Loading #86 - Przegląd gier od Core Design

[@Ryslaw]

Jestem w połowie oglądania, ale parę uwag i ciekawostek: - W Chucku Juniorze pierwszy boss to wielka macka, która nazywa się Ozric Tentacle. To oczywiste nawiązanie do legendarnej grupy spacer rockowej Ozric Tentacles. Jak ktoś slucha Gryslawa, to wiele razy puszczałem :) - Heimdal 2 to znacznie lepsza gra niż jedynka. Bardzo rozbudowana, że świetną fabułą, z poprawionymi systemami i jeszcze lepszą grafiką. Tym razem bardziej przygodówka niż RPG. Ze swej strony bardzo polecam - Wolfchilda wspominam bardzo miło. Choć upiornie trudna gra to była. Doszedłem do jaskiń tylko - Thunderhawk wyszedł w 1991. Pamiętam bardzo dobrze, bo wtedy Amigę kupiłem i od razu wziąłem na giełdzie te grę - Bubba to kopalnia fantastycznych pomysłów i kreatywności w tworzeniu etapów. Uwielbiałem. - Markowi łatwo mówić o przejściu na PC, ale jednak zamiana na a1200 była znacznie tańsza. Mnie na PC nie było stać najzwyczajniej. Jeszcze przez wiele lat - Nie wspomnieliście o Darkmere i Dragonstone. Dwie fenomenalne gry przygodowe-rpg

[@LoadingPodcast]

Rychu, dzięki za uzupełnienie. Nie mam pewności, ale o Darkmere i Dragonstone chyba wspominaliśmy przy okazji odcinków o RPG. Odnośnie przejścia na PC/A1200 zawsze sądziłem, że A1200 była horrendalnie droga. Tymczasem w 1993 A1200 kosztowała, jeśli się nie mylę, 9-11 mln zł, a dla porównania mój (taty) pierwszy PC - 386DX40, 4MB RAM, HDD 80MB, jakaś grafika ala Trident okolice 25-28 mln zł. Bez SoundBlastera :) (Hubert)

[@snes84]

PC vs Amiga 1200: przejście na A1200 było tańsze pod warunkiem że kupowało się "golasa". Zastanawiałem się przez chwilę nad A1200 gdy w 1993 przechodziłem z Amigi na PC, A1200 z dodatkowymi 2 MB ramu, twardym dyskiem (w przypadu Amigi 2,5 cala które były wyraźnie droższe niż standardowe 3,5 cała) i monitorem kosztowała właściwie tyle samo co 386DX (4 MB ramu, SVGA, HDD 120 MB i monitor mono, cały zestaw ok. 18 mln zł) którego wówczas kupiłem. Pozdr!

[@adacha]

Ja też z Amigi 500 na 1200 przechodziłem bo na pc nie było stać wtedy.

[@pawepanicz9874]

pc wtedy to był bardziej do biura niż do wszystkiego

[@jarekbugno2104]

Kurde Rychu... wiesz co to schlafemutze... raz bys zaciagnal 🤣🤣🤣. Smichy, chichy.... dobrze ze general ma oko na wszystko. 😘

[@Retro-Gry-u-Twina]

Łapka w górę no i 1,5 h godziny w niedziele zajęte😁👍🍺

[@pinkupinku3006]

bukietowa co ludzie powiedzą a ten szwagier to powolniak.Pozdrawiam najlepszy kanał retro na naszej scenie.Jestyeście super.Pozdrawiam

[@OSH0891]

No, piątek wieczór i humor od razu lepszy… ponieważ etap zręcznościówek skończyłem praktycznie na C-64, wiec jedyną grą, w jaką trochę pograłem był Thunderhawk. Intro jest świetne, ale nic nie wspomnieliście o MUZYCE. A tu Martin Walker (jak zwykle zresztą) dał popis swoich umiejętności. Uwielbiam te ostre brzmienia! Sama gra - no cóż, to taki Comanche na Amidze, bo z symulatorem za dużo wspólnego to to nie ma. Ale klimacik jest. Ale bardzo proszę nie nazywać mi tu Amigi „konsolą”, bo pogryzę! Wiem, że dla wielu to była maszynka wyłącznie do grania, ale tak jak C-64, tak i Amiga (poza CDTV i CD-32) to pełnoprawne komputery (wiecie, na czym robili efekty specjalne np. do Babylon 5 w pierwszym sezonie?). Marek wspomniał o A600 - faktycznie dla mnie to był niewypał. Sama A1200 też była skopana pod względem konstrukcyjnym (choćby 8-bitowa Paula, gdy taki Falcon miał 16-bitowy dźwięk, albo procesor taktowany 14 MHz, gdy Falcon miał 25), ale miała potencjał i to duży, a że nie umiano go wykorzystać właściwie… Big Red Adventure faktycznie była jedną z niewielu gier na Amigę, która była w wysokiej rozdzielczości (konkretnie 640 x 512), co na zwykłych monitorach amigowych wywoływało nieprzyjemne drżenie (to był tzw.tryb HIRES Laced). Ale sama gra, nawiązania do komunizmu i kapitalizmu (np. zespół Rolling Soviets, Vodka Cola), jest bardzo fajna (trochę pograłem). Tak czy inaczej znów miło się Was oglądało. I na serio, nie przejmujcie się, że nie możecie zbyt regularnie robić tych pogadanek. My to rozumiemy, każdy z nas ma swoje życie, wielu rodziny itp… Wspierać Was będziemy niezależnie od tego, w jakich odstępach czasu będziecie publikować kolejne materiały. Po prostu działajcie na spokojnie. :)

[@pawepanicz9874]

Dla mnie koniec Amigi, to rok 2001 jak przestały wychodzić amigowe czasopisma. Co prawda od połowy lat 90 mało co już grałem a zajmowałem się poważniejszymi sprawami na komputerze, to Amiga długo mi wystarczała. Dopiero upowszechnianie się DVD i divixa namówiło mnie na zmianę na komputer z Windows. Mimo, że w Amidze miałem DVD, to jednak już to nie było to co po roku 2000 wydarzyło się w światku komputerowym. Co do tych gier, to fajnie je wspominam i tyle. :) Pozdrawiam ekipę!

[@turekretromaniak]

No muszę się z tobą zgodzić ja miałem 040/40 48 mb fast ram Blizzarda T/erc 1240/40 A1200T i jak zobaczyłem Quake 3 Arena na pc bo na jedynce się zagrywałem jeszcze na amidze to sprzedałem najlepszy sprzęt w życiu.

[@pawepanicz9874]

@@turekretromaniak 👍

[@Broda6669PL]

Odnośnie tego całego wspierania waszej twórczości. Mniejsza z tym czy wrzucacie coś regularnie, czy nie. Jak mawiał poeta : 'shut up and take my money' :) Dzięki za odcinek

[@karolwojtyla3047]

Dzięki Panowie za kolejny super materiał, o bardzo ciekawej i zasłużonej szczególnie dla świata Amigi firmie. Dodam tylko od siebie, że Wonder Dog jak najbardziej ma intro, z którego dowiadujemy się więcej o głównym bohaterze, jednak intro to znajduje się jedynie w głównej wersji gry, która wyszła na SegaCD, jest tam też jeden świat więcej, natomiast wersja amigowa, o której tu mowa rzeczywiście została nieco okrojona z intra i kilku leveli zapewne z racji oszczędności dyskietek przez wydawcę. Pozdrawiam! ;)

[@LoadingPodcast]

Dzięki za uwagę! faktycznie chyba przegapiliśmy wersję na Segę. Pociągniemy do odpowiedzialności osoby, które są odpowiedzialne za ten wypadek.

[@karolwojtyla3047]

@@LoadingPodcast Spoko, z tego co pamiętam to BubbaNStick też chyba posiadało intro, ale jedynie w wersji CD32, znów te ograniczenia dyskietkowe. ;)

[@epromenator]

Sceleton Krew ograny. Matko Bosko Kochano! Co tam jest za muza 🔥🔥🔥🔥 Na dzień dobry wjeżdża sampel z 2 Live Crew z płyty Back at yo ass for Nine-4. Myślałem, że mi się magnetofon odpalił, a to Sceleton Krew 😂 Kozak! Dzięki za polecenie. Nie znałem, a teraz się zagrywam 🤘🏼

[@kozibroda13]

materiał jest pierwsza liga, jesteście w formie !

[@LoadingPodcast]

Dzięks!

[@AmigaRulez_parallax]

Mnóstwo świetnych gier od Core. A Banshee to majstersztyk w tego typu grach na komputery 👍 Łapa w górę leci za dobry odcinek 👍Nagrywajta częściej. Chociaż raz w tygodniu ;)

[@LoadingPodcast]

Raz w tygodniu to za często. Ale staramy się w miarę możliwości czasowych

[@epromenator]

Panowie. Dzieki za kozacki materiał. Nie zdawałem sobie sprawy ile świetnych tytułów zrobiło studio Core Design!

[@LoadingPodcast]

A to jeszcze nie wszystko z tej stajni

[@snakeplissken6344]

Super początek weekendu. Pozdrawiam.

[@Qiu.44]

pamietam na Amidze te świetne Intra z Premiere i Thundera. kopara opadła w tamtych czasach. zagrywane było.

[@adacha]

Super, grało się fajne to czasy były bardzo fajne gry Core Design robiło 💾❤️

[@adamfrancz]

Dzięki to za te lata świetnych programów i materiałów. :)

[@LoadingPodcast]

A proszę bardzo :)

[@lechistanskiswit320]

Co mogę napisać. Miałem Amigę CD32, którą dostałem od babci z zagranicy w 1994 roku. Śmieszne było się lata później dowiedzieć, że moja ukochana platforma było jedna z największych porażek w historii gamingu. Na tamte czasy pękate logo CORE na pudełku było synonimem pięknej kreskówkowej oprawy i jakości (plus ZAWSZE wysoki poziom trudności). 75% gier, które miałem było od CORE. Chuck Rock 1 i 2, Skeleton Krew, Banshee, Universe, Heimdall 1+2, Bubba'n'Stix. a reszta pewnie od TEAM17. Fantastyczna firma. Świetny odcinek!

[@LoadingPodcast]

Ale można było się przed kumplami pochwalić że ma się gry na kompaktach

[@marecheck9603]

Kawał dobrej roboty Panowie !

[@LoadingPodcast]

Dzięki!

[@jarekbugno2104]

Super. Uwielbiam was dziadygi.... a sam jestem rocznik 80 🤣

[@LoadingPodcast]

Hehe :)

[@Nergal89]

W serialu 13 posterunek w odcinku 11 pod tytułem Brzytwiarz grają na komputerze w Fighting Force

[@LoadingPodcast]

Nieżle :)

[@silverherb5g]

no w końcu, Hubert czekamy na Ultimę ;)

[@LoadingPodcast]

Trwa zbieranie materiałów i ogrywanie tytułów, w tym roku coś będzie ;) (Hubert)

[@rif777]

Nie byłem wśród szczęśliwców z 16-bitem, stąd z przyjemnością obejrzałem materiał jako coś o czym mam niewiele pojęcia. Dla mnie Core Design, to były obie części Ricka Dangerousa, a potem Tomb Raider. Wszystko pomiędzy stanowi lukę w historii :D

[@rafaszychowski9694]

Wspaniele, już nadrobiłem prawie wszystko i zastanawiałem się kiedy coś nowego :)

[@lemeckom1132]

Fajnie dzięki wam mogę się przenieść do lat 90tych. Pozdrawiam

[@LoadingPodcast]

Szacunek za logo :) (Marcin)

[@shuwarex]

Hej. Na dzień dobry zrobiliście mi weekend tym filmem. Już wiem w co będę grał w najbliższym czasie 😊

[@ennuiarduous6446]

No! I to jest materiał! Dzięki, Panowie ;)

[@HextremePL]

*Only Amiga Makes It Possible* 👍😊👍

[@kempy_nezumi]

Wspominaliście o tym "demoscenowym" wstępie do Chuck Rocka. Coś w tym jest, bo w składzie devów Core było kilku scenowych wymiataczy z naprawdę topowych grup jak Anarchy czy Lemon.

[@LoadingPodcast]

O to tego nie wiedzieliśmy

[@radzynek]

Hmm to na dzień dobry coś miłego dla Oka /Ucha :-) Dziękować !! Piątek uratowany

[@objectObject212]

Premiere ❤️ jedna z moich ulubionych gier na Amige, cudo!

[@marmaro3133]

Fighting Force był genialny! Uwielbiam :) Odcinek jak zwykle super.

[@LoadingPodcast]

I to jeszcze na dwóch graczy. Mordownia jak za czasów Finał Fight

[@kempy_nezumi]

Wonderdog i Chuck Rock 2 wyglądają jakby zjechały z tej samej linii montażowej, tylko z innym kolorem lakieru. Osobiście uwielbiam CR2 (i dzieciaki również), chociażby za sprawą fajnej muzyki, którą zdarza mi się od czasu do czasu ot tak odpalić.

[@LoadingPodcast]

Trochę taki recykling pomysłów w grach

[@jakubpytko5551]

Fantastyczny odcinek. Weekend będzie jeszcze przyjemniejszy. :} Mam jeszcze takie pytanie związane z Tomb Raiderem. Czy ktokolwiek z tej starej ekipy pracował przy tych nowszych Tomb Raiderach ? Czy zupełnie inni ludzie je tworzyli ?

[@3dhYT]

Dzięki i pozdrawiam.

[@LoadingPodcast]

Pozdrawiamy :)

[@AVRkwiat]

Fighting Force! Ulubione mordobicie ! Do teraz pamiętam, jak się silnik wyciągało tym wielkim typem i rzucało w przeciwników!

[@Wolan.]

Listening 01:00 Wstęp i info o Patronite 03:00 Core Design 09:17 Chuck Rock (1991) 20:22 BC Racers (1994) 25:35 Heimdall (1991) 32:54 Wolfchild (1992) 38:00 Premiere (1992) 45:45 Thunderhawk (1992) 53:45 Wonderdog (1993) 59:03 Bubba 'N' Stix (1994) 01:02:56 Banshee (1994) 01:10:55 Skeleton Krew (1995) 01:14:15 The Big Red Adventure (1995) 01:20:24 Fighting Force (1997) Chuck Rock miał genialną muzykę (kzbin.info/www/bejne/bqPQYZiKlsyJn7c), ale pamiętam że utknąłem gdzieś i nigdy jej nie kończyłem. Wolfchild ma naprawdę fajny soundtrack (kzbin.info/www/bejne/jZnae39ph6p7iKc) Odnośnie Heimdalla to pamiętam był za czasów pierwszej satelitarnej taki program na Sky One bodajże gdzie tą cześć gry potraktowano jako formę zawodów na żywo (grali wtedy jeszcze w Sonica i King of Mosters) (Prawdopodobnie było to to www.gamesmasterlive.co.uk/ - niestety większość linków już nie żyje) Fighting Force miał z tego co pamiętam jakiś tryb w którym lepiej wyglądał ale chodził wtedy koszmarnie wolno.

[@headhunter880120]

"Co ludzie powiedzą" haha a tamten w żonobijce to się nazywał w polskim tłumaczeniu Powolniak! :D nie najgorszy brytyjski serial :D

[@andrzejsikorski9997]

Jakby mi ktoś w czasach commodore 64 czy Amigi powiedział że kiedyś i te wszystkie jakie chce gry z automatów ,będę miał na tablecie, to chyba bym nie uwierzył! No gdzie,za h! A dziś to nic wielkiego! Teraz gram na wielu konsolach retro i jest czad na maksa! Jest i jest,Amiga i Atari! Wszystkie gry na GameBoy. Czego można w życiu więcej chcieć!? Nie da się!

[@LoadingPodcast]

Posiedzenie przed snem nad automowym AVP to jest to!

[@DLUUGI123]

Nie oglądam bo lecę od najstarszych :D kiedyś dotrę do tego, może już w odległej galaktyce....

[@LoadingPodcast]

Ja też muszę zrobić sobie "rewatch" odcinków ;) (Marcin)

[@Pec3t]

Hahaha, z Premiere kojarzę tylko intro. Kumpel wpadł i mówi: "pokażę ci coś super". No i pokazal mi to intro. Później w TS, albo SS zobaczyłem jak gra wygląda. Ale w sumie platformówki na 16 bitach to raczej nie była moja bajka. Jeśli chodzi o Banshee i boczny panel, to rzeczywiście - pierwsze skojarzenie to Chaos Engine. Teraz to może by się i jakimś pozwem skończyło, haha.

[@Bartnick81]

Premiere to do dziś moja ulubiona platformówka

[@LoadingPodcast]

Piękne 2D :)

[@Bartnick81]

@@LoadingPodcast ale też muzyka

[@megalama9118]

Nie ma co się zastanawiać, trzeba kasę brać jak dają! 😊Pecunia non olet!!!

[@goo27nies]

super odcinek

[@LoadingPodcast]

:)

W Fighting Force zagrywałem się godzinami, a Die Hard Arcade powstało też na PS2 jako REMAKE, niestety tylko wydany na terenie Japonii. Więc mało kto o nim słyszał.

[@atariretrofan]

A ja zagrałem po waszym odcinku w Chucka na STE i naprawdę wygląda super i gra się rewelacyjnie :) wiadomo że inaczej wygląda niż na Amidze ale jak dla mnie jest bardzo OK

[@Mariusz_Wlodarczyk]

Amigowy „Big Red Adventure” rzeczywiście jest w trybie Hires Laced (640x512) 256 kolorów (wspomniany „Darkseed” miał tylko 16/32 kołrów, bo nie był na kości AGA tylko ECS/OCS). A czy „drżał” czy nie to już zależy od tego jaki ma się sprzęt. W standardowym PAL interlace oczywiście był. Ale z tego co pamiętam ta gra działała na ekranie systemowym, który można było wypromować na np. DblPAL i na monitorze SVGA przeplotu było. Jeżeli ktoś miał Flicker Fixer to też interlace nie trzepał po oczach. No i prawie na pewno dało się ją wypromować na ekrany karty graficznej jeżeli ktoś taką miał w Amidze. A w 1997 roku to już zaczynaliśmy kupować karty graficzne 24-bitowym kolorem i rozdzielczościami do 1600x1200.

[@LoadingPodcast]

Większość z nas miała normalne zwykłe monitory do Amigi więc to "drżenie" ekranu było dość widoczne.

[@Mariusz_Wlodarczyk]

@@LoadingPodcast To nie było „dość widoczne” to było koszmarne. 😃 Zupełnie nieakceptowalna cecha standardu PAL. Na „zblurowanym” obrazie w TV gdzie cały czas był ruch, z pewnej odległości to było akceptowalne i zdaliśmy sobie sprawę z interlace’u dopiero gdy pojawiły się odtwarzacze VHS i zobaczyliśmy jak niestabilny obraz jest na stop-klatce. Ale w komputerze to był zupełnie nieakceptowalny koszmar. Dzięki temu Amiga była tak IDEALNYM sprzętem/softem do LINIOWEJ obróbki video i była w każdym studiu TV, które używało komputerów. Dopiero nieliniowy montaż video wygonił Amigi ze studiów TV (chociaż nie wszędzie, bo i na to były dodatkowe ami-rozwiązania). No ale era cyfrowej TV uśmierciła Amigę w TV już w 100%.

[@SwordMaster1971]

Chłopaki, nie spodziewałem się tego po Was. Krótki risercz, chociażby po wikipedii wystarczy by dowiedzieć się, że Wonder Dog ma swój plot i swoją historię i INTRO! Intro jest bardzo fajne i typowo kreskówkowe jak na Core Design przystało ale ukazało się tylko w wersji na Segę CD i na tej platformie był to tytuł docelowy a wersja amigowa była tylko portem. W dodatku wersja Segowa jest o wiele fajniejsza a amigowa jakaś taka drewniana i oczywiście za względów sprzętowych okrojona chociażby z tego intra.

[@LoadingPodcast]

O fabule wspominamy, ale że przegapiliśmy intro... bijemy się w piersi, nie zbadaliśmy wersji na Segę, dzięki za czujność!

[@karolwojtyla3047]

@ Swordmaster 71 Ze względów sprzętowych wersja amigowa ma mniej kolorów, natomiast brak intra to po prostu oszczędność dyskietek dla wydawcy.

[@SwordMaster1971]

@@karolwojtyla3047 Zgadza się, zrobiłem tylko skrót myślowy, żeby nie drążyć tej straszliwej fuszerki ze strony chłopaków ;) Bardzo lubię tę grę ale właśnie wersję Segową (emulator oczywiście), typowy ale sympatyczny platformer pod pada.

[@kempy_nezumi]

@@karolwojtyla3047 po latach fanboje zrobili podretuszowaną wersję piesa na cd32 :) eab.abime.net/showthread.php?t=82099

[@karolwojtyla3047]

@@kempy_nezumi Super, dzięki za info, ciekawe czy są wszystkie elementy co w wersji SEGACD, które zostały wycięte w amigowej wersji dyskietkowej, czy tylko podbili kolory.

[@prometeusz1984]

Warto wspomnieć że w Heimdall 2 walka była w czasie rzeczywistym nie jak w jedynce osobny ekran. Było to bardzo dobre usprawnienie. Mi się bardzo Heimdall podobał z tym że właśnie walka w jedynce mnie odrzuciła za to na dwójce spędziłem masę godzin

[@shevat]

Big Red Adventure to druga część Nippon Safes (też od Dynabytes).

[@LoadingPodcast]

Tak z tym, że ta pierwsza część jest u nas bardzo słabo znana więc nam umknęło

[@dyzma3597]

Haha... ale piątek!!!!

[@LokatyGSA]

Banshee może i odkrywczy nie jest, natomiast to jest bardzo miodna i grywalna gra. Bardzo fajnie wspominam granie w co-op. Gra raczej ze wskazaniem A1200+Fast.

[@LoadingPodcast]

Jedna z niewielu gier które bardzo mi się podobała na A1200 kiedy już byłem PCciarzem (Marcin)

[@Sp3cu]

Jest szansa byście wypuszczali odcinki w formie podcastu na spotify albo gdzie indziej? Uwielbiam was słuchać, ale czasowo też kuleje, a fajnie by było móc odpalić sobie odcinek w czasie jazdy samochodem :)

[@Sp3cu]

Doprecyzuje, chodzi mi o audio z odcinków, nie nowy format :)

[@LoadingPodcast]

Tak, od dłuższego czasu wisi w sprawach do zrobienia. Puścimy live, puścimy wkrótce Discord i weźmiemy się i za ten temat w końcu na poważnie.

[@SteigerHSV]

Nie no jak wonder dog miał intro w AVGN jak ogrywał bodaj przy Amiga cd32

[@LoadingPodcast]

My biedni graliśmy na gołych 500-tkach więc to intro nas omineło

[@kozibroda13]

tylko jak bedziecie robic te patrony to dajcie przynajmniej opcje ze 100 zł bo te 25 to lipa, mało.To nawet na flaszke nie styka

[@cybercave5934]

Wooo! Ten ulubiony Core!

[@mk_games_official]

Jak ja zniosę piątki bez Was..damn it :/. Jaka muzyczka w tle leci??

[@LoadingPodcast]

tip - pod filmem masz wszystko napisane ;)

[@mk_games_official]

@@LoadingPodcast ale pierwszej muzyczki nie widze tam. Nie mówię o intrze rzecz jasna...

[@kristoffpieron6370]

Piątkowy wieczór uratowany. Jak zawsze klasa sama w sobie. Marek wtedy miał rację Jaguar był lepszy od Lotusa. Pozdrawiam!!

[@LoadingPodcast]

Tylko LOTUS!!! (Marcin)

[@kempy_nezumi]

Dzisiaj mnie olśniło. Dlaczego w tym odcinku nie było Blastar? To kolejna "późna" gra z Core, ale ma wszystko co potrzeba - animowane intro, świetną grafikę i muzykę. Do tego programiści wycisnęli sporo z standardowej amigi (gra nie potrzebuje AGA). Polecam przy przeglądaniu gejmplaja przeskoczyć od razu do drugiego poziomu z "falującym" tłem.

[@turekretromaniak]

Fighting Force to taki Target Renegade w 3D

[@LoadingPodcast]

Spectrumowcy wniebowzięci 😆

[@baqbaq11]

Hej, Wonder dog ma intro na sega cd! 😃😃😜

[@LoadingPodcast]

Tak, już nam kilka osób przypomniało (Marcin)

[@zbyniurumek3235]

Serio była już omawiana Tomb Raiderka? Jakoś mi umknęło i znaleźć nie mogę.

[@LoadingPodcast]

Materiał #48 - "Łowcy przygód" kzbin.info/www/bejne/eYPNZ4efmrasl7s

[@zbyniurumek3235]

@@LoadingPodcast - Dzięki za linka. :)

[@pinkupinku3006]

Atari st dobry komputer tylko z amigom przegrywał tym dżwiękiem 8 bitowym i w niektórych grach nie było scrolingu ale atari muzycznie było wypas złącza profesionalne .Atari z rolandem robiło robote.Oba komputry były zajebiste .W polsce amiga rządzła atari niedocenione,mało tego było ale super sprzęt

[@PiotrPilinko]

Przegrywał wszystkim - był tylko tańszy i miał wbudowane złącze midi (które można było do Amigi zresztą dokupić): gorsza grafika, gorsza muzyka (w zasadzie to tu przegrywał nawet z POKEYem z małego Atari). A "dzięki" polityce Atari, producenci gier zapomnieli o ST, tak samo jak wcześniej o XL.

[@Borgan_Black]

Widać że wiele gier z amigi cierpi na schorzenie jakie toczy teraz branżę filmową. Czyli mentalność że grafika wystarczy by tytuł się sprzedał. A teraz po latach, odejmując podstarzałą grafikę wiele gier nic poza tym nie wnosi. Porównanie jak film predator z resident evilami itp :)

[@mormakill]

Wonder dog ma intro w wersji sega watch?v=P4ywASvMOrQ&ab_channel=Belpowerslave

[@gilo7171]

A co z DARKMERE i DRAGONSTONE?

[@LoadingPodcast]

Gdzieś tam były w poprzednich materiałach tylko kto pamięta w których? Darkmere na pewno w jednym z odcinków o RPG

[@rickdecard849]

Premiere pamiętam kosmos grafika co za giera ehhh

[@LoadingPodcast]

Całkiem niezła co nie?

[@rickdecard849]

@@LoadingPodcast Całkiem co za wspomnienia 👍

[@AdamKlobukowski]

Obracanie boosta w Banshee to nic nowego.

[@starymarabut]

Tak na szybko, to np. w Task 3 na C64 juz to było.

[@nrootel]

Co do Wolfchilda to ja zawsze lubiłem 2 level, ostatnio pograłem i po tym 2gim im dalej tym gorzej, fajny motyw też z robakami, ale mozolnie sie w to gra, a dalsze levele to już nuda na kilometr ...

[@mk_games_official]

Kurde..czemu nikt nie przeszedł z Amigi na PSX? Przecież to było najlepszy transfer. Skok jakościowy porażał. PSX był wówcza slepszy od PCta.Zupełnie inne gry..itd

[@LoadingPodcast]

(Marek) W moim przypadku chodziło też o gatunki gier. PSX - jak to na ówczesną konsolę przystało - dostarczał mocno arcade experience. Ja chciałem oprócz akcji nowe rozwiązania również w obrębie zachodnich cRPG, strategii i przygodówek. PC był wtedy bardziej uniwersalny. Paradoksalnie do konsoli musiałem stopniowo dojrzeć.

[@mk_games_official]

@@LoadingPodcast Mnie dopiero PC przekonał gdy akceleratory zagościły na dobre. Jak odpaliłem Star Wars Racer z akceleracją to odleciałem :) A PSX..miał masę RPG, i nawet gier FPP na które chorowałem po amidze. Exchumed, Duke Nukem, 3D Quake 2, Alien Trilogy czy nawet ukochane UFO Enemy Unknown. Jezu dla UFO na PSX mogłem zrobić wzystko...i stałem kilka h pod blokiem pirata by tylko to dostać :) Tak więć szarak dostarczył każdy gatunek gier i to było piękne. Nawet strategie jak Civilization czy Warhammer Dark Omen

[@Maciej.01]

Nie kubil bys wtedy za cene amigi 1200 peceta pod dooma

[@LoadingPodcast]

(Marek) Ale wciąż duży kawałek, a jednocześnie było to bardziej perspektywiczne.

[@Maciej.01]

@@LoadingPodcast Ale tylko perspektywiczne, bo na tym 'dużum kawałku" nie pograł byś za bardzo