Kałkan - przygotowanie nici

Bez nici nie ma kałkanu. Nici na moje kosze przygotowuję i farbuję sam. To sprawia, że kolory są niepowtarzalne, a drobne niedoskonałości dodają im charakteru i sprawiają, że tarcza wygląda bardziej autentycznie.

[@diantus9694]

Kapitalny filmik. Czy będą dalsze części?...a teraz pytanie - Z czego są te nici? Czy zabezpieczano kałkany przed złymi warunkami atmosferycznymi - np. deszczem? W czasie bitew, przemarszów nie zawsze była przecież ładna pogoda (nie mam na myśli kałkanów reprezentacyjnych tylko takie o charakterze czysto użytkowym) i zastanawia mnie czy je czymś impregnowano?

[@lookiesrekohandcraft8386]

Będą dalsze części :) Nici to w tym przypadku surowa bawełna, ale potwierdzono też - poza jedwabiem - dla prostych kałkanów używanych w walce nici konopne. Nie mamy zbyt wiele danych na temat impregnacji. Z racji funkcji i sposobu użytkowania nie zachowało się zbyt wiele materiału do badań. Jednak na co najmniej jednym zachowanym widać ślady czernienia - prawdopodobnie dziegciu. Jest to jakiś trop. Temat na pewno doczeka się rozwinięcia. Proszę zaglądać na facebook.com/koszykbojowy