KONIEC ŚWIATA nadchodzi! / Routine2 Ep.7

Kiedy będzie koniec świata? Pytanie rozpalające wyobraźnię, emocje i... artykuły na portalach plotkarskich. Ale czy można podejść do tego na poważnie?
Kwartalnik o duchowości ignacjańskiej MANREZA:
manreza.pl/
Zajrzyj na mojego:
Facebooka ⇒ / brat.michal.sj
Instagrama ⇒ / brat.michal
Mój kanał muzyczny:
VideoTapeProject: / @bratmichal_music
W tym filmiku wrzuciłem wstawki z:
- • [NV#270] Wszystko Ci s...
- • Video
- • Who Wants to be a Mill...
#Jezuici #BratMichał #Routine

[@piotrekjankowski3112]

Brakuje właśnie takich przypominajek , że koniec naszego świata może być w każdej chwili ...

[@mattreggie4481]

Istnieją trzy końce świata, których doświadczy w swoim życiu każdy człowiek. Pierwszy z nich, najpowszechniejszy, to koniec dnia. Ot, Ziemia się kręci i co 24 godziny jest tak, że w naszej części świata robi się ciemno. Mówimy wtedy, że dzień dobiegł końca i taka jest prawda. Nic w nim już nie zmienimy, więc w pewnym sensie kres osiągnął jakiś fragment obserwowalnego dla nas świata. Drugi koniec ma związek z wyborem drogi życiowej. Ktoś zostaje kapłanem/zakonnikiem - ojcem, a ktoś mężem. Łączy ich to, że robią to na całe życie, bo żaden z nich nie cofnie się już do momentu, kiedy mógł dokonać każdego z tych wyborów po tym, jak go dokona. Trzeci koniec świata wspólny dla wszystkich to śmierć. W jej momencie świat, w którym obecnie egzystujemy kończy się dla osoby umierającej. Można właściwie powiedzieć, że kończy się też jej życie, bo to właśnie w okresie między narodzinami, a śmiercią możemy dokonywać własnych, wolnych wyborów. I proszę nie starać się bronić na siłę tezy, że własne wybory człowieka są wyłącznie złe, jak to czynią niektórzy. To, co czeka nas po śmierci można w zasadzie porównać do filmu. Oglądając go, możemy na przykład nie zgadzać się z tym, że jeden z bohaterów, który zdobył nasze największe uznanie akurat zginie. Ale nie mamy możliwości zmiany tego, bo tak zdecydował scenarzysta, reżyser wykonał i kropka. W Niebie będzie tak samo: coś będzie, czegoś nie będzie i całkowicie daremne będzie zastanawianie się, czy się nam to spodoba, czy nie. Będziemy musieli to zaakceptować w postaci takiej, jak jest.

[@bozenakulwicka9541]

Świetnie o. Michale. Dobrze pamiętać, aby żyć tak, by nie narobić sobie wstydu, jak spotkamy się z Panem Bogiem. Będę miała swój koniec świata i oby Dobry Bóg, a w to wierzę, okazał mi milosierdzie. Staram się tak żyć. Bog Zapłać o. Michale

[@mattreggie4481]

Uprasza się stosować poprawną tytulaturę. Jeśli właściciel kanału sam przedstawia się jako brat Michał, to nie wolno nazywać go ojcem, bo stanowi to nadużycie. Ojciec to osoba, która ukończyła studia teologiczne, a następnie została wyświęcona na kapłana w ramach konkretnej wspólnoty zakonnej. Brat natomiast to mężczyzna, który został przyjęty do zakonu i...tyle. Jedni i drudzy mają zupełnie odmienne zadania.

[@bozenakulwicka9541]

@@mattreggie4481 Co za patos " nadużycie" Wystarczy wytłumaczyć, tak chyba katolikowi przystoi.

[@mattreggie4481]

@@bozenakulwicka9541 Żaden patos, a jedynie próba doprowadzenia do stosowania poprawnej nomenklatury. Roweru nikt nie nazywa motocyklem, chociaż jedno i drugie ma dwa koła i jakoś nikogo to nie dziwi, a w tym przypadku...

[@bozenakulwicka9541]

@@mattreggie4481 Owszem, ale można wyjaśnić. a można zrobić dramat. Można zobaczyć świetną jazdę na rowerze i bić brawo, a mozna przyczepić się do nazewnictwa. Zrobić aferę. Wtedy już.nikt nie widzi tresci. tylko formę. Piękny przykład, jak łatwo zmanipulować ludźmi. . To dowód jak. można odwrócić uwagę od tego co pisalam. Wręcz pokazac, ze te słowa są nieważne. Najważniejsza jest pani nomenklatura. Czy tak się zachowuje katolik?

[@mattreggie4481]

@@bozenakulwicka9541 Czy tak się zachowuje katolik? Katolik ma dążyć do prawdy, a więc również właściwego nazwania rzeczy i osób. W zakonie jezuitów mamy ojcem i braci. Żaden brat - jezuita nie chce być nazywany ojcem, bo nie jest to dla niego żadne wyróżnienie. On po prostu nim NIE JEST. Czy dalej tak trudno zrozumieć, dlaczego zwróciłem na to uwagę na początku? Jeden błąd od czasu do czasu to nie problem, ale gdyby wszyscy rozmawiający z zakonnikami zaczęli zwracać się do braci per "ojcze", to nikt z zewnątrz nie wiedziałby już, kto jest tam kim. Sami przełożeni zakonni (do których właśnie tak należy mówić) też nie byliby specjalnie zachwyceni.

[@kazimierzciemiega3949]

😅☹😪

[@wiktoriawasowicz9717]

no nei wiem tyle razy zapowiadali

[@zenekkudlinski7004]

Szczęść Boże! Jak dba Brat o brodę?

[@BratMichalSJ]

Przycinam maszynką tak raz w tygodniu i codziennie staram się dokładnie ją myć. I tyle 🙃

[@zenekkudlinski7004]

@@BratMichalSJ Super! Mam pytanie odnośnie alby czy każdy ksiądz może nosić albe monastyczna z szerokimi rękawami i kapturem

[@BratMichalSJ]

Jak to jeden z moich współbraci powiedział - "mogą tylko ci co mają poczucie dobrego smaku" 😅

[@mattreggie4481]

@@zenekkudlinski7004 A jakie znaczenie mają akurat te rękawy i kaptur? Alba symbolizuje czystość osoby kapłana, a poza tym ma zakrywać to, co znajduje się pod spodem tak, żeby nie wystawało. Czyli sutannę albo habit.

[@ANTONI0.]

Czyli koniec świata w Marcu 2021 to fake bo ten gość podobno złamał kod biblji

[@mikoajkubisiak5173]

gdzie tam nie znamy dnia ani godziny kiedy to nastąpi bóg przecież nie ujawnił by prawdy to jego sekret nawet aniołowie nie wiedzą kiedy to nastąpi.

[@Mateusz234]

.

[@BratMichalSJ]

Ten fragment nie mówi o końcu świata a o przemianie. Tak jak wspomniałem o kontekście końca w Nowym Testamencie. EDIT: Biblia Tysiąclecia używa słowa "przeminęły" a nie "zniknęły". Kilka wersów dalej jest też: "Oto czynię wszystko nowe". - Myślę, że to jest trafniejsze tłumaczenie gdy pozna się ten kontekst.

[@BratMichalSJ]

Koniec, ale nie w kontekście podanym w filmie, co specjalnie podkreśliłem by to znaczenie wyróżnić. Dalej znaczy to tyle co "koniec etapu" i przemiana. (Konkretnie tę tezę opieram na wiedzy specjalisty od Nowego Testamentu i mam do niego zaufanie, więc to nie jest jakiś mój pomysł. ;) ). A co do szczepień - w sensie jakiej decyzji? Że się zaszczepił? Ja również zamierzam jak tylko będzie moja kolej. Jeśli chodzi o coś innego, to nie jestem obecnie w temacie chyba.

[@mattreggie4481]

A czytał ktoś 2 P 3:12? Tam jest mowa o zagładzie, a nie przemianie. Chyba, że dla kogoś są to synonimy. Jeśli tak, to pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę.

[@andrzejszutenbach834]

@@BratMichalSJ myślę,że jeszcze długo musi Pan czytać Biblię, aby nie przekręcać Słowa Bożego

[@BratMichalSJ]

Swoją wypowiedz konsultowałem z doktorem biblistyki. Specjalistą od Nowego Testamentu. Wykładowcą akademickim. Wydaje mi się że jest wystarczająco doświadczony w temacie.

[@andrzejszutenbach834]

Jak macie takich nauczycieli,to nic dziwnego,że nie możecie poznać prawdziwego Boga Biblii

[@BratMichalSJ]

Rozumiem że jest pani doktorem biblistyki? Jeśli tak to uznaje pani racje. Jeśli nie to zaufam znanemu mi specjaliście.

[@violettagold6349]

List do Tesaloniczan 5:1-3 (UBG) 1 A o czasach i porach, bracia, nie potrzebujecie, aby wam pisano. 2 Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pana przyjdzie jak złodziej w nocy. 3 Bo gdy będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo - wtedy przyjdzie na nich nagła zguba, jak bóle na kobietę brzemienną, i nie ujdą. Ten fragment chyba jednak nie mówi o smierci ludzkiej, tylko o DNIU PANA.