'Jak odejdziesz, stracisz mieszkanie i pieniądze' - Rozmowa z Andreą 2/5

[@edi799]

Jesteś bardzo sympatyczną osobą jakie to przykre że religie tak niszczą ludzi. To powinno być karalne i powinno się żądać odszkodowania.

[@zyzyzyzy9417]

Pozdrawiam serdecznie ex świadków jestem dumny że tam już nie jestem a byłem 30 lat

[@Swiatusy]

Super

[@zyzyzyzy9417]

@@TheMateusz45678 długo byłaś? pozdrawiam serdecznie swietokszyskie

[@zyzyzyzy9417]

@@TheMateusz45678 to pełen szacun i życzę powodzenia bo domyślam się że jesteś jeszcze młodziutka bo ja po 50 i co i nic bez rodziny bo pionierka była warznieja

[@adamtrzeciecki7778]

​​​@@Swiatusy Ja też tam byłem, "miód i wino piłem ' 23 lata.Po opuszczeniu ich, odeszła żona odemnie i dalej tam pozostaje. Dziś nie stać ją na odwzajemnienie pozdrowienia dzień dobry.

[@anecia9493]

Straszne to wszystko😔😔😔 tak słucham i mylę że wszyscy odstępcy i pozostałe osoby już nie będące w organizacji powinni złożyć pozew zbiorowy za zniszczenie życia i psychiki. Traktowanie dzieci odbieranie dzieciństwa i pranie mózgów. To jest coś co ogromnie obciąża,słuchając jestem przerażona 😔😔😔

[@piotrzajac9056]

Też o tym pozwie zbiorowym myślałem

[@jusijusi506]

Ogladam was chyba od poczatku waszego istnienia. Nigdy nie mialam nic wspolnego ze Swiadkami, poznalam ich dopiero na emigracji... Chcialam sie poprostu troche doinformowac co to za zgromadzenie i w ten sposob trafilam na wasz kanal. I powiem tak, jestem przerazona od pierwszego obejrzanego odcinka...absolutnie nie zdawalam sobie sprawy jak bardzo niebezpieczny to temat. Kazdy wasz odcinek mnie poprostu zadziwia...przerazajaco zadziwia. Jako pedagog zdaje sobie sprawe jak bardzo destrukcyjnie wplywala na was kiedy byliscie dziecmi...strasznie to smutne...wydaje mi Sie, ze ten zal az czasami mozna wyczytac na twarzy Sary... Podziwiam was za odwage i gratuluje przebudzenia...dzieki temu wasze dzieci beda mialy szanse na normalne dziecinstwo...jeszcze raz wam z calego serca gratuluje...wszystkim waszym gosciom rowniez... a wam zycze wspanialego rozwoju nie tylko na waszym kanale ale tak po prostu w zyciu... Mam troche wiedzy i pojecia co kieruje doroslymi ludzmi zeby na wlasne zyczenie tak sie zniewolic...ale dzieci tego wyboru niestety nie maja... Dla mnie wolnosc byla najwyzsza wartoscia...taka wolnosc wyboru, mysli i serca...nie wyobrazam sobie zeby ktos mi to zabral?!? I juz na koniec chyba pierwszego mojego wpisu na KZbin zycze wam tej wolnosci...tylko czlowiek wolny moze byc szczesliwy...kierujac sie swoim sercem na pewno nie pobladzi... Sciskam was strasznie mocno i goraco, trzymam za was kciuki w waszym nowym zyciu...teraz juz bedzie tylko lepiej...;):):)

[@rachelabee128]

Dziekuje Ci za ta wypowiedz

[@SuperDaniela214]

qrcze...ja swoim dzieciom tez takie jazdy robiłam...heh...dobrze,ze zadne nie zostało świadkiem..a ja juz 20 lat poza sekta..:) Pozdrówka dla wszystkich

[@esteramiotke4325]

Ja jak byłam mała i chodziliśmy na grzyby, modliłam się do Jehowy żeby pomógł mi znaleźć najwięcej prawdziwków, czasem działało, a czasem dochodziłam do wniosku że chyba ktoś poprosił wcześniej 😂 Btw, super wywiad! Przeżywam razem z Tobą, Andrea, to o czym opowiadasz, czasy szkoły, bycie odludkiem, odosobnienie od rówieśników.. kontakty poza szkołą z koleżankami zabronione, brak przyjaciół. Wysłucham całości do końca jeszcze dziś! :) Pozdrawiam cieplutko 😊

[@miroslawa8484]

Dzieki za super ciekawy wywiad , Andreo życzę ci dobrego życia i pociechy z męża i dziecka ❤

[@jakubdrabik8840]

Jak ja się cieszę słuchając waszych wywiadów. Ze odeszłam od tej sekty, że moje dzieci mnie nie posłuchały mimo nalegania żeby zostały Św Jehowy. Pozdrawiam wss byli świadkowie. A Wam Kochane Swatusy dziękuję za te wywiady. Bożena

[@Swiatusy]

Super, że twoje dzieci żyją bez tego. I dzięujemy ;)

[@jakubdrabik8840]

@@Swiatusy Chciała bym też wszystkim uświadomić że miłość o której mówią SW. Jehowy, pomoc, zainteresowanie współwyznawców w trudnych chwilach jest tylko morzonka. Ja kiedy poznawałam prawdę mosialas się zmierzyć ze srzeciwem bo mój mąż był zagorzałym katolikiem, jego brat księdzem. Ale byłam tak oczarowana tą Organizacja że dałam radę, byłam gorliwa. Jednak kiedy pojawiły się problemy, gdyż mąż wplatał się w hazard brakowało na życie opłaty bo wszystko przegrywał, nawet straciłam dach nad głową NIK mi nie pomógł a moje dzieci usłyszały od siostry duchowej że na moim miejscu by się wyprowadziła bo to wstyd bo udzieliłam wywiadu gazecie z prośbą o pomoc. Ale dalej służyłam Jehowe mimo to aż kolejny raz musiałam się zmierzyć z bezdusznością, kłamstwem ze strony współwyznawcy wtedy odeszłam. Dlatego nigdy nie wierzcie jak toś mówi oni to sobie pomagają u tych św. Jehowy. Pewnie ze nie służy się Bogu po to by ini ci pomagali ale należy się wspierać w trudnych chwilach. Bożena.

[@Kunegundart]

Bardzo ładna dziewczyna. Współczuję. traumy dzieciństwa l cieszę się z twojej mądrości.

[@micha6589]

Dziękuję bardzo za materiał(y)

[@paulina6819]

2:05 Jenyyy, ja też tak samo. Codziennie w szkole od 8 do 17-18, a czasem nawet zdarzyło się że do 19 (oprócz w środę, bo zebranie). Miałam już dosyć np tych rozmów o organizacji wtykanych wszędzie gdzie się da: gdy wstajesz, gdy idziesz drogą, gdy kładziesz się spać...

[@kasja988]

Oglądam wasz program po raz kolejny i widzę wasze wspólne traumy życiowe . Ile tu jest bólu , ile wyrzeczeń , ile smutku . Ale trzeba być wiernym doktrynom religijnym , bo tylko przez odpusty dostąpię raju . To tak jak w chrześcijaństwie , może nie w takim stopniu , ale jest . Jestem osoba wierząca ale nie w religie tylko w Boga . ❤❤❤

[@agnieszkagrabowska4088]

Pozdrawiam Cię, dziękuję za wywiad. Wzruszam się kiedy słucham rozmówców Sary i Edwina, jak wiele mam wspólnych emocji z Wami.

[@piwonszczaki]

Jejku, jestem prawie 2x starsza, a odczucia i uczucia w dzieciństwie, miałam całkiem podobne..

[@tadeuszdargacz3289]

Te religje sa przerazajace .Obojetnie ktora . kazda zniewala .Kazda mowi o milosci ale od niej oddala .Jestem katolikiem ale przezycia te same od dziecinstwa indoktrynacja .A nie tak dawno od ksiedza usluszalem ze skoro nie mam dzieci to znaczy ze Bog mnie przeklol .I jestem sklonny w touwierzyc bo jak mowia Bog nawet palcem nie kiwnol ze jest inaczej .Choc kilka lat temu byl u mnie gdy prosilem Go o smierc wtedy powiedzial ze tego mi dac nie moze ze mam inne zadanie . Ale czas plynie a ja stanolem w miejscu .Dziekuje za te zwierzenia bo to pozwala inaczej podchodzic do tych ludzi ktorzy zyja w swoim zamknietym swiecie .

[@adnrzejprokop4016]

Ciekawe, bo cała akcja dzieje się w momencie kiedy byłem aktywnym świadkiem. Jest wysoce prawdopodobne, że słuchałem Twojego wywiadu, a Ty byłaś na moim chrzcie :)

[@Swiatusy]

Kto wie 🤔

[@adnrzejprokop4016]

A no i sala zgromadzeń w Sosnowcu o ile dobrze pamiętam mogła pomieścić 8000 ludzi z czego bodajże 5000 to amfiteatr. Tak mi się przynajmniej kojarzy.

[@paulina0000]

Jak Andrea opowiadała o wywiadzie na zgromadzeniu, a Edwin zaśmiał się, że najpierw osoba przeprowadzająca wywiad mówi rozmówcom co mają mówić, to przypomniała mi się moja sytuacja. Kiedy brałam udział w wywiadzie i opowiadałam jak poznałam "Prawdę" (a jedną z motywacji była śmierć dziadka), brat miał zadać pytanie co szczególnie mnie pokrzepiło z Biblii, więc powiedziałam, że był to fragment z Jana 5:28-29. Naprawdę był dla mnie ultra ważny, ale brat powiedział, ze ten werset 'pokrzepił już' Filipa, który również brał udział w tym wywiadzie i stracił bliską osobę i wcisnął mi coś z Objawienia 🙃.

[@mondzisia383]

Hahaha 😆

[@Gumitto]

Haha pamiętam te wywiady na zgromadzeniach. Mówcy mieli zwykle w szkicu osobę z jakimi przeżyciami mają znaleźć do wywiadu, a że czasem było trudno o kogoś takiego, to mówca brał kogokolwiek i reżyserował co ma być powiedziane :D

[@paulina0000]

@@Gumitto Ja byłam 'smaczkiem' bo sama się zaangażowałam się w ŚJ w wieku niespełna 15 lat i nagle z 2giej na 3cią klasę gimnazjum zakomunikowałam, że od teraz ' bujam się ze ŚJ i w tym roku już kolęd na flecie nieeet 👉 ( zaczęłam grać pieśni 😛) i cała reszta też odpadła, wiadomka. I w wieku gdzie powoli zaczyna się burza hormonów i młodzież robi wiele głupot... Ja zrobiłam jedną - wskoczyłam w sztruksową spódnice którą niemalże tarłam o ziemię i zaczęłam... służyć ... Ale pamiętam, że pewnej siostrze rok starszej ode mnie, wychowanej w rodzinie ŚJ było bardzo przykro, że ona 'uskutecznia' od zawsze a ja przyszłam rok temu i mam wywiad na obwodowym.

[@rachelabee128]

@@Gumitto serio?

[@mapuc12]

... serce truchleje smutkiem, ileż rozdartych rodzin...

[@niepoprawnaswiatuska6763]

Obecna 😉

[@urszulazieba1628]

W mojej podstawówce w latach 80 tych była jedna rodzina ŚJ. Najstarsza córka była w klasie mojego brata, a młodsza w klasie średniej siostry... I powiem szczerze ja kompletnie nie miałam świadomości , że dzieci ŚJ są tak restrykcyjnie wychowywane, bo te dzieci z naszej szkoły, były bardzo zdolne, miały znajomych , koleżanki, były towarzyskie. Normalnie chodziły na apele, nie wiem czy śpiewały i czy chodziły na imprezy i dyskoteki. Wydaje mi się że na takie klasowe, normalnie chodziły. Po podstawówce wybrały najlepsze szkoły w mieście.Mozliwe że to też dlatego, że były z tego słabego zboru, o którym mówiła Ania wcześniej. Po szkole podstawowej spotykałam inne dzieci ŚJ i te były wycofane, smutne. Ale nigdy nie mówiły przed klasą że czegoś nie mogą. Nawet koleżanka z mojej klasy była wyalienowana w pierwszej klasie, ale mieszkała w internacie i po 3 latach zaczeła być wyluzowana, zaczeła mieć przyjaciół, chodziła na imprezy... pewnie prowadziła podwójne życie.

[@Ang-nk6yz]

Ooo Andrea, mieszkałyśmy na tym samym osiedlu w Gliwicach! Pozdrówki! Świat jest mały :)

[@andreajaszczyszyn5444]

A mi coś mówi Twoje nazwisko 🙈 Musiałabym zobaczyć twarz to wtedy wiedziałabym na pewno 😅 Ale prędzej kojarzyłabym jakoś ze szkoły.. 🤔 hmm..możesz mi odświeżyć pamięć, będę wdzięczna 😁🙈 Pozdrawiam też!! 🙋🏻‍♀️😃😃

[@Ang-nk6yz]

@@andreajaszczyszyn5444 nie wiem do którego roku tam mieszkałaś ale ja się na sośnicę przeprowadziłam w liceum dopiero, a chodziłam do LO I :D

[@crystalmatteogoldshine7347]

@ Światusy Edwin o Sara , Ciekawe powiedzmy świadectwo bycia u sw . Jehowy . To jest prawda że ograniczone są możliwości nauki szczególnie takich zawodów gdzie wymagają większej Logiki i myślenia , wiecie o co chodzi . A natomiast jak się jest np. Prawnikiem i po jednej z najlepszych uczelni to wtedy nie ma problemu ! Centrala - Nadarzyn chętnie przyjmie . W rodzinie gdzie byłem mocno naciskali na bycie czynnym świadkiem .... lub przyjęcie propozycji pracy . Warunki nie do przyjęcia ( płaca) najlepiej za darmo .Ale wtedy zero oficjalnej krytyki ani zbyt dociekliwych pytań . Z drugiej strony duże ryzyko nawet osobiste ..... Narazie tyle napiszę . Maciej .

[@pch2795]

To jest chora sekta .. przez przypadek poznalem nawiedzona typiare dla której najważniejsze było zdobywanie nowych klientow I głoszenie " prawdy"

[@MrMizer94]

Im więcej oglądam ten wywiad, tym bardziej wraca do mnie przez co przechodziłem w szkole :/

[@Swiatusy]

Mamy nadzieję, że przeżycie tego będzie oczyszczające

[@piotrzajac9056]

Wracają te rzeczy świadkowie jak bumeranga

[@narta356]

Mąż i ja odeszlismy po 28 latach bycia w orgu. Niestety syn został, pnie się po szczeblach ,,kariery,,. Jest modelowym sw Jeh. To jest mój krzyż , moja kara za to , że przeze mnie wszedł w te sektę, gdy miał 8 lat. Nie mam już dziecka ,pochował nas za życia.Sekta jest z niego dumna,dawali go za wzór , a ja umieram ,

[@grazyna8430]

🌹🌹🌹🌹🌹

[@Swiatusy]

Dzięki

[@Ammazonica]

Andrea, jak ja Ciebie doskonale rozumiem...

[@ktosyt5341]

❤️

[@evelaxxx2605]

Dla mnie lepiej jak filmiki są w jednej części

[@Swiatusy]

Dla mnie też. Ale z nudów tego nie zrobiliśmy.

[@evelaxxx2605]

@@Swiatusy spokojnie i tak was będę oglądać bo was lubię

[@agatanowicka8663]

@@Swiatusy z nudów 🤣🤣🤣

[@agnieszkahrabal221]

Pamiętam cię jako mało dziewczynkę , często przyjezdzalas do mnie do domu.

[@marzenapydynkowska210]

Andrea, pamiętaj że depresja jest dziedziczna, uważaj na siebie, w razie gdybyś znów kiedyś miała myśli samobójcze, to natychmiast szukaj pomocy u psychiatry. To się leczy.

[@rachelabee128]

Nie jest dziedziczna

[@marzenapydynkowska210]

@@rachelabee128 I tu się mylisz, poczytaj o tym w mądrej książce, a nie w necie. Mi o tym powiedział psychiatra.

[@magorzatap.4739]

Życie jest śmiertelną chorobą przenoszoną drogą płciową. Uważajcie i dbajcie o siebie❤​@@marzenapydynkowska210

[@RafalOlender-cq3fq]

Jak można tak krzywdzić swoje dziecko... To powinno być karalne, mam córeczkę i nie wyobrażam sobie jak KKK 😢

[@rachelabee128]

Hhhhh pocalunek z chlopakiem ...ja bylam bardzo wierzaca i jako katoliczka mialam bardzo wrażliwe sumienie i wstydzilam się tego. Myślałam że Bóg mnie ukarze. Najgorsze było pójść do spowiedzi i powiedzieć księdzu ze calowalam się ..A on pyta jak? 5x w policzek :))

[@marcinpweda5198]

Kmicica z chorągwią na Nadarzyn wysłać ! I po kłopocie ! ... i rzecz jakowas sztraszna się stała , rzekł byś iż jakiś zły duch wstąpił w pana Kmicica i ludzi jego ! Nie pomogły błagania wołania o litość jeno błysk szabli jakby piorunem rażeni padali jeden po drugim tak to Nadarzyn nie ostał się jeno ogień i zgliszcza ...

[@madokamadi5152]

A gdzie jakiś wstęp? :o

[@urszulak2311]

W części pierwszej

[@pixpl8637]

Adres do szatana jest powszechnie znany: Sz.P. Szatan, ul. Piekielna 1, 66-666 Piekło. ;)

[@piotrzajac9056]

Hel 666

[@Kunegundart]

On jest ale po ciemnej stronie mocy.

[@krystianlider4982]

Dziewczyno, bądź sobą. Poprostu. Coś ci się nie podoba, to chrzanić to. Podoba, to oddaj serducho. I tyle. Zero filozofii ;)

[@weczisTV]

hah, ciekawe czy tam bylem xD

[@lucynawenta1795]

Prosiłaś szatana o miłość?

[@andreajaszczyszyn5444]

Można tak to ująć 😉 w desperacji, kiedy szukałam odpowiedzi od Boga a wciąż jej nie miałam- po prostu chciałam spróbować na wszelkie sposoby.. Jak mówiłam, byłam w depresji i czułam się na tamten moment przez nikogo niekochana, niepotrzebna, zdruzgotana, całkowicie samotna.. chciałam w sumie umrzeć. Dlatego szukałam jakiegoś wyjścia.. A w Biblii było napisane, że Szatan miał kiedyś podobno całkiem niezłe oferty 😅 No ale czas pokazał mi, że to wszystko jedna wielka ściema 🙈 Całe szczęście teraz buduję szczęście na zupełnie innych fundamentach i przede wszystkim w zgodzie ze sobą ❤

[@lucynawenta1795]

@@andreajaszczyszyn5444 rozumiem

[@rachelabee128]

@@andreajaszczyszyn5444 ciesze sie, ze zyjesz. Ciesze sie ze wyszlas z tego. Przykro mi, ze to az taki negatywny wplyw wywarlo na twoje zycie. Ja bylam katoliczka. Po smierci mojej siostry ktora mialaby dzis 43lata..wypadla z okna,a 8pietra majac 5lat. Jej mama niemlze zwariowala.. obwinala Boga i nie rozumiala wypowiedzi ksiedza,ktory powiedzial ze Bog potrzebowal aniolka w niebie..ale pociecha!!! Dlatego zaczela czytac pismo swiete,zeby znalezc odp na pytanie...co to ja bog co pozbawil ja jedynego dziecka.. miala tysiace pytan.. i kiedy po kilku latach dociekan zrotumiala ze religia katolicka jest herezja..do jej drzwi zapukali swiadkowie. Wtedy miała nowe życie, męża i bliźniaki ..oni zaczęli ją odwiedzać a ona dzieliła się ta wiedza ze mna.. ona zadawala im tysiące pytań ... pokazywała mi książki z teologii..dostałam je od kuzynki, która kupiła mieszkanie od katechetki. Ja też je przeczytałam i swierdzilam ze to rzeczywiście herezje.. zaczęłam z ciocia chodzić na zgromadzenia ...Ale nie myślałam ze jako szatanistka zostane 15lat pozniej świadkiem