Historie potłuczone [

[@Langustanapalmie]

Tu znajdziecie link do zbiórki: zrzutka.pl/m43eme

[@madzia5277]

W kilkanaście godzin uzbieraliśmy ponad 100 000 zł. Brawo! Jedziemy dalej👍 Pomóżmy tej cudownej Rodzinie❤

[@weronika7883]

Już jest 364 000.00 zł... Super

[@inka5213]

Pół miliona 🥳🥳🥳🥳❤️❤️❤️❤️

[@peggi5775]

Cegiełka dorzucona

[@ewaniewierowska6948]

​@@weronika7883i99

[@frogasek1]

Jestem samotną mamą bliźniąt urodzonych w 28 tygodniu ciąży. Moi chłopcy mają 18 lat . Jeden z moich synków jest niepełnosprawny, ma autyzm i całościowe opóźnienie rozwoju. Nie było łatwo, ale dzięki Boskiej opiece, pomocy najbliższych-siostry,zdrowego syna, rodziny,przyjaciół i życzliwych ludzi, wciąż dajemy radę. Jestem dumna z moich dzieci, każde z nich to błogosławieństwo i lekcja jednocześnie. Per aspera ad astra. Przez trudy do gwiazd. A nasze gwiazdy to przespana noc, dzień bez ataku paniki, to każdy nawet najmniejszy krok naprzód. Mój niepełnosprawny syn ma niesamowite poczucie humoru, uwielbia przytulać się i ...śpiewać. Nie pamięta słów piosenek, więc zastępuje je swoimi które lubi , albo w danej chwili pamięta. Jest naszym nauczycielem miłości bezwarunkowej. Madziu będę się za Was modlić. Kiedy jest mi ciężko przypominam sobie słowa Jezusa: "Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy zmęczeni i utrudzeni jesteście, a ja was pokrzepię." Modlę się i oddaję nas Bogu, a On zawsze działa przez pojawiających się w naszym życiu ludzi. Tak jak pomógł mi przez ojca Adasia i jego nocny vlog 166, kiedy w rozpaczy nie wiedziałam czy dam radę dalej żyć. Jego słowa" Nie poddawaj się"dały mi siłę i nadzieję , postanowiłam zaufać Bogu jeszcze raz, przetrwać rok i zobaczyć czy coś się zmieni. Trudów i wyzwań nie brakowało, ale zmieniło się moje podejście do nich.Od tamtej pory czyli już 6 lat jesteś Ojcze Adasiu w naszym domu codziennie.Bóg zapłać za to, co robisz. Nie ustawaj, bo robisz dobrą robotę, na pomoc ludziom i chwałę Bogu.

[@lightblue849]

Niech Bóg Wam błogosławi! ❤️💚🩵

[@frogasek1]

@@lightblue849 Bóg zapłać

[@paulinachya2388]

❤🤗

[@alicjamyszkowska4160]

Piękne świadectwo siły i wiary. Dziękuję bardzo i chylę czoła❤

[@tajomar63]

Siedzę i milczę, nawet nie potrafię ogarnąć ogromu ciężaru dnia codziennego tej Rodziny. W głowie jedynie myśl - Panie daj Im Miłość, która uniesie to wszystko 🙏

[@renataklekot20]

Jest milion dla rodziny.Brawo Lagustowa Rodzino

[@jacekp.5994]

Ludzie jak czytam wasze komentarze i słucham co mówi o.Adam to mi serce chce pęknąć! Czy wy nie widzicie ze rodzina Madzi jest nam dana żebyśmy mogli się stać choć trochę lepszymi ? Mamy szansę im pomóc to udźwignąć a oni widząc naszą pomoc dostaną skrzydeł.

[@grazynaskowronska4831]

Widzimy, widzimy i do tego to zmierza. Razem damy radę.

[@-Jarek]

Tak 🙏

[@Weronika_Magdalena]

Leżę w ciemnym pokoju, mimo iż na zewnątrz jest pięknie i słonecznie. Strach, stres i lęk to moi codzienni towarzysze. Odejmują mi sił i każą się poddać. Życie mi się rozwala po trochę każdego dnia, a ja nie wiem co robić. Patrzę na to, jak na spadające domino - nie umiem zatrzymać przewracających się jeden po drugim klocków. Czuję że mnie już nie ma, znikam i nie ma już nadziei. Naprawdę nie mogę uwierzyć, TO jest moje życie. Jeśli ktoś będzie się chciał pomodlić za mnie to dziękuję. Dziękuję też Ojcu za jego działalność na yt, dzięki której jest czasami trochę lżej. Ps. Wysłuchałam historie i chyba jestem egoistką. Wpłacę na zbiórkę ile mogę.

[@magdalena7118]

Jezu Ty możesz wszystko,ufam Tobie❤🙏

[@kazimierzwosztyl9298]

❤

[@beatawegrzynek2846]

Weroniko...nie znamy się...ale bardzo poruszył mnie Twój wpis...wiem że Ci trudno teraz w życiu...zostajesz w mojej głowie...będę się za Ciebie modlić...chociaż tak chcę Ci pomóc ❤❤❤

[@bozenaodzinska6696]

Kochana Weroniko przytulam Cię z całej siły! Będę się modlić za Ciebie. Pamiętaj, że jeśli jest w życiu gorzej, to musi potem być lepiej. Nie ma jednostajności. Jeśli chcesz napisz na priv. Ściskam mocno ❤

[@annenglish2851]

Oczywiście że pomodlę się za Ciebie 💞 ale może jest ktokolwiek w Twoim otoczeniu kto mógłby pomóc Ci zasięgnąć fachowej pomocy 💞

[@elzbietalatos8079]

Madziu jesteście z mężem prawdziwymi bohaterami. Wierzę mocno ,że Pan Bóg będzie Was wspierał każdego dnia.

[@melermilcio]

Ale czad, milion nazbierany ekspresem.❤

[@adelaideberry7225]

Ależ Ojcu jesteś instruktorem fitnessu💜fitnessu duchowego!💜

[@edka811]

Tak bardzo poruszała mnie ta historia. Jestem mamą 4 córek w tym „tylko” jednej niepełnosprawnej. Moim największym lękiem jest lęk o to, co będzie jak mnie zabraknie, ale w tym wszystkim towarzyszy mi nadzieja, że Tereska ma 3 zdrowe starsze siostry. Wiem , że nie mam prawa przerzucać na nie odpowiedzialności, jednaj głęboko wierzę, że będą przy niej trwać. Słuchając Waszej historii poczułam ten ciężar Waszego lęku, bo przed nim chyba nie sposób uciec w takiej sytuacji. Mocno Was ściskam, ogromnie podziwiam i choć trudno u mnie ostatnio z modlitwą, to może i ja potrzebowałam Waszej histori, żeby wreszcie odezwać się do Boga i prosić o siłę i pokój serca dla Was….

[@JuPil-f7o]

Kiedyś usłyszałam, że tylko niezwykli, mądrzy i silni ludzie stają się rodzicami dzieci, które potrzebuja więcej miłości, ze względu na swoje trudności... Myślę, że dziewczynki i wybrały Was, bo nikt by lepiej się nimi nie zaopiekował. Jestem pewna, że to są trzy Anioły, które będą orędownikami w niebie za Wami! Ja też kłaniam się Wam podziwiając ogrom siły, miłości i ....przede wszystkim wiary w Bożą opiekę, mimo iż rozsądek codziennie mówi gdzie jest nasz Bóg... Jesteście niesamowici! Nigdy nie zapominajcie o tym.... Też będę pamiętać w modlitwie!

[@marekciesla70]

Ciężko to wszystko wysłuchać ... Aż trudno uwierzyć... Co za wspaniali ludzie .. Ile siły, odwagi i miłości mają to nawet nie jest do wyobrażenia... Wielcy ludzie ..

[@karoguzik]

Madzia jest WSPANIAŁĄ OSOBĄ znam osobiście. Jest cudowna i dobra ❤❤❤❤

[@jupi_k6803]

Wbiło mnie w fotel. Mam dwójkę zdrowych dzieci. Trzecie, najmłodsze, z chorobą nowotworową..też jest walka, inaczej funkcjonujemy niż "normalne" rodziny, myślę, że bardziej niż inni doceniamy nasze trzy kochane cuda.. Ale i tak wbiło mnie w fotel. Trudno mi sobie wyobrazić trójkę potrzebujących specjalnej opieki dzieci. One są waszą drogą prowadzącą prosto do Boga, przed jego oblicze, nie może być inaczej ❤

[@passion.of.life..7]

Błogosławię Waszą rodzinę, moc w słabości się doskonali.. Pan Bóg jest dobry 🙂

[@Renata_72]

Kocham Was całym sercem. Wiem jak to jest stracić dzieci, jak to jest wychowywać leżące niepełnosprawne dzieko( moja córka ma aktualnie już 30 lat , nie chodzi ,nie widzi, ma napady padaczkowe...) Bóg obdarzył nas na szczęścia dwójka zdrowych dzieci , choć i z nim nie brak trosk... Ciągle los dokłada nam nowe .... choroby, wypadki dotyczące i nas i dzieci... Rozumiem Wasz ból... niech Bóg Wam błogosławi. Jesteście dzielni . Ja też mam nadzieję, że Tam zaznam szczęścia i spokoju a Bóg wybaczy mi wszystkie moje grzechy i przyjmie do siebie. Jestem z Wami w modlitwie ❤❤❤

[@aleksandraz2171]

Wysłuchałam właśnie historii Madzi, którą od 2 lat śledzę na instagramie, gdzie kibicuję z całego serca trzem dzielnym dziewczynkom, które każdego dnia tak dzielnie walczą o odrobinę samodzielności. Piękna jest ta miłość matki, siła, której pokłady po ludzku dawno już powinny się wyczerpać. Ojcze Adamie, czytanie przez Ciebie tych historii uważam, za formę terapii dla wszystkich nas potłuczonych, piszę nas, bo ja również opisałam Ci moją historię potłuczoną, historię młodej, zagubionej mamy, która bez pomocy Pana Boga mogłaby tego macierzyństwa dziś nie doświadczać. Drogie Mamy - każda z Nas jest powołana przez Boga, jesteśmy wyjątkowe, chociaż tak często o tym zapominamy. ❤

[@barbarapigan4100]

Podczas dzisiejszych ,, przygotowań nóg,, do EDK prosiłam Ducha Świętego o jakiś znak intencji , którą mam nieść 41 km 22 marca. Już wiem 😊. Pieniążki - ziemska pomoc - już wplacone😊 zapewniam o modlitwie i mocno wierzę, że przyjdzie też pomoc z nieba. Wszystko mogę w Tym , który mnie umacnia 🙏❤️

[@annadudziak5605]

Od 7 lat pracuję na intensywnej terapii noworodka. Często modlę się za moich pacjentów.......czasem o to by dobry Ojciec zabrał je do siebie, bo ogrom ich cierpienia mnie przerasta.....a ci co przeżyją.....ciężko pisać kiedy wiem, że dobrze nie będzie. Ale to tylko moje ludzkie, małostkowe myślenie. Kim jestem, abym oceniała decyzję i te boskie i te ludzkie. Podziwiam Was i wszystkich rodziców niepełnosprawnych dzieci ❤️ Bóg uczy pokory wszystkich, a zwłaszcza mnie

[@doswiatla]

Dziękuję za Twoją pracę i za Twoje serce ❤

[@agnieszkadudek1509]

❤

[@agnieszkaprzybylowswka3598]

❤Niech Pan Bóg Ci błogosławi.

[@agnieszkamusiaowicz6930]

mama ś.p. Agnieszki,❤, dziękuję za twoją pracę, dzięki Tobie my rodzice niepełnosprawnych dzieci mam tę piękną czystą choć trudną miłość

[@TheTadekPL]

Łzy spływają po moich policzkach, idę wyjaśnić Jezusowi, że ta sytuacja jest nie akceptowalna 😢 wspieram was i modle się o cuda ❤

[@erre6784]

Moje drogi nie są waszymi drogami tak powiedział Pan i to jest prawda której nikt z nas tutaj nie pojmie . Uczę się tego cały czas.

[@halinkawojtasik4603]

,

[@passion.of.life..7]

Potrzeba tu mądrości i pokory.. Bóg się nie myli. Z każdej najtrudniejszej sytuacji Pan Bóg wyciąga dobro, którego my teraz nie widzimy..

[@passion.of.life..7]

​@@erre6784tak, trzeba nam ufać. Pan dał, Pan zabrał, niech imię Pańskie będzie błogosławione, jak powiedział Hiob. Modle się o siłę dla rodziny. Cudu cud niech nie dzieje nad nimi.

[@asialomza]

Ojcze Adamie, włączam tę historię potłuczoną z nadzieją, że uśpi mnie i dzieciątko w moim brzuchu. Nie mogę zasnąć bo wieczór przeplakany- podzielilam się z moim Mężem rozterkami, stresem w związku ze zbliżającym się rozwiązaniem - czy podolam, ze sie boję a on tego nie rozumie a moje łzy kompletnie ignoruje. Tylko mówił, zebym nie ciągała nosem bo musi jutro iść do pracy a ja mu spać nie daję i poszlam sama spać do salonu z uchem mastawionym do historii, ciągnącym nosem i smutkiem w sercu❤

[@renatawaszak5065]

Smutno... bardzo... ale wolność może Ci dać wybaczenie mężowi, jeśli zechcesz. Wiem o czym mówię z własnego doświadczenia. Duża liczba mężczyzn boi się kobiet i ich skomplikowanych uczuć. Bardzo często przykrywają ten strach pozorną obojetnoscią albo wręcz szorstkością w stosunku do żony. Myślę, że Twój mąż jest bardziej przerażony niż Ty... trzymaj się Kochana. Poproszę Jezusa o łaskę pokoju serca dla Ciebie. A Ty proś o podwójne siły, bo mąż to czasem jak kolejne dziecko😂

[@Driadazbrokilonu]

Jestem z rodziny o podobnych zmaganiach jak te tutaj opisane, wysyłałam kiedyś też historię na ten temat... Chciałam tylko napisać, że bardzo rozumiem. Pytania do Boga i zmagania. Ojcze bardzo fajnie powiedziałeś na koniec, że przed ludźmi z takimi zmaganiami trzeba klękać. Tym bardziej boli mnie, że często się na takich ludzi pluje. Albo zazdrości, tak spotkałam się z tym, bo ludzie z zewnątrz myślą, że życie z niepełnosprawnymi dziećmi wiąże się z datkami finansowymi. Jeszcze inni całkowicie się odwracają, bo mają za wariatów. A taka rodzina stara się tylko żyć z całych sil, ze swoim wielkim zmaganiem... Tym bardziej dziękuję autorce za historię, bo to również bardzo uświadamiające dla tych, którzy ją poznają.

[@AnKoMa1980]

❤

[@pawekaczmar8459]

Oj jak ja wiem co to znaczy, sam mam porażenie, łaska Boża dała mi cudowne życie, kochanych rodziców dzięki którym mam cudowne życie przez które Bóg zsyła wielkie cuda i dary. Choroba może być wielkim darem od Boga jeśli odkryje się ją jako dar, ja man tę łaskę. Bardzo pozdrawiam Madzie i dziewczynki, tule do serca i obiecuję Modlitwę. Pozdrawiam Ojca i wszystkich słuchaczy❤

[@lightblue849]

🩵

[@Miaukot2017]

Miaukotek Cię Pozdrawia 😺👍♥️

[@paulinachya2388]

❤

[@Olka-Fasolka]

Do końca zrzutki 9 dni, kochani langustowi wariaci, damy radę! Magdo, Łukaszu, dziękuję. Będę się modlić za Was i za Wasze dziewczyny ❤

[@inka5213]

Niech zdarzy się cud ❤

[@aleksandrakipiel628]

Uda się ❤

[@annaa9133]

Kochani! Działajmy! Pomóżmy! Z jakiego są miasta? Zbiórka jest ważna i dobra, ale może moglibyśmy fizycznie pomóc. Żeby chociaż mogli czasami pójść do kina na kawę. Ja mogę przychodzić , zresztą jestem fizjoterapeutką mogę udzielać fachowej pomocy. Boże bądź z Nimi i daj siłę wszystkim.

[@madzia5277]

Wspaniały pomysł. Czas dla nich samych, dla iskry małżeńskiej jest im na pewno bardzo potrzebny.

[@annaa9133]

@@madzia5277 a no właśnie♥️ tylko jak to zorganizować???

[@madzia5277]

@@annaa9133 Rodzina Gniewkowskich jest chyba z Wrocławia.

[@annaa9133]

@@madzia5277 no to utrudniony temat. Ale wpłaciłam i udostępniam wielu osobom temat wpłaty . Chociaż tak. Mam nadzieję że przeznacza jakąś kwotę na opiekunkę i pójdą do kina ♥️♥️

[@madzia5277]

@@annaa9133 Aniu, kilka złotówek, udostepnianie sprawy w świat, a nade wszystko serdeczne myśli i modlitwa, to czasem wszystko co możemy podarować. To też ważne. Może wokół własnego " podwórka” można by się rozejrzeć i pomóc innym równie potrzebującym duszyczkom. Ja czasem myślę o jakimś charytatywnym udzielaniu się. Sama nie mam dzieci, więc jak poukładam swoje sprawy życiowe, to będę mieć więcej czasu i energii dla bliźniego swego. Dużo ciepełka dla Ciebie🥰

[@IIIAFireInsideIII]

Ja także ogromnie się wzruszyłem. Dziękuję o. Adamie za tę historię i Magdzie za jej przesłanie. Od lat pracuję z dziećmi z niepełnosprawnością intelektualną i ze spektrum autyzmu w różnych placówkach, w szkole specjalnej i w przedszkolu. Z żoną mamy dwóch synów z atopowym zapaleniem skóry, młodszy od dwóch lat drapie się do krwi, żona nie śpi po nocach i często zdarza mi się uważać, że mamy ciężko i że to jest duży balast. A tak naprawdę mamy wspaniałych, pięknych chłopców, a ja swoją pracę uwielbiam, to mój tlen, dzieci i muzyka to moja pasja, moja życiowa droga. Dziękuję Magdzie za jej powołanie, za jej świadectwo, siłę, odwagę by mówić, dzielić się, za to, że pozwala Bogu działać, że oddała mu serce w swoim cierpieniu, w cierpieniu dzieci, nie chcę zabrzmieć, że tu się nad kimś użalam, ale w odniesieniu do własnej historii to historia Magdy jest dla mnie czymś kolosalnym, czego wiem, że być może bym nie udźwignął. A ona to robi, ona jeszcze o tym mówi. Nie wiem jak mam dziękować za takich ludzi, za takie Boga działanie, za takie Jego mówienie do mnie. Bóg zapłać.

[@aleksandrakipiel628]

Codzienne modlę się dziesiątką różańca za chore dzieciaki w Polsce będące w szpitalach, w hospicjach, również za ich rodziców o siłę, zwłaszcza kiedy tych ludzkich sił zwyczajnie brakuje.. Może ktoś się dołączy do codziennej modlitwy w takiej intencji, wierzę z całego serca że modlitwa ma ogromną moc i możemy w ten sposób pomóc ❤️ to co? Kto przyjmuje wyzwanie? ❤️

[@aleksandrakipiel628]

Za chwilę poleci modlitwa za tą wspaniałą, dzielną rodzinę, serce boli bardzo słuchając 😢😢

[@bolesawmilusinski48]

❤🙏

[@Alicja589]

Panie Boże przepraszam za te moje stękanie. Madziu ściskam mocno i pomagam ❤

[@annenglish2851]

Być może nikt inny nie potrafilby tak pięknie kochać tych Dziewczynek jak Ty i Twoj Mąż, Madziu? Klaniam się nisko💜

[@ewelinabauk8559]

💜

[@annenglish2851]

​@@ewelinabauk8559♥️

[@Anna-mv6vd]

💚

[@kingaflasinska2308]

Totalnie spłakana, sponiewierana... Chylę czoła Wam rodzice tych przecudownych 3 dziewczynek ❤❤❤ Wpłacone na zrzutkę, udostępnione gdzie się da. I pomodlone będzie stale❤❤

[@Zuzanna.1975]

Kap, kap, kap… łzy lecą jak szalone.. Ojciec Adam ma rację, klękać na kolana przed Wami i całować Wasze ręce trzeba, bo taka miłość to świętość sama w sobie! Tak bym Cię chciała Madziu przytulić ❤️. Pomoc finansowa już poszła, pamiętam w modlitwie o Was kochani.

[@violetak5280]

Moja Droga, bardzo dziękuję za tą historię, jestem właśnie po bardzo trudnym dniu z moim synem, który też ma ultra rzadką chorobę i czuję dużą wdzięczność za to,że podzielilaś się Waszą historią, ja przy jednym chorym dziecku czasem czuję ogromną niemoc(pozostała dwójka moich chłopców jest zdrowa) więc mogę się tylko domyślać jak ciężko Wam przy trójce..Wiem,że to tylko słowa ale życzę Wam dużo Błogosławieństwa Bożego, siły,wsparcia i radości,jesteście bohaterami ❤️Przy każdej mojej,,niemocy" będę miała Waszą historię w głowie i sercu.

[@joannajoanna2678]

Tutaj będą dobre owoce. Jak dobrze, że ta historia się pojawiła❤

[@szkoadomowaonline]

moc w słabości się doskonali... super docinek, z resztą jak zwykle...my tak do końca nie wiemy dlaczego tak się dzieje, jak się dzieje...ale wiem, że z Bogiem koniec...a raczej początek, tam po drugiej stronie jest tylko jeden: najszczęśliwszy...z Panem Bogiem...:)

[@martaszczepaniak3185]

Właśnie zastanawiałam się nad jałmużną wielkopostną i już wiem. Serce rośnie jak patrzę na wciąż podnoszący się wskaźnik na zbiórce

[@haniaztrzebnickiegowzgorza4732]

O.Adaśko ale dobrze, że wspomniałeś w CNN o tej historii.. licznik kręci się hsk nakręcony. Niech tyle sami albo jeszcze więcej spłynie miłości na tą Rodzinę ❤❤❤

[@weronika7883]

Zbiórka rośnie... Kochani wplacajcie... Dobro wraca . ❤❤❤❤❤

[@wojciechchim5070]

Klękam na kolanach przed Wami,❤

[@Ewulam]

Już w trakcie historii na myśl przyszło mi CNN Ojca "Są pytania, na które nie dostaniesz odpowiedzi", tak na pewno jest w Państwa przypadku, jesteście wspaniałą rodziną, wierzę, że w koło siebie macie mnóstwo wspierających ludzi, dla których znajomość z Wami jest prawdziwym darem. Ktoś kiedyś powiedział, że są ludzie, w których Jezus objawia się na ziemi, nie mam wątpliwości, że Wy jesteście takimi ludźmi. Moja cegiełka już poleciała, przytulam bardzo mocno i będę pamiętać w modlitwie.

[@Maryha111-c8u]

Mogę powiedzieć że doskonale rozumiem tą rodzinę. Będę modlić się za Was wszystkich. Mama niepełnosprawnych bliźniaków urodzonych w 28 tc.

[@passion.of.life..7]

Błogosławię Cię w imieniu Pana Jezusa, niech Jego moc doskonali Wasze serca w codziennych zmaganiach, ❤

[@agnieszkaprzybylowswka3598]

Błogosławieństwa dla Waszej rodziny.

[@jadwigasitek8788]

Łzy płyną same słuchając tej historii wielki szacun dla rodziców ❤❤ niech Bóg ma ich w opiece

[@edytawieczorek9050]

Wbiło mnie w ziemie.Wszystkie historie których słuchałam do tej pory były niekiedy trudne i bolesne ,ale ta zwyczajnie zmroziła mi krew w żyłach.Jestem pełna podziwu ogromem miłości oraz cierpliwości jaką państwo otaczaja te piękne aniołki.Autorce tej historii pardzo dziekuje za jej opisanie ponieważ skłoniła mnie do głebokiej refleksji jak człowiek niedocenia tego co ma .Pozdrawiam serdecznie życze wytrwałości obiecuje modlitwę.Ps myśle że Ojczulek Adaś dobrze powiedział do nieba dostaniesz sie bez kolejki ❤❤❤❤

[@Sylwunia00]

Podczas słuchania HP wzięłam się za robienie ciasta, które mam zamiar zabrać ze sobą do pracy, ponieważ w ten sposób chcę podziękować moim współpracownikom za te kilka lat… przede mną nowa droga, nieznana… mam pełno obaw, trochę też mi smutno z tego powodu. Ale w głębi duszy wiem, że Jezus w tym ze mną jest, że prowadzi mnie za rękę przez ciemną dolinę. Wszystkiego dobrego dla Ojca i dla słuchaczy HP❤️

[@przemysawdudzinski8461]

Madziu, dziękuję Wam za waszą wiarę w Boga, jeszcze bardziej za to, że uwierzyliście Bogu, podziwiam Was ,wspieram i błogosławię. Ojciec, "adopcyjny" 2 synów.

[@beatawegrzynek2846]

Magda ..Jęj mężu...jesteście SIŁACZAMI...modlę się za Waszą Rodzinę...❤

[@agnieszkasz9023]

Witajcie kochani 😊 Wróciłam z Gorzkich Żali.. odsluchalam Mocno Stronniczych i juz Historie Potłuczone.. wiec jestem 😊 Madziu przytulam mocno... życzę dużo zdrówka dziewczynkom a Tobie i mężowi dużo sił i cierpliwości ❤❤❤❤❤ Wzruszająca historia... Pozdrawiam całą Waszą rodzinkę ... Bądzcie silni ❤ Przyszlam edytować.... Madziu śliczne macie te Wasze słoneczka kochane... Życzę aby ten Wasz wymarzony dom powstał jak najszybciej😊

[@agnieszkamusiaowicz6930]

mama ś.p. Agnieszki ❤. Moja kochana córeczka - zespół Angelmana, niewydolność nerek z dializoterapią ,inne choroby, odebrały Agusi zdolność mówienia,samodzielność, zdolność poruszania się, stopniowo powoli. Agunia odeszła 18.12.2022. w wieku 24 lata i 10 miesięcy. Pan Bóg obdarzył mnie najpiękniejszą najczystszą miłością. Trudne ciężkie pełne niepokoju życie, walka o każdy dzień, noc, godzinę, ale nie chciałabym innego. Teraz gdy Agusia jest w Domu Pana, jest mi tu bardzo źle. Dziękuję ojcze Adasiu za te historię podobnie potłuczoną, za ojca słowa o Niebie, to daje mi nadzieję że i ja nadal idę tą Pana Jezusową drogą i mam zrozumienie u Najświętszej Panny Marii. Czekam i tęsknię, wierzę i mam nadzieję, kocham kocham kocham , uczę się kochać ludzi. Pan Bóg postawił na naszej drodze cudownych ludzi, anioły, jak obiecał nie zostawił nas samych. I wiem że czeka na mnie razem z moją Agusią, z Aguni bratem Iwo i siostrą Igą, zmarłe pod moim sercem wcześniej. Wylałam już morze łez, wciąż sączą się strużką, rzeką. Dziękuję Ci Panie za to błogosławieństwo, za dar życia moje ukochanej córeczki, za łaski którymi mnie obdarowujesz, za to że mówisz do mnie NIE LĘKAJ SIĘ, OTO JESTEM... Madziu, drodzy , Bóg wam błogosławi, pomimo tego że po ludzku to niemożliwe. ❤❤❤

[@KatarzynaDąbrowska-y5q]

Ludzie tutaj są wspaniali, zrzutka ruszyła ❤

[@ewelinabauk8559]

Ja odnośnie do komtarzy kobiet z problemami hormoralnymi też się z tym zmagam i mówiąc szczerze mam już dość. Nie mam tyle wiary co kobieta chorująca na krwotok więc czeka mnie operacja ktorej bardzo się boję i jęczę i umartwiam .... a dziś ta historia powalila mnie. Kochani rodzice dziękuję że mogę się od was uczyć odwagi i miłości..Niech wam Pan Bóg błogosławi .

[@annenglish2851]

💜Ewelinko💜

[@ewelinabauk8559]

@@annenglish2851 💙 Annusiu 💙🥹

[@magorzatas.2974]

Jestem 20 lat po operacji. Sam zabieg szybko się zapomina, a życie po jest dużo bardziej komfortowe

[@lightblue849]

Rozumiem, moja siostra to ma. Bardzo jej ciężko. Ciepło pozdrawiam ❤

[@KorneliaFilek]

Słuchamy Cię Ojcze Adasiu kończąc sprzątanie po dwudniowej imprezie... Tak dokładnie, tyle trwają urodzinki naszego Adasia, sobota dzień pierwszy a potem dzień drugi resztkowy... Sprzątamy razem ja i mój mąż, mój trzeźwy mąż... A że rodzinka duża, impreza duża to i sprzątania moc to i czasu sporo na słuchanie i komentowanie, ale lubimy te nasze wspólne zadania do wykonania... I ostatnio coraz czesciej też jesteś u nas gościem Ojcze Adasiu, kiedy lecisz w tle przy składaniu prania 😁 pozdrawiamy serdecznie

[@KorneliaFilek]

To jeszcze raz ja... Komentarz powyższy napisałam w między czasie, po innej historii, gdy ta się właśnie zaczynała... Głupio mi okrutnie, że ja tu o imprezie, a Madzia piszę o swoim prawdziwym krzyżu... Przy takich problemach moje wydają się pryszczem... Chciałam tylko powiedzieć, że Bóg daje taki krzyż jaki jesteśmy w stanie unieść, dlatego uważam Cię Madziu za Człowieka z wielkim zasobem sił, i myślę że Twoja nagroda będzie kiedyś wielka... Pozdrawiam...

[@emilia4458]

Słuchałam tej historii i łzy leciały mi po policzkach jak grochy...😢 dziś są urodziny moich córek, które kończą dziś 3 latka, początek ich życia był bardzo podobny, ogrom strachu i mieszających się emocji. Niesamowite, że akurat dziś ta historia została przez Ojca odczytana... naszą wysłałam na Langustę jakiś czas temu. Madziu jesteście WIELCY! Łączę się z Wami tak bardzo ❤ ❤ ❤ Mam nadzieję, że znajdziecie w sobie siłę do codziennej walki o sprawność córeczek. Jesteście cudownymi rodzicami!

[@elzbietabawat7829]

Nie dorastam Wam Kochani do pięt! Jesteście Wielcy Wspaniali i od Was można uczyć się absolutnie wszystkiego! Nie mam prawa narzekać, nie mam prawa kłócić się z Bogiem o swoje sprawy, moje to drobinki! Najcudowniejsza HP ze wszystkich. Niby trudna, niby smutna ale patrzcie na te dziewczynki-sama Słodycz,a na rodziców? Gdzie widać smutek i zatroskanie? Miłość w najczystszej postaci! ❤ Całym sercem z Wami!

[@alicjapaczek4589]

Madziu,życzę Tobie i mężowi wytrwałoścqi❤❤❤

[@bozenamaciejewska4565]

Tak zgadzam się że przed tymi cudownymi ludźmi trzeba klękać na kolana❤ bardzo podziwiam ,

[@SP-yc1lb]

Będę pamiętała w modlitwie

[@Fajniejest7]

Wpłacone! Podziwiam, pozdrawiam i pamietam w modlitwie!

[@kor_di]

Słucham historii już w nocy. Bardzo podziwiam rodziny, które mają dzieci niepełnosprawne - chodziłem do przedszkola i szkoły integracyjnej i widziałem te zmagania już jako dziecko 🩵 Zaraz zerkam na zdjęcia 💜 Dziękuję za tą historię 💙

[@Katarzyna488]

Śliczne dziewczynki 💙💙💙

[@libera7468]

Jestem mamą dwóch nastolatków, syn też ma rzadką postępującą chorobę genetyczną. Od 4 lat sama wychowuję dzieci. Ojciec porzucił nas. Córka zmaga się z wieloma problemami emocjonalnymi. Wiem ile siły trzeb mieć żeby żyć. Wspieram Was ❤❤❤❤❤.

[@renatazwolinska2352]

❤❤

[@mariankam7900]

Podziwiam Panią będę pamiętać w modlitwie ❤

[@lightblue849]

Dzielna jesteś 🩵 Pan Bóg Cię widzi. Nic u Niego nie znika, On widzi Twój trud! Niech Pan Bóg Ci da trochę słońca w życiu 🌈🌞🍀

[@doswiatla]

Jestem w modlitwie

[@agnieszkaprzybylowswka3598]

Niech Pan Bóg Wam błogosławi.

[@annauliczka5492]

Kornelka też walczy 🙏🙏🫶, ❤przytulam Was kochani.

[@majaw2065]

Jak tego słucham to czuję że nie mam w życiu na co narzekać. I Bogu dziękuję za zdrowe dzieci.

[@bibliaihistoria9678]

Bóg zapłać za tę niezwykle przejmującą historię. Pozdrawiam Ojca, p. Madzię, jej Bliskich i wszystkich Was. Z Panem Bogiem.

[@JustynkaM]

Witajcie moja siostra pełna energii, zarażała śmiechem mama 3 dzieci. Jeden chłopiec mocno niepełnosprawny a moja siostra oddała się Mu w całości przez całe jego 5 letnie życie- niosła swój krzyż w pełni oddanie.Bóg zesłał trzecia ciążę- wymarzoną córcia ,niestety moja siostra w piątym miesiącu Ciąży zmarła- doniosła swój krzyż i teraz jest szczęśliwa razem z Panem❤ Dużo siły dla Was, wszystko co się dzieje jest po cos❤

[@AnKoMa1980]

😢❤🤗

[@matchematche5466]

O. Adamie, konto Zrzutki zasilone. Dziekuję za udostępnienie linka i możliwość wsparcia.🙏❤

[@mitka2403]

17,5 roku nasze życie to opieka nad niepełnosprawnym synem na wózku. Najgorsze są klopoty ze zdrowiem najróżniejszego typu wynikające po drodze😢 jakby mało było ze porażenie mózgowe i niezdolność do samodzielnej egzystencji. 😑 Ściskam autorkę listu. ❤ W środowisku niepełnosprawnych, których znam, niestety nie jest to odosobniony przypadek, ze ktoś ma wiecej niż jedno dziecko na wózku 😑 nie mogę tego pojąć, dlaczego tak sie dzieje, dlaczego jedni mają tak błache problemy a inni nie do udźwignięcia 😐🥺 Nikt kto nie żyje tym na co dzień nie jest w stanie sobie tego wyobrazić.😐 To nie jest chwila, jak odmawianie sobie czegoś w Wielkim Poście. To nie jest przejściowe jak złamana noga, czy inne stresy w życiu. To dzień w dzień walki, troski, opieki i leczenia bez możliwości poprawy. 😐

[@doswiatla]

Jestem w modlitwie

[@AnKoMa1980]

Wiem, że to niewiele i nie pomoże ale tulę do serca, wspieram modlitwą i dziękuję za piękne świadectwo. ❤

[@mitka2403]

Dziękuję za ciepłe słowa i proszę o modlitwę. Obecnie że zdrowiem syna jest bardzo nieciekawie. 😑😓 Myślałam , że nie chodzić jest najgorzej , jednak są gorsze perspektywy 😓 bardzo proszę o modlitwę..

[@marialewicka1929]

💔💔💔🙏🏻🙏🏻🙏🏻💕😢😢😢nie wiem co napisać .. .a takbardzo chcę ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ .

[@MałgorzataK-j5m]

Przytulam Madzię jak mogę najgoręcej, jej Męża i Córeczki. Niech każdy dzień będzie coraz lepszy dla Waszej Rodziny. Pozdrawiam serdecznie. Z Panem Bogiem ❤❤❤❤❤❤❤

[@annabranicka153]

Kochani Jesteście Wyjątkowi, macie przepiękne córeczki. Wspieramy i modlimy się. ❤️ Niech cuda dzieją się w Waszym Zyciu ♥️♥️♥️🙏🙏

[@tamaratamara5255]

Pierwszy raz od długiego czasu zaniemówiłam. Historia ta zamknęła mi usta, które zazwyczaj dużo mówią. Nie wiem co powiedzieć, ale wiem jedno że będę wołać do Pana Jezusa o uzdrowienie dla tych dziewczynek. Czytam Biblię i w Ewangeliach Krzyż Chrystusa to prześladowanie za wiarę i śmierć męczeńska, nie choroba. Pan Jezus uzdrawiał, uwalniał. Uzdrawiał trędowatych, ślepych, głuchych, niemych, sparaliżowanych, konających, z gorączki, z krzywego kręgosłupa. Cierpienie człowieka w chorobie, Chrystusa pobudzało do litości nad nimi i leczył choroby. Ja nie zgadzam się na te choroby bo wierzę że Bóg jest ponadto i może wszystko jak tylko ze chce. A może wszystko bo jest wszechmogący tylko dobijamy do do Taty aby wziął w swą obronę, aby drzwi dobijającemu otworzył, nieustannie wołajmy. Tak jak Pan Jezus w Ewangeliach nas uczył, nieprzerwanie prosić Boga Ojca. Dziś w Ewangelii w czytaniach z dnia jest napisane że Bóg Ojciec jest w obłoku i mówi o Jezusie do Piotra, Jakuba i Jana: ,, To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie." Wniosek jest taki że: Jezus w Ewangeliach nam mówi że mamy być nawet natrętni i nieustannie wołać do Boga Ojca a On je spełni. Skoro Jezus nas uczy tego. I ja w to wierzę, bo sam Bóg to mówi, a słowo Boga nie kłamie. l słowo Boga jest żywe i daje życie. Jak życie to i zdrowie. Wypełnianie Woli Boga daje długie, szczęśliwe, w obfitości życie, ze wszystkiego trudnego wychodzi się obronną ręką. Amen

[@xxxyyy985]

Pani Magdo!! Nie jestescie sami❤❤

[@marzenapb7331]

Słucham pędząc na orbitreku i łzy mi ciekną, a mąż się dziwi, co mi się dzieje, czy to za duży wysiłek czy co??? A ja tak bardzo współczuję Magdzie i też się zastanawiam dlaczego na jedną rodzinę spada tyle trudu... I wstyd mi, że tak mało dziękuję Bogu za moją trójkę zdrowych dzieci, bo przecież to jest takie normalne... A wcale tak być nie musi... Trzymajcie się i trwajcie przy Bogu❤❤❤ kiedyś On nam to wszystko wyjaśni 😏

[@bozenas6452]

Madzia dużo zdrówka i wytrwałości ❤

[@annaskonieczna1999]

Dużo zdrowia I siły. ❤

[@Anna-mv6vd]

Panie Boże Wszechmogący! Przyjmij służbę tych rodziców na Twoją chwałę. Obdarz tą rodzinę potrzebnymi łaskami, daj jak najszybciej wszystko, co masz dla nich najlepszego. Proszę, błagam. Amen.

[@uladziobpio9540]

Kochani Rodzice jestescie wspaniali ! Błogosławienstwa Bozego całej wspaniałej 5ce ! Pozdrawiam cieplutko

[@lidia327]

Byłam dzisiaj na Gorzkich Żalach z kazaniem pasyjnym wygłoszonym przez Ciebie Ojcze. Dziekuje za historię Jonasza.

[@beatazurkowska3065]

Kochani życzę dużo sily ,pozytywnych mysli ,nadzieji ,Maryjo i Jezu blogosław tej rodzinie ,chroń ,wlewaj w ich serca swoją miłość, zdrowia dla aniołków waszych ,jestescie cudownymi rodzicami ,wiara daje siłę Wam ,pozdrawiam serdecznie ,nic wiecej nie potrafie wydusić, pamietajcie kogo kocha Bóg, na tego krzyże syla ,buziaczki dla calej rodzinki ❤❤❤❤

[@malgozatadybciak3670]

Kochani,niech Pan błogosławi Wasz trud i obficie obdarowuje łaskami ❤

[@-Jarek]

Done Ojcze Adasiu ( dobrze żeby Fundacja Melak zrobiła też zbiórkę ) dla Rodziny 🙏❤️❤️❤️

[@pgabi4]

Piękne dziewczynki, mimo tego że chore❤ dołożyłam swoją cegiełkę i Pozdrawiam całą waszą rodzinkę i Szustaka😁

[@grazynaskowronska4831]

Droga Madziu idziecie w butach do nieba. Wyobrażam sobie ile trudu macie na codzień. Jesteście piękni i wspaniali. Cała Wasza Piątka ❤️❤️❤️❤️❤️

[@kajralex4441]

Modele miłości , tak Was odbieram. Wspieram modlitwą Kochani 🙏❤

[@joannat8273]

Też miałam trudy z moim pierwszym dzieckiem, i nie poradziłam sobie tak jakbym chciała, nie byłam blisko Jezusa wtedy, ale on mnie jakoś wyprowadził, z drugim dzieckiem też są trudy ale mniejsze , bo też jestem bliżej Jezusa, a Pan jest ze mną. Magdo, mężu i córeczki trzymajcie się, pamiętam was w modlitwie❤

[@agnieszkap2602]

Płaczę i przepraszam...narzekam że nasza czteroletnia córeczka co noc budzi się , co noc przychodzi do nas a wy...aż brak mi słów... zastanawiam się dlaczego...nie wiem nawet co napisać...modlę się za was , chociaż tyle mogę zrobić... jesteście wspaniali... tworzycie cudowną, kochającą, wspierającą się rodziną❤

[@MarzenaJakubiec]

Jesteście WIELCY!❤Niech Wam Bóg błogosławi i wspiera Was każdego dnia!

[@bozenaodzinska6696]

Madziu będę się modlić za Waszą Rodzinę.

[@urszulaartymiuk999]

Dużo sił i wytrwałości dla rodzinki Wspieram Was i pozdrawiam 😘😘😘😘

[@martazadroga-ej9kh]

Magdo i Mężu Magdy i Wasze kochane córki trzymajcie się. Magdo Twoja postawa i Twojej rodziny jest piękna! Z Panem Bogiem zawsze jest zawsze jakoś łatwiej! Niech dobre Anioły otaczają Was opieką. Marta

[@inka5213]

Mam nadzieję, że uda Wam się znaleźć odpowiedni dom. Ojcze Wenanty Katarzyńcu proszę pomóż z tym trudnym zadaniem ❤❤❤

[@teresapiechna6282]

Kochana rodzino dzisiejszy rozaniec odmowie w waszej intencji ❤❤❤❤

[@olsonPJ]

Jesteście superbohaterami!

[@jolantabascikowska2385]

O matko kochana! szacun podziw! Ogarniam modlitwą, Szczęść Boże i dużo szczęścia 🍀dla Was 🌹 powodzenia 🌹🍀🌷

[@mariolamajewska3677]

Piękni ludzie ❤wpłacam 💓

[@izabela1017]

Niech Bóg ma ich w opiece.

[@edwardlamek8310]

Dziekuje 🤗 🙏🖐

[@lidiadawicka1716]

Wspieramy❤️Dużo siły, zdrowia, radości i miłości dla Was cudowni rodzice i tych małych Aniołków 👼❤️🙏Niech Pan Bóg błogosławi Wam każdego dnia i ma Was w swojej opiece 🙏

[@reni9409]

Dopiero dziś odsłuchałam historie Madzi,poryczałam się.Tak jak ojciec powiedział,trudno o komentarz...ale obiecuję modlitwe 🙏 ❤

[@oldmelodiescorner8524]

Madziu Kochana zalaly mnie lzy wspolczucia ,przyrzekem goroca modlitwe na kazdy dzien, musi jakos drgnac Wasza niedola ,zeby stal sie cud prawdziwy..)Jestescie jak herosi w zyciu i milosci Bog to widzi i zaradzi ,mam pewnosc absolutna🙏❤️🙏🙏🙏

[@kazimierakajak7058]

Dzisiaj u mnie bonusik, Ojca dzisiaj usłuszałam na żywo serdeczne pozdrowienia z Krotoszyna😉

[@madzia5277]

Fajnie masz. Ja do wiosny zaczekam na Tchnienia😊

[@dariuszdrewniak8649]

Jak powiedział Adaś - należy klękać przed takimi rodzicami! Żeby ich dzieci mogły żyć, Oni każdego dnia muszą umierać.... Umierać dla swoich planów, marzeń, ambicji, pasji, zainteresowań, imprez, spontanicznych wypadów, spotkań, itp. Ich życiem codziennym są pieluchy, karmienie, ataki epilepsji, podawanie leków, odśluzowywanie, masarze, kąpiele, dźwiganie, chodzenie do różnych specjalistów, nocne wstawanie, permanentne zmęczenie fiz. i psych. Codzienne poświęcenie, codzienny heroizm. Pan Jezus umierał na krzyżu za wszystkich, zaś Tacy Rodzice całe życie, póki im sił starczy, umierają dla swoich dzieci. Od 20 lat pracuję z takimi dziećmi i zwyczajnych - niezwyczajnych rodziców spotykam każdego dnia. Niestety nierzadko zdarza się, że ten "ciężar" nosi tylko jeden rodzic, sam bez wsparcia małżonka, a to o wiele trudniejsze... Mam tę łaskę na co dzień dotykać tych małych świętych... Ich uśmiech i pogoda ducha są największą motywacją i najlepszą nagrodą!!!😊😄😇

[@magorzataduzniak9197]

Dzięki Ojcze Adamie 🥰za historię potłuczoną, też się czuję przeczołgana Boże daj im siłę,, Bohaterowie Rodzice🥰❤️"czapki z głów"❤️❤️🥰🥰🫂🪽👣👣👣🎁