Рет қаралды 1,212
Cześć!
Czasami tak się zdarza w transporcie, że pomimo roboty na kraju trzeba zostać weekend w kabinie. Tak było właśnie tym razem. Kontener który był na rewizji celnej przez ponad dwa tygodnie i był trzykrotnie sprawdzany musiał dotrzeć do klienta. Wypadło na mnie. Podjąłem ten kontener w piątek po południu. Trasa niedaleka, bo do miejscowości Nisko na Podkarpaciu. Niespełna 250 km. Ale za to bardzo ciężka z racji na wagę kontenera. Blisko 26t. Wewnątrz armatura łazienkowa.
Weekend spędzam na drodze S19, na MOP’ie, obok którego został postawiony Pomnik Rzezi Wołyńskiej, upamiętniający ludobójstwo.
Siadaj na fotel pasażera, zapinaj pasy i jedziemy ;)
Bądź na bieżąco i śledź mnie na social mediach:
Instagram: tiny.pl/wb6ks
Facebook: tiny.pl/rpbtd
KZbin: tiny.pl/rpbtm
email: stellwagmateusz@gmail.com