Kasta pianistów

[@rugbycrossbar2720]

Strasznie chciałbym żeby to było na Spotify.

[@mekisiaron]

Na koncertach ten numer robił wyśmienity rozpierdol pod sceną, piękne czasy i wspomnienia. A i na fali się latało, pozdrawiam fan od 20 lat.

[@Ghorir]

Nadal robi :D

[@ac-sz5cd]

Dokładnie. Rzeszów pozdrawia😉

[@maks1445]

Kult - Ustrzyki Dolne 2023 - robi rozpierdol nadal, mimo lekkich zmian w brzmieniu ale nic w życiu moim koncertowym większego wrażenia nie zrobiło niż ten kawałek!

[@ZofiaChopas]

Teraz od 25!!

[@magdalenamendyka-moniuszko5537]

Wczoraj 19.11.2024, na pomarańczowej w Stodole od tego zaczęli

[@Ziembole]

ciekawostka na płycie CD poligono industrial utwór "Kasta pianistów" jest na tracku 0 więc większość sprzętu nie mogło go odtworzyć natomiast na płycie winylowej jest trackiem 1

[@agnieszkakutarba2706]

Muza taka że przeszły mnie ciary

[@piotrgasiorowski2334]

Brawo!! Pietrov.

[@ebolajust]

elektryczne nożyce :)

[@rfl21983]

Nie wiem o co chodzi w tym kawałku, ale muzycznie jest zajebioza

[@kanalyzer7547]

Ja jestem prawdziwem myśliwem oni wadliwi myśliwi.

[@hades1696]

Zobacz sobie wersje oryginalną z 1986 roku. Tam jest pełny tekst. kzbin.info/www/bejne/ZoXUnJ-ffZhsh7M

[@lorensik]

Koncertowo jeszcze lepsza - pełen wygar :-)

[@jeekson7782]

@@hades1696 w ogóle to oryginalna jest z przełomu 1982/3, i ta wersja jest wzorowana na tej pierwotnej, nagranej na próbie na początku 1983 (w towarzystwie takich kawałków jak "Grupa paryska" "Grosstanz", "Witaj żołnierzu" [z tekstem wykorzystanym przez Kazika w 1991 na "Spalaj się", a potem nagrana przez Kazika i Wieteskę z Buldogiem w 2008 r. z oryginalną muzyka], "Zabiłem kolegę na poligonie" (w wersji a la Joy Division), czy "Robot"). O ile pamiętam, to muzykę wymyślił perkusista Norbert Kozakiewicz, tylko przez jakiś czas nikt nie potrafił tego atonalnego akordu na klawiszach na początku zagrać :)) Podobnie jak z kawałkiem "Fali", który musiał w studio grać na gitarze pałker Fala, bo nikt inny nie potrafił zagrać tego akordu, który wymyślił. A wracając do "aktualizacji", to wówczas także "Himmlera" próbowali dostosować, może pod kątem ewentualnego nagrania, ale poza nagraniami koncertowymi z przełomu 86/7 chyba ta przearanżowana, szybszo/funkowa (?) wersja się nie zachowała.

[@rugbycrossbar2720]

Myślę, że to może być podtekst polityczny. Przynajmniej "taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę". 😉

[@arturrudolf9389]

Przypomina mi "Planet Claire" B52's albo "Rock Lobster". Brakuje 4 zwrotek tekstu począwszy od: "W pokoju w wiejskim domu gra ruda flecistka Przez okno wjeżdżają jej przez słońca promienie..."

[@jeekson7782]

w którejś z książek o Kulcie przeczytałem, że tej aktualizacji tekstu z 1986 r. jakoś część zespołu nie polubiła (z Kazikiem włącznie chyba)

[@arturrudolf9389]

@@jeekson7782 Wrzuciłem go na tekstowo bo go lubię mimo tego że 2 słów fraz z 3 zwrotki nie umiem odczytać (spod rewerbu).

[@kacperszymanik893]

@@arturrudolf9389 i jak, udało Ci się rozszyfrować cały tekst?

[@lucekkalafiorek342]

Ja zawsze broniłem pijanistow ; uważam,że to wprost niezwyczajna kasta ludzi.

[@Jabati]

Radosław Napierddddala! :D

[@Jabati]

bokserem powinienes zostać :D

[@medellinpl]

Pozdro Radosław Napierdala

[@Jabati]

3miasto is in'da haus

[@noisegrind3r]

lml

[@SuperDropsik]

Chyba Kasta nie?

[@wielkaaferanayt]

tak

[@jarosawkwiatkowski8681]

Bez komentarza. Bo po co...

[@maks1445]

czemu nie ma tego utworu na spotify? rozwala muzycznie system

[@izejek]

A z tym prawdopodobnie wiąże się całkiem ciekawa historia - wszystko to wina Banana :D Generalnie Poligono Industrial był trzynastym albumem Kultu (jest liczony jako dwunasty, ale zespół coś sobie jeszcze dolicza) i Bananowi zależało wtedy na tym, żeby utworów było trzynaście. Kasta pianistów była czternasta, a że to nie było nic nowego (grali ją wcześniej na koncertach, po czasie wróciła w lekko zmienionej wersji), to Banan zdecydował umieścić Kastę jako hidden track na kasecie, żeby ją odtworzyć trzeba było cofnąć kasetę o blisko 5 minut. Cały pomysł był ostatecznie niewypałem, bo chociaż track był ukryty, widniał na pozycji 0 na okładce, więc każdy się go spodziewał, a przez szybko rozwijającą się technologię i dużą konkurencję na rynku odtwarzaczy, doszło do tego, że nie każdy umożliwiał odsłuchanie Kasty Pianistów. Zespół ogólnie nie był zadowolony z tego jak to wyszło, ich relacje z Bananem jeszcze bardziej się oziębiły i następny album już był nagrany bez niego ;) W każdym razie wydaje mi się, że po latach ta historia jest dla nich zabawna i postanowili utrzymać tak trudną dostępność Kasty Pianistów. Inna ciekawostka dotycząca Kasty jest taka, że w zasadzie Kult nie zapatrywał się w tamtym okresie na granie tego na koncertach, upierali się, że nie pamiętają jak to szło, ale fani nie zawiedli, zdobyli jakieś stare nagrania i podrzucili zespołowi z uprzejmą prośbą o wykonywanie tego utworu :D

[@maks1445]

@@izejek bardzo ciekawa historia. choć z tymi koncertami to wiem że jest nawet nagranie z Juwenaliów 2005, gdzie Kastę zagrali na otwarcie :) Bardzo brakuje tego kawałka w czystej lepszej jakości, bo youtube to trochę średnio (no i na telefonie w tle tego nie odtworzysz)

[@micha8122]

Haha. Tyle lat się zastanawiałem. Dzięki za wyjaśnienie 😀

[@Rafal-p1m]

Jak kazik wyjebal Banana z zespolu (utwor Nowe Tempa yo opisuje dobrze) to Gutek z kapeli "Pożar Moskwy" chcial na waltornie wejsc do zespolu. Ale Kazik go nie wzioł i za waltornie wziol puzony. Gutek byl nieszczęsliwy ale takie zycie