Najlepsze kazania można słuchać bez końca bo to drogowskaz życia
@monikazya9979 Жыл бұрын
TAKIE JEST ZYCIE NA ZIEMI .CIERPIENIA ZNOSIC MUSIMY, CIERPLIWIE, UFAĆ PANU JEZUSOWI ON NAS POPROWADZI I DA SIŁE, SAMYCH NAS NIE ZOSTAWI.POWIEDZ TYLKO SŁOWO DO JEZUSA.😇
@Fiatfan20 күн бұрын
Prowadzisz sama siebie jak chcesz przez życie i to ty masz nad nim kontrolę. Po prostu stosując się do rad z Biblii itp ogólnie trochę unikniesz smutków
@elzbietabaginski49135 ай бұрын
Straszą pieklem, piekło to jest tu na ziemi...
@irenamickiewicz35112 жыл бұрын
Każdy pragnie znać ta odp.Jako dziecko myślałam że Bóg jest tylko pośród bogaczy skoro im zawsze dobrze.A nas tylko karze.
@irenamickiewicz35112 жыл бұрын
Ciągle też tak mi mówiono za każdy błąd że Bóg mnie ukarze Dziś myślę podobnie chociaż przez chwilę myślałam że jest miłością.Ja tego nie czuje.Wciaz mnie karze i kruszy jak słoń mrowisko.
@amask99 Жыл бұрын
Dlaczego Pani tak myśli?
@FiatfanАй бұрын
To bzdura że Bóg karze za każdy błąd. Nie wiem skąd pani to wzięła. Widzi pani co się dzieje w życiu i tak pani dostosowuje swoje myśli żeby wyszło na to że bóg panią karze
@irenamickiewicz35112 жыл бұрын
Nikt w to niewierzy.Cierpienie jest darem.Jakim darem? To po co nas stworzył? Tysiące ludzi żyje pełnią życia i są szczęśliwi a reszta - ta garstka ma cierpieć za wszystkich.Niewierze ? To żaden dar.Wciskanie ludziom kitu.Kto chce się biczować to jego wybór.Ale ja Niechce? Ubiczowano mnie jak Jezusa.Dziekuje za ten dar.Oddam go Bogu za grzechy oprawców.
@dariuszruszczynski3883 Жыл бұрын
Jasne Coś muszą mówić. Cierpienie to niech Bóg sobie wsadzi w d..pe. Mnie też nikt nie pytał o zdanie gdy krzyżowano Jezusa. Teraz muszę być wdzięczny bogu za to że poświęcił siebie samemu sobie (bo Bóg jest jeden ale w trzech osobach) żeby móc przebaczyć nam grzechy. Do tego gdy przychodzę na świat to już obarczony piętnem grzechu mimo że to przecież rodzice wydali mnie na świat. Bzdury dla naiwnych. Kościół na szczęście wymyślił sobie dar bojazni bożej żeby ktoś przypadkiem nie zastanawiał się czy to wszystko ma sens.
@dariuszruszczynski3883 Жыл бұрын
@Wojtek77Ch tak Kawał k.....wy, reszta dziada
@Qoooba9510 жыл бұрын
Pytanie brzmi: dlaczego dzieci rodzą się chore i cierpią? Czy ktoś może wreszcie na to bezpośrednio odpowiedzieć zamiast unikać i krążyć dookoła tematu? Odpowiedź o naszej pysze wcale mnie nie przekonuje, bo nie chodzi o mój punkt widzenia jako stojącego z boku, ale o tą dwuletnią powiedzmy osobę, która przecież czuje i nie rozumie dlaczego musiała urodzić się z porażeniem mózgowym, albo bez kończyn. Dziecko nie rodzi się jako fantom, który ma nam uświadomić istnienie dobra i zła na świecie, ale jako człowiek, któremu Bóg z jakiegoś powodu kazał cierpieć od samego urodzenia. Niektóre z nich umierają po kilku zaledwie miesiącach i chociaż łatwiej jest wytłumaczyć to z perspektywy rodzica, to może być przestroga, znak, cokolwiek - o tyle z perspektywy dziecka dla mnie to niemożliwe.
@Cahir2228 жыл бұрын
Bóg tak chce. Moim zdaniem leczenie chorego dziecka to grzech, ponieważ to Bóg zdecydował, że ma być chore i człowiek nie powinien choćby próbować mu pomóc, a jedynie patrzeć jak cierpi i cieszyć się, bo to część wielkiego planu.
@nikodempiotr36767 жыл бұрын
+Qoooba95 Jezus powiedział, że tym którzy uwierzą będą towarzyszyć znaki m.in. ręce kłaść będą na chorych a Ci odzyskają zdrowie. No cóż, ks. Pawlukiewiczowi łatwiej powiedzieć że to tak Bóg chciał, niż wziąć odpowiedzialność na swoje plecy i uzdrowić w Imię Jezusa chorą osobę. Jeśli interesuje Cię tematyka zdrowia ciała w kontekście Ewangelii, to zobacz na YT nauczanie Bóg chce żebyś był zdrowy.
@nikodempiotr36767 жыл бұрын
+Cahir Jak masz podstawę do twierdzenia, że Bóg tak zdecydował? Choroba jest zła, zobacz jak Jezus uzdrawiał. W Jego ranach jest nasze zdrowie - krew Chrystusowych ran jest uzdrowieniem naszych ciał. To przez nie możemy przyjmować lub nie uzdrowienie dla ciała.
@Iwsounds6 жыл бұрын
Dzieci rodzą się chore i cierpią. Tak samo jak i dorośli, bo ogólnie ludzie chorują i cierpią ponieważ jest to skutek grzechu pierworodnego i działania zła, które ma wpływ na ludzi. I właśnie tak się ono objawia. Jako choroby, ból, cierpienie, nienawiść, morderstwa, wojny itd. I zło nie patrzy na wiek, płeć, stanowiska itp. Zło w swej natury chce zniszczyć ludzi. Człowiek odwrócił się od Boga, uległ pokusie szatana, zerwał owoc z drzewa poznania i tak otworzył się na zło, przez co teraz tego zła doświadczamy na rózne sposoby i może być ono konsekwencją naszych złych wyborów i czynów lub innych ludzi (np. rak płuc, bo ktoś latami palił, choroba dziecka, bo matka nie dbała o zdrowie w ciąży śmierć pieszego w wyniku wypadku, bo kierowca jechał pod wpływem alkoholu albo morderstwa dokonywane w czasie wojen..) Czasem Bóg dopuszcza jakąś chorobę czy zdarzenie, które niesie ze sobą cierpienie, ale robi to aby człowiekowi pomóc, aby go ratować, sprawić aby sie opamiętał albo zaczął szukać Boga, który wie, że dla kogoś może to być ostatnia deska ratunku przed pójściem na potępienie... Podobnie jak ks.Pawlukiewicz dał przykład z rodzicem, który prowadzi dziecko do dentysty i zgadza się na pewne cierpienie dziecka, bo wie że tylko tak wróci do zdrowia... Bóg nie chce naszego cierpienia ale czasem wykorzystuje je aby nas ratować, tylko trzeba naprawdę chcieć to zrozumieć i przyjąć oraz Mu zaufać. Matce nikt nie czyni zarzutów, że prowadzi dziecko do dentysty i jest "zła" bo skazuje dziecko na cierpienie. Trzeba umieć spojrzeć na takie rzeczy z szerszej perspektywy, wtedy potrafimy dostrzec sens. Bóg widzi wszystko i czasem też zgadza się na naszą chorobę, bo On już widzi jakie to przyniesie DOBRE skutki, nawet jeśli my się oburzamy, buntujemy i nawet go "kopiemy nóżką" jak to dziecko o którym mówił ks. Piotr. Jednak należy pamiętać, że to szatan niesie zło, zniszczenie i cierpienie dla ludzi, ze on jest tego źródłem i przyczyną. Bóg tylko czasem nasze cierpienie wykorzystuje w dobrym celu. Zwycięża zło jego własną bronią. To wyższa Boża logika i mądrość, która często przekracza nasze ludzkie rozumienie, przez co Bogu przypisujemy (niesłusznie) zło. Bóg jest dobry i chce naszego szczęścia i najdoskonalej pokazał to gdy sam stał się Człowiekiem, wziął na siebie całe zło, ból, grzech i śmierć, która należała się nam, aby otworzyć nam drzwi do Raju, gdzie nie ma zła i cierpienia. Nam pozostawił już tylko wybór czy chcemy z Jego Zbawczej Ofiary i Ratunku skorzystać. Ale w tym życiu, jeszcze musimy doświadczać także trudów i cierpienia jako skutku grzechu pierworodnego, a mając wolną wolę sami decydujemy za kim chcemy iść i gdzie spędzimy wieczność. W tym życiu mamy poznawać, doświadczać, szukać, rozeznawać, odczuwać ból i smutek, radość i spokój, złość, gniew, uczyć się przebaczać i kochać...Po prostu żyć, poznawać i dokonywać wyborów. Czy chcemy ulec złu i wnosić na świat zło, grzech, nienawiść, zadawać innym ból, krzywdzić czy iść na Panem Jezusem i za Jego przykładem przynosić pokój, radość,troskę, dobro i miłość i za Nim iść do Jego Królestwa. Życie na ziemi jest darem, ale i próbą dla każdego z nas. Bóg dał nam życie, piękny świat, który mamy sobie czynić poddanym i korzystać z jego bogactw, a to jak to wykorzystamy - to już każdy człowiek indywidualnie musi zdecydować i wybrać... Adam z Ewą ulegli pokusie... Teraz każdy z nas ma okazję zdecydować i podobnie nasze decyzje także będą miały wpływ na losy świata i przyszłych pokoleń, nie tylko na nas samych, bo każdy człowiek decyduje czy oddaje władzę szatanowi czy Bogu, a przez to decyduje czy świat będzie dobry czy zły, ile będzie w nim cierpienia, chorób, wojen itd. Bóg w swoim Miłosierdziu dał nam kolejną SZANSĘ aby móc do Niego powrócić po tym jak Adam z Ewą upadli. A teraz kwestia tego czy z tej szansy skorzystamy... Bóg także cierpi widząc jak Jego dzieci Go odrzucają, jak wzajemnie się ranią i mordują, jak otwierają się na zło, które niesie ze sobą coraz więcej chorób, cierpienia i nienawiści. On cierpiał najstraszliwszą Mękę i umarł za nas. Przyjął to cierpienie, aby pokazać ludziom, że ono może być dla nas ratunkiem i niszczyć grzech, że Miłość jest silniejsza niż śmierć oraz że Bóg kocha nas "do szaleństwa" i ZAWSZE chce dla nas dobra (nawet jeśli przychodzi ono przez cierpienie i zmagania). On przez nie przeszedł i zwyciężył, a my mamy Go naśladować, a wtedy w końcu dotrzemy tam, gdzie już niie będzie cierpienia, ale wieczna radość i pokój :) z Nim! :)
@jali41545 жыл бұрын
Na konkretne pytanie brak konkretnej odpowiedzi. Dlatego mnie osobiście właśnie dlatego za takie "lanie wody" ks. Piotr Pawlukiewicz zniechęcił właśnie do wiary. Ile noworodków miało poderżnięte gardła z okazji narodzin Jezusa? Dlaczego człekokształtne małpy cierpią tak samo jak ludzie? Jakie macie refleksje nad stwórcą, widząc jak np. kot dla zabawy męczy mysz, bawiąc się, odgryzając jej tylko jedną nogę?
@sparrow81916 жыл бұрын
Mialabym gdzies to ze moja dusza wzniesie sie o jakis tam poziom wyzej jesli mam tu byc przykuta do lozka przez cale zycie, albo patrzec jak moje dziecko umiera.
@aureliawrzeszcz2687 Жыл бұрын
Ja myślę, że moja dusza po nieznośnym cierpieniu obniżyłaby się o kilka stopni w dół. Także mam gdzieś posiąść jakiś wyższy poziom kosztem miażdżenia mojego organizmu i psychiki.
@Sztuczny_Polak10 жыл бұрын
Cierpienie i ból są dlatego abyśmy byli piękni i osiągnęli zbawienie - czyli jak ktoś nie cierpi to ma się martwić że nie będzie "piękny"? Mamy sobie zadawać ból, rezygnować ze znieczulenia w czasie operacji aby być "pięknymi"? Bóg jest nieprawdopodobnie piękny, niebo też nieprawdopodobnie - skąd ta wiedza i ta pewność?
@dariuszsworst17823 жыл бұрын
Milosierny Bog ,cierpieniem dzieci chce cos pokazac .Ani on wszechmocny ani litosciwy.Bajki klechow
@footballisthebestsportfore3093 жыл бұрын
Dokładnie tak jak piszesz Bóg jest ponoć miłości dobrocią a kogoś od samego początku skazuje na cierpienie.Nic się nie klei w tej religii chrześcijańskiej wszystko się ze sobą wyklucza
@witold96152 жыл бұрын
@@footballisthebestsportfore309 jak zyzz do zeza. Bóg śmierci nie uczynił, ale weszła przez diabła. Bóg nadal w Jezusie każdemu cierpieniu sens. Hiob nie znał Jezusa, a jednak nie posłuchał żony, by złorzeczyć Bogu. Gdzie jest nasza wiara i o co jeszcze oskarżymy Boga? Tyle cierpienia, a ty jeszcze nie wierzysz? Bez cierpienia religia jest fałszywa, a Prawda chrześcijańska nie potrzebuje dyskutantów, tylko wierzących, trzeba jednak się nawrócić, by odwrócić los tego świata.
@antygona-iq8ew7 жыл бұрын
Tylko co ma z tego ten chory i cierpiący człowiek, zakładając, ze choroba i cierpienie jest permanentne. Czy to nie jest nie fair, ze ktoś cierpi po to aby ktoś inny miał możliwość rozwoju w jakimkolwiek sensie. To odbiera cierpiącemu podmiotowość.
@nukemaster112 жыл бұрын
Ksiądz potrzebuje szybkiego, dobrego samochodu, żeby dotrzeć do chorego na czas
@piotrmaniawski9303 жыл бұрын
Czyli niektórych Bóg traktuje przedmiotowo?
@rashid40899 жыл бұрын
Dobre wyjaśnienie ogólnie mówiąc, także dla muzułmanów.
@toja26079 жыл бұрын
"Te trudne sytuacje czynią nas wojownikami".
@Olner012 жыл бұрын
To nie jest pycha? Podejmować takie pytanie i w taki sposób na nie odpowiadać?
@Agussia2111 жыл бұрын
Ksiadz odbiega od tematu przyszlam tu zebym znalazla odpowiedz na to pytanie a tak wysluchalam o jakis swiniach i innych co w ogole nie jest zwiazane z trescia pytania na jakie mial ksiadz odpowiedziec , niby mialo byc to porownanie jednak tak ksiadz namoncil ze z tego audio nic nie wynika .
@jali41545 жыл бұрын
Na konkretne pytanie brak konkretnej odpowiedzi. Dlatego mnie osobiście właśnie dlatego za takie "lanie wody" ks. Piotr Pawlukiewicz zniechęcił właśnie do wiary. Ile noworodków miało poderżnięte gardła z okazji narodzin Jezusa? Dlaczego człekokształtne małpy cierpią tak samo jak ludzie? Jakie macie refleksje nad stwórcą, widząc jak np. kot dla zabawy męczy mysz, bawiąc się, odgryzając jej tylko jedną nogę?
@joanna13swd922 жыл бұрын
Hahahahahaha zajebista logika tego Pawlukiewicza
@lelameolamimamen12 жыл бұрын
Wszystkiemu winni są Świadkowie
@irenamickiewicz35112 жыл бұрын
To pytanie na które ke ażdy pragnie znać odp.Zadna z nich nie przekonuje mnie.Jako dzieczko myślałam myślałam że Bczy skoro im zawsze dobrzeóg jest tylko pośród boga
@majax567910 жыл бұрын
a ja myślę, że wielu zdrowych ludzi jest bardziej nieszczęśliwych od tych chorych. Oczywiście też żal mi chorych dzieci, które takie się rodzą, ale widziałam niesamowitych rodziców takiej dziewczynki, pełnych ciepła i cierpliwości i myślę, że to dziecko w takiej rodzinie jest szczęśliwe mimo swojej ułomności. Czy dziecko zdrowe w rodzinie rozbitej, albo wciąż kłócącej się jest szczęśliwsze od tego chorego?
@Sztuczny_Polak10 жыл бұрын
Nie jest, tylko porównanie trochę z doopy. Porównaj zdrowe dziecko z NORMALNEJ rodziny z dzieckiem - rośliną z NORMALNEJ rodziny. Trochę naciągasz swój przykład aby wyszło jakie cierpienie i choroba jest super.
@majax567910 жыл бұрын
***** nie twierdzę, że cierpienie jest super i nie chcę nic takiego udowadniać, ale wielokrotnie też byłam w szkole specjalnej, gdzie uczą się dzieci upośledzone i myślisz,że były smutne? Nic z tych rzeczy! Roześmiane, pogodne i fajne. Ja też patrząc na dziecko chore myślę, Boże czemu? Myślę jednak, że zdrowi postrzegają bardziej ludzi upośledzonych jako nieszczęśliwych, niż oni sami. Największe nieszczęście dla mnie być samotnym i żyć bez miłości, troski, zainteresowania ze strony innych. mk2345...dziękuję ci jednak za dyskusję na ten temat.
@Sztuczny_Polak10 жыл бұрын
Maja x To inaczej. Przyjmijmy że szczęście budują obiektywne składowe - zdrowie, miłość, sprawność, pieniądze, otoczenie bliskich osób itp. Ludzie wierzący zakładają, że na część z tych składowych ma wpływ ich bóg, najczęściej właśnie na zdrowie czy życie. Zatem aby nie przedstawiać swojego boga jako sadysty, niesprawiedliwego dewianta pastwiącego się (chorobami) nad niewinnymi dziećmi doszukują się w tym "działaniu" daru, szlachetności, sugerują że są bardziej szczęśliwi niż ci którzy nie cierpią. Dlaczego? Czy po to aby za wszelką cenę wybielać swojego boga? Czy po to aby nie wątpić w jego "dobroć"? Czy może czas zastanowić się nad istnieniem bogów?
@majax567910 жыл бұрын
***** Zgadzam się, że lepiej być pięknym, zdrowym i bogatym, ale czy to oznacza szczęście? Jak poczytamy o różnych celebrytach i innych bogatych ludziach, którzy wciąż czegoś w życiu szukają, to mamy odpowiedź. Ja byłam chora w dzieciństwie na astmę ( dawno, nie było takiego leczenia jak teraz) i nie czułam się szczególnie nieszczęśliwa. Byłam dzieckiem, które potrzebowało opieki rodziców i tą opiekę i miłość dostało. Pewnie moja choroba wpłynęła też w jakiś sposób na moją rodzinę. Nie sądzisz, że w tym jest cały plan Boga, żeby zdrowi i silni okazali trochę empatii i zaangażowania w pomoc tym słabszym? Żeby chory, niepełnosprawny mógł normalnie żyć, wyjść do kina, na spacer, mieć przyjaciół? Ale do tego potrzeba zaangażowania zdrowych, a już nie każdy chce poświęcić swój czas, pieniądze, uwagę...Wcale nie chodzi też o to, żeby nie korzystać ze znieczulenia, bo w Piśmie św. też jest mowa o chodzeniu do lekarza, ja nigdy nie odmawiam sobie tabletki jak boli mnie głowa, u dentysty też ze znieczuleniem :-)
@Sztuczny_Polak10 жыл бұрын
Maja x Dlaczego się zgadzasz skoro to nie oznacza szczęścia? Po co być zdrowym skoro to nie daje szczęścia a wręcz może oddalić od najwyższego? Ja bym wybrał coś co daje szczęście (i piękno?) czyli męki, cierpienia i ze dwie nieuleczalne choroby, wybrałbym jakbym był katolikiem oczywiście. Mój przykład był wręcz matematyczny - jak dodając do życia składnik negatywny można być bardziej szczęśliwym niż bez tego składnika? Absurd. Absurd mający uzasadnić ewidentną niesprawiedliwość boga. Co do planów boskich oczywiście nie wierząc w bogów nie wierzę również w plany. Choroba zapewne wpłynęła na Twoją rodzinę, tak samo jak wpływa wiadomość o nowotworze czy wiadomość dla matki że urodzi dziecko niepełnosprawne - tylko czy to dobry wpływ? Czy Twój bóg nie jest sadystą udzielając ludziom lekcji w tak okrutny sposób? "Lekcji" tylko po to aby ich "ofiara" miała przyjaciół i mogła iść do kina. Trochę bez sensu - wystarczyło dać ofierze planu równe szanse. Co w przypadku gdy "plan" nie zadziała i taka chora osoba ląduje w przytułku, jest poddawana aborcji, odwraca się od niej rodzina, popełnia samobójstwo z bólu lub bezsilności? Bóg się pomylił, popełnił błąd? Skoro to boski plan czy chciałabyś w nim uczestniczyć? Mam na myśli ciężkie przypadki gdy ludziom wali się świat i wszystkie plany na przyszłość. Chodzi mi o jedno - pomyśl , nie przyjmuj bezrefleksyjnie bajek opowiadanych przez księży czy przeczytanych w Biblii. Sama pomyśl czy to ma sens.
Bóg jest nieprawdopodobnie piękny, niebo nieprawdopodobnie piękne, ale... ten wspaniały Bóg ciągnie Cię do tego nieba poprzez nieznośne cierpienie jakby nie mógł uczynić tego inaczej. Ale pierdoły. Takie odpowiedzi to może ciemnogród łyknie.
@elzbietabaginski4913Ай бұрын
Skoro Pan Bóg jest wszechmogacy,wszechmocny-bo tak się Go określa to czemu nie powstrzyma tego całego zła,przemocy i okrucieństwa które panuje na swiecie???
@relikt5520 күн бұрын
Próbował za pomocą Wielkiego Potopu. Nie udało się.
@tanjah10002 жыл бұрын
No i znowu brak odpowiedzi na konkretne pytanie, chyba że odpowiedzą ma być fakt , że dziecko cierpi , żeby sie ktoś inny " rozwijał "
@TankPTBP13 жыл бұрын
@ptica11 Historyczne? Proszę, Józef Flawiusz (37 - 103r.) - "Dawne dzieje Izraela", Tacyt ( 55- 120 r.) - "Rocznik", Swetoniusz - "Żywoty 12 cesarzy", oprócz tego jeszcze Tallus, Pliniusz Młodszy i Lucjan.
@Cahir2228 жыл бұрын
Bóg tak chce. Moim zdaniem leczenie chorego dziecka to grzech, ponieważ to Bóg zdecydował, że ma być chore i człowiek nie powinien choćby próbować mu pomóc, a jedynie patrzeć jak cierpi i cieszyć się, bo to część wielkiego planu. Poza tym, jak słucham takich bzdur i opowieści o jakichś świniach, a nie konkretnej odpowiedzi na pytanie to rzygać mi się chce.
@jali41545 жыл бұрын
Na konkretne pytanie brak konkretnej odpowiedzi. Dlatego mnie osobiście właśnie dlatego za takie "lanie wody" ks. Piotr Pawlukiewicz zniechęcił właśnie do wiary. Ile noworodków miało poderżnięte gardła z okazji narodzin Jezusa? Dlaczego człekokształtne małpy cierpią tak samo jak ludzie? Jakie macie refleksje nad stwórcą, widząc jak np. kot dla zabawy męczy mysz, bawiąc się, odgryzając jej tylko jedną nogę?
@Martyna-zw8yq Жыл бұрын
to że ty nie trafiłeś na kompetentnych lekarzy nie znaczy że nie istnieją zgodze sie że polskie NFZ to dno a prywatnym lekarzom trzeba dawać łapówki ale są te wyjątki dobrych normalnych lekarzy.
@aureliawrzeszcz2687 Жыл бұрын
Rozumiem, mam identyczne odczucia.
@annplus540 Жыл бұрын
Bo masz słaba wiarę. To co dane nam do leczenia moralnie jest dopuszczalne, ale decyduje Bóg. Nie wiemy, dlaczego, ale trzeba zaufać.
@Cahir222 Жыл бұрын
@@annplus540 Ja wierzę w to co widzę, a nie w opowieści mitologiczne i czyjeś wymysły i zabobony
@jali41545 жыл бұрын
Na konkretne pytanie brak konkretnej odpowiedzi. Dlatego mnie osobiście właśnie dlatego za takie "lanie wody" ks. Piotr Pawlukiewicz zniechęcił właśnie do wiary. Ile noworodków miało poderżnięte gardła z okazji narodzin Jezusa? Dlaczego człekokształtne małpy cierpią tak samo jak ludzie? Jakie macie refleksje nad stwórcą, widząc jak np. kot dla zabawy męczy mysz, bawiąc się, odgryzając jej tylko jedną nogę?
@jali41542 жыл бұрын
@Dawid B Kłamiesz, Bóg nie chce aby wszyscy byli zbawieni. Dlatego odbiera wolną wolę dzieciom przez choroby psychiczne, nowotwory dla zarodków, Alzheimerem odbiera wolną wolę staruszkom. Oraz Bóg jest tak słaby że nakazuje wielokrotnie ludziom mordowanie innych ludzi oraz dzieci. Chrześcijanie dziękują za sadystyczne zaprogramowanie przez Boga cierpienie Jezusa" Jednocześnie wierząc że proroctwa biblijne i przepowiednie Jezusa w kwestii zaprogramowania przez Boga tego sadyzmu są prawdziwe. + potraktowanie ludzi jako narzędzi do wykonania tego programu.
@VVOLFGANG777 Жыл бұрын
Wszyscy obwiniają Boga za chore dzieci które się rodzą a nawet do głowy im nie przyjedzie i nie pomyślą że dziecko mogło przyjść na świat chore w wyniku zanieczyszczeń środowiska którym człowiek zanieczyścił świat a to psuje genotyp, wszechobecnej chemii którą człowiek spożywa i wdycha i się myje albo np z powodu palenia papierosów czy picia alkoholu w młodości i popsucia sobie tym genotypu. Wszystko zwalamy na Boga. Przyjdzie powódź to wina Boga a nikt budując dom nie pomyślał wcześniej że ten teren może być zalewowy. Dziecko chore wina Boga ale w młodości się paliło i piło na potęgę albo nawet nadal się pali i pije nie mówiąc o żarciu chemii z pożywienia czy mocniejszych używkach.. Ręce opadają klasyczne zrzucanie odpowiedzialności za własne winy, głupotę lub niewiedzę na Boga...
@marcosoakcity740712 жыл бұрын
Tak jest. Tylko to nie ŚJ tylko ksiądz wyrwał z kontekstu a Ty oskarżasz ŚJ. Ehh.
@mariuszwiatr11933 жыл бұрын
miał możliwość przetestowanie swoje słowa .Ciekawe czy został im wierny
@nikolabaranska189212 жыл бұрын
zal ,jak wieżysz to żal
@Qamin12312 жыл бұрын
co to za spam?!
@BladyCHT13 жыл бұрын
@cuzaka nie miało tak brzmieć Panie Nieoświecony:) szkoda że nie chcesz się dzielić wiedzą.. mógłbyś mieć coś ciekawego do powiedzenia:)
@MarekMikietyn12 жыл бұрын
No i ksiądz nie zna Biblii. Bo kolejne wersety wyjaśniają jakie sprawy Boże miał na myśli Jezus. Chwilę potem uleczył tego człowieka i to były Boże sprawy - uleczenie z cierpienia. Ksiądz powinien takie rzeczy wiedzieć. A tak sobie bredzi i bredzi.
@TheAbija12 жыл бұрын
Biblia wyjaśnia tą kwestię dlatego wysłałam odpowiedz w wiadomości prywatnej bo tu mało miejsca a temat wymaga szerszego opisu oraz kilku wersetów biblijnych :) Pozdrawiam Serdecznie
@giniongin16124 жыл бұрын
Czytam i nie wierzę...
@cuzaka13 жыл бұрын
@BladyCHT myszko? chyba ci sie cos po...krecilo ziomus
Ktoś umierał po wypadku, żeby księdza uczynić mężczyzną? Co za bzdura. To mógł być czyjś mąż, ojciec... Co ksiądz mówi?
@pitdog757 жыл бұрын
Straszne. Moralne dno.
@zuziaw46498 жыл бұрын
Oj świniak to pan jest. Cudze cierpienie cię tworzy mężczyzną, oczywiście. Ja pieprzę, jak tacy ludzie mnie wkurwiają.
@jali41545 жыл бұрын
Na konkretne pytanie brak konkretnej odpowiedzi. Dlatego mnie osobiście właśnie dlatego za takie "lanie wody" ks. Piotr Pawlukiewicz zniechęcił właśnie do wiary. Ile noworodków miało poderżnięte gardła z okazji narodzin Jezusa? Dlaczego człekokształtne małpy cierpią tak samo jak ludzie? Jakie macie refleksje nad stwórcą, widząc jak np. kot dla zabawy męczy mysz, bawiąc się, odgryzając jej tylko jedną nogę?
@pralkatv34857 жыл бұрын
Bóg jest źródłem prawdy i wszelkich praw. Sam jednak jest Bogiem i może być ponad tym, nie musi przestrzegać ludzlkich reguł
@cuzaka13 жыл бұрын
@BladyCHT Idz durrrrny!! zajmij sie czyms konstruktywnym.. pokoj se posprzataj
@gregorius79014 жыл бұрын
A więc panteizm
@annafurtak41510 жыл бұрын
bardzo jest mi szkoda tych bardzo nie szczesliwych poranionych osob,ktore z taka ogromna nienawiscia wyrazaja sie o Jezusie .jak oni moga cos wiedziec o milosci czyli Jezusie ktory jest miloscia .ktos kto nie doznal prawdziwej milosci Jezusa bedzie zawsze zgorzknialy i nie szczesliwy bedzie zyl substytutami czyli czyms co wczesniej czy pozniej go zawiedzie lub oszuka a za to beda oni i tak w rezultacie obwiniac Jezusa w ktorego nie wierzyli ale obwiniaja!!!!! szkoda ich bo pragna byc kochani :
@BladyCHT13 жыл бұрын
@cuzaka nie jestem twoim ziomusiem koleżko
@waldemarkonopka73617 жыл бұрын
, Bog dal nam wolna wole, tylko ludzie to glupcy zle korzystaja z tego.Zlo ktore nas otacza to wymysl ludzi nie Boga.
@mirecque12 жыл бұрын
Biblia kolego to nie wersety. Chyba, że dla Świadków Jehowy. Kiedyś Arystoteles trafnie ujął pewną prawdę: "Całość to więcej niż suma części". Parafrazując: "Wiara chrześcijańska to więcej niż suma wersetów Bibli". Biblia jest częścią potężnej Tradycji Kościoła Świętego. Kto tego nie rozumie, to rozumie sobie to co chce.
@romanjankowski86336 жыл бұрын
Często bywa tak, ze teraz dzieje się źle, by potem mogło być naprawdę pięknie. A mamy to właśnie od Boga, dla jego chwały. Co to znaczy? Jest cierpienie, ktoś ciężko zachorował, dziecko rodzi się bardzo chore... Straszne nieszczęście, ale wtedy Pan Bóg czeka, by zwrócić się z tym do niego. By mu w tym naszym nieszczęściu zaufać. I wtedy dzieją się cuda! Ktoś umierający nagle ozdrowieje...Guzy znikają, ludzie ,,z martwych wstają,,...Tak dzieje się naprawdę! Inaczej jest, gdy jakaś osoba ginie tragicznie... Potem jej dusza idzie za światłem do Pana Jezusa i...Jest jej tam tak dobrze, ze nie chce wracać z powrotem! Tam będzie czekać na swoich bliskich, a gdy przyjdzie na to czas, wyjdzie im na przeciw.
@romanjankowski86336 жыл бұрын
i kto tu jest demonem i debilem ???? Wybacz mu ojcze, bo nie wie co pisze...
@jali41545 жыл бұрын
Na konkretne pytanie brak konkretnej odpowiedzi. Dlatego mnie osobiście właśnie dlatego za takie "lanie wody" ks. Piotr Pawlukiewicz zniechęcił właśnie do wiary. Ile noworodków miało poderżnięte gardła z okazji narodzin Jezusa? Dlaczego człekokształtne małpy cierpią tak samo jak ludzie? Jakie macie refleksje nad stwórcą, widząc jak np. kot dla zabawy męczy mysz, bawiąc się, odgryzając jej tylko jedną nogę?
@TheAbija12 жыл бұрын
Bóg nie ponosi winy za wady. Pierwszą parę ludzką stworzył doskonałą, zdolną wydawać na świat doskonałe potomstwo na swoje podobieństwo(Rodz.1:27,28) Odziedziczyliśmy grzech po Adamie.Dziedzictwo to niesie ze sobą także możliwość pojawiania się ułomności fizycznych lub upośledzeń umysłowych (Rzym. 5:12)Dziedzictwo grzechu tkwi w nas od chwili poczęcia w łonie matki. Król Dawid napisał:„W grzechu poczęła mnie matka”(Ps.51:5)Gdyby Adam nie zgrzeszył, nie odziedziczylibyśmy złych cech Jana 9:1, 2