Tak mi się przypomniało: rok 1999: mało kto ma nagrywarkę CD rok 2019: mało kto ma nagrywarkę CD
@misiek99895 жыл бұрын
@@Mucha. Przejrzyj ofertę jakiegoś sklepu z elektroniką.
@Mucha.5 жыл бұрын
@@misiek9989 no są jakieś telefony, telewizory, konsole, radia...
@sebastianradziminski94555 жыл бұрын
@@Mucha. nie ;)
@zegarp5 жыл бұрын
Mały fix: rok 1999: mało kto ma nagrywarkę CD rok 2019: mało kto ma nagrywarkę DVD albo chociaż odtwarzacz ;-)
@januszguu79305 жыл бұрын
@@Mucha. nie sam nie mam
@barreden14995 жыл бұрын
Coraz lepszy ten green screen mają,wiatr robi Hed machając teczką
@patrioterminat0r3645 жыл бұрын
Hahahahaha
@maybel2495 жыл бұрын
Progres nie regres
@daniero37375 жыл бұрын
To nie green screen
@itdepends10735 жыл бұрын
@@daniero3737 jak to inteligentny człowieczku
@InSearchOfTheTruth.5 жыл бұрын
@@daniero3737 r/woooosh
@Rasedon5 жыл бұрын
Przed erą torrentów piraciło się statkiem
@sarahpaulson53285 жыл бұрын
Xd
@chlebe90245 жыл бұрын
@@sarahpaulson5328 Serio, mało rzeczy mnie triggeruje tak jak to chore „Xd”. Kombinacji x i d można używać na wiele wspaniałych sposobów. Coś cię śmieszy? Stawiasz „xD”. Coś się bardzo śmieszy? Śmiało: „XD”! Coś doprowadza Cię do płaczu ze śmiechu? „XDDD” i załatwione. Uśmiechniesz się pod nosem? „xd”. Po kłopocie. A co ma do tego ten bękart klawiaturowej ewolucji, potwór i zakała ludzkiej estetyki - „Xd”? Co to w ogóle ma wyrażać? Martwego człowieka z wywalonym jęzorem? Powiem Ci, co to znaczy. To znaczy, że masz w telefonie włączone zaczynanie zdań dużą literą, ale szkoda Ci klikać capsa na jedno „d” później. Korona z głowy spadnie? Nie sondze. „Xd” to symptom tego, że masz mnie, jako rozmówcę, gdzieś, bo Ci się nawet kliknąć nie chce, żeby mi wysłać poprawny emotikon. Szanujesz mnie? Używaj „xd”, „xD”, „XD”, do wyboru. Nie szanujesz mnie? Okaż to. Wystarczy, że wstawisz to zjebane „Xd” w choć jednej wiadomości. Nie pozdrawiam (copypasta jak co)
@koulematon73595 жыл бұрын
@@chlebe9024 Xd
@sarahpaulson53285 жыл бұрын
@@chlebe9024 Xd
@mirukuba94945 жыл бұрын
@@chlebe9024 zastosuję się XDD
@cocietoja21625 жыл бұрын
Dlaczego jako ekspertów od piractwa wzięliście gości z miasta Łodzi :D?
@sw-gs5 жыл бұрын
Yarrr Warrr daway na deskey mattey!
@krzychukarp80065 жыл бұрын
Ty też od quaza ☺
@tomaszsusik94135 жыл бұрын
Pojedź na Bałucki to zrozumiesz ( tam ciągle kopie filmów sprzedają na stołeczku :P )
@tanannn84275 жыл бұрын
Zapraszam na bałucki rynek. Zrozumiesz
@andrzej75635 жыл бұрын
My nawet plakaty wyborcze mamy spiracone i przerobione.
@recu42205 жыл бұрын
Pamiętam jak jeździłem z ojcem do jakiegoś typa, do jego domu i miał całą listę dostępnych gier + mogłem coś zamówić. W mieszkaniu zawsze miał multum pirackich płytek z wydrukowanymi okładkami :D Nie wiedziałem tylko dlaczego 3x zmieniał mieszkanie. Potem okazało się, że miał problemy z prawem i kontakt się zerwał :D
@Dakann5 жыл бұрын
Dziękuję Wam za ten odcinek ;____;
@nothingishere11344 жыл бұрын
O kurde, Dakann XD
@traszer10243 жыл бұрын
DAAAAAKAN
@kibelssonpl5 жыл бұрын
Kiedyś kupowałeś GTA Vice city zpiracone za 50 zł i całe osiedle z jednej płyty zgrywało xd
@patrioterminat0r3645 жыл бұрын
Haha, pamiętam te czasy...
@SQNISGOOD5 жыл бұрын
to was niezle dymali 50 zeta za pirata masakra. 20-25 zeta za plytke :)
@patrioterminat0r3645 жыл бұрын
@@SQNISGOOD A bo ja pamiętam ile to kosztowało...
@kibelssonpl5 жыл бұрын
@@SQNISGOOD zależy gdzie kupywałeś.
@kibelssonpl5 жыл бұрын
Braciak mi kiedyś kupił z bazarku HoMM i HoMM 2 wszystko było by w porządku tylko że w pudełku była jeszcze trzecia gra NFS2000. Dziwiło mnie to że pudełko było "oryginalnie zapakowane" w folii xd.
@markoxd4525 жыл бұрын
2:54 Janusz przyjechał , 15:05 Janusz wyjeżdża
@wojciech95385 жыл бұрын
Porób komwntarz
@schwarz56855 жыл бұрын
xD i ta asterka
@kryn21745 жыл бұрын
@@schwarz5685 asterka boża ugulem
@GilbertoDePiento25 жыл бұрын
To statysta podstawiony przez redakcję 🤣
@sliczny185 жыл бұрын
@@kryn2174 cała ta
@LukasTVprank5 жыл бұрын
Pamiętam jak na targach gry były po 30zł w papierowych opakowaniach, a jak komuś powiedziałem że kupiłem oryginał za stówkę to kazali mi puknąć się w głowę ;)
@emperek40194 жыл бұрын
przykre
@adam72643 жыл бұрын
Mój pierwszy oryginał to Splinter Cell z 2003 roku. Kupiony za 100zł w MM. Był na 3 płytach z czego trzecia porysowana na całym obwodzie i jeden plik nie chciał się skopiować w całości. Instalator to wykrywał i jedyne co mogłem zrobić to zgodzić się na pominięcie tego pliku a gra wysypywała się na pierwszej cut-scence. Pamiętam jak wymusiłem skopiowanie uszkodzonego pliku pod linuksem żeby móc w ogóle grać. Zgłosiłem reklamację i dostałem prawidłową płytkę zanim doszedłem w grze do miejsca gdzie ta ostatnia część pliku była potrzebna. Trochę nerwów było ale wszystko dobrze się skończyło :-)
@Sqnek264 жыл бұрын
8:32 Maniac Mansion :) Kupiłem tę grę właśnie na Grzybowskiej na jednej dyskietce, nie wiedząc kompletnie co to będzie. Gra okazała się strzałem w dziesiątkę.
@dirox94635 жыл бұрын
przed erą torrentow piracilo sie skrot i sie pytalo czemu nie dziala
@justaman91305 жыл бұрын
Gdy kolega mi tak grę zgrał grę to myślałem że on też ma zepsutą i odpuściłem ale jak byłem u niego to mu działo i my chyba z 3 godziny siedzieliśmy i głowiliśmy się czemu u mnie działa a u niego nie
@kruku38935 жыл бұрын
Ja się dziwiłem po każda gra jest na osobnej płycie CD, skoro na dyskietkę wejdzie tyle skrótów ;)
@jakMdoK5 жыл бұрын
@@kruku3893 tak samo robiłem :)
@TheSiemek5 жыл бұрын
Mi tak kolega pierwsze Age of Empires wrzucił na dyskietkę. Za to inny mistrz (co śmieszniejsze - teraz absolwent informatyki) „przyśpieszał” instalację cancelem xD
@wygenmilinka76315 жыл бұрын
@@TheSiemek xD
@SzweckaPanda5 жыл бұрын
Pamiętne czasy ''pożycz płyte''
@ukasztomkowiak87555 жыл бұрын
Kiedyś to było! Teraz to do uruchomienia każdej współczesnej gry musisz posiadać konta na Steamie, GoG-u, Uplayu czy to tam jeszcze. I każdy egzemplarz ma swój własny, indywidualny klucz, który jest bezużyteczny po wykorzystaniu. I OCZYWIŚCIE, musisz mieć neta i zalogować się na wspomnianych platformach, bo inaczej nie masz co marzyć o odpaleniu gier. Nie ma to jak utrudniać graczowi życia.
@fanshi53025 жыл бұрын
@@ukasztomkowiak8755 klucz jest jednorazowy bo zakup jest jednorazowy...
@maciejgustab47425 жыл бұрын
Wcześniej po wymianie sprzętu też mogłeś dalej grać w ulubione gry - przeciez miałeś grę na płycie, wystarczyło zainstalować jeszcze raz (dodatkowo savy można było często przeezucić na dyskietce).
@szymonsobolewski93295 жыл бұрын
Ja tam dalej grywam w Heroesy, Star Warsy i jakoś nie widzę sensu aby sobie uprzykrzać życie kupując nowe gry
@sliczny185 жыл бұрын
A chodzi bez płyty? :P
@WWEQuba5 жыл бұрын
Wasza maszyna w końcu wylosowała jakiś nienaciągany temat :D
@Czarny975 жыл бұрын
Na 100% ten temat juz byl
@billylee30955 жыл бұрын
Też coś kojarzę ze ten temat był już
@simus31605 жыл бұрын
Może po prostu się zepsuła i to ostatnie co się na niej pojawiło.
@fpoliticalcorrectness72475 жыл бұрын
Super material chlopaki Tyle wspomnien cudowne czasy pozdro Rocznik 83
@mackal835 жыл бұрын
Pozdrawiam z tego samego rocznika.Klimat lat 90 tych rządził.
@dydexik5 жыл бұрын
2:49 Przez chwilę myślałem , że ten wąsacz to gość specjalny i podejdzie do kamery. ;D
@jakMdoK5 жыл бұрын
miło się ogląda, wracają wspomnienia ;)
@nedyy28445 жыл бұрын
Pamiętam siedmioletniego siebie jak chodziłem z mamą do pracy gdzie pracował tam taki jeden pan. I prosiłem go o to żeby spiracił mi kolejne gry na xbox classic... Piękne czasy... Dzięki niemu zagrałem w takie gry jak DarkWatch, Fifa 2006 (chyba fifa 2006 bądź nowsza), serious sam 2 oraz Just cause
@kowalskikowalski15055 жыл бұрын
Chyba nie zrozumiałeś tematu ze względu na swój wiek zapewne.
@gramporobocie39015 жыл бұрын
Kowalski Kowalski wtedy to juz byl stopro nielegal hehe
@masarious5 жыл бұрын
@MLB Samael nie szukaj tak atencji ty wielki kozaku, może nie miał internetu? oraz zauważmy że miał 7 LAT
@BartekSpeedcuber5 жыл бұрын
@@szczuropies515 to nie jest gej
@dario85915 жыл бұрын
@MLB Samael nooba to masz w domu na kanapie pijanego.
@nolmendil86214 жыл бұрын
Serio, bardzo ciekawy i przyjemny w oglądaniu materiał. Oby więcej takich
@jacobvhs5 жыл бұрын
Ciekawe, jak wyglądało kiedyś piracenie muzyki na winylach?
@uberwafel15 жыл бұрын
Nagrywali na zdjęcia rentgenowskie. Serio
@mateuszkaczkowski30255 жыл бұрын
kzbin.info/www/bejne/h3Xaf2dnhd2Sqbs - o tak
@jakubkuberski4485 жыл бұрын
Polak wszystko spiraci ;)
@modulaDNB5 жыл бұрын
winyl? a co to jest winyl?
@kvassinc5 жыл бұрын
@@modulaDNB xD?
@M4ciek4 жыл бұрын
7:00 pamiętam doskonale tę giełdę, lata mniej więcej 92-94, miałem te 9-11 lat, przyjeżdżało się z tatą, gry Amigowe z dyskietki na dyskietkę kopiowali na miejscu właśnie na tych ławkach szkolnych, potem była mowa, że to piractwo, to by nie waliło po oczach, to dawało się na parterze dyskietki puste (nowe musiały być!) i dostawało się po przysłowiowym kwadransie dyskietki pełne (chodzili na górę i tam kopiowali)
@polishenglish83565 жыл бұрын
No i takie kolaboracje uwielbiam!
@macieja4b6225 жыл бұрын
Szanuje za poświęcony czas na prace nad tym odcinkiem . Giełdę gier pamiętam u nas jak przez mgłę, dlatego fajnie było uzupełnić informacje .pozdrawiam czekam na następny materiał
@mikbozek91545 жыл бұрын
Marvel : Infinity War jest największym crossoverem w historii TVGry : potrzymaj mi piwo
@inaturalnie4 жыл бұрын
Było takich kilka miesięcy, że miałem więcej sianka od rodziców - jako pionier z nagrywarką CD i zamawianiem materiały z Autogiełdy dolnośląskiej. Bordowe płyty Dysan za 5 zł, a gierki po 25 i tak po kilkanaście sztuk dziennie. A teraz, kiedyś to było panie!
@bogar19845 жыл бұрын
Dzięki temu filmowi przypomniałem sobie własne dzieciństwo :)
@NickerTheMighty3 жыл бұрын
"Giełda na Struga” uderzyła mnie prosto w nostalgię.
@TWARDOWSKY.5 жыл бұрын
Piractwo jest tak ważne jak internet! Oby tak dalej!!!
@MrEmemiks4 жыл бұрын
Piękne czasy to były a jeszcze piękniej być częścią tego :) pozdrawiam rocznik 79.
@Nekoszowa5 жыл бұрын
A u mnie w mieście na giełdzie i targu kilka minut drogi od domu nadal sprzedają nielegalne gry jak i nielegalne filmy, jeszcze na płytach CD.
@rysiiyt865 жыл бұрын
Gdzie ?!?!??!
@kajetanjakima94355 жыл бұрын
Np. Giełda w Krakowie na Bronowicach Małych
@hamoodhabibi35535 жыл бұрын
Ciekawe jakie 😏 Tak wiem 😔
@gustavson19855 жыл бұрын
Sosnowiec ?
@marcinkot98434 жыл бұрын
Nielegalne filmy... 😏
@MrTormento6965 жыл бұрын
Pamietam tą giełdę w Krakowie.. Tutaj zakupiłem Sege Megadrive 2 z grą WWF Wrestlemania. Z kolegą ( tzn. z jego tatą w roli kierowcy ) przyjeżdżaliśmy tu po takie tytuły jak: Quake 1, Duke Nukem 3D, Blood, C&C Red Alert, Dungeon Master, Mortal Kombat 2 i później 3. Piękne czasy, pozdrawiam serdecznie
@JanKowalski-mn4tj3 жыл бұрын
Lata 90, wczesne 2000 to najpiękniejsze czasy komputerów i gier.
@michalzklodzkafr3 жыл бұрын
Nie szanujesz świata.
@piotrpl83143 жыл бұрын
Oj pamiętam jak pojechałem z ojcem na Gdańską i nagrałem tam pierwsze dwa pudełka dyskietek na Amigę 500, m .in. First Samurai, Shadow of the Beast, Shadow of the Beast 2, Another World, Super Hang ON, Elvira 1, Alcatraz, Kick boxing Panza, Hostages, Hicago '90. Mam to zapisane, nie zapomnę emocji kiedy wracałem do domu :). Nagrywałem też na Wschodniej. Mega materiał. Gdyby tylko ktoś mógł wrzucić na FB zdjęcia z tej giełdy lub film na YT. To było w 1990 r. Super materiał, cofnąłem się w czasie :)
@iRecMUFC5 жыл бұрын
Piękne czasy, Kraków ul.Balicka Giełda RTV. Co tydzień kupno 2 gier za 20zl na PS2 😥, łezka kręci się w oku.
@SwiatLinuksa5 жыл бұрын
Balicka już była przestrzelona.. w CH.. dorobkiewiczów, ciągle wjazdy policji... Elbud to było to
@SwiatLinuksa5 жыл бұрын
@BLiNDEAD wooo.. 6 lat już tam nie byłem jak nie więcej ;)) dzięki za info się może kiedyś wybiorę
@joytekb4 жыл бұрын
Łagiewniki all the way
@kazekage89574 жыл бұрын
@@SwiatLinuksa dalej funkcjonują
@franekwrona1373 жыл бұрын
@@kazekage8957 Balicka też
@thewtk5 жыл бұрын
Świetny materiał! Wspominam te czasy z wielkim sentymentem.
@tujek39095 жыл бұрын
Cały czas mam złotą edycje heroes 3 zpiraconą w 1999 roku
@Sloma25 жыл бұрын
XD
@BartekSpeedcuber5 жыл бұрын
@@Sloma2 co w tym smiesznego?
@tujek39094 жыл бұрын
@Oldsoftware Official nie ma pudełka. To żółtawa płyta z napisem ,,heroesy kamil" Kamil to właściciel płyty,i kolega od którego spiracono.
@LilHiroszima3 жыл бұрын
Za ile można odkupić ?
@tujek39093 жыл бұрын
@@LilHiroszima duże pieniądze bo ciężko teraz oryginalne heroesy znaleźć
@ShinigamiPL5 жыл бұрын
W przypadku Amigi nie trzeba było mieć napędu zewnętrznego żeby skopiować dyskietkę. Nie pamiętam już jak się nazywał ten program do kopiowania, standardowo czytał jakieś 90% dyskietki źródłowej do pamięci, potem wkładało się docelową dyskietkę i na nią zapisywał, potem znowu źródłową żeby tą resztę 10% odczytać i potem znowu docelową żeby zapisać. Tak przynajmniej działał na Amidze 500 ze względu na jej ograniczenie pamięci, ale miał też taką funkcjonalność że wywalał z pamięci RAM chyba część załadowanego oprogramowania Amigi przez co zwalniało się wystarczająco tyle pamięci że można było za jednym razem odczytać całą dyskietkę do pamięci i potem ją zapisać.
@SwiatLinuksa5 жыл бұрын
XCOPY robiło cuda xD
@TheZnq5 жыл бұрын
kto jeździł na giełdę we Wrocławiu na politechnikę? ah to były czasy, te niezapomniane niedziele :D
@lukasz240ify5 жыл бұрын
Jeździłem, pamiętam!
@wal123q73 жыл бұрын
co weekend sie kupowalo kilkanacie tytulow i sie pozniej ogrywalo
@cooler893 жыл бұрын
15:56 Do tej pory mam ciary na ciele jak widzę gameplay z pierwszych Tomb Raider. Nadal mam w pamięci przeciwników którzy się tam pojawiali i te ciężkie sterowanie. Do teraz pamiętam jak miałem z 10 lat i szwagier miał PS1 i grywał a ja się chowałem pod kocem przy cięższych scenach 🙂Te nowe TR już takich emocji we mnie nie wzbudzają, ale jak oglądam gameplay z TR1 to mną wzdryga 🙂
@jarzynqqa74215 жыл бұрын
To teraz: Jak piraci się gry w XXI wieku
@kamilpolos57465 жыл бұрын
Przez torrent
@zyciowetematy86795 жыл бұрын
AAAAARRRRRRRRRRR!!!!
@sebsa57695 жыл бұрын
+1+1+1+1+1+1
@fanshi53025 жыл бұрын
@@L.Tipz4Life igg games instaluje wirusy i reklamy do "swoich cracków", więc dają swoje drm tak naprawdę. Są inne strony i ich lepiej używać
@szczypior25115 жыл бұрын
@Fanshi jak się nie umie używać i klika w pierwszy lepszy przycisk download to tak. Szczerze mi nigdy igg games nie zainstalowało wirusa
@maciejjadowityteklinski70845 жыл бұрын
Jeśli chodzi o gry na "małe" Atari, to był punkt na ulicy Próchnika, gdzie można było sobie zaprojektować własny zestaw gier na kasecie, oczywiście należało mieć własną kasetę. Była jeszcze giełda, ale to już nieco w późniejszych latach, w szkole na ulicy Sienkiewicza, rzecz jasna mowa o Łodzi.
@propelector21845 жыл бұрын
Łapka w górę dla quaza 👍🏻😂 Edit: W sensie że pod materiałem 😅
@Czajnik_4915 жыл бұрын
Przypomniały mi się czasy dzieciństwa gdy to w czwartek lub sobote jeśli dobrzę pamiętam, działał lokalny ryneczek, a na nim wszystko czego dusza zapragnie. Działał on jeszcze na starym stadionie, obskurny trup, ale do końca życia będę miał obraz stoisk z żółtymi kasetami do pegazusa, dyskietkami ułożonymi elegancko w rzędy, płytami CD i panami informatykami gotowymi by nam pomóc . No miłe wspomnienia z dzieciństwa.
@takzenie5 жыл бұрын
Tak słucham Arasza i uważam że w PRL był bananowym dzieckiem
@michac.82835 жыл бұрын
O nie, ktoś miał pieniądze, tak mu zazdroszczę że nazwę go bananowym dzieckiem
@Cinek4005 жыл бұрын
Michał C. Czyli o PRL raczej gumwno wiesz, bo wtedy przeciętny profesor nie zarabiał wiele więcej niż byle robotnik i bogaci byli albo zajebiście oszczędni, albo cwani i z układami albo partyjni.
@bartosza.61874 жыл бұрын
@@michac.8283 G...o wiesz o tamtych czasach. SERIO. Wystarczyło, że ktoś podpadł władzy i już nie miał szans na karierę. Nigdzie. Nawet wyemigrować nie mógł. A kasę mieli ci co układali się z władzą, oszczędzali, robili coś na lewo, czy ciotka z USA czy RFN wysłała dolary albo marki.
@golonqa234 жыл бұрын
Odwale trochę necroposting, ale tego się czytać nie da, PRL taki prawdziwy, że władza ludowa i nic wiecej, to się skończył w tym 89' Wiec Arasz musiałby mieć teraz koło 40 już, a raczej nie wygląda :P A w latach 90 panował dziki kapitalizmo-komunizm. To nie były łatwe czasy, to fakt, ale też mozna było zrobić coś (i zarobić) bez układów (ale wiadomo, z kolesiostwem zawsze łatwiej, w tych czasach też). A wy tu pierdzielicie jakieś kocopoły jakbyście lata 70-80 wspominali XD W życiu nie chodzi o to ile kasy masz Ty, czy Twoi rodzicie, a jakie wartości Ci wpojono i co soba reprezentujesz ;)
@bartosza.61874 жыл бұрын
@@golonqa23 'Coś' mogłeś zrobić i zarobić bez układów. Ale nie były to miliony dolarów :) O takich dealach mówili. A nie jakaś mała rodzinna hurtownia wódy :P
@AMBOSS_Silesia5 жыл бұрын
Fajne czasy to były. Inny klimat zupełnie, trochę dreszyk emocji, mnóstwo frajdy, czasem jakieś negatywne przygody. Ale było "to coś". W Gliwicach, skąd jestem, taka giełda odbywała się w Sośnicy. Jest tam z resztą do dziś, choć profil się zmienił (wyrosła przy giełdzie motoryzacyjnej). Ale prawdziwą przygodą była wycieczka do Katowic na "Brutala" (stary dworzec PKP) i tamtejszą małą giełdę czy do Huty Baildon na niedzielną dużą giełdę (w sobotę była jeszcze gdzie indziej, chyba gdzieś przy Spodku). Fajne wspomnienia. ☺️
@ppm83wlkp5 жыл бұрын
07:30 - @Redakcja - bzdura. ja kopiowałem kasety od znajomych (lub własne jako kopie bezpieczeństwa) za pomocą zwykłego "jamnika", którego dostałem na I komunię św. Nie był dedykowany. Na stronie producenta też nic o tym nie było. ;)
@k0zik_old4 жыл бұрын
Malo tego, gry puszczali przez radio i sie nagrywalo 😀
@ShadowkaDarkeno5 жыл бұрын
W zeszłym roku na bazarze we Lwowie trafiłam na Rosjanina sprzedającego gry, mam jeszcze zdjęcie jego 'asortymentu', a i sama bardziej dla poczucia tego unikalnego doświadczenia kupiłam od niego Mass Effecta, w cenie niższej niż dwa złote.
@domino50605 жыл бұрын
Kto pamięta giełdę pod Katowickim spodkiem i te kolejki żeby się dostać, czasem się stało ponad godzinę, pięknie czasy...
@MichaeloErnestoTrapatoni5 жыл бұрын
A żeby psx'a przerobić....
@MrPolska99995 жыл бұрын
@@MichaeloErnestoTrapatoni jeszczena gieldzie samochodowej w myslowicach przerabiali ps1 i mozna bylo kupic gry na ps1 a takze gry byly na ps1 na zalezu :D
@Miglanc645 жыл бұрын
Była jeszcze na dworcu pkp i przy hucie Baildon.
@TheMotoTV4 жыл бұрын
U nas w Lublinie giełda odbywała się co niedziela w liceum im. Staszica. Ja chodziłem tam z Atari STE. Najlepsze były te wyprawy z komputerem, pudłem dyskietek w torbie i turystycznym telewizorem w ręku. Nie mam pojęcia jak radzili sobie PC-towcy z tym całym ustrojstwem, które musieli ze sobą przynieść :)
@mateusbose8954 жыл бұрын
5:40 gość w tle sie obsrał że mu szlaban w auto uderzy lol
@janwolski46535 жыл бұрын
Super materiał. Oby tak dalej 👏👌
@marcinek83675 жыл бұрын
Fajny materiał a może teraz zrobić materiał o spolszczeniach nieoficjalnych i grupach które dalej robią spolszczenia na przykład Graj po Polsku itp, oraz dlaczego tak trudno niektóre spolszczenia zrobić.
@FllikoPL5 жыл бұрын
było.
@nihilistycznyateista5 жыл бұрын
Nie wiem, jak to było w nieco wcześniejszych czasach i w innych miastach, ale mogę dużo powiedzieć o handlu płytami za czasów ruskiej mafii na stadionie 10 lecia w Warszawie, kiedy top już piractwo było nielegalne. Zdarzało się kontaktowanie z kolegą stojącym gdzie indziej, choć częściej prowadzenie gdzieś do tego samochodu, ale najciekawsza była inna taktyka... Na stole leżała misterna konstrukcja zbudowana z płyt w folijce zawierającej wydrukowane wszystkie okładki do płyty (stanowisko obok w końcu można było sobie kupić puste pudełka, a dzięki temu zajmowało to mega dużo mniej miejsca), w rzędach, tak, żeby to było możliwie jak najbardziej płasko. Zabezpieczone było to zawsze taką gumową taśmą, żeby nikt nie kradł i jedynie sprzedawca mógł to odpiąć i podać produkt. No i cała zabawa zaczynała się jak na stadion wchodziła Policja. Wystawione czujki od razu o tym informowały (bo nielegalne płyty sprzedawano w górnej części stadionu, w głębi, tak, że trzeba się było przebić przez masę Wietnamczyków z ubraniami i butami - którzy mieli dosłownie tysiące bud wszędzie dookoła), a nasi handlarze płytami w ciągu kilku sekund zmieniali branżę. Okazało się (na co potem zwracałem uwagę, a na co nigdy, aż do pierwszej obławy policyjnej nie zwróciłem uwagi), że z boku każdego takiego stanowisko był zwinięty kawałek brezentu poprzetykany listewkami - dokładnie taki, jaki pokrywał metalowy stelaż służąc w ten sposób za blat stołu handlarza - który w mgnieniu oka był rozwijany na płyty, a nastepnie spod stołu wylatywał karton z jakimiś ubraniami i się go jednym zamaszystym ruchem rozwalało po stole. W ten sposób handlarz sprzedawał zupełnie legalne ubrania przez kilka minut, a gdy Policja widząc to szła dalej - ubrania momentalnie trafiały do kartonu pod stół, a prowizoryczny drugi blat się zwijał ponownie ukazując ten właściwy - z płytami. Swoją drogą przy okazji Policja trzepała stanowisko gościa sprzedającegop pudełka do płyt, ale oczywiście nic nie znajdowała.
@rdakaftan58695 жыл бұрын
Przypominam jeszcze że nawet z radia można było nagrać gry np na zx spectrum :)
@qbaqba1005 жыл бұрын
nie tylko na zx spectrum ja pamiętam nagrywałem z roszgłośni harcerskiej polskiego radia :) polską grę pt Feud na atari 65 . coś koło 20m transmisji atarowych pisków
@Hexagon90x5 жыл бұрын
Ah pamiętam te czasy jak się na giełdę do Krakowa z tatą jechało i wymieniało kartridże do Pegasusa, a parę lat później wybierała się gierki na pc ze stoiska pana pirata choć było też duzo oryginalnych,podejrzewam kradzionych. Dzięki Bogu mam teraz własne dochody i gry kupuje, ale nie powiem wspominam miło te czasy, zwłaszcza że do Krakowa z domu rodzinnego mam 2 godziny jazdy więc zawsze z ekscytacja wracałem do domu
@Fahr86konin5 жыл бұрын
Dune 2 miała 6 dyskietek ale tą ostatnia była jako save ;)
@koszykowamalinka13635 жыл бұрын
Super film👌✌️
@Kamil194335 жыл бұрын
Abstrahując od tematu materiału. To pamiętam 13 lat temu, będąc w Łodzi obok Centralu można było kupić Harrego Pottera i księcia półkrwi tydzień przed oficjalną premierą w PL :) Premiera 28.01.06 a już 19 można było mieć
@Szkodnik985 жыл бұрын
Weźcie skomentujecie temat g2a raz na zawsze żeby masy nie kupowały od nich kluczu, oraz o tym że sami twórcy niezależni nawołują do piracenia ich gier w imię bojkotu g2a
@groch34465 жыл бұрын
Na piracenie możesz dostać karę a za kupowanie na g2a nie
@davebaniassi4275 жыл бұрын
Nie proszą i nie nawołują do piracenia matołki, tylko mówią że jeśli już ktoś ma kupować klucz z g2a to niech lepiej piraci, a to jest różnica. Nigdy żaden deweloper nie będzie prosil o piracenie własnej gry xD po to je robią żeby sprzedać a nie zeby ktos ściągal za darmo...
@Sekeletu5 жыл бұрын
Pod Elbudem jednak był fajny klimat, za gówniaka z kumplami jeździliśmy prawie co tydzień, żeby pooglądać sprzęt, poczytać "elektrogiełdę", czasami coś kupić od pirata, jak akurat było kieszonkowe. Cenniki sprzętu z "elektrogiełdy" miałem obcykane w małym palcu :-) Emocje, czy przegrana dyskietka zadziała, to było coś :-) Kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów...
@schwarz56855 жыл бұрын
Pamietam jak 2 lata temu widziałem IL-2 STURMOVIKA za 80zł w biedronce.
@zeglarzlukiego79954 жыл бұрын
Ohhhhhh IL-2 gra dzieciństwa
@zazyrafa93535 жыл бұрын
Mnie giełdy komputerowe ominęły, bo w latach 90-tych mój tata pracował w Rosji i stamtąd przywoził piraty. Moje pierwsze wspomnienia z grania na PC to Heroes of Might and Magic 3 po rosyjsku oraz składanka gier pod DOSa (pamiętam , że były tam Prehistoric 1 i 2, Superfrog i Dyna Blaster). Ta składanka uczyniła mnie swego czasu bossem w podstawówce, bo wszyscy chcieli ją pożyczać, a w zamian za to przegrywali mi swoje gry :D
@Zenfil5 жыл бұрын
macie bład, na amidze nie trzeba było mieć 2 stacji dyskietek, wystarczyła jedna, standardowa i program do kopiowania
@michallipiecki98585 жыл бұрын
xcopy czytał do pamięci i przekładka
@pawlixn17905 жыл бұрын
Ale przy standardowej pamięci, tzn. 512KB, dyskietkę, która na Amidze miała pojemność 880KB trzeba było przegrywać na 2 razy. Przy rozszerzonej pamięci do 1MB kopiowało się od razu, tzn. cała dyskietka mieściła się w pamięci. Nie pamiętam czy ktoś miał dodatkową stację dysków, ale to niewykluczone, gdyż czas był kluczową sprawą. Dlatego my z kolegą zabieraliśmy 2 Amigi na giełdę. Na jednej prezentowało się grę klientowi a na drugiej przegrywało.
@PrzemkoNH3 жыл бұрын
Giełda pod elbudem 😍 To uczucie jak się przyjeżdżało rano na giełdę i patrzyło jakie nowości gierek są na wydrukowanych stronach. Mając 10 lat jechałem na giełdę ok godziny tramwajem, za ok 40zl zakup nowej gierki na psxa, szybko duże frytki i powrót do domu... Płyta do konsoli a tu lipa, gra nie działa... Pełny bieg na przystanek i runda druga 😂
@cookiecoach12935 жыл бұрын
3:54 Jak nazywa się ta gra ! Błagam szukam jej chyba z 10 lat!
@a.gorlak5 жыл бұрын
Wpisz sobie na internecie
@devimi35665 жыл бұрын
Darude: Sandstorm
@cookiecoach12935 жыл бұрын
@@devimi3566 Hehehe
@cookiecoach12935 жыл бұрын
@@a.gorlak Szukałem na tysiąc sposobów. Wszystko co związane z Ninja i pegazusem i nic.
@piotrkrupa3595 жыл бұрын
commodore 64 last ninja 2
@filczyk5 жыл бұрын
Nigdy nie byłem na takiej giełdzie. U mnie, a w zasadzie "u nas na wsi", był jeden ogarnięty kolega z siódmej czy ósmej klasy SP, który za odpowiednią, wcześniej ustaloną cenę, sprowadzał dla młodszych kolegów wybrane tytuły. Papierowa lista dostępnych gier była regularnie aktualizowana o nowości wydawnicze, zawierała w większości topowe gry, a ceny były bardzo przystępne.
@skunshine5 жыл бұрын
Quaz ma po prostu w opór tych koszulek czy tej nie zmienia xD?
@Lordowid5 жыл бұрын
Wiesz, wynaleziono kiedyś taki wynalazek jak pralka. Dzięki niej nie musisz już wyrzucać swoich brudnych ubrań.
@didelice44605 жыл бұрын
Po prostu wszystko nagrywał w jeden dzień lub dawa.
@Xurc75 жыл бұрын
Quaz to reptilianin który zmienia kolor swojej skóry
@siemakornelia62855 жыл бұрын
@@Xurc7 +10
@quaz95 жыл бұрын
Nagrywałem tego samego dnia co ostatni Quaz Show - ot, i cała tajemnica :P
@eurphie5 жыл бұрын
W tle Kraków i giełda na Wadowickiej, gdzie kiedyś wchodziło się w garaże, a potem wszyscy przenieśli się na parking, by już na koniec zostały "gry spod lady" w sklepie za plecami prowadzących :) nostalgia...
@sebolo93805 жыл бұрын
mówi że swój pierwszy komputer dostał w wieku 5 lat, a wcześniej chodził do kolegów. To nieźle, 4 latek chodzi do kolegów i gra na kompie
@damgam985 жыл бұрын
Kiedyś to było. Teraz to 10 latków rodzice samych nie puszczają z domu xd
@Sebiu20003 жыл бұрын
5:08 nie jest to prawda. Na amidze było parę programów kopiujących i zasada była taka sama jak przy wcześniej wymienionym programie, który zgrywał do pamięci. :)
@nieutleniany415 жыл бұрын
Aż mi się przypomina jak miałem 6-7 lai i nie chciało mi pójść GTA Vice City, też się popłakałem xD
@abadenoughdude3005 жыл бұрын
Trochę to co innego ale kupiłem kiedyś kasetę ze stuffem i okazało się że była nagrana w innym systemie niż ja miałem (tych kaset "turbo" było od groma wariantów). Nigdy w dzieciństwie tak nie bluzgałem jak wtedy. 😅
@Nixxx20004 жыл бұрын
Jako 10 latek bywałem na Grzybowskiej w każdą sobotę i to było najważniejsze wydarzenie tygodnia. Czytało się Top Secret i Secret Service a potem szturmowało szkołę w poszukiwaniu recenzowanych tytułów - to było absolutne szaleństwo. Pamiętam ból jak któraś z kupionych dyskietek podczas instalacji gry zawierała błąd. Do tej pory mam traumę gdyż po Rise of the robots jeździłem kilka razy i nigdy nie nagrali mi działającej wersji. Co ciekawe giełda na zewnątrz obok szkoły, na której kupowało się hardware działała długo po wprowadzaniu ustawy do czasu aż postawiono tam wieżowiec. Sprzedawano tam także legalne gry np pamiętam, że u schyłku jej działania za 300 PLN kupiłem tam Turoka 2 na Nintendo 64. Potem przeniesiono ją pod Stodołę ale to już nie było to samo, pasjonaci zostali zastąpieni handlarzami. Dałbym wszystko aby choć raz przenieść się w tamte czasy i przez godzinę poczuć tamten klimat. Ktoś pamięta jeszcze Gambleriady na Torwarze?
@fluttershyisnotadoormat46785 жыл бұрын
Pożyczało się płyty od znaj i kopiowało zawartość wypalając kopie xD
@user-nk3gg4nv3i5 жыл бұрын
Kiedyś to było
@djjay9895 жыл бұрын
Piękne czasy ;P
@fluttershyisnotadoormat46785 жыл бұрын
@@djjay989 trochę się do tego tęskni :3
@Mynar1235 жыл бұрын
nero 9
@djjay9895 жыл бұрын
@@fluttershyisnotadoormat4678 czy ja wiem, teraz wolę kupić grę tak aby twórcy też otrzymali wynagrodzenie
@Shanevil5 жыл бұрын
W Katowicach była na (w) dworcu PKP :), a później była nawet w mojej zabitej dechami dziurze (Mysłowice), oczywiście znacznie mniejsza, ale dało się sporo nabyć. Gry na Pegasusa czy GB rzadko były wadliwe i pewnie dlatego własnie je najmilej wspominam. Choć posiadałem Atari i C64. Brakuje mi wspominki o kasetach czy dyskietkach 5,5".
@Selexelen5 жыл бұрын
Polecam odcinki nrgeeka na takie tematy. Az wracajo wspomnienia
@Selexelen5 жыл бұрын
Lel, napisalem przed obejrzeniem. Nawet tu wystapil
@dot.51795 жыл бұрын
@@Selexelen czm nie zedytowałeś komentarzu?
@Osiol5 жыл бұрын
Mieszkam pod Warszawą do 30 lat, ale nigdy nie miałem okazji pojawić się na słynnej giełdzie w stolicy. Jakoś tak to u mnie działało, że koledzy mojego brata przychodzili z pudłami dyskietek i wymienialiśmy się gramy na Amige czy zostawiali nam jakieś. Pamiętam jak nie wiele trzeba było zrobić aby jakąś grę uszkodzić. Miałem "Elivere2", której nigdy nie ukończyłem, bo gdy chciało się wejść do studia filmowego i za każdym razem jak zbliżałem się do klawiatury obok drzwi to ekran gasł. Ale o dziwo nawet łażenie w kółko po reszcie lokacji jakoś mnie bawiło, pomimo, że gry nie można było przez tą wadliwą kopie ukończyć (na YT niedawno obejrzałem cały film z przechodzenia i byłem zaskoczony jaki ułamek miałem jedynie dostępny). Nigdy też nie zapomnę dziwne działania piratów na Amige, na przykład taki "Cannon Fodder". W późniejszych etapach, jak dochodziło się do poziomów pustynnych to podczas odprawy przed misją, musiałem szybko wybiegać z pokoju, aby gra ruszyła dalej. Jeżeli siedziałem i czekałem na komunikat, że można zaczynać to często takowego mogłem się nie doczekać. Można długo opisywać historie, jak na targ gdzie obok ubrań, jaj i innych tego typu towarów byli rozstawieni goście z kasetkami do gier na Pegasusa (nigdy się nie wiedziało do końca co się kupuje, patrzyło się po okładce), dorywanie się do sławnych "składanek' o jakich była mowa w filmie, przeglądanie katalogu pirata (5 kartek a4 z listem tytułów), to jeszcze za czasów gimnazjum pamiętam jak młody biznesmen namawiał mnie do kupna gier i filmów u niego za 10 czy 20 zł. Dużo by pisać.
@auroriasolaris5 жыл бұрын
Ciągle mam piracką płytę z pierwszym Diablo, rocznik 1997... ciągle działa, po 20 latach i stałym użytkowaniu, bo o crackach nikt nie myślał i trzeba było mieć płytkę w napędzie :D
@emil8830005 жыл бұрын
Ha we Wrocławiu giełda na Świebodzkim, na niskich łąkach też można było gry zdobyć. Wszystko można było zdobyć. Ale ja to tylko pamiętam gry na CD i kartridże, kasety do konsol.
@ataksnajpera5 жыл бұрын
Dom aukcyjny Adams w Poznaniu. Ciekawe kto jeszcze pamięta tę kultową giełdę komputerową?
@mackal835 жыл бұрын
gdzie to było?
@ataksnajpera5 жыл бұрын
Na matejki. Teraz tam jest biedra.
@mackal835 жыл бұрын
@@ataksnajpera A myślałem,że chodzi o inne miejsce ;
@krzysztofdajtrowski34725 жыл бұрын
Trochę z innej beczki, ale pamiętam że pod koniec lat 90 na moim osiedlu był mały "salon gier" gdzie były cztery PSX i za 6 zł za godzinę można było sobie pograć. Oczywiście wszystkie przerobione z masą dostępnych piratów. Królował Tekken 3, a później pierwszy Medal of Honor na split screen. Pamiętam jaka radość była, kiedy po wyświetleniu się informacji że telewizor wyłączy się za minutę pan dorzucił ekstra 15 minut na sleep mode. Salon funkcjonował tak dobre 2 lata. Zniknął nagle.
@matgametv88485 жыл бұрын
U mnie tak 1,5 dekady temu się zaczynało piracenie -> EMULE, BEARSHARE, ARES XD
@classicgamer87365 жыл бұрын
eMule. Program do pobierania twoich ulubionych gier w odsłonie PORNO XDDDDDD
@toggid3 жыл бұрын
Piękne czasy całe dzieciństwo grałem tylko Nod w pierwszego C&C, bo tylko ta strona konfliktu była dostępna na dyskietkach. Ostatnim echem tamtych czasów jakie przychodzi mi na myśl były pierwsze commandosy, bagatela ponad 90 dyskietek.
@GrayAngelGaming5 жыл бұрын
Pozdro dla wszystkich klientów giełdy Wrocław - Świebodzki :D
@misterkefir5 жыл бұрын
Pozdrawiam!
@tasu12154 жыл бұрын
A pozdrawiam :D ile razy spieprzali jak byly naloty 🤣
@DarkKornShadow5 жыл бұрын
pamiętam jak w latach 90 i wczesnych latach 2000 na "Bema" w Poznaniu, było targowisko z pirackimi kopiami filmów, muzyką a także grami, a to na popularnego pegazusa oraz na kompa. Z tego co pamiętam taka kasetka czy płyta z grami, filmami czy muzyką kosztowała od 20-40 zł, czyli 50 do nawet 70% taniej niż oryginały w sklepach,.
@rafarybicki32015 жыл бұрын
Jak nazywa się gra z 3:16 ? Szukałem jej całe dorosłe życie!
@pony815 жыл бұрын
North & South
@guenhwyvar7975 жыл бұрын
Północ Południe bodajże na Amigę
@rafarybicki32015 жыл бұрын
@@pony81 Pięknie dziękuję!
@marcopolo67775 жыл бұрын
@@pony81 i ja też dozgonie dziękuje
@marcopolo67775 жыл бұрын
@@guenhwyvar797 i tobie też dozgonie dziękuje
@novesspl50615 жыл бұрын
Rozumiem twój ból. Też miałem sytuacje gdzie jako szczyl bardzo się zajarałem jednym tytułem i kiedy cierpliwie czekałem i byłem już tak blisko żeby zagrać, i okazało się że płyty nie czytało.
@penigascafe44505 жыл бұрын
3:14 mialem to na telefonie jak sie doladowalo tel z 5zl to takie gry wpierdalaly pieniądze Wladcy much tez mialem ohh te czasy kto tez mial gry jakies V
@daryleks5 жыл бұрын
Wormsy😍 też się kupowało xD
@TWARDOWSKY.5 жыл бұрын
Nagrywarkę CD miał na początku jeden kolega na osiedlu, trzeba było bulić i czekać ;-)
@PatrykKrzyworzeka5 жыл бұрын
2:40 ten Janusz, ja pierdziele.
@JodaPunk5 жыл бұрын
Unreal. Taka prawie całą biała płyta, znaczki firmowe i wszystko było na miejscu... Pękła mi trochę przy środku ale dalej grałem aż nie rozsadzila cd-roma....poplakalem się wtedy.
@collossuss15 жыл бұрын
Giełda w "żak,u" w Gdańsku i te błagania ojca żeby mnie zawiózł do miasta i kupił kilka dyskietek
@chocolatecupcake24634 жыл бұрын
Kurcze fajnie tak powspominać ^^ do tej pory mam ps1 z piratami do niego i pamiętam jak grałem z kolegami w Thrill Kill które ogólnie chyba było wycofane przez zbyt wielką przemoc (jakoś tak)
@gosajko82765 жыл бұрын
W Nowym Sączu, giełda była w Miejskim Ośrodku Kultury ;)
@PolskaPanda15 жыл бұрын
taak
@tasu12154 жыл бұрын
NIESTETY bardzo dobrze wspominam czasy giełdy elektronicznej. Pamiętam jak chodziłem z tatą i wybieralem sobie gry na pierwszego xboxa i te niezapomniane naloty policyjne gdzie wtedy wszyscy sprzedawcy gier uciekali. Inne czasy, teraz nie wyobrażam sobie piracic gier. Kupuję i wspieram ! :)
@franciszekzielony5 жыл бұрын
2:54 przyjechał Mariusz z Bożeną.
@pastatempo12505 жыл бұрын
Asterką bożą
@jaceklada79603 жыл бұрын
Giełda na Balickiej w Krakowie , pirat kosztował bodajże 10 zł od płyty. Moją pierwszą pełną wersją jaką kupiłem to był SH 1 na PSX-a niedługo po premierze w 1999 (mam płytkę do dziś ale prawdopodobnie już nie działa-nie mam jak sprawdzić gdyż nie posiadam już szaraka). Piękne czasy...
@zyciowetematy86795 жыл бұрын
Ach piękne czasy wolności mimo piractwa jakoś wydawcy nie narzekali na słaba sprzedaż bo dobre tytuły zawsze się obronią i zarobią AAAAARRRRRRRRRRR!!!! JA HA HAAAAARRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!
@user-nk3gg4nv3i5 жыл бұрын
Hehe
@jakubgorka3155 жыл бұрын
No nie wiem, gry to kiedyś nie był tak duży biznes jak teraz, między innymi właśnie dlatego.
@zyciowetematy86795 жыл бұрын
@@jakubgorka315 No to prawda teraz to machina która znacznie więcej zarabia na kupujących a więcej narzekają niż wtedy,ci to zawsze będą narzekać ze jak nie zarobili 100 mln bo mogli 200 :p a jak nie 200 bo mogli 300 ehhh
@abadenoughdude3005 жыл бұрын
@@zyciowetematy8679 Teraz branża zarabia nie na kupujących tylko na debilach bulących 2$ na czerwoną kropkę i inne bzdety. I nigdy tak nie płakała jak teraz.
@tomi4m105 жыл бұрын
zastanawiam się co mieli w głowach twórcy takich gier jak franco: the crazy revenge skoro wiedzieli, że chcąc sprzedać swoją grę nie chroni ich praw autorskich nawet prawo, więc nie wiadomo czy cokolwiek zarobią - co ich motywowało.
@porywacz_zwlok5 жыл бұрын
byłem biznesmenem na matejki w poznaniu i z amigą 600 i vbs’em zarabiałem na jednej giełdzie tyle co mój ojciec w miesiąc :)
@mackal835 жыл бұрын
To może akurat od ciebie coś kupowałem na Amigę w latach 1998-2000 :p
@porywacz_zwlok5 жыл бұрын
możliwe :) stałem obok vexersów :)
@Fargoeth5 жыл бұрын
zapomnieliście jeszcze o zjawisku wymiany. W tamtych czasach na gg, albo na ircu można było zgadać się z kimś kto gotów był wymienić się tytułami. Prowadziło się długą listę filmów, muzy itp. w excelu, albo w wodzie. Im była większa i bardziej schludna tym większa chluba na dzielni. Zdarzało się, że w czasopismach w rubryce z ogłoszeniami czytelników można było załapać kontakt, a później pomagała poczta polska.
@Jan_Dziedzic5 жыл бұрын
2:47 Czy tylko ja widzę jak Jeremy Clarkson wychodzi z Astry?