GTA 5 JEST DOBRE ALE COŚ W NIM NIE GRA

[@riderz0566]

To, co napiszę, napiszę z perspektywy zatwardziałego gracza singlowego. Nie interesuje mnie multi, w żadnej grze. Więc do rzeczy: moim zdaniem największym problemem GTA V jest to, jak gra wykorzystuje swoją mapę. Mapa jest cudowna, wielka i szczegółowa, ma masę ciekawych miejsc. No i to jest problem: jest wiele miejsc, które aż się proszą o osadzenie tam akcji jakiejś misji fabularnej, a koniec końcem nic się tam nie dzieje. Do dzisiaj wzorem w tym temacie jest San Andreas: tam mapę wykorzystano do cna, akcja działa się na każdym fragmencie, a te emocje, kiedy wykonywało się misje na jakimś zadupiu i wiedziało się, że za chwilę odkryjemy nowe miasto, były świetne.

[@riderz0566]

@@karolpilarski2277 Mapa z GTA V jest prawie dwa razy większa niż w San Andreas.

[@janlichota4179]

@@riderz0566 nie do końca. Nie było żadnych zadań w Bayside (które mi się spodobało), wszystkie miasteczka/wioski ,,powiatów" Los Santos i San Fierro były takie same, a poza zabiciem Pulaskiego, nie było misji w miasteczkach na pustyni (nie licząc tego opuszczonego).

[@gok277]

Mam tak samo z multi ale te w GTA V jako jedyne przynajmniej na początku zanim zaczęli wprowadzać te samochody z dupy itp. było świetne.

[@marcinlolek4639]

To zagraj w gta online tam właśnie te miejsca są wykorzystane

[@riderz0566]

@@marcinlolek4639 Chłopie, przeczytaj pierwsze dwa zdania które napisałem.

[@greencustom1994]

Kiedyś oglądałem letsplay GTA V na yt i powiem wam że dla osoby które wcześniej nie grała w tę grę jest to bardzo filmowa gra. Moim zdaniem ktoś kto robił fabułę jest Michaelem a dokładnie chodzi o to że jest wielbicielem starej kinematografii. Są tam misje żywcem wyciągnięte z filmów takich jak Gorączka czy 44 minuty. W dodatku zauważcie że w cutscenkach kamera chodzi jak w paradokumentach albo reality-show. To że gra nabiera filmowości jest też to że mamy trzy postacie. Nie utożsamiamy sie z nikim, nie dbamy o jego ubiór czy o broń bo każdy z nich żyje swoim życiem. Po prostu jesteśmy obserwatorami. Jest to bardzo serialowy klimat.

[@KINEMAZŁOGRAFIA]

Mnie najbardziej ekonomia rozwaliła, brak biznesów dających prawdziwe pieniądze, na każdym w sumie tylko tracimy, nie da się zarabiać normalnie pieniędzy, żeby móc zdziałać 100% trzeba przechodzić grę w odpowiednim schemacie Przejście całej gry>Inwestycja wszystkich pieniędzy>Misja dla okularnika>Sprzedaż inwestycji>kolejna misja dla L.

[@Tobnjuks]

smartfon, giełda ciekawe nawet jak przegapisz dzień to i tak jest co robić da się kupić prawie wszystko oprócz KINA i GOLFA

[@KINEMAZŁOGRAFIA]

@@Tobnjuks no właśnie te dwa mam na myśli

[@Hansglauberzehn]

​@@Tobnjuksja oba posiadam i mam jeszcze 3 i pół miliarda dolarów

[@1maxiu93]

Za to w gta 4 bylo TYLE BIZNESOW

[@KINEMAZŁOGRAFIA]

@@1maxiu93 Czwórka kładła nacisk na zupełnie inne strony, Piątka postawiła na otwartość i mnogość mechanik, multum rzeczy do robienia i w tym zawodzi, przynajmniej w moim odczuciu.

[@janek8295]

imo największą wadą GTA 5 jest Online. Niby na początku Rockstar starał się wynagrodzić brak singlowego DLC, dodając do online'a aktualizacje, ale z czasem ich zawartość stawała się coraz bardziej absurdalna, a kilka ostatnich to już totalne naplucie w twarz graczom i nastawienie wyłącznie na zysk

[@abyx9217]

zatem największą winę mają gracze Gta Online, bo gdyby nie popularność tego trybu, to rockstar rzuciłby go w cholerę, i wtedy by zrobił jakieś singlowe dlc do GTA V, może potem osobiście by się zajął remasterami trylogii, oraz przyśpieszyłby prace nad GTA VI. a jestem ciekaw ilu narzekających na remastery trylogii, czy długie czekanie na GTA VI, grało w GTA Online, i ładowało w nie kasę. bo nie uwierzę że nikt.

[@janek8295]

@@abyx9217 nie wszyscy, największą "winę" (nie licząc T2 i Rockstara, oczywiście) ponoszą gracze, którzy kupują Shark Cards, bo to na nich Rockstar zarabia najwięcej kasy

[@Krisskmr27]

Hubi prędzej bym się spodziewał śniegu w sierpniu niż odcinka z GTA V u Ciebie 😆

[@bartekbartek2090]

Należę do tych starszych graczy i właśnie w GTA 5 fabuła to najgorszy element, moim zdaniem. GTA zawsze było satyrą ale to w co poszedł R* jeśli chodzi o elo kido przerysowany klimat to aż boli. Mam szczerą nadzieje że po poważniejszym RDR2 i GTA 6 pójdzie w tym aspekcie do przodu i zaoferuje coś ciekawszego niż historia 3 przerysowanych idiotów. Oby bo potrzebujemy poważniejszej części, nie mówię że ma być smutna i depresyjna jak momentami była 4ka (którą mimo wszystko bardzo lubie), po prostu poważniejsza bo niestety pomijając sceny gore to fabuła w gta 5 jest pisana tak jakby miał ją objąć swoim mózgiem średnio rozgarnięty 13latek. Pozdrawiam Hubson, świetna robota jak zwykle :D

[@maciejwisniewski6181]

Gta V to jest jedyna odsłona gta pozbawiona zjebanych mechanik przez które nie chce się w to grać

[@thezyt6698]

​@@maciejwisniewski6181oprócz mechaniki 3 głównych bohaterów, przez którą mi się odechciewa grać

[@bartekbartek2090]

@@maciejwisniewski6181Tematu mechanik nie poruszyłem, akurat mi pasowały ale ogólnie każdy ma swoją opinię w tym temacie. Odniosłem się jedynie do fabuły która no nawet jak na skale GTA jest mega nie poważna i żałosna po tylu latach. Ot taki gang olsena tylko brutalniejszy przeprowadza serie napadów

[@astraldreamer84]

Ta część podobnie do 4 jest tak cholernie zła. Dobrze, że powstały wreszcie w cebulandi takie kanały któe wyjasniły te przygłupawe, przehajpowane badziewia jak gta 4 i gta 5. Po prostu dla laików, a nie prawdziwych graczy te gry nie mają nic do zaooferowania, to zwykłe sandboxy. Do tego klimat gta 5 jest tak słaby, serio te psotacie sa takie cringowe. Ah szkoda pisać, dobrze, że jest ten kanał bo grałemw gta 5 i wkurwiałem się aleneiw iedizałem dalczego, etraz juzwiem dalczego ta gra mi sie znudziła zanim tak naprtawdęzacżałem w nia grać.

[@Filmowynerd]

@@astraldreamer84 GTA V jest znacznie lepsza niż poprzednie części - postaci są cringowe? Są przerysowane - nie cringowe. To że Ty masz kij w dupie i tego nie rozumiesz to już Twoja sprawa. Już GTA IV było znacznie lepsze niż poprzednie części (na czele ze zjebanym VC i koszmarną Trójka), San Andreas się jeszcze jakoś broni, ale ilość spierdolonych mechanik tam to koszmar.

[@Phantom_Lord815]

Mój największy zarzut wobec Vki jest taki, że nie utożsamiam się ani nie polubiłem praktycznie żadnej postaci, przez co jest mi kompletnie obojętne zakończenie gry. Polubiłem Verecettiego, CJa, nawet Niko Bellica, ale nie umiem polubić Trevora, Franklina ani Michaela. No i fabuła, ładnie Hubson to wypunktował. Nieco przykrótka i niezbyt wciągająca, przynajmniej jak na mój gust. Ale można to wyjaśnić właśnie, że raczej Rockstar od początku nastawiał się na zarabianie na GTA Online.

[@hyvaapaivaa1788]

​@@PrincessIcy-hc1vyidź tam potańczyć sobie

[@dominikkoodziejczyk9808]

Warto również zauważyć, że problemem może być sam klimat 5 części. Dużo graczy zauroczonych rewelacyjną i depresyjną fabułą 4 tutaj dostaje obrót o 180 stopni. Kolorowe samochody, mniejszy nacisk na podejmowanie decyzji i ogólny wydźwięk miasta. Nie jestem hejterem 5 ale zdecydowanie poprzednia część wywarła na mnie o wiele lepsze wrażenie.

[@Italiano_PL]

Chętnie bym zobaczył dodatek do GTA 5 na przykład o losach Lamara przed wydarzeniami z GTA 5 albo o działalności tercetu Trevor, Michael, Brad

[@delateproductions5195]

Dla mnie zdecydowanie najlepsza część, ale może dlatego, że ogrywałem to nie tak dawno (za darmo na EPIC było). Co do trzech protagonistów, to raczej jest tak, że gracz bardziej się utożsami z jedną postacią, z inną mniej - stąd bardziej ciekawić będzie fabuła tego z którym się bardziej utożsami. Wg. mnie nie ma tutaj głównej postaci, chociaż faktycznie jak patrzyłem to najwięcej godz. miałem na Michaelu a z 2 strony sam koniec gry nie daję nam możliwości pozbyć się Franklina, co może świadczyć o tym, że to on jest główną postacią. Ciężko to zbalansować a i tak uważam, że gośćiom od rockstar to się udało. Cała fabuła jest wg mnie bardzo dobra i dopracowana ( scenariusz miał 3500 stron). Oczywiśćie też można było z tej mapy wycisnąć o wiele więcej, ale i tak uważam, że jest bardzo dobrze. GTA V to też nie tylko sama główna fabuła ale też misje poboczne i te nie zaznaczone na mapie ( np. obóz altruistów), gdzie musimi sami kombinować i nie jesteśmy przy tym prowadzeni za rączke. GTA online również nie odpalałem i raczej nie mam zamiaru, bo skupiłem się tylko na singlu, to też może mieć wpływ na ocene. Ode mnie 9/10

[@Anusiaak93]

Panie Hubsonie, fajnie jakbyś wystartował z serią GTA 5 ❤❤

[@PaliwoSpalone]

Pamiętam że kiedyś zaczął ale ustawił na niepubliczną playliste 😢

[@bako35YT]

@@PaliwoSpalone dlaczego?

[@PaliwoSpalone]

@@bako35YT już nie pamiętam powodu na live musiałbyś sie hubsona spytać

[@bako35YT]

@@PaliwoSpalone ok

[@panfierro5152]

Oczywiście, że Online jest dochodowym interesem dla R*. Jako nałogowy gracz GTA Online stwierdzam, ze Online jest spierdolone, że tak powiem brutalnie, bo wrzucają byle content nie robiąc nic a kasę doja ładnie, to jest nieporozumienie. Właśnie - gdyby nie taki tryb online to po pierwsze dawno by wyszło GTA 6, po drugie wyszłoby DLC opowiadające losy Lamara Davisa a poszedłbym o krok dalej, że by się tam pojawił Tavell Clinton czyli kuzyn Franklina wspominany w GTA 5 albo nawet byśmy poznali za pomocą DLC (byśmy mieli taki powrót do przeszłości) historię znajomości Michaela i Trevora a nawet w jakimś DLC byśmy mieli to co nie było w GTA jeszcze czyli dalsze losy Franklina i Lamara. Pomysłów jest wiele., Tak samo by wtedy się lepiej skupili na remasterach starszych części GTA, lepszy port RDR by był + może byśmy zobaczyli Bully 2. Jestem pewny, ze taki skok na kasę w postaci wydania jednego czy dwóch fabularnych DLC, Bully 2, remastera RDR i remastera SA, VC i trójki by im przyniosło też mnóstwo kasy, ale wiadomo - nic im tak nie przyniesie zysków jak tryb Online, przez który zginął też tryb Online do RDR 2.

[@abyx9217]

no to zajebiście że według ciebie Online jest spierdolone, a i tak grasz w niego nałogowo. Masochista.

[@panfierro5152]

@@abyx9217 bo to milosc do GTA jest 😂

[@abyx9217]

@@panfierro5152 ślepa,zdaje się xd

[@LKSINO]

Fabuła 5 była zbyt krótka lecz dosyć fajna i przyjemna nawet z dozą do wyboru na końcu. Online z kolei dla mnie stał się syfem gdy wprowadzili latające auta i poszli w stylu czegoś już kompletnie dla mnie nie realnego niczym szybcy i wściekli. Gdyby fizyka jazdy i ich uszkodzenia z 4 przenieśli do 5 byłoby ok, a tak to te auta się już tak fajnie nie wgniatają. W 5 brakuje mi Las Venturas i San Fierro. Co prawda minęło paręnaście lat (growych) to miasta zniknęły bo w końcu uskok San Andreas to pewnie się rozdzieliły i każde po płynęło w swoim kierunku. Sądziłem, że ujrzymy je w DLC lecz tak się nie stało bo DLC nie było. Mam wrażenie, że z GTA na GTA jest coraz mało nawiązań do poprzedniczek. Każdy by chciał się dowiedzieć jak skończył CJ bądź inne postacie aniżeli się tylko doszukiwać easter eggów. Kto wie może kiedyś wyjdzie GTA 7 gdzie nie poprowadzimy nowych postaci, a postacie z poprzednich gier. Chociaż jedna misja od CJa jakaś poboczna dała by mi radość na mojej twarzy.

[@mirqooohoo7392]

Oj tak - pomyśl jakby wyglądał dialog Tommy'ego Vercettiego z Trevorem XD - też mi się marzy powiązanie kilku postaci z kliku części nawet i w jednej misji.

[@hyvaapaivaa1788]

GTA III, VC, SA, VCS, LCS są w uniwersum 3D GTA IV i V są w uniwersum HD W uniwersum HD wydarzenia z uniwersum 3D nie miały miejsca. Tak samo w uniwersum 3D wydarzenia z HD nie będą miały miejsce a

[@Logan.2029]

Hubson, proponuję by zrobić odcinek poświęcony decyzji Michaela z początku gry i co za tym idzie zdrady swojej ekipy na rzecz rodziny. Chętnie posłuchałbym jakie jest Wasze zdanie na temat jego decyzji i czy naprawdę była ona tak zła, gdyż moim zdaniem da się go zrozumieć zważywszy na to że robił to dla rodziny, a nie dla bezpodstawnej zdrady swojej ekipy na rzecz wzięcia sobie całej działki

[@Logan.2029]

Trochę się nie spodziewałem takiej odpowiedzi, ale z drugiej strony bardzo chętnie lubię poznać czyjeś opinie na dany temat 😅 Z pewnością nie jest święty, z pewnością jest egoistyczny przez wewnętrzne kompleksy i postąpił źle. Nie będę się z tym absolutnie kłócić... jednakże mimo wszystko wtedy podjął tak ciężka decyzję ze względu na rodzinę mimo wszystko, a wobec samego Franklina był uczciwy. Ale tak naprawdę jakby spojrzeć obiektywnie, to tak naprawdę tylko Franklin z całej tej trójki jest jakkolwiek dobry. Bo Michael postąpił niezbyt moralnie, a Trevor... to Trevor 😅 Ja osobiście uwielbiam każdą z tych postaci, dlatego może łatwiej mi przychodzi zrozumieć Michaela. Oczywiście szanuje twoją opinie i dziękuję za odpowiedź 😉🥰

[@hyvaapaivaa1788]

​@@PrincessIcy-hc1vyNie wiedziałem że ty lubisz kogokolwiek z serii GTA....

[@hyvaapaivaa1788]

Micheal nie postąpił w 100% słusznie jednak nie mogę powiedzieć że ta decyzja była idiotyczna. Micheal pomyślał wtedy o tym że jest głową rodziny i dalsze robienie skoków oraz pozwolenie dorastać dziecią podczas kontaktu z Trevorem może się skończyć nie za dobrze. Po prostu Micheal chciał dobrze dla siebie i rodziny.

[@powoczybysie]

Ja jakiś miesiąc temu przeszedłem 5 po raz pierwszy i mimo ze grało mi sie dobrze to powiem że ze cała ta historia wydawała mi się mocno pogmatwana i skomplikowana i miejscami nie do konca wiedziałem co się dokładnie dzieje. Wiele osób nie jestem w stanie skojarzyć z imienia, co już świadczy o tym o czym mówiłeś że w GTA 5 nie idzie zżyć się z żadną postacią która tam się pojawia bo ona po prostu po misji lub dwóch znika. Przykładowo 4 która ma dojrzałą historię była dla mnie bardzo przejrzysta mimo ze 1 raz w nią grałem jak chodziłem do gimnazjum. Historia poważna ale łatwa do zrozumienia. Postacie które tam się pokazywały pamiętam dosłownie wszystkie z imion. Tymczasem w 5 mam problem z zapamiętaniem imion. Wydaje mi się że to dlatego że w 4 każda postać miała też jakis swoj ciekawy styl, sposób bycia. Ale mimo wszystko uważam ze 5 to zajebista gra.

[@powoczybysie]

@@PrincessIcy-hc1vy chłopie, co ci Kate zrobiła ze jej nienawidzisz? XD

[@hyvaapaivaa1788]

​@@powoczybysiespokojnie według niej chyba prawie wszystkie postacie z gier Rockstar to nieudacznicy. Jakaś pojebana baba z niej

[@yogi7572]

Mnie najbardziej w Gta 5 podobało się to, że dodano zwierzęta, w tym Chopa, który stał się oficjalnie psem Franklina i mogliśmy wchodzić z nim w interakcję, aby np porzucać mu piłkę co jest ogromnym plusem tej gry. Ale wkurzające było też to, że na telefonach choć mieliśmy numery do niektórych osób to nie mogliśmy się z nimi umawiać. Np Tracey córka Michaela jedyna postać, z którą nie możemy ani się spotkać ani wejść w interakcję gdy akurat jest w domu co jest dla mnie głupie. Nawet jak Michaelem mówimy coś do Tracey w stylu ,,Hej Tracey;'' to ta kompletnie nie reaguje jakby miała wyłączony kontakt ze światem. Brakowało mi też w gta tego, że nie było żadnych punktów żywnościowych jak w innych cześćiach, co prawda był Burger Shot, ale praktycznie nie funkcjonujący, a w w takim san andreas mogliśmy bez problemu pójść sobie i uzupełnić zdrowie czy to jedząc pizze, albo kurczaka lub hamburgera. Ciekawym motywem było to, że mogliśmy uciec policji, ale te ucieczki nawet przy 5 gwiazdkach momentami były za proste co też potrafiło robić się nudne. Dużym plusem jest też spory realizm tej gry, np, że w górach spotkamy jakiś turystów podziwiających widoki, że psy jeśli zaatakujemy ich właścicieli, albo wejdziemy na ich teren rzucą się na nas, możemy okradać sklepy, i zdarzają się momenty kiedy ktoś kogoś okradnie, a my zdecydujemy czy zareagujemy na to czy nie. I patrząc na temat blokad z jakimi mierzyliśmy się na początku San andreas albo czwórki, to była misja, w której Trevor coś tam zrobił żonie jakiegoś typa i przez to zarówno Trev jak i Michael zostali wygnani z miasta i każda próba powrotu kończyła się tym, że mafia nas atakowała co nie ukrywam było fajne i jednak wciągnęło do grania, aby odwrócić ten los.

[@Tobnjuks]

uwielbiam GTA5 za wyważony poziom trudności gra nie wkurwua trudnością, były napoje puszki tyle pamiętam gra właśnie angażuje moralnie i emocjonalnie

[@yogi7572]

@@Tobnjuks Też uwielbiam Gta 5 pomimo tego co powiedziałem.

[@hyvaapaivaa1788]

Jedyny raz gdy zauważyłem interakcje z Tracy to jak najebana siedziała na schodach i prosiła o kasę. Pamiętam że dało się jej dać kilka dolców

[@sewerynzelazko3080]

Najbardziej w GTA 5 boli mnie to, że nie ma Las Venturas i San Fierro... okej sama mapa jest duża ale teoretycznie to dopiero połowa stanu San Andreas. Franklin pasowałby do LS Trevor do LV a Michael do San Fierro i mogliby się poznać na jakimś etapie fabularnym. Teoretycznie za Górą Chilliad powinno być San Fierro a trochę dalej od pustyni grand senora Las Venturas. W piątce jest tam tak nawalone gór, że bardzo zniechęca mnie to do eksplorowania mapy :/ wg mn wielki minus że nie dodali tych dwóch miast, tym bardziej, że mogłyby się przydać do Online

[@ziomekzmiasta9292]

Wiem że odpowiadam na stary komentarz, ale Michael to raczej LV, tam jest taki burżujski klimat czyli coś dla niego (grając w GTA SA można odnieść wrażenie, że większość populacji Las Venturas to milionerzy, wszędzie luksusowe samochody - w uniwersum HD byłoby podobnie)

[@reddragon5415]

GTA 5 to dobra gra, ale fabularnie najsłabsza z całej serii. Raz przeszedłem całą fabułę kilka lat temu, a niedawno powróciłem do tego tytułu i znudziło mnie już po kilku misjach. Usunięto również kilka cech które były obecne w świetnych grach z uniwersum 3d jak chociażby misje policyjne, strażaka, ratownika medycznego. Mało jest budynków do których możemy jako gracz wejść. Nie możemy nawet wejść do restauracji Cluckin Bell mimo że są obecne w GTA 5. Możemy jedynie pocałować teksturę. Pozbyto się również możliwości kupowania posiadłości przez co jedyne kryjówki jakie mamy dostępne to dom Michaela, dom Franklina i przyczepę Trevora. Szkoda. Był to fajny feature który motywował do zarabiania pieniędzy i kupowania coraz to nowych posiadłości. Dodawało to różnorodności. Mało tego usunięto nawet coś takiego jak kucanie. Żaden z trójki protagonistów nie potrafi kucać, a jest to przecież cecha która była obecna w serii od 2002 roku czyli premiery Vice City. Ogólnie mam wrażenie że GTA 5 powstało tylko dla trybu online, a single player został dodany na doczepkę żeby nikt się nie czepiał. Tryb dla jednego gracza został potraktowany bardzo po macoszemu z dość przeciętną fabułą i okrojonymi możliwościami gameplayowymi względem poprzedników. O ile poprzednie części GTA oceniłbym na 10, ewentualnie 9 na 10, tak GTA 5 wystawiłbym 5. Dobra ale dupy nie urywa.

[@Diego-rt2ot]

W sensie co ta historyjka z Vicie CIty która urywa się połowie albo brak fabuły w 3 jst lepszy Xd?

[@Phantom_Lord815]

@@Diego-rt2ot Gdzie historyjka z Vice City urywa się w połowie?

[@Diego-rt2ot]

@@Phantom_Lord815 Po zabiciu Diaza, cała fabula staje, brak ciągłości, rozwoju postaci niczego, kupujemy biznes i sprzedajemy lody lub inne rzeczy do końca

[@zielskotorowe]

Do dziś nie ukończyłem nawet głównej fabuły. To co Hubson wskazałeś to się dużo pokrywa. Najlepsze właśnie z każdej części nawet 1 i 2 było to że człowiek szedł z fabułą i odkrywał nowe lokacje, które się odblokowywały, co było najlepsze z tego wszystkiego i najbardziej cieszyło michę. To co na 1 rzut co wręcz wkurwia to te wykonywanie misji na liczbę % że ukończyłeś w 80% czy 90% itd. To tak naprawdę raz że dokłada statystyk do ogarnięcia to końcem końców człowiek się w pewnym momencie skupiał na zrobieniu statystyki jak na samej misji, bo się okazywało, że coś tam nie zrobiłem i już 100% nie ma. To tak gdyby nie można było od razu wszystkiego wskazać do zrobienia za jednym razem. Uważam bardzo słabe posunięcie. Kolejna to te skakanie między postaciami, żeby coś odblokować u jednego to zaraz skakałeś do drugiego albo i trzeciego. Fakt, że z jednej dobre to było do ogarnięcia misji na 3 osoby, ale końcem końców no wolałbym zrobić ile się da na jednym potem drugim potem trzecim, bo fabularnie też się to nie trzymało kupy. No i ten nadmiar postaci, które się na chwile pokazywały i znikały. Poprostu w pewnym momencie gry człowieka już nudziło to skakanie między postaciami i robienia misji pobocznych, które już pokazywały się od 1 momentu, bo cała mapa od razu odkryta, że człowiek od tego nadmiaru i samej fabuły wyniszczyło. No i mija już 6 lat odkąd nie mam ochoty do tego wracać. Jakoś człowiek ma chęć wracać nawet do gta1, robić któryś enty GTA2 co jakiś czas powtórzyc 3, VC SA, 4, bo jest do czego wracać

[@hyvaapaivaa1788]

Co do mapy. Była cała odblokowana od początku ale w sumie grając pierwszy raz i tak człowiek nie wiedział gdzie co jest ponieważ włączając mapę widzieliśmy tylko obszar po którym się poruszaliśmy

[@Chinczas666]

Trafiłeś w punkt z % wykonania misji. Ja się aktualnie bawiłem w przechodzenie serii GTA na 100% i utknąłem na... TBoGT z GTA IV gdzie po raz pierwszy zaimplementowali % przechodzenia misji i po prostu mi się odechciało. Odpaliłem V, pierwsza misja Franklina dojechać z Lamarem skradzionymi autami, i co? 0% xD Bo za długo, bo auto rozwalone, bo to bo siamto. Tragedia. Pozdrawiam.

[@hyvaapaivaa1788]

@@Chinczas666 ale w TBOGT 100% misji jest opcjonalne do 100% gry

[@Chinczas666]

@@hyvaapaivaa1788 Tak, ale jest achievment, który mówi aby zrobić wszystkie misje na 100%

[@hyvaapaivaa1788]

@@Chinczas666 a no to jak się robi osiągnięcia na 100% to jo. Ja tam w TBOGT 100% w statystykach wbiłem przypadkiem więc osiągnięć nie robiłem

[@KupiePande]

przeszedlem gre na premiere na ps3 zanim wyszło online, nastepnie spedziłem z 300h na konsoli gdzie naprawde nie było co robić a działających aktywności było może z 15 xD obecnie niewiem czy bylbym w stanie przejsc fabułe a online dla mnie jest nie grywalny, wrociłem po 5latach do gry i ilosc znaczników i aktywnosci jest tak duża że niewiadomo co do czego, ale to da sie ogarnąć gdyby nie fakt że co chwile są cheaterzy (zmiana pogody, teleporty itd) albo goście na latającym motocyklu którzy rozwalają cię jak chcesz zrobic jaka kolwiek aktywność a no i już ukradli mi konto z kilka razy mimo że mam wszystkie dostępne zabezpieczenia i hasło które ma ponad 10 przypadkowych znaków... gdyby nie GTA RP to nie wiem czy na PC grałoby wiecej niż kilkaset osób

[@hyvaapaivaa1788]

Coś wątpię w twoje zabezpieczenie konta. Ja mam proste hasło jaki wiele moich znajomych i nie słyszałem żeby komuś ktoś się włamał

[@braknazwy6739]

Dla mnie GTA San Andreas, GTA 5 i GTA Liberty City Stories to zawsze beda najlepsze częsci GTA. Wole story mode niz online i jezeli rockstar nie chce wydawac szostki to powinien zrobic jakies Los Santos Stories tak jak to robili wczesniej. Powinni te GTA 6 zrobic tez na ps4 nawet jakby musiala byc gorsza jakosc niz w wersji na ps5 ale i tak nie wydadza na razie tego gowna bo doją onlinea

[@yogi7572]

Hubson mam dla ciebie propozycję na następny odcinek. ,,Czego wymagamy od GTA 6''

[@abyx9217]

a przypadkiem nie było czegoś takiego?

[@yogi7572]

@@abyx9217 Sam nie wiem.

[@modern2k16]

Jak dla mnie GTA V to jedna z najlepszych części, o ile nie najlepsza. Misje wzorowane na holywoodzkim kinie lat 80. z dużą dawką akcji. Miasto słoneczne, kolorowe, ale nieprzesadnie. Po prostu czysta rozrywka na Zachodnim Wybrzeżu 😎

[@Marc1nn]

Dokładnie, ten klimat z GTA 5 był o niebo lepszy niż ten smutny, depresyjny i monotonny klimat z 4-ki

[@kamil13216]

Po 10 latach mogę śmiało powiedzieć se jest to gra 6/10. Średnia fabuła, niewiele do roboty, jedyne co to ratuje to Trevor i projekt świata.

[@muzykant93]

Może jakaś seria pogromcy mitów z tej części??

[@Alicja1104]

Skąd ta zmiana? Pozdrawiam Wszystkich. No cóż wszyscy wiedzą, że Rockstar najbardziej wzbogaca się w GTA V na trybie online, dlatego też to on jest aktualizowany. Druga sprawa, no HUBSON i inni pomyślcie: Rockstar z V zrobił to co Netflix z Wiedzminem. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię. Z produktu dla osób (w tym przypadku) pełnoletnich zrobili coś co będą ogarniały dzieciaki. Taki mamy XXI wiek. O ile nasze pokolenie raczej w większości zna i ma ten tytuł to właśnie ze względu na wymienione w materiale "mankamenty" sugerują, że miała to być gra skierowana do młodszego pokolenia, a nie dla osób 18+. A na koniec, kto się nie zgadza? Dyskusja została otwarta.❤

[@ZgadnijKtoTo]

Nigdy nie zrozumiałem ludzi mówiących, że fabuła w gta 5 jest jakaś mega słaba. Gdyby jeszcze vc, czy sa miały jakąś wybitną ;). Jedynie czwórka może realnie pokonać piątke pod względem fabuły.

[@hyvaapaivaa1788]

​@@PrincessIcy-hc1vyjak ty :)

[@mateusz5045]

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[@Dominixon07]

Wiecie co prawda od początku gry można bez przeszkód mapę przemierzać i żaden obszar nie jest zablokowany jak w poprzednich Gta ale zauważcie że od pierwszej misji na mapie mamy zaledwie skrawek mapy resztę musimy odkrywać tj przemierzać mapę aby odkryć brakujące elementy. Do dziś pamiętam jaki miałem problem z odnalezieniem kamieniołomów przy okazji znalezienia dla Maude Ralpha Ostrowskiego bo na mapie nie było dla mnie dostępne.Pozdrawiam

[@Zardzewialy95]

No nie zgadzam się, fabuła w GTA V właśnie byłą wielowątkowa, wynika z tego finał, który jest bardzo dosłownie rozwaleniem wielu niepowiązanych ze sobą wątków. Jedynie typ z agencji, miliarder i prywatna armia jakoś się łączą, co i tak jest grubymi nićmi szyte. Sprawa z chińczykami, balasami mogłoby tego w ogóle nie być. Po za tym racja. Fabuła w GTA V to słaba część. Toczy się jak jakiś serial i z braku pomysłu na finał walki się akcją. Prze większość gry mamy wątek Michaela, i pierwszy zwiastun GTA V pokazuje to, że właściwie to wokół niego miało się kręcić. Nie mniej w całej tej historii nic więcej się nie rozwija. Cały wątek triady to ...trzy, cztery misje? Co i tak się na koniec okazuje głównym wątkiem! To samo z wątkiem Franklina z Balasami. Najwięcej misji dostał wątek Michaela, który i tak jak sobie pomyśleć, to były głównie wypełniaczami. Choroby jakie zawsze ciążyły na fabułach GTA tutaj są do kwadratu, faktyczne wątki gdzieś umykają, masa wypełniaczy. Zachwalane teraz GTA 4, w większości to jakieś historie o gangu Irlandzkim, sprawa z diamentami oraz Pegorino... Cała historia z ruskim gangiem i ucieczką Niko od niej, oraz problemami Romana to praktycznie tylko sam początek gry, pierwsza wyspa, potem Niko jedzie na akcje bo kasa, której i tak nie potrzebuje, bo nagle w tej brutalnej historii jak to ciężko się dorobić imigrantom w LC, Roman od tak dostaje kupę kasy i już prowadzi super biznes. Gra na siłę próbuje wytłumaczyć to tym, że Niko szuka "zdrajców" ale żeby to jeszcze się łączyło z główną linią fabularną... Może kiedyś odcinek o bolączkach fabuły GTA 4?

[@Axelowyy]

Dziwne że nie było żadnej wzmianki o systemie jazdy w GTA V. To zostało zrobione nadmiernie arcadowo, pojazdami jezdzi się nieprzyjemnie i bez satysfakcji. Przez to też odbijałem od gry kilka razy bo jest to dla mnie ważny aspekt, tym bardziej że "auto" ma w nazwie

[@Sebaseen]

Zgodze sie z tym, że piątka jest za łatwą grą i gracz ma za mało kontroli nad swoją postacią nawet w willi Franklina jak idzie sie po schodach to jest lekkie wspomaganie sterowania 😅. Co do fabuły, rozumiem, że komuś może sie to nie podobać, ale osobiście, w żadnym GTA nie wkręciłem sie tak w fabułę jak w GTA V. Ogólnie elegancki odcinek 👍😄

[@janlichota4179]

Dodajmy kwestię mapy. Uważam, że (mówiąc tylko o stanie San Andreas) częściowo urbanistyka w GTA SA (szczególnie wschód miasta) była lepsza.

[@masliboTV]

Jako gracz który przeszedł gta sa na 100% dwa razy i lubię gdy gta jest wyzwaniem to mi akurat bardzo podoba się droga w którą poszło gta 5, fabularna gra która jest taka bardziej filmowa i prostsza

[@tavellclinton9256]

Misji fabularnych jest zaskakująco mało. Jest tylko 67, a powinno być ponad 100.

[@Humalien91]

ale jest mnogo misji pobocznych

[@hyvaapaivaa1788]

Ogólnie co do misji faktycznie. Micheal się wydaje być tym głównym bohaterem a Franklin i Trevor pobocznymi. Jednak Franklin i Trevor mają sporo misji pobocznych

[@tycu5757]

Ci co narzekają na GTA 5 i twierdzą, że to najgorsza z serii to chyba Ci sami ludzie co mówią, że Cyberpunk jest niegrywalny i zbugowany

[@robertlisowski729]

Nie raz tak miałem że grając w fabule GTA 5 nie mogłem się zdecydować z którą postacią jestem najbardziej zaznajomiony

[@Tobnjuks]

tego którego nie zabiłeś

[@braknazwy6739]

​@@Tobnjuksmożna nikogo nie zabic

[@FOXY-vs8pv]

Ogólnie to miał powstać jedno dlc do gta v gdzie trevor miał być chyba jakimś agentem bo było to w plikach gry ale finalnie tego nie dodali nie pamiętam już czemu

[@Daniel-pt9il]

Co do tego, że wszystko kończy się na Michaelu to jest to nie prawda, jak dla mnie takim głównym bohaterem był Franklin. To on miał wybór co do zakończania gry to na dobrą sprawę a sam Michael to został na pewnym etapie pominięty bo nie było za bardzo misji fabularnych z jwgo udziałem pomiędzy salomonem i pierwszą misją dla devina a dla madrazo. I ogólnie niech sobie popatrzy nawet ktoś ile jest dla Michaela misji pobocznych a ile dla innych postaci. A co do tego, że jak kradniemy Michaelowi auto i "nagle" on się pojawia no to kiedy miał się pojawić, tak samo trevor no celem był Michael bo poznajemy go po napadzie i też nie wiem kiedy mielibyśmy zacząć nim grać

[@JanKowalski-dh8do]

Ta gra nie ma tego czegoś co miały poprzednie część

[@slivka91]

Jak na to co oferuje ta gra jest ona strasznie krótka (fabuła, poboczne misje).

[@ziomekzmiasta9292]

Gdyby nie frajerzy płacący za skiny do GTA Online GTA VI zostałoby wydane może w 2018 roku

[@adaam5358]

Oby wiecej materiałów z gta 5 😎

[@Humalien91]

Otwarta mapa w GTA V to największy plus. Archaizmy niech zostaną w muzeum

[@nakklevar]

9:17 napady to ja najbardziej lubiłłem

[@kawosszz]

Aż dziwne,ze jeszcze gta v nie bylo ogrywane tu, ciagle tylko san andreas i inne

[@Tobnjuks]

może na urodziny tytułu GTA5 Aniversary dojdzie zawartość z ONLINE z singla, ZAPŁACIŁBYM 80 ZL nowe pozłacane pudełko i miałbym na PS5 dwie wersje, wtedy 200 dodanych utworów do radia, 900 koszulek spodni i tatuaży 500 części do tuningu

[@hyvaapaivaa1788]

To by nie miało sensu. Tryb fabularny ma się opierać na fabule. Nie wiem jakby fabularnie nagle dodali całą zawartość z online

[@MyCzesio1]

Mnie w piątce mocno nie podeszła fabuła, która była zbyt filmowa. Grając momentami ma się wrażenie, że ogląda się film z holywood, co mi osobiście nie pasuje. Turbo irytująca jest tutaj policja, gdzie nie wyobrażam sobie gry bez trainera i zbijania sobie poziomu poszukiwań, bo w tej grze gwiazdki poszukiwań dostaje się za byle gówno i wystarczy dosłownie stać przed policjantem, by ci zaczęli nas ścigać. Kradniesz auto? Wanted level. Przywalisz w przechodnia? Wanted level. Strzelisz w coś? Wanted level. I nie dość, że tak łatwo zdobyć te gwiazdki to pozbycie się ich trwa koszmarnie długo, a ai policji chyba jest zaprojektowane tak, by szukali nas tam gdzie akurat się chowiemy. W przykładowo w czwórce gwiazdki poszukiwań za kradnięcie auta dostajemy tylko wtedy, gdy policja to widzi albo w aucie zaczyna wyć alarm i akurat obok policji podczas tego przejedziemy, a w piątce możemy ukraść auto na kompletnym odludziu i już nas ścigają. Można też wspomnieć o szklanych bohaterach, gdzie wystarczy, że spadną z lekkiej górki i od razu giną od upadku z wysokości, mała ilość rzeczy pobocznych (jak np misje sanitariusza, policji, strażaka w uniwersum 3D), czy GTA Online który był najgorszą rzeczą jaka przytrafiła się tej serii

[@yogi7572]

Wyskoczysz z helikoptera ze spadochronem, helikopter się rozbije i wybuchnie i też masz wanted level co jest dla mnie absurdalne.

[@themarcinfromgtagames9431]

Świetny odcinek! 😎 Pozdrawiam

[@Chomont]

Ja mam tak samo, wolę 4, Sa, VC czy nawet III. V ma dużo niewykorzystanego potencjału dla mnie w singlu

[@BestInTheWest83]

moim marzeniem jest abyś wypuścił coś o rdr 2

[@Siwus451]

Ooo tak tam było by sporo do opowiadania. Wiec co za tym idzie mnóstwo filmików.

[@BestInTheWest83]

@@Siwus451 ta gra fabularnie miażdży i rozpierdala każde gta

[@Siwus451]

@@PrincessIcy-hc1vy Każdy ma inny gust. Co nie zmienia faktu ze można zrobić sporo materiałów na temat RDR2.

[@Siwus451]

@@PrincessIcy-hc1vy Np. Jest materiał ?jest !

[@BestInTheWest83]

@@PrincessIcy-hc1vy niech zgadne twoja ulubiona gre, Life is Strange?

[@ukaszg8245]

Fajnie opowiedziany materiał

[@Shaqal_PL]

Co do prowadzenia za rączke. W GTA V mamy nawet po trzech nieudanych próbach ominięcie danego momentu. Chociaż to trzymanie za rączke bardziej denerwujące jest w GTA SA DE

[@Mateusz-1991]

Gdyby w GTA 5 dali po prostu więcej możliwości jak np wchodzenie do większości budynków bary, restauracje itp albo skorzystanie z siłowni, większa interakcja z przechodniami to ta gra miałaby większy sens i fajniej by się w nią grało ale twórcy to odrzucili ja piątke przeszedłem z 3 razy i już nigdy więcej raczej w nią ze zagram bo mi się znudziła, początki wiadomo fajne ale zauważyłem że ta część się ewidentnie szybko nudzi

[@PavlokK]

Powiem tak... Gta V to jedyne GTA jakie przeszedłem, jedyne gta które mnie wciągnegło i jedyne z którego byłem fest zadowolony, nie mówie że gta sa jest złe ale no samemu przechodzić mi się nie chciało znam fabułe tylko z yt xD

[@BucanoMC]

A ile masz lat? 14?

[@hyvaapaivaa1788]

Ja przeszedłem GTA V a później GTA IV. Dopóki nie przeszedłem GTA IV fabuła piątki wydawała się zajebista. No niestety. Przejście czwórki z dlc zmieniło moje wrażenia z fabuły z piątki

[@marcinlolek4639]

Jestem starym graczem gta po 30stce i jezeli ktos twierdzi ze gta5 jest gdzieś słabe to ma zamkniętą głowe na swoje własne oczekiwania ja kocham kazdą cześć gta

[@Halatern]

Przepraszam, ale mi aż tak bardzo nie przeszkadza to, że GTA V wyszło dosłownie 10 lat temu, bo w 2018 dostaliśmy RDR2, czyli (moim zdaniem) najlepszą grę w historii. Dlatego czas produkcji GTA 6 liczyłbym od właśnie 2018/17

[@MuszkinYT]

Franklina najbardziej lubiłem

[@frutifruti5300]

Czy GTA V jest tak dobre? Grałem w to krótko, ale wg mnie absolutnie genialne nie jest. Jest co najwyżej "takie sobie" na tle innych GTA. Po pierwsze, 3 głównych bohaterów to totalna pomyłka. Nie da się przez to wczuć w klimat gry, ciężko połapać się w zadaniach co u kogo można zrobić. Fizyka jazdy pojazdami też nie przypadła mi do gustu. Kilka razy robiłem pojazd do tej gry, w tym choćby obejrzeć lets play, ale zawsze szybko mnie ta gra nudziła. Również system strzelania jakoś mi nie leży. Znów brakuje dobrego systemu z GTA SA gdzie bohater nabywał różnych umiejętności, prowadzenia pojazdów czy strzelania. Dawało to poczucie że rozwijamy się razem z grą. Coś co było w poprzednich częściach GTA i to co czyni fabułę ciekawą (co interesujące, to również działa w filmach), to fakt, że najciekawsze są te scenariusze w których bohater, w trakcie fabuły dokonuje jakiejś przemiany. W VC, Vercetti zmieniał się z szeregowego cyngla w bossa mafii. w SA, CJ wracając jako "syn marnotrawny" stał się kluczowym graczem stanu SA. W GTA V mamy co? 3 ciołków którzy do końca mają ciepło pod tyłkiem :/ . GTA V to taki SUV wśród GTA. Wszystkim się wydaje że SUVy to takie fajne auta, masa tego jest w salonach samochodowych itd, ale tak na serio - kto tym jeździ? Praktyczne właściwości SUVa w zasadzie nie istnieją. Chcesz przestrzeni - kup kombi. Chcesz coś wygodnego - kup sedana. Chcesz sportowy wóz - weź coupe. Chcesz wolności - kabrio cię woła. Chcesz auto praktyczne - hatchback jest dla ciebie. SUV nie ma charakteru, a jest popularny tylko dlatego że po prostu istnieje i jest dostępne. GTA V jest już tak stare, że całe jedno pokolenie graczy bujało się tylko na GTA V i tylko GTA V znają. Ciężko by go nie wychwalali. Wiadomo, w mniemaniu takich graczy 5tka jest najlepsza, bo jest jedyna. A ja mogę odwrócić i powiedzieć że skoro jest jedyna, to jest też najgorsza XD. To czym GTA V uderzyło "na dzień dobry" to była grafika i wielkość gry. Jednak reszta jest po prostu mocno przeciętna. Gdyby GTA DE zrobiono porządnie jak pokazują to fani na konceptach wideo postawionych na unreal engine 5, to wtedy wszyscy by zapomnieli że taki ulep jak GTA V istnieje. Takiego GTA DE pragnęliśmy.

[@Lodiczek]

Seria GTA trzyma się dobrze właśnie dlatego, że ewoluuje. Grałem w większość gier z rodziny i dla mnie V ex equo z TBOGT są 10/10. Ale ja jestem psychofanem. Oczywiście inna sprawa jak się te gry zestarzały i jak można je oceniać teraz.

[@PatryKOSkiPL]

Teraz tylko GTA 5 na live będę szczęśliwy 😂.

[@CruudX]

🤢🤮

[@falcao1454]

​@@CruudXxD

[@riz0914]

Super film Hubson! A tak w ogóle to pozdrów ode mnie Roberta!

[@mikep7038]

Zablokowane miasta były potrzebne żeby mogły być loadingi

[@DarkSide-jc6kt]

W San Andreas nie było żadnych Loadingów a też były zablokowane miasta

[@Charlesmithrdr2-n9k]

Ja jestem młodym graczem ale wolę gta 4 i san andreas

[@radekwereszczynski2863]

Czy możesz zrobić kolejny odcinek najdroższa vs najtańsza ekipa z GTA 5 napad na biuro i najdroższy vs najtańszy strzelca w misji skok w Paleto buy z GTA 5

[@PanPalacz]

W GTA V najbardziej mnie odepchała fabuła dosłownie ponad połowa to napady 3 bohaterów to też dla mnie o dwóch za dużo spokojnie by mogli wypuścić osobne części dla każdego głupia decyzja z zabiciem Johnnego do tego słaba sztuczna inteligencja która mnie po prostu wkurwiała staniesz koło gliniarza i zaraz do ciebie pruje niewiadomo za co przechodnie nie lepsi albo cię pobiją albo zadzwonią po policje jak tylko koło nich staniesz z plusów to napewno grafika tereny pozamiejskie aktywności poboczne podmorski świat i easter eggi no i GTA Online przynajmniej przez jakiś czas później to już tragedia a ostatnia aktualizacja "San Andreas Mercenaries" to już był gwóźdź do trumny więcej rzeczy usunęli niż dodali dla mnie cześć średnia to oczywiście moje zdanie.

[@hyvaapaivaa1788]

Ja napisze tak. Pomysł z trójką protagonistów jest dobry jednak do tego trzeba dłuższej fabuły. Z czego wynikają te braki w V ? No właśnie z tego że misji jest niecałe 70 ?

[@Diego-rt2ot]

Dla mnie najlepsza część

[@tendanium]

To kiedy przejście GTA V na 1HP modzie?

[@Thyrus]

Ja osobiście wolę fabułę w GTA IV. Wolę poważniejsze i cięższe klimaty

[@Tswel]

gdyby akcja w gta 5 działa się w latach 70 80 90 gra miała by dużo lepszy klimat a tak to wyszła dobra ale bezduszna gra, niestety ale gta 6 też ma się dziać w czasach współczesnych i to jest raczej pewne :/

[@yogi7572]

A co tamte czasy zmieniły by od tego co dostaliśmy w akcji w roku 2013?

[@Tswel]

@@yogi7572 ogólnie klimat dla mnie gra jest ciekawsza jeśli akcja gry dzieje się w czasach w których nie żyłem bo jest to coś nowego stara muzyka, auta, bronie itp a teraźniejszość nowoczesność technologia w której żyje na co dzień jest dla mnie nudna np taka mafia 2 miażdży gta 5 pod względem klimatu

[@yogi7572]

No w sumie racja, tak samo Mafia II akcja dzieje się w latach 40 a potem 50 i możemy wczuć się w ten klimat i zobaczyć jak to kiedyś było.@@Tswel

[@hyvaapaivaa1788]

Osadzanie gry w dawnych latach nie jest wymagane dla dobrego klimatu. GTA III jak na datę wydania ma dobry klimat a dzieje się w 2001 roku

[@piotrekduda2k3]

Ja bym w Gta 6 chciał zobaczyć poziomy trudności i móc doświadczać najpierw fabuły, a później grać z coraz większym wyzwaniem gameplayowym

[@BestInTheWest83]

O to to

[@hyvaapaivaa1788]

​@@PrincessIcy-hc1vynapewno nie zepsują GTA VI tak jak ciebie rodzice

[@trygion5388]

ja to rozumiem i dla przykładu assasin valhala jest dobrą grą ale czy napewno to assasin ? no bo gdyby zabrać motyw templariuszy to dalej była by to dobra gra o wikingach

[@mikeuchiha8959]

nic nie przebije GTA SA jetpatck miotacz ognia i wiele więcej popierdolonych broni

[@yogi7572]

ale w Gta mamy też miniguna który również daje frajdę.

[@mikeuchiha8959]

​@@yogi7572 chodziło mi o kontrowersyjnej broni gumowe jebadło :)

[@yogi7572]

A no tak@@mikeuchiha8959

[@Salamanca07]

Wciąż uwarzam że to Najlepsza Gra

[@BucanoMC]

Uwarzyc to sobie możesz piwo... Jak skończysz w końcu te 18 lat

[@adscea8866]

@@BucanoMC powiedziało dziecko...

[@ISuperDealerSteve]

uważam gta v za najlepszą część, moim zdaniem historia jest najlepsza jak i sam gameplay. Nie zgodze sie z tym że napady były bezsensowne bo w większości przypadków bohaterowie zostali zmuszani do wykonania ich a w gta iv czy innych, a zróbmy se napad. Co do postaci to gta v ma najwięcej postaci w serii, a protagoniści zostali wykonani dobrze, a powodem dla którego nie da sie zrzyć z protagonistami jest to że jest ich 3 i ciężko sie na nich skupić. Gra jest łatwa bo jest wygodna. Grand Theft Auto V ma DLC bo w końcu tak owym jest GTA Online, oferuje nam kontynuacje przygód np Franklina. Wkurzyła mnie ta końcówka że jak gta v może już nie być "GTA" przecież to nie jest Far Cry gdzie nagle robią Far Cry Primal i to cieżko nazwać Far Cry. Poza tym to 5 odsłona jest odbierana źle przez online a raczej jego społeczność i tego jak Rockstar doi kase.

[@puncher7115]

W GTA V zabrakło mi siłowni i jedzenia żeby nabrało większych realiów, no i mogli dopiescić jazdę motorem bo razi jak się jeździ motorem, GTA SA czy GTA IV miało lepsze sterowanie pod tym względem

[@GothicowoAndrzeja]

Jak zwykle merytoryczny materiał 😁 Fajnie, że trzymasz swój poziom.

[@LordGrizzly-q4h]

Ale koledzy wy nie skapneliście sie że w gta 5 misje są na całej mapie a nie tylko jej części.

[@WerterPC]

Najbardziej spartoloną rzeczą w GTA V jak i w grach ogólnie jest społeczność GTA Online. Serio podziwiam kogoś, jeżeli nie gra na prywatnej sesji. No chyba, że jest takim samym zjebem jak 95% tej społeczności, wtedy nie. Mam nadzieję, że kiedyś Rockstar wprowadzi kary, że złośliwe zachowanie na serwerze skutkuje dożywotnią blokadą możliwości korzystania z tych latających motorków. Wtedy chyba 100% tych idiotów się powiesi.

[@joda6748]

GTA V ma swoje minusy, ale uważam że posiada dwóch najciekawszych protagonistów w historii GTA

[@Saimonk4966]

09:10 teraz sb uswiadomiłem dlaczego tylko raz ukonczylem gta 5 (ps3) i od tantej pory odpycha mnie gta 5 pod kazdym katem.

[@anycka.1149]

hej HUBSON w pierwszej misji z gta san andreas jak zniszczysz czołgiem auto balasów to katscenka z sweetem śię nie odpali

[@nitrous31]

Szybki jesteś, ta gra ma... 10lat

[@Comebacktogototheback]

Najbardziej nie gra w GTA 5, to ze jest za długo

[@BestInTheWest83]

za dlugo? ta gra jest mega krotka wlasnie

[@psykonation7287]

No fabuła GTA 5 jest dobra a jak się komuś nie podoba to już nie wina twórców ... Bo to jest jak z filmami ... Nie każdy film odpowiada każdemu... I tego się nie zmienić.... Fabuła kręci się w okol jednego protagonisty ... Bo tak ktoś uważał że będzie dobrze... I to nie jest kwestia tego że coś jest źle ...tak miało być poprostu

[@kristako7899]

Czekamy na 6

[@abyx9217]

odnośnie dodatków to uważam że nie da się nazwać GTA LCS i GTA VCS dodatkami do odpowiednio GTA 3 i GTA VC, bo kto to widział by dodatek do gry wyszedł 4 lata( w przypadku LCS), albo 3 lata(VCS) po samej grze i do tego tylko na konsolach? no sory, ale nie. Zatem jedynymi częściami GTA które miały dodatki, to jedynka i czwórka. a co do poziomu trudności, to zgadzam się że GTA V jest łatwe, ale jednocześnie uważam za dość zabawne że w starych GTA najtrudniejsze misje były takie w których do nikogo się nie strzelało... a poza ta ich trudność była bardziej wkurzająca niż fajna, i po kilku, kilkunastu może próbach powodowała że chciało się wyłączyć grę, więc to w starych GTA dla mnie akurat na minus.

[@marcinp...1336]

HUBSON miałem napisać że krytykujesz bo nie umiesz przejść 😁 ale prawda taka że w pełni się z Tobą zgadzam! Świetny materiał 👍

[@mirqooohoo7392]

Dwie kwestie - brak określonego klimatu, i niestety ścieżka dźwiękowa. Nie zapamiętałem nawet jednego utworu z GTA V mimo, że przechodziłem tę grę na 100%. Nie ma jakiegoś wielkiego poziomu trudności. Oczywiście gra cieszy bo jest poprawna z mnóstwem rzeczy do robienia. 100 godzin śmiało można się pobawić. Wciąż brakuje jednak TEGO CZEGOŚ. Boję się, że GTA VI może okazać się trochę niewypałem, bo sporo się zmieniło od czasu "piątki", sporo osób odpowiedzialnych za wcześniejsze wersje gry poodchodziło ze studia. Ponadto czekamy już 10 lat na kolejną część więc oczekiwania są przeogromne. Obym się mylił... Pozdro Hubson - miliona subów życzę!!!

[@hyvaapaivaa1788]

Mi tam ścieżka dźwiękowa się podoba. Co prawda podczas przechodzenia słuchałem tylko z 5 stacji zależnie od tego jakim protagonistą grałem ale nie powiedziałbym że ścieżka jest zła. Imo normalne radio w 2013 roku. Dupy nie urywa ale zła też nie jest

[@piotrekmianowany4122]

Zrobienie wielu misji na złoto, wymaga kilkunastu prób a co za tym idzie, godzin gry. Gra jest skierowana dla osób 18+ które pracują lub studiują, Więc poziom trudności, jest Absurdalnie wysoki!

[@WatermelonMuscleman]

Dla mnie 3 protagonistów to za dużo .Zupełnie nie rozumiem dlaczego rockstar zdecydował się na taki krok

[@jakubszeferski9970]

GTA 4😢 GTA 5❤

[@darmowefilmy274]

ej mam pytanie wiesz jak powtarzać misje w gta sa the definitive edition

[@chudzerro2533]

Idol pozdrowi? Miłego oglądania wam życzę

[@Remix333ify]

Pozdrawiam

[@czapa258]

HUBSON super materiał dokładnie tak jest jak opisane w tym filmie ale i tak gra jest fajna.Pozdro mordo łapa poszła

[@JakubBaczyński-z3x]

''jak ta część metropoly'' jakiego metropoly? to jest liberty city

[@nakklevar]

Zablokowanie części mapy GTA w dzisiejszych czasach było by idiotyzmem. Jeszcze rozumiem jakieś Fantasy gdzie mamy bariery magicznie, ale tutaj to bez sensu

[@danielarcanix]

Gta 5 jest bardzo fajna gra z pelnia zabawy ale fabularnie jest za krotkie. Przeszedlem te gre 3x i za kazdym razem bylo mi malo. Dojenie online to niestety jest dramat no ale jak dzieciaczki daja sie doic no to tylko glupi by nie skorzystal jak to mawia klasyk :) a co do GTA Six... Az sie boje tej produkcji i spierdolenia lewacka propaganda :) gta to byla zawsze jazda z klamka w reku i rozjebywanie jak sie patrzy a w nowej odslonie obawiam sie ze brutalnosc moze byc bardzo ograniczona i rozne patologie umyslowe wplatane w gre... Obym sie mylil ale w dzisiejszych zjebanych czasach raczej jestem pesymista w normalnosci w GTA 6 :)

[@1maxiu93]

Nie rozumiem tego jechania po gta 5. To jakby sie przypi3rdolic do gta 4 bo bylo za malo ubran albo nie bylo odrzutowca bo w gta sa bylo przeciez. Na gta 6 czekamy dekade bo gta 5 tak wysoko podnioslo poziom otwartych swiatow ze trudno jest jakos rozbudowac nastepne gta nawet przy miliardowym budzecie a rockstar od zawsze darzy do stworzenia najbardziej realistycznej gangsterkiej metropolii i to powinno byc logiczne zrozumiale dla wszystkich fanow serii , rowniez dla ciebie prowadzacy. Gta 7 za to bedzie chyba w 2050 to dopiero bedzie placz i lament dzieciakow. Ja osobiscie moge czekac drugie 10 lat na gta 6 bo wiem ze warto, to nie remaster gta trylogy

[@O_o-e4t]

hubson jak masz takie magazynki na karabinach w fabule?