Jezioro Nieslysz - charakterystyka łowiska

[@bulko5022]

Dziekuje ci za film. Bardzo milo mi sie ogladalo.

[@franek758]

Super fajnie się ogląda podwodne życie :)) Pozdrawiam

[@PGRbruner]

Jezioro Niesłysz - charakterystyka łowiska... Przy okazji odbywającego się przez 3 dni w październiku 2016 r zakończenia sezonu łowieckiego, połączonego ze sprzątaniem dna jeziora Niesłysz, pokusiłem się na podstawie obserwacji o skromne pokazanie spod wody tego jeziora jako łowiska.

[@Assasin-mx7wt]

a kiedy pojedziesz na żwirownie w zaborowie nie mogę się doczekać pozdro

[@Lukasz_Fishing_Ireland]

fajne widoki, też zaczynam coś takiego kręcić 😁✌🍀

[@PGRbruner]

Warto, bo to pokazuje, jakie informacje wędkarze mogą uzyskać od nas, podwodnych łowców o swoich łowiskach. Wiele akwenów mam rozpoznanych na tyle, że byłbym w stanie nawet zrobić mapę pokazującą występowanie w nich różnych gatunków ryb. Zastanawiam się nawet czy nie zacząć w filmach zamieszczać takich map...

[@mikunda1]

Co ta sa za białe plamy które pokazywałes 2:41? Pozdrawiam

[@szatanm.9431]

Te plamy to "dziury" po skrywających się węgorzach

[@PGRbruner]

Już odpowiadam: Te okrągłe place obdarte z roślinności, które pokazuję w 2:14 to są ślady po żerowaniu sporych ryb przekopujących podłoże w poszukiwaniu małży i bezkręgowców. Place te każdy jeden są pokryte m.in pokruszonymi muszelkami. Są to ślady po karpiach, lub linach. One miażdżą muszle przy pomocy tzw. zębów gardłowych, zawartość połykają a pokruszone muszle wypluwają. Ponieważ w okolicy widziałem liny, a jednocześnie przez 2 dni pływania nie widziałem w trzcinach typowych miejsc "domowych" karpi (place wśród trzcin, z symetrycznie rozmieszczonymi równoległymi dwoma wydłużonymi wgłębieniami powstałymi na skutek wypłukania podłoża przez strumienie wody wydobywające się z pokryw skrzelowych dużych odpoczywających na dnie w "domu" karpi podczas ich oddychania). Dlatego uważam, że są to na filmie to miejsca żerowania linów w dnie. Te dziury w łąkach ramienicowych (wysokich w tym jeziorze na około 1 metr od dna), które pokazuję w 6:50 podzielić można na 3 widoczne typy (specjalnie wstawiłem taki fragment). Te duże, nieregularne, z widocznymi wyrwanymi roślinami po obrzeżach to dzieło łabędzi. Te duże, dość nieregularne to miejsca, w których przebywał lub przebywa lin schowany w ramienicy. Te małe, idealnie okrągłe, jakby ktoś wetknął w ramienice kijek to miejsca po węgorzach, które zagłębione w łące wystawiają nad jej powierzchnię tylko głowy i gdy się zbliżam to chowają się w głąb ramienicy. Ta nora w dnie, z górką wykopanego podłoża, którą pokazuję w 7:20 to z kolei miejsce gdzie spory węgorz najprawdopodobniej"dokopywał" się w trakcie swojego żerowania do bezkręgowców lub raka schowanego w dnie.

[@adamkostrzewa726]

Aż dziwne, że nie natrafiliscie na żadną sieć czy wecior. Mam wrażenie czasami, że kłusowników jest więcej niż ryb w tym jeziorze. Film nakręcony w okolicach Niesulic i dużej wyspy jak się nie mylę. W stronę Przełaz i Krzeczkowa się chyba nie zapuszczales? :-)

[@PGRbruner]

Wrażenie masz dobre. Tyle mogę Ci napisać...

[@jasrybka]

Te jamki w dnie to miejsca pobytu węgorzy?

[@PGRbruner]

Powtórzę to co już napisałem wcześniej: Te okrągłe place obdarte z roślinności, które pokazuję w 2:14 to są ślady po żerowaniu sporych ryb przekopujących podłoże w poszukiwaniu małży i bezkręgowców. Place te każdy jeden są pokryte m.in pokruszonymi muszelkami. Są to ślady po karpiach, lub linach. One miażdżą muszle przy pomocy tzw. zębów gardłowych, zawartość połykają a pokruszone muszle wypluwają. Ponieważ w okolicy widziałem liny, a jednocześnie przez 2 dni pływania nie widziałem w trzcinach typowych miejsc "domowych" karpi (place wśród trzcin, z symetrycznie rozmieszczonymi równoległymi dwoma wydłużonymi wgłębieniami powstałymi na skutek wypłukania podłoża przez strumienie wody wydobywające się z pokryw skrzelowych dużych odpoczywających na dnie w "domu" karpi podczas ich oddychania). Dlatego uważam, że są to na filmie to miejsca żerowania linów w dnie. Te dziury w łąkach ramienicowych (wysokich w tym jeziorze na około 1 metr od dna), które pokazuję w 6:50 podzielić można na 3 widoczne typy (specjalnie wstawiłem taki fragment). Te duże, nieregularne, z widocznymi wyrwanymi roślinami po obrzeżach to dzieło łabędzi. Te duże, dość nieregularne to miejsca, w których przebywał lub przebywa lin schowany w ramienicy. Te małe, idealnie okrągłe, jakby ktoś wetknął w ramienice kijek to miejsca po węgorzach, które zagłębione w łące wystawiają nad jej powierzchnię tylko głowy i gdy się zbliżam to chowają się w głąb ramienicy. Ta nora w dnie, z górką wykopanego podłoża, którą pokazuję w 7:20 to z kolei miejsce gdzie spory węgorz najprawdopodobniej"dokopywał" się w trakcie swojego żerowania do bezkręgowców lub raka schowanego w dnie.

[@kontakt9805]

A robiłem tam swój pierwszy stopień :), stare dziej .

[@Assasin-mx7wt]

a przy okazji gdy będziesz robił film o ktury cię prosziłem to pokarz gdzie najlepiej łowić

[@Damian-bj3yy]

siema łapka w górę odpiszesz