Za każdym razem trafiasz w moje gusta Super album!
@pawekogut16448 сағат бұрын
Rzeczywiście to płyta łącząca nordycką surowość z brytyjską melancholią początku lat 90tych. Rozwinęli się oczywiście na "Black Murder Day", ale tu już słychać tą specyficzną oryginalność.
@Shagrath786Сағат бұрын
Ja niesamowicie cenię sobie Discouraged Ones, album,na który muszę bardzo uważać, bo wpędza mnie w niesamowity smutek
@michu57811 сағат бұрын
Cóż mogę napisać, wspaniała płyta, chociaż ja większą sympatią darzę Brave Murder Day. Ogólnie świetny zespół.
@drugastronametalu10 сағат бұрын
Brave Murder Day też oczywiście się miało na kasecie i wałkowało, żeby nie było 😉
@eyeless198513 сағат бұрын
Lubię tą płytę. Zwłaszcza without god wraz z in silence enshrined. Wsm jest to jedna z tych, co mimo prostoty, potrafi zaczarować. Warto wspomnieć o ogromnym wpływie katatonii na agalloch, który dużo brał od debiutu czy też od wydanej później epki
@drugastronametalu12 сағат бұрын
Masz rację album czaruje, z niesamowitym klimatem, co tu dużo pisać - klasyka! 🙂
@AX_NOX16 сағат бұрын
Stara dobra Katatonia, chociaz nowszych płyt tez lubie posłuchać
@drugastronametalu13 сағат бұрын
Ja również lubię ich późniejsze dokonania, ale to co tu wyczarowali to czysta magia.
@Marian-yg3jt16 сағат бұрын
Miałem to kiedyś na kasecie,ale całą wieczność tego nie słuchałem, będzie trzeba sobie przypomnieć, pozdrawiam 🤟👍
@drugastronametalu13 сағат бұрын
Trzeba więc dogonić tę wieczność, bo szkoda by taka muzyka na zawsze przepadła, bo płyta to zacna.
@Marian-yg3jt13 сағат бұрын
@drugastronametalu posłuchaj tę płytę Internal Decay, jestem ciekaw twojej opinii
@drugastronametalu13 сағат бұрын
@Marian-yg3jt ok
@daroblackheart38315 сағат бұрын
Piękna płyta. Najlepsza Katatonia. Jako że grudzień ma się ku końcowi, muszę odpalić ten album, by ma dusza zdążyła jeszcze zatańczyć w tym ostatnim miesiącu roku.
@drugastronametalu13 сағат бұрын
Jeszcze masz chwilę, to może zdążysz się poraczyć tymi pląsami dusz. Album fenomenalny i jedyny w swoim rodzaju.
@rzeszo2228 сағат бұрын
Nie tak dawno kupiłem wreszcie oryginał, gdyż z pierwszych sześciu albumów Katatonii tylko jego nie miałem na półce, jak również znałem go nieco słabiej niż resztę, którą uwielbiam. Ta recenzja będzie znakomitym pretekstem, aby póki jeszcze grudzień się nie skończył, należycie docenić ten album. Dobrze pamiętam powalające wokale Jonasa, szczególnie w Velvet Thorns!
@jannowak947115 сағат бұрын
O, właśnie słuchałem w tym miesiącu, a ogólnie w tym roku ze trzy razy, wcześniej tej płyty nie znałem. A miałem nawet pisać, że może byś zrobił recenzje tej płyty i korciło mnie tej nocy, żeby sobie posłuchać, ale włączyłem jednak My Dying Bride Turn Loose The Swans.
@jannowak947115 сағат бұрын
Ale zaraz sobie włączę ten album Katatonii. W końcu grudzień już się kończy, a nazwa płyty zobowiązuje, może i na Sylwestra jeszcze sobie przypomnę ten album na koniec grudnia jak i całego roku.
@drugastronametalu13 сағат бұрын
Album jest wspaniały, zimowy, depresyjny, kamień milowy takiego grania.
@jannowak947113 сағат бұрын
@@drugastronametalu Dokładnie, nic dodać, nic ująć :)
@jerzyosinski245010 сағат бұрын
Ostatnio przypominałem to sobie podczas jazdy samochodem. Trochę bardziej wolę jednak Brave Murder... z jego melodyką, potężnymi riffami i growlem Mikaela.
@fancommie2 сағат бұрын
Ostatnia ich dobra płyta to "Viva Emptiness" z 2003 r. Wszystko co nagrali później to nudy i brak pomysłu na cokolwiek, co usiłowali maskować rzekomym pójściem w bardziej "klimatyczne" i "progresywne" granie.