KSU Deszcz

[@karolniecko8592]

Oryginalna wersja tego utworu i zarazem najlepsza. Kocham to charakterystyczne dla ówczesnego KSU charczenie gitar.

[@margus5379]

Tak jest, ogólnie ten charakterystyczny dźwięk "Gitary z piwnicy" jak ja to lubię czasem nazywać, typowy między innymi dla Ksu czy Kat (Nie mówię że grają podobnie, ale mają dźwięki gitar spaczone w nieco podobny sposób) brakuje mi tego w nowych kapelach. Po prostu grają za czysto jak dla mnie, hehe. To chyba jednak sentyment.

[@wojtekrudzinski8611]

Na kasecioku słuchalem milion razy do dziś żyje ta muzyką i z nią umra

[@swietykks4303]

kzbin.info/www/bejne/fKXag394h5esfbs

[@swietykks4303]

Tu masz oryginalne wykonanie

[@vasyliuk]

Київ вітає! Прослухав на одному диханні тричі поспіль! San jest taki płytki ;)

[@wifibell]

najlepsza wersja

[@barbarazawierucha6356]

Przesłuchałam kilka wersji tego kawałka. Zgadzam się z pozostałymi. Ta jest najlepsza.

[@wojciechg-a2903]

To z 77-86?

[@barbarazawierucha6356]

do Wojciech G-A Cześć:) Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz, ale SYSTEM komputerowy nie dał mi powiadomienia, że zadałeś mi pytanie do mojego komentarza. Tak, zgadza się, to materiał noszący tytuł " KSU 77-86" i został wydany w roku 1992. Mam sentyment do jeszcze jednej wersji tego kawałka: to zapis koncertu z roku 1981, w Ustrzykach Dolnych i tam ten kawałek brzmi bardziej "punkowo" a na wokalu Bohun. Możesz go znaleźć na stronie DonPedro 1977:) Pozdrawiam:)

[@Naoczny2]

@@wojciechg-a2903 Bardzo podobne. Na "Pils" chyba też było.

[@ukaszluka7289]

kocham tą wersje.

[@electronik4464]

Najlepsza wersja

[@rafibe2030]

rewelacja to jest rocknroll

[@wolteru1694]

Ooo nie słyszałem tej wersji!

[@damianos9769]

Lipiec 2018 :)

[@wojtekrudzinski8611]

Zawsze w sercu od 32 lat KSU

[@user-nl4yy5vj5l]

I ciągle pada na Mazurach .

[@iwonaboruta174]

Prawda.

[@JohnnyJohnHub]

Mam kasetę ksu vol 2 wydanej przez Phoenix i tam tytuł to: sam. Napisali na kasecie że to premiera

[@iwonaboruta174]

Jak się tworzą kropelki mgły?.