KRÓTKIE ALE SZPICE LEVEL HARD! NIE WIERZĘ W TO | CO CHCIAŁAM VS CO DOSTAŁAM

[@Divisimos]

Natalia wygrała. Nigdy w ręce frezarki nie trzymałem, ale takich koszmarków po pijanemu bym nie zrobił.

[@Piermarlin]

13:43 Wiedza podstawowa typu Jezus Maria! :D

[@1985maya1985]

U mnie hasło dnia na prawie wszystkie paznokcie dziś, to: "O ku...wa". Kobiety wy się chyba nigdy nie nauczycie zadbać o paznokcie na długo przed ślubem. Przecież to mega ważna stylizacja paznokci! Yupi! Mamy jedną choć pozytywną historię. Odcinek uratowany i moja psychika. Nie są idealne ale są ok. Pastelowe paznokcie "o ku..wa" razy dwa. Mogły być takie piękne... Ja bym się zastanowiła nad tą przyjaźnią jeszcze xD Mam awersję do salonów z polecenia już na starcie. Co dobre dla Ciebie dla mnie już nie musi. Poza tym ja mogę mieć większą świadomość, a osoba polecająca nie. Czasem ktoś po złości nam źle doradzi. Sama stylistka może nie mieć umiejętności lub po prostu zły dzień. Na dwie stylizacje tu zawarte mozna nawet patrzeć, a reszta to reakcja wymiotna jak nic.

[@AnnaDel-jjj555]

Nigdy nie zrozumiem osób, które z jednej strony nie podają miejscowości, by stylistka nie skapnęła się, że o nią chodzi, a z drugiej podawane są takie szczegóły, po których wszystko staje sie jasne (np. przejażdżka po syna w trakcie robienia pazurów) 😁

[@monikasobczak2486]

Myślę że to bardziej by nie robić jej złego PR, a odcinek to pewnie mogłaby sobie zobaczyć by się podszkolić 😜

[@weradomagaa1915]

Nie sądzę by ta stylistka to obejrzała, a nawet jeśli to ona ogarnie, że o nią chodzi, ale inne osoby/klientki, które do niej chodzą nie

[@Kar0lina-d5u]

​@@monikasobczak2486 to tym bardziej powinno się podawać nazwę. Niech ludzie wiedzą co się dzieje.

[@joannasikon6674]

Odnośnie ślubnych paznokci mam krótką opowiastkę 😊 tj. na ślubne poznajcie umówiłam się do pani do której chodziłam już dłuższy czas, salon miała w domu, paznokcie zawsze były śliczne. Wszytko miało być super, termin u pani zaklepany a tu nagle.... Czwartek godzina ok 17 dzwoni moja pani z przykra wiadomością że zmarł jej tata, przykro mi wizyta odwołana 😮 no to w płacz 😭 ślub w sobotę a paznokcie z "metrowym" odrostem i wzorkiem z plamami 😅 szybka akcja dzwonimy po wszystkich salonach. Na szczęście znalazłam przemiła panią która z litości zgodziła się mnie przyjąć 😊 Piątek godzina 18 wchodzę do salonu zalana potem co to bedzie, godzina 20:50 wychodzę z salonu zalana łzami SZCZĘŚCIA 🎉 paznokcie idealne 🎉 zachwycały większość żeńskiej części gości ❤ serdeczny w cyrkoniach reszta mleczna biel z pojedynczymi cyrkoniami ❤

[@adrianna.]

Ja wam powiem moją ślubną historię... Chodzilam do jednej stylistki kilka lat. Mialam zawsze wizyty umawiane na kilka miesięcy do przodu, bo inaczej nie dało się zapisać do niej. Ja nigdy nie szalałam z paznokciami, zazwyczaj jakaś kolorowa albo brokatowa baza i na to top. Kilka razy może poszalałyśmy ze zdobieniami, sle najlepiej czulam sie w takich delikatnych paznokciach, sama hybryda na moich naturalnych, które mam mocne i dlugie. No i na slubne bylam tez oczywiście zapisana kilka miesięcy wczesniej. 2 tygodnie przed slubem dostaje powiadomienie z booksy, ze moja wizyta przeniesiona jest na 2 dni pozniej. Przerażona pisze do stylistki, że to moje slubne i co ja teraz zrobie 😭 i czy na pewno nie może mi zrobic tych paznokci wczesniej... Nawet kilka dni. No nie mogla, bo przesunela wyjazd z tygodnia pozniejszego na wczesniejszy. Poprosila swoją znajomą stylistke by mnie obsłużyła, ta sie zgodziła. No ale ja jej nie znałam... Postanowilam, że zrezygnuję z pięknych zdobień slubnych i postawie na princess nails, chyba tego nie zmaści. Jak zobaczyla inspirację, powiedziała że nie ma problemu. Oczywiście nie dostalam princess nails, tylko bazę brokatową i top. I tak sie cieszyłam, bo mogło byc duzo gorzej. Co do budowy to nie trzeba komentowac bo nadal byl to naturalny paznokiec mój, ale.. przepiłowała mi je przy ściąganiu poprzedniej stylizacji... Robiła mi też pedi i na 99% u niej zarazilam sie zieloną bakterią. Gdy po miesiacu przyszłam do mojej stylistki, kazałam sobie wszystko ściągnąć by obejrzec paznokcie. Na stopy nic nie nałożyłam już (był listopad) a na mani chodzilam do stycznia, by na święta nie zostac bez paznokci. Po nowym roku ściągnęłam tez. Więcej do niej nie wrocilam... Wiem, ze to nie jej wina, wyjazd jej wypadł, ale bardzo sie zraziłam że oddala mnie w takie ręce. Dodam jeszcze, ze w stopach odpadły mi calkiem moje dwa paznokcie od tej zielonej bakterii. Na szczęście do wakacji odrosły. U dłoni paznokcie bardzo dlugo robilam tylko lakierem tradycyjnym. 4 miesiące temu zakupilam kurs od Quloo Mani BKT i sama sobie teraz robie baza brokatowa i top.

[@inesAga44]

33:30 ten nowy kształt to "La mitra papal" 😉😂

[@j_99_k]

Kiedyś obgryzałam paznokcie BARDZO, ale na szczęście miałam koleżankę w gimnazjum, która bardzo się przejmowała wyglądem dłoni, i wyszukała mi do czego może prowadzić obgryzanie paznokci - mianowicie do mikrouszkodzeń zębów. Jako że ze swoich zębów byłam i jestem bardzo dumna (są bardzo mocne i zdrowe - ODPUKAĆ!!!) to przeraziła mnie perspektywa ich uszkodzenia, i z dnia na dzień przestałam gryźć pazury xD

[@MlodaWNH1910]

Mi stylistka paznokci do której chodziła ok półtora roku powiedziała mi miesiąc przed ślubem, że nie wie czy mnie pomaluje i zrobi paznokcie. To była moja ostatnia wizyta u niej na szczęście miałam inny salon do którego chodziłam wcześniej też kilka lat, który mnie przyjął bez problemu

[@agnesanees2915]

2:52 Często właśnie przez to, że stylistki są miłe, klientki nie wystawiają opinii o salonie i ich pracy takiej, jaka być powinna. Fakt, że były miłe, poczęstowały kawką/herbatką i ciasteczkiem, przesłania im jakość usługi, jaka została wykonana i często jest tak, że „No dobra, może te paznokcie najpiękniejsze nie są, ale Pani wykonująca usługę była miła, więc już nie będę wspominała o jakości usługi”- co czyni, opinie zawyżonymi i nie można się zbytnio nimi kierować. 🤷🏻‍♀️💁🏻‍♀️

[@roobim]

32:00 wizja stylistki to chyba pazy w kształcie kawałków pizzy 🤦‍♂🤦‍♂

[@khee5633]

Slysze wyrżnięte paznokcie i juz sie boje

[@90Kate90]

Ta stylizacja z 28:34 Wygląda jak zdjęcie do chłosty, plus taki, że na kciuku widać jeszcze produkt na dłoni. Mam dziwne wrażenie, że ta stylizacja jest zrobiona przez tą osobę lub co gorsza zdjęcie podebrane z chłosty od innej osoby, dlatego ona chciała być anonimowa :x

[@martaambroziak2205]

ja uwielbiam te suszone kwiatuszki na paznokciach, w tym roku już miałam 3 razy na beżowej bazie. Uwielbiam ❤❤❤

[@kiqsiorka5160]

Obgryzam, kiedy długość mnie wnerwia, jednak później piłuje góry i doliny. Zawsze odrastają w "ustawieniach biologiczno- fabrycznych" (naturalny). Pozdrawiam cieplutko.😊

[@Vex666x]

Miłego oglądanie wszystkim i pozdrawiam ekipe

[@martaambroziak2205]

wiecie co ja raz miałam taką sytuację, że byłam 3 razy (ok. 3 tygodnie odstępy) u jednej i tej samej stylistki i za 2 i 3 razem narzekała: "boże, kto pani tak wypłukiwał te paznokcie, doły, kształt okropny" 😂 a to ona sama na siebie gadała

[@Aneta.90]

Ja kiedyś chodziłam na paznokcie do dziewczyny, która średnio lubiłam, paznokcie robiła średnie. Ale chodziłam do niej koło 2 lat, bo miała sterylne narzędzia a resztę dostawałam do domu albo wyrzucała. Chodziłam bo czułam się bezpiecznie. Ale przestałam bo podwyższyła kosmicznie ceny a takie pazury jak ona robię też ja 🤭

[@kasiekj4938]

Mieszkam w Szkocji, takie krótkie, ale szpice to norma tutaj. Nawet wczoraj widziałam reklamę z takimi na lokalnej grupie😂 znam tylko jedną dobrą Szkocką stylistkę, wygrała nawet jakiś międzynarodowy konkurs, jej stylizacje są estetyczne i mają krawędzie boczne

[@ewacwikowska]

odpowiadajac na pytanie Edyty: nie obgryzam paznokci. Pocieram paznokciem o paznokiec i tym samym je niszcze, glownie krawedzie dolne....

[@beataszw.932]

Stylizacja z kwiatkami - laska prosi o anonimowość, a wy przy końcu pokazujecie jej dane... SERIO?? Jak uwielbiam tą serię, tak w tym przypadku, za nieuszanowanie do końca prośby uczestniczki, macie ode mnie ogromnego minusa...

[@Kar0lina-d5u]

Tylko wiesz, że to nie wina Edyty? Kryszczyn montuje, może nie zauważył, zapomniał, cokolwiek? Nie wiem czy Edyta lub Przemek oglądają cały odcinek przed puszczeniem go na YT.

[@beataszw.932]

@@Kar0lina-d5u po to są te komentarze, żeby również i montażysta mógł przeczytać ewentualne uwagi. Życzę mniej agresji na przyszłość, szczególnie jeżeli komentarz NIE jest skierowany bezpośrednio do ciebie.

[@Kar0lina-d5u]

@@beataszw.932 a gdzie Ty masz agresję w moim komentarzu? XD

[@Kar0lina-d5u]

A montażysta nie wiem czy czyta. Może tak, fajnie by było. :)

[@beataszw.932]

@@Kar0lina-d5u przeczytaj jeszcze raz, może ją też zauważysz ;) jeśli nie to współczuję bardzo... Na przyszłość - serio, zmień nastawienie do ludzi.

[@karola3401]

Amputowali Ci paznokcie! 😂

[@aisbgx2162]

Szkoda , że osoby ,które dostają takie koszmarki , boją się wyrazić swoje zdanie … może i stylistka się obrazi i atmosfera będzie gęsta , ale niektórych trzeba uświadomić. Jeden drugi raz i stylistka zrozumie , że faktycznie coś nie gra :/

[@Anita-ck8es]

❤❤❤❤❤

[@patrycjachowaniak4966]

Niestety obgryzam, ale staram się z tym walczyć robiąc sobie ładne stylizacje ☺, bądź takie z których jestem zadowolona😁

[@Truskawa000222]

Nie obgryzam, ale nałogowo podważam paznokcie i ciągnę skórki. Kto wie jak odbudować własne krawędzie boczne z taką "nerwicą"? 😅

[@Quloo]

Akrylem :D E.

[@Kar0lina-d5u]

Zrobić paznokcie do momentu oduczenia skubania się. :p Sama kiedyś tak robiłam, wystarczyły dwa miesiące stylizacji i już ich nie ruszam, opiłowuję jedynie kształt paznokcia pilniczkiem, ale delikatnie, bez amputacji krawędzi dolnych. :)

[@zofiaantczak9455]

Nie obgryzam paznokci i nigdy tego nie robiłam 😀

[@Zanetata3856]

Ja mam 14 lat i robię 10 razy lepsze paznokcie niż wszystkie te paznokcie razem wzięte

[@Joanna.Konop13]

7 min temu ! ❤❤❤

[@anastazjakowalska2181]

14 sekund temu 😍

[@kajetaneczka]

nie, nigdy nie obgryzałam

[@karolinaem7020]

Pierwsza ❤

[@karolinab6274]

Smieszy mnie to czasami, jakim szokiem dla ludzi jest ze ktos idzie na mani przed slubem do kogos kogo nie zna.. no jak? A tak,ze na codzien nie robi, nie zna sie. Mozna, no mozna... Bralam ślub 3 lata temu i też malo widzialam w porównaniu do dzisiaj.

[@Kar0lina-d5u]

Nie o to chodziło. Chodziło o to, że makijaż i fryzurę zawsze robisz próbną a paznokci już nie. Dlaczego?