HISTORIA JEDNEJ GRY: KICK MASTER - RETROSTRZAŁ 8

[@Sajgonsky]

Jedna z najlepszych gier na NES. Wyjątkowo rozbudowana i klimatyczna.

[@nihilnovi8535]

Moje dzieciństwo! Pamiętam, jak grałam w to z bratem :D

[@Degrott]

Nie wierzę gościu, jesteś moim idolem! To moja 1 gra na Pegasusa i moja numer 1 wśród wszystkich, a trochę tego było. Miło wiedzieć, że jest ktoś, kto uważa, że to najlepsza gra na Pegasusa! Pozdrawiam

[@chaser1254]

Grałem w Kickmastera na Pegasusie. Mało tego, miałem taki sam cartridge z Maską. Pamietam, że gra robiła na mnie świetne wrażenie już wtedy. Wypadające z wrogów losowe itemy wymuszały pewną taktykę, jeśli chodzi o to, co wybrać - hp/doswiadczenie/ammo. Przedmioty wypadały i spadały bardzo szybko. Gra nie była najtrudniejszą, ale faktycznie kilka sektorów w poszczególnych etapach potrafiło wypłukać ze wszystkich żyć. I zdarzył się cud. Grałem z młodszym o 5 lat kuzynem pewnego dnia i gra nam zglitchowała. Pojawił sie jeden czy dwa paski losowych pikseli gdzieś na dole tv, ale wszystko inne były perfekcyjnie czytelne. Okazało się, ze nasz ziomek od tego momentu przyjmował ciosy, ale nie trafił HP. Tracił życie tylko spadając w przepaść. Graliśmy do upadłego, wykorzystując ten glitch i przeszliśmy tę grę wtedy jeden jedyny raz ;)). Potem przechodziłem ją wielokrotnie już na emulatorze. Jak wiele późnych gier na nesa - graficznie cudowna, muzycznie mega dopracowana i z fajnymi oryginalnymi mechanikami (rozwój postaci, itemy itd.). Podsumowując, bardzo polecam ;). Super, że zrobiłeś o niej video.

[@themongogame3021]

Też miałem kick mastera na moim pegazusie. Moja wersja była chyba jakaś zchetowana i zmodowana. Miałem taki dziwny błąd, jak dostałem w łeb od mobka, to mogłem włączyć pauzę i nacisnąć jakiś guzik, już nie pamiętam jaki, ale to powodowało, ze jak wróciłem do gry po wyłączeniu pauzy, miałem pełne życie, innymi słowy, moja postać zginęła formalnie jak spadła w przepaść a i to nie było problemem, bo ten sam trik sprawiał że moje możliwości zgonów, także powracały na full. Innym przykładem jest to, że ja nie zawsze miałem ten toksyczny deszcz, miałem dwa poziomy takie, na łodzi piratów i w zamku złego czarnoksiężnika, ale była szansa, w obu przypadkach, że się nie zrespi.

[@Irdorath666]

Świetny tytuł, z klimatycznym mrokiem. Oczywiście dla dzieciaka trochę za ciężki w ogarnięciu, dopiero po latach po powrocie do retro skumałem o co chodzi. Można by rzecz, że to jeden z pierwszych action rpg ;) PS. Z tego co widzę po starym zdjęciu, w łapie pad z Terminatora BS-500AS, wówczas jednego z najpopularniejszych klonów. Za dzieciaka zajechaliśmy z rodzeństwem ich kilka sztuk. No i faktycznie, ten pad był zbyt duży dla dziecka. Co najlepsze, nie dawno udało mi się skompletować zestaw tej konsoli wraz z oryginalnym boxem :D

[@misster490]

3:18 miałem tak samo z Carmageddonem od Clicka! XPXD

[@mactopor]

Świetnie że zabierasz się za takie tytuły. KickMaster zawsze miał szczególne miejsce w moim sercu ;) Ale nigdy nie sądziłem, że był tak "nieznaną" grą x.x PS: 1:29 to ost z Loony Tunes? :D

Tiny Toon Adventures z 1991 na NES-a. Nie tyle Looney Tunes, co ich młodsze wersje, Animki ;)

[@mactopor]

@ O to generalnie mi właśnie chodziło ;). Ten motyw jest chyba z wybierania planszy, albo z jakiejś lightowej scenerii. Kick Master też miał solidną muze ;)

[@radekkulik5436]

Pamiętam jak kuzyn przyniósł tę grę myśląc, że pogra w maskę, a tu zonk. Mi się spodobała od pierwszego poziomu, a soundtrack świetny zaraz po Choujin Sentai Jetman 😊

JETTO, JETTO, JETTOMAN! Powinniśmy utworzyć fundusz ludzi skrzywdzonych przez kłamców z bazaru, dzięki za komentarz ;)

[@LukegaX]

Świetny odcinek, z równie świetnej gry - przyznaję że KickMaster to takie połączenie Ninja Gaiden z Shadow of the Ninja z Shatterhand z Power Blade 2 - czyli wszystko co najlepsze A i czy tylko ja rozpoznałem wszystkie klasyczne nuty z NESa ? :)

[@mat7591]

Świetna stylistyka kanału!

[@a_to_maly_ja]

Dzięki, że mi przypomniałeś o Panic Restaurant. Teraz wrócą moje nocne koszmary z krwiożerczymi mikrofalówkami, biegającymi kurczami bez głów i skaczącymi parówkami...

[@Daniel-kp7gf]

Też się nadziałem na numer z Maską na kartridżu. Nie powiem, że to moja ulubiona gra, ale na pewno jedna z lepszych. Gier z system haseł jako formy zapisu stanu gry było więcej.

[@msu7777]

Niektóre gry na nesa posiadają nawet działający system zapisu, jak np. seria final fantasy. Nie wiem, czy rodzimy pegazus to umożliwiał, ale na emulatorze działa jak ta lala.

[@annawanna5995]

@@msu7777 Watpie, zeby Pegasus mogl to blokowac, bo sejwy w Finalach czy innych Zeldach byly przechowywane na kartridzach, a nie w konsoli, ktora w ogole nigdy nie zapisywala niczego po wylaczeniu :P

[@letroxowyp7289]

Joł, fajny odcinek

[@JahuuPL]

Oj pamiętam jak tata kupił bo myślał że to maska xD ale nie żałuję że kupił genalna gra :)

[@Super_Saiyan.]

Ogrywalem te tytuł. Szło w latwy sposob napelnic sobie pasek hp😂. Na pauzie wsiskajax wszyskie klawisze.

[@Mantek430]

Moim nemesis w latach dzieciństwa był Alien III, ale trudno się temu dziwić. Co do samego Kick Master,to samo intro jest pozbawione logiki, jeżeli rycerz w zbroi odwala kitę po jednym ciachnięciu miecza i naszym mocarzem jest - zgodnie z nomenklaturą współczesnych rpgów- bohater poziomu 1, który do końca gry nie otrzymuje chociażby namiastki lekkiej zbroi najemnika z Gothic 1 .

[@ggagarin9]

Również miałem cartridge z Maską ;) Powiedz proszę - co to za emulator albo paleta kolorów, z której korzystasz bo na Twoim filmie ta gra wygląda niesamowicie. Nie pamiętam abym widział ją w takiej jakości. Pozdrawiam serdecznie!

Nestopia, zdecydowanie lepiej radzi sobie z paletami niż taki FCE Ultra. Poza tym nie grzebałem nic więcej. Cieszę się, że udało się przywrócić wspomnienia ;)

[@ExecutorAndree]

Bait na Jeckylla & Hyde'a bezcenny XD