Kabaret - Andrzej Zaorski - Wakacyjne dowcipy

Jakie czasy takie dowcipy - rok 1979 - Andrzej Zaorski u szczytu sławy .
- Inne letnie i wakacyjne skecze i piosenki zobaczysz po przekopiowaniu do wyszukiwarki KZbin frazy : GtRySxyAsferaw

[@jacek1929]

Jędrek z Mańkiem opowiadają sobie filmy...(tam, wysoko). - Fajny film wczoraj widziałem. - Momenty były ?. - Masz... RIP Chłopaki

[@SzymonKowal89]

Zdrowia Panie Andrzeju.

[@piotrfret562]

Tym razem żarty nie były z tych przednich,ale opowiadający ma tyle uroku,ze nie sposob nie postawic dobrej oceny.

[@jankowalski-bd8pd]

WZÓR KABARETU 😂👍🤗❤️

[@frankzappa399]

dużo zdrowia panie Andrzeju

[@Helenka31]

😂😂😂😂

[@MrMarcinBrzozowski]

mam wrażenie, że mówił o Kaczyńskim, że głupek

[@pococito8589]

Śmieszy mnie to spuszczanie się nad latami 70-80. Aktor pierdnie na ekranie? OOOO, JAKI WSPANIAŁY AKTOR, DZISIAJ SIĘ JUŻ TAK NIE PIERDZI, HEHE KAROLAK TO BY MU MÓGŁ BUTY CZYŚCIĆ. Wszystko przezajebiste, wspaniałe, doskonałe, idealne - cokolwiek by taki aktor nie zrobił. Te kawały są po prostu nieśmieszne, ale jak napiszesz taką opinię, to zaraz wyskoczy banda Januszy i zacznie obrażać HURR DURR PRZECIEŻ TO BYŁY INNE CZASY, WTEDY TO BYŁ POZIOM, KULTURA, AKTORSTWO, NIE TO CO TERAZ KURŁA. Podobnie było z jednym ze skeczy kabaretu Dudek - był przechujowy, ktoś napisał komentarz, że słaby, to go zaraz zeżarli. Kurde, ludzie, nie wszystko, co było w latach 70-80 było przezajebistej jakości.

[@piotrfret562]

Jestes tak wyedukowany,ze poza zasięgiem zwykłych Januszy.Pewnie masz na imie Allan a co najwazniejsze znasz okreslenie zajebisty przezajebisty .W tamtych czasach nikt nie znał tak znakomicie wszechstronnie z kazdej ze stron opisowego słowka .Własciwie wystarczy,ze znasz to jedyne i dasz sobie radę z kazdym przeslaniem.Czy to będzie dotyczyc twego zachwytu nad cyckiem sąsiadki czy Mona Lisy czy wędzonego karasia.Mowisz zajebisty i juz.

[@Mi-yi9le]

sam się zachowujesz jak Janusz

[@lolakowalska2411]

Poco Cito-i wszystko jasne

[@yaretzki]

Dudek nie miał przechujowych skeczy ! pomyliłeś z jakimś współczesnym "stand upem "