Kabarety PRLu - Jerzy Ofierski "Party u Kierdziołka" 01..avi

[@iwka-do3sp]

Pamiętam Kierdziołka z czasów, gdy w radio każdej niedzieli nadawali Wesoły Autobus.To był prawdziwy humor i satyra.👍

[@sawomirdoraczynski9685]

No, nie... Kierdziołek był w soboty, w "Podwieczorku przy Mikrofonie", i to tez nie w każdą, bo na przemian były "Programy z Dywanikiem" i "Zgaduj Zgadule". W niedziele to był "Wesoły Autobus".. "W Jezioranach". Rocznik 1956. -Pozdrawiam!

[@iwka-do3sp]

@@sawomirdoraczynski9685 Dziękuję za porządek chronologiczny. Rocznik 1959, więc mogło się coś pomieszać.😊

[@sawomirdoraczynski9685]

@@iwka-do3sp Bardzo proszę! Słuchało się tego, słuchało! Telewizora nie mieliśmy długo; dopiero w latach siedemdziesiątych pierwszy "Granit" na raty Tato kupił, w radiu "Pionier" myszy przegryzły cewki i tak pozostało. Non stop grał "kołchoźnik", czyli (dla młodych) głośnik radiowęzłowy z poczty, program pierwszy PR. Centrum kultury, rozrywki i propagandy. Od poloneza "Witaj Królu", do Hymnu Narodowego. Mnie, jako muzykującemu bardzo dobrze to zrobiło, ponieważ pamiętam mnóstwo melodii z dawnych czasów. Istna kopalnia. Miałem też dobre wzorce do prowadzenia kabaretów amatorskich. Pozdrawiam serdecznie!

[@iwka-do3sp]

@@sawomirdoraczynski9685 Dziękuję za podróż do przeszłości.W moim domu też królowało radio i adapter . Telewizor pojawił się bardzo późno, jakiś niemiecki produkt . I w zasadzie tak jest do dziś, radio jest numerem 1,tv jest tylko dodatkiem. Pozdrawiam i życzę zdrowia.🖐️

[@mieczyslawwieczorek6351]

​

[@piotrpotocki8898]

Ech... brakuje dziś takiego humoru.

[@krzesisawa8483]

Dzisiejsze kabarety nie umywają się do dawniejszych, dzisiaj głupie pozy i idiotyczne miny.

[@janaszczupak6971]

Piękne wspomnienia 🌹🇵🇱

[@bozenadymarska9449]

O Matko, ktos Kierdziolka wynalazl....fantastycznie! I am happy !!!!

[@martaniewiadomska1291]

I tak...Przy sobocie, po robocie. 👍😁 Pamiętam, te wesołe chwile.

[@ulaadamian8956]

Pamiętam te Podwieczorki przy mikrofonie i Wesoły autobus było miło i przyjemnie było posłuchać pośmiać się żal prawdziwych artystów

[@szymondobrzynski2786]

A "Zagryziaków "?

[@edwardsikorski9234]

Fajny jest ten Kierdziołek

[@wacawtokarz3950]

Wspaniały , nie do podrobienia !

[@adamkorzeniak3594]

Dawnych wspomnień czar dziękuję

[@gerhardorlowski9966]

zdrowy , niepowtarzalny juz teraz chlopski humor

[@wamix58]

Nostalgicznie mi się zrobiło... Jednak cenzura była pożyteczna: wymuszała na autorach wyższy poziom, a wykonawcy to nienapisane przekazywali głosem, intonacją, pauzami. Mieli jedni i drudzy coś, co nazywa się warsztatem. A dzisiaj wystarczy brak samokrytycyzmu i tremy. Jakich to my czasów doczekaliśmy... PS. Pan Ofierski jako pracownik ZAIKSu czy czegoś takiego jako pierwszy sprowadził na występy do Polski początkującego śpiewaka Luciana Pavarottiego. Ot, taka ramotka bez znaczenia...

[@betagama]

Teraz to nie ma cenzury tylko taka ,"delikatna"-poprawność polityczna.🦍

[@wamix58]

@@betagama Mamy coś o wiele gorszego: autocenzurę. Ta, tak ostatnio wykpiwana, poprawniść polityczna jest próbą powrotu do dawniej praktykowanych form grzeczniściowych w dyplomacji. Natomiast faktem pozostaje ogólne (z wyłączeniem, oczywiście, przypadków poszczególnych) schamienie i spłycenie gustów, o którym pisał już Witkacy.

[@ryszardronikier3588]

Sala pompejańska!!!LOOOOL!!

[@jozefbobek3230]

G

[@mcgregor8261]

Ten facet to był debeściak! Dokładnie brak jego.

[@MrMaciej839]

Jes

[@piotrs88]

Dyrektor Zwiastowicz w "czterdziestolatku" ... Pozdrawiam 😀😀😀

[@ulaols4888]

👏👏😄

[@peterparty7811]

Ale bekaXD

[@tadeuszludwiczak6051]

brakuje takich talentów teraz