Komu służy wirtualna ambona? Ewangelizacja, formacja... A. Rujner, T. Grabowski OP, T. Sawielewicz.

[@myszkamyszusia4108]

Piątek. 2022-05-13. Kochana Agato R. jestem Ci wdzięczna za to, że Ty chcesz mnie upolować dla Jezusa. Dziękuję. U Ciebie na kanale Prawie Morały już Ci się zwierzyłam, że mi pomogłaś. Tak. Dzisiaj przyjmuję Komunię Św., kocham Jezusa i robię próby, aby mniej przebywać w sieci. Ty dajesz swoje świadectwo ukochania Jezusa i to jest piękne i ponadczasowe. Przyznaję się, że narazie to tylko Ciebie wysłuchałam. Przewinęłam i od razu złapałam Ciebie. Nie chcę rzucać słów na wiatr, ale jak odczuję potrzebę to wysłucham też innych osób. Zostawię też komentarz. To tyle na tą chwilę. Życzę pogody Ducha dla Wszystkich.

[@beatakrawiecka4083]

Internetowi księża m.in ks. Sawielewicz pomogli mi wiele rzeczy zrozumieć, odkryć moje słabości, moje wady, przetrwać czas pandemii, umocnili w wierze a raczej pokazali kim powinna byc osoba wierząca - nie taki niedzielny katolik. I pomimo iż miałam bardzo krótką przerwę z uczestniczeniem we Mszy św w kościele to prawie od roku jestem min 3x w tygodniu - to ogromna łaska. Tęsknota za Eucharystią była i jest a internetowe nauczanie tylko ją wzmożylo i pomimo iż w mojej parafìi jest bardzo ciężko wzrastać duchowo to z uporem idę, idę tam bo tam jest Jezus i tam mogę wejść w Komunię z nim. A różańca na Teobańkologii i tak słucham , bo już nie jedno rozważanie wywróciło mi świat i oczyściło serce.

[@katarzynakierat8397]

Dziękuję Księdzu Rektorowi za obecność na apelu jasnogórskim 8 maja 2022r. Kiedy patrzylam i słuchałam jak Ksiądz się modli to mi wystarczyło za caly Festiwal Teologiczny. W tej Księdza modlitwie zobaczyłam człowieka głębokiej i autentycznej wiary

[@katarzynakierat8397]

Dziękuję Księdzu za to poruszające świadectwo milosci do Matki Bożej, wyrażone w tej apelowej modlitwie. Świadectwo modlitwy Księdza Rektora, obudziło w moim sercu pragnienie modlitwy i pokazało jak należy się modlić. Jeszcze raz dziękuję!

[@krystynapiatkowski2408]

Pani Weronika na wstepie wspomiala Sp.ks. Piotra Pawlukiewicza i Jego kazania, rekolecje, wyklady na YT co przypomialo mi jak wiele zawdzieczam Sp. ks.Piotrowi, bo chodzilam do swojego kosciola, sluchalam kazan rekolekcji, ale potem juz wieczorem lub w najblizszych dniach sluchalam Ks. Piotra Co nie kolidowalo z tym co w moim kosciele sluszalam,ale wspaniale UZUPELNIALO, bardzo mi pomoglo w trudnym okresie mojego zycia

[@kasiek2210ful]

Bardzo dziękuję za to co powiedział o. T.Grabowski od jakiegoś czasu mam podobne przemyślenia. Modlilam się z teobankologią na różańcu podczas pandemi i jestem wdzięczna ale już dawno wróciłam do Kościoła. Tego życzę wszystkim.

[@joannadanowska4441]

Zawsze podziwiam Agatę za przejrzystość przekazywania myśli.

[@beatakrawiecka4083]

Jestem wdzięczna p. Agacie za serię czytania KKK - to odpowiedź na moje męczenie sie jak to czytać (mam słaby wzrok i niektóre czcionki dyskredytują czytanie).

[@TaaJew]

Jaki ciekawy panel. Cały. A jeszcze mowa końcowa księdza rektora tak to dopełniła, że siedzę teraz wzruszony i osłupiały, jak po filmie, po którym dużo by się chciało powiedzieć, a jednak nic się nie może powiedzieć/napisać. Trzeba to przetrawić. Dziękuję

[@danutagrzech9040]

Księży w parafii jest za mało dlatego nie mają czasu na takie katechezy, które słyszę, a głosi je ks. Teodor, bardzo wiele spraw duchowych przybliżono mi a sama bym do tego nigdy nie doszła

[@Tomasz_Kowalski]

duchów nie ma.

[@przemysawp3442]

Doskonałe wypowiedzi Ojca Dominikanina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[@ewa5418]

Bardzo dobrze prowadzenie: wprowadzenie, moderacja, piękny język i głos Pani Redaktor. Ważne: osobiście tej Pani nie znam. Wiele dodała do tego wydarzenia.

[@Izabela_Wojtal]

Weronika Kostrzewa też ma swój kanał na KZbin

[@b.j.9945]

Jestem pod wrażeniem wystąpienia o. Grabowskiego....!!!!

[@mariaignatowska7621]

Ojcze Tomaszu wielkie brawa. Jasno pokazane komu służy wirtualna ambona. Jestem pod wrażeniem i po raz kolejny stwierdzam, że Dominikanie są the best

[@Izabela_Wojtal]

Pozdrowienia Maria😊❤️

[@Izabela_Wojtal]

No i zdecydowanie podoba mi się taki bezpardonowy styl ojca Tomasza 💪🏻😁

[@Tomasz_Kowalski]

Służy psychomanipulatorom w sukienkach

[@kasiam206]

"jesteś kompozytorem miłości. I jak kochasz-tak przepowiadasz". GENIALNE! X. Rektor Pawlina-dziekuję👑👍🙂

[@Tomasz_Kowalski]

co tu genialnego? Bzdurna filozofia.

[@piotrszczerbinski2338]

Polska znaczyć tyle będzie ile wiara będzie miała

[@Tomasz_Kowalski]

*Religia zniewoliła ten naród na stulecia. Czas się wyzwolić z pod buda chrześcijańskich zabobonów.*

[@annagurgol4401]

Nie jest absolutnie zagrożeniem jest pomocą

[@karolinawilczynska3780]

Pani Agatka jak się pięknie rozwija :)

[@tomaszgrzegorczyk7978]

Ja nie mam siły chodzić do Akademii Teologicznej w Warszawie, a odpalić KZbin mam możliwość.

[@alicjarynkiewicz7774]

Nadzieja silniejsza od śmierci i skora niewarta wyprawki. Przykad idzie z gory, aurotytetu rodzicow. Pozdrawiam

[@piotrszczerbinski2338]

Na pogłębiarce jest rozmowa o autentyczność

[@annagurgol4401]

Dokładnie tak w sieci jest to.przed wprowadzenie Ale pomaga wspinać się na drabinie Wiary

[@Tomasz_Kowalski]

wiara religijna to zabobon wspierany gusłami.

[@piotrszczerbinski2338]

A ja mam problem z potępianiem katolipy. Uważam że jest wielu ludzi którzy by coś zrobiło dobrego ale boją się że jeśli forma nie będzie super to ich zhejtują że katolipa więc nie robią a szkoda. Jestem za rozwojem. Zacznij nawet nieidealnie tak jak umiesz ale próbuj z czasami poprawiać to doskonalić itp.

[@ichtisaman]

Czy ojciec T. Grabowski w swojej pierwszej wypowiedzi nie postawił ważnego znaku zapytania w kierunku działalności ojca A. Szustaka? Myślę, że innymi słowami wyraził to o co swego czasu próbował pytać na swoim kanale pan D. Mysior. A mianowicie, czy ojciec Szustak nie jest swego rodzaju niewolnikiem odbiorców, którzy oczekują na stałą porcję kolejnych formatów wideo i treści i może nie wyrabiać się z przygotowywaniem publikacji na odpowiednim poziomie merytorycznym. Bo już internauci i KZbin czekają. Mysiora Langustowicze za stawianie takich tez zjechali, a co będzie z ojcem Grabowskim? Z drugiej strony czy każdy ksiądz ma odpowiednią ilość czasu na przygotowanie codziennie dobrego kazania czy katechezy? Jeśli jest zaangażowany w życie parafii to chyba powinien nie mieć.

[@wiesawamaga1287]

O jakiej "pandemii" mówiła Pani prowadząca ?

[@user-nm6gs4ip3g]

A ja życzę wszystkim, którzy słuchają jakichś tam internetowych vlogów, czy yutuberskich rozmów żeby zaczęli żyć sakramentami, żeby znaleźli się na Eucharystii w kościele. Wtedy kościoł będzie żył i będzie prawdziwy.

[@teresabarbara642]

Jedno nie wyklucza drugiego

[@user-nm6gs4ip3g]

@@teresabarbara642 teoretycznie tak, ale w praktyce wcale to nie jest takie oczywiste ☹️ Ksiądz Teodor jest tu wyjątkiem, prowadzi naprawdę autentyczną i szczerą ewangelizację. Niech mu Pan Bóg błogosławi.

[@annagurgol4401]

Piękna konfetenjia Agatka jest piękna super

[@annagurgol4401]

Agatko jesteś mądra Boża cieszę się że znalazłam Cię dzięki oj Szustakowi.

[@mieczysawjustyna2215]

Wyrażenie "zaopiekowany" jest niepoprawne, chyba, że żartobliwe. Lepiej powiedzieć otoczony opieką.

[@danutagrzech9040]

Zgadzam się z wypowiedzią p. Agaty to ja mogę być takim przykładem, która przez przypadek trafiłam na Teobańkologię z ks. Teodorem raz , drugi i to bardzo zbliżyło mnie do Pana Boga, gdyż ja do tamtego czasu uważałam, że msza św. i niektóre inne nabożeństwa wystarczą kiedyś do naszego zbawienia, dopiero rozważania ks. Teodora otworzyły mi oczy, że to jest za mało

[@Tomasz_Kowalski]

bogów nie ma, więc na co ci otworzono oczy?

[@TaaJew]

Edukacja, ludzie i blogi, poradniki, styl, psychologia, zwierzęta, humor, muzyka... To jeszcze nie wszystkie kategorie jutubowe dla filmów. Jest ich dużo, ale nie ma takiej kategorii jak „religia i duchowość”.

[@myszkamyszusia4108]

TaaJew ...." człowiek nie musi być religijny, aby być uduchowionym". 2. "Duchowość odnosi się bezpośrednio do wewnętrznej esencji każdego człowieka. Osoby określające siebie mianem uduchowionych to ludzie pracujący nad własnym rozwojem i świadomi faktu, że świat fizyczny nie jest wszystkim, co istnieje". P.S. czy jest to pomocne?

[@TaaJew]

@@myszkamyszusia4108 No dużo w tym prawdy. Można być uduchowionym, choć nie religijnym. Z założenia religia powinna jednak łączyć w sobie wymiar obrzędowo-wspólnotowy oraz ten wewnętrzny i autentycznie przeżywany; tak nauczał Jezus, nie wywalając na śmietnik historii rytuałów, lecz gromiąc faryzeuszy, że ci pozwolili na to, by judaizm zapomniał o tej esencji, a sprowadził się tylko do owych zewnętrznych oznak. Nie wiadomo jak szerokie, ale z pewnością hałaśliwe zjawisko napastliwej i bezrefleksyjnej dewocji sprawiło, że religię zaczęliśmy kojarzyć tylko z tą zewnętrzną stroną, a duchowość postrzegać czasem nawet jako coś stojącego w opozycji do religii. Lub przynajmniej patrzeć na religię jak na coś, co niemalże z definicji UTRUDNIA prawdziwą duchowość. Tak być nie musi, choć nadal pozostaje faktem, że można być uduchowionym bez tego, co w religii zewnętrzne, a co błędnie nazywa się religijnością jako taką. Nie zgodziłbym się tylko na takie postawienie sprawy, że w duchowości chodzi o zwrócenie się ku „wewnętrznej esencji każdego człowieka”. Brzmi to tak, jakbyśmy z natury byli całkowicie dobrzy, a wszystko, co w nas złe, było wyłącznie czymś wtórnym; jakbyśmy byli pięknym lasem, który jednak z czasem został zaśmiecony na tym świecie. Takie porównanie nie trafia w sedno, ale w ten sposób sprawę traktują wszelkie modne dziś nurty duchowościowe spod szyldu New Age. Nie jesteśmy zaśmieconym lasem. Jesteśmy raczej glebą o takiej charakterystyce, na której mogą wyrastać zarówno piękne i ożywcze rośliny, jak i chwasty. Specyfika tej gleby pozwala na jedno i drugie. Zatem to, co jest esencją Boga i co jest esencją dobra (a na to oczywiście powinniśmy się nastawić) nie jest jeszcze esencją człowieka. Jest to esencją jego dążności i sensownych starań, lecz nie znajdziemy tego całkowicie w sobie. W sobie, bez względu na etap zrozumienia i rozwoju, znajdziemy zawsze dobro i zło. Jedno i drugie. Zło ciągle w nas jest, nic go całkowicie nie wykorzeni tu na Ziemi, nawet sam Bóg nie zamierza tego robić. Czegokolwiek gruntownie nie przemyślimy, jakkolwiek dobrze nie pójdzie nam wdrażanie tych przemyśleń w życie, każda taka wiedza i każde takie doświadczenie to asumpt dla tym większej pychy, która ciągle w nas jest i może na nas napaść. Szatan miał całość wiedzy, a jednak zbuntował się. A takie myślenie, że „wszystko co nam potrzebne, mamy już w sobie, trzeba tylko tego poszukać”, to nie tylko błędne założenie, ale i kolejny czynnik pobudzający zło. Takie podejście, że możemy być bogami; że możemy być całkowicie samowystarczalni. Nie, tacy nie jesteśmy i nie będziemy tacy najprawdopodobniej nawet w niebie, bo nie o to chodzi w rozwoju, nie o to chodzi w dobru.

[@myszkamyszusia4108]

@@TaaJew jak Ty lubisz lać wodę! Kto zdrowy wejdzie w taką "polemikę" z Tobą? Może, gdybyś odcedził nadmiar wątków w całym wątku, to ktoś się chętnie podejmie dyskusji z Tobą. Dla mnie taaaaka rozwlekłość nuży mnie i sprawia, że mam ochotę piszącego potraktować zimnym prysznicem! Kiedyś wspomniałam Ci już o tym, że taaakie pisanie świadczyć może, że chcemy coś utajnić i dlatego piszemy rozwlekle i dodajemy masę pobocznych wątków w jednym, głównym wątku. Było wielkie oburzenie, włącznie z zablokowaniem mnie do czasu "pełnego" posłuszeństwa. Serio nawet, gdbym chciała odpowiedzieć, to zwyczajnie nie umiem. Niech Ci będzie, że nic nie umiem i tylko psuję wątki moją psychologią. Mówię prawdę. A Ty chyba prawdy nie lubisz?! P.S. życzę Ci lepszych rozmówców. Ja pasuję na dłużej! Pozdro.

[@TaaJew]

@@myszkamyszusia4108 „No dużo w tym prawdy. Można być uduchowionym, choć nie religijnym. Z założenia religia powinna jednak łączyć w sobie wymiar obrzędowo-wspólnotowy oraz ten wewnętrzny i autentycznie przeżywany; tak nauczał Jezus, nie wywalając na śmietnik historii rytuałów, lecz gromiąc faryzeuszy, że ci pozwolili na to, by judaizm zapomniał o tej esencji, a sprowadził się tylko do owych zewnętrznych oznak. Nie wiadomo jak szerokie, ale z pewnością hałaśliwe zjawisko napastliwej i bezrefleksyjnej dewocji sprawiło, że religię zaczęliśmy kojarzyć tylko z tą zewnętrzną stroną, a duchowość postrzegać czasem nawet jako coś stojącego w opozycji do religii. Lub przynajmniej patrzeć na religię jak na coś, co niemalże z definicji UTRUDNIA prawdziwą duchowość. Tak być nie musi, choć nadal pozostaje faktem, że można być uduchowionym bez tego, co w religii zewnętrzne, a co błędnie nazywa się religijnością jako taką”. Skoro uznajesz to za lanie wody (bo to pierwsza część wyraźnie oddzielona od drugiej), to proszę, oto streszczenie: „Można być uduchowionym bez religii. Prawdziwa religia jednak to zarówno obrzędy, jak i duchowość. Jezus tak nauczał. Dewocja sprawiła, że religijność nie kojarzy nam się z duchowością, a tylko z obrzędowością. Sprawiła też, że czasem stawia się „religię” i „duchowość” jako stojące w opozycji do siebie. W łagodniejszej wersji uważa się religię za coś utrudniającego wejście w duchowość. Jednak tak być nie musi, bo słowo „religia” nie sprowadza się do rytuałów, więc nie można mówić o religijności i obrzędowości zamiennie; z założenia religijność to zarówno wnętrze, jak i strona zewnętrzna”. Jak widzisz, nie miałem tu nic do ukrycia. Wszystko, co dodałem, dodałem tylko po to, by wywód ubarwić i/lub solidniej poprzeć rdzeń wypowiedzi (np. przypominając o tym, co KONKRETNIE Jezus robił w omawianej sprawie). Nie rozumiem więc, czemu uważasz, że to rozwlekłe. Jest długie, ale i konkretne, trzymające się rdzenia, nieodchodzące zbytnio dygresjami.

[@myszkamyszusia4108]

@@TaaJew proszę zaznaczać, że przepisujesz cudze słowa, bo takie są zasady. Ty tego nie przestrzegasz? To zacznij! Też umiem przepisywać, ale nie udaję, że to jest moja treść. Tobie to samo zalecam. Ok? Najlepiej jest pisać własnymi słowami, bo wtedy mamy jasność, że piszący rozumie o czym pisze! Owszem może i kogoś zacytować, ale też powinien to uzupełnić swoimi słowami, by prosty czytelnik taki jak ja mógł coś z wykładu wynieść/ skorzystać. Umiesz tak pisać? To o to poproszę. Pozdrawiam.

[@annagurgol4401]

Duch Święty pokazuje dyktuje na co kliknąć w internecie

[@Tomasz_Kowalski]

duchów nie ma.

[@marcinhokowalski9944]

Agata super.

[@wilanna2692]

Jak odróżnić prawdziwie katolickie treści od fałszywych? Ja rozeznaje to poprzez ilość odniesienia do modlitwy, samej modlitwy i owoców słuchania czy czytania tych treści. Uciekam od źródeł gdzie prowadzący stają się "gwiazdorami", gdzie czuje się zmanipulowana emocjonalnie poprzez zastraszenie, wywołanie lęku, silnych emocji albo wręcz przeciwnie - nadmierną pobłażliwością, nieskrępowaniem i luzowaniem postawy wobec grzechu. Pokora, modlitwa, dobre owoce - tam musi być też i Bóg.

[@Tomasz_Kowalski]

papież pieczątke musi postawić

[@piotrszczerbinski2338]

Akustyka amfiteatrów starożytnej Grecji była dobra. Wielcy protestanci od około 1700 głosili do tysięcy patrz boży generałowie przebudzeniowcy Roberta Liardona. Więc mikrofonu bym nie przeceniał. Inne media zgoda.

[@tomaszgrzegorczyk7978]

O. Grabowski mówi, że mnich powinien się modlić 6 godzin dziennie. Niby teoretycznie skoro Pan Bóg jest najważniejszy, to dać Mu 6 godzin dziennie, to co to jest? Niewiele. Ale co robić przez 6 godzin dziennie? Perspektywa strasznej nudy.

[@sommer70]

Zbliza Sie Wielkanoc. Prosze mi powiedziec kiedy dokladnie zmartwychwstanie Chrystusa bylo, jaka data? Kiedy powinien chrześcijanin swietowac zmartwychwstanie Chrystusa bo ciagle jestesmy przez Watykan oklamywani. Chrześcijaństwo vs Poganizm #ExposingChristianity „Chrześcijanie głoszą swój sprzeciw wobec pogaństwa, ale obchodzą Wielkanoc, której nazwa pochodzi od pogańskiej bogini Eostre. I nie obchodzą tego najważniejszego ze świąt w ustalonej dacie, która oznacza ukrzyżowanie Jezusa, ale według pogańskiego kalendarza księżycowego . Co jeszcze bardziej absurdalnie, obchodzą ten dzień jedząc jajka, które są symbolem tej pogańskiej bogini." - Fragment książki: “The Laughing Jesus”, autor Tim Freke.

[@tomaszgrzegorczyk7978]

O. Tomasz Grabowski, znajomość Boga trzeba komuś przekazać, poprzez KZbin np.

[@piotrszczerbinski2338]

Karetka jest od tego jak w maszynie do pisania zwrot karetki

[@piotrszczerbinski2338]

A Szustak nie jest w top10 ze swoimi ponad 800 tysiącami subskrybcji? A to żadna z tych kategorii

[@tomkrzyt]

Chciałem zapytać w jaki sposób Jezus został Synem Bożym skoro Bóg nigdy nie miał żony?