JONY - ALARM feat. VKIE (prod. BAHsick)

[@ripblakson]

BIGGEST VKIE, BIGGEST PAPA

[@mariuszgolonko8154]

Ktoś kto ten vkie

[@kenki713]

@@mariuszgolonko8154 to zart?

[@mariuszgolonko8154]

@@kenki713 nie, tak samo jak brak pomysłów na wampiry i podpierdolenie ich od cukierki za papierki. Nie wiem kim ten typek jest dopiero na tej płycie go słysze

[@vviecznypakt6487]

@@mariuszgolonko8154 nie znasz Łukaszka zawijaj ziomuś

[@Ls-hf6lh]

Wracam tu nadal 💯💣

[@szczupak4219]

mlody lukasz jak zwykle robi rozpierdol

[@Chmursonn]

nie no łukaszek rozpierdolił

[@Rudychudy2137]

Zajebiste❤❤❤

[@dripmenpolska5066]

top 1 z albumu

[@emkatus5907]

B I G

[@Lati45]

widzę vkie w tytule? to wchodzę proste

[@whitefly3687]

Co vkie robi to ja nie mam pytań

[@oooowarga6180]

GUGU jest jedno

[@tomeczki448]

bigvkie 🔥

[@fiksonsosa]

vkie top

[@sh4nk3r34]

vkie goat

[@yomisdead]

vkie👹

[@gabrysia6213]

ale ze dwa koksy na tracku

[@huj1453]

Zajebiste

[@nikodemlizon3671]

BIG VKIE

[@patrykczerwinski9775]

sztosiwo

[@miodziolodzio]

pobudza jak alarm zajebiste 🔥💪🔥

[@bbombel2137]

trapuje doby nie licze godzin

[@kubabrodziak9210]

O G

[@sylwoo6902]

😤😤🌴🌴

[@m4jk3l29]

🔥🔥🔥🔥

[@zajonc8446]

najlepsza nuta :))

[@napi7023]

🔥

[@_bumb_]

najlepsza nuta

[@ktos2674]

🥶🥶🥶

[@conelele8180]

Młody Łukasz

[@gxx3714]

😎

[@kamilsierocinski4069]

Vkie co zajebał zwrote

[@kief4022]

co lukaszek rozpierdala

[@szzilent]

Mocne w chuj

[@huntly3k]

łuki ostro w chuj

[@PierreOG]

Łukasz kurwa nie przesadzasz czasem z rozpierdalaniem gry?

[@DRENOX.]

Kurwa klip z lukim zrobic albo visualizer chociaż

[@mlodyzee777]

wwa

[@lysysk00rwysyn]

pokaz lepszego w pl

[@kacperixd]

siema alex

[@lysysk00rwysyn]

siema

[@kubaaa8220]

To jest muza A nie

[@wengiel416]

{Zwrotka 1: Jony} Henny, Belvedere, ten toksyczny styl Urwany film Trapuję doby, nie liczę godzin (Nie, nie, nie liczę godzin!) Chciałbym rozumiеć, a jak mam zrozumieć? Paraliż senny, za dużo trapuję Oczy otwarte, a sеn leci w tle Ona nam tańczy, czas leci za cash Kolejna doba i nie śpię do rana Oczy zmęczone, w głośnikach Nirvana Jej ciało płonie, melanże, zabawa Płaci za awans Płonie tak, płonę jak Tabaluga, wielki las Źrenice są całe w ogniu, a śmierć nie dogoni nas Płonie tak, płonę jak Tabaluga, wielki las Źrenice są całe w ogniu, a śmierć nie dogoni nas {Zwrotka 2: Vkie} Chciałbym rozumieć, nie rozumiem nic Przebłyski z melanżu jak PTSD Twój ziomal frajer, nie wypiję z nim Chciałbym zrozumieć, lecz jak mam zrozumieć? Jak diabeł bez przerwy chce mieszać mi w głowie Ja zajadam środki, po których odfruniesz i nie gwarantuję, że odzyskasz mowę Znowu gdzieś słyszę, że ja to fenomen Twój ziomal klawisz, ale nie Beethoven Chciałaś chłopaka playera, a masz sześćdziesione A obiecał, że nie powie (?) przy mnie tak jak galoes Znowu mnie męczysz, nienawidzę hoes Dziś mamy piątek i palimy styki porządnie Kiedy się skończy, game over {Refren: Jony} Kolejna doba i noc nieprzespana Ciągła syrena i słyszę ten alarm Poryta bania, psychika siada Oczy zmęczone, zatrudnię barmana Kolejny łyk, ostatni łyk Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic Kolejna doba i noc nieprzespana Ciągła syrena i słyszę ten alarm Poryta bania, psychika siada Oczy zmęczone, zatrudnię barmana Kolejny łyk, ostatni łyk Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic {Outro: Jony} (Henny, Belvedere, ten toksyczny styl Urwany film)

[@pekape4000]

Domówa leczy mnie tak jak galoes*