dzięki za recenzję pozdrawiam,na czas kryzysu wybrałam taką na dynamo,nie polecam na korbkę,ponieważ ta po kilku kręceniach i to starałam się uważać po prostu pękła,ale polecam taką która zamiast korby ma taki przycisk wystający i pięć minut przyciskania daje ok 20 min ciągłego świecenia,tania bo za ok 20 zł ,można kupić kilka i nie potrzeba baterii ,czy innych zródeł energii tak normalnie to mam taką ładowaną w kontakcie
@walimlot2 жыл бұрын
Właśnie przed chwilą o tych latarkach pisałem i teraz zauważyłem, że nie byłem pierwszy.:) Dokładnie jest jak piszesz, tylko że ja tą latarkę kupiłem w sklepiku z chińszczyzną za 5zł. ale są różne wersje, właśnie najlepsze są te do naciskania a nie kręcenia.
2 жыл бұрын
Sam nie byłem przekonany co do latarek akumulatorowych. Jednak jest to wygodne. Choć takie latarki na akumulatorki paluszki zdają lepiej egzamin bo można wymienić i działa dalej, a z taką trzeba czekać do końca awarii prądu lub do rana by naładować za pomocą solara. (Ewentualnie naładować z power banku.) Moją podstawowa obawą było co jak się zużyje ten akumulatorek? Jednak jak się okazuje można go wymienić na nowy lub wsadzić tam zwykły akumulatorek AA... Tak na prawdę, to więcej latarek u nas padło, zanim by się ten akumulatorek potencjalnie zużył...😀
@prepperskaszubysurvivalbus20432 жыл бұрын
Osobiście nie mam żadnej latarki aku. Zawsze masz awaryjne źródło światła👍Jak już kiedyś pisaliśmy, lubimy latarki 😁fajna recenzja 👊pozdrawiamy z Kaszub 🌲🐺🌲
@Umiarkowany.Preppers2 жыл бұрын
Tą akurat dostałem. Sam osobiście nie kupował bym.Pozdrawiam 😀👍
@PP.EKOTECH2 жыл бұрын
Witam. Chyba mnie tu dawno nie było..! Sorki.. ! ;) Brak czasu.. ! :) Ciekawa latarka.. ! Może budżetowa.. ale jest na to sposób aby ją ładować.. ;) Nawet jak w sieci nima prądu.. ! ;) Może nagram taki film..! ? :) Rozmyślam tez o ręcznym dynamie.. do ładownia sprzętów w razie W.. Pozdrawiam serdecznie z Podhala Paweł P. Hej !
@PonuryFarmer2 жыл бұрын
Posiadam wiele latarek, jednak przy zakupach kieruje się zasadą, żeby zasilana była bateriami 3xAAA w okrągłym wysokim koszyczku. Do takich dorabiam tulejkę i można stosowac pojedyncze ogniwo 18650. I w ten sposób mam latarkę, którą mogę zasilać bateriami lub akumulatorem Liion. A do poważniejszych zastosowań mam 2 sztuki SMARTLIGHT-05/M1.
@Umiarkowany.Preppers2 жыл бұрын
super patent z tą tulejka, pozdrawiam😀
@b.k.28042 жыл бұрын
Są latarki do których nie trzeba nic dorabiac. Koszyczek mają z przedłużanym dodatnim bolcem. Na allegro są pod nazwą swat Police 3w Cree. Lajonki z ozbiórki baterii laptopowych mogą mnie stykać o milimetr, to rozciąga się sprężynę w nakrętce albo podkładkę metalowa się daje np monetę.
@walimlot2 жыл бұрын
Preppers nie powinien mieć jednej latarki a kilka, w różny sposób zasilanych, tak jest bezpieczniej. Ja mam nawet małą plastikową latarkę z dynamem za 5 zł. taki chiński szajs, ale całkiem dobrze się spisuje. Nie wypala oczu swoim blaskiem, ale gdyby już całkiem wszystkiego zabrakło to może być cennym skarbem, wystarczy minutę-dwie ponaciskać dynamem i świeci samodzielnie przez te 10 minut. Osobiście wam polecam małe latareczki z jedną baterią paluszkiem, te latareczki mają wbudowaną wysokosprawną mikroprzetwornicę, która potrafi wydoić baterię do samego dna, są to tanie i ekonomiczne latareczki. Temat latarek to naprawdę rozległy temat, teraz jest ogromny wybór, tanich i drogich, i powiem wam jedno, nie warto kupować drogich, niewiele na tym zyskacie, prócz lepszej obudowy, a i to nie zawsze. Radzę też zaopatrzyć się w słabą latarkę-lampkę, która pobiera bardzo mało prądu a daje światełko, choćby takie jak ze świeczki, latareczka co niewielką ilością energii potrafi świecić całymi długimi godzinami. Warto coś takiego poszukać, znajdziecie coś takiego właśnie wśród tych najtańszych lampek.
@Umiarkowany.Preppers2 жыл бұрын
Osobiście mam chyba że 12 latarek. Większość na baterie jak i również te mikro latarki , które doczepiane sobie np do kluczy.
@walimlot2 жыл бұрын
@@Umiarkowany.Preppers Ja też mam trochę tych latarek, różnego typu. Ta którą pokazywałeś na filmie nie bardzo mi się podoba z powodu kształtu, są niewygodne, ten odstający reflektor, ale sama idea latarki do ładowania mi się podoba, pewnie dlatego, że mam kilka mocnych powerbanków.:) Osobiście preferuję latarki, które można bez problemów wepchnąć do kieszeni. Chociaż nie wiem czy u mnie miałoby to sens z taką latarką, i w sumie takiej nie mam :) ale mam w smartfonie latarkę, którego też mogę doładowywać. Z drugiej strony, przecież nie mogę też całego plecaka wyładować samymi latarkami.:)