Kurs dojrzewania

  Рет қаралды 12,620

Tu Okuniewska

Tu Okuniewska

5 ай бұрын

Source:
www.spreaker.com/episode/kurs...
"I jak matka matce chcę powiedzieć: Odkryłam, że wszystko się dzieje pod powierzchnią. I to, co obserwujemy, ma swoje źródło gdzieś dużo, dużo niżej. Nigdy nie chodzi o za mało owsianki, nigdy nie chodzi o przewróconą wieżę. Zawsze chodzi o jakąś niezaspokojoną potrzebę, o potrzebę utulenia, ukojenia, zapewnienia, że jesteśmy obok. Potwierdzenia bezpieczeństwa. Walidacji jakiejś troski, nawet jeśli to tęsknota za babcią. Zaglądanie niżej, głębiej, w potrzeby kryjące się za reakcjami mojej córki nauczyły mnie tego samego w stosunku do siebie, do mojej partnerki, ale też moich przyjaciół. Mojego całego systemu wsparcia. Reakcje moich przyjaciół i ich złość na spóźnienie na spotkanie mogą wynikać z czegoś zupełnie innego- i po pociągnięciu za sznurek wysypują się z nich problemy w związku, stresy w pracy, czy desperacka potrzeba urlopu. I to jest coś o czym już można rozmawiać, czym się do siebie zbliżyć. Nigdy nie chodzi o spóźnienie, nigdy nie chodzi o złamanego banana ani zagięty brzeg kartki do rysowania."

Пікірлер: 28
@panika_342
@panika_342 5 ай бұрын
O Stara, autentycznie łzy mi poleciały jak mówiłaś o tym, że spojrzenie całego świata nie ma znaczenia, gdy widzisz jak Ona na Ciebie patrzy i jak Cię widzi 💛💛💛
@jadwigakaplon2807
@jadwigakaplon2807 5 ай бұрын
Mistrzostwo świata ten odcinek! ❤moja córcia za trzy miesiące kończy 30lat a ja dopiero słuchając tego odcinka zdaję sobie sprawę, że to nie i złamanego banana" chodziło...serio! Jestem pod wrażeniem 👍👌💪 Dzięki Asia że jesteś i robisz taką super robotę❤❤❤
@magorzatadziurskafrsncuz68
@magorzatadziurskafrsncuz68 5 ай бұрын
Tak sobie teraz myślę, że ja przez ostatnie 5 lat, też się zmieniłam. Myślę, że te osoby, ktore komentują "ale się zmieniła", też sie zmieniły. Czas mija i nieublagalnie wydarzenia w okol nas wplywaja na nas. Wzbogacają, uzupełniają. To jest super. Kto się nie zmienia? Może ten co absolutnie nic nie robi? Ale i on chyba tez trochę. Buźka Asieńko. 😙
@magdalenakaruzela3158
@magdalenakaruzela3158 5 ай бұрын
Mam Synka w podobnym wieku, co Helenka i mogę potwierdzić, że odkąd zostałam mamą- czas przyspieszył i faktycznie prawie już nie pamiętam jak to było, kiedy był niemowlęciem i wstawałam do niego po kilka razy w nocy. Poza tym dziecko lub bardziej bycie mamą nauczyło mnie lepszej organizacji życia w ogóle. Muszę powiedzieć, że wyzbyłam się całkowicie tendencji do roztrząsania różnych błahych spraw, bo po prostu nie było na to czasu😂 Koncentracja i skupienie na istotnych, ważnych tematach to jest coś co naturalnie przyszło z chwilą pojawienia się dziecka. No i chyba najważniejsze bezwarunkowa miłość jaką czuję do tego małego człowieka jest stanem, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłam.
@Sabinach
@Sabinach 3 ай бұрын
Słucham sobie twoich podcastów na zmianę z podcastami Karli Orban, psychologa RB i mam wrażenie, że prowadzicie chyba jakąś wspólną serię 😉 Co mogę powiedzieć na pewno, to że macierzyństwo zmieniło też moje podejście do własnych rodziców. Widzę teraz ich perspektywę na różne sytuacje z mojego dzieciństwa i, Boże, musiało im być strasznie trudno niekiedy 😮 Łatwo mówić, kiedy się nie jest w cudzych butach. Dlatego cieszę się, że z moją mamą dzielimy to doświadczenie, to też nas zbliżyło 😊
@monikaho2096
@monikaho2096 5 ай бұрын
Tęskniłam! Fajnie, że już jesteś. Nie ważne w którym podcaście, bo uwielbiam słuchać wszystkich!
@bublinkabublina
@bublinkabublina 5 ай бұрын
Ale tęskniłam! A tu jeszcze jeden odcinek po tym czeka, to mój szczęśliwy dzień!🥰🥰🥰
@Tasza019
@Tasza019 5 ай бұрын
Absolutnie nie chce porownyeac tu dzieci do zwierząt (żebyście mnie tu nie zjedli 😂). Ale ja mam rak właśnie z moim kotem. Nie że mi sie życie przewartosciowalo, tylko ze sa te momenty bycia tu i teraz które on na mnie "wymusza" a czasem wymusza 😂. Bywa tak że szlag mnie trafia bo muszę cos zrobić a on mi sie ładuje na kolana żeby się chwilę poprzytulać. I w jednym momencie mam ochotę go przegonić bo jestem przecież mega zajęta. Ale faje mu wejść na te kolana. I siedzimy tak przez 15 min czasem pół godziny. I świat się nie wali, ze zrobiłam cos chwilę później. A najczęściej ten moment to jedyna przwrwa w ciągu dnia na jaką sobie pozwalam. Dobrze ze jest ten zwierzak bo sama bym o swoją głowę tak zadbać nie umiała 😅
@magdalenadumanowska4145
@magdalenadumanowska4145 5 ай бұрын
Każdy decyduje jakie życie chce i brak dziecka nie sprawia, że jesteśmy gorsze. Ja też mam 3 koty i mam tak samo. Nie denerwuję się już na wymioty na podłodze, połamany (kolejny) kwiatek, itd. Albo, że ćwiczę na rowerku i staram się przeżyć, a kot akurat chce się miziać :D
@DoradcaSukcesyjny
@DoradcaSukcesyjny 5 ай бұрын
Dzień dobry. Pani JOANNO!
@jolapiszek9208
@jolapiszek9208 5 ай бұрын
Cudownie, że pani znowu nadaje❤
@agtist
@agtist 5 ай бұрын
Nie mama - ale tak mi się podoba!!! ❤❤❤ mam siostrzeńca i bardzo doceniam
@mariannastranz6777
@mariannastranz6777 4 ай бұрын
Mina mojej Heleny, kiedy usłyszała z telefonu "Helena, jestem zła!" ;)
@werssonik
@werssonik 5 ай бұрын
Dziękuję.
@_Bernadetta_
@_Bernadetta_ 4 ай бұрын
Ile mądrych zdań! Idealny tytuł, a ja zdałam sobie sprawę, że..Oh.. dojrzałam razem z Tobą przez te.. 5 lat?😮
@KitKatREL
@KitKatREL 2 ай бұрын
3:33 to jest ta cała dwubiegunowość 😂
@Papi727
@Papi727 5 ай бұрын
Urodziłam syna w 35 tc, poród miał miejsce dzień po pełni, a śmiałam się, bo w tamtym tygodniu w końcu miałam chwilę, aby spakować się do szpitala 😂. Po porodzie zmieniło mi się wszystko. Nie sadziłam, że można tak bardzo pokochać innego człowieka. To jest zupełnie inna miłość, której wcześniej nie doświadczyłam i która trwa i mam wrażenie, że tylko rośnie. Miałam to samo jak Ty, po porodzie endorfiny i kompletnie mieć gdzieś co myślą o mnie inni. Tym bardziej, że kompletnie nie spodziewałam się wcześniejszego porodu, a na porodówce miałam tak obrośnięte nogi i takie odrosty od hybrydy 🙈 Pierwsze co wróciłam do domu po porodzie to była depilacja nóg. Ulga od razu. Starałam się też stawiać granice, jeszcze w ciąży, głównie teściowej, bo maniakalnie chciałaby macać mnie po brzuchu, bo twierdziła, że przecież wszystkie ciężarne to lubią. Odparłam, że ja nie jestem wszystkie i poszłam do toalety. No i jeśli chodzi o moje dziecko, to mam tak do dziś i staram się uczyć go stawiania granic i pilnować ich, by nikt ich nie przekraczał. A że komuś będzie smutno, że synek nie chce dać piątki, czy buziaka, no życie, ja też nie mam ochoty całować się ze wszystkimi. Tak samo zwracam uwagę na różne rzeczy, które mnie wkurzały, np. podczas ubierania, żeby nie uciekł rękaw po bluzą, żeby kaptur nie wkurzał, żeby nic nie gniotło, drapało itd. Ja mam czasem dosyć wciąż czytać te same pozycje książkowe, ale widzę, że synkowi tak bardzo sprawia to przyjemność, no cóż, nie ma lekko. Ja też jeszcze bardziej nauczyłam się wchodzić głębiej w emocje, chociaż jest to trudne i wymaga ogromnych pokładów cierpliwości i spojrzenia na problem z boku. Mimo, że jakieś doświadczenie z pracy w żłobku miałam, to jednak to zupełnie co innego. Widzę przepaść między wychowaniem przez rodziców, a to jak ja staram się wychowywać swoje dziecko. Niektóre mankamenty przenosi mój mąż, co mnie wkurza i zwracam mu uwagę, żeby zrobił to inaczej, twierdzi wtedy, że się czepiam. Niestety idealizuje wychowanie przez swoją matkę, a teraz, kiedy jest chora i ma raka, to jest jakiś dramat. Macierzyństwo nauczyło mnie też przepraszać, tak szczerze i hamować niektóre swoje reakcje. Nie ukrywam, czasem rzucę kurwą przy dziecku, ale staram się robić to bardzo rzadko. Staram się nie ukrywać swoich emocji. Gdy jestem zła, mówię, że jestem zła bo..., gdy smutna, zmęczona itd, to samo. Myślę, że to ważne, bo dzieci uczą się naśladować nasze zachowania, a szczerość z młodym człowiekiem jest ważna. Czas jest nieublagalny i też mnie to wkurza. Z jednej strony cieszę się, że syn jest coraz starszy, coraz więcej umie, wie, rozumie, ale z drugiej jest mi przykro, bo to wszystko mija. Dlatego codziennie tulę, całuję go, poświęcam czas, bo ja wiem, że to zaraz minie, ale to zaprocentuje w przyszłości. Tak, my rodzice, jesteśmy super bohaterami, bo ogarnianie dziecka, czegoś na obiad, porządku w mieszkaniu, zakupów i jeszcze pracę i zarabianie na to wszystko... Nikt nas nie uczy rodzicielstwa. W mediach pokazane jest jako coś slodko-pierdzacego, a życie życiem. To w opór trudna praca, dlatego szanuję osoby, które nie chcą mieć dzieci, bo mają do tego prawo. Czy coś się jeszcze zmieniło? Moja relacja z partnerem. Mam wrażenie, że mąż został gdzieś daleko w tyle, nie ogarnia, że teraz najważniejszy jest ten mały człowiek. Nie widzi potrzeb dziecka, czy moich, skupia się głównie na sobie, przez co mamy nie raz spinę. Nie raz słyszałam, że ja się bardzo zmieniłam i że matką jestem super, ale żoną żadną. Zastanawiam się, czy on też zauważył, że też się zmienił, że to też nie jest ten sam człowiek, co kiedyś i czy zacznie w końcu poświęcać więcej czasu dziecku, żebym w końcu ja mogła poświęcić więcej czasu nam. Nie wiem. Na razie jego oczkiem w głowie jest chora na raka matka, której lekarz dał skierowanie do hospicjum. Wiem, że będę miała piekło w domu, dwoje dzieci, swoje i męża, mimo, że ona nie była taką super matką i mąż ma wiele ran na duszy, to jednak matka. Ja chyba jednak mam inne podejście do tego. No i tak sobie myślę, że w życiu jedyną stałą jaka jest to ciągła zmiana, dlatego tak bardzo się zmieniamy.
@pirastroliv
@pirastroliv 5 ай бұрын
Kto dotrwal Do konca
@katarzynacichosz814
@katarzynacichosz814 3 ай бұрын
​@@pirastrolivJa nie
@maw-zs1vr
@maw-zs1vr 5 ай бұрын
Moja terapeutka nauczyła mnie aby za każdym razem jak przeżywam jakąś trudną sytuacje pytać siebie: co to o mnie mówi? I schodzić z tym pytaniem jeszcze niżej, tzn. zadawać je sobie wielokrotnie aż do wyczerpania tematu, aż dokopię się do samego dna, aż zabraknie mi odpowiedzi. Jest dokładnie tak jak mówi Asia, to na co się faktycznie złoszczę ma niewiele wspólnego z prawdziwą przyczyną złości. Najczęściej jest to jakaś niezaspokojona potrzeba, często z dzieciństwa.
@user-bs3iu3or1p
@user-bs3iu3or1p 5 ай бұрын
@FromCreationCameLove
@FromCreationCameLove 5 ай бұрын
Gdzie można odsłuchać tego podcastu "złość nie koliduje z miłością "? Nie mogę znaleźć :(
@missyellowlady
@missyellowlady 5 ай бұрын
Podkast to "spokój w głowie" a to co piszesz to nazwa odcinka nr67
@FromCreationCameLove
@FromCreationCameLove 5 ай бұрын
@@missyellowlady dziękuję!
@angelikan4152
@angelikan4152 5 ай бұрын
Boże jak Ty umiesz mówić jak najmądrzejsza psychoterapeutka na świecie! Po niektórych odcinkach mam ochotę zadzwonić do swojej i powiedzieć PANI JA MAM PODOBNIE ALE NIE UMIEM TAK OPOWIADAĆ!
@ada5250
@ada5250 2 ай бұрын
Wrocilam Asiu po dluzszej przerwie do Ciebie, musze to napisac, robisz Dziecku z mozgu niezly gnój🤯 z wieloma rzeczami sie zgadzam i staram sie wychowywac podobnie jak Ty ale jak mowisz o tym, ze Helenka czerpie same pozytywy z rozbicia waszego malzenstwa bo nagle postanowilas zostac lesbijka...to mnie przeraża
@tuokuniewska3365
@tuokuniewska3365 2 ай бұрын
„postanowiłam” zostać lesbijką? Małżeństwo? Może faktycznie lepiej mnie nie słuchaj, szkoda Twojego czasu, bo niewiele rozumiesz z moich treści.
@adrianaadu8514
@adrianaadu8514 5 ай бұрын
Pływanie w chaosie
43:05
Tu Okuniewska
Рет қаралды 24 М.
I Can't Believe We Did This...
00:38
Stokes Twins
Рет қаралды 116 МЛН
Survival skills: A great idea with duct tape #survival #lifehacks #camping
00:27
Best father #shorts by Secret Vlog
00:18
Secret Vlog
Рет қаралды 22 МЛН
Kwestia organizacji
30:49
Tu Okuniewska
Рет қаралды 16 М.
Lista miłosnych oczekiwań
32:15
Tu Okuniewska
Рет қаралды 19 М.
Jak być odważniejszym? | Joanna Chmura
1:00:48
Podcast Charyzmatyczny
Рет қаралды 42 М.
W swoim ciele
33:00
Tu Okuniewska
Рет қаралды 10 М.
Stawanie się sobą
32:26
Tu Okuniewska
Рет қаралды 29 М.
S06E01 Robienie miejsca na nowe - O Zmierzchu
33:01
Marta Niedzwiecka
Рет қаралды 46 М.
Kroki milowe
37:14
Tu Okuniewska
Рет қаралды 9 М.
Orkan depresja
29:08
Tu Okuniewska
Рет қаралды 43 М.
Жаз бітетін болдығой😂
0:33
NNN LIFE TV
Рет қаралды 6 МЛН