HISTORIA MOJEGO PORODU!

Dziękuję za odwiedziny!
Jeśli chcesz być na bieżąco SUBSKRYBUJ i wciśnij DZWONECZEK !!!
KANAL VLOGOWY - / dailyboogie
KCIUK W GÓRĘ 👍 jeśli lubisz to video :)
Jak mnie znaleźć?
✔ Instagram: / boogiesilver
✔ Facebook: pages/Boogie...
💰 WSPÓŁPRACA: [e-mail]
►EMAIL BIZNESOWY - [e-mail]
For business and sponsorship opportunities please contact
[e-mail]
♡ Napisz do mnie ♡
PAULA RUDEK
SKR.17 UL. BACIECZKI 212
15-695 BIALYSTOK 35

[@mysza507]

Uwielbiam Cię słuchać!! Zawsze wywolujesz uśmiech na mojej twarzy!! wzruszajacy filmik! Pozdrawiam 😘

[@ewelinarosik6202]

Po dwóch porodach też nie pamiętam jak boli skurcz. 😁 Ale podczas porodu myślicie, że nie dacie rady. Jednak my kobietki jesteśmy mega silne.

[@teresazevenhoven1557]

to zaleta naszej psychiki

[@malka2236]

Cudowne wspomnienia!!!❤️ I super ta klinika w Białymstoku👍🏻

[@monikamonikabcw9188]

Dobrze że taki filmik :-) myślę że każda z nas boi się porodu , ale po Twoim filmiku można się pozytywnie nastawic :-)

[@patrycjapiranska1823]

Wzruszyłam sie, cudownie! Pozdrawiam całą rodzinkę i mała kruszynke💕

[@annachrzanowska9046]

Jaki wzruszający film❤❤❤!!! Cudowna historia 🤩🤩🤩!!! I dla Was będzie to piękna pamiątka, jak kiedyś Nel to zobaczy, to na pewno też będzie baaardzo wzruszona... Buziaki Kochani😘😘😘!!!

[@kamilwybranowski3849]

wzruszający filmik 💞💕cudowne wspomnienia

[@kochamkozy6154]

Super historia, gratuluję! :)

[@kb506kb]

Super fil aż się wzruszylam oglądając. Pozdrawiam serdecznie 😘

[@alekssz7956]

Jeju dziękuje za ten filmik !! Dodałas mi otuchy ponieważ tez niedługo rodzę SN 🥰 na prawdę dziękuje !! Świetny film! Wzruszająca historia ! ❤️❤️❤️

[@ewaiva8362]

Ogladam ogladam:) Mysle o Tobie czesto:) i popłakalam sie

[@monired2293]

Piękna historia 🤗 u nas bylo trochę gorzej ale wspominam to też Super. Najważniejsze jest to że zdrowe i piękne dzieci mamy i my jesteśmy zdrowe.

[@madelain6666]

ale się wzruszyłam

[@patkuuu]

Oglądam i płacze 😊 czeka mnie już za tydzień mój 2 poród 😊 nie moge się już doczekać Michałka 😍

[@MrZelka]

Faktycznie pozytywna historia porodu 😃 Inaczej być nie mogło bo Ty jesteś mega pozytywna 👍 Super że się z nami podzieliłam tym niesamowitym doświadczeniem 🙂 Ja miałam cc i też się wzruszałam podczas zabiegu... nigdy nie zapomnę momentu kiedy zobaczyłam mojego Stasia- był cudowny i taki malutki (2,780 kg)- mój mały-wielki człowiek 😘

[@juliazerkowska6907]

Bardzo się wzruszyłam, najpiękniejsze chwile💓

[@petite_me_lifestyle]

Gratulacje ślicznej córeczki Paula :) cudowna historia... ja tez czekam tym razem na dziewczynkę... mój pierwszy poród był bardzo ciężki i marzy mi się tym razem spokojny i szybki poród... buziaki :*

[@koziorozec3017]

Piękna i wzruszająca historia. 😮

[@amandamaslak1188]

Jestes wspaniala

[@katherina1545]

Jesteś absolutnie wspaniała. Nawet nie wiesz jaką jesteś siła i motywacja dla mnie ❤️

[@MikaDominikaa]

z chęcią obejrzałam ten odcinek 💓

[@magdas9048]

Nie ma to jak jechać w pociągu i się poplakac że wzruszenia 🙈😘

[@22misx]

Ile ja bym dała za prywatna klinikę do rodzenia dzieci w Poznaniu... Polski szpital to najgorsze miejsce do rodzenia

[@Beata6589]

Oglądam wzruszona :-) pozdrawiam :-)

[@monikahajduk7640]

Świetny filmik, wzruszyłam się. Moja córcia urodziła się 23 marca o 3.05 taki nocny marek z niej 😂. Z tego co słyszę miałyśmy bardzo podobny poród. Mi podali oksytocynę rano, ponieważ chcieli sprawdzić czy maluszek reaguję ( trafiłam do szpitala z powodu słabszego odczuwania ruchów) i było wszystko świetnie a o 21 dostałam pierwszych skurczy i po tem to już z górki jak u Ciebie 😁. Pozdrawiam

[@aniasek5165]

Zazdroszczę takiego porodu 🙂 ja też mialam oksytocyne podana ale u mnie była tragedia i niestety skończyło się cesarskim cięciem. Ważne że synek zdrowy i ma już 4 i pół miesiąca 😊

[@ewelina8048]

Piękna historia 😍 ja rodziłam w publicznym szpitalu w wieku 17 lat, zero szacunku ze strony personelu ale na szczęście poród bez komplikacji i najpiękniejszy dzień w moim życiu. To już ponad trzy lata a ja nadal ze wzruszeniem wspominam moment mojego pierwszego spotkania z synkiem, pomimo przykrości ze strony szpitala i bólu ani razu źle nie pomyślałam o tym dniu. Czuję się najszczesliwszą osoba na świecie właśnie od tego dnia, pomimo WIELU przeciwności (wiek) Pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę dużo zdrowia i energii na każdy kolejny dzień spędzony z waszymi Skarbami 😍😘

[@agusek82]

urodzilma dwojke dzieci w Londynie: naturalnie, bez znieczulenia. Pierwszy porod trwal ok 12 h , jesli liczyc od odejscia wod to 20h. Drugi porod byl wywolywany-przebicie pecherza i oksytocyna. Nastawilam sie na bardzo dluga akcje, a moj organizm zareagowal niesamowicie i urodziłam w dwie godziny. Bolalo nieporownywalnie bardziej i w ostatniej chwili poprosilam o epidural. Nie zdazyli mi jednak go podac, gdyz mialam pelne rozwarcie i bole parte. z mojego doswiadczenia bole po oksytocynie sa mocnejsze i częstsze, ale z racji tego, ze porod trwal tak krotko wspominam to w miare dobrze. jeśli jednak mialoby to trwac dluzej blagalabym o kazde mozliwe znieczulenie. Zaznacze, ze jestem dosyc odporna na bol:)

[@karo.karoli1285]

Poród wylowywany oksytocyta ból po tym nie do opisania, do tego bóle krzyżowe trwało to 12h blagalam pielęgniarki żeby coś zrobiły bo już nie daje rady.. W końcu przyszedł Pan doktor powiedział że nic z tego nie będzie robimy Cesarskie cięcie,jak tylko dostałam znieczulenie w kręgosłup ulzylo mi w końcu przyszedł na świat mój Synek,jak bym miała rodzic następnym razem to tylko przez CC.

[@aboovoaboovo9875]

Ja miałam dwa porody sn. Pierwszy samoczynny, drugi oxy. Po pierwszym zero traumy.pomimo, że bóle trwały 26 h. Przy.drugim myślałam, że umrę. Ból pamiętam do dzisiaj. Niestety. Mam ogromną traumę. Cieszę się, że Ty masz inne doświadczenia 🙂

[@to_co_lubie_najbardziej_90]

Chciałabym mieć tak piękny poród jak Ty :) Już za miesiąc mnie to czeka i nie mogę się doczekać tego by mojego synka tulić w ramionach.

[@XKorickoX]

I jak było? 💜 dużo zdrowia dla was

[@zanetam1716]

Ja moje Dwa porody również wspominam wspaniałe i dwa razy rodziłam w wodzie i bardzo polecam

[@magdab110]

Wspaniała historia 🙂 Aż przypomniał mi się mój poród. Też bardzo miło go wspominam... I również miałam wywoływanie. Bolało strasznie, ale było warto zobaczyć później cudne maleństwo, które nosiłam pod sercem 9 miesięcy 😍 A co najlepsze tak bardzo bolało, a ja chciałabym przeżyć to jeszcze raz.. 🙂 Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze 😘 I dziękuję za ten filmik 😘

[@dziubamaria]

Paula piękny film. Siedzę i płacze ze wzruszenia !!! 😭♥️

[@sylwiasilver6594]

Piękna historia ! ❤️

[@melkaamelka9519]

Uwielbiam Cię Paulinko 😘

[@justynawilde5673]

Jak się wzruszylam,mam dwójkę dzieciaczkow wlasnie zaprowadzilam ich do przedszkola,rodzilam w 2013 i w 2015 przypomnialy mi się moje porody jak tak opowiadalas,szczęściarami jestesmy myślę sobie,mamą być to najpiekniejsze zadanie swiata!!pozdrawiam Cię serdecznie

[@1994MP3]

Jak nigdy nie komentuje tak dziś muszę. Wzruszyłam sie razem z tobą słuchając jej. Przypomniał mi się mój poród i to jak malutka Marysia przyszła na świat. Tak samo dobrze pamiętam co się działo. Rodziłam naturalnie bez wywołania. Buziaki dla całej czwórki 😘😘

[@monikas2297]

ja córę też urodziłam 10 dni po terminie , poród wywoływany oksytocyną i od wbicia igły z kroplówką po trzech godzinach mała była na świecie :) położna się śmiała że przy następnym mam tylko powąchać oksytocynę :) a i poród zaczynałam bez rozwarcia :P ale takie mam geny bo moja mama mnie po godzinie od oksy urodziła :) zdrówka przede wszystkim dla całej rodzinki :*:*:*

[@paulinka7608]

Aż się wzruszyłam😍jest Pani mega pozytywna Dziewczyną 😉

[@justynaszymkowicz9613]

U mnie oba porody zaczęły sie od odejścia wod plodowych lecz przy obu mysialam dostać oksytocyne ponieważ poród nie postępował. Jedyna różnica to taka że przy pierwszym podano mi oksytocyne po 20 godzinach od odejscia wód wiec poród trwał prawie 24 godziny natomiast przy drugim porodzie wiedząc jak mój organizm funkcjonuje po 5 godzinach od odejscia wód poprosilam o oksytocyne i snialam sie ze za 4 godziny urodze. Pomylilam sie o 15 minut. Gratuluje kochana cudownych dzieciaczków. Rodzina jest najważniejsza. Uwielbiam Was oglądać

[@nataliajakubaszko_manka]

Dobra ogladam i wyje.. nie wyobrazalam sobie ze mozna tak sie wxruszuc na czyims filmiku. Jestes wspaniala Paula. Krzysztof tez. Wspaniala rodzina

[@k.dugoecka6657]

Cudowna historia;-) ja mam za sobą dwa porody z wywolywaniem i ze znieczuleniem, naturalnie i też dobrze wspominam aczkolwiek wiadomo skurcze są bolesne i muszę być;-) ale to się szybko zapomina i później już się człowiek uśmiecha do tej sytuacji

[@Karolina.W94]

Mój synek też z 11 kwietnia ☺ z 17.52 więc podobnie 😍

[@ilonagodzik904]

Paula ja nie jestem mamą ale wzruszyłam się razem z Tobą jesteś wspaniała osoba i wspaniała mama ja uwielbiam Was oglądać wasza rodzinke💕

[@panimamavlog6590]

❤️❤️❤️❤️ piękna historia ❤️❤️❤️❤️

[@katarzyna93]

Zajechalam na porodowke z 5cm rozwarciem i nawet się tego nie spodziewałam bardziej mój mąż się martwił i kazał mi jechać do szpitala :) w trakcie okazało się ,że lekarz zadecydował o cc. Od przyjazdu do szpitala do przyjścia na świat mojej córeczki minęło dokładnie 1.5h :) urodziła się również 10 dni po wyznaczonym terminie. Pozdrawiam z Białegostoku ♡

[@wiktoriawaliczek2175]

Rodze dopiero za 4.5 miesiąca ale filmik obejrzałam z wielką przyjemnością 😊

[@XKorickoX]

I jak było? Zdrówka dla was 💜

[@justynanowakowicz6370]

Z wielkim wzruszeniem słucham jak z wielką miłością opowiadasz o tym jak Malutka pojawiła się na świecie ❤️ Pozdrowienia dla całej rodzinki

[@mimik_2879]

Poród to coś pięknego. Niestety nie było mi dane urodzić naturalnie, ale moment kiedy zobaczy się pierwszy raz dziecko jest nie do opisania, kiedy może się maleństwo przytulić i pocałować 😍 Dla tego maleństwa przetrwa się wszystko 😊

[@aniaz18]

Zazdroszę ci twojego porodu. Ja miałam również wywołanie 7 dni po terminie. Niestety bez znieczulenia rodziłam 12 h. To był horror. Cieszę się chociaż tobie było lżej :)

[@isahinz9290]

Paula, super Bluzka 👚 skad? Pozdrawionka ☀️😘bardzo fajniutko Cie sluchac...

[@85adella]

U mnie poród był wywoływany, przed 9 podłączono mi oksytocynę, a o 16 urodziła się nasza córeczka 😀 Bolało bardzo i na pewno długo tego nie zapomnę. No ale mój mały cud już 2 tygodnie jest z nami i jej obecność wynagradza ten ogromny ból. Pozdrawiam 😀

[@martynarysiewska6127]

Również miałam podaną oksytocynę ze względu na zbyt słabe skurcze. Rozwarcie niemalże pełne, a skurcze słabe. Był to mój pierwszy poród- też świetnie go wspominam. O 16.40 miałam podłączoną oksytocynę a o 17.20 synek już był z nami 😃 więc nawet nie wiem kiedy to wszystko się stało 😃

[@wienerphilharmoniker9200]

Ja rodziłam w Hamburgu pierwsza ciąża i ostatnia ale nie mogę powiedzieć było szybko nie całe 3 godziny nie byłam cięta ani mnie nie szyli bo nie pękłam to jest super bo ,zaraz po porodzie poszłam o własnych siłach do pokoju jak by się nic nie stało żadnych boli no nic po prostu życzę każdej kobiecie takiego porodu pozdrawiam Katarzyna z Hamburga

[@ladykoniasowa]

Wzruszylam sie 😭 przezywalam ciaze razem z Toba tylko ja urodzilam 3.04 😍 mialam ciezki porod 24h strasznych boli,dostalam tez oxy i nie bylo kolorowo. Zdrowka dziewczyny😘

[@katarzynarusinek1743]

My mamy termin na 19 sierpnia, również w dzień rocznicy ślubu 😄

[@XKorickoX]

Zdrówka!

[@domiiii2675]

Płacze razem z Tobą, cudowna historia! Brawo, mamy są WSPANIALE

[@justmama9426]

Paua bardzo wzruszający film , wspominam swoje dwa porody także wywoływane :)

[@doloresgasior7983]

Ale się wzruszyłam ☹️ przypomniał mi się mój poród, 6 dni po terminie, który był prawie 3 miesiące temu, moja córka 4230g 🙊 więc też kluska 😂 też miałam mieć wywoływany poród i się głupot na necie naczytałam, natomiast córka rozpoczęła akcję sama 😁 syna rodziłam 5 lat temu równo w terminie :) pozdrawiam całą Waszą rodzinkę ♥️

[@katarzyna2596]

Wspaniała historia 😊😘mnie czeka poród za tydzień 🙂

[@joanna.szopa90]

Szybkiego i szczesliwego rozwiazania zycze 😊. Najwazniejsze to nie panikowac.

[@MsSzczypka]

Rodziłam naturalnie dwa razy bez żadnych znieczuleń...wszystko jest do przeżycia 😉 Pozdrowionka z Uk

[@tokyosoul2003]

Podobno po oksytocynie boli bardziej, ja też miałam wywoływany, o 12.20 dostałam kroplowkę a o 14.40 synek był już na świecie :) ale długo dochodziłam do siebie, niby szybki ale bardzo ciężki poród.

[@agnieszkau1660]

Rowniez mam porównanie... pierwsze dziecko rodzilam w pl w państwowym szpitalu i bylo to najgorszw doświadczenie w moim życiu. Nic gorszego mnie nie spotkało. Nigdy nie spotkalam sie z takim brakiem szacunku i brakiem poszanowania moich próśb. Drugie dziecko urodzilam w uk i to chyba byla rekompensata za pierwszy porod...

[@kosmetykmalwa]

poplakalam sie razem z Toba 😍 moj pierwszy porod 48h wywolywania oxy zero znieczulenia do tego doszly bole krzyzowe ostatecznie cc i za 3-4 tygodnie drugi porod mnie czeka jestem ciekawa jak to bedzie bardzo sie boje 🙄

[@MyCityOfBeauty]

U mnie poród za dwa tygodnie. Nie wiem czego się spodziewać, ale staram się nastawić super psychicznie i fizycznie.

[@joannacedziwoda3717]

Ja tez jestem osobą plus size, urodziłam także dwoje dzieci (chłopca i dziewczynkę ;) ) naturalnie ale oba porody miałam wywoływane - przy pierwszym było strasznie, rodziłam bez znieczulenia w ogromnych bólach .. drugi poród natomiast poszedł bardzo szybko i sprawnie :) Po oxy dostałam znieczulenie i po godzinie urodziła się córka . Oboje dzieci zdrowych porody bez komplikacji mimo iż moje zdrowie jest trochę na bakier. Rodziłam w Holandii i jestem bardzo ale to bardzo zadowolona. I faktycznie jak maleństwo pojawi się na świecie człowiek zapomina o całym bólu .

[@emiliagil2442]

poryczalam się😭 poród to ciężka ale i piękna chwila

[@izaiza5483]

Ja jestem po dwóch cesarkach i z lekką zazdrością i wielkim wzruszeniem oglądam takie filmiki. Chciałabym przeżyć coś takiego :)

[@weronikafraczek7342]

Ja urodziłam córkę w UK tez nagrałam filmik na YT. Powiem szczerze ze Gdybym miała rodzic w Polsce (po nasłuchaniu sie historii z publicznych szpitali ) tez wybrałabym prywatny. Gratulacje Boogie 🤗💗

[@mamaizymamaizy5119]

Weronika Marta Ja tez przy drugim porodzie wybiorę prywatna klinikę.

[@jedenkdwujek8008]

Weronika Marta 👏😍

[@weronikafraczek7342]

Marta Marta najgorszy jest pierwszy krok 💗

[@annagrb3677]

Moja siostra rodziła w Białymstoku, pierwszy poród w szpitalu i trafiła jej się taka położna, że płakała dobry tydzień po porodzie. Chociaż błagała o CC położna nie chciała w ogóle o tym słyszeć, to samo jeśli chodzi o znieczulenie i generalnie traktowanie jak człowieka. Drugi poród miała u Arciszewskich, jakie zdziwienie było jak ta sama położna była również tu... Ale sytuacja była już inna, nagle położna robiła chyba etat matki Teresy, Pani Kasiu proszę się nie martwić, Pani Kasiu jest Pani pod dobrą opieką.... Także masz szczęście, że rodzilaś u Arciszewskich, bo plus size i rodzenie na NFZ w Białymstoku to tragedia... Nasluchalabys się takich rzeczy, że odechciałoby Ci się wszystkiego. Bardzo to przykre, że ta sama położna tak diametralnie człowieka traktowała tylko dlatego, że tu jej więcej płacą...

[@mika-yl1es]

Czeka mnie to za 2 tygodnie a te ostatnie tygodnie trwają jak milion lat... 😩

[@magdaszczepanek9316]

Super historia, niestety ja nie mam miłych wspomnień ,choć byłam nastawiona bardzo pozytywne do porodu.Ale niestety zakończyło się cc. Czasem bywa tak że nie mamy wpływu na pewne rzeczy ale najważniejsze że Synek cały i zdrowy. Ale powiem szczerze że jako kobieta czują taki nie dosyt że nie mogłam poczuć tego tak jak zaplanowałam.Ale może kiedyś następne dziecko uda się już naturalnie.

[@joanna.szopa90]

Ja z pierwsza corka mialam cesarke. A druga wywylywane i sn. Wiwc jesli nie bedzie przeciwskazan to trzymam kciuki zeby za drugiwm razem sie wszystko udało. Pozdrawiam 😉

[@Offsajdek]

Ja przy pierwszym porodzie mialam podawana oksytocyne i poszlo szybko a byl to 36 tydzien.Drugi porod blizniaki 35tydzien i to cesarka rowniez fajnie i szybko poszlo. Wspominam oba porody milo.Pozdrowienia.🌝🌝

[@agnieszkamerecka7070]

Ja z córcio miałam oxytocyne i nie wspominam tego ze lżej czy spokojnie skurcz za skurcze ból niesamowity ale szczęście tez urodzone 11 kwietnia 2002 roku o 23 05

[@zanetam1716]

💙💙💙💙

[@olabugaj4529]

wzrusza mnie bardzo Twoje szczęście, płakałam przez polowe filmu 🙈 jesteś super osóbką, dobro jak widać wraca 😘 wszystkiego najlepszego dla Was!!!

[@karolinarozyo2802]

Urodzilam synka w tym samym dniu co Ty Nel. ❤

[@lusialusia7620]

Ja rodziłam w naszym szpitalu i bardzo dobrze wspominam swoje porody. Masaż szyjki macicy boli. A oxytocyna tylko przyspiesza ten ból który i tak nastąpi. Drugiego syna rodziłam 10 min. Jeszcze chwila i bym w samochodzie urodziła. A córcia po oxytocynie 5 min i była😄 poszło błyskawicznie.

[@adastra4577]

Paula, te ciąże tak ładnie u Ciebie przechodzą, że nic tylko dalej rodzić dzieci! :D Super historia, rzadko kiedy niestety czytam o tak pozytywnych wyznaniach na temat porodów. Podnosisz na duchu, choć u mnie w najbliższym czasie na dziecko jeszcze się nie zanosi :P

[@to_co_lubie_najbardziej_90]

Piękna bluzka 😍

[@melaniem5811]

Jestem 3,5 tyg przed porodem w UK. Dobrze, że trafiłam na Twój film, bo czuję się jakoś bardziej pozytywnie nastawiona, większość opowieści jest przerażająca 🙄🤭 film o porodzie w UK byłby super, kobiety rodzące w UK w późniejszych latach mogłyby sobie porównać 🙂

[@martasylwia9917]

Jestem polozna w angielskim szpitalu :) Nie ma sie czego bac,warunki sa bardzo dobre i wiekszosc pacjentek sobie chwali :)

[@martyna.trzcinska]

Też miałam ZZO rok temu, przy 3 cm juz nie mialam sily przy skurczach i podali znieczulenie. Ledwo podali a godzine pózniej juz urodzilam😂

[@hearttopaper_]

Poryczalam się :D przede mną mam nadzieję kilka powodów, aż się boje że będę tylko płakać ze wzruszenia :D pozdrawiam z Londynu!

[@krysiasiewierska877]

Tez miałam wywoływany poród oksytocyną ale bez znieczulenia. Po porodzie ból odchodzi w zapomnienie 😊 mogłabym to powtórzyć 😁

[@teresazevenhoven1557]

MasZ racje

[@11ewelinaka]

Jak opowiadasz to mogłabym rodzic codziennie 💜💚🧡

[@klaudiakwiatkowska1913]

Super odcienk 😉 ja mam 3 letniego synka i 7 miesięczna córeczkę , ale niestety dwie cesarki . Pozdrawiam 😘

[@agnieszkam3378]

ja tez jedna cesarke mam za sobą przez moja budowę ciała

[@XMartynaAlan]

Mój synek tez był 10 dni po terminie urodzony w Londynie 5 kwietnia 😁 w drodze do szpitala na wywoływanie porodu dostałam skurczy w taxowce 😂 jak na złość taksówkarz który nas wiózł akurat miał swój pierwszy dzień w pracy pomylił drogi jak dojechaliśmy w końcu odeszły mi wody i za godzinkę syn był z nami 😊

[@aneta8638]

Ja póki co 3 dni po terminie jeśli nie urodzę do czwartku dostanę date wywoływania, poród w UK muszę ci powiedzieć ze uspokoiłas mnie. Wiadomo może być roznie ale nastawiam się pozytywnie 💜

[@baklawapistacje]

Polecam poczekać i nie zgadzać się na oksytocyne.

[@baklawapistacje]

Polecam poczekać jeszcze. Nie wywoływać.

[@aneta8638]

Decyzja podjęta przez lekarza przez moje skaczące ciśnienie ;) oczywiście ze gdybym mogła to czekała bym dłużej. Wole jednak zaufać wiedzy specjalisty ;)

[@baklawapistacje]

@@aneta8638 Jeśli jest to świadomy wybór to dobrze. Ja byłam w podobnej sytuacji i cieszę się, że nie posluchalam specjalistów. 10 dni po terminie😊

[@joanna.szopa90]

Ja mialam obydwa porody wywolywane. Pierwszy zakonczyl sie cc a dopiero przy drugim urodzilam sn. Chociaz chcialan najpierw druga cesarke. Ale nie zaluje. Bardzo szybko wrocilam do formy. Na szczescie w uk nie przetrzymuja w szpitalu i mozna na spokojniw wrocic do domu i regenerowac sie be, zbednych halasow. Trzymam kciuki zeby wszystko poszlo sprawnie. Pozdrawiam😊

[@BraveAve]

Właśnie jestem na siłowni i płacze🤣❤️❤️❤️😭😭😭😭

[@adusia455]

Ja miałam szybki porod mimo, ze pierwszy rodzilam w Wiedniu normalnie na kase, ale z opowiadań wnioskuję, ze w Polsce tak wygląda porod prywatny i za to się płaci co bardzo mnie smuci... Porod byl 5 dni przed terminem, calkiem naturalnie bez wspomagaczy, znieczulen, o 19 przyjęcie na porodowka 22:40 Alex na swiecie💗 1 godzina skora do skóry i pepowina zostala przeciętna przez męża kiedy przestala tętnic. Niestety piekłam i bylam szyta i to jedyne zle wspomnienie 🙃😊🙃🤷🏼‍♀️

[@iw6980]

Epidural ooooo tak to byl tez dla mnie ratunek🤣🤣🤣

[@wikunialalunia1029]

U mnie znów było odwrotnie. 3 porody z oksytocyną i straszny ból. Dzięki Bogu po 2 lub Góra 3 godzinach był koniec. Bez wywoływania był najlepszy. Krzyż też bolał ale te skurcze były do zniesienia. Pod koniec jakieś 5 minut góra były mocniejsze. Może z 10 skurczy przed końcem takie, że musiałam oddech wstrzymywać. Tylko pod koniec. U mnie zdecydowanie najlepiej bez oksytocyny. Zaczęłam rodzic po północy a na rano po obchodzie byłam umówiona na wywołanie. Jak ja się cieszyłam, że ominęło mnie "wspomaganie" 🤣

[@nataliajakubaszko_manka]

Zazdroszcze takich przezyc. Ja przezylam pieklo w Lubelskim szpitalu. Wyslali mnie prawie na tamten swiat... cud ze tu jestem. Okaleczyli mnie do konca zycia. Gdybym nie wpadla w depresje po walczylabym z tym burdelem... nie darowalabym bo poznalam dziesiatki kobiet ktore przeszly tam to samo 😭😭😭 caluje Was!

[@alinap2707]

O którym szpitalu mówisz?

[@nataliajakubaszko_manka]

@@alinap2707 staszic

[@Xpaulinax0]

Zabieram się za oglądanie 🤘

[@agatakapica7034]

Nigdy jeszcze nie komentowałam Twoich filmów, ale muszę coś sprostować :) 10 dni po wyznaczonym "na dzień" terminie porodu to nie jest ciąża przenoszona. Termin porodu to miesiąc (!) a nie konkretny dzień. Jeżeli mamy konkretną datę porodu wyznaczoną przez lekarza to do dwóch tygodni przed jak i dwóch tygodni po tym dniu dziecko jest urodzone w terminie. W związku z tym jeżeli mamy termin porodu np na 16 czerwca to dziecko przenoszone to dziecko, które urodziłoby się w lipcu. W związku z tym, Twoja ciąża nie była przenoszona 10 dni, byłaby gdybyś urodziła 24 dni po przewidzianym "dziennym" terminie porodu, a nie przypuszczam żeby lekarz prowadzący ciążę do tego dopuścił :)

[@ewciamalutka9853]

Boże termin mam na 10 września i aż się boję tego wywołania. Rodzę w innym mieście i jestem na insulinie ...aż mnie brzuch już boli.

[@blue90ize]

Mega się wzruszylam;) i trochę Ci zazdroszczę...ja zaczęłam rodzic w 34tc i niestety poród zakończył się cc...więc bardzo zazdroszczę tego właśnie, że miałaś możliwość przytulania swojego maleństwa...Ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło i mam cudownego i zdrowego synka ;)

[@klaudiakubacka6433]

Dobrze, że są kobiety które maja tak pozytywne doświadczenia . Niestety nie każdy ma tyle szczęścia do personelu. U mnie trauma do końca życia pozostanie , żal i ból po tym co mi zrobili w poznańskim szpitalu . Niestety w okolicy nie było prywatnej kliniki .

[@TELEKOD]

Ja się modlę,żeby drugi poród (a czekam na niego każdego dnia) był lepszy niz pierwszy wywoływany. ZAZDROSZCZĘ,że masz juz go za sobą ;) jedyny plus,ze po raz drugi rodze w Niemczech więc warunki w klinice jak w hotelu :)

[@dominikamazurkiewicz9363]

Ja przy pierwszym dostałam oxy i było ciężko ale znosnie. Przy drugim pojechałam do szpitala i pół godziny później urodziłam 😉 życzę tego samego