Kierownik budowy - Kiedy potrzebny? Jakie ma obowiązki i ile kosztuje?

[@dawidfranosz9464]

Ja akurat ze swojego jestem mega zadowolony. Mam wymurowane ściany piwnicy, zabieram się za strop a był już u mnie 4 razy (mam znajomych, którzy kierownika widzieli raz przez całą budowę). Zawsze doradzi, podpowie co zmienić żeby wyszło taniej, lepiej, szybciej (oczywiście nie kosztem bezpieczeństwa). Złoty człowiek i każdemu takiego kierownika życzę :-)

[@GrupaStruktura]

Chwali się;) I tak to powinno wyglądać. Każdy zadowolony ;)

[@cebularz364]

Jak placa 1000 zl za kierownika to czego oczekuja, ze bedzie przyjezdzal co tydzien? 500 za przyjazd i bedziesz mial tyle wizyt ile chcesz.

[@wjakwarsztat7994]

U mnie kierownik budowy był codziennie rano ,podobno robił objazd wszystkich prowadzonych przez siebie budów.Niestety już go nie ma między nami .

[@GrupaStruktura]

Życie jest nieprzewidywalne...

[@grzesiekx441]

mój kierownik starszy gość - w ogóle nie chciał się na budowie pokazywać - wręcz miał pretensje że musi iść na odbiór.

[@GrupaStruktura]

Po co taki kierownik..

[@grzesiekx441]

@@GrupaStruktura polecony przez architekta niestety, mój błąd...

[@michalp4747]

No to teraz pytanie :D Jeśli pominiemy wypytywanie innych inwestorów to w jaki sposób możemy rozpoznać czy kierownik jest dobry czy nie?

[@GrupaStruktura]

Sam się chętnie dowiem na co inni zwracają uwagę:) Ja mogę mieć zboczenie w tym temacie:)

[@Agent-Maniek]

@@GrupaStruktura może po czasie ale odpowiem ze swoich obserwacji jako wykonawca... jeżeli inwestor się nie zna kompletnie to oczekuje od kierownika stanowczości i braku pobłażliwości nawet w drobnych sprawach, jeżeli inwestor ma jakąś wizję to liczy się dla niego aby kierownik nie był ostatnią "Cipką", która sztywno trzyma się teorii, ale będzie w stanie pomóc w ewentualnych przeróbkach (tak wiem wiem, że to projektant od tego, mówię o mało istotnych). Tak więc dobry kierownik to taki jakiego potrzebujemy...

[@iwonamariatoska6312]

👍👍👍

[@GrupaStruktura]

Dziękuję za wyrażenie opinii o filmach. Jestem wdzięczny za poświęcenie chwili:)

[@dzikusdzikusdzikus]

Momencik, czyli te wszystkie domki 35m2 i tak powinny być budowane pod nadzorem kierownika budowy? Na polskim YT jest kilka kanałów poświęconych tym domkom i nie kojarzę aby ktokolwiek o tym wspominał. Mam wrażenie, że temat podłączenia do sieci wod-kan jest po prostu pomijany.

[@GrupaStruktura]

Pytanie jest zasadnicze.. jako co budowane sa te domki. Zwolnione są bud gospodarcze, garażowe i rekreacji indywidualnej do 35mkw. Każdy dom jednorodzy nawet o powierzchni 20 mkw musi mieć projekt i przy budowie kierownika. Wynika to z tego że takie budynki mają inne wymagania niż pozostałe..

[@dzikusdzikusdzikus]

@@GrupaStruktura buduje się to jako obiekt rekreacji indywidualnej, ale do prądu i wod-kan trzeba się przecież podłączyć... ludzie to pozniej przekształcają na zwykle domy. Oszczędność bierze się stąd, że nie trzeba mieć pełnego projektu, kierownika, pozwoleń itp. Jest jeszcze kwestia warunków technicznych - taki obiekt nie musi być ocieplony, nie musi mieć odpowiednich okien itp. No i czas - pozwolenie na budowę to nawet rok formalności.

[@GrupaStruktura]

Ale przy przekształceniu na zwykły dom musisz przecież dostosować obiekt do wymagań domów zwykłych.. Nie można zrobi tak jak opisujesz..

[@dzikusdzikusdzikus]

@@GrupaStruktura no i tu się pojawiają konkretne pytania: ktoś sprawdza grubość izolacji czy liczbę szyb? Trzeba mieć jakieś faktury na to? Część tych internetowych fachowców robi jakąś partyzantkę, najpierw muruje z byle czego obiekt równo 35m2, później dzieje się coś magicznego i w trakcie przekształcania (przed, po, w trakcie???) dokłada zewnętrzne ocieplenie zwiększając pole obrysu budynku o parę ładnych metrów. Magia? Mnie osobiście interesuje szkielet stalowy ocieplony wełną ale możliwość "pocienienia" izolacji przed przekształceniem daje większą powierzchnię pomieszczeń - można wycisnąć nawet osobne pomieszczenie, np. łazienkę.

[@janwicher7837]

@@dzikusdzikusdzikus podaj przypadki przekształcenia na mieszkalny? Bo z reguły każdy internetowy sprzedawca to pomija, projekty sprzedaje a potem zdziwienie, że nie można w tym mieszkać cały rok bo musi być przerwa jeżeli to rekreacja, nie ma nr budynku itp i do przekształcenia to kłania się MPZP i warunki opisane w danej gminie - i ktoś nie doczytał ale pięknie sprzedaje kit ludziom, że to dom mieszkalny jest.

[@kaziu44]

Jest kilka typow kierowników.. tacy co są zbyt słuzbowi, tacy co kasują a nawet budowy nie widzieli, albo dziadki co zostali na etapie 30lat temu.. także loteria. Jesli inwestor nie na czasu lub sie kompletnie nie zna lepiej zeby ten kierownik byl na wysokim poziomie

[@GrupaStruktura]

No ja też uważam, że powinien być. Sam bym chciał aby ktoś dobrze dopilnował pracy na budowie.

[@GrupaStruktura]

Z ciekawości kaziu jakiego Ty masz kierownika ? Zadowolony jesteś?

[@kaziu44]

Jak zapytam to mi odpowie,ale zeby coś sam od siebie to juz nie..wiec mam mieszane uczucia

[@GrupaStruktura]

Może dobrze jest jak jest ;)

[@kaziu44]

@@GrupaStruktura tez tak wole😉

[@avatardarkking666]

spoko

[@GrupaStruktura]

Dzięki;)

[@avatardarkking666]

@@GrupaStruktura ale co to za logo :D ....

[@GrupaStruktura]

Logo Grupy Struktura składa się sygnetu w postaci dwóch trójkątów i napisu po prawej stronie znaku. Sygnet powstał przede wszystkim jako skojarzenie z działem matematyki - geometrią, którą nierozerwalnie związana jest z architekturą. Trójkąt jest symbolem stabilności, co jest niezwykle ważne przy wznoszeniu jakichkolwiek konstrukcji (wszystkie trzy punkty znajdują się zawsze na tej samej płaszczyźnie). Konstrukcje trójkątne wykorzystywane były przez architektów od tysiącleci w najbardziej zaawansowanych budowlach - piramidach egipskich, świątyniach czy wieżach katedralnych, których powstanie jest nierozerwalnie związane z ogromnymi zasobami wiedzy, profesjonalizmem, precyzją, dokładnością oraz ponadczasowością, czyli podobnymi wartościami do tych, wyznawanych przez markę Grupa Struktura

[@piotrebski3123]

@@GrupaStruktura spoko opowieść o 2 trójkątach 🤩

[@GrupaStruktura]

Starałem się;)