INDIANA JONES i artefakt przeznaczenia... Recenzja Kinomaniaka

Kilka lat po odnalezieniu Arki Przymierza, INDIANA JONES powraca! Przegrani hitlerowcy uciekają z krwawym łupem... Indie trafia do niewoli...
PROGRAM FILMOWY KINOMANIAK KINOWE NOWOŚCI artur kinomaniak pietras ogląda 7 filmów tygodniowo i mówi na co warto wybrać się do kina a na co absolutnie nie :) i "słynna" skala ocen: na 10 w skali kinomaniaka... którą najbardziej uwielbiają dystrybutorzy i producenci filmów:) Ideał czyli 10 punktów zdobyły u mnie CZTERY filmy: Czas Apokalipsy, Blade Runner, Ziemia obiecana i Pokój… I CIĄGLE LICZĘ na więcej...

[@KadaKrystian82]

No i dziękuję bardzo! Sama twoja recenzja już rozbudziła we mnie uczucie nostalgii za czasami dzieciństwa i przygód Indiany Jones'a! W kinie będę na pewno, nawet Gdybyś ocenił film na totalny gniot, to choćby z szacunku dla Harrisona Forda i jego dorobku, w końcu tego faceta zna każdy! INDIANA JONES, HAN SOLO, RICK DECKART, to tylko czubek góry lodowej jego wspaniałej kariery zawodowej. Dziękuję Kinomaniaku za obudzenie na nowo tego dzieciaka, którym nigdy nie przestanę być i staję się za każdym razem kiedy oglądam filmy i seriale z mojego dzieciństwa.

[@KadaKrystian82]

No właśnie nie jest. Recenzja Kinomaniaka jest kolejnym dodatkowym argumentem za tym, żeby pójść do kina. Zwłaszcza, że Kinomaniak naprawdę rzadko kiedy się myli w swojej ocenie. Pozdrawiam.

[@roddypiper5146]

​@@KadaKrystian82 Ja też kinomaniaka lubię, ale abstrachująć od niego my dwoje mamy poważną rozbierzność opini. Nie rozumiem, jak ten film może być laurą dla Forda a "no właśnie nie" mnie nie przekona - ja nie będę im tego finansować (nie mówie tylko i ondnianie, ale o w sumie każdej produkcji którą teraz robi disney/lucart by sobie wychodować kolejne pokolenie konsumentów). Też pozdrawiam.

[@marcinnowakowski997]

@@roddypiper5146 Dokładnie. Harrison narzekał ustawicznie na odgrywanie roli Hana Solo - i postawił na swoim, postać zabito w tych najnowszych fan filmach z wysokim budżetem. Natomiast najwyraźniej nie przeszkadza jemu odgrywać postać jakże podobnego - Indiany Jonesa, i to w o kilka dobrych lat więcej podeszłym wieku. Hollywood przeprowadza akcję degradacji/dewaluacji naszych archetypicznych bohaterów z dzieciństwa, niezłomnych, odważnych, bezczelnych awanturników. Każda postać która niesie uśmiech i nadzieję jest przez nich obracana w perzynę. To samo zrobili z hanem Solo, to samo z Luke'iem Skywalker oraz wszelkimi superbohaterami jak Superman czy Spiderman dajmy na to. A w zamian podsuwają nam antybohaterów, rodem jak z Breaking Bad, gdzie zło jest ukazane niejednoznacznie, jako genialne, sprytne i skuteczniejsze w osiąganiu celu. Cytując z Imperium Kontratakuje: "Yoda: Tak, siła Jedi wypływa z Mocy. Ale uważaj na ciemną stronę. Gniew, strach, agresja; Ciemna strona Mocy to one. Łatwo płyną, szybko dołączają do ciebie w walce. Jeśli raz wkroczysz na ciemną ścieżkę, na zawsze zdominuje ona twoje przeznaczenie, pochłonie cię, tak jak to zrobiła z uczniem Obi-Wana. Luke: Vader... Czy ciemna strona jest silniejsza? Yoda: Nie nie nie. Szybsza, łatwiejsza, bardziej uwodzicielska. Luke: Ale jak mam odróżnić dobrą stronę od złej? Yoda: Poznasz... kiedy będziesz spokojny, wyciszony, pasywny. Jedi używa Mocy do zdobywania wiedzy i obrony, nigdy do ataku".

[@roddypiper5146]

​@@marcinnowakowski997 Jest tak jak mówisz (poza cytatmi od yody, bo jasna strona też musi atakować :D ): ahstrachując od tego, ze ten fil to pooliczek dla mnie TO nie ma być kobie ani mężczyzn - mają być obojnaki, które tylko płacą podatki (tak sie składa też że się nie rozmnażają, a ktoś uznał że za dużo ludzi na świecie). Jest to robione metodą wręcz ze związku radzieckiego (tworzy się odpowiednich bohaterów a p0prawność p0l!tyczna to też ich wynalazek) Myślę że ostatnia cywilziacja która jeszcze ma dzieci, wkrótce może podbić spory kawałk świata, zaczną od europy zachodniej :/ No ale coś tam mozemy zrobić - to znaczy nie dawać im pieniędzy i się wzajemnie uświadamiać. Np. ta pani, która jest autorem wątku ma odmienną opinię, której nie tłumaczy, a ja przypuszczam, że musimy ją uświadomić, że zamienianie bohaterów na chude bohaterki to wcale nie jest robienie jej przysługi. Przepraszam, że odnoszę się w soobie trzeciej, skoro pewnie to Pani czyta - jakby co proszę pytać. PS: Harrison for narzekał chyba na swoje wszystkie wielkie role (np Blade Runera okrślił jako Horror, podczas gdy Hauer błogosławił). Harrison FOrd ma chyba pewne predyspozycje do Malkontencji i z pewnością za dużo pieniędzy - jemu już nie zależy, ale ma pewne obowiązki wobec producentów.

[@marcinnowakowski997]

@@roddypiper5146 Jeśli jasna strona będzie atakować - nic nie będzie ją odróżniać od ciemnej. Jedi używa mocy do obrony. To jest jedyna przewaga, niczym w judo. Używasz siły ciosu przeciwnika przeciwko niemu samemu. A to co nam się urządza za nasze pieniądze to nic innego jak spisek którego geneza sięga jeszcze lat Zimnej Wojny i KGB. Nam wmówiono że żyjemy w czasach pokoju, aby uśpić naszą czujność. Są cztery kroki do zniszczenia państwa i narodu bez wypowiedzenia wojny i otwartej przemocy; 1. Demoralizacja - atak na kulturę (usuwanie/przejmowanie teatrów, zaszczepienie ideologii w repertuarze), religię, władzę, szkolnictwo itp. 2. Destabilizacja - podział społeczeństwa, zastąpienie dotychczasowej religii ideologią, polaryzacja ideologiczna, podziały wewnętrzne, kryzys zaufania dla władzy, prawa, religii. 3. Kryzys - wojna domowa/inwazja. 4. Normalizacja - tak jak w Czechosłowacji w 1968 r. lub przy rozruchach studentów w Chinach na Placu Tianenmen; czołgi, wojsko, wygaszanie ognisk buntu, zaprowadzenie (nowego) porządku.

[@rabe777]

Harrison Ford jest ponad współczesne unhollywood. Jest legendą i zostanie nią na wieki.

[@AT-wj8ol]

Zakończyłeś odcinek tak nostalgicznie, że na dźwięk trąbki aż w gardle ścisnęło. Kawał filmowej serii i kunsztu, kawał życia, marzeń, egzotyczny świat przygód, w którym za dzieciaka chciało się znaleźć. Przemija pewna epoka, cieszę się, że trwała właśnie za mojego życia. Dzięki!

[@KinomaniakPietras]

Taaak... to był świat naszych marzeń, dalekich krajów i przygód... I co niezwykłe, nikt inny lepszego nie wymyślił...

[@vixenblack46]

W przypadku Indiany powiedzenie "stary, ale jary" nabiera nowego znaczenia :D Miałam to szczęście w życiu, że dzięki mojej mamie wychowałam się na najlepszym kinie, muzyce i książkach. Nie zliczę, ile razy oglądałyśmy przygody jej ulubionego bohatera filmowego. Także wczoraj - prosto z wakacji, zabraliśmy mamę do kina, żeby razem przeżyć ten film. Mama zachwycona, ja też. Jasne, można się przyczepić do efektów, albo fabuły, ale po co? Indiana Jones to legenda, cokolwiek by nie zrobił, to będzie naszym numerem jeden. A w filmie bardzo, ale to bardzo podobało mi się, że pokazali go tak ludzko. Konflikt wewnętrzny, bo niby jest starszym zmęczonym panem i zdaje sobie z tego sprawę, ale jednak tęskni za tamtym, pełnym przygód, życiem. Dało się odczuć to przemijanie. No i faktycznie mogli zrobić inne zakończenie, gdzie Indi mógłby być wieczny, ale to ostateczne też nie było najgorsze. W końcu to Jones był w posiadaniu urządzenia i mógł z nim zrobić, co chciał. A jeszcze chciał wiele :D Ogólnie łezka w oku się kręci, jak słyszę ten motyw przewodni. I kurczę, chciałabym się tak trzymać na stare lata, jak Harrison Ford. Dalej ma ten błysk w oku

[@krzysztofwislocki9152]

Recenzja rewelacyjna, pełna emocji wyzwalająca u mnie po 50-ce powrót do przeżywania przygód wraz z nieśmiertelnym myślę dla mojego pokolenia dr Jonsem.

[@michalrumaspl]

Dawno nie słuchałem recenzji na której uronił bym łezkę, godne zakończenie materiału panie Pietras.

[@markosss39]

Byłem wczoraj w kinie - jestem zachwycony filmem . SUPER !!!

[@lacroix1188]

Indiana Jones to najlepszy przyjaciel z dzieciństwa każdego z nas!

[@worek3952]

Byłem. Jako stary fan napiszę tak: po beznadziejnej 4 części tę ogląda się świetnie. Sentymenty wracają. Dawno się tak nie śmiałem, nikomu nie zdradzę fabuły ale finał jest... A nie, zobaczcie sami. Gag goni gag, i to w tym starym dobrym stylu. Rżałem ze śmiechu wielokrotnie ale i uroniłem łezkę. Polecam.

[@robertzatylny5608]

Też już obejrzałem i zgadzam się z tobą w 100 %...aż się łezka w oku zakręciła.

[@siemeknumberone]

Pierwsze trzy filmy to klasyka kina przygodowego, które przy pierwszym podejściu oglądało się z zapartym tchem. Ta recenzja tym bardziej pokazuje, że warto zobaczyć starego Indiego raz jeszcze :)

[@zenonsmietana9383]

A co z czwartym, był jeszcze czwarty

[@kazimierzwichura7893]

Obejrzałem go jeszcze przed twoją recenzją. Film mi się podobał. Wiele wypowiedzi w recenzji jest zgodne z tym , co czułem po obejrzeniu filmu. Udane pożegnanie dr,Jonesa

[@Robert-78]

Tak jak mówisz.Chrzanić krytyków.Trzeba samemu zobaczyć.Indy to mój ulubiony bohater z młodych lat i nigdy mnie nie zawiódł a twoja recenzja tylko to potwierdza.Dziękuję.

[@andrzejlachowicz5900]

W pełni zgadzam się z oceną. I emocjami, wspomnieniami. Zabawa przednia

[@martines8023]

Obejrzane :) w mojej ocenie 3 miejsce po arce i krucjacie. Ale naprawde trochę szkoda było patrzeć jak czas odcisnął piętno na bohaterze którego zawsze się pamięta młodym i silnym. Mimo wszystko jednak spoko przygoda. Tylko w kinie brakowało lektora i byłoby jak w latach 90 kiedy pierwszy raz obejrzałem Indiego w TV :)

[@nms9211]

Właśnie wróciłem z kina. Powiem tak - dla mnie Indiana Jones zakończył się trzecią częścią i piękną sceną, którą mam ciągle w głowie, gdy odjeżdża konno w stronę zachodzącego słońca. I tam już na zawsze zostanie... Wychowałem się na tym filmowym bohaterze. Za dzieciaka udawałem, że jestem archeologiem biegając po całej okolicy…:) Ale dobrze, że powstał ten film. Jeśli już musieli dokręcać kolejne części, to nie chciałem żeby zakończeniem jego przygód było Królestwo Kryształowej Czaszki... Film nie ma już klimatu pierwszych trzech części ale to nadal bardzo dobre kino przygody. Bawiłem się przednio, jest masę akcji, dużo lokacji, świetna muzyka i oczywiście Indi w swojej ostatniej przygodzie. Zgadzam się z Kinomaniakiem, że nie jest to może najlepsze zakończenie ale na pewno godne zakończenie.

[@szemi8395]

Jestem tu poraz pierwszy ale Twój komentarz do tego filmu mnie rozjechał.Harrison jest legendą,która na zawsze z nami zostanie.👏

[@KinomaniakPietras]

Witaj w dobrym klubie :))) Indiana... Solo... Deckard... Trzy ikony, trzy legendy... tak wiele emocji i wspomnień... I tego NIE podrobi już nikt...Choć już słyszałem reebocie całej serii :(((((

[@remik-ceha]

Magia Kina pozwala nam wracać do właśnie takich przeżyć. Później odtwarzać je sobie znowu i znowu. Sam jak tylko widzę gdzieś w Tv, że leci Indiana i nie ważne czy się zaczyna czy to już połowa, choćby na chwilę. Tak jak wspomniałeś, ta arogancja niczym Connery w Bondzie, odwaga i wieczna improwizacja w osiągnięciu celu. Dziś brakuje mi takich bohaterów... Recenzja, a raczej powrót do kultowego poszukiwacza przygód jak zawsze Top :D Pozdrawiam

[@grzegorzporycki7898]

Dzięki. Czekałem na Twoją recenzję właśnie nowego Indiany :)

[@robertmarc135]

Dla mnie najlepszym filmem serii jest "Ostatnia krucjata" z moim, równie jak Harrison, ulubionym Seanem Connery 😊 Memmories, memmories...

[@roddypiper5146]

Też tak kiedyś myślałem, natomiast po latach doszedłem do wniosku, że jednak poszukiwacze są jakoś tacy lepsi - nawet mi trudno powiedzieć dlaczego, ale akcja jest najbardziej równa, a każda scena jest robiona jakby miała być dziełem sztuki. Ostatnia krucjata ma najwięcej humoru. Świątynia zagłady najlepsze efekty. Kryształowa Czaszka najśmieszniejszą i najgłupszą scenę jak Johnes sięchowa w lodówce prze atakiem atomowym :D (aczkolwiek jak dostaje podpis do pamiętnika od samego adolfa nie wiem czy nie jest nawet lepsze :P )

[@GabrielaBonska-Sosnicka-pn5cx]

A ja lubię Harisona Indianę Forda Dżonsa - a w kinie byłam co najmniej 26 razy na filmie ,, Poszukiwacze zaginionej Arki,,.🖐️❤️ 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹

[@piotrrogowski5849]

Bardzo dobra recenzja 👍 Szczególnie początek z taką lekką nutę nostalgii. Idę na film jutro i liczę na godne zwieńczenie serii.

[@promyk5]

Oooo...pierwszy.... A serio to INDIANA był moim pierwszym bohaterem dzieciństwa ❤

[@roddypiper5146]

Moim też.... dlatego ta część tak bardzo mnie irytuje i nie dam ich swoich pieniędzy za karę :). Predator, terminator, obcy indiana johnes...... absolutnei wszystkie ulubione klasyki zostały poprostu zaorane :/.

[@roman7696]

Mnie było smutno jak wyszedłem z kina. Czas jest cholernie nieubłagany.

[@danieldaniels9482]

Aż się łezka w oku zakręciła... Dzięki za recenzję. Świetny film.

[@egonolsen898]

Dziękuję bardzo za Twoją recenzję. Nawet gdybym się z nią nie zapoznał, to i tak do kina się wybiorę bo bilety już zarezerwowane i ochota po raz ostatni zobaczyć Indiego w akcji jest wielka. Czasu niestety nie zatrzymamy ale możemy się dobrze bawić i wrócić dzięki temu filmowi do czasów dzieciństwa. Cały cykl z Indianą bo była wielka przygoda. Dziękuję i pozdrawiam 👍👍👍

[@jabberwocky7]

Znany dziennikarz zapytał brunetkę, ile jest liter T w Indiana Jones? Brunetka odpowiedziała, że żadnej. Dziennikarz zadał to samo pytanie rudej, która też odpowiedziała że żadnej. Na końcu dziennikarz pyta o to samo blondynkę. Ona wyciąga kalkulatorek i liczy dobre 15 minut, a następnie odpowiada: - 42. - A skąd pani wzięła tyle liter? - pyta dziennikarz. - Tatatatatatatatatata... Z podziękowaniami za super recenzję :)

[@ukaszgiertuga6268]

Powinno być Taaatatatta taatata taatataaattaaaaaaa tatata😅

[@ortalionowywiesaw9455]

W wielu filmach naciąga się rzeczywistość i podstarzali tetrycy miotają młodymi osiłkami po ścianach co jest w zasadzie żenujące. Tu są bardziej logiczni 6:29 dali do pościgu gościa o kulach żeby leciwy Harrison miał szansę uciec. :) Mimo że ,,te czasy minęły,, to ja chętnie wrócę do nich myślami z nostalgia i nowym Indianą.

[@piotrbor1531]

Artur dziękuję za serduszka. KZbin twierdzi że jestem najaktywniejszym komentatorem i posiadadaczem serduszek. To nie chwalipięctwo tylko podziękowania Tobie i Wam kochani kinonomaniacy.

[@mps7920]

Dla fana serii pozycja obowiązkowa. Bardzo dobra rozrywka, Indy w formie jak na swoje lata i nikt tego nie ukrywa, czarny charakter jest naprawdę zły - prawie 2.5h zleciało jak nomen omen z bicza strzelił

[@andrzej9279]

W poniedziałek idę do kina, to pożegnanie, moja młodość i fascynacja.

[@jwmalczewski]

Dziękuję za tę recenzję. Na film czekałem z utęsknieniem, mimo hejterskiej kampanii rozkręcanej w amerykańskiej sieci od ponad roku. Niepokojące przecieki ze scenariusza (na szczęście Disney ostatecznie wybrał inną wersję zakończenia), lejąca się z KZbin'a mizoginiczna pogarda podstarzałych inceli wobec Phoebe W.B. i jej postaci, miażdżące recenzje od momentu prapremiery w Cannes, nienajlepsze numerki na Rotten Tomatoes i Metacritic: to wszystko nie nastawiało dobrze. A wczoraj poszedłem z 13-letnią córką do kina i co? Baaardzo dobry film: nostalgiczne nawiązania do poprzednich części, dynamiczne sceny akcji, pięknie oddany klimat końcówki lat 60. Durnowaty plot twist pod koniec, ale - umówmy się - w klimacie Arki, Graala, a nawet Czaszki (ja tam akurat bardzo lubię Indianę #4). Dziadek Ford w świetnej formie, postać Phoebe W.B. idealnie skrojona pod publiczność w wieku mojej córki i jej wyobrażenia, nazista Mikkelsena pięknie komiksowy. Fakt, zdarzały się mielizny scenariuszowe i niepotrzebne sceny, postacie Sallaha i Marion (oraz Banderasa) można było wykorzystać znacznie szerzej, a już jakby zrobić choćby cameo z Short Roundem, to stara publiczność by szczytowała. Niemniej oglądałem z zapartym tchem a pod koniec nawet mi oczy nieco zwilgotniały. Osiem i pół, Panie Redaktorze, osiem i pół.

[@andrzejrybski4238]

Panie Arturze napiszę tak, byłem widziałem i jestem pod wrażeniem. Nie rozumiem niektórych recenzji, mi się podobał, kompletnie nie zauważyłem kiedy minęło ponad dwie godziny. Dla mnie to stary, dobry Indiana z ironią komentujący pewne zdarzenia. Dla kogoś jak ja, wychowanego na przygodach profesora Jonesa, to pozycja obowiązkowa.

[@0000oko]

Świetna recenzja, taka osobista:) Nie mogę się doczekać seansu w kinie, musze tylko wpaść na wakacje do polski;)

[@BrodatyGeek]

Na takie wieści czekałem! Dzisiaj wieczorem wybieram się do kina, żeby obejrzeć Indy’ego i Twoje słowa to miód na moje serce!❤

[@bartek.k.sky9games_enjoyer]

O brodaty

[@ericf8068]

Obejrzany !!! Stary Indii wrócił.

[@sauronsinuhe686]

Super Jones powraca i się żegna zarazem, jakie to nostalgiczne.

[@KinomaniakPietras]

I niech tak już naprawdę zostanie...

[@roddypiper5146]

@@KinomaniakPietras Tak.... aczkolwiek taki deaging jak pierwsze 20 minut filmu to mogli by zrobić cały film (trochę to groteska.... i wolałbym poprostu na nowe genialne klasyki, ale napewno nie powstaną u dużych producentów - muszą wrócić produkcje średnio-budżetowe)

[@Rosomacci]

Właśnie wyszedłem z kina i był to pierwszy film w tym roku, który mnie nie znudził i zaciekawił. A ostatni wątek (spojler) był fantastyczny i aż rozczapiłem japę i się rozmarzyłem. Daje również 8/10

[@hermanha8615]

Mocny średniak. Przez 2/3 filmu oglądamy ciągły pościg. Ostatnie pół godziny ma dopiero jakiś klimat.

[@mateusz9248]

Aż się łezka w oku zakreciła jak zobaczylem sceny z poprzednich części🥺

[@Krystianus76]

Zanim oglądne rec moje odczucia po seansie: bardzo dobre kino rozrywkowe. Brakuje tyci do tych 1-3 ale jednak prawie prawie. Świetnie się ogląda są smaczki, na pewno lepsze niż 4 z czaszkami. HF lekko starawy ale lepszy niż De Niro w Irlandczyku. Scenom akcji brakuje tych emocji np z Świątyni czy Holy Grala ale jest moc. Bardzo dobra zabawa. Ja bym dal 7,5. Pół za sentymenty i muzykę. A teraz oglądam rec:)

[@kratos7477]

Witam, bedac w gimnazjum na egzaminie gimnazjalnym trzeba bylo opisac znanego podroznika, jego osiągnięcia itp. większość osob oczywiście opisywała Kolumba, Magellana ja napisałem o przygodach Indiany Jonesa. Egzamin zdany i calkiem niezle oceniony 😂 😂

[@mareksowikowski4250]

A zaczęło się bardzo dawno temu w 1977 roku od roli hana Solo niesamowity aktor człowiek no cóż wielcy tego świata odchodzą co przyniesie przyszłość wie tylko pan Bóg

[@przemek2514]

A moja ulubiona część to Świątynia Zagłady (klimat!, miejsce akcji, muzyka oraz fakt, że jako jedyna część miałem na VHS i oglądałem średnio raz na miesiąc)

[@roddypiper5146]

Kwestia preferencji. Świątynia miała z pewnością najlepsze efekty, rozmach i najładniejszą kobiecą rolę :D Wg mnie 1ka ma jakaś taką niesamowitą idealną spójność i jest bardziej realistyczna od kolejnych.

[@laggyluke5700]

@@roddypiper5146 Otóż to, kwestia gustu. Dla mnie Świątynia zagłady zdecydowanie najgorsza z pierwszej trójki. Bardzo irytująca kobieca postać i nie mniej irytująca postać dzieciaka, do tego historia jak z filmu fantasy. Film stworzony bardziej dla dzieci i młodzieży niż dorosłego widza, na szczęście trójka wróciła na właściwe tory.

[@roddypiper5146]

​@@laggyluke5700 Ja się z tobą zgadzam, że świątynia najgorsza (i zdecydowanie najgłupsza), jedynie napisałem, że na najlepsze efekty i rozmach (a ten jest dość niesamowity biorąc pod uwagę, że to głównie bez cgi). Tak to film bardziej dla dzieci i nawet po to wsadzili tego dzieciaka z goonies (zanalizowali kto kupował bilety i chcieli zarobić więcej)... natomiast w porównianiu do obecnych czasów (i chociażby najnowsego filmu) ta irytacja to pikuś bo miała jakiś taki swój urok, a teraz robią na siłę/na chama i bez żadnej magii razem z toaletowym humorem :/

[@Zardzewialy95]

@@roddypiper5146 Bardzo przepraszam, ale mimo wszystko, Świątynia Zagłady i "najlepsze efekty" przecież te efekty wyglądały źle nawet wtedy gdy to wyszło.

[@roddypiper5146]

@@Zardzewialy95 Przeprosiny niepotrzebne. Niezgadzamy się o rzeczy w sumie nieważne, to trudno :) Wg mnie wszystkie indiany na swój czas wyglądają magicznie i jako tako się trzymają do dzisiaj, ale może to faktyczna nostalgia :) Też najmniej lubię 2kę.

[@kamiltomaszewski4259]

No i namówiłeś:D po słabiutkiej czwartej części miałem ogromne obawy. Po obejrzeniu Twojej recenzji zamowilem bilety na jutro. Moją ulubioną częścią również jest Ostatnia Krucjata ❤ Pozdrawiam.

[@kamilmurias1436]

Najlepszy kanał recenzecki na Polskim YT.

[@raptor10111]

Super film, dużo humoru, wiele akcji i przepiękne zakończenie!

[@piotrbor1531]

A w tle "Sympathy for the Devil". Jak "W sieci zła" Ty Arturze jesteś cudownym komentatorem biorącym na główny plan scenariusz. Ja opieram się na czymś innym. Nie mam wykształcenia filmowego i obce są dla mnie te rzeczy techniczne, ale uczę się od ciebie. Dzięki

[@piotrstandarddeviation6934]

Kocham. Poszukiwaczy zaginionej arki oglądałem w Gdańsku w przerwie rejsu po Bałtyku. Który to był rok? 83 lub 84? Byłem wtedy szczylem przed dwudziestką. To było magiczne. Jakby wszystkie Pewexy spadły mi na głowę. Teraz dobiegam 60-tki i żałuję, że to koniec serii. Ale dla mnie i tak pierwszy film był najlepszy.

[@roddypiper5146]

Po pierwszy film był najlepszy :) W dwójce to kino familijne, a 3ka niewiele ustępuje 1ce, ale już przestali się przejmować relizmem. (co nie zmienia faktu, że 3ka jest w top 100 najbardziej dochodowych produkcji, mimo, że 30 lat temu ludzie tak do kina nie chodzi jak dzisiaj)

[@michaskrzypiec661]

Podzielam zdanie, że dla pokolenia takiego jak ja, ten film to godne pożegnanie z tytułowym bohaterem, choć zakończenie, o którym wspomniał Artur w 13:00 minucie, byłoby dla mnie również wręcz idealne i ostateczne ale niestety tak się nie stało a furtka została otwarta.

[@egonolsen898]

Nie słuchajcie negatywnych opinii na temat tego filmu. Po prostu wybierzcie się do kina. Bo wg mnie naprawdę warto. To rozrywka w czystej postaci a o to w tym wszystkim przecież chodzi. Nie doszukujcie się w tym filmie Bóg wie czego, jak co niektórzy próbują to zrobić. Po prostu bawicie się dobrze i dajcie się ponieść zabawie. Fajne nawiązania do poprzednich filmów i sprawnie zrealizowane kino rozrywkowe, takie w sam raz dla takiego wapniaka jak ja. Nie trafiają do mnie teraz przygodowe produkcje od Marvela, wychowałem się na Indianie i tak już zostanie. Dawnych wspomnień czar. Gorąco polecam 👍👍👍

[@KK-cs3hd]

Byłem, obejrzałe i.... i utwierdziłem się w przekonaniu, że każdy powinien sam wyrobić sobie opinię na temat filmu po jego obejrzeniu. Oczywiście może też znaleźć recenzenta o podobnym guście, wrażliwości, poczuciu humoru i chyba wieku by wiedzieć na co nie tracić czasu. Ja znalazłem Artura naszego Kinomaniaka i jest mi z tym dobrze. Natomiast co do fimu bardzo zjechanego przez krytyków polecam przypomnieć sobie scenę w jednym z moich ulubionych filmów jakim jest Ratatuj. Scena Egona piszącego recenzję w której jasno określa swoje środowisko. Teraz wszyscy jak jeden mąż krytykują ten film a ja twierdzę, że dla poklasku by wpasować się w trendy. To jest dobre kino akcji z nawet niezłą fabuła i okraszone fajną grą większości osób. Dodatkowo ładunek emocjonalny jaki wnosi dla osób z lat 70 jest bezcenny. Trochę smutny, trochę wesoły, czasami niesamowity ale napewno nie nudny. Czy wszystko wyszło? Oczywiście, że pewnie nie ale ja poszedłem bo tak i bawiłem się doskonale. Córa ryczała, żona ryczała a ja udawałem twardziela choć w skrytości ocierałem łezkę (proszę nie mówić rodzinie bo uchodzę za niepłaczącego 😊). Niech każdy obejrzy sam. Nie będę oceniał tego film bo nie. Dla mnie to był prawdziwy Indiana Jones. Pozdrawiam.

[@CastorTroyPL87]

Super film i nostalgia pełną gębą. Godne polecenia😃👍👍

[@darroox]

To najlepsza seria w dziejach kina...

[@tekk2834]

wlasnie wrocilem z kina 3xTAK dla tej recenzji z łezką w oku !!!

[@konradmalar7111]

widziałem film, bardzo mi się podobało, właśnie tak musiało być!

[@Goury1]

Nawet mi się podobało! Dużo strzelania i pościgów. Początek bardzo dobry (osadzony pod koniec II Wojny Światowej - to retrospekcja). Środek był ok - trochę mi się dłużył. A końcówka była znowu, według mnie, bardzo dobra i emocjonująca - nawet troche się wzruszyłem na końcu... Chrześnica Indiego, Helena, była faktycznie dość trudną do polubienia oszustką, ale na szczęście, myślę, że nie przyćmiewa Indiany - jak wieszczono przed premierą. Cudowny Harrison Ford jest ustawiony wyraźnie w kontrze do kalkulatywnej i skupionej na kasie Heleny. Jednak przez to, że nie za bardzo lubiłem Helenę, to jeszcze bardziej kibicowałem Indiemu. Może to był efekt zamierzony przez twórców? Widziałem dużo negatywnych recenzji z pokazów przedpremierowych - nie miałem więc zbyt wysokich oczekiwań. Ale się pozytywnie zaskoczyłem - mnie się film dosyć podobał. Jako kino przygodowo-awanturnicze sprawdza się, jak na mój gust, całkiem dobrze... Bawiłem się na tym filmie znacznie lepiej niż na Królestwie Kryształowej Czaszki - a to już jest jak dla mnie duży plus! Myśle, że dałbym najnowszemu Indiemu takie 8/10.

[@jerzywitek6358]

Obejrzałem wczoraj. Moja ocena to nostalgiczne 10/10 ze względu na kapitalne oddanie hołdu całej serii i pożegnanie z niezwykłym aktorem wcielającym się w rolę niezwykłego bohatera. Mads jako ten zły również w rewelacyjnej roli. Chyba nie skończy się na jednym seansie w kinie :D Pozdrawiam!

[@marcinnowakowski997]

Jak? Robiąc z Indiany alkoholika? I podsuwając w jego miejsce kolejną ciemnowłosą brunetkę - tak jak w Gwiezdnych Wojnach? Ten film to abominacja i policzek w twarz.

[@Hania0575]

ja otworzyłam piwo, bo dobrze się bawię na Twoich recenzjach 😄

[@blackIwaterIpark]

Legendy nie umierają. 🙂

[@KinomaniakPietras]

Zostają na zawsze z nami...

[@p.-ski9889]

Piękna recenzja. Mi też przykro się zrobiło.

[@bandzior21]

Panie Arturze, dziękujemy za recenzje. Taka ocena sprawia że już nie boję się iść do kina. A sama recenzja spowodowała gęsią skórkę i nie jedną łzę w oku. Łzę nadziei na godne pożegnanie ikony, szczególnie że dobrze wiemy jak w dzisiejszym kinie te pożegnania często wyglądają. Dla wielu, szczególnie dzieci PRL, Indy to kultowa i niepowtarzalna postać. A więc dziś czas udać się do kina na Indiana Jones i Ostatnia Przygoda..Niech moc Indiego będzie z nami, a nie zaraz to nie ten Han Solo :D i tak mimo wszystko Ostatnia Krucjata jest najlepsza ;)

[@worek3952]

Pozwolę sobie na komentarz: nie zawiedziesz się a łezkę uronisz.

[@bandzior21]

@@worek3952 i tak się stało :)

[@PiotrSzewczykPL]

Byłem 7/10 ❤ Teraz czekam na MI7 z Tomkiem Cruisem. Pozdrawiam

[@sebastianzielinski8648]

Wzruszyłem się drogi Arturze :D. Pozdrawiam

[@Mert-nb4sj]

Uwielbiam Twoje recenzje. Lepiej tej recenzji nie dało się zrobić - dokładnie mam takie same wrażenia po obejrzeniu filmu.

[@marcincichocki7356]

Bardzo pozytywne zaskoczenie i znacznie lepszy niż 4 część. 7, 7,5 / 10 :) wybiorę się raz jeszcze do kina. szkoda trochę zakończenia i cgi ale i tak Harrison TOP

[@PrimalElf]

Byłem obejrzałem i jako fan Indiany pozytywnie się zaskoczyłem. Może nie jest to poziom pierwszych trzech części dla mnie jest tak na poziomie czwórki gdzie było okej z problemami i tak samo jest i tu. Niezła historia z pięknym zakończeniem, Reżyseria i Muzyka trzyma poziom, Zdjęcia super zdecydowanie lepsze niż w K.K.C, Aktorsko różnie (Ford, Mikkelsen, Rhys-Davies, Jones super a reszta hmm? Banderas Bardzo dobry ale zmarnowany, Reńne Wilson po co?, Kretschmann zmarnowany, Waller-Bridge i ten dzieciak nie pamiętam nazwiska ogólnie okej choć na początku irytowali ale pod koniec spoko dali radę), Akcja bardzo dobra, Fanserwis (każdy się spodziewał i tak jest) spoko, Humor okej, Szacun za wspomnienie o Polakach, Great Scott (nie w tym sensie mówionym ale pozdro dla kumatych 😉) i tyle z plusów. Minusy to że za długie, Część aktorów zmarnowanych jak wspomniałem, CGI nie przegięte jak w K.K.C ale jak jest to hmm? nie że słabe było okej ale ciężko mi powiedzieć i tyle. Ogólnie film spoko i ładne zakończenie serii oraz ciutkę lepszy niż poprzednia część. Moja ocena 7,5/10 Pozdrawiam

[@MALTA518]

Jestem w trakcie przypominania sobie Arki. Cóż za przygoda... :) Co do Indiany to mam marzenie, aby łasi na mamonę producenci nie wskrzesili za parę lat archeologa w obawie przed dokumentnym spartoleniem tej serii. Dziękuję Arturze, za recenzje :) 💚💚

[@KinomaniakPietras]

Miejmy nadzieję... Choć Gwiezdne Wojny wg Disneya pokazują, że NIGDY nie ma końca poszukiwania zaginionej kasy...

[@MALTA518]

@@KinomaniakPietras - Powrót do przyszłości jakże pięknie temu zaprzecza :)

[@karolstrzaa2902]

Ja się właśnie bałem, że na siłe będą robić z niego młodzieniaszka ninja. Bardzo fajnie rozegrali. Na tyle na ile mogli (chociaż jak na 60+ to żwawy był :-) ), ale uzupełniał się z tą babeczką. Właśnie liczyłem na coś w stylu Conery + Ford, gdzie właśnie on będzie tym tetrykiem. Było blisko. 8/10. Polecam

[@timgrayson2]

Uwielbiam Indiane to jeden z tych typowych pulpowych bohaterow. Odrazu przypomnialy mi sie filmy The Rocketeer, Dick Tracy, The Shadow oraz The Phantom z lat 90tych, czy jest szansa ze zrobi Pan kiedys zbiorcza recenzje tych filmow? Szkoda ze projekt z innym pulopwym bohaterem w ktory byl zangazowany Dwayne Johnson nie doszedl do skutku czyli Doc Savage... Pozdrawiam :)

[@Yanko_427]

Pościg trójkołową taksówką przypomina mi pościg z "Octopussy", chętnie obejrzę 😁

[@katarzynaoglada2561]

się wybieram 👍. Pozdrawiam i 👋😎👍

[@piotrbor1531]

Bardzo dziękuję że wciąż to istnieje. A tak na osobności to"Królowie się zmieniają a ja wciąż na wyspach" Sorki kinomaniacy Artur to zrozumie

[@Zardzewialy95]

Czekałem na recenzje na polskiej scenie, póki co widzę same skrajności, co raczej pozytywnie mnie nie buduje, recenzje z USA pomijam już od lat bo tam wystarczy, że odpowiednio się posypie zielonymi i nagle gnioty są cudami, a dobre produkcje zostają obrzucone pomyjami, a przykłady można wymieniać. Ja sam do dziś pamiętam recenzje czwartej części Indiany Jonesa, narzekania i plucia, choć w zasadzie jedyne do czego się przyczepiali to lodówka (zresztą słusznie), Shia LaBeouf którego mogli napisać choć trochę lepiej bo był takim chłopczykiem co go wiecznie tatuś ratował i nakierowywał. I że fabuła... no ten, nie jest jak Indii w cz1-3... Co jest dla mnie trochę ironiczne, bo znacznie gorzej wypada pod tym względem "Świątynia Zagłady" gdzie fabuła jest licha, akcje oderwane (scena z pontonem czy 100 strzał i żaden nie trafia Indiego który stoi w miejscu) a postacie nie podeszły mi w ogóle, a po latach nawet Indii tam jest takim cwaniaczkiem ala James Bond, niż sam Indiana z Arki czy Grala. Za to nie wielu wspominało główną wadę części 4, że już od początku widzowi w oczy wbijano, że kosmici to fakt i nie było tego zaskoczenia na końcu co w innych częściach, i nadnaturalne właściwości dopiero pod koniec się pojawiają. Dla mnie jednak "Kryształowa Czacha" była miłym dodatkiem, fajny motyw z wiekiem Indiego, że nawet gdy "wszystko w naszym wieku jest zabierane" ten i tak wyszedł bogatszy. Jeszcze myślę, czy wybiorę się na seans, choć pewnie poczekam na TV, ogólnie to zauważyłem, że u mnie te filmy z numerem 5, dość mnie rozczarowują. Szybcy i Wściekli V, Szklana Pułapka V, Epoka Lodowcowa V, Rambo V, Piraci z Karaibów V... Mam nadzieje, że jednak ta część do mnie przemówi, bo mam już szczerze dość kontynuacji starych hitów, które nie mają na siebie żadnego pomysłu. Edit: Co pan sądzi o części 4 Indiany Jonesa? Tak z czystej ciekawości.

[@breton5569]

Ja też obejrzałem "Poszukiwaczy zaginionej Arki" - i na tym poprzestałem. :)

[@mirosawmiskiewicz1366]

Kiedy widziałem Indiane, ostatnią krucjatę w kinie to nie było jeszcze podatku VAT ani NFZ, to byłem na dwóch filmach tego dnia.

[@KinomaniakPietras]

Piękne czasy...

[@mightyaldenham3069]

19:59 I okazuje się, że można 20 minut mówić o filmie nie zdradzając fabuły. No a sam Harrison Ford to człowiek od zadań trudnych, wręcz niemożliwych. Najpierw zdołowany po filmie "dla dzieciaków" (Gwiezdne Wojny: Nowa Nadzieja) zagrał kultowego Deckarda w Blade Runner, żeby po latach wrócić w Przebudzeniu Mocy i Blade Runner: 2049. Teraz znowu udowodnił, że ma klasę. Szacunek, bo tacy aktorzy sprawiają, że młodzi kinomaniacy sięgają do historii kina.

[@Mialanma]

A część KZbinrów tak ten film gnoi za to że jest powrarzalny i nic nie wnosi. Osobiście nie byłem na tym w kinie ale zamierzam iść jeszcze nie wiem kiedy. Zapewne oglądając to dzieło ze starszym już aktorem poczuje że sam się starzeje choć nie puknęła mi jeszcze 30 tka na karku. Nostalgia to wielka siła

[@ukaszmazurek1635]

byłem tydzien po premierze, warto było zobaczyć

[@pawhel]

Trochę szkoda że filmy które nas wychowały i troszkę ukształtowały nasze gusta już nie wrócą😢

[@krzysztofhaenel9647]

Ja wlasnie wrocilem i tez mi sie podobala 5 czesc Indiego. Fajnie to zakonczyli :)

[@piotrbor1531]

Indiana Jones mój idol. Film z nim nie może się nie udać. Film z Fordem nie może się nie udać. Tak poza tym bardzo pozdrawiam Arturze i Was kinomaniacy

[@MrKonradWhite]

Własnie wróciłem z kina , warto obejrzeć , warto poczuć ten sentyment , niby wiesz czego sie spodziewac ale to jednak Indiana jones :0 pare łez mi polecialo jak na końcu zobaczyłem , że ludzie zostaja do końca napisów żeby posłuchac muzyki , niesamowite , ludzie w róznym wieku , dopiero wtedy dociera jaki wpływ miał ten film na kilka pokoleń , sam mam 47 lat i nie mogłem sie doczekać premiery :))można ponarzekać napewno cos się znajdzie , scenarzyści odjechali w pewnym momencie to fakt :) ale całokształt filmu , pozycja obowiązkowa dla fanów Harrisona Forda .Pozdrawiam

[@worek3952]

Odjechali, ale żeby nie spjlerować napiszę, ze to było tak abstrakcyjne, że ryłem ze śmiechu...

[@krlchelm]

Czekałem na tę recenzję. Bo te co są obecnie w sieci... Nie napawały optymizmem. A tak wiem, że jest/było na co czekać. I do kina iść trzeba

[@Artefakt1990]

Nie pamiętam starszych odsłon przygód dr Jonesa, ale film zauważalnie stworzony został wg starej szkoły kina przygodowego. Dla jednych jest to zaleta, dla drugich może to być wadą. Sam mam mieszane uczucia. Czasami film jakby na siłę stara się być taki, "jak dawniej". Jedno jest pewne. Trzeba go zobaczyć, nie da się go w prost polecić, lub odradzić.

[@kazikklekowski8079]

Dzięki Artur. Masz rację, to już nigdy nie wróci. Szczególnie emocje tej serii w tamtym czasie ,ale w "Nas" nadal będą żyć.

[@cezarypluskwa4183]

Film bardzo dobry, choć ta scena pod koniec filmu z przeniesienim się w czasie Heinkla He-111 do starożytnosci pod Syrazkuzy w czasie jego oblężenia i rozmowa z Archimedesem to już przesadzone, ale jak byli kosmici w Królestwie Kryształowej Czaszki to już nic nie może dziwić. Nie żałuję. Polecam. :)

[@psst07]

I takiej zachęty potrzebowałem...

[@gzacharyasz]

Zaraz sobie obejrze recenzje, jestem swiezo po seansie i jak na moje mocne 7/10. Troche mnie przeraziło CGI gdy Indy zaczyna biec po dachu pociagu ale pozniej juz było o niebo lepiej. Warstwa przygodowa świetna, poscig w Maroku perełka. Ale niestety postac Heleny nieco mnie drażniła. Fajny, krociutki epizod z Antonio, Sallah swietnie jak zawsze. Generalnie bardzo udana część serii.

[@KinomaniakPietras]

Bieganie po dachu było ... creepie :)))

[@GabrielaBonska-Sosnicka-pn5cx]

Z kolei ❤ PANA Hanibala ❤ oj❤Jak ten Pan pięknie wygląda w scenie filmowej gdy rano spokojnie pije w pidżamie z kubka poranną kawę ☕ Natomiast ostatnia z części filmu Hanibal gdy w scenie w samolocie odlatują razem z panią psychiatrą - gdzieś i On pije szampana w samolocie - to brakuje mi w tym samolocie stada psów Fila, który został ranny. Uważam, że Hanibal, który w pewien,, zwariowany,, sposób jest przyjacielem Fila powinien zająć się jego psami w chwili gdy ich właściciel nie może się nimi opiekować.🌞🦮🐕🐕‍🦺🐩🦮🐕🦮🐩🐕‍🦺🐕🦮🐕‍🦺🐕🦮🐩❤

[@michaskiba8773]

Też jestem bardzo zadowolony z tego filmu jak i z całej tej serii i w tej nowej produkcji są odwołania do poprzednich filmów z tej serii. Powiązania te znalazłem w gestach, dialogach, osobach i muzyce. Tylko Harrison Ford potrafi zagrać Indy'iego

[@michaskiba8773]

Z jednej strony to jednak trudne pożegnać się z tą serią i z tym, że to Harrison Ford grał Indiane bo to było godne pożegnanie a sam Harrison Ford to postać zasłużona dla kina światowego

[@tomaszszaczepanialk514]

indiana zawsze w serduszku

[@duryzzz]

W 1991 / 1992 powinien powstać "Indiana Jones and the fate of Atlantis" to powinno być godne zakończenie serii. Bez cgi (marnie wyszło) szkoda że się wtedy "nie dogadali" 🙂

[@kacpergrabowski835]

Tarcza jak tarcza ale przecież Indy napił się ze św Gralla to jskim cudem się zestarzał? A na poważnie muszę przyznać że film mnie kupił mimo wszystko, miał klimat przygody. Mój nr to Świątynia Zagłady z genialną rolą dziecięcą.

[@pawe8681]

No z ta ocena to nieźle przesadziłeś ja się zawiodłem na tym filmie 😢😢

[@ZJZ001]

Ciekawostka. Włócznia pojawia się w grze serii Tomb Raider V w 2 epizodzie :)

[@smiesznedofcipy-cr6pc]

Dzięki mistrzu!!

[@iwonara4316]

dziękuję za tą recenzję

[@dawidoowski3016]

mając w świadomości ze ostatnią częścią w tym wspaniałym uniwersum mogło być Królestwo kryształowej czaszki biorę w ciemno nową część 😂

[@monya.peretz.892]

Racja, Arturo, nikt i nic nie przebije Shorty'ego!