Poruszające i przepiękne wszystko: każdy obraz, dźwięk, każdy jeden detal. Wszystko brzmi tu Niebiańsko. Mnie zawsze bardzo dziwnie, specyficznie przyciągało do Jana Pawła II. Często mówiłam, pisałam "w górę serca", ale wychodziło to ze mnie, nie z cytowania za kimkolwiek. Dopiero po latach, gdy się przebudziłam i na jakimś etapie zaczęłam oczyszczać dawne splątania energii. Wyszło m.in., że ma duszka i ukochany duszek byliśmy mocno spięci z Janem Pawłem II, oraz jego istotą na przestrzeni dziejów. Niestety nie było to dobre połączenie. Gdzieś w czasie gdy dodałeś tutaj to nagranie, może kilka miesięcy wcześniej, lub później oczyszczałam, odpinałam energie moje i Duszka, oraz wyciągnęłam dosłownie kawałek mego serca. Trudny temat- wewnętrzny upadek obrazu tego co długo odbierało się jako nieskazitelne. A jednocześnie ważny, kolejny krok powrotu w siebie i do odzyskania własnej energii. Często na jakimś etapie wychodzi, że to co nas najmocniej przyciąga, działa na nas tak silnie, ze względu na naszą własną energię tam zawartą. Teraz gdy coś, ktoś mnie bardzo silnie, magnetycznie przyciąga - to pierwsze co staram się wejść w serce, wyczuć o co chodzi i zrobić porządki w energii. Przepraszam jeśli to co piszę, w jakiś sposób dotknie nieskazitelnego ideału. Z tego co co mi "pokazano" na poziomie subtelnym, na tym etapie Ziemi, praktycznie nic co jest powszechnie znane nie jest czyste i oparte o własną energię - i właśnie dlatego ten Świat wygląda tak, a nie inaczej. Im więcej widziałam i rozpoznałam poprzez serce, oraz na poziomie energii, tym bardziej dostrzegałam, że wyzwaniem i wielkim wydarzeniem jest znalezienie każdej jednej istoty w jakiej energii czuć prawdę i czyste serce. A Ciebie Michale, nadal widzę, słyszę, czuję jak żywego Anioła, przejawienie Stwórcy. Absolutnie niesamowitym i poruszającym jest móc słuchać, odkrywać Twoje nagrania, śpiew, grę, muzykę Twego serca. Pozdrawiam gorąco :)