Kard. Ryś: marzeniem Boga jest, aby cały lud był kapłański | Łódź 2024

[@PanPann-cp9il]

DZIĘKUJĘ BOGU ,, JEZUSOWI NAJMILOSIERNIEJSZEMU, ZA WSPANIAŁEGO KAPŁANA WYBITNEGO INTELEKTUALISTĘ ,, KARDYNAŁA RYSIA, ŻYCZĘ BLOGOSLAWIENSTWA BOŻEGO ❤❤❤❤❤❤❤

[@robertstauss3268]

❤❤❤❤❤❤❤❤❤

[@MałgorzataMaskiewicz-w1r]

Dziękuję księdzu biskupowi Grzegorzowi za potwierdzenie słów wypowiedzianych dzisiaj przez naszego Księdza Proboszcza. Znak działania Ducha Świętego. ❤❤❤

[@marlenarybak4655]

Panie, uczyń mnie pokornym narzędziem w Twoim Królestwie. Amen. Dziękuję Kardynale Grzegorzu

[@annal5134]

Świetne kazanie. Bóg zapłać

[@eworella1116]

Bądźmy taką "parafią" / wspólnotą Eucharystyczną 💖💖 Żyjmy kapłaństwem Chrystusowym/ niech ofiara dokonuje się w nas / w naszym sercu 💓💓 Super aktywni Ci najmłodsi 😊🥰😎

[@Franek.7]

Moglem ,,namacalnie ,, doświadczyć życia w tej parafii, choć z osadzenia nie jestem jej czlonkiem. Jestem wciaz pod wrazeniem , że tam jest to wszystko co nazywa sie życiem. Pokój w Panu 🕊

[@Chocobooo92]

Pięknie powiedziane. Każdy katolik powinien to usłyszeć. Bóg zapłać.

[@teresaherok643]

Chwała Tobie Chryste ❤

[@bozenakulwicka2464]

Chwała Tobie Chryste

[@margitakacianova3651]

Amen.Dakujem.💓🥰☺️🌹

[@magorzataokrasa8176]

Amen❤

[@ImieNazwisko-f5d]

Księże kardynale, nawet jeśli obecni w kościele 'krolewscy kapłani' masowo zaczną nosić ampułki i dary, śpiewać psalm za psalmem, grać na czym się da, lektorzyć i ministrantować do upadłego, to i tak liturgia pozostanie teatrem jednego aktora. Nasze królewskie kapłaństwo jest tylko pustym tytułem. Martwym tytułem. Nikt nie traktuje go poważnie. A już najmniej poważnie traktują go Ci 'wybrani`. Jaka wspólnota eucharystyczna? Co z tego że przyniesiemy dary, skoro podobno Bóg ich od nas bezpośrednio nie przyjmie. Psalmy wolno nam zaśpiewać, ale ewangelii przeczytać nam już nie wolno. Więc po co się mamy angażować? Niech Ci wybrani i powołani działają. My, niewybrani i niepowołani, posiedzimy sobie, popatrzymy i wrócimy do domów.

[@agni.k.8904]

mam też takie odczucie niestety... zawsze są bardziej wybrani... czyli wciąż tak jak w ST potrzebni są pośrednicy aby ofiarować dary Bogu? a co do wspólnoty eucharystycznej- ministranci i osoby śpiewająco-grające się odnajdą ale ktoś bez talentów muzycznych -gdzie? Miał być lektorat dla wszystkich..... z tego co wiem kursy lektorskie mają tylko ministranci (dziewczyny -ministrantki-bardzo niechetnie widziane)...nie słyszałam o innych, tak więc od teorii do praktyki jeszcze trochę brakuje...

[@ACh-cf8jv]

ważne , byśmy mieli poczucie swojej godności jaką mamy w oczach Boga, pielegnowali w sobie te prawdę o sobie, żyli z NIm w zywej relacji, kształtowali te relacje z Bogiem, obraz Kościoła- wspolnoty przez własną formacje; Bog traktuje każdego "na serio"- to jest najwazniejsze, wartosc osoby nie zalezy od czyichs ocen; jak zaczniemy siebie szanowac nawzajem i w sobie pielegnowac swoją wartośc, obraz wspólnoty, właczac sie w zycie tej wspolnoty na ile bedzie to mozliwe dla nas, konfrontowac to nasze bycie/zycie wspolnotowe, mysli nt. żywego Koscioła z innymi czlonkami Koscioła z tym co Bog mówi o swoim Kosciele to, ten ideał Bożej wspolnoty bedzie pelniejszy i piekniejszy. Kazdy w tej wspolnocie jest NIEPOWTARZALNYM DAREM, sam bedzie pieknial , dojrzewał na ile bedzie chciał i mógł ją tworzyc stajac sie żywym kamieniem tej wspolnoty- wyzwanie na całe ziemskie zycie. Wszystko , co jest z serca, piekne, daje sens, pełniejsze zycie rodzi sie w trudzie

[@Jacko-dd8fj]

Ale głupoty.. Zdecydowanie bardziej wolę słuchać kard Saraha.

[@annakubiesa3362]

Dokładnie