Jestem teraz w Hiszpanii i mam morze na codzień, ale jak bardzo tęsknie właśnie za naszym morzem Bałtykiem. Ten las , wydmy , naturalny brzeg bez asfaltów i zgiełku. Byłam tam nie raz, chodziłam i jeździłam rowerem do Dębek, Karwieńskich Błot, spędziłam cudowne chwile. Mogłabym tam mieszkać na stałe.