Jak ograniczyć kupowanie niepotrzebnych rzeczy?

[@martawawer8182]

Strasznie przydatny filmik. Kiedyś byłam straszna zakupuholiczka, ale wpadłam w nurt minimalizmu...jednak zła faza znowu powróciła, jak zaczęłam więcej pracować i mieć więcej kasy. Tak długo nie wydawałam pieniędzy i zobaczyłam że się też zaniedbalam i niestety ostatnio naszla mnie taka ochota na wyjście na zakupy. Poszłam z wizja wydania wszystkich oszczędności 😬 jak dobrze że przez ten czas kiedy nie kupowałam nic oprócz podstawowych rzeczy odzwyczailam się od samego procesu chodzenia po sklepach, bo po 15 minutach miałam dość i po godzinie wyszłam z pustymi rękami. Żałuję tylko że zmarnowalam ten czas ale przynajmniej nie wróciłam z głupotami i wracam na ścieżkę minimalizmu ❤️

[@miniwersja]

O rany, to całe szczeście, że jednak się rozmyśliłaś. Kiepsko byłoby zmarnować zarobione pieniądze na jakieś niepotrzebne rzeczy. Ale nie martw się, każdemu zdarzają się wpadki😉

[@emjot736]

Mnie yt namawia do zakupów. Ilekroć oglądam tutoriale makijazowe bądź pielegnacyjne to mam chęć coś kupić. Całe szczęście ze zdaje sobie z tego sprawe ze wcale tych rzeczy nie potrzebuje i się powstrzymuje albo conajmniej odraczam na "po wyplacie". To najczęściej powoduje ze zapominam ze coś chciałam 😁

[@miniwersja]

Dokładnie, odczekanie jakiś czas jest świetnyn sposobem😉. Zawsze daje sobie czas na to żeby zastanowić się czy aby na pewno dany zakup jest konieczny🙂pozdrawiam😉

[@tomaszyoyo]

Ciekawy ten Twój kanał. Co do finansów to dokładne śledzenie swoich wydatków bardzo pomaga ograniczac niepotrzebne zakupy. Ja przynajmniej raz na 2 tyg wrzucam wszystkie moje wydatki w Excela i sprawdzam czy jestem w budżecie. Jeśli mijam sie z planem kilka miesięcy z rzedu analizuje przyczyny, eliminuje niepotrzebne wydatki albo w ostateczności koryguję budżet.

[@paulinagunicka3147]

Dziękuję za bardzo mądry film i praktyczne porady. Sama dojrzewam wewnętrznie do podjecia roku 2020 bez zakupów,a właściwe kupowania tego co jest mi niezbędne. Już teraz wiem że będą to jedynie rajstopy bo je notorycznie dre😑😑. Coraz częściej jestem sfrustrowana nadmiarem wszystkiego i mam poczucie niezadowolenia że mam za dużo ubrań, a wystarczy mało ale za to świetnych, w których czujemy się super. Jak tak myślę o tym wyzwaniu to ogarnia mnie niekiedy lęk, że jak to nie mogę nic kupić, dlatego moją motywacją będzie prezent w styczniu 2021 roku 😁a będzie nim porządny zegarek, o którym zawsze marzyłam😁

[@miniwersja]

Oo to życzę żeby się udało😃. Być może faktycznie na początku takie wyzwanie może przerażać, bo w końcu zaczynamy walkę ze złymi nawykami. Jednak wierz mi po jakimś czasie nawet zapomnisz, że jest jakieś wyzwanie. Kiedy nie kupowanie wejdzie Ci w nawyk, to będzie coś normalnego. Powodzenia 😉

[@Nefretalis]

Też mam w planach rok bez zakupów.nadmiar wszelkiego przytłacza, świadomość zmarnowania tyłu pieniędzy, rzeczy i naprodukowania śmieci również....trzymam kciuki za powodzenie Twojego projektu👍😁

[@ewab7680]

Nie chodzę po galeriach, nie mam zainstalowanych żadnych aplikacji, nie oglądam żadnej mody, oszczędzam pieniądze itd a mimo to nadal kupuję za dużo rzeczy. Zawsze mi się wydaje, że to co kupuję jest mi potrzebne i chęć na nowe produkty sama sobie wymyślam. Dotyczy to np kosmetyków, których później nie używam albo nie potrzebuję. Teraz np uważam, że muszę kupić skórzany pasek i czarną spódnicę. Co prawda pasek, który ciągle noszę jest już trochę wytarty a innego nie lubię, czarnej klasycznej spódnicy też nie mam, ale mam 4 inne, które też wydawały się klasyczne a ich nie noszę (jeansowa jest za krótka, szara ołówkowa jest niewygodna, granatowa rozkloszowana chyba nie w moim stylu, do tego się gniecie i podwiewa przy każdym wiaterku, czarna trapezowa z guzikami z przodu jest zrobiona z takiego materiału, że wszystko się niej czepia a do tego wyglądam w niej niekorzystnie) No i każdego miesiąca ciągle coś się takiego znajdzie co "muszę" kupić. Kilka dni temu kupiłam 2 kremy bb (jeden pomimo bardzo dobrego składu zupełnie mi nie podszedł, więc kupiłam drugi, który wydaje się ok, jednak moja skóra szybko się "uodparnia" na kosmetyki i za jakiś czas znów będę musiała kupić jakiś inny), kupiłam też maseczki do twarzy (stwierdziłam, że rzadko sobie kupuję takie rzeczy więc "zgrzeszę") i perfumy (no przecież nie mam perfum, więc przydałoby się kupić) Za to kilka tygodni temu kupiłam sobie sukienkę (czarna, klasyczna sukienka będzie mi do wszystkiego pasować a dzięki długiemu rękawowi nie będę musiała nosić do niej dodatkowych okryć wierzchnich) Kupiłam też wielką pakę kosmetyków itp ze sklepu ekologicznego online (wszystkie mydełka wydają się mieć takie ładne zapachy, no dobra wezmę 10sztuk, w końcu się i tak zużyje. Olejki zapachowe - przecież to takie rozsądne, dzięki nim mogę robić własnoręczne kosmetyki, środki czystości czy odświeżacze powietrza itd) Kupiłam rękawicę do wyczesywania kota (no bo poprzednią szczotkę kot gryzł a rękawica wydaje się bardziej przyjazna, a jak już kupuję rękawicę to kupię też trawkę, co będę kotu żałować?) No i tak w kółko i w kółko.

[@Duszopijca]

Najważniejsze to unikanie pokus, o czym wspominasz już na początku. Marketing to potężna siła, która wpływa na nasze decyzje o wiele bardziej, niż nam to się wydaje. Kolejny świetny film u Ciebie! :)

[@Keejjti]

Świetny film! Moją największą słabością są kosmetyki.... mam problem z cerą i szukam jakiegoś rozwiązania, w związku z czym kupuje dość dużo kosmetyków.... kiedy policzyłam ile pieniędzy wydaje, bylam w szoku i doszło do mnie czemu nie oszczędzam. Od jakiegoś czasu interesuje sie minimalizmem, kupuję mniej, oczywiście mam potknięcia ale jest dużo lepiej ☺! Zostawiam suba i czekam na kolejne filmiki!

[@agnieszkamaciejewska1364]

Ja tez kocham kosmetyki. Zwłaszcza produkty do ust. Mam trochę ich.

[@ziuta8006]

Bardzo przydatny filmik.

[@kingajanik488]

Co do insta i yt i kanałów marek lub twórców promujących nowości- to dla mnie jest coś jak inspiracja. W nowościach ciuchowyc widzę jak mogę użyć rzeczy któe już posiadam, a jeśli chodzi o kosmetyki, to mam już kilka produktów, których jestem pewna, takich jak podkład, puder, eyeliner, ale poszukuję np pomadek lub korektora i osoby, które to testują i mówią o konsystencji produktu pomagają mi - dlaczego? bo wiem czego się spodziewać, w drogeriach testery są często w stanie agonalnym i nie wiesz na co się piszesz kpując coś. Dodatkowo takie beauty kanały pokazują mi jak przy użyciu moich starych pędzelków ale przy nowej technice nakładania (chodzi o ruch pędzlem) mogę uzyskać lepszy efekt, więc jeśi chodzi o kanały i konta, to zależy na pewno od człowieka. Jeśli jest to inspracja do uzywania w inny sposób tego,co już jest, to chyba spoko?:)

[@miniwersja]

Jasne, jeśli korzystasz z nich w ten sposób i czerpiesz inspiracje to jak najbardziej na plus. Ja osobiście zrezygnowałam z oglądania tego typu kanałów bo nie były dla mnie inspiracją a jedynie zachętą do kupowania. Jeśli szukam jakiegoś konkretnego produktu to ew. wtedy oglądam kilka filmów, w których mowa dokładnie o tym czego potrzebuje.

[@taichinash1175]

Gdzie szukać takich kobiet jak Ty ? :)

[@frugalhappy9572]

Marcelina malina wie o czym mowi, oby tak dalej!

[@miniwersja]

😉

[@beatawajs7824]

najgorsze co napedza zakupy to gazetki i aplikacje np Lidl ,rossman,Biedronka itd :) na szczescie mam silna wole

[@Khaleasi]

Mam dylemat - mam duży problem z kupowaniem ciagle nowych kosmetyków, chociaż mam ich już tyle, ze sama o dużej części zapominam. Oglądam filmiki na YT z myślą, ze tylko obejrzę, odpocznę - a nie mija chwila, a już kupuje zachwalany kosmetyk, bo a nuz będzie lepszy niż moje dotychczasowe. Czy muszę przestać oglądać kanały makijażowe? Próbowałam zmienić nastawienie, ale nie wychodzi mi to, nadal kupuje, a później prawie nie używam i gonie za kolejnym świętym graalem...

[@miniwersja]

Według mnie to jedyne wyjście. Ja przestałam i to mi pomogło, bo usunęłam pokusę. Co prawda z kosmetykami nie miałam problemu, bardziej z ubraniami. Do tej pory raczej unikam takich kanałów żeby mnie nie kusiło (pomijając już to, że promują konsumpcjonizm), ten nawyk jest tak silny, że trzeba dużo czasu żeby sobie z nim poradzić. Ja przypuszczam, że gdybym wróciła do oglądania kanałów beauty to znowu zaczełabym częściej kupować.

[@Khaleasi]

miniwersja dzięki za odpowiedz, muszę sobie to postanowić na nowy rok:)

[@8BitDarkNESsR3v14]

kupuj ale tylko jak ci się coś skończy. ja nadal mam nieotwarte kosmetyki które dostałam na różne okazje a czekają jak zużyje dotychczasowe.

[@iwonakatarzyna1873]

Wczoraj wyświetlił mi się filmik jak babka chodziła po pepco i kupowała te wszystkie zajefajne rzeczy. Potem pokazywała to co kupiła i jak doszła do plastikowego koszyczka to jest drugiej rzeczy miałam dość. Potem przeczytałam kilka komentarzy, w których dziewczyny jarały się jaki super filmik i super rzeczy. Nie skomentuję...Poszłam pobawić się z psami.

[@agneslaufer9579]

Ja mieszkam w USA i ta chciwosc widze na codzien, pracuje na pol etatu w ciuchbudzie i ci biedni ludzie kupuja i kupuja, bez konca. Jakie wielkie domy maja zeby pomiescic to wszystko?Ci ludzie nigdzie nie byli w Europie czy Azji. Bogaci ludzie nie maja rzeczy tylko maja CZAS. Czesto jak przejezdzam na Manhattanie patrze w okna drogich apartamentowcow i widze puste mieszkania. Pozatym jest taka reklama ING ze swiat 2018 o polskiej chciwosci. Pozdrawiam wszystkie Lewandowskie i Sochy i inne handlujace czosnkiem na insta.

[@helmosk]

Hej, czy blog nadal działa? Bo link mi się nie otwiera.

[@miniwersja]

Nie, bloga już nie prowadzę:)

[@abbaabba7595]

Super

[@aleksandrakus4244]

♡ ♡