Konwalie jak namalować - akwarela krok po kroku - Semi-abstract Watercolor

[@tadeusz-supsk9247]

Piękne,ciepłe malarstwo.Cudowny komentarz podczas malowania,wiele ciekawych porad i wskazówek tych praktycznych i tych duchowych.BRAWO.

[@wcieniusztuki]

Jejku, dziękuję bardzo za tak dobre słowa 🥰🥰🥰. Pozdrawiam ciepło :).

[@WKUCHNIUEWYWTURYNIE]

Daria, akwarela bardzo mi się podoba. Te konwalie są piękne. Nie napiszę, , że " prawie jak na zdjęciu". Dokładnie przyglądałam się jak krok po kroku tworzysz. Piękna jest Twoja pasja. Ja nie maluje, ale też słucham muzyki. . Nie wiedziałam, że skończyłaś szkołę muzyczną. Pięknie opowiadasz. Dzięki za miłe chwile Ściskam Cię cieplutko 😘😊👍

[@wcieniusztuki]

Dziękuję Ewa. Szkołę muzyczną skończyłam na poziomie szkoły średniej w 3 klasie liceum. Chodziłam równolegle do lic. plastycznego i szkoły muzycznej najpierw pierwszego, potem drugiego stopnia. Obie wymagały codziennej wielogodzinnej pracy. W plastyku trzeba było robić mnóstwo prac, plakatów, szkiców no i oczywiście normalne lekcje jak polski, matematyka, chemia. A w muzycznej powinno się ćwiczyć oprócz szkoły, 4-5 godzin dziennie. To było dla mnie za dużo. Inni chodzili na imprezy, spotkania a ja tłukłam gamy i pasaże. Już w 2 klasie liceum miałam dość tego. W 3 klasie dyrektor liceum plast. wezwał rodziców i powiedział albo rybka albo śledzik. Musicie coś z tym zrobić, bo zarżniecie córkę. Wtedy rodzice kazali mi wybierać. Wybrałam wg mnie prostszą drogę. Całuję Cię kochana i trzymaj się cieplutko 😘😘😘

[@WKUCHNIUEWYWTURYNIE]

@@wcieniusztuki Jak to artystka, masz wrażliwą duszę, dlatego jesteś wszechstronna. 👍😊

[@kreatywnyswiatalicji]

Uwielbiam konwalie 😊👍pięknie wyglądają i cudownie pachną . Miłego dnia

[@wcieniusztuki]

Ja też mam słabość do nich :) pozdrowienia Alu ❤️

[@teresawinkowska3542]

Lubię jak opowiadasz podczas malowania, nareszcie jesteś sobą. Konwalie śliczne , brawo Darka. Wiem że masz dużo radości i pozytywnej energii podczas malowania. Dzieki 😘👏

[@wcieniusztuki]

Znasz mnie kobieto :))). Dziękuję Ci za dobre słowa i ściskam serdecznie 😘😘😘

[@teresawinkowska3542]

@@wcieniusztuki Wychodzę z założenia że jak widzę w Kimś coś pieknego to trzeba to mówić, mnie to zajmie kilka sekund a w Tobie zostanie do końca zycia.❤😘

[@eligiamakeup9729]

Przepięknie. Zaskakujący brak zieleni. Cieszę się, że udar nie zabrał twoje pasji do malowania, ba jak sama mówisz twoja twórczość pomogła ci, mówiąc twoimi słowami była dla ciebie lekarstwem.

[@wcieniusztuki]

Dzień dobry Eli. No niestety stało się i trzeba z tym żyć. Staram się nie poddawać. Buziaczki i dziękuję za odwiedziny :***.

[@eligiamakeup9729]

@@wcieniusztuki Bardzo dobra postawa. Nie ma nic gorszego zarówno dla ciała jak i dla duszy jak siąść i zacząć użalać się nad sobą jednocześnie nic nie robiąc by cokolwiek zmienić.

[@justynaf6421]

Piekne konwalie i fajne ciekawostki o nich opowiedziałaś.Pozdrawiam cieplutko I życzę miłego wieczorku 😘😘😘

[@wcieniusztuki]

Cieszę się, że się podobało :) pozdrawiam serdecznie :*

[@rodzinka1plus344]

Jak zawsze zachwycająco 👍😍 pozdrawiamy cieplutko 🤗

[@wcieniusztuki]

Hej Marysiu - serdeczności wysyłam 🥰

[@DzikiUrbex]

Łapeczka i to lecimy z koksem pozdrawiam 👍👍👍

[@wcieniusztuki]

Witam serdecznie i pozdrawiam :) ... dziękuję i do miłego.

[@lucyna3528]

Piękna praca..👍 Podziwiam talent.. Pozdrawiam serdecznie.

[@wcieniusztuki]

Dzień dobry :) Miło mi i dziękuję za komplement. Pozdrawiam ciepło 🥰

[@megazdrapki]

Cudnie 👍👍👍😊 Pozdrawiam serdecznie 😊💐

[@wcieniusztuki]

Dziękuję bardzo :) i pozdrawiam 😊

[@izabelakin4740]

Bardzo ciekawe, ależ ten film przypadł mi do gustu :-) Piękny obrazek i dużo ciekawych smaczków. Pozdrawiam

[@wcieniusztuki]

Cieszę się bardzo i pozdrawiam serdecznie :) 🥰🥰🥰

[@aleksa02]

Koniecznie! Bardzo przyda się taki filmik o pracach opartych o swoje pomysły 😀 Praca przepiękna ❤️

[@wcieniusztuki]

Muszę przemyśleć jak to ogarnąć bo dosyć dużo tego. Dzięki i pozdrawiam :)

[@aleksa02]

@@wcieniusztuki Również pozdrawiam :)

[@hexelee8060]

Cudeńko Uwielbiam jak komentujesz swój filmik. Moja Kochana Darunia😃😃💖💖🦄🦄🦄😍😍😍😍

[@wcieniusztuki]

Dziękuję Słonko moje. Jesteś takim promyczkiem 😘😘😘

[@elaurekodzielo]

Dobrze mówisz Daruniu. Trzeba mieć pasje, aby żyć. Trzeba robić coś, co nam sprawia radość. Pozdrawiam i ... Patrzę jeszcze te te cudownie piękne konwalie

[@wcieniusztuki]

Dokładnie Ela. Ty mnie dobrze rozumiesz, wiesz o czym mówię. Całuję i pozdrawiam cieplutko :*** dziękuję.

[@alicjawkrainiezakupow]

Piękne konwalie kochana 😍

[@wcieniusztuki]

Hej Madziula 🥰🥰🥰

[@StaryWygaPL]

Wiatam 🌹 Duża łapka w górę Pozdrowienia 🥰🏆 Bardzo lubię ich zapach....(i nie jestem tęczowy 🤣👍🏻)😘

[@wcieniusztuki]

He, he ja też niby nie jestem, choć jakby się przyjrzeć dokładniej to kto to wie ;P ... pozdrówka Wygo 🥰

[@JoannaTamiTu]

Pięknie Dario! Ale co się dziwić... przecież to Twoje dzieło 😊👍

[@wcieniusztuki]

Tak mi dobrze, tak mi mów XD. Pozdrawiam Asiu i dziękuję 🥰🥰🥰.

[@mytripUK]

Ciekawie opowiadasz taka encyklopedia o konwaliach. Piekny obraz

[@wcieniusztuki]

Ha ha encyklopedia XD. Wszystko to wujek Google podpowiedział :). Dziękuję serdecznie i pozdrawiam.

[@mytripUK]

@@wcieniusztuki niewazne, wazne kto przekazuje

[@VenusJulia]

Podziwiam talent 🥰

[@wcieniusztuki]

Dzięki Julia 🥰🥰🥰

[@TurdusConcept]

Pięknie i klimatycznie, lubię oglądać Cię przy pracy :)

[@wcieniusztuki]

Hej Kasiu :). Dziękuję Ci bardzo za dobre słowa :* 😘

[@MichalinaNiewiadomska9060]

Kochana Dario 🥰❤ Bardzo się czuję wyróżniona i zawstydzona jednocześnie - nie wiem, co powiedzieć. Komentarz znowu będzie przydługi i chaotyczny - ale nie spodziewałam się, że o mnie wspomnisz w filmie 😲 przede wszystkim zaskoczyłaś mnie ogromnie a po drugie i po wtóre jest mi trochę wstyd, bo takie te moje słowa nieskładne i wgle - ale że Ty wspominasz i że Ci się podoba moja pisanina i nie masz mnie dość, to bardzo, bardzo miło 😍🤩🥰 Dla mnie najważniejsze jest to, że ja mam z kim o farbach i malowaniu pogadać, a Ty nie masz mnie dość 😊 A przede wszystkim jak mówiłam już nie raz - uwielbiam i Twoje filmy i to co pokazujesz i to jak o tym opowiadasz i Ciebie - jako artystę i człowieka i fajną kobietkę 🥰 rzadko teraz można spotkać fajnych, miłych, ciepłych, nieinteresownych ludzi - taki świat, ale czasem się udaje i to jest super sprawa - bo ja też ludzi lubię - fajnych i mądrych, a o takich coraz trudniej, to trzeba ich doceniać i szanować. Twoje filmy jak dla mnie mogą być jak najdłuższe - oczywiście wiadomo, że trzeba mieć na uwadze wszystkich oglądających i to jakie zasady teraz rządzą mediami społecznościowymi (z czegoś artysta na farby musi mieć, choć zdaję sobie sprawę, że pieniądze są z tego marne, szczególnie jak się zostaje sobą i nie robi wszystkiego pod publiczkę - a gusta są niestety, nawet jeśli chodzi o odbiór sztuki coraz bardziej plebejskie i ordynarne i ci co chcą zarabiać do tego się dostosowują - nie chcę tu porównywać Ciebie do nikogo, ale powiem tylko tyle, że bywają i takie filmy o "tematyce artystycznej", gdzie dziewczyna pokazuje (słynne challenge), jak udaje jej się krzywo lub mniej krzywo malować po 12 shotach 🙁☹😒🤢 albo ocenia prace swoich widzów - przesłane jej w dobrej wierze - jadąc po nich jak po łysej kobyle, a wśród tych biedaków, którzy poddają się jej ocenie są i dzieci 11/12 letnie i rzuca mięsem, jak - nie ujmując nikomu - pracownicy niektórych, mało artystycznych profesji - nie będę wymieniać, żeby nikogo nie urazić - ludzie i taborety zdarzają się wszędzie). Mnie Twoje filmy podobają się przez to, co na nich pokazujesz, ale i jak - uwielbiam nie tylko to, co malujesz - baaardzo, ogromnie podoba mi się Twój styl, takie abstrakcyjne podejście do tematu, nie oczywiste, swoje, to jak pokazujesz rzeczywistość przetworzoną przez swoje ja - to mnie interesuje w malarstwie, sztuce - emocje, swój świat jaki pokazuje artysta, a nie wierne odwzorowanie rzeczywistości (tego to ja nawet w fotografii nie lubię), a poza tym okres niebieski nie tylko u Picassa był najlepszy 😉🙂🙃 - ja już mówiłam, że niebieskości to moja strefa komfortu, a niebieski to dla mnie nowa czerń - must have 🥰 więc taka kolorystyka to miód na moje serce i na pewno nie tylko moje, a połączenie niebieskości, szarości i brązów z takim światłem wychodzącym z obrazu, jak u Ciebie, to dla mnie naprawdę cudowności nad cudnościami - więc im więcej niebieskiego tym lepiej, a im więcej abstrakcji też tym lepiej 😍 Podoba mi się też to jak o tym mówisz, co pokazujesz - w sposób bardzo mądry, miły, ciepły, spokojny - głos też jest ważny, jego barwa, ton i podejście do odbiorcy. Ty lubisz ludzi i ich szanujesz, to widać - żadnego komentarza nie zostawiasz bez odpowiedzi i nie ma w Tobie arogancji tak często typowiej dla wielu udostępniających swoje filmy na yt i prace na mediach społecznościowych. Dlatego oglądanie Ciebie i słuchanie sprawia mi tak wielką przyjemność, nie tylko się czegoś uczę, nie tylko sobie pooglądam coś ciekawego i ładnego, ale to przede wszystkim ukojenie dla myśli i duszy (między innymi z powodu drażniącego głosu nie oglądam wielu filmów z zagranicznych stron - ja nawet doceniam to, co tam mówią i pokazują, ale jak ktoś ma głos i sposób mówienia przypominający wystrzały z karabinu maszynowego, albo kakafonię dźwięków, czy ma się wrażenie świdra wwiercającego się w mózg, to raczej zniechęca, do tego muzyka jako podkład jest tak drażniąca, że nie da się tego oglądać - mimo chęci) jako osoba cierpiąca na okropne migreny muszę uważać z czym stykam mój mózg, żeby sobie nie szkodzić, a że w czasie nie wolnym nie da się nad tym za bardzo panować, to przynajmniej w czasie wolnym staram się sobie oszczędzić i szukam spokoju i ukojenia dla zmysłów - a Twoje filmy i głos są jak balsam dla zmęczonej głowy i zmysłów, a przy tym naprawdę inspirują🥰😊 Nie jestem też wielką fanką skracania (tak popularnego w naszych czasach) - jak widać, po moich komentarzach - już wspominałam, że nie za bardzo dzisiejsza jestem, ale jak to padło w jednym dość znanym filmie "20 krajów w 7 dni" to nie jest moja bajka, jeśli chodzi o zwiedzanie, poznawanie, sposób życia - ja lubię się zatrzymać, kontemplować, podumać, poznać to co mnie zaciekawiło, na spokojnie, w swoim tempie. I wydaje mi się, że Ty też - pośpiech pośpiechem i pęd pędem, a żyć trzeba i tym życiem się napawać, doceniać małe rzeczy, a nie pędzić nie wiadomo po co, gdzie i za czym, i niczego po drodze nie zobaczyć takim, jakie ono jest naprawdę. Nie wiem, czy był sens to wszystko pisać, ale wydaje mi się, że jest, bo jak coś robimy, to chciałoby się, żeby była jakaś informacja zwrotna, czy to trafia do kogoś i dlaczego, czy nie. Do mnie trafia! Jak najbardziej 🥰😍

[@wcieniusztuki]

Oj Michalino, aż płonę czerwienią - zawstydzona 😌. Dziękuję bardzo za tyle ciepłych słów. Czasem (często) myślę by dać sobie spokój z tym YT. A potem przychodzi Michalina i wymiata jednym komentarzem wszystkie moje wątpliwości 🥰. Michalino pewnie dobrą kawę byśmy razem wypiły i ani minuty się nie nudziły razem :))). Wiem, że niektórzy jadą na hejcie (głównie innych, broń boże siebie) i jest to klikalne. Sama doświadczyłam nieprzyjemnych komentarzy od innej yuotuberki i ona nawet się nie zorientowała jaką krzywdę komuś tym robi, a ja zlikwidowałam filmy na drugim kanale. Przeżyłam to mocno. Dlatego sama nie robię komentarzy na temat cudzych prac. Jednym słowem można kogoś "wyłączyć" z pasji na długie lata. Czy komuś to pomoże, że wypunktuję mu błędy? Nie bardzo. Na studiach szanowaliśmy najbardziej tych profesorów, którzy potrafili wskazać błędy nie krzywdząc słowami. Tak to robili, że człowiek nie czuł się urażony, gorszy, mniej wartościowy. To wielka sztuka. Ja też nie lubię przyśpieszać, ani życia, ani sztuki. Życia nie można kosztować na szybko. By docenić drobiazgi i smaczki, trzeba je poczuć. By je poczuć trzeba żyć trochę wolniej, spokojniej. Też przestałam oglądać "złe" rzeczy, kretyństwa produkowane przez nasze media. Mam swój zestaw ulubionych filmów, czasem oglądam coś z polecenia np. Raczka. W książkach trochę szukam, ale jak coś jest do bani to po 2-3 podejściach odkładam i szukam dalej. Czas jest cenny i szkoda go marnować na złe treści.

[@MichalinaNiewiadomska9060]

@@wcieniusztuki ❤😘

[@ulkamp5560]

Michalina Niewiadomska , W CIENIU SZTUKI Dziewczyny, powiem tak: lubię czytać mądre wypowiedzi, lubię słuchać mądrych ludzi, lubię oglądać piękne rzeczy ( tu obrazy Darii). Ten Twój drugi kanał Dario tez lubiłam. Pozdrawiam :)))

[@wcieniusztuki]

Ulcia sama wiesz czemu się wycofałam. Może niepotrzebnie, ale dzięki temu mogę spokojnie kręcić swoje malowanki. Przyjaźń (czy może jej pozory) zdechły w kilka minut. Ściskam kochana i dobrze, że tu jesteś :*.

[@ulkamp5560]

@@wcieniusztuki Wiem i rozumiem :) " Miszczyni" może być tylko jedna :D. Masz rację rób to, co kochasz. Czekam na jakąś pracę wykonaną " konsilerem" :D Pozdrawiam cieplutko :)))

[@helenastepien103]

Podoba mi się, ja już się oddalam od malowania ale myślę o powrocie. Dziękuję to jest dla mnie inspiracja . Pozdrawiam.

[@wcieniusztuki]

Dzień dobry Helenko. Niemożliwe??? Ty przestałaś malować? Szkoda wielka, musisz wrócić do tego. Choćby dla zdrowotności. Buziaki wysyłam i pozdrawiam 🥰.

[@dorotka_ko]

Twój dzisiejszy film bardzo mnie poruszył. Nie wiedziałam, że przeszłaś udar (bo i skąd miałabym wiedzieć). Dotknęło mnie to i wzbudziło ogromny szacunek do Ciebie. Nie ze względu na chorobę, ale dlatego, że nie stałaś się przez nią zgorzkniała. Jesteś bardzo ciepła i widać, że lubisz ludzi. Myślę, że to jest coś Twojego, czego choroba w Tobie nie zdusiła, a co w jakiś sposób pomogło Ci stanąć na nogi. Mnie to ujmuje. Pozdrawiam Cię serdecznie Dario;)

[@wcieniusztuki]

Dziękuję Dorota :), to b. miłe, czuję wsparcie od Ciebie. Stało się co się stało i w pewnym stopniu mnie to zmieniło. Kiedyś byłam szalona, narwana, wariatka z wiatrem we włosach. Dziś już spokorniałam, może trochę zmądrzałam. Przede wszystkim staram się doceniać to co mam. Wiem czego nie umiem, a co nie jest problemem. Dużo się zmieniło. Ale widocznie tak miało być. Taka karma. Dziękuję Ci i pozdrawiam :*

[@hexelee8060]

Hejjj kochana🦄🦄💖💖💖

[@wcieniusztuki]

Hej Renatko kochana 😘😘😘

[@MichalinaNiewiadomska9060]

Pewnie znowu wrzuci mnie do spamu, ale starałam się podzielić komentarz, żeby może algorytm oszukać, a przede wszystkim dlatego, że w jednym wszystkiego nie dam rady zmieścić. Znowu kolejny raz słucham i oglądam Twój ostatni film (już pisałam dlaczego 😉😊 - też mam epizod z muzyką związany - w dzieciństwie i wieku nastoletnim rodzice posyłali mnie na lekcje pianina, niestety, albo to wina mojego braku talentu, albo za małe zaangażowanie nauczycieli, ale kariery jako pianistka nie zrobiłam 😉 za to muzyka była ze mną od zawsze i też mi się obraz z dźwiękiem łączy, albo odwrotnie - często zdarzało mi się "ilustrować" jakieś utwory muzyczne, miałam taki okres, że włączałam muzykę i starałam się ją namalować - oczywiście abstrakcyjnie xd 😉😜 - więc jeśli mówisz, że widzisz drżenie konwalii na obrazie i słyszysz ten dźwięk i inne dźwięki i że to "dziwne" 😉😊 to jest nas co najmniej dwie "dziwne", a myślę, że nie tylko my dwie - "A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" (Nietzsche). Podobnie mam z poezją - nie wyobrażam sobie bez niej życia - wiesze, które cytowałaś o konwaliach piękne i wdzięczne i delikatne jak ten kwiat. Nie tylko malarstwo, sztuka, ale i muzyka, dźwięki, poezja i literatura, no i piękne zapachy i kontakt z przyrodą mają moc terapeutyczną, leczniczą - pod wieloma względami - a już połączenie tego wszystkiego może zdziałać cuda. I to realnie. Kiedyś czytałam opracowanie naukowe, zresztą nie jedno powstało w tym temacie, które dowodziło, że to dzięki temu, że człowiek zaczął tworzyć malunki na ścianach jaskiń (niby do niczego mu niepotrzebne 😉), tak jak ozdoby na pierwszych naczyniach, rozwinął się i rozrósł jego mózg (sztuka, abstrakcyjne myślenie i manualne tworzenie wytwarzają nowe połączenia między neuronami w mózgu) i to dzięki sztuce jesteśmy dziś tym, czym jesteśmy - a nie dzięki matematyce 😉🙂 Twórcze prace manualne wykorzystywane są w terapii i rehabilitacji schorzeń neurologicznych wszelkiego rodzaju i przynoszą czasem spektakularne rezultaty - więc twórzmy co kto i jak potrafi 😊 i mówię to jako wnuczka Babci, która produkowała przepiękne koronki szydełkowe i wełniane cudności swetrowo, czapkowo - szalikowe, jako córka Matki polonistki, która ma niesamowite zdolności plastyczne i łączyła te dwie dziedziny z wielkim powodzeniem ponieważ odkąd pamiętam zawsze w naszym domu coś się malowało, kleiło, wycinało itd. - Mama swoje lekcje ilustrowała tym, co wytworzyła w domu, ozdabiała gazetki szkolne i tablice, a także imprezy okolicznościowe. Dzięki temu ani jej lekcje, ani otoczenie nie było nudne. I może łatwiej co niektórym przychodziło i przychodzi zrozumienie😉 Ja jestem wdzięczna moim Dziadkom i Rodzicom przede wszystkim za jedno - dla mnie chyba najważniejsze - pokazali mi książki i dali mi kredki, i farby, i papier, nożyczki i wycinanki, wyklejanki, plastelinę i modelinę - artykuły plastyczne i książki to był dla mnie zawsze najlepszy prezent 🥰😍🤩 pierwszy jaki pamiętam, to ogrooomne pudło kredek jak miałam chyba ze 3 lata - i zapamiętałam swój pierwszy"obraz" nimi wykonany - las, polana, dom, rodzina, zwierzęta, samolot, niebo, słońce 😉🙃 duuuuużo się działo, bo kredek było dużo i trzeba było wszystkich użyć😉🙃 - nie pamiętam wiele z tamtego okresu, nie pamiętam lalek i misiów, za to pamiętam wszystkie swoje kredki i farby 😍 pamiętam też, że wszystko "ozdabiałam" wokół siebie- ściany, meble, rower - więc kupili mi takie wyklejanki, żeby to trochę opanować i tablicę, ale prawdziwej sztuki nie da się przecież okiełznać😉😜🙃 w każdym razie tamten okres szalonej twórczości nieco mi minął i teraz trochę to mam pod kontrolą, ale tylko trochę 😉 nie znoszę np białych ścian - po co mają być białe i nudne jak tyle jest kolorów na świecie i tyle pięknych obrazów. Wystarczy tylko odpowiednio je połączyć😉 do tego tkaniny i inne dodatki I jest "pięknie"😉🙃😊 a na pewno kolorowo I nie nudno - no bo niby czemu niby nie można połączyć fioletu, niebieskiego (niebieski musi być obowiązkowo ;) :)) ze złocistą żółcią wpadającą nawet w pomarańcz - w końcu to są kolory dopełniające się xd albo zielonego z czerwienią i beżami czy brązem, ale za to "trzeba" się kierować bezpiecznymi połączeniami i tym co do siebie "pasuje" czyli zawsze biały, czarny, szary, czasem czerwone dodatki, albo jakieś inne w jednym kolorze - jazda z trzymanką, ale nuuuudaaaa 😉😊 To czym ja się zajmuję na co dzień jedni uważają za dziedzinę ścisłą, a inni za sztukę i artyzm - ja stoję po stronie tych drugich 😉😊 - jak mnie ktoś pyta, co robię, to odpowiadam, że "zajmuję się sztuką tworzenia..." aktów prawnych (jestem legislatorem 😊😉) - wiem, że dla większości to może być nie do pojęcia, jak taka "nudna" dziedzina może być związana ze sztuką ? 😉 - może - bo właśnie sztuką jest tak dopasować do siebie te puzzle, jakimi są poszczególne przepisy, żeby dały całość, która jest jednocześnie konkretna i abstrakcyjna, ogólna i zindywidualizowana i norma prawna zawierała w sobie maksymalną ilość przyszłych przypadków, które ma regulować, ale jednocześnie była na tyle elastyczna, żeby nie usztywniała rzeczywistości w sposób opresyjny i bezmyślny, żeby było tam też miejsce na pewną konieczną dowolność, margines interpretacyjny, który umożliwia dostosowanie prawa do życia i jego zmian, a także, żeby wpasowywała się w obowiązujący system prawny i była dla ludzi, a nie przeciw nim. Dla mnie to sztuka i ja myśląc o tworzeniu prawa myślę jak o skomplikowanym obrazie, gdzie połączone jest mnóstwo kolorów, ale razem tworzą spójną, piękną całość. Abstrakcyjnym obrazie, składającym się z plam, ale z którego wyłania się jakiś konkret, zależy kto i pod jakim kątem patrzy. Nawiązując jeszcze do leczniczych właściwości sztuki, muzyki, literatury, zapachów, przyrody - co kto lubi - już niezależnie od tego, że manualne tworzenie rozwija mózg, to dobre emocje, jakie to wszystko powoduje oraz to, że wycisza stres i złe emocje, jest nie do przecenienia - wiadomo w jakich czasach żyjemy, jak stres jest wszechobecny i ile złego może zrobić z naszym zdrowiem i życiem - nie tylko psychicznie nas wykańcza i ma wpływ na nasz stosunek do otoczenia, ale złe emocje mogą się całkiem wprost i realnie przełożyć na zdrowie fizyczne, lub jego brak - nie chcę tu wymieniać chorób, jakie mogą być spowodowane nadmiernym tempem życia i stresem, bo każdy mniej więcej to wie, ale jako osoba musząca radzić sobie z migrenami praktycznie od dziecka wiem, jak spokój duszy jest potrzebny do tego, żeby okresy pomiędzy kolejnymi atakami wydłużać (łączę się Dario w bólu - bardzo współczuję tej okropnej choroby🥺, ale powiem, że Bogu dzięki udało Ci się z niej wyjść i ją pokonać - naprawdę nie widać, że miałaś jakiekolwiek problemy i dobrze!❤) - tworzenie jest lekarstwem i to bez skutków ubocznych 😉😊 Więc twórzmy, oglądajmy, słuchajmy - na zdrowie 😊 a także dla otoczenia - nie tylko złe emocje z innych się przenoszą (wampiry energetyczne - niestety mało ich nie ma, a coraz więcej) ale i dobre - jesteś Dario żywym tego przykładem, emanujesz taką dobrą energią, ciepłem, dobrem i emocjami, że to się udziela nawet przez ekran kompa 😊😍❤ Tak jeszcze ps. - Mistrza i Małgorzatę też uwielbiam 😍🥰 książka nad książkami🥰😍🤩; Filmy o malowaniu, m. in. ostatnio oglądam bardziej niż słucham muzyki, bo mam chwilowo jakiś przesyt, albo blokadę - przesyt treści - na poezję, muzykę, częściowo na literaturę - szukam prostoty - może muszę chwilowo odpocząć od nadmiaru bodźców, dlatego teraz trochę więcej obrazu i z literatury powrót do klasyki, a z dźwięków raczej uspokajające słuchanie ciekawych treści; Pałac Izraela Poznańskiego jest niesamowity😲🥰🤩 - jak to podobno powiedział fundator "stać mnie na wszystkie style" i wszystkie style w nim są - imponująca budowla i przykład eklektyzmu (też uwielbiam 🥰😍 - jak secesję - po co się ograniczać, jak życie takie krótkie? 😉 Poznański znał się na życiu i żył pełną piersią 😉😊🥰) - chciałabym go zobaczyć na żywo, a przyznam szczerze, że niestety Łódź znam słabo - a błąd - muszę nadrobić 😊😉

[@wcieniusztuki]

Nie wrzuciło :D. Algorytmy YT to największa tajemnica świata ... zaraz po Nibiru :)))) jest a nikt tego nie widział XD. Ja w wieku 17 lat musiałam wybrać albo szkoła muzyczna, albo plastyczna. Ciągnięcie 2 szkół artystycznych było ponad moje siły. No i poszłam na łatwiznę czyli wybrałam to co było dla mnie łatwiejsze. Sztuka nas kształtuje czy chcemy, czy nie. Zawsze gdzieś dociera choćby jej odrobina. Choć dla mnie matematyka to też sztuka. Może dlatego, że dziadek był matematykiem (jeszcze po lwowskiej politechnice), do tego rysował, malował, grał na gitarze, pisał wiersze i mówił w esperanto. Uczył stada niepokornych i zawsze był najwspanialszym dziadkiem na świecie. To dzięki niemu szukałam w muzyce powiązań z matematyką (które są oczywiste, ale ja tego wtedy nie wiedziałam). Moja babcia za to była też twórczą duszą i też potrafiła wyczarować cuda z nici, wełny, kawałka materiału. Chyba po nich odziedziczyłam chęci do tylu dziedzin. Kiedy napisałaś "zajmuję się sztuką tworzenia..." aktów prawnych (jestem legislatorem ..." to aż mnię zatchnęło. Prawo to dla mnie raczej niedostępne tereny. Ale rozumiem Twoje podejście. Trzeba być bardzo przewidującym i nieszablonowym, by ustanowione akty prawne nie stały się w przyszłości bublami prawnymi. Wg mnie w PL prawo jest zbyt zagmatwane, za dużo "interpretacji". Prawo powinno być proste. Nie powinno być tak skonstruowane by trzeba się domyślać co autor miał na myśli. I tak jak piszesz powinno być "dla ludzi, a nie przeciw nim." Piszesz: Dla mnie to sztuka i ja myśląc o tworzeniu prawa myślę jak o skomplikowanym obrazie, gdzie połączone jest mnóstwo kolorów, ale razem tworzą spójną, piękną całość. Abstrakcyjnym obrazie, składającym się z plam, ale z którego wyłania się jakiś konkret, zależy kto i pod jakim kątem patrzy. Problem w tym, że najlepsze obrazy są tworzone wg złotej zasady. Zaś ze studiów najważniejsze zdaniie to: im mniej tym więcej. Czy chciałabyś prawo, które przypomina obrazy Pollocka? Czy jednak wolałabyś by przypominały twórczość Mondriana :)))? Niestety odnoszę wrażenie, że nasze prawo to jednak Pollock XD. Gąszcz przepisów, poprawek, aneksów, których nikt nie ogarnia. Co do choroby, to jakoś staram sie nie poddawać. Tej choroby niestety nie można pokonać, trzeba nauczyć się żyć z nią. Do Łodzi koniecznie się wybierz kiedyś. Jest dużo do oglądania. Gł. secesja, ale myślę, że to jeden z najładniejszych kierunków w sztuce. Poza tym mamy tygiel kulturowy, tu zawsze spotykało się wiele wyznań, wiele kultur. 🥰🥰🥰

[@MichalinaNiewiadomska9060]

@@wcieniusztuki 🥰😍❤😘

[@MichalinaNiewiadomska9060]

@@wcieniusztuki Kochana Dario 🥰 Dla mnie prawo to obraz Pollocka, który po sprowadzeniu do brył i form prostych zamienia się w obraz Mondriana, Fangora, Strzemińskiego i Korbo 😉 - Ci ostatni to Łódź 🙂😉 itd. itp. (a tak btw film Powidoki 🥰😍 z Lindą 🥰 jest zachwycająco wciągający i uzależniający i poruszający🥰 podobnie jak Mój Nikifor 🥰 z Krystyną Feldman🤩 - uwielbiam prymitywizm i sztukę naiwną - w muzeum na zamku w Lublinie jest specjalna sala poświęcona temu rodzajowi sztuki, nie wspominając o Muzeum Wsi Lubelskiej - serdecznie polecam 😊 poza tym Loving Vincent❤ polskich twórców - niesamowity🥰, w przygotowaniu Chłopi w podobnej konwencji - moja ukochana lektura zaraz po MiM😍 - bardzo czekam, ze zwiastuna wynika, że efekty wizualne będą niesamowite🤩, Van Gogh. U bram wieczności - VG to moja miłość po grób 😍 jego obrazy żyją - czuć w nich ruch, powietrze, emocje, wszystko, Dziewczyna z perłą - Vermer - Aaaaach 😊🥰 zachwyt w czystej postaci, ale i Duchy Goi - niesamowity i film i artysta, Pan Tutner o Williamie Turnerze - też niesamowity twórca wizjoner, kolejny ukochany Caspar David Fredrich😍, absolutnie niedościgniony Da Vinci🥰, Bosch genialny, Grandma Moses, Kandinsky, Klee, Banksy, Chełmoński, Podkowiński, Malczewski, Boznańska, Stryjeńska, Lempicka, Starowieyski, Duda - Gracz, Beksiński .... brakłoby miejsca żeby wymienić wszystko co mnie zachwyca i inspiruje 😊😉) - a wracając do prawa - droga Dario - daj prawnikowi zarobić xd 😉 - krąży po świecie taka anegdotka - syn adwokata, też adwokat wpada rozradowany do kancelarii ojca - tato wygrałem, zakończyłem sprawę, którą ty latami ciągnąłeś, suuukces!!! - a ojciec na to, rwąc włosy z głowy - synu! cóżeś ty zrobił - ja ciebie na tej sprawie wykształciłem ..... 😉😜 - anegdotyczne i nieco przerysowane, ale i sporo prawdy w tym jest 😕 Ja jestem na etapie entuzjazmu syna, mam nadzieję, że nie zmienię się w ojca - oby. Wiem, że dla ludzi prawo jest zagmatwane i skomplikowane, i trudne do zrozumienia, a przez to opresyjne i nie powinno tak być - uważam, że powinno być prostsze - ale czasem jest potrzeba zostawienia obszaru dla interpretacji, dla dobra ludzi, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkich przypadków jakie niesie za sobą życie, a czasem trzeba to prawo nagiąć dla dobra jednostki - po to jest interpretacja, po to są sądy, po to jest pewien obszar dowolności, niedopowiedzenia, po to są prawnicy - owszem - w świecie idealnym to działałoby idealnie i nie potrzeba by było dowolności i interpretacji - nie ma idealnie, więc i wykonanie nie idealne - ale może lepiej tak, niż brak możliwości kiedy ich potrzeba - jest taka słynna scena w polskim kinie, która to idealnie obrazuje - w serialu Dom genialny Tadeusz Łomnicki w roli adwokata doprowadza do uwolnienia dr Kazanowicza, który zabił swojego kata z Auschwitz - na podstawie tzw. klauzuli generalnej, czyli wyłączenia poczytalności w momencie działania w afekcie - obraz Pollocka z którego po nitce zrobił się kłębek i wyszedł Mondrian 😉😊 a do tego jeszcze dodam, że apropos zagmatwania prawa - należy mieć na uwadze naszą specyfikę - nie wiem, czy gdzieś na świcie jest kilkadziesiąt przepisów w kodeksie cywilnym regulujących stosunki międzysąsiedzkie odnośnie miedzy - to nie wzięło się znikąd - słynny proces o gruszę z Ogniem i Mieczem, proces Korczyńskiego z Bohatyrowiczami i 3 palce i kosa w Sami swoi xd 😉😊 prawo jest tylko odpowiedzią na rzeczywistość, choć nie nadąża za nią, bo rzeczywistość zmienia się szybciej, dlatego potrzebna jest obszar dla interpretacji 😉 - to jest złota zasada w prawie 🙂 i właśnie wg kanonu - im mniej tym więcej 😊 Matematyka w muzyce chyba od samego początku była dla mnie oczywista - nie darmo Handel i Bach to moja miłość 🥰😍🤩 Mój dziadek też był matematykiem i matematyki uczył, a przy tym był domowym konstruktorem i majsterkowiczem, kochał przyrodę, motoryzację - co się nie wyklucza 😊😉 i przepięknie śpiewał 🤩🥰😍❤ Także ja doceniam rolę matematyki, nie to że nie😉 - mój brat jest informatykiem, a ja na studiach musiałam przebrnąć przez logikę i prawo rzymskie xd 😉 - matematyka to przy tym pikuś 😉 😊 - w każdym razie nie lekceważę jej roli, ale i tak uważam, że sztuka jest ważniejsza 😊 Babcia ze strony mamy była polonistką, tak jak mama i myślały, że jednak w tym kierunku pójdę - bo to takie "kobiece" - mężczyźni ze strony Taty wybierali prawo (tak btw też mają korzenie spod Lwowa 😊 ) i ja je wybrałam - nie będąc mężczyzną 😉😊 - bo do tego mam talent, jak do żadnej innej rzeczy - krew, tradycja, albo nie wiem co - dla mnie to było oczywiste w pewnym momencie - na zasadzie - "bo łatwo, to idę na łatwiznę" 😉😊 - myślałam o szkole plastycznej, ale mama stwierdziła, że to "taki niepewny zawód" i lepiej wybrać coś "poważniejszego" - przeważyło to, że mój rozsądek stwierdził, że na malarstwo talent nie ten, a na prawo a i owszem 😉 co nie zmienia postaci rzeczy, że malarstwo, sztukę, tworzenie kocham na równi z prawem i to się przenika i myślę, że obydwie moje miłości na tym zyskują😍 Co do chorób - Dario - dziś jest pogrzeb mojego przyjaciela, równolatka, Antoni miał 29 lat 🥺😢 i tyle planów na życie - niestety nie dane mu było ich zrealizować🥺😢😢😢. Nowotwór. Nie miał litości 🥺 Dla wszystkich go znających to ogromna tragedia, dla niego chyba najgorsza, bo nie chciał odchodzić. Nie udało się 🥺😢😢😢 A wspominam o nim bo był wspaniałym człowiekiem i przyjacielem❤ i dlatego, żebyśmy wszyscy szanowali i cenili każdy dzień - jaki by nie był. Bo każdy jest ważny. I dobrze, że jest. Świat pokazywany w reklamach - oderwany od realu i fikcyjny - nie jest naszym światem, nasz świat jest taki, jaki jest i trzeba w tym nauczyć się dostrzegać piękno - bo inaczej życie nie ma smaku - tak myślę. Tygiel kulturalny i kulturowy jako mieszkance Lublina i Warszawy nie jest mi obcy i doceniam jego rolę, a secesję uwielbiam🥰😍 - w Łodzi byłam kilka razy, ale tylko przejazdem - czas to nadrobić i wgłębić się w temat 😊

[@ulkamp5560]

No wszystko pięknie, ale tych numerków jakoś nie widzę :D Powiem tak : " Podobuje mi się to". Pozdrawiam serdecznie :)))

[@wcieniusztuki]

Starłam numerki gumką myszką 😝🤣. Dzięki Ula i pozdrawiam serdecznie 😘

[@beatamaluje6061]

❤️

[@wcieniusztuki]

Dziękuję :) ❤

[@MichalinaNiewiadomska9060]

Już ostatni - konwalie uwielbiam - paaaaachną booosko (aromaterapia w wersji rzadko spotykanej 😉😊 - praktycznie wszystkie moje perfumy muszą mieć nutę konwaliową (teraz I love Moschino 😍 - te z "dolnej półki" 😉ale to nie ważne ile kosztują, ważne, że pachną obłędnie 😉😊 Podoba mi się ich angielska nazwa Lilly of the Valley - lilia z doliny od łacińskiego convallis (głęboka cienista dolina) 🥰 Jako kwiaty też je uwielbiam (szkoda, że sezon na nie taki krótki 🥺 mogłyby być przez cały rok 🥰 jak dla mnie (moje ulubione zaraz po irysach albo i równorzędnie 🥰 - ja nie bardzo w kwiatach mocna jestem, ale Twoje Dario są przecudne - właśnie w takiej kolorystyce i w takim wydaniu są idealne - nie wiem, czy komuś się podobają takie realistyczne, pewnie tak i takie prace cieszą się powodzeniem, ale ja nie przepadam - jak mam sobie coś pooglądać takie, jakie jest, to wolę to zobaczyć na żywo, albo ewentualnie na zdjęciu, jak jestem ciekawa, jakie to jest w realu - ale w sztuce nie tego szukam. Szukam emocji, wrażeń, plam, kolorów, czegoś co jest interpretacją, inspiracją, innym, nowym światem - to w Twoim obrazie jest 😍 Jest przepiękny taki, jaki jest, w takich kolorach właśnie - widzę, że to konwalie (nie muszą mieć zielonych liści, białych kwiatków i być pokazane z fotograficzną wiernością - zresztą fotografia też zakłamuje rzeczywistość - nie wiem po co komu obecnie realizm w sztuce jest potrzebny, ale jak ktoś lubi - jego broszka - ja się cieszę, jak jest nie realistycznie i tak "inaczej" :😊🥰) Dla mnie pokazałaś na tym obrazie duszę i istotę konwalii, w ich ulotności, zapachu, drżeniu, zawieszeniu na granicy snu i jawy - jak z tego wiersza 😉😊😍 Nie wiedziałam, że konwalia w Biblii występuje 😲 - jak to dobrze się czegoś dowiedzieć nowego 😉 nauki nigdy dość xd Kate i Grace Kelly nie tylko bukiety miały z konwalii, ale i suknie, buty i welony wyhaftowane we wzory inspirowane tymi kwiatami, Kate także tort ślubny miała nimi zdobiony - ze względu na tradycję i symbolikę - piękne są i wdzięcznie wyglądały - tak niewinnie właśnie, niezależnie od innej symboliki i elegancko - moim zdaniem świetny wybór jako ozdoba i do ślubu i do bieli 😉😊 z niebieskim i brązami jak widać też się super dogaduje 😊🥰 xd Szkło też jest dla mnie trudnym motywem - rzadko mi wychodzi, to i rzadko się porywam - światło w obrazie, to też moja pięta achillesowa, dlatego szczerze podziwiam Twoje pokazywanie światła (nie tylko w kwiatuszkach konwalii - pięknie to zagrało na tym rozmytym i miejscami ciemnym tle, rozdymienia i przejścia tonalne to też coś co mnie zawsze zachwyca i nad czym staram się sama usilnie pracować - z różnym skutkiem jak na razie - truuudna sztuka 😉 - z Twoich nauk postaram się skorzystać 😊😍, ale i w kompozycji obrazu, bo prawy dolny róg i szkło świeci idealnie i jest przeciwwagą i oświetla cały obraz, dzięki temu jest lekko, wdzięcznie, nie przegadanie - chapeaux bas 🥰) Jeśli chodzi o pędzle, to ja raczej z jednego, dwóch, max 3 grubszych zwykle korzystam - jak mam większą połać tła, to oczywiście ławkowiec, ale przy mniejszych wolnych przestrzeniach to spory pędzel okrągły z ostrym czubkiem (round) - większość jestem w stanie tym zrobić - nie znoszę natomiast tych małych drobnych pędzelków, nie umiem nimi chyba malować tak jak trzeba - grubym pędzlem z ostrym czubkiem zrobię szczegóły i cienkie linie lepiej niż tymi cienkimi - tu mi zawsze linia wyjdzie za gruba 😞🙄 ale to moje zboczenie i brak umiejętności - normalnie to pędzel powinien być dostosowany rozmiarem, do tego co się robi, choć znam jednego akwarelistę sławnego - Japończyk Shibasaki, który twierdzi, że cały obraz można namalować jednym pędzlem - rozmiar 20 albo coś koło tego, bo duże jest lepsze 😉😜 Jeszcze co do Aquariusów - muszę powiedzieć, że zdenerwowałam się ostatnio bardzo - nie wiem, czy powinnam na farby - to chyba wina papieru - otóż po nie tak długim czasie, obrazek przechowywany w zaciemnieniu, w teczce foliowej, praktycznie bez dostępu słońca, a i ruch powietrza i inne czynniki ograniczone, w sensie, żeby wchodziły w reakcję z farbami, a kolory na obrazie wyblakły - może papier (Renesans Italia Magnani) - już mówiłam, że na tym papierze te farby źle się zachowują - ja go kupiłam, bo stosunkowo tani, jak na 100 % bawełny i do ćwiczeń dobry. Niestety farby po wyschnięciu zmieniają na nim kolor, ale do tej pory to było widać od razu, nie myślałam, że jeszcze po upływie czasu coś się zadzieje - niestety zadziało się - wyblakło, straciło barwy, świetlistość i jakby papier wciągnął intensywność kolorów w siebie. Do tej pory mi tylko zmieniał np. zielony na bardziej żółtawy, teraz zrobił coś z fioletami, niebieskimi i żółcią - stały się blade i poszarzałe - obraz wygląda jakby był stary już bardzo, po kilku tygodniach (mam nadzieję, że to tylko na tym papierze, a nie jest to wina samych farb i użytych przeze mnie kolorów, bo malowałam warstwami i obawiam się, czy to nie reakcja na to, że konkretna farba zetknęła się z konkretną farbą, co na dobre im nie wyszło 🥺 - jeszcze popróbuję na innym papierze). Ja się uparłam na ten papier, bo szkicuje się na nim dobrze, stosunkowo dobrze znosi gumowanie przy poprawkach (a dla mnie jest to ważne, bo jako osoba bez wykształcenia plastycznego mam czasem problemy z poprawnym narysowaniem czegoś - abstrakcja abstrakcją i ścisłe trzymanie się realizmu niekonicznie, ale dobrze byłoby wiedzieć co się chce zrobić, przynajmniej jak umiejętności, jeszcze nie te 🙁😉 tak jak w moim przypadku - dlatego szkic jest mi potrzebny, a ten papier znosi wiele i potem ta wycierana powierzchnia nie jest szorstka i zdarta, nie przyjmuje inaczej farby - bo ma jakby taką śliską powłokę na sobie, z której łatwiej zetrzeć ołówek - mam na myśli gumkę chlebową ofc 😉) przy droższych papierach trzeba na to wycieranie i zamaszyste szkicowanie uważać, bo może być przykra niespodzianka po zamalowaniu, tak jak bywa z płynem maskującym - często uszkadza powierzchnię papieru i wtedy mimo wysiłku włożonego w obraz lipa 🥺🙄 Przy czym DS, Van Goghi i Białe Noce na tym papierze dają radę spoko i nic się nie dzieje - po prostu Szmale i papier z Renesansu to widocznie nie jest dobrana para 🙁 Muszę jeszcze na koniec powiedzieć, że bardzo mi się podoba to, co powiedziałaś, że z obrazem teoretycznie skończonym trzeba się przespać i poprzyglądać mu przez jakiś czas - z reguły wszyscy radzą, żeby się zatrzymać w porę i obrazu nie przegadać, wiedzieć kiedy skończyć - tak - to prawda, ale trzeba też na spokojnie zobaczyć, czy to już i czy czegoś jednak jeszcze nie poprawić - czasem wiele błędów się dzięki temu wyłapie i nie ma frustracji - dobrze, jak się uda jeszcze poprawić 😉 Kończę - bo już i tak przegięłam 😉 czekam na następne filmy (co do plagiatu i zainspirowania się - chętnie podyskutuję xd 😉 ) i ściskam Cię Dario mocno 🥰😍😘 jeśli jeszcze nie masz mnie dość to do następnego 😊

[@wcieniusztuki]

Kochana dość? Ciebie? w życiu :)))) Często oglądam tego uśmiechniętego Japończyka Shibasaki. Przede wszystkim ma ogromną wiedzę. Poza tym ujmuje podejściem i ciepłem, którym emanuje. Aż to czuć przez ekran. Natomiast z pięknych pędzi polecam pana chyba z Tajlandii - Adisorn Pornsirikarn. Mistrzostwo. Jest realizm ale go nie ma. Cudo - Zawsze patrzę z rozdziawioną buzią i myślę jak on to namalował. Buziaki i ściskasy wysyłam Michalino - baaaaaaaaardzo Ci dziękuję za wszystkie dobre słowa i myśli. 🥰😍😘

[@MichalinaNiewiadomska9060]

@@wcieniusztuki 🥰😍🤩😘

[@ulkamp5560]

A niektórzy to drukują na płótnie swoje zdjęcia i sprzedają. No i wszystko jest jak na zdjęciu :D

[@wcieniusztuki]

Hej Ula. Jak mają takie gusta to nic nie poradzimy na to. Niech się cieszą :D. ... Ale uświadamiać mogę ;P

[@teresawinkowska3542]

Jeszcze jedno Darka bycie szczerym może nie da Ci wielu przyjaciół , ale zawsze da Ci tych właściwych.😜

[@wcieniusztuki]

Dziękuję Tereniu :) ... w internetach to niemedialne i nieklikalne ;P.