Leksykon Teleradiomechanika - 1

[@piotrbakowski4114]

Klasa Panie Arku - za Pana skromność, wierność zjednoczeniu Unitra i wartości edukacyjno historyczne flimów, powinien Pan otrzymać medal i nagrodę od Ministerstwa Rozwoju lub Kultury. Chętnie zaangażowałbym Pana do materiałów video w naszej firmie.

[@ARQ-TONTECH]

Jest mi niezmiernie miło, dziękuję! 🙂

[@Marek_Bogdanowicz]

Z dzieciństwa pamiętam pierwsze diody led produkcji CEMI, ależ byłem nimi zachwycony! Do dziś mi się podobają, mają w sobie jakiś taki urok :). Pozdrawiam serdecznie!

[@fernandomontressini9788]

Pamiętam te diody z metalowym korpusem. Pana materiały, to jak podróż w przeszłość, we wspaniałe czasy pachnące kalafonią i audycją radiową.

[@MarcinII]

Tytuł serii jak "Problemy" 😊

[@tow.JanWinnicki]

Kolejny wartościowy odcinek Towarzyszu. Dawno Was nie było - pewnie wakacjujecie. Serwus!

[@ARQ-TONTECH]

Witam w skromnych progach! Pana też długo nie było. Ale rozumiem. Sprawy wagi państwowej 😇

[@szymonradioswl6500]

Jak zawsze super film.

[@jollyroger6243]

Bardzo fajne Sprzęty👍

[@tysioran]

Zielony ozłocony led w metalu CQYP-32A . Łza się w oku kręci 😢🙃

[@mwk1]

Doskonale się to ogląda! 😎

[@rafkawasaki2244]

Pieknie

[@Arekparzych]

Super film !

[@euzebiuszkarpacki3810]

Tak patrzę na symbol Unitry i się zastanawiam czy ma nawiązywać do płytki drukowanej. Pozdrawiam Henryk

[@ZPDU]

Wspaniale. Natomiast chwytać końcówkę przewodu w lutowiu i podgrzać. Jest Pan odważny. Pięknie się ogląda, jak zawsze. Pozdrawiam i dużo zdrowia życzę

[@ARQ-TONTECH]

Dziękuję! Zawsze miłe słowa ☺

[@ZPDU]

@@ARQ-TONTECH Całkowicie zasłużone. Zawsze bo zawsze mi się miło ogląda i czerpię ogrom satysfakcji i przyjemności. Tak trzymać. Pozdrawiam z urlopu.

[@jacekbukaczewski]

jako nastolatek bawiłem sie śnieżnik 502,ależ ono pieknie grało😢

[@lordweiter9382]

Czemu sb Pan nie zrobi podświetlenia sprzężonego z włącznikiem, ja u sb tak zrobiłem tylko w Irenie, bo moim zdaniem bez sensu był ten włącznik, że trzeba było go trzymać żeby było podświetlenie skali Pozdrawiam.

[@ARQ-TONTECH]

Ja też tak właśnie zrobiłem w "Irenie". Włącznik oświetlenia zaskakuje i oświetlenie działa gdy radio jest włączone. W "Laurze" jeszcze tego nie zrobiłem i nie wiem czy to zrobię. Nie mam jakichś szczególnych planów względem tego odbiornika. Zrobiłem co trzeba, wymieniłem resztę "wypłowiałych" kondensatorów elektrolitycznych, dzięki czemu odbiornik zyskał na jakości dźwięku i teraz tak sobie czeka. Może ktoś zechce. Z tych starszych typów wystarczy mi "Izabella" do której mam szczególny sentyment.

[@lordweiter9382]

@@ARQ-TONTECH No to dobrze bo ten włącznik to bezsensowna rzecz, a tak po przekręceniu włącznika sprzężonego z potencjometrem głośności elegancko się światełko świeci.

[@infraceptor4749]

miałem rms-ke w jaką głowicę była wyposażona ?

[@ARQ-TONTECH]

U24-104.1 stereo

[@nowheremanjk8624]

Laura 2. Przez całe dzieciństwo grała w kuchni. Na 2 płaskie baterie.

[@jankaminski768]

Jak przestroić Laurę,jest gdzieś film?

[@ARQ-TONTECH]

Niestety chyba nikt się nie odważył. Ja przestrajałem "Laurę" bardzo dawno temu. Kanał już istniał i pokazywałem ten odbiornik dobre kilkanaście lat temu. Ale czy pokazałem tam przestrajanie? Nie pamiętam. Chyba nie. Przy czym ja przestroiłem na tyle, na ile pozwalało mi wówczas doświadczenie i chęć zachowania oryginału konstrukcji. Czyli możliwie najmniej inwazyjnie i bez konwertera. Za to z dobrą czułością i czystym odbiorem w zakresie 93-101MHz +/-0,5MHz.

[@jankaminski768]

Dziękuję za odpowiedź.​@@ARQ-TONTECH

[@maciejsowikowski746]

Urwane kable, to zawsze jest utrapienie i poszukiwania. Na marginesie, o stanie polskiej gospodarki świadczy wykorzystanie w "nowoczesnym" radiomagnetofonie mechanizmu, który był opracowany w końcówce lat 60. Sam mechanizm jest solidny, ale w tanim sprzęcie stosowanie tak przestarzałej i drogiej w produkcji konstrukcji, to nieporozumienie.

[@ARQ-TONTECH]

Owszem. Z perspektywy innowacyjności i postępu, racja. Ale trzeba wziąć pod uwagę również to, że wzięcie gotowego i co ważne opanowanego w produkcji, a jeszcze ważniejsze "nie spartolonego" przy "polonizowaniu", mechanizmu, było w tamtym czasie bardziej racjonalne. Ponadto mogło być jednak tańsze, niż opracowanie, następnie wdrażanie zupełnie nowej mechaniki, a jeszcze później walka z ewentualnymi niedomaganiami i wadami tejże, co byłoby ogromnym kosztem ze względu na zwroty reklamacyjne, czy naprawy gwarancyjne. Na to z pewnością nikt nie mógł sobie pozwolić. Na dodatek czeska kooperacja zaakceptowała taką koncepcję. Zresztą wkrótce i tak pojawiła się "Klaudia", następnie "Klaudia 2" z zupełnie nowymi mechanizmami. Co gorsza, w "Klaudii 2" mechanizm o wiele delikatniejszy i niestety bardziej awaryjny. Z perspektywy czasu na dobre wyszło jednak zastosowanie tego pierwszego. "Darie", nawet te zaniedbane są sprawne, natomiast w pełni sprawna mechanika w "Klaudiach" to już przypadek.