Jak PODNOSIĆ CENY tak, aby nie TRACIĆ KLIENTÓW? [Wise Business School]

[@finerto]

Idealnie akurat dziś o tym rozmawialiśmy w Kancelarii. Dzięki!

[@swiatusypremium2906]

Jak zawsze wartościowy materiał. Ceny analizuje w firmie na bieżąco - może nie codziennie 😅 i wdrażamy system który pozwoli nam łatwiej zarządzać tymi cenami.

[@radosawka8614]

Ceny podnoszę regularnie, szczególnie w okresie kilku tygodniu po wprowadzeniu nowego produktu do sprzedaży. Generalnie staram się aby produktowi towarzyszyły trzy ceny(w naszych głowach), pierwsza ma wynikać z moich narzutów - poniżej tej ceny sprzedaż może się nie opłacać. Druga to cena konkurencji - cena produktów które mogą być substytutem moich. Trzecia to cena realna po której klient jest w stanie u nas kupić w określonym oknie czasu - u mnie ta cena zmienia się najczęściej. Działamy w branży odzieży dziecięcej (b2c), działamy od wiosny tego roku czyli dużo nauki przed nami, szczególnie w obszarze sprzedaży. Do tej pory zrozumiałem, że cena jest często pojęciem względny i najniższa nie oznacza zawsze najlepsza. Myślę, że zostanę tutaj na dłużej.

[@PrzemysawMuszynski]

Tak, w ostatnich 6 miesiącach podniosłem ceny 🙂

[@micham1337]

Cześć Szymon, co myślisz o prezentach biznesowych/dla klientów na święta? Czy wręczać je osobie, z którą faktycznie współpracujemy, czy właścicielowi, czy jednemu i drugiemu?

[@WekT4]

złoto własnie staram się zostać menadżerem optymalizacji i usprawnień w firmie. mega przydatne.

[@gordonwm]

Tak, podnosiłem.

[@dawwwidpl]

Dobry czas na takie wideo.

[@JonaszMiotke]

Tylko w tym roku podnosiłem ceny 4 razy - wcześniej waloryzacje były raz na rok na poziomie 6-8%. Trafny argument użyłeś, żeby nie mówić o tym, że rosną nam koszty - co klienta to obchodzi? Niestety wielu handlowców ma tak ''przepraszający ton'' komunikując klientom fakt podwyżek, że wręcz zabiera im to profesjonalizm, którym się tak szczycą 😉

[@naglyatakmarmolady]

Dodam od siebie radę dla firmy produkcyjnych sprzedających swoje produkty b2b. Trzymajcie rękę na pricingu i gdy ceny komponentów rosną, róbcie podwyżki swoich produktów od razu! Niech to będą nawet 3 podwyżki rocznie, ale mniejsze. Nie patrzcie na konkurencję. Złem jest czekanie i zrobienie kulminacyjnej podwyżki, gdy TKW już skrzypi. Sam mam doświadczeni właśnie z taką kumulacją podwyżki, gdzie zamiast robić co kwartał podwyżek 5%, zrobiliśmy jedną średnią 15% pod koniec roku. Raz zaskoczenie klientów dlaczego tak dużo - argumenty były, ale głucho przyjmowane. Dwa, uważam niebezpieczniejsze, przed wejście dużej podwyżki nawałnica zamówień po starym cenniku, które trzeba zrealizować bo takie są założenia umowy. Problemem jest wtedy zatowarowanie klientów - fakt produkcja ma co robić, ale produkujemy już w nowych realiach cenowych, a sprzedajemy jeszcze po starych cenach. Mniejsze podwyżki byłyby łatwiejsze do przełknięcia klientowi, być może nawet niezauważalne i bez zatowarowania. Płynność produkcji lepsza. Pojawia się też wiele innych problemów jak brak produktów dla nowych klientów, czy obecnych którzy potrzebują "na gwałt" produktu, a najbliższe 2 miesiące produkcji to obsługa zamówień z piku zamówień przedpodwyżkowych. Problemem staje się też rozchwianie rynku cen naszych produktów na rynku po podwyżce. Firmy które się zatowarowały po starych cenach po podwyżce mają większą swobodę marży sprzedaży naszych produktów w stosunku do firm które się niezatowarowały i chcą kupić produkt w cenach nowego cennika.

[@gsoska1]

Później przychodzi taki handlowiec no szefie daj podwyżkę, a wcześniej podwyżka nas zabije bo konkurencja 😅

[@TK1410]

Klasyka gatunku 😊

[@pawelswelt]

Nie podnosilem ceny od okolo roku. Mam szczescie ze moja waluta jest Euro, wiec spadek zlotowki wyrownal podwyzke towaru. Swietny kontent :)

[@nataliasuwara]

Ładne nowe intro 🎉 I przydatny odcinek 👌

[@pm6721]

Podstawa to dawać dobrą usługę wtedy należy podnosić ceny. Jeśli klient jest z nami tylko dlatego, że tanio to słabe podejście do prowadzenia biznesu...ale powszechne w mojej branży.

[@bulikuli]

Kurcze, naprawdę wartościowy materiał. Super! Gratuluję :)

[@kamilzagan2878]

Marża może być wyższa niż 100%, bo jest marża "od stu" i "w stu". Natomiast przyjęło się, że narzut jest "od stu", a marża "w stu" :)

[@pawespera4373]

tak, podnosilem

[@Budyn1992]

Xdddd. No to nieźle, że ludzie nie ogarniają cen. Co prawda film ma już trochę, ale odpowiem, że podniosłem 2 razy w 6m i efekt jest taki, że klienci kupują drożej i w sumie tyle.

[@SzymonNegacz]

Brawo 👌

[@rjurdzinski]

Tak podnosiliśmy

[@KK-yy2bj]

Podnoszę ceny raz w roku chyba że kursy walut skaczą ostro do góry jednak częściej ciężko to robić że względu na długi czas sprzedaży od 6 miesięcy do nawet 2 lat

[@Rataxas88]

Podnosilem i obnizalem zalezy ktory klient

[@sandraszymanska7903]

Tak 😊

[@zyg889]

Co chwile w gore

[@annawatza912]

Szymon, przestaję narzekać na osoby, które nie rozumieją brutto brutto, skoro mówisz, że 11/12 kandydatów na dyrektora generalnego nie potrafi policzyć czegoś tak banalnego jak marża. To jak oni zarządzali wcześniejszymi firmami???? Od wszystkiego mieli doradców???

[@przemysawmarciniak807]

tak podnosiłem

[@pawerezulak5097]

Cześć Szymon 🙂 Mógłbyś kiedyś nagrać odcinek o insertach?

[@SzymonNegacz]

Nie wiem o czym mowa :)

[@pawerezulak5097]

@@SzymonNegacz insert to taka kartka którą się dodaje wraz z produktem i ma za zadanie pozyskać e-mail klienta (aby później mu sprzedać produkty przez listę mailingową 🙂 Na Amazon to bardzo częsta praktyka.

[@bartzurek5890]

Czy jest szansa na luźniejszy materiał o coachingu i jego wykorzystaniu w pracy consultingowej? Może coś w formie wywiadu... Myślę, że w temacie panuje sporo stereotypów i wiele osób chętnie obejrzało by wywiad z coachem który z wami pracuje/współpracuje... Fajnie, byłoby usłyszeć od praktyka o tym jakie problemy najczęściej dotykają firmy do których jest wzywany coach, w czym coaching konkretnie pomaga i jak może pozytywnie wpłynąć nie tylko na osoby zarządzające ale i samych handlowców. Pozdrawiam

[@SzymonNegacz]

Nie zrobimy takiego materiału, bo nie robimy coachingu ;)

[@jakub1532]

Mam drobną uwagę co do komunikacji podwyżki w dodaniu realnej nowej wartości (10:20), tylko że klient może zauważyć że o żadne nowe rzeczy nie prosił. Co wtedy?

[@SzymonNegacz]

Jak Ci Netflix zwiększył abonament, to im odpisałeś, że nie prosiłeś o więcej filmów na platformie? :) Jezeli rzeczywiście klient biorąc usługę/produkt nie dostaje nic więcej/lepiej by default - musisz szukać innego powodu.

[@bartomiejsiedlecki97]

Nie podnosiłem cen w ost 6 msc

[@magia_excela]

Poruszyłeś bardzo istotne zagadnienie - duże braki w kompetencjach analitycznych managerów. Obserwuję to na co dzień i powiem szczerze - jestem porażony. Wspomniałeś o marży - to strach pomyśleć, co by było gdyby zapytać o BEP w działaniach sprzedażowych. A jak się zagłębimy dalej to się okaże, że nawet jak liczymy ceny to na niewłaściwych danych, bo ktoś w finansach zastosował ogólny wskaźnik narzutów. Myślę, że temat jest dużo głębszy i też dotyka lęku - boimy się wiedzieć. Na potwierdzenie przykład: w ofercie mamy system kalkulacji wartości energetycznych dla branży spożywczej. Korzysta z niego ponad 1000 klientów - program może jednocześnie kalkulować koszty produkcji i to na bardzo szczegółowym poziomie. ALE - jeszcze do niedawna korzystało świadomie z tej opcji zaledwie kilkunastu klientów, mając to w standardzie. Dopiero teraz, kiedy koszty energii i surowców poszybowały w górę obudzili się i zaczęli liczyć. I jak to wytłumaczyć?

[@SzymonNegacz]

Podobnych historii mamy dziesiątki jak nie setki. Nie do końca wiem z czego to wynika, ale widuję te sytuacje nawet w bardzo dużych i znanych polskich firmach.

[@pawu95]

Umiem policzyć marżę. Zatrudnijcie mnie na dyrektora generalnego. :D