Mariolo Miła przecież ty jesteś tak rewelacyjna że aż mnie dech zaparlo naprawdę poskutkowało ja czasem sobie żartuje z 5 latkiem naprawdę co ty a jakby u nas zamieszkał bohater jakikolwiek przykład Jesteś tak cudowna realna i rzeczywista że biorę przykład i rady do serca Twoje i próbujemy.❤️
@doradcarodzicielskimariola36223 жыл бұрын
Bardzo dziękuje Ci za tak miły komentarz ❤️
@lovetoread-tg7eg Жыл бұрын
Jest pani niesamowita 😊 a mogłaby pani doradzić, co robić ,gdy niespełna 3 letni chłopiec bije swojego rocznego braciszka. Co robić w takiej sytuacji, jak reagować? Moje metody nie przynoszą skutku.
@grazynatyl28943 жыл бұрын
Pozdrawiam tak serdeczną Kochana Mariole , Milusio i twórczego dnia, wyjątkowego,pomocnego❤️
@doradcarodzicielskimariola36223 жыл бұрын
Dziękuje, pozdrawiam i wszystkiego dobrego ❤️
@agatakarnicka49835 жыл бұрын
Muszę się zgodzić,ze zagadywanie ,do pewnego czasu jest skuteczne,ale nasowa się pytanie czy dziecko,kiedy już podrośnie troszkę i zauważy,ze rodzic je zagaduje,nie zacznie się buntować.Wydaje mi się,ze wtedy dopiero przyjdzie bunt że zdwojoną siłą. Myślę,ze lepiej przepracować z dzieckiem zasady wcześniej,uprzedzic jaki jest plan,jakie w domu są zasady i przypominać o tym co jakiś czas,chwalic za trzymanie się tych zasad.Czasem warto nawet za cenę chwilowego buntu to wszystko przejść,po to żeby dziecko nauczyło się,ze nie musi walczyć.Sposoby jako krótkotrwałe poradzenie sobie z problemem na pewno są skuteczne ale warto zrobić coś więcej.pozdrawiam :)
@doradcarodzicielskimariola36225 жыл бұрын
Agato, dziekuje za komentarz. Widze, że analizujesz informacje, to bardzo cenne. Odpowiadając na Twoje watpliwosci, jeżeli znasz wiecej moich materiałów to z pewnościa wiesz, ze jestem zwolenniczka reguł i zasad. Uważam, że są one podstawa udanych relacji. I o tym mówie zawsze. Sytuacja, która przedstawiam w filmie, dotyczy dziecka, które zna zasady, jednak przechodzi taki okres, w którym sprzeciw i dyskusja sa na pierwszym planie. Zwróc uwage, że nawet podczas dyskusji rodzic nawiązuje do zasad. Dziękuję ,że zechciałas zabrac głos. Podobnie jak TY i wielu rodziców uważam, że pewne sposoby jako krótkotrwałe poradzenie sobie z problemem są skuteczne ale warto zrobić coś więcej.I tym czyms więcej sa jasne zasady. Pozdrawiam😀
@juliali4155 жыл бұрын
Pierwsza metoda działa. Mina bezcenna :D Jutro wypróbuję drugą :)) dziękuję
@doradcarodzicielskimariola36225 жыл бұрын
Bardzo proszę 🙂
@magdawhite29285 жыл бұрын
Dziendobry .....powiem tak. Rodziców nie mam, dziadków nie mam, teściowa się nie wtrąca, partner zawsze w pracy.... PANI JEST POPROSTU MOIM WYBAWIENIEM!!!! DZIĘKUJĘ ŻE PANI ISTNIEJE, DZIĘKUJĘ PANI ŻE PANI PUBLIKUJE VIDEO. NO ,MOJE ZYCIE BEZ PANI WSKAZÓWEK BYLOBY ZUPEŁNIE INNE.
@doradcarodzicielskimariola36225 жыл бұрын
Kochana bardzo dziękuje za te miłe słowa 😊 Zawsze miło jest być docenionym. Będę starała się wrzucać tu coraz lepsze materiały i wiedzę. ❤ Pozdrawiam
@ewaborkowska71294 жыл бұрын
Masz cudowne sposoby wychowania. Jeśli masz sposoby na nastolatków, napewno pomogłyby mi. Mam troje dzieci 17, 18 i 20. Czekam na Twoje podpowiedzi. Dziękuję za to że jesteś 😊 Udostępniam
@doradcarodzicielskimariola36224 жыл бұрын
W takich sytuacjach bardzo mocno polecam książkę: Nastolatki. Kiedy Kończy się wychowanie. Autor:J. Juul
@ewaborkowska71294 жыл бұрын
@@doradcarodzicielskimariola3622 Dziękuję 😊
@dorota57854 жыл бұрын
Genialne 🙏💖
@doradcarodzicielskimariola36224 жыл бұрын
❤️
@majawisniewska3 жыл бұрын
Super 👌
@doradcarodzicielskimariola36223 жыл бұрын
🤗
@barbarajoannaosuchowska40425 жыл бұрын
Czym metoda pierwsza (przykład z czekoladką) lepsza jest od bajki w aucie? Tak samo przesuwa " problem" w czasie...
@lusiw13315 жыл бұрын
Roznica jest chyba taka ze jest ustalona zasada, tzn. czekoladka jest tylko po obiedzie. W przypadku bajki nie ma zasady ze bajka jest zawsze w samochodzie. Matka wymyslila to na poczekaniu, zeby zyskac na czasie
@kasiap93455 жыл бұрын
U mnie pierwsza metoda nie działa, :( a wręcz działa jak płachta na byka. 2 metoda z zagadywaniem czasem się udaję. Tak naprawdę każde dziecko jest inne i my rodzice powinniśmy się wsłuchać bardziej w potrzeby naszych maluchów żeby wiedzieć jak zapanować nad nimi. Mój 2latek jest bardzo charakterny i trudno go nieraz opanować bez płaczu się nie obywa. :(
@beatawiecaszek73665 жыл бұрын
Witaj. U nas bardzo podobnie, 2 latek wpada w szał na samo słowo zaczekaj. A odwócenie uwagi przestaje działać.
@annap55083 жыл бұрын
Witam Mariolu. Masz bardzo fajne metody na poskromienie dzieci:) U mnie niestety te metody na razie nie zadziałają. Mam 3letniego synka, który jeszcze nic nie mówi, jedynie swoim dziecięcym językiem. Jak pozwala mu się na to co on chce, to wszystko jest w porządku. Jednak jak nie chce, żeby coś robił to on rzuca się do tyłu na głowę. Muszę go łapać, żeby sie nie uderzył w tylną część głowy, a on zaczyna kopać, bić i krzyczeć. Próbowałam, tłumaczyć i nic, jedynie jak zignorowałam jego zachowanie to po pewnym czasie przestawał i wracał do zabawy. Nie wiem co robić, żeby się tak nie zachowywał, żeby nie rzucał się głową do tyłu, bo sobie może zrobić krzywdę. Nawet przedszkolanki są załamane i przyjmują małego jedynie na godzinę, bo nie mogą sobie z nim poradzić. Pozdrawiam, załamana mama
@doradcarodzicielskimariola36223 жыл бұрын
Witaj, Aniu, napisz prosze do mnie maila z opisem tego problemu: kontakt@mariolakurczynska.pl
@baileydorota3 жыл бұрын
Z trzyletnim dzieckiem jest trudno tak dyskutować, bardzo często jest „ale ja chce TERAZ”. Jednakże dodam, ze chyba od upartości maluszka zależy.
@doradcarodzicielskimariola36223 жыл бұрын
To prawda jest to bardzo trudne, ale warto. 🤗🤗🤗
@nataliabloda12174 жыл бұрын
Jak zwykle świetne rady Pani Mariolu. U nas na pokładzie niespełna dwulatek, który niestety już domaga się bajek. I właśnie o 7 rano. Mówię, że baja śpi i później obejrzy, jak wstanie. Ostatecznie włączam o ustalonej przez siebie porze. Proszę doradzić, jak odmawiać tak małemu dziecku? Synek ma 19 miesięcy.
@doradcarodzicielskimariola36224 жыл бұрын
Natalio, zgodnie z naszą wiedzą do drugiego roku zycia dziecko nie powinno miec w ogóle kontaktu z elektroniką. W Twoim przypadku musisz całkowicie uciąc te dyskusje , schowac tablet i juz. Wtedy nie bedziesz musiała nawet odmawiac😀U małych dzieci jest łatwo taka operacje przeprowadzić. Im dalej w las tym trudniej. Wykorzystaj te wskazówke😀
@nataliabloda12174 жыл бұрын
@@doradcarodzicielskimariola3622 Pani Mariolu dziękuję za odp. Zdaje sobie z tego sprawę. Do 14 miesiąca syn w ogóle nie znał tv. Później przyszła choroba, konieczność inhalacji, która miała miejsce właśnie przy bajce. Syn nie dostaje ani telefonu, ani tabletu. A telewizora nie ściągnę. Staram się ograniczać i odwracać uwagę jak się da, ale czuję się bezsilna (wobec dziecka, wiem jak to brzmi) . Czasem mam jednak wrażenie, że gdybym mu nie włączyła rano tej bajki na godzinkę, to nie byłabym w stanie nic zrobić w domu.
@PrettyAvelife4 жыл бұрын
Witam. 3 letni synek, wpada w furię kiedy coś mu się wychodzi. Zwykle po pierwszej nieudanej próbuje bardzo się denerwuje, rzuca rzeczą i krzycząc prosi o pomoc. Kiedy jest w stanie uniesienia emocjonalnego i się do niego podejdzie to potrafi próbować uderzać. Kiedy się nie podejdzie to bardzo głośno krzyczy mając przy tym żal, ze mu się nie pomaga. Chciałabym dac do zrozumienia synkowi, ze jesteśmy zawsze gotowi mu pomoc ale nie akceptujemy formy (wrzaski,, wrzucanie w naszym kierunku, uderzanie). Stosuje w takich sytuacji metodę numer 1 czy tłumacze np. Jest w pokoju obok, jak mi spokojnie wytłumaczysz w czym mogę Ci pomoc to z chęcią to zrobię. Czasami synek przyjdzie, najczesniej jednak nie chce przyjść tylko probuje w nerwach sam dalej. Kiedy słyszę ze emocje sięgają zenitu, przychodzę i przerywam synkowi to co robi mówiąc, ze złość przeszkadza mu w zrobieniu czegoś i oddam mu ja jak tylko uporamy się z emocjami. I wtedy zawsze jest sroga awantura...w którym miejscu popełniam błąd?
@doradcarodzicielskimariola36224 жыл бұрын
Witaj, opisujesz naprawde trudną emocjonalnie sytuację.Dzieci bardzo często denerwuja sie kiedy im cos nie wychodzi. Duzo pisałam o tym w ksiązce "101 porad rodzicielskich" . W czesci 1 znajdziesz konkretne wskazówki jak regowac w takich trudnych sytuacjach. To, co moge podpowiedziec , jedna szybka wskazówka, kiedy juz dziecko jest w emocjach, nie podchodż ani nie wychodź, po prostu bądź obok. Dziecko uspokoi sie wiedząc, ze jestes obok i wtedy dopiero jest czas na rozmowe czy działanie. Powodzenia i zajrzyj do ksiazki❤️
@PrettyAvelife4 жыл бұрын
@@doradcarodzicielskimariola3622 Bardzo bym chciała, niestety jego wrzask fizycznie mnie boli (fizycznie bolą mnie od niego uszy) a jeśli krzyk jest lżejszy to nie jestem w stanie go wytrzymać bo mnie denerwuje. Jestem świadoma gdzie jest granica i kiedy kolejne 5s jego wrzasku wyprowadzi mnie z równowagi. Zostanie wtedy z Synkiem nie wchodzi w grę.
@malgorzatafranckiewicz25404 жыл бұрын
@@PrettyAvelife, jeśli sama wyprowadzasz się z równowagi taką sytuacją, to nie dziw się dziecku, że reaguje podobnie. Dziecko jest doskonałym obserwatorem i nawet nie zdajemy sobie sprawy ile naszych zachowań kopiuje. Często jest tak, że jeśli jakaś cecha charakteru dziecka nam skrajnie nie odpowiada, jest to właśnie nasza prywatna cecha, skopiowana przez dziecko. Także moim zdaniem pierwsze co powinnaś zrobić w tej sytuacji, to opanować własne emocje. To Ty jesteś tu rodzicem, to Ty jesteś za wszystko odpowiedzialna. Dziecko musi dostać sygnał, że panujesz nad sytuacją, że Ty jesteś tą ostoją spokoju i gdy dziecko będzie w silnym w zburzeniu, będzie miało z tyłu głowy, że u Ciebie bije ten spokój, więc tam go znajdzie. Wybuchami emocji dajesz dziecku do zrozumienia, że kompletnie nie masz kontroli nad sytuacją, że jest chaos i należy się zachowywać zgodnie z tym. W dodatku dziecko myśli, że zachowuje się właściwie, bo przecież na złość stara się reagować tak samo, jak mama. Wiem, że trzymanie własnych emocji w ryzach bywa bardzo trudne, jednak jest to konieczne. Jeśli chcesz dam Ci kilka wskazówek jak radzić sobie samemu ze sobą. Pozdrawiam :)
@malgorzatafranckiewicz25404 жыл бұрын
jeszcze jedna ważna rzecz, o której zapomniałam. Przede wszystkim musisz dać dziecku do zrozumienia, że akceptujesz jego emocje. Najpierw je nazwij. Jeśli jest zły, podkreśl to: widzę, że jesteś wściekły. Powiedz, że doskonale to rozumiesz, że każdy w tej sytuacji by się zdenerwował. Daj upust emocjom w bezpieczny sposób. Daj mu kartkę i powiedz, niech pokaże Ci jak bardzo jest zły, niech ją podrze i porozrzuca po pokoju, a Ty powtarzaj: taki jesteś zły. Po tym dziecko na 100% będzie już spokojne, a czasem wręcz dumne: taki byłem wściekły! Po wszystkim porozmawiaj z nim o tym, powiedz jeszcze raz, że to była złość, zapytaj, co wtedy czuł. Nich dokładnie opisze, co działo się z jego ciałem, czy zrobiło mu się gorąco, czy drżały ręce. Dziecku musi dokładnie przeanalizować to uczucie z bezpiecznej pozycji, przy Tobie. Wtedy przestanie być czymś niepożądanym, a zacznie być czymś znajomym i przestanie być takie wrogie. "Złość przeszkadza", "oddam Ci jak się uspokoisz", to wszystko daje do zrozumienia dziecku, że złość jest czymś złym, czymś czego nie powinno być, czymś czego nie akceptujesz w nim. A jeśli czegoś w dziecku nie akceptujesz, to ono nie będzie tego akceptować w sobie, a uczucie odpychane przybiera na sile, dopiero przyjmowane, akceptowane ewoluuje w lepsze rzeczy.
@PrettyAvelife4 жыл бұрын
@@malgorzatafranckiewicz2540 Łał! Całkiem zapomniałam że pisałam taki komentarz i dziwnie się czuję odp na Twój, bo odpowiedź na moje pytanie odnalazłam sama i sytuacja z mamy już przerobioną. Odniosę się do Twojego komentarza z obecnej pozycji. Może komuś się przyda. 1. Niekoniecznie cecha która nam nie odpowiada to nasza cecha. Dziecko dziedziczy cechy po oby dwojgu rodziców i ma też swój charakter. 2. Propozycja o malowaniu złości jest dobrym sposobem na dzieci które lubią malować. Sposób na wydmuchanie jest dobry dla dzieci które lubią dmuchać. Także sam pomysł na przekierowniu emocji jest bdb. Przerabiałam to z synkiem. U nas się nie sprawdziły takie "psychologiczne"zabawy. I tu faktycznie odwołanie jest do mnie. 3. Bardzo cenna rada. Emocje nazywam. Faktycznie to Bardzo pomaga. Mi pomoga zdać sobie sprawe, a u synka trwa to długo pomimo otaczania go tym nazewnictwem. Wręcz czasami bardziej się denerwuje jak mówię "widzę że naprawdę Cię to zirytowało", po kilku takich tekstach potrafi wyprosić. Dostosowuje to do sytuacji bo myślę, że taki to taki. Pewnie kiedyś zaskoczy. 4.mowic synkowi że złość mu przeszkadza komentuje to co widzę. Nie uważam aby taki zwrot był oczernianiem złości. 5. Wspomniałaś o tym, że koniecznym jest aby dorosły trzymał nerwy na wodzy. Uważam że to błąd. Dziecko musi wiedzieć że dorośli też się denerwują, musi widzieć że kończy nam się cierpliwość, powinien właśnie widzieć jak wtedy reagujemy a nasza reakcja powinna być taka aby go nie skrzywdzić. Moje wyjście od synka to był właśnie sposób aby ochłonąć i po jakimś czasie synek zaczął robić to samo...jak się denerwował to albo sam wybiegał albo kazał abym ja wyszła. Wraca do mnie za chwilę (w różnym stanie - czasami wciąż roztrzesiony a czasami jest po burzy) i zaczyna mówić. Trzymanie nerwów na wodzy to jest według mnie duży błąd! Bo choć ja mogę się tego nauczyć to kolega w przedszkolu już nie. Chce żeby synek miał tego świadomość.
@ARO855 жыл бұрын
Jej, a ja myślałam, że ta metoda „chcesz zobaczyć bajkę, bardzo Ci zależy? Dobrze, ale najpierw musimy się ubrać i w aucie będziesz miała trochę czasu to pooglądasz..”, naprawdę myślałam, że to całkiem dobre rozwiązanie. Nie zawsze to stosuje, po prostu jeśli nie przeszkadza mi to aby obejrzała sobie bajkę ale spieszy mi się jednocześnie to po prostu zgadzam się ale warunkowo. Zasada: najpierw ważniejsze rzeczy (zebranie się do szkoły, pracy) później przyjemność jeśli jest to możliwe. Naprawdę chciałabym zrozumieć dlaczego takie podejście jest złe? Pozdrawiam serdecznie
@doradcarodzicielskimariola36225 жыл бұрын
Agnieszko, miło, ze pytasz i chcesz zgłebic wiedze. To cenne. Zobacz, jezeli u was jest taka zasada, ze w aucie mozna ogladac bajki, to jest w porzadku. A jeżeli jest zasada, ze sie nie oglada bajek w aucie, to trzeba jej przestrzegac. Najsłabsza sytuacja to ta, w której nie ma jasnej zasady co do ogladania bajek. Wtedy to dziecko decyduje, co sie dzieje. Dzieci znaja doskonałe sposoby na osiąganie swoich celów. Jeżeli pozwolisz "ugrywac" nadprogramowe bajki, nie mozesz byc zaskoczona, kiedy dziecko zacznie ogladać znacznie wiecej niz powinno. A poza tym nawet jezeli nazywasz to "warunkowo" to jednak robisz to, co dziecko chce, wbrew temu, co dla niego dobre. A dobra jest konsekwencja rodzicielska i jasne zasady❤️ Mam nadzieje, że teraz juz patrzysz na to z innej strony😀
@joasia_knitknitpl2 жыл бұрын
Używanie słowa NIE, nie motywuje ;). Polecam język żyrafy jednak, bo każdy film to kiepskie komunikaty jak na specjalistę.I tu raz polecasz używanie NIE, innym razem je negujesz. Na ustalone zasady, dziecko powinno się wcześniej zgodzić. Jak zjesz to, to i to, to dostaniesz - mamy tu piękny szantaż emocjonalny, który może skutkować zaburzeniami odżywiania. Wymuszanie, pięknie. Dalej mamy już mocno kiepską dyskusję, że Pappa jest dla maluchów. dorośli też oglądają bajkę. To nie jest dyskusja, to jest manipulowanie. Mama chce iść do koleżanki? Za kilka lat powie eeee jest dorosła, chodzenie do koleżanek jest dla dzieci.
@doradcarodzicielskimariola36222 жыл бұрын
Dziękuję za komentarz. Czy ton i słowa twojego komentarza są w języku żyrafy?
@olawysz57254 ай бұрын
😂😂😂 usmialam się kto dorosły ogląda bajki dla dzieci 😂😂😂
@kamaka83095 жыл бұрын
Ja zaraz sama wpadam w nerwice... i tak od 7 lat a teraz drugi syn to robi... jak mi pomoc, bym sie uspokoila... i opanowala...?
@malgorzatafranckiewicz25404 жыл бұрын
pozwól tym emocjom, by były w Tobie poczuj je, ale nie reaguj, zaakceptuj je, a w końcu się zmienią, gdy będziesz stawiała opór przybiorą na sile
@agnieszkamolenda68024 жыл бұрын
Jak się zachować gdy dziecko rano nie chce się szykować do szkoły i co dzień jest awantura dziecko ma 8 lat
@doradcarodzicielskimariola36224 жыл бұрын
W tym wieku juz proste sposoby nie działają. Trzeba wykorzystać wszystko to, co do tej pory wypracowaliście. Wrócić do zasad. A jeżeli wszystko było dobrze a nagle zaczął sie problem, wtedy warto przyjrzec sie temu bardziej, co dokładnie może powodować takie nietypowe zachowanie? Moze cos sie zmieniło? Moze dziecko cos przeżywa? W tym wieku mozliwosci jest dużo. Zwróc uwage na kwestię autorytetu rodzicielskiego.Moze warto sie temu bardziej przyjrzec?
@mariaa85373 жыл бұрын
Jak skutecznie przekonać 4 latkę aby założyła kalosze?
@doradcarodzicielskimariola36223 жыл бұрын
A jakich sposobów juz próbowałaś? I czy dopuszczasz myśl, że dziecko ma prawo nie lubic kaloszy? 😁
@katarzyna5015 Жыл бұрын
Jak postępować z 16 latkami-mówić nie?
@doradcarodzicielskimariola3622 Жыл бұрын
Och, to już nie będzie takie łatwe.....Trzeba wspólnie ustalic zasady, granice, konsekwencje, to już bliżej dorosłego życia i reguł nim rządzących.