Największy problem to drogie grunty gmina woli je sprzedać developerom za kilka mln zł niż ludziom pod koop. A odralniać nowych też nie chce żeby ceny nie zbić. Im droższe domy i mieszkania tym większe wpływy z podatków i zyski banków oraz developerów. Nikomu nie zależy by było tanio. Ewidentny konflikt interesów obywatel - państwo.