52:30 O to ja mieszkam rzut beretem od takiego wlasnie miasteczka, w Ostrzeszowie na samym poludniu wielkopolski zlokalizowany byl oboz gdzie w czasie wojny przebywali jency Norwescy.
@dziadydziady10 сағат бұрын
Dziadek po rozbiciu pułku przedziera się przez Wisłę i 17 września na wieść o wejściu moSSkali poddaje się Niemcom w Garwolinie. Rok w Stalag I A a potem na roboty pod Królewiec do końca wojny. Klasyk wrześniowy.
@MykolaChyslin14 сағат бұрын
Mój dziadek trafił do niewoli niemieckiej we wrześniu 1941. Przeżył dzięki temu że posłuchał polecenia lekarza - towarzysza po niewoli: nic nie brać po zmarłych.
@MykolaChyslin14 сағат бұрын
Większość czasu niewoli spędził pracując w gospodarstwie niemieckiego ziemianina - i do końca życia podziwiał, że to było o wiele lepiej w porównaniu do radzieckiego kołchozu.
@MykolaChyslin14 сағат бұрын
Pod koniec wojny znów trafił do łagru, bo uderzył niemca. Zwolnili go Angliki. Po powrocie do Związku Radzieckiego pracował na odbudowę Moskwy. Udało mu się odzyskać rodzinę, która uciekła z obwodu Briańskiego do Wołynia (dzisiejszy obwód Riwneński), dalej ruszyli już razem do obwodu Chersońskiego, na budowę elektrowni, zrujnowanej minionego roku.
@peterlj61313 сағат бұрын
@@MykolaChyslin Powinien zostac z frycami na zawsze skoro tak mu tam dobrze bylo.
@Mjak-yd3og12 сағат бұрын
@@peterlj613 Pewnie że mógł. Ale jednak wrócił. Ale gdyby trafił do niewoli sowieckiej, to pewnie by nie przeżył. A jakby mu się udało doczekać do końca wojny, to nie chcieliby go wypuścić z Sojuza.
@Wanda-pz2xo12 сағат бұрын
@@Mjak-yd3og Co? Gdyby trafił do niewoli sowieckiej to pewnie w 1941r. trafiłby do "armii Andersa", albo potem do Berlinga, ale mógłby także zginąć lub umrzeć w łagrze.
@PominReklamy10 сағат бұрын
Prawdziwy żołnierz prędzej umrze niż odda się do niewoli.