Kiedy flirt staje się molestowaniem? | 7 metrów pod ziemią

Poznaj metodę 5D, która wskaże Ci jak zachować się w chwili molestowania ulicznego. Wykonaj 10-minutowe szkolenie i reaguj: bit.ly/3g1xHSA
Joanna Gzyra-Iskandar jest rzeczniczką Centrum Praw Kobiet - najstarszej w Polsce organizacji broniącą praw kobiet.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Mój Instagram: / rafal_gebura
Mój Facebook: / 7metrowpodzi. .
Mój TikTok: www.tiktok.com....
🎬 Zostań Patronem kanału i pomóż mi zrealizować film dokumentalny o pracy seksualnej w Polsce 👉 patronite.pl/7MPZ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
„7 metrów pod ziemią” w formie podcastów:
🎙Spotify 👉 spoti.fi/2UsCz7w
🎙Apple Podcasts 👉 apple.co/2Ksv7ER
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
„7 metrów pod ziemią” to internetowe wywiady o tematyce społecznej. Zaciszna atmosfera garażu sprawia, że rozmówcy wyznają prawdę, na którą nie zdobyliby się w telewizyjnym studiu. Rozmawia Rafał Gębura.
🎥 Wideo: Grzegorz Skonecki
🎵 Oprawa muzyczna: Nice Guys Studio
🎞Produkcja: Press Play

[@crazyfrytka]

OK, Panowie, oto, o co chodzi z tym wpatrywaniem. Wyobraźcie sobie taką sytuację: Jesteś kobietą. Jedziesz sam po 22:00 autobusem do domu. Zbliża się koniec trasy, w autobusie i na ulicach mało ludzi, na dworze od dawna ciemno. Nagle zauważasz, że jakiś obcy typ, ok. 40kg cięższy i 20cm wyższy od Ciebie, gapi się bezczelnie w Twoją stronę. Łapiesz z nim kontakt wzrokowy, ale on nie odwraca głowy, wgapia się dalej. Odwracasz wzrok, bo czujesz się z tym niekomfortowo i udajesz, że Cię to nie obchodzi. Normalna osoba przyłapana na gapieniu się, odwróciłaby wzrok. Jedziecie dalej. Za minutę dyskretnie patrzysz i widzisz, że koleś dalej nie oderwał od Ciebie wzroku. Wokół was może 3 inne osoby; autobus i ulice wypustoszałe. Wiesz, że wysiadasz na pętli i do domu masz jeszcze jakieś 600m drogi, słabo oświetlonym chodnikiem. Mija kolejny przystanek, koleś dalej się gapi, a Ty modlisz się w duchu, żeby wysiadł przed Tobą. 3 przystanki do końca, 2, 1... Dojeżdżacie do pętli. Ociągasz się z wyjściem, na zewnątrz pusto. Koleś ostatecznie wychodzi przed Tobą, rzucając na Ciebie wzrokiem na odchodne. Czekasz jeszcze minutę. Idziesz niespokojnie do domu, zerkając, czy facet nie idzie za Tobą. Przy każdym ciemnym fragmencie drogi serce podchodzi Ci do gardła, ale udajesz, że wszystko jest OK. Dochodzisz wreszcie do domu. Zamykasz za sobą drzwi do mieszkania. Jesteś bezpieczny. Ale nadal zastanawiasz się, czy facet Cię nie śledził i czy nie zna teraz numeru Twojej klatki w bloku. Żadna normalna kobieta nie poczuje się zagrożona, bo na nią popatrzyliście. Przestańcie pompować taką narrację i pogadajcie ze znajomymi bądź kobietami ze swojej rodziny, żeby Wam to wytłumaczyły, skoro Was to tak frapuje.

[@kiz_da]

Thissss Ale nie no przeciez „to zwykle patrzenie, głupie baby przewrażliwione” 🥲

[@AC-jl7hb]

Tak, dokładnie!

[@ZymethShinsey]

Mylisz się, w badaniu Loreal do którego odnosi się miniaturka oraz poprzednie wywiady nie było to doprecyzowane w sposób jaki teraz sobie wymyśliłaś.

[@juliak6307]

Komentarz w punkt. Sama niedawno miałam sytuację że byłam w kawiarni, w biały, zwykły dzień, ubrana w bluzę i spodnie a nawet bez makijażu (chociaż wygląd i tak nie powinien mieć znaczenia) a 2 starszych mężczyzn się na mnie co chwilę gapiło, dosłownie co chwilę, za każdym razem przez dłuższy czas. Wyraźnie unikałam kontaktu wzrokowego a oni jak wstałam i wychodziłam to specjalnie przerwali rozmowę żeby spojrzeć się i nie odrywać wzroku. Było to dla mnie bardzo krępujące, przez to przyjemny wypad do kawiarni był dla mnie stresujący i poniżający bo myślałam na początku, że to ze mną coś nie tak.

[@MateuszGodlewski]

Zapewne takie sytuacje jaką opisujesz istnieją i są niebezpieczne. Ja za to spotkałem w ostatnim czasie kilka kobiet(ze 3-4), które widząc mnie z daleka na ulicy, zatrzymywały się, odwracały i szły w drugą stronę, albo zmieniały stronę ulicy. Ja naprawdę nic im nie chciałem zrobić. Ciekawy jestem czy filmy takie jak ten nie straszą młodych dziewczyn i nie nastawia negatywnie, wogole do świata. A może to dobrze niech się boją i uciekają gdy widzą mężczyzne, przynajmniej unikną tej sytuacji jednej na ileś gdze ktoś rzeczywiście ma złe zamiary. No niewiem. Ale wygląda to trochę jak wpychanie młodych dziewczyn w nerwice, w jakieś lęki, chyba nie potrzebne lęki, chociaż ktoś pewnie by powiedział, że potrzebne skoro mogą uchronić przed gwałtem itd. No niewiem, trudna sytuacja.

[@Izrealia]

Komentarze pod tym i poprzednim materiałem dowodzą jak bardzo Polska potrzebuje edukacji seksualnej.

[@lolololololo5261]

Myślę, że bardziej Izrael potrzebuje edukacji historycznej. Powiedz mi. Nadal żydzi w święta palą kukłę Hammana nie widzą w tym nic złego i jednocześnie mają ból d... że katolicy palą w swoje święta kukłę Judasza?

[@paulina9216]

Dokladnie, skala niezrozumienia problemu jest przerazajaca

[@kacper2412931]

Ale kto by tego miał uczyć ?

[@hubertmichalski1813]

Teraz odwróćmy sytuacje i załóżmy ,że 80% mężczyzn w Polsce staje sie aseksualna i swoją energie przekierunkowuje na zainteresowanie sportem ,motoryzacją ,grami video itp.Kobiety przestaja interesować nas pod kątem seksualnym.Jaka jest reakcja kobiet?

[@paulina9216]

@@hubertmichalski1813 Nie rozumiem zaleznosci. Zainteresowanie a napastliwosc to dwie rozne rzeczy.

[@violettamajewska1366]

Z tym odprowadzaniem to jest tak. Jak on zapyta czy może mnie odprowadzić, ja odmówię, on zrozumie, nie będzie drążyć tematu i rozejdziemy się każdy w swoją stronę. To JEST OKEJ. Jak on zapyta czy może mnie odprowadzić, ja odmówię, on NIE zrozumie, będzie drążyć temat, NIE rozejdziemy się, on będzie pytał kilka razy czy jednak, a może choć kawałek, ja ponownie odmówię, a on NIE będzie dalej rozumiał, będzie próbował mnie namawiać lub przekonywać, będzie próbował za mną iść. I nie będzie słuchał moich odmów. To NIE jest OKEJ. I to jest molestowanie. Tak samo jest z kawą, randką, spacerem, przytuleniem, propozycją seksu albo drinków, numerem telefonu, ...

[@ukaszb803]

Z tym odprowadzaniem to jest tak: Jeśli zapyta mnie zwyczajny Janusz to odmówie, odburkne albo zwyczajnie oleje. Janusz z założenia molestuje wzrokiem. Jeśli zapyta mnie Alvaro z brazylijskiego serialu to oczywiście miło się uśmiechne i pozwole sie odprowadzić. I taka oto jest babska logika 🙂

[@violettamajewska1366]

​@@ukaszb803 Chyba sobie teraz kpisz. I to bardzo. Bez znaczenia kto (wiek, wygląd, wzrost, uroda) nagabuje/próbuje coś wymusić ode mnie, innej kobiety, mężczyzny, a nie jest to miło przyjęte przez adresata to jest to molestowanie.

[@ukaszb803]

@@violettamajewska1366 Jasne jasne tak sobie mów. Jak bym cie zagadał to byś mnie zlała z miejsca i posądziła o molestowanie, ale jak by to zrobił taki Di Caprio czy inny amant to by była inna gadka. Cała ta akcja z molestowaniem zależy od pozycji "molestującego".

[@violettamajewska1366]

@@ukaszb803 powiem jeszcze raz. jakbyś Ty do mnie zagadał i bym odmówiła a Ty byś sobie poszedł to by było okej. Gdybyś naciskał - to by było molestowanie. gdyby mnie zaprosił "Di Caprio czy inny amant" do mnie zagadał i bym odmówiła a on by sobie poszedł to by było okej. Gdyby naciskał - to by było molestowanie. polecam przeczytać mój komentarz jeszcze raz ze zrozumieniem.

[@ukaszb803]

@@violettamajewska1366 Nie odmówiła byś amantowi. I to nie jest ok. I mówię całkiem poważnie.

[@adrian5797]

Najlepiej aby podrywali tylko bogaci, wysocy, przystojni a pozostali byli ełnuchami.

[@marnie2758]

Nice podsumowanie. :)

[@tymnus9835]

Niesamowite są tez komentarze. Żadnego pomyślunku, wysluchamia materialu zastanowienia sie tylko najprostszy chłopski rozum i uduwanie ze problemu nie ma bo mnie nie dotyczy. Ochlokracja na calego

[@tomcioraj1464]

Ja słuchałem z uwagą i uważam, że pani zaproszona do wywiadu użyła manipulacji słowem lub posłużyła się bełkotem. Nielogiczne, przez co trudne do rozeznania to jej definiowanie molestowania.

[@bartekzielinski6193]

Jeśli zależałoby wam o pomyślunku, poważnym skupieniu się na problemie, to należałoby pomyśleć o poważnym i uczciwym podejściu do tematu. A tak jesteśmy zmuszeni do reagowania na odkłamywanie zmanipulowanych badań, które zakłamują skalę omawianego problemu.

[@s2edsa-io2cd]

wlasnie kobiety boja sie zareagowac na chlopski rozum i daja sie obmacac i mowial ze problem jest z kogos innego winy

[@koprolity]

Jeśli molestowaniem jest każdy czyn niepożądany wywołujący uczucie poniżenia, to udzielenie reprymendy pracownikowi, albo odpytanie ucznia przy tablicy też można by do tego zaliczyć.

[@maglukasik]

Hmm która część sformułowania "sfera seksualna" jest niejasna?

[@boginkaa6425]

Dokładnie. Gdzie widzisz związek między wywoływaniem ucznia do tablicy a na przykład dotykanie i gestykulacja która jest jednoznaczna a podteksty są widoczne gołym okiem. Naprawdę nie widzisz różnicy?

[@patrykszopa3034]

@Koprolity dobrze tobie szło ale zawaliłeś koniec wypowiedzi. Powinieneś zamiast molestowania użyć stwierdzenia że przytoczone przez ciebie przykłady idąc tokiem rozumowania dyskusji powinny zostać uznane za przestępstwa. Wtedy miałbyś rację. Trzeba jedynie w takim przypadku zachować odrębność między czynami werbalnymi, a niewerbalnymi

[@patrykszopa3034]

@@boginkaa6425 dlaczego pani miesza czyny werbalne z niewerbalnymi? Narusza to merytorykę wypowiedzi

[@artmaks9363]

@@patrykszopa3034 ale przecież taki termin istnieje, jest to mobbing i tak, jeżeli udzielasz reprymendy poniżając kogoś, jest to przestępstwo. Nie rozumiem więc, jaki był cel twojej wypowiedzi...? Zgadza się, system rzadko kiedy działa, jak powinień, ale tak samo wadliwy jest w przypadku gwałtów, nie czyni to gwałtów legalnymi.

[@nataliaxyz5102]

Ja myślę że każda z nas była molestowana, ale niektóre to zwyczajnie wypierają.

[@woolfyx]

I ponad 120% zostało zgwałconych.

[@marnie2758]

Ha ha, "każda", boki zrywać.

[@blackwidow4177]

@@marnie2758 Boki zrywać ciekawe z czego ?

[@mateuszfaustriak2691]

@@blackwidow4177 bo to debilizm , wszędzie tylko te biedne bezbronne kobiety , takie bezradne , nic innego się nie liczy tylko one . Jak na razie wszystkie grupy "dyskryminowane" i mniejszościowe mają więcej przywilejów niż większość.

[@karolina1140]

Ja też chętnie podzielę się moją historią. Na szczęście do tej pory miałam tylko jedną sytuację w której się bałam i w której wszyscy znajomi koledzy wyśmiali mnie po fakcie i stwierdzili, że jestem histeryczką (było to 9 lat temu, nie mam już kontaktu z tymi ludźmi, koniec końców jeden przyjechał sprawdzić co się dzieje). Miałam 20/21 lat, zaczynałam studia w nowym mieście, daleko od domu i pierwszy rok dojeżdżałam tylko na weekendy więc zatrzymywałam się u znajomych na weekend. Na uczelnie musiałam przejechać całe miasto od tego mieszkania. Jest to duże miasto więc z północy na południe jest spory kawałek, kilka przesiadek komunikacja miejską. Były to godziny mocno poranne, niedziela, jesień. Mam pamięć do twarzy więc zapamiętałam faceta który stał ze mną od pierwszego przystanku. Zaczęło mnie martwić dopiero jak po 2 przesiadce on dalej ze mną jechał. Wpatrywał się, nie spuszczał oka ze mnie nawet przez moment. W końcu wsiadłam do ostatniego autobusu, który był praktycznie pusty. Gość zaczął zmieniać miejsca, chodzić po autobusie, aż był bardzo blisko mnie. W tym momencie zaczęłam pisać do kolegi u którego się zatrzymałam (byłam wtedy singielką) o całej sytuacji na co on wyśmiał mnie i powiedział że na pewno mi się wydaje. Stwierdziłam że pewnie tak jest i że i tak zaraz wysiadam a autobus jedzie dalej więc problem się skończy. Wysiadłam i idę, ulga. Odwracam się a tu widzę tego gościa, który idzie wolno za mną, obracając się dookoła. Mocno się już wystraszyłam i szybko weszłam do budynku szkoły. Pojechałam na samą górę w miejsce z którego ja mogę obserwować jakby duża część szkoły z przeszklonej części a mało osób mnie widzi. Ten koleś chodził jak szalony po piętrach, zaglądał do toalet, biegał a za chwilę stawał... Zeszłam na piętro gdzie był dziekanat i weszłam do niego mówiąc pani co się dzieje i że zaraz prawdopodobnie ten facet tu przyjdzie... Na co kolejny zawód. Pani mówi do mnie że hehhahahahhihihih młoda pani taka, śliczna buzka to się oglądają!!! Zamarłam.... Wyszlam i schowałam się w toalecie i czekałam tam z godzinę aż dojedzie mój kolega (udało mi się go przekonać). Jak już przyjechał tego faceta nigdzie nie było, kolega mnie obśmiał, a przez długie lata podczas spotkań klasowych opowiadał moją historię do śmiechu, że coś sobie uroilam a on taki super bo się oderwał od gry i przejechał całe miasto żeby mi pomóc. Nigdy nie zapomnę tego strachu i tego co musiałam przeżywać jeżdżąc kolejne lata na tą uczelnie. Gadanie typu: "czemu nie powiedziałaś temu kolesiowi żeby dał ci spokój, czemu nie zadzwoniłaś na policję?!" Mnie denerwuje. Nie wiem. Może byłam młoda i głupia a może jak dwie osoby powiedziały że przesadzam to w to uwierzyłam. Nie wiem jakbym się teraz zachowała. Łatwo gdybać komuś kto nie był w takiej sytuacji. Od tamtej pory nie ruszałam się bez gazu na miasto.

[@sprytnawanda6331]

Tak, a jakbyś zaczęła temu gościowi tłumaczyć żeby się odczepił a on akurat by Ci coś zrobił? To byś usłyszała "po co się do niego odzywałaś, trzeba było uciekać". Z dystansu każdy jest mądry, ale jak jest się w tej sytuacji to trzeba wybrać jedno wyjście i nigdy nie wiadomo jak druga strona zareaguje. Bardzo Ci współczuję tej sytuacji, też byłabym przerażona.

[@ailian6767]

Chciałabym móc powiedzieć, że nigdy nie doświadczyłam podobnej sytuacji lub nie czułam podobnego strachu, ale niestety chyba każda z nas to zna. I to nie tylko w Polsce - rozmawiałam na ten temat z koleżankami z innych krajów i każda ma to podświadome poczucie zagrożenia w sobie i strach idąc gdzieś samemu, szczególnie po zmroku. Nosimy gaz pieprzowy, dzwonimy do znajomych w niepewnych sytuacjach, informujemy gdzie idziemy w razie czego itd. Pamiętam, jak kiedyś rozmawiałam na ten temat kolegami, to byli w szoku. Dobrze, że mówimy o tym głośno. Wyśmiewanie, bagatelizowanie, umniejszanie sprawy, to powody przez które, gdy coś się serio wydarza, wiele osób tego nie zgłasza. Bo „przecież nic takiego się nie stało” albo jak wyżej „śliczna buźka to co się dziwisz” - jakby śliczna buźka/ubranie była zaproszeniem do czegokolwiek lub przyzwoleniem.

[@karolina1140]

Dziękuję za słowa wsparcia dziewczyny 🌹 No cóż, daleko nie trzeba szukać. Niżej w komentarzach panowie piszą że same ich zachęcamy do takiego patrzenia itd poprzez ubieranie się wyzywająco i że to przecież specjalnie robimy, bo przecież dla nich się ubieramy. Nie ściemniam, naprawdę. Niepotrzebnie wdałam się tam tylko w dyskusję. Akurat ja nigdy w mini (o których piszą) nie chodziłam, bo jestem raczej wygodnicka.. adidasy, szerokie spodnie itd. ale i tak widzą swoje i to co chcą widzieć.

[@szimdzim3500]

Dobra dam ci przykład z mojego życia wzięty, że to co opisujesz to nie jest molestowanie tylko prześladowanie a to duża różnica. Wracałem sobie z imprezy koło 4/5 rano. Było ciemno bo to październik był i stałem na przystanku czekając na autobus. Wokół mnie było kilkoro ludzi w tym jakaś ochlejmorda która wpatrywała się na mnie przez cały czas. No byłem wystraszony bo niewiadomo co takiemu strzeli do głowy ale obserwowałem go co będzie robił. Nie minęło wiele czasu a wszedłem do autobusu a ta ochlejmorda za mną. Siadł 2 siedzenia za mną i gapił się na mnie przez cały czas. Blady strach mnie obleciał ale trzymałem się i byłem gotowy na to że może podejść do mnie i nadal go obserwowałem. Jak wyszedłem z autobusu chłop za mną szedł nieugięcie ale wolniej o wiele więc po prostu przyśpieszyłem i uciekłem przed nim bo nie mógł mnie dogonić. Było strasznie ale nic mi nie zrobił. Molestowanie czy napad byłoby w przypadku jakby ten typ do mnie podszedł i próbował pobić albo mnie dotykał tam gdzie nie powinien. Myślę że ludzie o to się prują że takie akty gdzie nawet cie nie dotknął ktoś są uznawane za molestowanie co jest nie prawdą. Oczywiście jest to straszne przeżycie i nie można tego bagatelizować ale nie można za pomocą uczuć stwierdzić że w takiej sytuacji jak powyżej było sie molestowanym, bo to jest subiektywne odczucie.

[@bartosz3901]

@@szimdzim3500 no ta przyjdzie facecik i powie że to nie molestowanie a na jako źródło powie "uwierz mi stary".

[@rainykitty3273]

3 lata temu jechałam autobusem na egzamin 8-klasisty, byłam w spódniczce i koszuli a 2 metry przede mną siedziała grupka mężczyzn na oko po 40-stce jadących do pracy. Jeden z nich zaczął mi się przyglądać a potem było to już agresywne gapienie się, schylał się, żeby zobaczyć mi pod spódnice i uśmiechał się. Potem wsiadła moja koleżanka na szczęście z którą przejechałam resztę drogi ale ten chłop i tak nie przestal i zaczął gapic sie w ten sam sposób też na nią. Ktoś to nie przeszedł czegoś takiego czyli np. większość mężczyzn, nie pojmie tego jakie to jest stresujące i niekomfortowe. Tymbardziej ze było przecież widać, że jade na egzamin (jak mnóstwo innych osób tego dnia) i wiadomo, że mam max 14 lat co jest przerażające chociaż na kimkolwiek w jakimkolwiek wieku robienie czegoś takiego jest ochydne oczywiscie

[@magorzatasajnok7484]

@Rainy Kityt nie sluchaj tego buca powyzej. Ta grupa mezczyzn powinna byc wyrzucona z autobusu, najlepiej prosto na komisariat. W wielu krajach europy zachodniej taka sytuacja moglabys zglosic jako przestepstwo.

[@gabrielwiadomsky4130]

I już mamy kolejną manipulantkę, która opisuje zachowanie w sposób jednoznaczny będące molestowaniem i znamionujące osobę zboczoną, która z premedytacją stara się wzbudzić w ofierze poczucie bezbronności, niepokój i wywołać dyskomfort, a chwilę później generalizuje twierdząc, iż większość mężczyzn nie zrozumie tego, że jest to niewłaściwie, zarzucając im nie tylko brak empatii (mówieniem, że nie zrozumie wynikajacego z takiego zachowania dyskomfortu powodowanego nim u ofiary), ale jednocześnie robiąc z większości mężczyzn potencjalnych zboczeńców, którzy nie tylko czekają na okazję, by potraktować kobietę gorzej, niż przedmiotowo, ale też zupełnie lekce sobie ważąc jakiekolwiek normy moralne czy prawne, zrobią to, gdy tylko im przyjdzie ochota. Brawo. Powinni ci przyznać nagrodę darwina, albo wysłać na jakieś leczenie dla paranoików, ewentualnie sądownie odebrać dostęp do internetu za tak żałosne, seksistowskie manipulacje. Wystawiłaś sobie wspaniałe świadectwo. Acz po avatarze wnoszę, że w tym wypadku, to akurat marny troll. Oby.

[@bartosz3901]

@Dawid Buchta no tak obwiniajmy ofiary. I właśnie dlatego kolego jesteś częścią problemu o którym mówi ta akcja.

[@gabrielwiadomsky4130]

@Dawid Buchta Wiem. Wszystko to opiera się na wciąż aktualnej zasadzie "divide et impera", ale ludzie są i tak głupi z natury, a dodatkowo skutecznie od lat propagandowo jeszcze bardziej ogłupiani. Jednak w tym wszystkim najgorsze jest to, że odpowiada im życie w bańce nadmuchanej z własnych bzdur i fanaberii, wobec czego nie tyle, co prawdy nie potrafią zrozumieć czy zaakceptować, o ile tego nie chcą.

[@marnie2758]

No i jak chciałabyś to zwalczyć? Myślisz, że obecni faceci przesiąknięci współczesną kulturą, w której seksualność jest powszechnie serwowana, powściągnie swoje pierwotne instynkty? To jak życzenie sobie nie patrzenia na witryny cukierni znając doskonale smak ciastek. Ludzie nie są zdolni do takich ascetycznych zachowań w nieascetycznie prowadzącym się świecie. Możesz jedynie próbować trochę to limitować osobistą powściągliwością - nie wystawianiem się jak te ciastko na witrynie. Co prawda zawsze znajdzie się ktoś, kto spojrzy na ciebie również w mniej wyzywającym stroju, ale zmniejszy się częstotliwość i natarczywość. Gorzej jeśli tak naprawdę, choćby podświadomie, zależy ci jednak na zwracaniu na siebie uwagi w kontekście seksualnym, to tym bardziej nie dziw się takim reakcjom, a jeśli nie, to nie prowokuj, choćby strojem i licz się z tym, że faceci to seksualne stworzenia, do tego współcześnie bombardowane bodźcami o takim charakterze, ukierunkowujące ich mózgi na ten kontekst.

[@JohnyTrendy]

Nie rozumiem, dlaczego Panowie narzekają na tę kampanię. Niby my faceci jesteśmy równie często molestowani w miejscach publicznych? Nie wydaje mi się. Nam, facetom, zdecydowanie łatwiej się obronić. Jesteśmy z perspektywy biologicznej dużo silniejsi i z reguły bardziej stanowczy. Kobiety często pozostają bierne, boją się w jakikolwiek sposób zareagować albo nie wiedzą jak. Powinniśmy na to spojrzeć z perspektywy kobiet. Jakie one mają zasoby, żeby się obronić? Tak, jak wspominają niektóre z Pań, w sytuacji molestowania doznają swego rodzaju "paraliżu", który uniemożliwia skuteczne działanie i logiczne myślenie w przypadku zagrożenia. Potrzeba nam takich kampanii, potrzeba zwiększenia świadomości w społeczeństwie, nie tylko polskim, ale także globalnym. Panowie, nie bądźcie natarczywi, jeśli kobieta odwraca wzrok, mówi, że nie chce, odchodzi, dajcie spokój, naprawdę. Nawet najdrobniejsze gesty i próby molestowania pozostają w pamięci ich ofiar, trudno wymazać z głowy te traumatyczne sytuacje. Dbajmy o siebie nawzajem, stawiajmy granice i szanujmy je, aby osób pokrzywdzonych było jak najmniej. Pozdrawiam i życzę bezpiecznego dnia:)

[@007arek]

"Niby my faceci jesteśmy równie często molestowani w miejscach publicznych? Nie wydaje mi się. Nam, facetom, zdecydowanie łatwiej się obronić. Jesteśmy z perspektywy biologicznej dużo silniejsi i z reguły bardziej stanowczy. " Co ma obrona do wystąpienia molestowania? Te cechy facetów które opisałeś jedynie pokazuje, że oni nie będą postrzegać pewnych zachowań jako molestowanie. Jakbyś przeprowadzić badanie w ten sam sposób jak w tej kampanii marketingowej to byś miał duży wskaźnik molestowania mężczyzn, ponieważ byś pytał się o konkretne zachowania a nie o odczucia. Nie potrzeba nam takich kampanii bo one nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości i są sprzeczne z badaniami bardziej rzetelnymi.

[@marianpe5773]

Mysle ze mezczyzni sa znacznie czesciej ofiarami przestepstw itp. niz kobiety. Ale o tym nikt nie powie

[@michamroz5000]

Ale simp xD wyrwałes coś kiedyś na to białorycerstwo?

[@s2edsa-io2cd]

po 1 placz o rowno uprawienie Po 2 tworzenie problemow ktore ma rozwiazac spoleczenstwo po 3 wszyscy jestesmy rowni wobec gazu i paraziatora ale wam sie nie chce rozwiazac wlasnego problemu liczycie ze magicznie kazdy sie dostosuje do mentalnych dziewczynek

[@s2edsa-io2cd]

w sytuacji gdy mezczyna zagadujac ma paraliz to jest wiadomo kim wtedy kobiety nie mysla jak to jest z perspektywy faceta :P jak napiszesz za nudna wiadomosc to tez nikt na twoja perspektywe nie patrzy no litosci opierajmy sie na faktach :P

[@Gej997]

Panowie ten film jest dowodem na to, że lepiej zająć się swoimi ambicjami i marzeniami a nie kobietami

[@mzajac4072]

Też macie wrażenie, że najwięcej negatywnych komentarzy jest od sfrustrowanych, urażonych mężczyzn? Ciekawe, czy to ci sami, którzy komentarze a`la "ruchałbym", traktują jak komplementy.

[@stolomeuszgothic]

Prawda, z tego co widzę większość komentarzy wydaje się właśnie wyjść z pod tego pióra. Ale w tym szambie przebija się konstruktywna krytyka. Nie wiem jak wy, ale ja screenuje sobie te komentarze, bo do niektórych polemik chyba warto wrócić

[@kaaroolinaa]

👍

[@marianoitaliano9521]

@@stolomeuszgothic Krytyka czego i kogo? Mężczyzn którym się nie podoba że są traktowani jak gwałciciele? To wszystko kiedyś do was wróci i to ze zdwojoną siła.

[@jakoblintner4998]

Witam, mam wielką prośbę do Pana redaktora by zrobił podobny film o molestowaniu seksualnym mężczyzn. Myślę, że temat jest bardzo ważny ponieważ nikt, dosłownie nikt go nie porusza. Nie ma żadnych publikacji w tym zakresie a temat jest istotny. Męskość zabrania stawiania się w roli ofiary, przez to nikt o tym nie mówi. Chciałbym, żeby świat się dowiedział o barbarzyństwie niektórych kobiet. Piszę z fake konta, nie chcę podawać tożsamości ani dogłębniej przytaczać historii. Po prostu proszę, by ktoś wreszcie poruszył ten temat ze strony mężczyzn, bo nigdzie go nie ma. Nie ukrywam jest to lekki głos rozpaczy. Prosiłbym o reagowanie na ten komentarz, by stał się on widoczny.

[@modypawcio2189]

Zgadzam się w 100%, znam to z autopsji. Wielokrotnie byłem dotykany bądź klepany w miejscach gdzie bym sobie tego nie życzył. Zawsze staram się to obrócić w żart, bo przecież facetowi nie wypada poczuć się ofiarą (to takie niemęskie), ale temat jest bardzo ważny bo jak i kobiety mogą być ofiarami molestowań tak i mężczyźni. Chętnie obejrzał bym taki materiał i liczę na to, że takowy powstanie.

[@kaczoreuropejski582]

Mysle ze duzo lepszy wywiad z Kozakiem bylym profesorem UW. Zniszczyli my zycie I kariere falszywymi oskarzeniami, zrobili gwalciciela. Wszystko okazalo sie nice prawda ale gosc stracil wszystko. Gazeta Wyborcza dolozyla a nikt a nikt za czlowieka nie odpowiedzial. Zarzuty byly ale okazalo sie ze nie bylo ofiar. Zarzut molestowania czy gwalt starcil definicje to robi sie lewacka karta do niszczenia nie wygodnych I pchania agendy 😞

[@tomasz2192]

Bo mężczyzna prawdziwy jest z tytanu i ma sobie ze wszystkim sam radzić. Jest silniejszy. Nie wiedziałeś tego? 😎😎😎 Jeszcze parę lat temu pisałbym dokładnie wszystko tak jak ty i się wykłócał ale teraz wiem że nie ma sensu bo ktoś u góry sobie stworzył taki system i z czasem on się skończy. Tak jak dawniej ludzie się burzyli dlaczego zataja się pedofili księży a dzisiaj bez problemu się to ujawnia. Tak samo będzie z feminizmem. Jedyne co może robić mądry facet dzisiaj to podejść do życia z humorem i nie pakować się w sytuację gdzie łatwo go udupić. My jesteśmy małymi mrówkami i świata nie zmienimy

[@GALU1LIFE]

Nie zrobi bo nie będzie się tak klikać, widać że ten kanał schodzi na psy

[@klaudiagasztold2014]

Pomysł na odcinek ,, niewinne zachowania rodziny które stają się molestowaniem,, np klepanie przez wujka lub babcie niektóre pytania lub zmuszanie do całowania na powitanie

[@patrycja9853]

Miałam wtedy 16 lat byłam na obozie sportowym w górach i zbiegałam wzdłuż drogi do hotelu. Droga była zakorkowana, w jeden z samochodów kierowca opuścił szybę i zaczął krzyczeć "przepraszam, przepraszam czy możesz mi pomóc?" zatrzymała się i zapytałam o co chodzi. W samochodzie siedział mężczyzna w średnim wieku, zapytał mi się o drogę do Białki Tatrzańskiej dopiero po chwili wyjaśniania trasy zorientowałam się, że kierowca nie ma spodni i się masturbuje. Zamarłam a on zapytał mi się czy nie chce jechać z nim i rzucił się żeby otworzyć drzwi pasażera. Zaczęłam uciekać ile sił w nogach. Kiedy juz w hotelu powiedziałam o tym opiekunowi oczekując, ze zadzwoni na policje (bałam się, ze następna dziewczyna nie zdąży uciec) powiedział, że to moja wina bo powinnam się nie zatrzymywać i zabronił o tym informować rodziców.

[@OlaOla-ct4nu]

Bardzo mi przykro z powodu tej sytuacji, a wychowawca zachował się karygodnie. Jak można nie zareagować, żeby przynajmniej uspokoić daną osobę w tej sytuacji? Straszne jak wiele takich sytuacji jest zamiatanych pod dywan i to przez osoby dorosłe, odpowiedzialne za na przykład grupę szkolną. Tłumaczenie wszystkiego "zalotami" czy "prowokowaniem" prowadzi do tragedii o pokazuje innym że tak można. Po to są środki karne i procedury, żeby nie zastanawiać się czy dane zachowania czy gesty są po prostu złe 😔

[@rusalka404]

Straszne...Bardzo Ci współczuję.

[@agatal1487]

i w ten sposób wspaniałomyślnie uczynił napastnika bezkarnym. brawo.

[@ceneuz1764]

Ale Kongo normalnie historia jak u medusy na streamach

[@s2edsa-io2cd]

@@agatal1487 i dobrze nie miala odwagi sama sie bronic to ma problem Swiat to nie bajka tylko zwierzece miejsce i radze dorosnac do wlasnego bezpieczenstwa

[@15072Natalia]

Doświadczyłam molestowania kilkukrotnie w swoim krótkim życiu. Ostatnio w komunikacji miejskiej. Gość ok. 50 lat (pod wpływem czegoś) zaczepiał jakąś nieletnią dziewczynę, chwilę później mnie. Odgrodził mi przejście i kombinował jakby tu nawiązać ze mną interakcję. Prosiłam kulturalnie, żeby odszedł i zajął miejsce. Nie chciał. Robił się coraz bardziej nachalny. Na wieść o tym, że zadzwonię po policję, stał się agresywny. Wykorzystałam moment i przecisnęłam się do drugiej części autobusu do innych pasażerów. On poszedł za mną, stanął naprzeciw i stwierdził cytuję "zaje*ię Cię ku**o". Chwilę tak staliśmy twarzą w twarz, po czym wysiadł jak gdyby nigdy nic na kolejnym przystanku, bo usłyszał głos dyspozytora z telefonu. Nikt nie zareagował, nikt mi nie pomógł. A ja tylko stałam i zastanawiałam się, w co uderzyć w razie gdyby i czekałam, aż on zrobi to pierwszy, aby nikt mi nie zarzucił, że to ja go zaatakowałam. Miało być molestowanie (i w istocie było, tylko nie dałam się panu rozkręcić), a przerodziło się w napaść, na szczęście tylko słowną 🤷‍♀️ Nie wiem jak przeprowadzono badania, o których mowa w materiale, ale jestem skłonna uwierzyć, że 80% kobiet doświadczyło takich zachowań. Ja opisałam to "najlżejsze gatunkowo" i niedawne, bo zaledwie sprzed kilku miesięcy. A w tym wszystkim najgorsze jest to, że pan czuł się tak pewny siebie i tego, że nic z tym nie zrobię, że widać, iż ewidentnie nie pierwszy raz zaczepiał w ten sposób kobiety. Mimo mojej interwencji też mu się upiekło.

[@quakeRTX]

100% mężczyzn doświadczyło przemocy psychicznej ze strony kobiet, ale media jakoś nie podłapują tematu, ciekawe dlaczego?

[@15072Natalia]

@Quake I analogicznie - 100% kobiet doświadczyło przemocy psychicznej ze strony mężczyzn. Przemoc psychiczna to już wogóle zjawisko powszechne i to niezależnie od płci. Pytasz dlaczego... Odpowiedź oczywista myślę dla wszystkich, ale przyczyn takiego stanu rzeczy mnóstwo. Przede wszystkim dalej wygrywa stereotypowe podejście - mężczyzna ma być silny, niezłomny, nie okazywać słabości. Molestowanie z tego co kojarzę jest przejawem dyskryminacji, także zjawiskiem wciąż węższym niż przemoc. Cieszę się bardzo, że temat ten jest coraz częściej poruszany. Temat mężczyzn jako ofiar przemocy również się pojawia. Dlaczego rzadziej? 🤔 Może dlatego, że kobiety coraz odważniej o swoich problemach mówią, a mężczyźni jeszcze się powstrzymują. Strach przed stygmatyzacją, odrzuceniem, brak umiejętności mówienia o słabościach (kwestie wychowania). I tak mamy błędne koło.

[@m.e.8244]

@@quakeRTX skoro czujesz się poszkodowany to zrób kampanię na ten temat, co ci szkodzi?

[@kubaabramczyk2876]

Czy nie zastanawia Pani dlaczego nie ma badan nt. molestowania seksulanego mezczyzn przez kobiety ? Jezeli takie sa krtteria molestowania seksualnego to sam bylem wielokrotnie molestowany przez barbarzynski i okrutna plec przeciwna. Takich jak ja jest wiecej. Czemu nikt o tym nie mowi ?

[@m.e.8244]

@@kubaabramczyk2876 w tym badaniu byli brani pod uwagę mężczyźni, a poza tym są też inne badania na ten temat. Jak czujesz się poszkodowany to zrób swoja kampanię

[@annakrzyminska8033]

Uważam, że fajną metodą, która może podpadać pod punkt "dekoncentruj" jest udawanie, że zna się ofiarę molestowania. Widzisz osobę w potrzebie podchodzisz niby przypadkiem, patrzysz i mówisz "o rany cześć jak dawno cię nie wiedziałam" i odciąga się kobietę od napstnika pod pretekstem pogaduch, wypicia herbatki, itp.

[@Mike-tp3uz]

28:33 wątpię by kierowca autobusu zareagował na "macanie" skoro potrafią ignorować głośno wyzywających się ludzi czy bójki dresów. Szara polska rzeczywistość :/

[@DroDro3]

XD niestety to prawda

[@magda_k8875]

Kierowca w autobusach nie wolno interweniować. Tak jest w Anglii. W uk mamy piętrowe autobusy i w nich są kamery a nie raz była taka sytuacja ze dziewczynę na górze autobusu gwałcili a kierowca nie zrobił nic. I jest bardzo różnych stacji. Oni mogą wezwać policję j tyle. Kierowca musi patrzeć na swoje bezpieczeństwo jako pierwszy(tak maja w kontraktach) No niestety to jest chamstwo z ich strony. Z jednej strony im się nie dziwie bo tu dużo jest nożowników i niektórzy maja broń ale jak taki kierowca może spać po nocy jak komuś stanie się straszna krzywda na jego akurat zmianie😢

[@janek3510]

@@magda_k8875 z nożem w brzuchu ciężej się śpi. To kierowcy nie ochroniarze.

[@joannas2406]

kiedyś, gdy jechałam w nocy prawie pustym autobusem i usiadłam na pierwszym siedzeniu za kierowcą dosiadł się jakiś koleś, który zaczął mnie uporczywie zaczepiać, ja oczywiście byłam sparaliżowana, uciec nie mogłam, bo on siedząc od strony przejścia zagradzał mi drogę. Kierowca widząc sytuację zatrzymał się i zaczął wrzeszczeć na tego chłopaka, żeby się oddalił. Na szczęście to pomogło i mogłam uciec na kolejnym przystanku.

[@tomasz2192]

@@janek3510 Ale jak to przecież to jest mężczyzna ma być silny ma dawać sobie ze wszystkim radę 😎. To nie jest prawdziwy mężczyzna 😎.

[@asdienka]

Nie znam kobiety, która nie spotkała się z molestowaniem w miejscu publicznym. Niestety, sama byłam kilka razy w takich sytuacjach. Różni faceci masturbowali się wpatrując się we mnie (5 razy w życiu). Raz po takim zdarzeniu zadzwoniłam na policję. Był środek dnia, wiejska, pusta droga. Facet zaobserwował, kiedy wychodzę do pracy. Gdy go zobaczyłam trzeci dzień z rzędu, zadzwoniłam na policję. W odpowiedzi na moje zgłoszenie usłyszałam, że oni przyjadą i już go tam nie będzie, więc ich działanie jest bez sensu. Skończyło się tak, że chodziłam okrężną drogą, 15 minut dłuższą. Kolejny przykład z komunikacji publicznej. Zatłoczony autobus, stoję w przejściu do wyjścia. Chłopak siedzi i przesuwa palcami po moim udzie. Odsuwam się, myślę, że coś mi się wydawało. Po chwili znów czuję, że ktoś mnie dotyka. Jednak mi się nie wydawało. Na szczęście już mój przystanek i na szczęście typ za mną nie wysiadł. Kilka razy też ktoś namolnie żądał mojego numeru telefonu, bo przecież ja tylko mówię, że nie jestem zainteresowana, a tak naprawdę jestem. On wie lepiej. Jeśli ktoś zrozumienie po pierwszej odmowie, to nie jest to molestowanie, bo nie wywołuje uczucia zagrożenia. Jednak gdy druga strona wmawia mi (często podnosząc głos), że ja sama nie wiem, czego chce i na pewno się tylko droczę, to to już wywołuje u mnie uczucie zagrożenia.

[@s2edsa-io2cd]

a ja znam

[@s2edsa-io2cd]

to nielogiczniej dorosnac mentalna dziewczynko kupic gaz paraziator albo pojsc na sztuki walki? Slucham? nie? no to do kogo masz pretensje

[@ejmi1134]

Bullshit, byłam molestowana jako dziecko i słysząc, że ktoś nazywa molestowaniem gwizdanie na ulicy czy patrzenie się to wzbudza mój śmiech. Jasne, to może sprawić, że poczujesz się niekomfortowo - też miałam takie sytuacje, ale w żaden sposób nie jest to krzywdzące nawet w 1% jak molestowanie przez dotyk.

[@imite8125]

Molestowanie od podrywania różni się tylko tym, czy samicy się to podoba czy nie.

[@karolpopowski8822]

Zawsze bawi mnie ta nowomowa lewicowa, to na siłę utrudnianie sobie mówienia, tu np. mówienie "świadków i świadkiń" zamiast po prostu świadków (liczba mnoga).

[@majster5675]

Proponuję przeprowadzić wśród mężczyzn badanie analogiczne do tego przeprowadzonego wśród kobiet, tzn. zadać identyczne pytania do tych, które otrzymały kobiety, takie jak np. "czy doświadczyłeś uporczywego proszenia o numer telefonu/ wpatrywania się/ obelżywych gestów bądź uwag itd." i wtedy poznalibyśmy skalę w jakiej problem dotyka mężczyzn. Przewiduję, że szambo by wybiło.

[@tomcioraj1464]

O tak, mnie młodsza dziewczyna uszczypła w pośladek. Nie prosiłem o to, nie spodziewałem się tego, więc było to zaskoczenie. Nie wiedziałem, że chce to uczynić, więc nie mogłem powiedzieć, by tego nie robiła. Byłem zaskoczony, ale to było raczej miłe :) Miło czy nie miło, to było molestowanie. Nie mam do niej żalu, nie czuję się skrzywdzony. Ciekawe doświadczenie :)

[@CykPykMyk]

Udowodniłoby to, że kobiety nie są aniołami niepopełniającymi grzechów i jednak mało która ma serce na dłoni. To się nie wydarzy - powód polega na tym, że kobiety wiedzą że mogą robić co chcą i solidarnie dokręcać śrubę, ponieważ ogromna większość mężczyzn to totalne pieski, które robią siad i aport kiedy potencjalna cipa od nich tego chce. I zawsze jest możliwość że to jednak pyknie. Osobiście widzę, jak facetom mózg ucieka do chuja, bo wymieniają więcej niż jedno zdanie z laską 5/10. No przecież to jakaś plaga. Kobiety o tym wiedzą, i cisną jeszcze bardziej. To że mężczyźni robią z siebie wycieraczki jest im baaaaaaaaaardzo na rękę, a te 84% molestowań, to atakowanie za pomocą poczucia winy, wstydu i innych absolutnie uczciwych metod. Co mi daje że to widzę? Godność.

[@epikbornhater7944]

Jako dziewczyna myśle, ze mężczyźni doświadczają molestowania w takim samym stopniu jak kobiety, jednakże trzeba zauważyć, ze kobiety często zwłaszcza w sytuacjach, gdy są same maja mniejsze możliwości obrony przed tym. Nie można zapominać o uwarunkowaniach genetycznych niestety. Mężczyźni są często obłapiani, dotykani, naruszana jest ich strefa komfortu, bo głupie baby myślą, ze mogą. Dla żadnej z płci nie jest to w porządku i o tym powinno się mówić. Ze swojej strony mogę dodać, ze tez tego doświadczałam i doświadczam ze strony mężczyzn. Było to dla mnie na tyle traumatyzujace, ze po prostu boje się facetów, przewagi fizycznej, która maja nade mną i dlatego unikam dużych skupisk ludzi, a ładnie i kobieco ubrana wychodzę z domu wyłącznie w towarzystwie kolegów lub chłopaka. Nie jest to zdrowe. W pracy tez mi się zdarzają obelżywe spojrzenia w moim kierunku lub wgapianie, które sprawia, ze czuje się niezręcznie i mam ochotę się zakryć, chociaż jestem zakryta. To nie jest dobre. Jak tak teraz pisze to uzmysłowiłam sobie, ze pierwsze molestowanie doswiadczylam jako nastolatka w pociągu. Był tłok, jakiś facet docisnął mnie do rurki, za która się trzymałam i zaczął się o mnie ocierać. Dopiero za trzeciej razem jak odepchnęłam go od siebie pośladkami (do których przylgnął) dał sobie spokój. Serce mi mało nie wyszło z klatki jeszcze przez kilka przystanków. Czułam się z tym cholernie zle. Ale to tak na marginesie w sumie. Trochę się rozgadałam. Kończąc, tylko strasznie zapatrzone w siebie i w zwierzęca naturę mężczyzn kobiety będą się upierac w przekonaniu, ze to MY mamy najgorzej. Znaczna cześć uważa jednak, ze nie ma znaczenia płeć, jeśli napotykamy na drodze zjebana jednostkę, której w głowie wyłącznie własne oczekiwania wzgledem drugiej osoby, która nie słucha i nie bierze pod uwagę uczuć drugiej strony, która tylko chce i bierze nawet przy wyraźnej odmowie. Jestem z Wami chłopaki. Mam nadzieje, ze będę takich mężczyzn więcej spotykać na swojej drodze, a znacznie mniej takich zjebow, którzy uważają, ze są macho i każda ich chce, wiec odmowy nie przyjmują. :(

[@cgcgcvc5003]

@@tomcioraj1464 myśle ze duża różnica w odczuwaniu tego typu rzeczy jest taka ze facet jednak czuje fizyczna przewagę nad kobieta i wie ze gdyby sprawy szły za daleko to da rade zapanować nad sytuacja, kobieta natomiast zawsze ma z tylu głowy to ze jest fizycznie słabsza stad może te odczucia dla kobiety bardziej traumatyczne a dla faceta często nic takiego. Jeden drugiego nie zrozumie

[@fabo8819]

leci unsub po tym materiale

[@MestTheBest]

Właśnie dlatego kobiety powinny chodzić w burkach a najlepiej siedzieć w domu, zero molestowania wtedy

[@tomasz2192]

Albo zrobić tak że jak ktoś chce mieć dziewczynę to może wyłącznie poprzez biuro matrymonialne kogoś poznać

[@MestTheBest]

@@tomasz2192 nie da się

[@madzia80412]

Kilka razy byłam ofiarą molestowania w klubie, facet złapał mnie za tyłek i rozpłynął się w powietrzu, nic nie mogłam zrobić. Czułam się okropnie i chciałam jak najszybciej znaleźć się w domu, z dala od tych zboczeńców...jak można naruszać czyjąś prywatną sferę bez jej zgody? I to się niestety dzieje w każdym klubie.

[@maniek2195]

kto chodzi do klubów? najebani i naćpani ludzie szukający kogoś na noc. Sama potwierdzasz, że to się dzieje w każdym klubie, a jednak tam chodzisz. Przestrzeń prywatna w klubach nie istnieje. Jak idziesz do biedronki to się dziwisz za każdym razem, że ludzie tam robią zakupy?

[@madzia80412]

@@maniek2195 przepraszam cię bardzo, ale do klubów chodzą też normalni ludzie, którzy chcą się kulturalnie pobawić. Według twojej teorii w takim razie nawet w zwykłym sklepie dziewczyna może zostać zmolestowana, bo przecież do niego też chodzą naćpani i pijani ludzie. W każdej przestrzeni publicznej to się zdarza. Na koncertach też, człowiek ma zrezygnować z tych rzeczy bo istnieją faceci którzy nie szanują kobiet? Człowiek chce się pobawić, a to co mu się przytrafia jest poniżające i to sprawcę trzeba pouczać, nie ofiarę, więc nie ciągnik dalej tego wątku.

[@mateuszfaustriak2691]

@@madzia80412 to wy macie jakieś problemy , to wy macie lepszą sytuacje prawną w Polsce i wszystkie problemy tylko o was , ja mam tego dość nie szanuje was i nie będę , jak dojdzie co do czego to wy pójdzieće na front walczyć , bo ja za was nie zamierzam

[@marianpe5773]

Widocznie miał czapkę niewitke xd

[@Ajax5500]

Kobiety pod względem klepania facetów po tyłkach w klubach, same nie są święte

[@lolololololo5261]

"84% kobiet doświadczyło molestowania" - To był wynik gdzie kobiety uznały, że uwaga: PATRZENIE SIĘ jest molestowaniem. Powiem tak. Loreal mnie intelektualnie molestuje w 100% gdy słyszę pytanie: Czy uważasz, że patrzenie się to molestowanie. Za każdym razem gdy oglądam reklamy Loreal i ich modelki na mnie "patrzą z monitora" czuje, że Loreal mnie molestuje. Najgorsze jest to, że Loreal aby mnie "molestować", zatrudnia do tego niczego nieświadome kobiety, które nie mają pojęcia, do jak haniebnych czynów, zostanie wykorzystany ich wizerunek. Wg mnie pracownicy Loreal powinni pozwać tą firmę za wykorzystywanie ich do molestowania innych.

[@71nyb]

Uwaga ! KOBIETY też potrafią molestować inne kobiety. Dziewczyny uważajcie na stawianie granic swoim ... koleżankom. To może być jeszcze gorsze.

[@rossemarie7]

Fajny i przydatny film, warto poruszać te tematy. Tak naprawdę, molestowanie jest dość powszechne, dotyczy obu płci, tylko często ludzie nie do końca wiedzą, jakie zachowania się zaliczają do tego, mogą być nieświadomi że padli ofiarą tego okropnego zjawiska. Ja również mam jedną, obleśną historię, przepraszam jeśli będzie chaotyczna. To było 3 lata temu, miałam wtedy 19 lat. Mieszkam na osiedlu w którym jest dużo patoli - menele, alkoholicy, narkomani, jakaś część z nich była w więzieniu. Sytuacja dotyczy 4 obrzydliwych pijaków którzy wiele razy mieli problemy z prawem, w tym okresie często przychodzili na ławkę pod moim blokiem żeby się nachlać w kameralnym gronie :--) Tego dnia wyszłam wyrzucić śmieci i kiedy zmierzałam do śmietników, banda pijaczków już okupowała swoje miejsce. Jeden z nich wstał i zaczął sikać przy ławce, obrócony tyłem do chodnika i do mnie. Po czym jak skończył, odwrócił się przodem w moją stronę, trzymając dalej chuja w ręce i tak chwilę stał, śmiejąc się z kolegami, kiedy przechodziłam obok nich. Nie za bardzo wiedziałam, jak mam zareagować, więc po prostu przeszłam obok szybkim krokiem, nie patrząc się nawet w ich stronę. Moja twarz pozostała bez wyrazu, ale w środku gotowały się we mnie strach, obrzydzenie i złość. Czułam się bezsilna, bo wiedziałam że nie mogę nawet zareagować w żaden sposób, bo ja jestem jedna, a ich jest czterech, przy czym mają również więcej siły i masy niż ja. Są nieobliczalni, pijani i mogliby zrobić mi krzywdę gdybym się odezwała. Oprócz opisanej sytuacji, zdarzało mi się również że w pociągu byłam OBSERWOWANA (nie chodzi o zwykłe spojrzenie się, bo to nikomu nie przeszkadza, chodzi o gapienie się na kogoś przez parę minut, taksowanie wzrokiem od góry do dołu, gapienie się na biust lub tyłek), raz również jakiś mężczyzna wysiadł za mną i szedł bardzo długo w tą samą stronę, dopóki nie zadzwoniłam do rodziców żeby porozmawiać i powiedzieć gdzie dokładnie jestem, za ile będę w domu.

[@El_Papitoo]

84%… jako student 3 roku matematyki wyższej na Uniwersytecie Warszawskim jestem świadom, że dając odpowiednie założenia (pula badawcza), modyfikując definicje i fakty (wyniki statystyk) jesteśmy w stanie osiągnąć ZAWSZE oczekiwany rezultat, niezależnie od jego słuszności. Idąc do więzienia w Polsce można wysnuć wniosek, że 100% obywateli jest karanych. Uczestnik rozmowy ewidentnie nie pojmuje, że 84% kobiet w Polsce, to odpowiednik 84 kobiet na 100. Jak można z tak wierutnego kłamstwa stworzyć slogan mający reklamować tak istotny ruch, którego celem powinna być faktyczna pomoc poszkodowanym kobietom. Jak nędznym i obłudnym trzeba być, żeby nawet w tym temacie tak bezczelnie kłamać. Współczuje bardzo kobietom faktycznie molestowanym. Trzymajcie się, oby wasze serce biło jak najdłużej.

[@strusbabeczka7977]

Nie wiem na czym polega to kłamstwo, wyjaśnij. Wiem że to dowód anegdotyczny, ale nie znam kobiety, dziewczyny, która nie doświadczyła molestowania, sama doświadczyłam nie raz, nie dwa, więc dla mnie to 84% wygląda wiarygodnie, natomiast chciałabym dodatkowo wiedzieć skąd się ono wzięło i jak przeprowadzili te badania

[@havenoidea_]

Wszystko sprowadza się przede wszystkim do tego, co uznamy za molestowanie. Czy jeśli facet np. w komunikacji publicznej "pożera cię wzrokiem" i oblizuje się na twój widok to już molestowanie? Czy sytuacja, kiedy ten zaczyna opowiadać czego to by ci nie zrobił to molestowanie? Czy wystarczy fakt, że kobieta czuje się zagrożona, czy też musi dojść do fizycznego kontaktu? A jeśli tak to jakiego? Czy jeśli klepnie cię w udo czy pośladek to już molestowanie, czy jednak możemy mówić o nim dopiero, kiedy dojdzie do naruszenia części intymnych? A jeśli tak, w takim razie jeśli mężczyzna "tylko" masturbuje się tuż przed tobą, nie inicjując żadnych fizyczności to taka sytuacja nie jest już molestowaniem? Strasznie trudna kwestia do rozstrzygnięcia. Dlatego też muszę po części się z tobą zgodzić. Przykładowo, wśród znanych mi kobiet nie znam żadnej, która korzystałaby z komunikacji miejskiej i nie doświadczyła "rozbierania wzrokiem" przez mężczyzn, starszych lub młodszych. Podobnie w kwestii drugiego pytania, chociaż może nie jest to już tak zawrotny procent. Mimo wszystko, krzyki i pseudo podrywy tego rodzaju są na porządku dziennym. Podobnie z różnego rodzaju "klepnięciami". Wśród moich znajomych doświadczyła ich większość, chociaż, znowu, jest ich mniej niż w pierwszym przypadku. Natomiast stricte naruszenia sfer intymnych nie są aż tak powszechne, jak wcześniejsze problemy, chociaż, oczywiście, są nadal. No i znam kilka osób, które ich doświadczyły. I tu, cała na biało pojawia się kwestia, która z takich sytuacji, jeżeli którakolwiek, jest molestowaniem? Którą należałoby zgłosić, a którą po prostu odchorować samodzielnie? Jak je interpretować, czy i co z nimi robić?

[@przeciag]

Ale jakiego kłamstwa? Nie jestem pewien jakości badań, nie przyglądałem się, ale stwierdzić, że wynik 84% to wierutne kłamstwo kropka - bo tak, bo tak powiedziałem, bo wszystko można dostosować i zmieniać i oni tam NA PEWNO ZMIENILI bo tak mi się wydaje - to jest pewne nadużycie, nie sądzisz? Podejście "wszystko można dostosować ergo nieścisłe (w sensie pola nauki, nie należące do nauk ścisłych) badania są bezwartościowe" nie zostawia wiele pola na cokolwiek, chyba, że masz faktycznie jakieś poważne zarzuty do badań. W takim wypadku byłbym wdzięczny za udostępnienie ich. Pozdrawia fellow student w tym analogicznym punkcie kariery (chociaż nie wiem co ma to zmieniać)

[@Zenefir]

@@strusbabeczka7977 najprościej. Jeśli wykonałbym badanie na Pani i Pani znajomych, wynik wyszedłby 100%, zakładając że Pani nie wyolbrzymia. Jeśli na moich znajomych, wyszedłby około 20% (mówię tylko o tych kobietach, które dobrze znam). Ale równie dobrze mógłbym trafić na same kobiety, które nigdy nie doświadczyły molestowania i wynik byłby 0. Dlatego istotny jest dobór odpowiedniej wielkości próby. Tu przebadane było 500 kobiet, a w Polsce jest około 14mln Polek. To samo z siebie prowadzi do wątpliwej jakości badania, bo statystycznie, jest nawet 65% szansy na to, że badanie nie odzwierciedla populacji. Dodatkowo przy badaniu były manipulacje w postaci objaśniania pytań i podawania przykładów przez badaczy, takie zagranie jest sugerowaniem, iż odpowiedź która Pani dała, jest zła i nawet jeśli dalej się Pani nie zgadza z danym stwierdzeniem, jest już Pani zdecydowanie bardziej skłonna zgodzić się ze stwierdzeniem, bo zacznie Pani wątpić w swój osąd, skoro badacz potrzebował doprecyzować o co chodzi.

[@Zenefir]

@@przeciag w wywiadzie dla jednego z kobiecych portali, przyznali, że początkowo wynik wychodził 30%, ale po podaniu przykładów, wyszedł 84%. Tu jest to "dostosowanie" :)

[@dwadziesciatrzydwadziescia6047]

Chryste, te komentarze mnie załamują. Niektórzy faceci nie potrafią ogarnąć, że samo pytanie o numer czy zagadanie nie jest molestowaniem. Nieraz podchodził do mnie ktoś np. w galerii handlowej i pytał o numer, albo zagadywał gdy byłam ze znajomymi w knajpie. Jestem autystką i nie jest to dla mnie komfortowe, ale nigdy nie powiedziałabym że to molestowanie. Za to jak podchodzi do mnie typ w środku nocy na pustym przystanku, na ulicy czy autobusie i pyta o numer albo gdzie idę to chyba nie jest to do końca normalna sytuacja, prawda? Nie wiem, jaka będzie jego reakcja na odmowę. Nie znam jego zamiarów. To jest przemoc. ps. tak samo jest z gapieniem się czy rzucaniem obleśnych tekstów, ale na ten temat rozpisywać się już nie będę

[@Remcindzik]

Czyli zapytanie o numer na pustym przystanku to przemoc xDDD

[@krobot6560]

@@Remcindzik tylko jak jesteś brzydki.

[@Kamila.k]

@@krobot6560 mówisz z doświadczenia?

[@krobot6560]

@@Kamila.k W sumie zdarzało mi się że w nocy na przystanku jakiś niezbyt przystojny facet zapytał kiedy będzie autobus. Teraz żałuję że nie miałem gazu pieprzowego na tego potwora.

[@Remcindzik]

@@krobot6560 a no tak, zapomnialem dodac

[@khsobb9989]

Mężczyźni, czy wy naprawdę nie widzicie, że wasze zachowanie nie sprawia przyjemności kobiecie? Po prostu jeśli kobieta mówi że nie da nr telefonu to trzeba to przyjąć do wiadomości, nie uśmiecha się gdy patrzycie, odwraca wzrok tzn że nie chce nawiązać kontaktu i trzeba to uszanować. Szczerze, naprawdę nie rozumiem waszych wątpliwości. Zrozumcie, że kobiety mogą się szybko wystraszyć, jesteście zazwyczaj silniejsi. Gdy człowiek się boi, może wpaść w tak zwane zamrożenie, dlatego też czasem nie potrafimy zdecydowanie reagować

[@wilku_8094]

xD

[@wilku_8094]

I gdzie w tym wszystkim mol*stowanie?

[@adamffajnie]

Ale do kogo ty mówisz? Faceci, którzy molestują kobiety to niewielki ułamek tak naprawdę, mnie nie musisz umoralniać naprawdę. Problem jest w tym, że wszystko niemalże jest podciągane pod molestowanie, bo ktoś się tak poczuł a nie inaczej. Przykładowo, jeżeli jakaś stara babcia siedzi naprzeciwko mnie w autobusie i się wgapia we mnie, to znaczy że jestem w tym momencie molestowany?

[@elam3537]

Z jednej strony nie chce dać numeru telefonu, a później mówi do koleżanek "nie myślałam, że tak szybko sobie mnie odpuści..". Co innego jest zagadać, co innego być nachalnym, co innego przystawiać się na dyskotece wbrew woli. Ale to widać, kiedy kobieta rzeczywiście nie chce. A jak pijana dziewczyna do kulturalnego chłopaka odpali "przyjeb.ć ci?" to jak to nazwać? Miała gorszy dzień?

[@AC-jl7hb]

@@adamffajnie To kto molestuje, skoro to taki malutki ułamek? Na etacie i nadgodzinach pracują te małe ułamki?

[@dullahan3464]

"CZUJE SIĘ" słowo klucz uczucia i odczucia są subiektywne a jesli ktoś tworzy definicje jakiegoś słowa na podstawie subiektywnych odczyć to jak ta definicja ma funkcjonować i odnosić sie do wszystkich

Wbrew pozorom to nie jest takie skomplikowane - 9. minuta filmu

[@krzysztokrzyszto8371]

Analiza 7 metrów pod ziemią kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0

[@Marcelina505]

Uczucia i odczucia kobiet są od wieków podważane i uznawane za głupiutką histerię. Mamy dosyć tego bagatelizowania, dosyć bycia cicho, dosyć bycia zbywanymi, bo KTOŚ wie lepiej, co nas (powinno) porusza(ć).

[@nahaali7974]

Czyli można wywalić całą psychiatrie bo opiera się diagnoze na subiektywnych odczuciach. 🤦‍♀️

[@mzajac4072]

@@krzysztokrzyszto8371 to dopiero jest manipulacja. Używane naprzemiennie słowa "gwałt" i "molestowanie seksualne" (to nie jest to samo...); twierdzenie, jakoby złe feministki każdą prośbę o nr telefonu nazywały molestowaniem (podczas gdy Joanna wyraźnie tłumaczy, że chodzi o nagabywanie UPORCZYWE, nieprzyjmujące odmowy)... już nie wspominając o bagatelizowaniu i kompletnym ignorowaniu emocji kobiet, które się w danych sytuacjach znalazły (sytuacjach, o których prowadzący arbitralnie twierdzi, że molestowaniem nie są).

[@shiroi718]

Powiem tak. Nie wiem czy nazwałabym to molestowaniem z mojej strony, ale z pewnością czułam się z sytuacja niekomfortowo i najzwyczajniej miałam ochotę uciec z imprezy, która miała być przyjemnym czasem wolnym. Myśle, ze dla każdej kobiety taka sytuacja wyglada podobnie. Jeśli kobieta mówi „nie” i to kilkakrotnie, widzisz, zauważasz, ze zaczyna Cię unikać nawet jeśli jest nadal miła: ta uprzejmość to tylko uprzejmość. „Nie” to „nie” a nie zabawa. Czy chodzi o głupie zaproszenia do tańca czy ciagle próbowanie nawiązania rozmowy czy o cos więcej. Proszę uwierzcie w „nie” i zrozumcie, ze o wiele więcej zyskacie w oczach kogoś kto chce zachować dystans jeśli przestaniecie sie narzucać. Zwykła rozmowa nie będzie sprawiała, ze poczuje sie niekomfortowo a jeśli ciagle będziecie rozmawiać i po raz ęty podbijać bo skoro rozmawia to moze jednak? Nie. Jedno „nie” wystarczy. Mam nadzieje, że mozna to zrozumieć.

[@szynkaparmenska]

Dziękuję za ten odcinek.

[@j.a.8456]

Bardzo potrzebna kampania.Chcialabym ludzie zrozumieli, że takie publiczne molestowania na prawdę zostaje w głowie bardzo długo.U mnie tak jest sytuacja miała miejsce kiedy miałam 14 lat i przechodziłam przez przejście dla pieszych.Nieznajomy facet skomentował moje wygląd moich nóg w bardzo wulgarny sposób.Dzis jestem po czterdziestce a tamta sytuacja nadal jest w mojej głowie. Byłam świadkiem kiedy facet na dworcu PKS,pełno ludzi wokół masturbował się poł metra od ławki na której siedziała młoda dziewczyna i inni ludzie.Nikt z nich nie zareagował tylko ja.Nie mogłam pojąć dlaczego nikt nic nie powiedział nic nie zrobił. Bardzo dziękuję za to co Pani robi dla kobiet.

[@szymonzurek9037]

Czemu mówi się tylko o molestowaniu kobiet a zapomina się o równie poważnym problemie jakim jest molestowanie mężczyzn?

[@s2edsa-io2cd]

bo kobiety nie maja w tym interesu

[@fredericam.-b.260]

Problem jest i to duży, dlatego, że ciało kobiece w naszej kulturze jest obiektem seksualnym. W reklamach, w filmach, wszędzie. Same kobiety w teledyskach niejednokrotnie ukazują swoje ciała jako obiekt. Mam spory biust i praktycznie każdy Pan zjeżdża wzrokiem. Dodam, że najczęściej chodzę w luźnych bluzach i męskich koszulkach, mimo to biust się odznacza. Przychodzi lato, wybieram sukienki. Wystarczy mały dekolt. Wcale jakaś super atrakcyjna nie jestem, nawet mam nadwagę. Ale Panom to nie przeszkadza. A to tylko jeden aspekt. Zaczepianie, dotykanie, niewybredne komentarze, chyba nie ma kobiety, która by tego nie doświadczyła. Panowie mogą się śmiać, bo oczywiście, jak zwykle biedne kobiety czują się pokrzywdzone. Cóż, jak dotąd żadna kobieta nie klepnęła mnie w pupę, nie łapała za biust, ani nie mówiła, że by mnie wyruchała (przepraszam, takie teksty właśnie słyszałam). Odkąd pamiętam, zawsze proszę o obstawę, kiedy wracam do domu wieczorem. Jeśli muszę wrócić sama, zawsze mam przy sobie gaz. W ręce, gotowy do użycia. Tak wiem, histeria. Tylko jakoś akurat w moim mieście sporo ataków na kobiety. Zapytajcie swoich sióstr, kuzynek, koleżanek, jak to widzą. Wiadomo, obcej babie z neta ciężko uwierzyć.

[@VeRaTiioN]

fajnie ze masz duzy biuscik , mozna sie poznac ?

[@Remcindzik]

Ależ zaskoczenie, że żadna kobieta Ci tak nie mówiła

[@fredericam.-b.260]

@@Remcindzik ależ zaskoczenie, że aż "tyle" wyciągnąłeś/aś z mojego komentarza. Czytając, co tu mężczyźni wypisują, tylko się utwierdzam w przekonaniu, że straciłam i tracę czas.

[@Remcindzik]

@@fredericam.-b.260 zdecydowanie stracilem czas na czytanie tych twoich bzdur, sama nie do konca wiesz chyba co momentami napisalas w tym komentarzu: "Cóż, jak dotąd żadna kobieta nie klepnęła mnie w pupę, nie łapała za biust, ani nie mówiła, że by mnie wyruchała " - co to w ogole jest za fragment i jak to sie ma do calej sprawy i reszty twojego komentarza? dziwi cie, ze zadna dziewczyna tak nie zrobila? logiczne jest chyba to, ze mezczyzn jest wiecej niz lesbijek, tak samo jak fakt, ze mezczyzni wykorzystuja swoja przewage fizyczna, no bo w 99% przypadkow zwykla kobieta nie ma szans z mezczyzna

[@fredericam.-b.260]

@@Remcindzik szkoda mi czasu. Więcej życzliwości i ciepła życzę. Ewidentnie tego brak. Wiem, co napisałam i jest to czytelne. Chodzi o podkreślenie, że to facet może wzbudzać strach i być zagrożeniem, bo kobieta nie przejawia takich zachowań ...

[@NocnaMara867]

Czytam komentarze i jestem w szoku. Widać jak głupim i zacofanym narodem są Polacy skoro temat molestowania tak ich oburza i nie wierzą, że to ma miejsce. Ocknijcie się, na prawdę tak ciężko wam zrozumieć, że gwizdanie za kobietą jest obleśne? Albo tekst o fajnych cyckach uważacie za komplement? Jak tacy mądrzy jesteście i wołacie o prawa mężczyzn to znajdźcie specjalistę ds molestowania i przemocy wobec mężczyzn i zaproście go do Rafała.

[@subzer0pl]

To nie czytaj, bo bredzisz po tym.

[@NocnaMara867]

@DarthBer Jak się gapisz na jakąś kobietę zbyt natarczywie to może ona czuć się niekomfortowo i być zaniepokojoną.

[@NocnaMara867]

@DarthBer Wszystko zależy od tego jak osoba się czuje w takiej sytuacji i jak ją interpretuje. Jeśli kobieta czuje, że taki człowiek może mieć złe zamiary i robi to bez przerwy to jest coś na rzeczy.

[@bleyd__]

Sprowadzanie molestowania do czysto subiektywnego odczucia nie ma sensu

[@patrycjaqqq4692]

Jestem przekonana, że komentarze pod tym i poprzednim materiałem tylko pokazują, jak wiele w kwestii świadomości na ten temat musi się jeszcze zmienić. :)

[@drzewiastydeku]

Jakiej świadomość? XD

[@bart166]

Te procenty to jak na Białorusi - trochę za dużo sobie wpisali.

[@davidero]

Już się zmienia na Waszą korzyść 😉

[@restlessdream8745]

Tak, chcą zakrzyczeć rzeczywistość, ale tylko pokazują, jak głęboki jest to problem.

[@marianoitaliano9521]

@@restlessdream8745 Powiedzcie wprost że chce jebać po facetach tylko tematy wam się skończyły

[@adrian00719]

Nigdy w życiu nie zmolestowalem żadnej kobiety i jestem singlem praktycznie przez całe życie, koledzy którzy molestowali wręcz przeciwnie.

[@zlamarcia2357]

SAM JESTES?

[@adrian00719]

@@zlamarcia2357 si

[@zlamarcia2357]

@@adrian00719 ile masz lat?

[@adrian00719]

@@zlamarcia2357 30

[@zlamarcia2357]

@@adrian00719 acha

[@Przemek160983]

Czuję się molestowany. Spojrzenia tej kobiety powodują dyskomfort czuję się wykorzystany.

[@Moo0nika]

Mnie kiedyś ktoś klepnął w tyłek, gdy wychodziłam z pociągu. Był wieczór i masa ludzi, więc nie wiem który to dokładnie był. Gdy później opowiadałam znajomej tę historię, usłyszałam, że "się chwalę". Kobieta mi tak odpowiedziała. :) Byłam też w sytuacji, że jakiś nachlany czy naćpany typ złapał mnie za kolano, gdy zabrałam mu rękę i powiedziałam, żeby mnie nie dotykał, zaczął mnie obrażać. Mogłabym wymieniać i wymieniać. Bardzo dobrze, że są te wywiady - bo widać, że masa ludzi nie rozumie czym jest "molestowanie"!!

[@ignaxys1]

zbadaj poziom iq bo chyba upośledzenie będzie zatwierdzone

[@kubaabramczyk2876]

Dotykanie w tylek przez obca osobe jak najbardzije mozna uznac za molestowanie, jednak czy gapinie sie rowniez ? Ja osobiscie sam 2 razy dostalem klapsa w owa szlachetna czesc ciala od dziewczyn, z racji tego, ze byly to dosc ladne dziewczyny to mi to pochlebialo. Jednak jak bylyby brzydkie z miejsca zglosilbym na komisariat, te zwyrodnialczynie.

[@ania980]

Nie znam ani jednej kobiety, która nigdy nie doświadczyła jakiejś formy molestowania w swoim życiu... Dzięki Ci za ten materiał 💖 Dużo dla nas kobiet znaczy. 💪💖 Negatywne komentarze pokazują tylko ile jeszcze trzeba zmienić w kraju i jak mocny mamy nadal patriarchat w Polsce... Przykre ale miejmy nadzieję, że pokolenie naszych córek będzie miało trochę lepiej.

[@peter9158]

Wy wszystkie macie takie historie potem okazuje się, że to ściema.

[@magdabielecka8374]

@@peter9158 Ale skąd taki wniosek?

[@ania980]

@@magdabielecka8374 Z nimi nie warto dyskutować, na prawdę ❤️ szkoda nerwów i zdrowia 😉

[@karolina1140]

@@ania980 dokładnie. Dobrze że ściemą nie są ich podboje każdej napotkanej kobiety i ich zajebistosci.

[@piotrsobczak2866]

Najlepiej w ogóle z kobietami nie rozmawiać a jak się taka zobaczy na drodze to przechodzić na druga stronę ulicy.

[@Aleksandra1213]

Przestałam korzystać z siłowni pracowniczej ze względu na molestowanie... Ilekroć zgłaszałam, że mi nie odpowiadają pewne zachowania słyszałam że to wojsko, więc taki humor i taki klimat.

[@sikorka6116]

Stop! Stop! To idzie w takim kierunku, że za chwilę jak pracownik stacji benzynowej zatankuje samochód i uśmiechnie się do pani kierowcy zostanie posądziny molestowanie.

[@patrycjanat6847]

Również miałam kiedyś dawno temu taka sytuację. Miałam 18 lat. Jakiś młody chłopak, możliwe że młodszy ode mnie, podbiegł do mnie od tyłu porpstu złapał za pas i zaczął wyjmować koszulkę ze spodni. Oczywiście od razu go przeklęnalam dość głośno. Wystraszył się i zwiał od razu. Ale jednak był to małolat, nie wiem co bym zrobiła gdyby był to starszy większy mężczyzna.

[@royal_pet]

Problem nie leży w komplementach, maślanych oczach bądź wyważonym flircie. Dla panów to są wszystko wyrazy pewnego rodzaju adoracji, które przecież mają za zadanie sprawić przyjemność paniom. Problem zaczyna się kiedy panie dają do zrozumienia, że tego typu zachowania wprawiają je w dyskomfort. Wtedy panowie powinni przestać lub chociaż zmienić taktykę, żeby nie wyszło, że robią sobie przyjemność kosztem pań. Jeśli mimo to panowie się nie wycofują, to są podstawy by twierdzić, że prezentowane zachowania są wyrazem czystego egoizmu i braku okrzesania z ich strony... Tak ja to rozumiem.

[@jakasdziewczynka]

To jest to co miałam w głowie i nie potrafiłam ubrać w słowa

[@CryptoC4T]

Pełna zgoda! Problem w tym, że nie tak to ujmowały pytania w ankiecie w której wyszło to mityczne 84% molestowanych.

[@thefox4944]

Dokładnie. 👏

[@Decontis86]

Cytując klasyka: "nie idź tą drogą".

[@futbolopinie]

Precz szatanie 😂😂😂🔥🔥🔥

[@davidero]

Niestety kolega prowadzący poszedł drogą kukoldztwa, a szkoda, bo słuchałem jego niektóre wywiady....

[@krzysztokrzyszto8371]

Analiza 7 metrów pod ziemią kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0

[@Sciema12345]

@@davidero a może to wy jesteście na drodze incelstwa? Bardzo cieszę się, że są tacy faceci, jak prowadzący ten program. Nie potrzebują udowadniać swojej męskości i dowartościowywać się udając pseudo prawilnego "twardziela", a potrafią podejmować trudne społecznie tematy z jednoczesnym szacunkiem do kobiet. Bardzo to niefajne, że macie takie wąskie i lekceważące spojrzenie na tego typu sprawy - to świadczy wyłącznie o tym, że działania prowadzone przez feministki i obrońców praw kobiet mają nadal pełną rację bytu w naszym społeczeństwie.

[@davidero]

@@Sciema12345 Tak mamy, ponieważ dziwnym trafem gdy w nasze paniusie wpatruje się przystojniak pokroju Michele Morrona wtedy do gwałtu nie dochodzi, a do aktu kopulacji, nie pytaj skąd wiem 😉 Należy współczuć naprawdę zgwałconym kobietom, ale nie zamierzam popierać coraz gorszego gówna typu Piekło kobiet, bo to się robi chore... Doinformuj się jak przejebane mają mężczyźni na każdym kroku w Polsce, dopiero potem stawaj po stronie pań w kolejnych absurdalnych postulatach...

[@Zenefir]

To badanie ma 3 problemy, przez które ciężko brać je na poważnie, dlatego trochę szkoda, że niekompetentni ludzie biorą się za poważne rzeczy, bo później mamy niepotrzebną dyskusję w przepychanki. Problem 1. Jeżeli badanie było przeprowadzone jak w 2019 (nie znalazłem danych by było inaczej), to próba na Polskę wynosiła 500 Polek. Taka próba, przy wartości odchylenia 1% daje trafność badania na poziomie... 35%. Co oznacza, że jest 65% szansy na to, iż badanie nie odnosi się do całej populacji. Statystycznie, dla populacji 14mln dorosłych Polek (zaokrągliłem) należałoby wziąć próbę od 9500 dla trafności 95%, do 16000 dla trafności 99%. Problem 2. Badanie FRA przeprowadzone w 2014 roku sugerowało poziom przemocy seksualnej w Polsce na poziomie 19%. Zbyt duży skok, między jednym a drugim badaniem, gdzie pierwsze jest bardziej spójne z wiedzą psychologiczną i psychiatryczną w Polsce, oraz ze statystykami Policji, a drugie brzmi jak aberracja. Problem 3. Wstępny wynik badania wskazywał na 30% kobiet dotkniętych przemocą seksualną. Wynik ten zmienił się na obecne 84% po tym, jak badacze podali przykłady. To jest definicja manipulacji wynikiem. Jeżeli chcesz przeprowadzić badanie na grupie osób, która może być niewyedukowana w temacie, bądź temat dotyczy mało znanej dziedziny życia, a chcesz by badani odpowiadali zgodnie z nauką i wiedzą, którą ludzkość obecnie posiada, robisz prezentację, film, wykład, które edukują badanych o problemie, następnie badani mają czas na przetrawienie materiału, przemyślenie jak ten materiał dotyczy ich osoby, bądź jak wygląda ich podejście do materiału i dopiero wtedy przeprowadzasz ankietę. Badacz nie powinien dyskutować w trakcie badania z badanym. Badacz powinien być obiektywnym obserwatorem, a podawanie przykładów dla pytań rujnuje obiektywizm i trąci manipulacją jak wcześniej wspomniałem. Problem przemocy seksualnej jest ogromnym problemem, który nie powinien być bagatelizowany, ale też nie powinien być sztucznie wyolbrzymiany. Kolejna kwestia, cała akcja jest źle skonstruowana. Coś na zasadzie "dowalmy im" dużą liczbą a dopiero później "edukujmy"... Osobiście wyszedłbym od poruszenia tematu przemocy seksualnej, która powszechnie podlega karze z ramienia prawa. Następnie przeszedłbym do tej mniej inwazyjnej przemocy, jako punkt zaczepny, który może eskalować do tej pierwszej, a dopiero na końcu, w ramach edukacji, wspomniałbym, ze tego typu zachowania zaczynają się już od natarczywego nagabywania o nr tel. lub o randkę, obcesowego wgapiania się, czy nawet uprzedmiatawiania i seksualizacji drugiej osoby podczas jej nieobecności. Edukuj, nie stygmatyzuj.

[@marianoitaliano9521]

To sondaż a nie badanie. Badania prowadzą naukowcy a nie marketingowcy z jakiegoś koncernu.

[@LesioJunior1]

Miałem raz sytuacje w której wieczorową porą biegłem na autobus. Przystanek gdzieś koło osiedla. Ciemno, pusto widzę że jedzie autobus w oddali ja mam jakieś 400-500 metrów, myślę sobie że nie zdążę - biegnę. W miarę jak się zacząłem zbliżać do przystanku, wybiegał z niego osoba, biegnie w przeciwnym kierunku i zatrzymuje autobus, zdążyłem na przystanek a autobus nawet nie zwolnił. Musiałem gibać 5 kilometrów pieszo do domu. Dziękuję za nadwrażliwość kobiet

[@marianpe5773]

Molestowanie zaczyna sie ponizej 185 cm xD

[@badtype90]

widac ze cie ojciec leje

[@baltazargabka4580]

Dobre ;D

[@czarnakawa7958]

Dokladniejsza definicja jakby ktos jeszcze nie trybil: Molestowanie seksualne: To każde niepożądane zachowanie o charakterze seksualnym lub odnoszące się do płci, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności takiej osoby, w szczególności stworzenie wobec niej zastraszającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery - na zachowanie to mogą składać się fizyczne, werbalne lub pozawerbalne elementy. Molestowanie seksualne może przybierać różnego rodzaju formy zachowania, takie jak chociażby: niestosowne żarty o konotacji seksualnej, insynuacje, dotykanie, nieprzyzwoite komentarze, stworzenie szantażu emocjonalnego itp. Podobnie jak w przypadku molestowania warunkiem koniecznym zaistnienia molestowania seksualnego jest brak zgody osoby molestowanej na określone zachowania i jej sprzeciw wobec molestującego. Molestowanie seksualne może także stanowić przestępstwo na gruncie przepisów Kodeksu karnego z dnia 6 czerwca 1997 r. (art. 197 § 1 KK, art. 198 KK, art. 199 KK)

[@woolfyx]

Dlatego definicje loreal nie są molestowaniem jakby ktoś nie trybił.

[@czarnakawa7958]

@@woolfyx wogole nie trybie od kiedy to Loreal jest autorytetem od definicji molestowania. Zajmuja sie kosmetykami i niech przy tym zostana skoro im niezle idzie. Za chwile jakis producent zapalek wyskoczy z definicja i tez ludzie beda sie rzucac foremkami w piaskownicy. Schiza jakas.

[@siwy4805]

wpatrywanie= gwałt proste EZ

[@grzegorzbankowski5110]

Czyli chcąc nie chcąc prawie wszystko można podciągnąć pod molestowanie a to wszystko zależy TYLKO od interpretacji kobiety... Bo jeśli kobieta będzie miała dobry humor i nawet najohydniejsze zachowanie jej nie urazi to jest okej ale jeśli coś będzie nie tak to poproszenie o numer telefonu lub komplement może być uznany za molestowanie. Większość grup społecznych robi z siebie ofiary ale to jednak biały mężczyzna heteroseksualny jest w tym momencie najbardziej dyskryminowany i szkalowany.

Nie zgadzam się. Poproszenie o numer czy komplement nie są molestowaniem (no, chyba że za komplement uznasz tekst: „fajna dupa, ruchałbym” i będzie tym tekstem kogoś zamęczał). Jeśli natomiast o numer telefonu będziesz prosił uporczywie, ignorując odmowy i wyraźną niechęć - wtedy to już nie jest OK. Serio aż tak trudno to rozróżnić?

[@krzysztokrzyszto8371]

kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0 Analiza 7 metrów pod ziemią WYJAŚNIONY !!!!

[@klaudia9186]

Każdy normalny człowiek chce, żeby druga osoba czuła się dobrze. Jeśli Ty masz taki problem to zrozumieć polecam zapisać się do psychologa.

[@velvet_blond]

😂😂

[@Marcelina505]

Wszystko zależy AŻ od odczuć kobiety. Przestań bagatelizować nasze umiejętności trzeźwego osądu i bycie świadome własnych granic.

[@Bartustatus]

Ja jestem bardzo wytrwały, zawsze oglądam każdy film do końca, nawet ten najbardziej beznadziejny, ale pierwszy raz w życiu odpuszczam. Szkoda czasu na takie bzdury.

[@badtype90]

to ważny temat

[@anwyp644]

Kiedyś, jeszcze jako nastolatka, wybrałam się z koleżankami do klubu. Dużo straszy mężczyzna ode mnie zaszedł mnie od tyłu i próbował jedną rękę włożyć mi w majtki a drugą w biustonosz. Nie, nie byłam na wpół naga, nie dawałam żadnych sygnałów temu mężczyźnie, nawet go wcześniej nie zauważyłam. Wracając po 22 z pracy wsiadałam do tramwaju na pierwszym przystanku. Do tramwaju wbiegł za mną mężczyzna i pomimo tego, że tramwaj był pusty to stanął tuż przy miejscu, w którym usiadłam i zaczął dotykać się pod kurtką... W lato ubrałam obcisłą sukienkę i nie zliczę ile razy kierowcy na mnie trąbili. W pracy na identyfikatorze mam pełne dane osobowe. Koleś znalazł mnie na fb i pomimo zdecydowanych odmów z mojej strony wciąż proponował mi kawkę, winko, kolację ze śniadaniem... Blokowałam go a on zakładał nowe konta i wciąż do mnie pisał. Regularnie do mojej firmy przychodzi klient, który jest zwyczajnie zboczeńcem, opowiada co by z nami robił, opowiada obleśne żarciki itp. Więc drodzy Panowie, uśmiech, komplement, próba zagadania to nie jest molestowanie. Ale wszystko ma swoje granice. Nie znaczy nie. Dbajcie o bezpieczeństwo kobiet w waszym otoczeniu, reagujcie, kiedy widzicie tego typu zachowania, bardzo Was o to proszę.

[@TheLadyShady]

Byłam ofiarą molestowania w miejscach publicznych niejednokrotnie poprzez: wpatrywanie się w dekolt, wpatrywanie się w tyłek, komentarze na temat miejsc intymnych, oglądanie mnie NATARCZYWIE I PERFIDNIE od góry do dołu na moich oczach, klepnięcia w tyłek. Czułam się wtedy jakby ktoś potraktował mnie jak przedmiot sexualny i odebrał godność. Najgorsza jest jednak niemoc ponieważ dla sądu i policji to nie jest molestowanie. Nie mam jako kobieta żadnych narzędzi aby się bronić. Zazwyczaj jak się zwróci uwagę to nie skutkuje. Facet jeszcze powie ze powinnam się cieszyć że na mnie uwagę zwrócił lub udaje że nie wie o co chodzi.

[@MajorzBombasu]

Wpatrywanie się nie jest molestowaniem.

[@daskii7635]

Od kiedy patrzenie się to jest molestacja xD?

[@s2edsa-io2cd]

od kiedy mentalne dziewczynki boja sie postawic jak ktos sie patrzy xD i wy chcecie byc silne jak facetm XDDDDDDDDDDDDDD

[@MephistoxD270]

Powołajmy Centrum Praw Mężczyzn

[@FamousForNothing1]

To powołaj

[@krzysztokrzyszto8371]

Analiza 7 metrów pod ziemią kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0

[@CykPykMyk]

Nic takiego się nie wydarzy, bo faceci sami siebie mają w dupie (dopóki coś któregoś nie dotyczy osobiście), plus jak jednemu gorzej to znaczy że ty czy kto inny ma większe szanse u jakieś tam baby, więc konkurencyjność i asolidarność sprawia, że facetom żyje się... chujowo. Kobieta jest na piedestale i są takie jak rozpieszczone dzieci z bogatego domu - ciągle mało i ma być więcej, wyżej, lepiej, a faceci będą nad tą poprzeczką skakać, bo a nóż widelec jemu się uda... I tak w nieskończoność.

[@futbolopinie]

Niestety, ale mężczyźni to tchórze i boją się kobiet, że zamknie im śluzę 🤷

[@klaudia9186]

Kolejny spłakany, wielce skrzywdzony przez życie mężczyzna:(((((

[@tomasz2192]

Kierowcy aplikacji bolt i Uber nie mogą pytać pasażerek o to czy są wolne czy zajęte. Nie mogą komentować ubioru oraz wyglądu. Nawet pozytywnie komplementować. Nie mogą też prosić o dane kontaktowe czy adresowe oraz próbować umówić się z pasażerkami. Takie zachowania według standardów aplikacji mogą podpadać pod molestowanie bo pasażerka tak może to odebrać. Nie zalecane jest też śmiałe wysiadanie z samochodu celem pomocy w podniesieniu walizki z bagażnika lub włożenia jej do środka. Może to być odebrane jako natarczywość że bez pytania o zgodę bierzesz czyjś bagaż i go wkładasz do bagażnika lub wyjmujesz po zakończeniu kursu. Tego ostatniego się tak nie trzymam więc nieraz żartuję do pasażerek że uwaga jestem natarczywy i się śmieją 😁. czasem jak jedzie kilka dziewczyn albo jakaś grupa to mówię że powiedziałbym komplement ale nam, kierowcom nie wolno, bo może to podpadać pod molestowanie i one się śmieją. Ogólnie pasażerki są zadowolone z jazdy ze mną i dość często nie proszą o resztę a nawet przesyłają napiwki. Taki to jestem zły molestujący kierowca😎

[@Pacia333LPS]

Największa zenada i kolejnym aktem molestowania jest trąbienie samochodów na kobiety idące chodnikiem…. Co jest w tym „fajnego” dla nas, kobiet? odpowiem - NIC A NIC

[@sawomirbarakuda4094]

Bardzo ciekawe a zarazem przykro mi czytać takie wydarzenia z waszego życia. Szkolenie ciekawe i juz wiem jak zareagować. Mam nadzieję że nie będę musiał nigdy użyć go w żadnej sytuacji. Jestem z małego miasta i powiem szczerze ze nie jak sięgam pamięcią nie zauważyłem takich zdarzeń. Co nie zmiania faktu że nie będę reagował jak takie co zobaczę. Osobiście jednak namawiam was kobiety do tego żeby się spróbować przemoc i poprosić kogoś o pomoc chociżby zagrać scenkę z inną osoba pt. O Patryka ,Marcin dobrze że cie widzę. My mężczyxni nie jesteśmy tacy źli i potrafimy zareagować. Tak wiem że jest to trudne ale wywołuje swego rodzaju zamieszanie i daje czas.

[@s2edsa-io2cd]

nie dawaj sie wkrecac w te pierdolety kobiety moga kupic gaz parazator i inne rseczy pisza w komentarzach ze jak atrakcyjny molestuje to nie problem nie dawaj sie w babskie gierki xD

[@crazyfrytka]

Jeśli ktoś nie rozumie, jak definicja molestowania może obejmować tak szeroki zakres "intensywności" działań (od intensywnego wpatrywania się, do gwałtu), to chciałabym zauważyć, że bardzo podobnie jest z kradzieżą. Zarówno przywłaszczenie sobie cukierka o wartości 50gr, jak i przywłaszczenie sobie diamentu wartości kilku milionów wlicza się w definicję kradzieży, choć waga tych czynów jest zupełnie inna. Podobnie jest tutaj - po prostu jedne definicje są szersze od innych.

[@Przemek160983]

Ale wpatrywanie się w cukierka nie jest kradzieżą. Chyba że 5 sekund wpatrywanie kradzieżą nie, ale 5 minut już jest.

[@crazyfrytka]

@@Przemek160983 Bo cukierek nie może poczuć się zagrożony, że jakiś obcy typ upatrzył go sobie i może mieć wobec niego złe zamiary.

[@Przemek160983]

@@crazyfrytka nie wiedziałem że wpatrywanie się nosi znamiona przestępstwa bo przecież molestowanie jest przestępstewm, a wpatrywanie się molestowaniem. To jaki czas patrzenia uznaje się za wpatrywanie? Chiałbym to wiedzieć abym nie został posądzony o przestępstwo? Chyba że każda z pań może to sobie interpretować do woli. Jedna 5 sekund inna 5 minut. Tylko jest mały problem bo prawa i przestępstwa nie można interpretować do woli.

[@Przemek160983]

@@crazyfrytka a i jeszcze jedno chiałem dać na końcu ":)" ale się powstrzymałem bo teraz jak pisałem zwykły uprzejmy uśmiech może być zaliczony i naciągnięty pod molestowanie bo przecież tak ktoś może się poczuć. Świat się kończy

[@majster5675]

Teoretycznie pobicie i popchnięcie kogoś podpadają pod naruszenie nietykalności cielesnej, ale np. w materiale o przemocy fizycznej nikt nie podszedł by poważnie do człowieka, który narzeka na bycie czasem popychanym przez cholerycznych rozmówców, zwłaszcza jeśli chwilę wcześniej wystąpił ktoś, kto został ciężko pobity. Problem w tym, że materiały Rafała tworzyły wrażenie, jakby zrównywano "kradzież diamentu" z "kradzieżą cukierka".

[@MarquesPee]

Po 15 minutach dowiedziałem się, żeby lepiej nie patrzeć się na kobiety, bo mogę zostać posądzony o molestowanie .

[@KamilKamil-bt9tu]

Teraz porusz temat molestowania finansowego przez kobiety

[@tomasz2192]

PRAWDZIWY Mężczyzna ma się nie skarżyć na swój los tylko być dżentelmenem i płacić za swoją kobietę. Nie wiedziałeś takich rzeczy 😎😎😎?

[@monikaiskandar1587]

Joasiu, metoda dekoncentracji niewątpliwie jest najskuteczniejsza.

[@Xgerl]

Mężczyźni sami są sobie winni. Gdyby szanowali nasze granice i ich nie przekraczali, nauczyli się rozumieć slowo "NIE", nie byłoby takich akcji. Teraz "przychodzą" tu i piszą jacy są biedni i dyskryminowani. Pamietam gdy miałam 19 lat jeździłam opiekować się dziadkiem, obok był hotelik robotniczy, tam był taki robol, mial chyba z 40 lat, łaził za mną i mnie nagabywał, nie rozumiał, że nie jestem zainteresowana, łaził za mną tydzień, paraliżował mnie strach gdy go wiedziałam. Uratował mnie jego kolega gdy zobaczył, że znowu za mną idzie. Podszedł do niego i powiedział "Piotrek przecież Ty masz żonę, zostaw tę dziewczynę bo jej powiem" już się do mnie nie zbilżył.

[@majster5675]

Rozumiem, że ów kolega który powstrzymał tamtego robola to również jest dla ciebie "mężczyzna sam sobie winny"?

[@warpath0]

mężczyźni są sami sobie winni? to wejdź na instagrama gdzie co druga kobieta jedyne co potrafi to świecić dupą albo cyckami, bo nic lepszego nie ma do zaoferowania.

[@runningskoll913]

Jacy „mężczyźni” są sobie winni? Czemu mam ponosić konsekwencje czyichś działań tylko dlatego, że urodziłem się mężczyzną? Czym taka generalizacja różni się od rasistowskich stereotypów? To tak jakby napisać, że kobiety same są sobie winne bo nie są wystarczająco asertywne nie stawiają jasno granic xD. Proszę o więcej empatii wobec ludzi spoza własnej grupy :).

[@AC-jl7hb]

​@@runningskoll913 Not all men, but any men! Nie możesz się dziwić, że kobiety są ostrożne i czasem reagują panicznie. To nie jest stereotyp, ale ciężar doświadczenia i traumy. Jeśli rzeczywiście chcesz pomóc to rozmawiaj z mężczyznami w swoim życiu, reaguj jak widzisz paskudne zachowania.

[@Xgerl]

@@warpath0 A faceci gołych klat nie pokazują? Gośka pomyśl chwilę tym co masz w głowie....a na ulicy w lato ilu z śmiga w samych spodenkach, czasem zsuniętych tak, że im rowy wychodzą? Co za głupia argumentacja! Dziewczyny z insta cieszą się swoim ciałem to pokazują, TAK SAMO JAK KAŻDY KARK z siłowni, tylko że z nami jest taka różnica, że my nie ślinimy się na widok gołych klat. Mężczyźni to przecież nie bezmyślne zwierzęta które nie potrafią nad sobą panować, prawda? Czy może się mylę? My nie istniejemy tylko dla "uciechy" facetów". Oj Gosiu.

[@michalkrol2847]

Zostanę zhejtowany na milion %, ale do czego to dochodzi że Maja Staśko mówi opinię nawet zaproszonej Pani. Gapienie się to krzywdzenie? Masakra flirt to molestowanie. To weźmy pod uwagę co się dzieję w klubach za granicą Hiszpania np. Natarczywość tamtych facetów to w porównaniu do Polski to level hard. Nie zagadasz do dziewczyny to jesteś pi.da... Czego wy kobiety oczekujecie. Wiadomo macanie, klepanie w tyłek to karygodne ale tutaj kilka przykładów to już przesada. Grey super extra chcemy tak. Patrzenie na kobiety - on ogranicza moją wolność 🤯

[@tomasz2192]

Trzeba napisać podanie. Oczywiście najlepiej listownie żeby nie było kontaktu. Ale zaraz przecież adresu Nie znasz więc musisz o niego poprosić więc to jest molestowanie 😁

[@Fr0do97]

Widzisz to faceci powinni nosić burki, ciemne okulary, wzrok skierowany wyłącznie w podłogę. Oczywiście za głośno też nie oddychaj bo jeszcze Kobieta poczuje się „niekomfortowo” i skończysz w więzieniu za molestowanie

[@KlaudiaPlumbaum]

Dziękuję za poruszenie tematu

[@noahschmidt4779]

"Kiedy flirt staje się molestowaniem?" Wtedy kiedy facet jest dla kobiety nieatrakcyjny, jak jej się podoba, to od razu by wskoczyła z nim do łóżka :D

[@laborkawplecy]

1. Ile kobiet było molestowanych przynajmniej raz w życiu? 84 procent 2. Jakie jest prawdopodobieństwo, że kobieta wychodząc do miejsca publicznego, będzie molestowana? X. Problemem jest tutaj, że liczba 1 nie jest przedstawiona na tle liczby X. Uważam, że liczba X (której nie znam) jest bardziej praktycznym wskaźnikiem molestowania kobiet.

[@Cheater_And_Liar]

Myślę, że wiele osób krytycznych wobec tego wideo źle rozumie dlaczego molestowanie jest formą przemocy, bo różni się znacznie od np. normalnego uderzenia przez kogoś agresywnego. 1. W molestowaniu nie chodzi tylko o naruszenie czyjeś sfery, ale i o atak na identyfikacje jakieś osoby np. kobiecość/seksualność albo czasami i nawet męskość. Osoba molestowana wielu przypadkach czuje się znieważona oraz przedmiotowo traktowana, a to kim jest jako człowiek, jak się identyfikuje zostaje pogardliwie potraktowane, zgadza się pobicie również jest formą znieważenia, ale w molestowaniu MA ONO PIERWSZY PLAN. Molestowanie w porównaniu do typowego bólu zostaje, bo JEST NAJPIERW PRZEMOCĄ PSYCHICZNĄ, POTEM FIZYCZNĄ. 2. Molestowanie jak to zostało powiedziane w tym wideo, zaczyna się gdy zostanie przedarta pewna granica, samo patrzenie na kogoś nie jest molestowaniem, zaczyna się ono gdy ma ono charakter nie chciany i osoba obserwowana werbalnie (np. odwraca celowo głowę) lub wprost informuje, że czuję się z tym źle* i prosi by przestano, a obserwujący to ignoruje. Molestowanie jest zawsze WYRAZEM BRAKU SZACUNKU, co się łączy z tym co zostało powiedziane w 1 podpunkcie. *Jeśli boisz się, że sprawiasz wrażenie kogoś "creepy" to zawsze warto zapytać jak się druga osoba czuję. 3. Osoby, które molestują ledwie kiedy kończą na jednej akcji, tylko robią to dość często, a każda z tych akcji ma inny charakter i inne skutki niektóre gorszę, niektóre mniej. Podczas molestowania ofiara NIE WIE JAK TO SIĘ SKOŃCZY, a samo molestowanie sugeruje JESZCZE WIĘKSZE ZAGROŻENIE co powoduje NIESAMOWITY STRES na ofierze, bowiem WIELE OSÓB MOLESTUJĄCYCH GDYBY MOGŁA NIE SKOŃCZYŁABY NA TYM CO ZROBIŁA, a dla mnie to jest jeden z lepszych argumentów na taką "generalizacje" aktów molestowania, bowiem JEDYNĄ RÓŻNICĄ POMIĘDZY NIMI JEST TO, ŻE NIEKTÓRE UDAŁY SIĘ BARDZIEJ OD INNYCH.

[@karolina1140]

Niektórzy faceci tu komentujący i tak tego nie zrozumieją.

[@Cheater_And_Liar]

@@karolina1140 Właśnie! NIEKTÓRZY tylko!

[@karolina1140]

@@Cheater_And_Liar całe szczęście 🥰

[@karolina1140]

Btw myślę że Twój komentarz powinien zostać przypięty, jest bardzo merytoryczny!

[@marianoitaliano9521]

@@Cheater_And_Liar Od kiedy Loreal to grupa przeprowadzająca badania? Jak już chcecie z nas robić gwałcicieli i potwory to róbcie to przy pomocy porządnych danych.

[@elzaweiss8662]

Dlatego wlasnie w Szwecji jest tak wysoki wskaznik gwaltow, powniewaz kazde molestowanie tzn. dotyk, slowo, czy inne zachowania sa zaliczane do gwaltu wlasnie.

[@lidziaczek11]

Uważam, że całe to molestowanie jest mega przesadzone. Już wymyślają te baby na każdym kroku. Co mają powiedzieć osoby, które naprawdę były molestowane i takie "głupie gadanie" nie ma nic wspólnego z tego typu przestępstwem. Ciekawe jak nazwiecie gwizdanie, klaskanie i dosłowne chodzenie przy nodze facetów w krajach afrykańskich? Podróżuje bardzo dużo i mam to na co dzień... Nie nazywam tego molestowaniem bo w ten sposób obraziłabym osoby, które naprawdę to przeszły/przechodzą. A skoro już o tym rozmawiamy to co, myślicie, że kobiety są lepsze? To jak teraz kobieta zapyta faceta o numer telefonu lub się na niego popatrzy to znaczy, że go molestuje?? Dajcie sobie na wstrzymanie...serio :/

[@werka_nerka]

Panowie, ten materiał w żaden sposób Was nie atakuje. Skupmy się na tym, co najważniejsze. Więcej świadomośći, Polsko 🙏

[@hubertmichalski1813]

A dlaczego kobiety na portalach randkowych przeważnie wstawiają zdjęcia z odkrytym dekoltem lub w krotkiej mini ,czasem są to zdjęcia w kostiumie kąpielowym lub samej bieliźnie w pozach zapraszających wiadomo na co,trochę mi tu w komentarzach zalatuje hipokryzją drogie Panie ,wlasną strategie reprodukcyjną chcecie podważyć🤔

[@enchanted-K1ng4]

@@hubertmichalski1813 idąc twoim tokiem rozumowania, to mężczyzna który wyśle kobiecie zdjęcie penisa zaprasza ją do reprodukcji?

[@jakubw680]

No bardzo ważny materiał, historię przedstawione przez zaproszoną są naprawdę przykre, tylko chciałbym zwrócić uwagę na pewną też ogólnikowość. Przyznam się bez bicia. Nie jestem osobą świętą. Sam parę razy w życiu powiedziałem jakiejś kobiecie za dużo, co mogło zostać odebrane seksualnie, nawet pamiętam, jak kiedyś jedną klepnąłem, kiedy miałem 16 lat w szkole. Oczywiście w każdej sytuacji, w której przegiąłem i napisałem właśnie o tych przeprosiłem i nie popełniałem więcej tego błędu i wiem, że to było złe. Co więcej, żadna z tych osób później się ode mnie nie odwróciła. Zawsze mieliśmy normalne koleżeńskie relacje. Tak więc nie powiem, przykro, że mówi się, że duża część mężczyzn molestowała, tak nie dziwi mnie to, bo sam bywało, że źle wymierzyłem granice. Natomiast, np. do dziś nie wiem, czy wszystkie koleżanki, które w życiu przytuliłem (nie jakoś obściskiwałem, bo znam różnicę) czy na powitanie, czy na pożegnanie tego istotnie chciały. Nie przypominam sobie, żeby były wtedy zniesmaczone, niektóre odmawiały to spokojnie odpuszczałem i nie narzucałem się i nie miało to w tym przypadku seksualnego podtekstu. Tak więc, bez względu na to, co kto mi teraz napisze nie żałuję tego, bo nie wiem, czy dobrze, czy źle zrobiłem, a zastanawianie się nie miałoby najmniejszego sensu. Nie dajmy się też zwariować. Dlatego tak ważne jest, żeby obie strony umiały określić swoje granice i gdyby była odmowa na pewno bym tego nie zrobił. Nie piszę, że winne tu są kobiety, ale nikt nie jest alfą i omegą. Mam nadzieję tylko, że tu się tego od nikogo nie oczekuje, żeby był idealny, bo inaczej jest to taki rodzaj robotyzacji drugiego człowieka, który ma myśleć zawsze tylko o innych i nie zwracać uwagi na siebie. Ja szanuję przestrzeń kobiet, co nie oznacza, że mam się zaraz bać, że będę oskarżony o molestowanie.

[@Tamiv226]

Ja - kolejny przypadek. Molestowana jako nastolatka (dawne czasy) w kolejce. Człowiek, który stał za mną nadmiernie napierał na mnie, ocierał się, zaczął mnie dotykać. Wyszłam z kolejki. Z płaczem wróciłam do domu Już jako dorosła osoba - nachalny sąsiad, starszy pan, nie przeszedł obok mnie na klatce żeby mnie nie dotknąć. Kiedyś pod nieobecność mojego męża wpakował mi się do domu chciał mnie całować. Otworzyłam drzwi i siła wywaliłam go z domu. To był koszmar. Im bardziej dawałam mu do zrozumienia tym bardziej był nachalny. Szedł z żona po schodach, ja przed nimi. Oczywiście musiał dotknąć mojego tyłka, po czym dostał w pysk. Kuriozum -żona w krzyk , co ja sobie wyobrażam, jej mąż przecież tak lubi kobitki przy kości. Unikałam dziada jak mogłam. Już nie muszę. Niech mu ziemia lekką będzie. Żeby ktoś nie pomyślał, że to moja sprawka -zszedl w sposób naturalny.

[@sylvia470]

Jakie niech mu ziemia lekka bedzie? Niech gnije w ziemi jak padlina

[@s2edsa-io2cd]

wyszla z placzem i wrocila do domu xDDDD no mentalne dzieci ktore boja sie postawic a mowia ze sa silne jak facet XDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[@Tamiv226]

@@s2edsa-io2cd Czytanie ze zrozumieniem nie jest trudne, trzeba się tylko nieco postarać. Nastolatka, a dokładnie czternastolatka 40 lat temu to nie nastolatka z dzisiejszych czasów - która z niejednego pieca chleb jadła. Pozdrawiam. Mentalnie.

[@s2edsa-io2cd]

@@Tamiv226 co niby przeczytalem zle?

[@s2edsa-io2cd]

@@Tamiv226 i nie jednego ssała i co na to maz xD

[@dor4376]

Dla faceta, który ma kobietę takie tematy są zrozumiałe. Tzn opowiadam mu o każdym takim zdarzeniu typu ktoś mnie podrywa lub zaczepia. Ciśnienie mu rośnie. Ale wiem, że go przestrzegam przed takimi zachowaniami (mimo, że on tak się nie zachowuje), później potrafi zwrócić uwagę kumplom, że zachowują się jak debile albo prawidłowo zachowa się widząc jak jakiś kolo zaczepia dziewczynę. Jasna sprawa. Jak ktoś tego nie pojmuje to jak dla mnie brakuje szarych komórek.

[@micha7797]

niestety większość komentujących tu kobiety nie ma i patrząc na treść komentarzy prędko nie będzie miało xD

[@dor4376]

@@micha7797 no też właśnie:D

[@tomasz2192]

@@micha7797 bo kobiety może mieć tylko facet moim zdaniem który rozwali każdego napastnika nawet jeśli jest ich 10. Dlatego ja nie mam bo nie jestem pewny czy umiałbym ją przed wszystkimi obronić. A nie chciałbym się ośmieszyć przed kobietą.

[@micha7797]

@@tomasz2192 wychodziłeś kiedyś z domu? Bo ja widziałem pary gdzie facet nie wyglądał jak Pudzian

[@tomasz2192]

@@micha7797 cały czas wychodzę z domu. Wiem że są takie pary. Tylko nie chciałbym być na miejscu tego faceta kiedy nie da rady jej obronić.

[@dokumentalny]

Ale zaraz zaraz, przecież w serialu "Sex and the city" bohaterki non stop komentowały facetów, patrzyły się na ich przrodzenia nawet, nie w jednym odcinku "wpatrywały się w przystojniaków" w wiadomym celu seksualnym. Były też tam pokazane takie akcje jak klepanie po tyłku - oczywiście facetów przez bohaterki. Tam w tym świecie faceci byli traktowani jak zabawki - dlaczego ten serial promujący molestowania dalej można obejrzeć na platformach VOD? Chcecie wiedzieć? Bo molestować może tylko facet kobietę, a jak kobieta łapie za tyłek faceta, to nie jest molestowanie, to jest dla niego "zaszczyt" - oczywiście w oczach kobiet. Powinien się z tego powodu cieszyć że go jeszcze kobieta chce! To jest chore, to jest patologia.

[@krobot6560]

Najśmieszniejsze jest to w serialach które same próbują wmówić takie molestowanie. Obejrzyj np."sex education". W jednym odcinku odcinku np. bohaterka umawia się z facetem żeby się pouczyć, nagle zaczyna rozbierać się przed nim i proponuje seks. Koleś jest w szoku po czym odmawia bo jest gejem (w końcu to Netflix). Wyobraź sobie jak zostało by skomentowane jakby facet zrobił to samo. Potem kilka odcinków ta sama bohaterka wraz z innymi dziewczynami przerzuca się przykładami jakie są pokrzywdzone przez facetów gdzie ona się wypowiada jak straumatywaly ja zdjęcia przyrodzeń na jakiejś stronie. Myślałem że padnę ze śmiechu od tej hipokryzji.

[@AdamT89511]

W następnym odcinku proponuje zaprosić Maję Staśko.

[@tymothy8656]

Sorry,ale 8 min mi wystarczy.....zostałem własnie zmolestowany umysłowo przez tą panią....

[@futbolopinie]

Ona mnie zgwałciła mówiąc, że Ja molestuje patrząc się na nią, to kto ma gorzej ? 😂😂😂

[@20Zuzulec]

Ja tylko przypomne, że w wymienianym badaniu, za molestowanie uznano spojrzenie się na kobiete, jak i zaproszenie ją na drinka.

[@asics431]

No to ja w takim razie też byłem molestowany przez kobiety i to nie jeden raz. Wystąpie chyba w kolejnym odcinku i Wam opowiem tą historie

Nie spojrzenie, tylko natrętne wpatrywanie się. Drobna różnica, a jednak bardzo istotna. O zapraszaniu na drinka nie ma mowy w badaniach, gdzie to wyczytałeś/aś?

[@Observver]

Molestowanie seksualne nie jest sprzeczne z naturą. Zobacz jak wyglądają gody różnych gatunków zwierząt. Człowiek to po prostu robi w bardziej wyrafinowany sposób.

[@kajteksubko761]

@@Observver idąc tą logiką, wszy2yko co robią zwierzęta powinno byc dopuszczalne?

[@ZymethShinsey]

Nie wiem czy aż na drinka, bo nie pamiętam - ale tutaj ładnie jest wytknięta manipulacja poprzedniego materiału : kzbin.info/www/bejne/mHyWaWqJidV2iJY&ab_channel=Szymonm%C3%B3wi.

[@007arek]

Jak się ponownie pytam, gdzie jest link do badania. Chciałbym się dowiedzieć ile z tych 84% stanowi czysto subiektywne odczucie "molestowania" przez gapienie się czy rozmowę. Jest natomiast link do szkolenia, czyli ważniejsze dla Pana dziennikarza jest promowanie kampanii marketingowej od rzetelnej dyskusji.

[@krzysztokrzyszto8371]

Analiza 7 metrów pod ziemią kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0

Informacje o badaniu znajdziesz pod tym samym linkiem, w zakładce Fakty i Statystyki

[@krzysztokrzyszto8371]

@ Ktoś zrobił analizę twojego programu. Kontrę musisz sam wyjaśnić na antenie kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0

[@dawidbalcerowski912]

@ Wpatrywanie się, gapienie, XDDD to niezłe molestowanie

[@007arek]

@ Ok, dzięki. Mógłby Pan wkleić jeszcze link do całego badania? W ogóle jest one dostępne publicznie? Nie mogę tego znaleźć w google scholar.

[@marcinwasilewski7336]

Po 16 minutach mam dość tego pieprzenia.

[@aniaskorpion3053]

Ja po ośmiu 😀

[@stefanstefan4655]

80% przyznało się do bycia molestowanymi, a jaka ilość nie przynała się do tego?

[@batlight8925]

Zdarzyło się to 2 lata temu początek wakacji po sesji 1 rok, znajomi bez zapowiedzi stwierdzili ze wyślą po mnie wspólnego znajomego, z którym ledwo zaczynałam łapać kontakt z mojego nieszczęścia musiałam mu otworzyć w piżamie co cały czas komentował, przez cały ten czas próbował przekonać mnie żebym została z nim w domu żeby u mnie spędzić trochę czasu a ja w głowie miałam tylko koleżankę która mi powiedziała żebyśmy przyszli jak najszybciej się da na małą imprezę z okazji zdanej matury gdy zaczęłam się ubierać wbił mi do łazienki której na moje nieszczęście nie zamknęłam byłam w połowie ubrana z stanikiem ledwo na jeden drut zapięty, wyciągnął mnie z niej i rzucił na łóżku nie muszę mówić, że był silniejszy ode mnie przytrzymał mi ręce tak że nie mogłam nic zrobić mówiąc ciągle że chciał tylko mój biust zobaczyć przez 15 minut siłowałam się z nim drac się żeby zszedł z mnie w końcu się udało nie wiem czemu ale przestał w momencie zapiekam stanik do końca i zadzwoniłam po znajomych, żeby po nas przyjechali skończyło się na tym że nie mam kontaktu już z nikim z tych osób. Dziewczyny uważajcie na siebie najczęściej to ci których znamy chcą nam zrobić krzywdę.

[@kubaabramczyk2876]

I to jest rzeczywista, bardzo traumatyczna historia ktora rzeczywiscie uczciwie mozna nazwac proba gwaltu i powinno sie o tym zawiadamiac policje. Dlaczego do takich tragedii przyrownywane sa sytuacje, gdzie mezczyzna bedzid gapil sie na kobiete ? To sa zupelne inne sytuacje, faktyczna trauma przed zwyrolem a nie zle samopoczucie bo ktos sie komus spodobal i tamta osoba nie mogla oderwac od niego oczu.

[@batlight8925]

Osobiście przyznam, że nie poszłam z tym na policję, gdy znajomi zaczęli go bronić, że pewnie tylko żartował tylko ucielam z nimi kontakt.

[@kubaabramczyk2876]

@@batlight8925 to radzilbym w takim razie Pani zmienic znajomych

[@batlight8925]

Śmieci zostały już wyrzucone.

[@kubaabramczyk2876]

@@batlight8925 dobrze Pani zrobila ;))

[@perciol9371]

Uważam, że to potrzebny materiał aczkolwiek, trzeba zauważyć, że te 84% kobiet które doświadczyło molestowania to badanie, w którym do molestowania zaliczały się także nieporządane gesty czy wzrok na kobiety. Szymon z kanału Szymon mówi zrobił materiał na ten temat i ważne jest aby zaznaczyć, że ta statystyka 84% kobiet doświadczających molestowania to nadużycie tego słowa, a całe badanie było zrobione w ramach kampani marketingowej Loreal. EDIT: okej był to temat poruszony w filmie

[@krzysztokrzyszto8371]

Analiza 7 metrów pod ziemią kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0

[@Marcelina505]

No tak, powinnyśmy zostawić mężczyznom opracowanie definicji molestowania. Przecież są absolutnymi ekspertami, a kobiety histeryczkami, którym rzeczy się tylko ZDAJĄ 🤡

[@berghast5334]

@@Marcelina505 a w drugą stronę też to będzie działało czy już nie bardzo :D

[@Marcelina505]

@@berghast5334 jeśli pytasz o to, czy mężczyzna również może być ofiarą molestowania - oczywiście, że tak. Problem dotyka (nomen omen) obu płci. To, że statystycznie kobiety częściej są ofiarami, nie oznacza, że mężczyzn to zjawisko nie dotyczy.

[@berghast5334]

@@Marcelina505 częściej ofiarami są kobiety, bo mężczyźni nie uważają wpatrywania sie za molestowanie, i czemu tylko kobiety mogą ustalić "ramy" molestowania jeśli problem ich też dotyczy? Wyobraź sobie jaka byłaby reakcja społeczeństwa jeśli ten odcinek byłby w takim samym wydźwięku tylko zamiast kobiety opowiadałby mezczyzna

[@magorzatagajda1831]

Sądzę, że molestowanie to ważny temat, niezależnie od tego, jakiej płci dotyczy. Dobrze, że stwarza się przestrzeń do publicznej debaty, czy to dla osób, które go doświadczyły, czy też dla wszystkich, które chciałyby się do niego odnieść. Szkoda, że tę debatę rozmywają (i zarazem podgrzewają) osoby, które nawet nie obejrzały filmu, a swoją aktywność ograniczają do wyrażenia własnego świętego oburzenia jego treścią i tytułem. Szanując wolność słowa, nie da się uniknąć takich reakcji przy wypowiadaniu się na drażliwe tematy. Myślę, że część osób negatywnie ustosunkowanych do dzisiejszej rozmówczyni i do wydarzenia, jakim była współpraca tego kanału z L'oreal w ramach kampanii przeciw molestowaniu kobiet nie ma jednak na celu tylko zwracania na siebie uwagi emocjonalnymi wpisami. Co więcej, jestem przekonana, że są wśród nich osoby, które, mając jak najlepsze intencje, nie zgadzają się z kryteriami wykorzystanymi do zdefiniowania molestowania (brak zgody i poniżenie) ze względu na ich subiektywność czy z zakresem zachowań, które zostały w tych ramach umieszczone (a więc nie tylko „oczywiste” przypadki fizycznego naruszania czyichś granic, ale też np. słynne „wpatrywanie się”). Ta i inne kwestie poruszane w materiałach na ten temat mogą rodzić dalsze problemy w zależności od tego, jaką postawę się wobec nich przyjmie - i nie dziwią mnie zdecydowane wystąpienia osób, które w kwestii zasadniczej z panem Rafałem i jego rozmówczyniami się zgadzają (molestowanie jest złe), ale mają zdanie odmienne jeśli chodzi o jego definicję i optymalny sposób budowania narracji wokół tego tematu. Myślę, że jednym z wyrazicieli tych opozycyjnych głosów, któremu nie można odmówić rozsądku jest Szymon Pękala, który odniósł się do pierwotnego materiału na jednym ze swoich kanałów (Szymon mówi) i do którego stanowiska odsyła także część komentarzy. Jeśli twórcy 7 metrów pod ziemią byliby zainteresowani pogłębianiem dyskusji (i zarazem wybiciem z ręki argumentów tym, którzy oskarżają ich o jednostronność, moim zdaniem nieco przesadnie - o czym świadczy ten film), być może wartościowe byłoby zaproszenie Szymona na rozmowę? Chętnie i z ciekawością bym ją obejrzała, niezależnie od tego, jakie inne tematy byłyby poruszane. A piszę to jako wierny widz i subskrybent obydwu kanałów, których twórców szanuję i podziwiam za to, co robią, nawet jeśli nie we wszystkim się z nimi zgadzam. To raczej nieuniknione - nie da się zgadzać we wszystkim ze wszystkimi, ale bardzo cenię otwartość, wolność słowa i poszanowanie dla inności. Dlatego subskrypcja jak była, tak jest - i na pohybel krzykaczom! Pozdrawiam wszystkich, którzy doczytali do końca.

[@obiektyw3602]

Popieram i podpisuje się pod tym postulatem i pozdrawiam bez nutki molestowania.

[@maciej.sawicki]

Ciekawa wypowiedź. Zaproszenie Szymona to faktycznie dobry pomysł.

[@AC-jl7hb]

Uważam za paradne, że kobieta, która pracuje w Centrum Praw Kobiet i ma bezpośrednie, rozległe doświadczenie w temacie nie jest dla Ciebie wiarygodna, ale jakiś typ z yutuba, który specjalista nie jest już tak 🤦

[@magorzatagajda1831]

Twoje prawo, by tak uważać. Starałam się, by z mojego komentarza nie można było wysnuć wniosków, że kogokolwiek uważam tu za mniej lub bardziej wiarygodnego. Jeśli tak o mnie sądzisz, jesteś w błędzie. Wiarygodność, tak jak ja ją rozumiem, odnosi się do danych, a moja wypowiedź odnosi się do definiowania i budowania narracji - a to co innego. Nadal, również w świetle tego co mi zarzucasz, uważam za wartość możliwość spotkania się dwóch youtuberów o znaczących zasięgach i różnych poglądach na tę samą sprawę, choćby po to by niepotrzebnie nie polaryzować społeczności, która co do sedna ma przecież takie samo zdanie (w tym wypadku: potępia molestowanie i uważa, że należy mu przeciwdziałać).

[@AC-jl7hb]

@@magorzatagajda1831 To, że ktos ma zasięgi nie oznacza, że jego zdanie/opinia mają jakąkolwiek wartość, patostreamy też mają zasięgi 🤦

[@Ligth548]

Uwielbiam to intro 😍

[@mikoajdudkiewicz5379]

Można prosić jakiś LINK do tych badań bo niestety trudno to znaleźć a przy tak kontrowersyjnych statystykach jednak by się przydał

[@piotrsobczak2866]

Nikt ci nie da bo te dane są z dupy. Kwestia tez jak brzmiało zadawane pytanie ale zapewne nie znasz i nie spotkasz w swoim życiu kobiety która ktoś w ankiecie spytał czy była ofiara molestowania.

[@jeanpierre3623]

nie ma takich badan :) to sa historie typu jak mialam 14 lat w 84 jechalam autobusem i gosc sie do mnie przysunal albo ze ktos gdzies zlapal kogos za kolano 20 lat temu

[@s2edsa-io2cd]

to jest kobiecy mechanizm wyparcia czuja sie zle bo nie zareagowaly daly sie ombacac i maja problem za ktory zamiast brac wniosek i kupic gaz to zala sie i tworza grupy zalacych sie bab stad obecnie taki nacisk na prawa bab bo sa slabe i sie zala xD

[@leszek2541]

*Teraz mówmy świadome nie obłudzie która nas teraz doświadcza*

[@sebastians6735]

To sie w glowie nie miesci. Molestowanie zgodnie z definicja tego babsztyla to jest to co jest dla kobiety dyskomfortowe czyli moze nim byc wszystko. Molestowaniem jest nawet patrzenie! Czyli jak przechodzi wielmozna kobieta wzrok nalezy kierowac w podloze...

[@tomasz2192]

Niech upowszechnią się biura matrymonialne. Kto będzie chciał kogoś poznać będzie się tam zgłaszał i wszystko będzie jasne czarno na białym tak jak to że wchodzisz do sklepu wiesz że umowa jest taka że płacisz i dostajesz to co potrzebujesz. Nie ma że raz wyjdziesz i możesz coś wynieść za darmo ale raz nie I to kradzież tylko sprawa jasna płacisz kupujesz masz. W biurze matrymonialnym zgłaszasz się Tam są kobiety które chcą kogoś poznać więc nie ma że nie mają ochoty na to żeby ktoś zaczynał z nimi rozmowę. Jeśli im nie pasujesz to Ci powiedzą i tyle. Niech po prostu dobieranie się w związki stanie się na tej samej zasadzie co handel że wiesz że płacisz i wiesz że masz i umowa jest jasna

[@aleksandrarychel5305]

Ciekawe czy jak by w Pana się wgapiało stado kobiet w autobusie to czy czułby się Pan komfortowo I tak praktycznie za każdym razem hah

[@tomasz2192]

@@aleksandrarychel5305 mi to nie grozi. Ale dla kobiety tak jest dobrze bo zawsze znajdzie się w tym gronie tych wgapiaczy chętny żeby ją zaprosić na randkę tu zapłaci tam podwiezie. Dla kobiety wygląd to władza dzięki której faceci głupieją. Zawsze jak idę z kolegą i widzę ładną kobietę to mówię mu: patrz ona ma władzę. (Nad męskim piekłem rządz i namiętności)

[@pawluczenko87]

Kampania Loreal porusza ważny temat natomiast prowadzona jest w sposób niedopuszczalny. Jestem statystykim i badaczem danych z 15 letnim doświadczeniem. Wyniku 84% nie da się otrzymać BEZ MANIPULACJI danymi, próbą oraz pytaniami. Nie da się wyniku 84% zrekonsyliować ze statystykami policyjnymi, danymi OECD i UE. Kto więc kłamie LOREAL czy OECD, Policja i UE? Kto ma zachętę do kłamstwa Policja, OECD, UE czy Loreal? Mamy teraz zmanipulawany wynik, do którego odwołują się "działacze" na rzecz kobiet. Dlatego filmy o molestawaniu oparte na załaszowanych wynikach wywołą tyle emocji, bo ich podstawa jest błędna. Proszę nie odwołujcie się do analizy Loreal bo robicie więcej złego niż dobrego.

[@magdalenawojtkowska1700]

Mam problem z tym że nie mówi się w takich spotach o tym jak potencjalny "sprawca" molestowania ma się zorientować że się go dopuszcza. Przecież nie czyta w myślach kobiety którą prosi o numer telefonu, czy której wygląd komentuje. Ja jestem zwolenniczką mówienia o wszystkim wprost więc trudno mi potraktować w kategoriach molestowania seksualnego np. propozycji pójścia do łóżka. Nawet gdy ona pada w miejscu publicznym. Tak długo jak ktoś nie jest napastliwy a po prostu zadaje pytanie - pozostawia mi możliwość podjęcia decyzji. Te granice są bardzo rozmyte i zgadzam się też z tym że prawo nie może zależeć od tego w jaki sposób ofiara odbiera daną sytuację.

[@itsbritneybxxxx]

Zastanawiam się czy chociaż część komentujących zapytała się kiedyś swoich koleżanek jak to rzeczywiście wygląda. Moje znajome jednoznacznie stwierdziły, że KAŻDA z nich doświadczyła mniejszych lub większych form molestowania- od „przypadkowego” dotknięcia w tyłek czy uda lub wykrzykiwania obrzydliwych rzeczy w ich kierunku aż po zmuszanie ich do seksu oralnego pod groźbą szantażu…

[@ZymethShinsey]

Jasne, to nawet nie takie rzadkie mimo tego jak źle przedstawiane to jest w wywiadach na tym programie. Ale mówienie o tym w sposób który ma bulwersować ludzi (przez kłamstwa, naginanie definicji pod swoje widzi mi się by wyolbrzymiać itd.) będzie tak działać. Nie ma co udawać ani że problemu nie ma ani że to rzetelny materiał.

[@007arek]

Ciągle kobiety nie mogą zrozumieć, że robią błąd logiczny i jeszcze do tego namawiają. Przecież te badanie gdzie termin molestowania rozciąga się jak gumę z majtek mówi, że NIE KAŻDA tego doświadcza. Proszę nie budować swoich argumentów na błędzie anegdotycznym. Drugi problem jest z samym kontekstem, dlaczego nie mamy badania całego społeczeństwa?

[@itsbritneybxxxx]

@@007arek just FYI 1. Nie jestem kobietą. 2. Mówię o tym, że poruszając dwukrotnie temat w większym gronie osób usłyszałem w odpowiedzi, że każda z dziewczyn, które akurat się tam znajdowały doświadczyła jakiejś formy molestowania. 3. Nigdy nie powiedziałem, że każda kobieta na świecie tego doświadczyła. Chciałem tylko spróbować ruszyć do myślenia ludzi, którzy to przeczytają. Skoro wśród mojej starej szkolnej grupy znajomych wszystkie dziewczyny tego doświadczyły (już w tak młodym wieku), to możliwe, że ten problem jest dużo większy niż wielu osobom (w tym mnie samemu w tamtym czasie) się wydaje.

[@007arek]

@@itsbritneybxxxx Właśnie to o niczym nie świadczy. To jedynie pokazuje, że masz takie znajome i rzutujesz swoje przypuszczenia pod wpływem ich wypowiedzi. Dla twojej wiadomości - problem jest o wiele mniejszy niż jest w tej dyskusji.

[@rusalka404]

@@007arek Ale skąd Ty o tym wiesz, że jest mniejszy? Znasz wszystkie kobiety? Prowadziłeś badania czy coś?

[@justynadzt7728]

Żaden normalny facet nie odbierze tej kampanii w negatywny sposób, trzeba być bucem lub niedojrzałym dzieciakiem żeby nie zrozumieć na czym polega problem.

[@micha7797]

> Normalny > Polacy hmmm

[@siwy4805]

@@micha7797 ok soyjak

[@subzer0pl]

Baju, baju.

[@stolomeuszgothic]

Absolutnie i w zupełności

[@daskii7635]

Powiem szczerze, molestowanie jest złe i powinno być karalne, ALE patrzenie się to nie jest molestowanie.

[@wojtekg1843]

Kiedyś ten kanał był o tyle ciekawy i niezależny co świadczyło o tym że odcinki nie narzucały światopoglądu odbiory, im więcej Rafał bierze udział w odcinkach typu ochrona środowiska i zastanawianie się "do którego worka wrzucić skorupkę jajka albo mocno stronnicze materiały opłacane przez Loreal" odbijają się mocno na wizerunku całego kanału budowanego przez lata nad czym ubolewam. Chciałbym powrotu ciekawych odcinków z ciekawymi ludźmi jak to było jeszcze 2 lata temu gdzie co tydzień czekałem na nowy odcinek, teraz z ubolewaniem stwierdzam że zrezygnowałem ze śledzenia tego kanału i tylko utwierdzam się w tym przekonaniu (patrząc po wyświetelniach kanału :( ) że nie jestem jedyny. Pozdrawiam

[@krzysztokrzyszto8371]

Analiza 7 metrów pod ziemią kzbin.info/www/bejne/bYrInIaKm8yMZs0

[@Potimus_Ripme]

Podzielam Twoje zdanie. Od pewnego czasu już nawet nie chce mi się tego oglądać, nawet myślę o odsubowaniu

[@Marcelina505]

Lol bye 😂

[@nigdywiecejszurow]

Od zawsze narzucały. Pracownicy Newsweeka nie potrafią inaczej. Teraz niedlugo wybory to dopiero się zacznie xD

[@Izrealia]

Jeśli dla ciebie kampania przeciwko molestowaniu jest narzucaniem światopoglądu to nie pozostaje nic innego jak szczerze współczuć.

[@podlasiak9521]

Prawo zależące od emocji poszkodowanego nigdy nie będzie dobre.

[@90sgaming17]

Najnowsze badania. Kobiety molestują o 10 procent wiecej niż mężczyźni!

[@klaudia9186]

Myślę, że każdy człowiek chce aby druga osoba czuła się komfortowo. Naprawdę nie rozumiem czemu w komentarzach jest tyle jadu ze strony mężczyzn. Boicie się, że zostaniecie oskarżeni bezpodstawnie o molestowanie. Wystarczy poświęcić chwile uwagi kobiecie i domyslic się, zapytać się czy jest chętna na kontynuowanie relacji, zapewniam was, że jest to bardzo łatwe do odczytania... albo dać sobie siana jesli nie potraficie żyć w społeczeństwie. Ewentualnie też polecam zapisać się do psychologa bo to nie jest normalne, zachowujecie się tak jak byście byli oburzeni, że właśnie nie możecie molestować kobiet. Są pewne wzorce zachowań utworzone w społeczeństwie i musicie się ich trzymać czy tego chcecie czy nie... No chyba, że chcecie być paskudnymi oblechami

[@patrykpatryk9661]

Chodzi o to ze,jest to poważne oskarżenie wobec mężczyzn na które nie ma żadnych wiarygodnych badań,firma która je wykonała ma sama sporo afer za uszami i jest na celowniku między innymi PETA.Robicie z nas mężczyzn niewiadomo jakich zwyroli i teraz jeszcze głupio się pytasz skąd u nas tyle jadu.

[@Reality-Distortion]

Zastanawiam się czy w ogóle jesteś świadoma jaki radykalizm bije z poszczególnych części Twoich komentarzy? "Oburzeni że nie możemy molestować", tak oczywiście wszyscy ci mężczyźni chcą tylko swoich barbarzyńskich przywilejów i albo wcale nie mają albo mają w dupie swoje matki, siostry, ciotki, córki, partnerki. Puknij się. Mówisz, że odczytanie intencji jest takie łatwe. Gdyby to faktycznie było takie proste (dla którejkolwiek ze stron) to uwierz mi, ten film maiłby normalną ilość dislików standardową topkę komentarzy. Bazujecie się na podanych danych statystycznych, które nie mają w sobie za grosz realizmu, co powinno być widoczne z kilometra. Oczywiście że się boimy fałszywych oskarżeń. Kto by się nie bał ich w, po pierwsze sprawie po której zostaje skaza nawet po jasnym udowodnieniu niewinności, a po drugie gdzie kobiety mają przewagę w sądach, tak samo zresztą jak w przypadkach przemocy domowej, alimentów czy praw rodzicielskich? Każda kobieta, która łatwo spanikuje albo ewentualnie woli dmuchać na zimne mając innych w dupie, może gościowi który się popatrzył zrujnować życie. Myślę że mamy świetny powód do strachu.

[@rev4206]

Nie czuję się komfortowo kiedy większość kobiet patrzy na mnie jak na potencjalnego gwałciciela bo mam nie wyjściową mordę. Ale cóż, jestem facetem i nikogo nie obchodzi mój komfort.

[@loswindraw5739]

Mnie to kobiety przerażają i mężczyźni jak się gapią dalej i dalej