Jak ważne jest pierwsze zdanie w książce? 🧐 Przykłady znanych autorów! ✍

[@NaTapet]

Wszystkich, którzy chcą spróbować swoich sił, zapraszam na Pisarską Grupę Wsparcia na Facebooku, gdzie pod postem z Giełdą Wymiany możecie wstawić swoje pierwsze zdanie w książce! ❤️

[@werabela7126]

Co do pierwszych zdań, to ostatnio gdy poprawiałam swoją książkę odkryłam, że praktycznie każdy rozdział zaczęłam opisem przyrody z wyjątkiem właśnie tego pierwszego zdania. 😨 Aż się walnełam w czoło gdy zdałam sobie z tego sprawę. Przede mną jeszcze masa pracy, jeśli chcę by z tego mojego tworu wyszło coś pożądanego. 😅

[@NaTapet]

Pierwsze drafty mają chyba w definicji robienie nam niespodzianek! Najważniejsze to się nie poddawać, a książka na pewno będzie super! ❤️

[@zuzasuper8934]

Fajny filmik! I też myślę, że wszystko jest kwestią indywidualną i nie powinno być właściwie żadnych sztywnych zasad w pisaniu🙂

[@NaTapet]

Różnie to bywa, jest wiele szkół, ale ten przekaz warto dostosować pod siebie 🥰

[@doma_8567]

Ciekawy filmik, ja osobiście lubię, gdy książka albo rozdział zaczyna się spokojnie np. wybudzeniem, towarzyszymy bohaterowi od rana i akcja powoli się rozwija. Rozpoczęcie od dynamicznych wydarzeń jest ciekawe, ale np. gdy pierwszy rozdział przedstawia jakąś bitwę i pojawia się tam dużo imion, miejsc i nazw klanów to ciężko się w tym odnaleźć i przynajmniej mi ciężko coś z tego zapamiętać.

[@NaTapet]

Oczywiście, trzeba podejść do tego z rozsądkiem :) Nie może być za nudno ani nie może się zbyt dużo dziać.

[@qrdebele632]

To moje pierwsze zdanie opowiadania. Kto chce, niech dopisuje po jednym zdaniu. Ze snu wyrwał mnie huk serii z karabinu, ale nie strzelano do mnie, tylko do moich robotów ochroniarzy przed drzwiami schronu.

[@oktana5131]

Zawsze słyszałam że warto marzyć ja robiłam to samo marzyłam, bliskie mi osoby zawsze mi kibicowały a znajoma twierdziła daj spokój nie warto, kiedy wreszcie całkiem przypadkowo moje marzenie spełniło ile bym dała by raczej było poza moim zasięgiem jak twierdziła Milena, to jest wynik mojej inspiracji innym autorem ale coś mi tu nie pasuje

[@przemysawborowski4830]

Ja na początku oczekuję krótkiego, prostego zdania, które przykuje moją uwagę. Najlepiej coś w stylu Żeromskiego jak "Ogary poszły w las"...

[@NaTapet]

Też lubię takie zdania ❤️

[@przemysawborowski4830]

@@NaTapet Dużo trudniej samemu wysmażyć coś podobnego, ale jak to w "Radach dla piszących" pisał swego czasu Michael J. Sullivan należy zacząć od 3 kroków: 1. Zacznij od mocnego uderzenia (zacznij swoją opowieść tam, gdzie ona się zaczyna) 2. Natychmiast ugruntuj czytelnika w opowieści. 3. Spraw, żeby pierwsze zdanie było zabójcze

[@StudiumYT]

Właśnie dzięki takim materiałom zdaję sobie sprawę, że mimo napisaniu wielu opowiadań, to nie wiem nic o pisaniu książkek. Jak nie zaczynać historii? Najlepiej unikać opisów przyrody i wybudzenie się ze snu... hmmm zgadnijcie więc jak zacząłem pierwszy rozdział 🙄

[@StudiumYT]

P.S. Dzięki za wartościowy filmik. Daję suba 👌

[@NaTapet]

A kto tak nie zaczynał? Wydaje mi się, że to pierwsze, co nasuwa się nam na myśl ❤️ Może spróbuj zostawić te opowiadania z takim wstępem, jaki masz, a później napisz jeszcze jedno i daj osobie niezwiązanej z pisaniem do oceny - który lepszy? Cieszę się bardzo, że film był dla Ciebie przydatny! ❤️

[@smiley7295]

Mam pytanko, czy jeśli za początkowe zdanie/zdania, chce się obrać opisanie uczuć bohatera (np. też zarazem pytając czytelnika o opinię) to jest to słaby początek? Np. coś w stylu: Patrzycie czasem na przestrzeń przed sobą, myśląc co się wydarzyło, gdy myślami byliście nieobecni? On też, poszukiwał tej odpowiedzi. Będę wdzięczny za małą radę*

[@NaTapet]

Opisanie uczuć bohatera nie jest złym początkiem, lecz we fragmencie, który zaprezentowałeś jest inny problem - przełamanie czwartej ściany. Zwracasz się bezpośrednio do czytelników, a to pogłębia uczucie, że książka jest fikcją, a czytelnik może przez to nie podejść do niej tak emocjonalnie. Jest to co prawda subtelne (nie jak: Patrzycie czasem, drodzy czytelnicy, na przestrzeń...), ale ja bym jednak zrezygnowała z tego fragmentu i skupiła się wyłącznie na emocjach opisywanych od wewnątrz. Powodzenia ❤️

[@agnieszkaagnieszka2237]

Hej, czy warto pisać na WattPad?

[@NaTapet]

Zależy, co konkretnie. Jaki masz tego cel? Ja w większości na Wattpadzie dodawałam opowiadania czy ff, na których ćwiczyłam swój styl i planowanie. Nie zamieszczałam tam jeszcze dłuższych książek. Musisz przemyśleć plusy i minusy publikacji - chyba to będzie najlepszym rozwiązaniem.

[@nikolaniski6655]

A żeby tylko pierwsze zdanie... Jak byłam młodsza to jakoś łatwiej szło. Teraz siedzę przed papierem i nic...

[@NaTapet]

Najpierw pierwsze zdanie, a potem kolejne i jeszcze kolejne... Wierzę, że się uda ❤️ Planujesz powieści czy raczej piszesz na żywioł? Na pewno znajdziemy rozwiązanie na ten problem 🤔😊

[@nikolaniski6655]

@@NaTapet za smarkacza czyli nastolatka to leciałam na żywioł. Teraz nawet nie wiem. Blokada na amen, szczególnie na komputerze. Na kartce coś tam napiszę ale szybko się podaję. A marzenia? Gdzieś są, takie biedne i nie zrealizowane...

[@NaTapet]

@@nikolaniski6655 Może spróbuj sobie najpierw choć trochę zaplanować powieść? Wtedy będziesz wiedziała, do czego dążyć i będzie mniejsze prawdopodobieństwo, że zatrzymasz się przy pisaniu?

[@nikolaniski6655]

@@NaTapet po to tu jestem, by się czegoś nauczyć. Może się uda. Choć najbardziej mnie ciekawi czy to częste zjawisko? W sensie blokada przed kompem ale już przy kartce to idzie trochę łatwiej. No i Klątwa pierwszej strony, nie zliczę ile razy wyrzuciłam ja do kosza. Nie ważne czy papierowa czy plik...

[@NaTapet]

@@nikolaniski6655 Oczywiście, każdy mierzy się z blokadą pisarską (w mniejszym lub w większym stopniu). Nagrałam odcinek o pisaniu z perspektywy psychologicznej: kzbin.info/www/bejne/Y5fGZ4CnhtGSd5o (tam mówię mniej więcej, jak wyglądają takie stadia pisania). Najważniejsza jest sama świadomość, że to chwilowe i nie można się temu poddać.

[@Mamochan-rk5nx]

hm... pierwsze zdanie nie powinno być o przebudzeniu. Smutasek XD Czy to zdanie nie przejdzie? "Poranne słońce wdarło się przez rozsunięte zasłony, ciągnąc promiennym sztyletem w szerz jej szyi, jakby chciało oddzielić jej głowę od reszty ciała".