Рет қаралды 1,264
#kryminał #kryminalnehistorie #zabójstwo #kryminał
Zabójstwa dzieci zawsze wywołują największe emocje. Gdy mowa o śmierci dwójki dzieci, uczucia te przybierają na sile.
23.10.1989 r. dwoje najmłodszych dzieci państwa Faszczewskich wyszło na podwórko, a konkretnie "na smugi", jak we wsi nazywano otwarty teren sąsiadujący z lasem. Było to stałe miejsce zabaw dzieci z Jeniek, więc nikogo nie zdziwiło, że Janusz i Monika poszli właśnie tam.
Dziewczynka wzięła ze sobą skakankę zrobioną ze sznurka do suszenia bielizny. Niedługo po tym jak dzieci poszły "na smugi", z domu wyszedł też ich dziadek.
Dzień później 9-latka i 11-latkę martwych znalazł ojciec w lesie nieopodal wsi.
Do dziś nie udało się ustalić sprawców tej wstrząsającej zbrodni.
Posłuchaj też reportażu:
www.radio.bial...
Jesteśmy najbliżej Ciebie!
Odwiedź nasz portal: www.radio.bial... 👍
Polub nas na Facebooku: / radiobialystok 👍
Obserwuj nas na Twitterze: / radiobialystok 👍
Obserwuj nas na Instagramie: / radiobialystok 👍
Znajdź i słuchaj naszych podcastów na Spotify i Google Podcasts.