J&J - Easy Rider_Stelvio

[@andrzejreschke]

Spoko dobrane!

[@michalxl600]

:)) melduję, że tu byłem, słuchałem, widziałem, mrówki po skórze biegały. / Niezły bagaż wspomnień! Jeszcze trochę to będziesz w szkołach prelekcje robił dla dzieciarni "spotkania z ciekawym człowiekiem" :))) . A Jarek naprawdę ładnie na harmonijce pocina - też "z duszą", dobraliście się, cenne nagrania. Fajnie, że to dokumentujesz - to są perełki w dobie dewaluacji wszystkiego wokół i pisze to z pełną świadomością a nie jakieś puste komplementy. Jeszcze raz dzięki.

[@Lebork-Blues]

Dzięki Jędrek,takie upubliczniania to w pewnym sensie występ.Najpierw myślę co z czym połączyć , cykl "produkcji" i na koniec przeglądam i przeżywam jak bym na żywo grał. Pogoda nam wtedy pokrzyżowała plany, próbowałem robić podejścia na szczyty czy przełęcze w wielu miejscach w Alpach ale ulewa na nic nie pozwalała.Finalnie opłacało się bo w noc przed rozpogodzeniem się spadł śnieg i dzięki temu córka mogła naprawdę nacykać dużo ładnych zdjęć.Tą noc z przymrozkiem spaliśmy w jakimś Motelu na przełęczy.Szukałem pola namiotowego jadąc przed siebie i nic , w końcu trafiliśmy na jakąś naprawdę stromą przełęcz deszcz , mgła , prawie ciemno, cali mokszy i zmarźnięci i na szczycie ten hotel,drogi był ale dobrze że mieli wolne miejsca.Rano nie wiedziałem gdzie jestem.Trochę śniegu ,mroźno ale niebo czyste czyli coś zobaczymy.Zjechaliśmy w dół lasem i naszym oczom ukazał się widok ten gdzie motor ma zbliżenie.Jakbyśmy zjechali do raju bo cały czas miałem w pamięci te ciemności trudną sytuację i nikłe szanse na nocleg w tej beznadziejnej sytuacji z poprzedniego wieczoru.

[@Lebork-Blues]

Znalazłem dobrą odpowiedz, taki komentarz to jak oklaski podczas występu.

[@michalxl600]

@@Lebork-Blues super opowieści! materiał na książkę :) a już na pewno na prelekcję ze slajdami.