Ja niedawno dostałam Epiphyllum od mojej babci. Przejechała ze mną ponad 800 km z Polski do Francji. Na razie jest młodą rośliną i wypuszcza mnóstwo nowych gałązek. Razem z przyrodnią siostrą(Selenicereus Grandiflorus) tworzą fajny duet. Teraz zostaje pielęgnacja, cierpliwość i może za 2-3 lata będzie pierwszy kwiat.