hahaha mistrz

[@martynasufin1474]

Jestem nawet nie w połowie ale mogę powiedzieć że mistrz randkowania hah

[@grabaripl]

trochę tak 😂

[@grzegorztracz7596]

Ja nie miał bym problemu, w Glamie podniósł bym rękę w górę! Fajny prowadzący, fajna robota :-)

[@hannagranmo740]

Nie mozna Cię nie lubić, świetnie opowiadasz, pozdrawiam.😀

[@klaudynak3897]

Musiałam wrócić do tego filmiku poraz kolejny. Niezawodny w poprawianiu humoru 😂

[@popculture1261]

Rozbawiles mnie Piotrek do sedna! Proponuję więcej takich odcinków ;)

[@rogerkuzminski9120]

Podziwiam że potrafisz się dzielić takimi śmiechowymi sytuacjami. Pzdr

[@trot042]

19:45 "Mamy Cię" 😂😂😂

[@jonaszgolian8448]

Umówiłem się na randkę z Austriakiem w Wiedniu. Krótko przed spotkaniem napisał mi, ze musi pralkę od znajomego odebrać i czy nie chciałbym mu w tym pomóc w ramach randki. Po mojej negatywnej odpowiedzi zaczął mnie wyzywać a pod koniec powiedział:” i tak nie chciałbym się spotkać z kimś kto pochodzi z tego samego państwa co moja sprzątaczka”

[@itssandiee9473]

Uwielbiam cię :D Mega się uśmiałam, super opowiadasz ! Jestem hetero ale bardzo podoba mi się twój kanał i tematy, które poruszasz i czekam oczywiście na kolejny sezon :D

[@grabaripl]

😂 DZIĘKUJĘ!

[@kamilpraat1789]

Dlaczego dopiero odkryłem twój kanał? Mam wrażenie, że opowiadasz o moim życiu w tym filmie 😆

[@sharky666l8]

Cudowne te historie XDD PS. mnie tez przekonuje jedzenie

[@grabaripl]

no raczej, jedzenie ponad wszystko xD

[@krzysztofkonieczny9850]

to było jakies 15 lat temu.Byłem listonoszem,w moim miescie na innym oddziale poczty w innej dzielnicy miasta brakowało listonoszy ,było ich kilkoro chorych,wiec moja pani naczelnik poprosila mnie zebym im pomogl przez miesiąc,no i się przeniosłem.Nie byłem z tamtad wiec codziennie na portierni musial portier wypisywać mi przepustke zebym mogl wejść i potem oddac gdy opuszczałem teren poczty.Byl tam portierem młody zajebisty chłopak,dziwnie i szarmancko jakos nadzbyt wtedy mi się wydawalo dużo usmiechal.Ja durny odebrałem to za podryw i po około 2 tygodniach z tylu przepustki napisałem mój numer i zapytałem czy chce się spotkać,oddalem mu ja wychodząc z pracy.Mialem już wtedy dziwne i zle przeczucia bo długo nie dzwonil.Wreszcie oddzwonil p około 3 godzinach,no i z tekstami typu co ja sobie wyobrażam ze on nie jest gejem ze wszystkim kolegom z portierni już powiedział i ze maja ze mnie ubaw i ze zastanawia się czy nie podac mnie do policji i pani naczelnik. W zyciu bardziej upokarzającego czegos jak to nie przezylem,poprosilem go by nie podawal mnie nigdzie.Ja czując tak wielka żenue następnego dnia poszedłem sam na zwolnienie i się tam już nie pokazałem a po kilku tygodniach zwolniłem się z pracy i wyjechałem wogole za granice.Od tej pory nigdy nie podrywałem tak facetow,nawet na nich nie patrze,mam uraz do końca zycia.Pozdrawiam wszystkich

[@cerviniusbernardo]

Stary szacun. Ja nigdy aż tak bezpośrednio nie podszedłem do dziewczyny, a jestem hetero, więc teoretycznie mam większe szanse. W tej historii nie narzekam na brak powodzenia, bo nie ma na co narzekać, ale tak odważny jeszcze nie byłem 😁

[@carrypotter8965]

Omg, współczuje

[@Wiktoria_-xj3pw]

Nie byłam jeszcze na żadnej, ale jak słucham Twoich historii to chyba nawet się cieszę 😂

[@grabaripl]

hahahaha NIE ZRAŻAJ SIĘ 😂

[@Wiktoria_-xj3pw]

Łatwo mówić! xD

[@freundinano]

Niesamowicie opowiadasz ! Niezle sie usmialam :D

[@grabaripl]

dziękuję 😂

[@xcanunotplz]

Kiedyś jakoś na Fb (Ew jakiejś apce i przeszliśmy od razu na fb) poznałem chłopaka. Stwierdziliśmy tak "z dupy", że od razu następnego dnia się spotkamy, pójdziemy do parku koło mojego domu. Mówiłem mu, że chciałbym aby kiedyś chłopak przyniósł mi swoją bluzę, no i co? Przyniósł mi, chociaż nie było jakoś bardzo zimno.. Nie w tym rzecz. Poszliśmy na taką górkę i pomimo tego, że ja jestem małomówny przy osobach których nie znam to tutaj musiałem wziąć sprawy w swoje ręce i nawijałem po prostu jak nie wiem co. W parku (logiczne) byli ludzie, więc nie mieliśmy chwili bycia "samemu". Po spotkaniu on mi napisał, że szkoda, że tam byli LUDZIE bo on chciał coś więcej:)))))))) To było chyba w 2016 roku? Czyli ja miałem 16 lat, a on był młodszy o dwa chyba. Po tym już kontakt urwałem.. Jak sobie przypomnę jakieś jeszcze to napiszę :) Edit: A no i cóż, rocznikowo 19, a ja wciąż singiel haha

[@grabaripl]

to jurny z niego był 14-latek! 😂 to zabawne, że przy obcych ludziach, a już szczególnie na randkach, zachowujemy się zupełnie inaczej niż zwykle, ciekawe z czego to wynika? na pocieszenie - przed Tobą jeszcze WIELE randek, tych udanych, jak i nie xD nawet trochę zazdroszczę!

[@ewas4705]

Fajny z Ciebie gość ☺ lubię Cię słuchać (oglądać to oczywiste 😀). Pozdrawiam Ewa 😆

[@grabaripl]

dziękuję, bardzo mi miło! ♡

[@ewas4705]

@@grabaripl 😍

[@BartekStaniszewski]

jesteś zajebisty jak opowiadasz te historie :D miałem beke momentami, jak bede w Wawie to trzeba iść na piwo sie poznać :D pozdro!

[@malgorzatajustyna]

Grabari, uwielbiam Cię! ☺️ Pozdrawiam - kobieta hetero 😉

[@grabaripl]

haha dziękuję! ♡

[@marcinmroczkowski127]

Świetny odcinek (y)

[@Gabrysiala]

Zawsze to odpalam na poprawę humoru :D

[@SZYMON-yh6xh]

Można się z tobą umówić na kawę ?

[@grabaripl]

mój chłopak próbuje i nawet jemu się jeszcze nie udało, więc... 😏

[@SZYMON-yh6xh]

grabari.pl może mi się uda po dłuższej konwersacji

[@dam17mdm]

Przepraszam Cię, ale słuchając Twoich opowieści myślę, ze niezły film komediowy mógłby powstać :P U mnie raczej było zwyczajnie z randkami, nic takiego śmiesznego nie wydarzyło się (albo mam krótka pamięć). No może jedna historia, ale nie wiem czy zabawna :) z cyklu "nie kończąca się opowieść". Na randkę umówiłem się z kolesiem z czatu. Była to randka dosłownie z dnia na dzień bez pisania sms-ów, dzwonienia etc. Tak wiem słabo , ale takie moje były początki, bo jakoś byłem mało zorientowany (trochę nieufny - paradoks prawda? ) w kwestii portali randkowych dla gejów. Jest w końcu ten dzień, przybyłem na umówione miejsce i czekam. Chłopak się spóźnia, więc postanowiłem zadzwonić (pierwszy raz usłyszę jego głos) , czy będzie i owszem odebrał. W telefonie usłyszałem jego mega przegięty, wysoki głosik i wiedziałem, że będzie grubo. Ja preferuje raczej chłopców z usposobieniem męskim więc wiedziałem, że to nie przejdzie. No cóż jestem rycerz honoru, dzielnie poczekałem na niego i w końcu zjawił się. Gorzej być nie mogło. Koleś zupełnie nie w moim typie (na zdjęciu wydawał się inny), ale dzielnie dalej brnę i idziemy na randkowy planowany obiad. I zaczęło się, a konkretnie rozpoczął opowieści o swojej osobie. Były one przepełnione własnym jestestwem, uwielbieniem, dodatkowo opowiadane nad wyraz głośno i ekspresyjnie. Ja słuchałem i nie dawał mi dojść do głosu. Czułem wzrok na sobie wszystkich znajdujących się w lokalu . Na szczęście zamówiliśmy tylko drinki i nasza randka trwała dosłownie godzinę (najkrótsza w mojej karierze randkowej). Zrobiłem sobie po tej przygodzie przerwę z randkowaniem. Minął jakiś chyba rok. Ja przekonałem się w końcu do portali randkowych, założyłem profil z nadzieją poznania tego jedynego. Moje początki na portalu wyglądały raczej skromnie, a wiec bez zdjęcia na profilu głównym tylko pod hasłem. Wow! ktoś się odezwał pierwszy. I to był on ten koleś.... oczywiście namawiał na spotkanie bo uważał , że to pewnie przeznaczenie, a ja uważałem to za pech. I żeby w tej opowieści było bardziej dramatycznie, to niestety ja pierwszy zaczepiłem go po raz kolejny 3 raz. Okazało się, że miał dwa profile (aby zwiększyć swoje szanse) i niestety napisałem do niego na profil gdzie też nie miał zdjęcia. Na szczęście tym razem nie zachowałem się jak rycerz i nie odesłałem mu swojej foty i tym samym nie wiedział , że ja to ja. The end :)

[@grabaripl]

😂😂😂 też bym zaczął wierzyć w przeznaczenie! ja nie jestem fanem appek, ani umawiania się przez internet, zdarzyło mi się to naprawdę dosłownie kilka razy i mam w sumie różne doświadczenia, ale zdecydowanie wolę akcje, które rozgrywają się w prawdziwym życiu... niestety, to teraz rzadkość :/

[@patiw244]

Natręt.

[@piotrekjankowski3112]

Zarąbiście opowiadasz ... i jeszcze potrafisz ładni po polsku mówić w sensie ładną polszczyzną. Super, że nawet Tobie zdarzają się prozaiczne przypadki i o tym mówisz bo niektórzy myślą, ze tylko oni mają jakieś słabe tematy...

[@grabaripl]

dzięki! no właśnie trochę dlatego wybrałem taki temat, bo człowiekowi zawsze się wydaje, że tylko on taki nieudaczny momentami, a to jednak dość uniwersalna sprawa :D

[@aferanadywaniku]

Ta historia w Glamie nie jest taka najgorsza! Ja kiedyś w Glamie "śpiewałem" i wszyscy mi pokazywali faka pod sceną, więc się nie martw! Ludzi spotykają gorsze rzeczy.

[@jagoda6184]

Uwielbiam twoje filmiki 😂💛

[@grabaripl]

dziękuję ♡

[@klaudiuszjanpl]

🌈Będzie 3 sezon serii #zorientowani? ❤

[@grabaripl]

będzie!

[@klaudiuszjanpl]

@@grabaripl YAY. SUPER!!!❤ Pozdrawiam z tęczowym pozdrowieniem!🌈😘

[@grabaripl]

@@klaudiuszjanpl pozdrawiam! ❤️ 🧡 💛 💚 💙 💜

[@JanLeszkiewicz]

Świetny film 😊

[@grabaripl]

dziękuję ♡

[@Lewhoo89]

Dobry kanał! Nieźle się uśmiałem :D Fajny pomysł i wykonanie. Zdecydowanie wyróżniasz się jeśli chodzi o umiejętności aktorskie i komediowe na tle ciotexów próbujących robić pseudowywiady z pseudocelebrytami. Tak trzymać! Ja raczej nie będę się dzielił swoimi wpadkami randkowymi, bo są zbyt żenujące aby publikować je pod swoim imieniem i nazwiskiem 😅 Niemniej trzymam kciuki za rozwój kanału i pozdrawiam 😁

[@kasiamarkiewicz6421]

"nikt nie podniósł ręki" 😂 Wyobraź sobie to teraz ❤️

[@kuskus422]

Co do ostatniej historii, podniósłbym wszystkie kończyny naraz XD

[@grabaripl]

hahaha DZIĘKI!

[@orangecookie7366]

O matko kocham xD

[@grabaripl]

hyhy :D

[@JakubCerlica]

moje historie nie nadaja sie do publicznego ujawniania, poczawszy od zamierzchlych czasow, kiedy umawialo sie na CZACIE i to W CIEMNO po dzien dzisiejszy

[@piotr9303]

ja bylem na takiej randce, ze przez cale (oh god!) 3 godzinne spotkanie gadalismy tyle, ze jakby wyciac fragmenty, w ktorych rozmawialismy i je skleic to by wyszlo tak moze 30 minut.... potem delikatnie ucieklem, lecz plusem tego wyjscia bylo to, ze na pasach przy metrze znalazelem 50zl. Jedni znajduja jelitowke a inni kase, mam nadzieje ze sie nie odwroci.....

[@hypnosik7595]

Piotr Los chciał Ci zapłacić za stracony czas tymi 50zl :P Ja to kiedyś znalazłem 100, ale szybko je wydałem😂

[@adriankondej5869]

Mega film 😂 podobał mi się bardzo❤️😄

[@grabaripl]

super! ♡

[@Vanilkaish77]

Tarło na parkiecie?? Padłam! Grabari, wydajesz się super sympatyczną osobą, pozdrawiam! :D

[@patrycjas7694]

Wspomniałeś w którymś komentarzu, że nakrecisz coś o filmach/serialach. Widziałeś Eyewitness w wersji US? Bo o Shletera (2008) chyba nie muszę pytać :) Miło się Ciebie słucha - nagrywaj dalej i życzę samych sukcesów! P.

[@juliajaraczewska7883]

ale się naśmiałam, uwielbiam serio hahahah❤️😂

[@grabaripl]

hahaha cieszę się 😂

[@theDIDALDI]

Kuuuuurdeeee Hahahahahaha skisłem przy tej historii z bonami hahahahahahaha

[@EesEll]

Leże i kwicze🤣 Nie sądziłem, że jesteś tak zabawny 😉😄😅

[@grabaripl]

ja ogólnie nie, ale moje życie już tak xD

[@EesEll]

Ty trochę też 🤭

[@klaudiajanuszkiewicz2336]

Kiedyś pisałam z chłopcem na tinderze, wyszło że mieszka ulice dalej ode mnie, umówiliśmy się na spotkanie następnego dnia wieczorem. Rano poszłam sobie do osiedlowego marketu, stoję przy kasie w tłustych włosach, bez makijażu kupując podpaski, a tu nagle on się ze mną wita :D

[@martynasufin1474]

Mam takie pytanko, czy opowiadałeś te historie lub jedną z nich swojemu chłopakowi?

[@grabaripl]

tak, kilka z nich zna, o kilku dowie się po obejrzeniu tego filmu, za co na pewno czekają mnie poważne konsekwencje xD

[@jlpawelek]

o nieee ostatnia historia mnie zabiła hahaha ❤

[@rafarydzewski182]

13:52 hyhy Tak wiem, dojrzałość. Na dodatek matura w tym roku

[@grabaripl]

totalny szok!

[@blu3b3rrqoj29]

Na oddech po cebuli lub np czosnku polecam pozuc gozdziki

[@grabaripl]

ooo, zapisuję!!!!

[@eryk412]

28:50 🤣🤣🤣🤣🤣🤣

[@grabaripl]

i know 😂😂😂

[@michalinakawa4569]

g: "Cały czas jem tą cebulę, no i..." ja: biedny Kamil...

[@aleksandrapee]

Grabari, jesteś super!

[@klaudynak3897]

Oglądam ten filmik 15sty raz i za każdym razem śmieszy mnie tak samo😂😂😂😂

[@Szpadelek]

Też byłem stalkerem jednego chłopaka ;P w drugiej gimnazjum nagrywałem z nim filmiki z ukrycia, trzymałem telefon od strony kamerki i chodziłem tak po szkole przy nim. Nikt na szczęście się nie skapnął

[@grabaripl]

a takiś sprytny z tą kamerką!

[@martynasufin1474]

26:50 OMG najgorzej

[@grabaripl]

hihi

[@mnbvvmnbvv9548]

Same straszne historie :D

[@mtaus7337]

straszne ta kobieta się zachowała nieprofesjonalnie w knajpie :< w takich sytuacjach powinna Ci podać taką obwolutę na płatność gdzie się dyskretnie wkłada pieniądze / kartę i poczekać, aż będziesz gotowy z finalizacją. MASAKRA, współczuję!

[@edytan1094]

10:35 jaki Ty jesteś słodki jak to opowiadasz 😂

[@80snewwavemusic-synthpostp80]

Grabari taki flirciarski... Jak będziesz singlem to pisz do mnie ;)

[@Chromozol]

„To by było na tyle” ; )

[@blek00]

Puenta do historii o kalesonach jest taka że zmarzło ci dupsko jak wracałes do domu XD

[@tmaxgerardles]

Grabari, czym nagrywasz? Video ekstra

[@grabaripl]

Aparatem, Canon g7x. Ogólnie spoko się sprawdza jak są dobre warunki ze światłem, im gorzej z nim, tym traci na jakości. Jedyny taki prawdziwy minus to taki, że nie ma wejścia na jacka, więc nie da się bezpośrednio podłączyć mikrofonu, a ten wbudowany średnio sobie radzi poza zamkniętymi pomieszczeniami... ale w tej cenie do wybaczenia to :D

[@wiktoriafallenczyk7785]

Ostatnio masz zawrotne tępo z dodawaniem odcinków 👍💪 Świetne historie 😂 Ale pani z restauracji naprawde wredna 😂 Też mam na swoim koncie stalking 😂😂 Te niby przypadkowe przechodzenie koło bloku Jego rodziców i wypatrywanie Go w kazdym możliwym miejscu 😂

[@marysiafritzsche510]

Kiedyś umówiłam się z chłopakiem do kina. Kiedy wracaliśmy zadzwoniła do niego mama i zaczęła go wypytywać jak było, a on przy mnie zaczął jej przez tel relacjonować. Czułam się bardzo dziwnie 😀

[@marcinr.5020]

Nieźle kombinujesz ale coś o 1.02.2019. powinno być. :D

[@grabaripl]

nie robiłem vloga z koncertu, bo byłem tam dopiero na 19:30, więc nie było czego nagrywać, a piosenki z koncertu hulają po sieci :D

[@marcinr.5020]

@@grabaripl :.(

[@aleksandros926]

Grabari NAJSUPER!!!!

[@zuziasXD]

Nie wiem czemu do Ciebie nie zagadują,wydajesz się być sympatycznym człowiekiem😉

[@Kina1]

A ja mam pytanie - jak osoby homoseksualne się poznają? Wiadomo, że jest ich mniej niż osób heteroseksualnych, a takim heteroseksualnym też jest nieraz ciężko znaleźć prawdziwą miłość (cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz). Nie tak łatwo zakochać się ze wzajemnością, więc zakładam, że osoby homoseksualne mają jeszcze gorzej, bo przecież mają jeszcze ten problem, że oprócz wzajemnego spodobania się sobie, jest jeszcze taka kwestia, że dany chłopak musi być jeszcze gejem. A ani na początku o to wprost pytać ani nic (znam opinie facetów, którzy twierdzą, że gdyby ich jakiś inny facet podrywał, to dostałby w twarz i takie tam).

[@grabaripl]

na pewno jest to trudniejsze, chociaż teraz, gdy życie randkowe wszystkich toczy się przede wszystkim w sieci, na portalach randkowych i aplikacjach, tego problemu nie ma. natomiast jeśli chodzi o taki tradycyjny "podryw" typu zagadanie do kogoś kto nam się spodoba w tramwaju itp., to zaczynają się schody i tutaj trzeba ufać swojemu gay radarowi i zaryzykować, bądź nie :D

[@Kina1]

@@grabaripl dziękuję za odpowiedź. To w takim razie fajnie, że Twój gey radar dobrze zadziałał i że udało Ci się znaleźć miłość bez jakiś mega nieprzyjemnych sytuacji z mężczyznami jednak heteroseksualnymi :)

[@Wilczanka93]

Haha śmieszny film 😉 ja Cię rozumiem CSI mam na drugie 😋😎

[@grabaripl]

hahahah wiadomo, detektywkI!

[@elka1056]

Haha taaak z tymi profilami na facebooku tak jest, wbrew pozorom łatwo znaleźć kogoś :D

[@grabaripl]

teraz ludzie już ze wszystkiego robią portale randkowe, więc to norma xD

[@angie-uo3ns]

pośmiałam się jak nigdy

[@angie-uo3ns]

😂😂😂