Jakiej szkoły chcą konserwatyści? Paweł Milcarek wskazuje drogę

[@wodzimierzjastrzebski175]

Świetna dyskusja, mądre argumenty, co tu dodawać, jak wszystko istotne - powiedziano. P.S. Żebym, jako niewierzący, musiał do "Kultury poświęconej" sięgać, aby tak wartościowej rozmowy w Necie wysłuchać?! Ewidentny signum temporis. Dominus prope! Gratuluję i tak trzymać 🙂

[@soldat6000]

Wincej edukacji, wincej przedmiotów, wincej wiedzy. Bo przecież nie jest tak, że umiemy to co ćwiczymy, do czego wracamy, to czego potrzebujemy.

[@DagomeIudexedukacja]

Edukacja klasyczna została wyrugowana ze szkół w okresie oświecenia i pozytywizmu, później zostały tylko jej relikty.

[@KukaburaChichotliwa]

Nie uwzględniacie kilku rzeczy. Po pierwsze klasyczna edukacja była pomyślana dla wąskiej, elitarnej grupy, a obecna edukacja jest masowa. 50% każdego rocznika idzie na studia. Można to ograniczyć, tylko trzeba dobrze wyjaśnić czemu. Po drugie - ogromnie rozwinęła się wiedza o tym, jak działa ludzki mózg, psychika i relacje społeczne. To nie może nie mieć wpływu na to jak wygląda edukacja, a mam wrażenie, że strona obecnie rządząca przynajmniej próbuje to aplikować. W przeciwieństwie do ministra Czarnka i poprzedniej ekipy. No i jako strona konserwatywna bardzo zniechęciliśmy do siebie nauczycieli w czasie protestu 2019. A kadry są tu akurat kluczowe. Piszę to z perspektywy kogoś, kto chodził do LO w Poznaniu na przełomie ustrojów. 4LO w Poznaniu, o którym rozmawiacie, to była dla mnie realna opcja. Atrakcyjna właśnie ze względu na wyjątkową kadrę. Bardzo wyjątkową. Ja już wtedy, jeszcze w szkole podstawowej widziałem, że szkoła przyciąga mnóstwo miernych ludzi. Po przełomie to się tylko nasiliło (z przyczyn głównie finansowych). Ktoś sobie nie radził gdzie indziej - szedł uczyć do szkoły. Nadzieję dały podwyżki za pierwszej kadencji Tuska w 2007/8 roku ale protest z 2019 r. wypchnął z zawodu bardzo wielu ludzi, którzy byli dobrzy - właśnie dlatego, że radzą sobie gdzie indziej

[@johnred1442]

Paweł Milcarek, ten od Deklaracji Szesnastu szabesgojów? Hańba.

[@Marek-bv6lf]

Paweł Milcarek to chyba chciałby szkoły z chanuką...Czy się mylę?

[@ultimathule1000]

W Krakowie number one to V, potem I (Nowodworek), a potem II (Sobieski).

[@BarSwo]

44;47 "gówniaka" - aż boli! To wiele mówi o panu. Przykre.

[@Wojciech-c5b]

O, Pan Milcarek ze sławetnej listy 16 ???

[@pujdziang3899]

jakiej sławetnej? to chyba dobrze, że ostała się garstka tradsów bez antysemickich ciągot. btw Jezus był Żydem

[@JanBurak-ng9gq]

o edukacji decydują rządzący. A dokładniej system społeczny= ustrój, którego wykonawcami są rządzący. Ustórj nie jest jednak równomiernie, w pełni rozłożony w świecie= w krajach. W Niemczech np. kapitalizm pozwala na pełniejszą edukację bo Niemcy są krajem innowacyjnym. W Polsce ten sam kapitalizm pozwala na ograniczoną edukację- zawodową bo Polska jest krajem peryferyjnym. Więc o edukacji decyduje ustrój społeczny + lokalizacja na planecie. Jeżeli komuś edukacja krajowa nie pasi, to jej zmiana wymaga zmiany ustroju. Bez czego pozostaje jałowe gadanie i blablanie,.

[@TomaszTokarz]

Trójka konserwatystów, chciałaby by wszyscy uczyli się (oczywiście przymusowo) tego, co akurat ich kręci. I wolni ludzie mają powstać włąśnie w wyniku przymusowego obrabiania tekstami, które akurat im się podobają.

[@pujdziang3899]

kanon to kanon, powinno się go znać niezależenie od poglądów politycznych. Marks i Wolter na pewno znali klasyków :)

[@TomaszTokarz]

@@pujdziang3899 ale co to jest kanon? Co tam należy? Dla kogo? Kanon jest przecież subiektywny i charakterystyczny dla danej epoki. Marks znał inne dzieła niż Wolter, i my znamy inne. Czemu mam pod przymusem czytać coś co inspirowało Woltera, skoro dzisiaj jest tysiące innych dzieł, których on nie znał?

[@BarSwo]

A nie po to, aby rozumieć?​@@TomaszTokarz

[@TomaszTokarz]

@@BarSwo ale czemu akurat to rozumieć? Ja mogę uczyć się rozumienia z czegokolwiek

[@BarSwo]

@ No widzisz? Nie rozumiesz.

[@przemekm1990]

Fajny materiał, sam czytam Breviarium :) i na pewno ubogaca. Ale... Problemem jest możliwość realizacji tych postulatów poza może elitarnymi szkołami dla bogatych (nie dziwi więc ze w us faktycznie uczą klasuków ale w zamknietych szkołach dla elity). Kadra nauczycielka ma za niski poziom by uczyć klasyków takich jak Iliada. Nie oszukujmy się. Nie realizuja nawet obecnego programu. (A szkoda, bo samo zrealizowanie go znacząco podniosło by poziomi). O naciskach by ograniczyc prace domowe nie wspominajac (sic! to eseje są naukowo udowodnioną najlepsza formoą nauki jaką znamy a nauczyciele naciskaką by nie musieli ich sprawdzać!, nie oszukujmy się brak prac domowych to nie prezent dla uczniów a nauczycieli właśnie). I tu dochodzimy do głownego zarzutu. Korporacyjności. Twórcy sami będąc z świata nauki nie mają na tyle odwagi by w niego udrzyć. A to praca nad kadrą nauczycielksą jest podstawą naprawy szkolnictwa. Ale że to silna grupa interesu to nikt nie chce z niązadzierać. I nie ma się co dziwić. Gdzie postulat premi zależych od wyników uczniów czy rozwiązania ZNP ? Nie ma go bo zonaczał by też postulat rozliczania samych rozmówców. A wiadomo nie uderza się w samego siebie. No i dochodzi naiwoność. Naiwnosć ze zmiana podstawy programowej w magiczny sposób po przeczytaniu bibli i iliady uczyni z 12-15 latków konserwatystów wierzących w Boga i chcących założyć rodziny o życiu cnotliwym nie wspominając. Śmiech an sali. Tylko skąd taka naiwność... I tu dochodzimy do grzechu pierworodnego formacji intelektualnej którą reprezentują rozmówcy (katolicy intelektualiści). A więc potrzeby bycia zaakceptowanym przez 'Intelektualne elity', poklepania po pleckach i usłyszenia od Salonu: 'mieliście racje z tymi imigrantami, konstytucja, socjalem itd itp'. Stąd takie szczęście jak część liberałów zaczęła się przebierać w chrześcijańskie szaty (jak Matczak), ta nadzieja ze zaraz nas docienią i zaakceptują aż promieniała z nich. .... Ale to naiwność. Nigdy ich nie zaakeptują. Co najwyżej podszyja się pod nich razem z nowym pradem dziejów i przerobią madre postulaty Klubu na swoją niby konserwatywną a jendak ciagle liberalną modłę. Tak jak zrobili z lewicą. ... ale jest wyjście. Pójście na dobrowolne wyganianie. Na pustynię. Odrzucenie chęci przynależności do tego medialno-naukowo-administracyjnego konglomeratu (Curtis Yarvin nazywa to Katedrą, moim zdaniem pasuje). I stworzenie nowego świata, nowego uniwersytetu i nowej szkoły. Bez konieczności kopania się z intelektualną elitą, czy bycia przez nia zaakcpetowanym Nie na darmo Wygania było karą ostateczną. Bo po wygnaniu nie ma już nic. Jest się wolnym. Już nie mogą nic na tobie wymusić a nie nie musisz bać się żadnych nacisków czy złej opinii....możesz żyć w prawdzie i w niej budoać nowy świat.

[@soldat6000]

Aby zainteresować dzieci Odyseją i innymi europejskimi mitami, warto sięgnąć po komiks "Mali bogowie".

[@AgnieszkaTarnowska-b3i]

Ten tekst Pawła Śpiewaka, to chyba będzie "Kim są japiszony?" z Res publiki. Zerkałam ostatnio w jego kierunku po lekturze "Duchologii polskiej" Olgi Drendy.

[@bagietka7894]

Jeśli szkoła miała uczyć praktycznych umiejętności, to raczej tego celu nie udało jej się osiągnąć.

[@harcerzyk83]

Szkoła jest po to żeby realizować cele wyznaczone w ministerstwie - tyle i tyle klasówek, egzaminów, progów edukacji macie wypełnić - egzamin trzecioklasisty, potem 8-klasisty, matura, studia - wskaźniki wyedukowania mają iść w górę, jeśli nie ida to należy obniżyć wymagania i wtedy pójdą w góre. A na to wszystko nakłada się kasta nuczycieli, de facto urzedników państwowych na spec. zasadach karty nauczyciela, i to oni mają być zadowoleni z tej pracy.

[@Hanna-z8i]

Żeby, z rozumieć Iliadę, trzeba przeczytać Zygmunta Kubiak ,"Literatura Greków i Rzymian".

[@Pudrzo]

najbardziej smuci usuwanie etyki razem z religią. :(

[@MusicJayPe]

Dokładnie, etykę należy oddzielić od religii Przecież treści ze szkolnej katechezy katolickiej nie mają nic wspólnego z programem nauczania etyki.

[@Maciex295]

etyki nie należy usuwwać

[@janekgarcia1621]

Jak to nic wspólnego? Kolejny domorosły specjalista filozof, teolog moralista i nie wiem co jeszcze.

[@MusicJayPe]

@@janekgarcia1621 Sam jesteś domorosłym specjalistą. Katecheza katolicka jest ściśle ukierunkowana na katolicyzm z marginalnym wspomnieniem innych systemów religijnych/filozoficznych. Katecheza katolicka nie uczy dyskusji, przedstawiane tezy mają być przyjmowane jako natchniona i jedyna prawda. Zajęcia z etyki to całkiem coś innego.

[@janekgarcia1621]

@MusicJayPe No oczywiście, że uczymy się przede wszystkim własnych aksjomatów i norm etycznych. A to nie oznacza, że brak tam elementów filozofii, kultury, historii, literatury, religioznawstwa. Żeby dyskutować z innymi systemami trzeba wiedzieć coś o własnym.

[@piotrtatarek5578]

Kiedy na Spotify?

[@annafolkierska-jankowska1889]

A może piosenkę o eutanazji by stworzył?..

[@JanKowalski-gr9ey]

zero matmy, tylko religia

[@EuggKacz]

Przecie obecny rząd zaczął masowo produkować przyszłych zbieraczy szparagów . Będą potulnie pracować i się modlić .

[@JanKowalski-gr9ey]

@@EuggKacz właśnie mówię. Za rządu pis była tylko matma. ten rząd zniszczył polsze.

[@Wojciech-c5b]

Matematyka nie zbawi, wiara katolicka - już tak!

[@janekgarcia1621]

Co to za bzdurny postulat?

[@Jamaha_Kondo]

Po pierwsze: nieobowiazkowej!

[@JanKowalski-gr9ey]

Poza tym jak zapraszacie Ziemkiewicza to nie jesteście konserwatystami tylko udawanymi makiawelistami dla biednych:)

[@Maciex295]

bo

[@JanKowalski-gr9ey]

@@Maciex295 bo Ziemkiewicz to udawany makiawelista a nie żadna konserwatywna prawica:)

[@Maciex295]

@JanKowalski-gr9ey konserwatywna prawica to przeżytek czas na prawicę pogańsko-laicką bez chrześcijańskich farmazonów

[@skinvestor9168]

W szkole powinno być jak najwięcej godzin religii, dzięki temu społeczeństwo laicyzowałoby się jeszcze szybciej

[@janwojtusiak6145]

No ciekawy macie ten cały klub Jagielloński

[@Hanna-z8i]

Wszyscy lecieli samolotem, którzy pracowali w Anglii na zmywaku!