Dzień pierwszy naszej wyprawy z Elbląga do Białegostoku. Większość dnia niestety w deszczu, dlatego zmuszeni byliśmy zmodyfikować trasę. Odpuszczamy Nową Pasłękę i z Fromborka jedziemy prosto do Braniewa trasą R1, R10.
Пікірлер: 7
@TomFra Жыл бұрын
Jechać 71 km po to żeby się Wiśni w czekoladzie napić 😛 to się nazywa wytrwałość w dotarciu do celu. 👍👍👍👍
@Igorro_HD_Mapper Жыл бұрын
Super 👍
@paulinafratczak5070 Жыл бұрын
Brawo za wytwałość 👏
@stryjek1959 Жыл бұрын
Wyjazd na bogato folwark Kadyny😉 .Pozdrawiam z Elbląga
@samosienieprzejedzie Жыл бұрын
Tego dnia to i do Mariota byśmy zajechali 😁 najważniejsze żeby było sucho i ciepło. Pozdrawiamy
@stivus1696 Жыл бұрын
Wiśniówka wieczorem? Nie wiem, ale ja na wyprawach wcale nie piję. Przekłada się to zawsze na formę kolejnego dnia. Moze przy takich dystansach (70-90 km) nie ma to znaczenia, ale ja dziennie robię dwa razy tyle zazwyczaj na wyprawach. Lubię sobie pocisnąć 😤. Ale i tak zajefajna wyprawa. Najtrudniej jest się ruszyć, potem juz idzie. I chce się więcej...😁. Pozdrawiam.
@samosienieprzejedzie Жыл бұрын
Wiśnióweczka, piwko, whisky, wszystko jest dla ludzi, oby z umiarem. Jak zobaczysz film z Velo Dunajec, to tam też wieczorkiem degustujemy wiśniówkę, a następnego dnia robimy 160 km 😁 Tegoroczne Green Velo to nasza trzecia wyprawa, więc doskonale rozumiemy stwierdzenie „i chce się więcej”. Materiały z zachodniej granicy i z R10 czekają w kolejce, a my już planujemy przyszłoroczny wyjazd. Pozdrawiamy.